Data: 2012-07-11 14:12:16 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Od kilku dni nurtuje mnie taka kwestia:
Jest sobie we Wrocławiu dopiero co wyremontowana ul. Pułaskiego. Po zachodniej jej stronie jest parking, dwukierunkowa DDR, dalej na wschód patrząc torowisko tramwajowe i na końcu jezdnia (http://goo.gl/maps/sOA3 - tu jeszcze trwa remont). Jak wszyscy wiedzą, jeśli w danym kierunku wzdłuż jezdni jest DDR, to mamy obowiązek z niej skorzystać. Nie ma sprawy, tylko... jak wjeżdżam w tę ulicę od południa, to nie mam możliwości na nią wjechać. Praktycznie od samego jej początku do końca na wszystkich skrzyżowaniach mam zakaz skrętu w lewo. jakbym jechał z ulic poprzecznych, to OK - są kontrapasy, śluzy i inne dobrodziejstwa. Z jezdni samej Pułaskiego za to skręcić mi nie wolno. Jak sądzicie, czy w związku z tym mogę uznać, że nie trzeba z tej drogi korzystać? -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-11 12:24:34 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Wed, 11 Jul 2012 14:12:16 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Jak sÄ dzicie, czy w zwiÄ zku z tym mogÄ uznaÄ, Ĺźe nie trzeba z tej drogi Tam jest jakiĹ kontrpas przecinajÄ cy jÄ w kierunku do DDR? -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-11 14:43:03 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Wed, 11 Jul 2012 12:24:34 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
On Wed, 11 Jul 2012 14:12:16 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote: Zdaje się, że są krótkie odcinki między jezdnią Pułaskiego i DDRką. Przynajmniej na Komuny Paryskiej kojarzę. Z Kościuszki od strony Krakowskiej (tylko) rowerzyści mogą jechać prosto i też nie jestem pewien czy kawałka kontrapasa nie ma. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-11 16:12:41 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
W dniu 2012-07-11 14:12, Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
Od kilku dni nurtuje mnie taka kwestia: w danym kierunku czyli w kierunku Twojej jazdy. Kierunku rozumianym przez humanistę, nie fizyka (: Innymi słowy - jeśli jadąc z A do B trafiasz na DDR przy Twojej trasie, ale nie możesz na nią wjechać lub z niej zjechać to nie musisz z niej korzystać. Nie ma sprawy, tylko... jak wjeżdżam w tę |
|
Data: 2012-07-11 23:15:56 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Marek 'Qrczak' Potocki, Wed, 11 Jul 2012 14:12:16 +0200, pl.rec.rowery:
Jak wszyscy wiedzą, jeśli w danym kierunku wzdłuż jezdni jest DDR, to mamy Polecam jednak zrobić prawo jazdy albo rzucić okiem w PoRD - gdzieś-tam jest napisane, że obowiązują Cię znaki po Twojej prawej stronie (z wyjątkami, ofc, ale znaki po lewej muszą być powtórzeniem tych po prawej, AFAIR). Czy po prawej stronie drogi jest znak C13? Jeżeli nie - nie masz obowiązku korzystania z DDR. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-07-11 14:42:19 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Wednesday, July 11, 2012 11:15:56 PM UTC+2, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Marek 'Qrczak' Potocki, Wed, 11 Jul 2012 14:12:16 +0200, pl.rec.rowery: > Jak wszyscy wiedzą, jeśli w danym kierunku wzdłuż jezdni jest DDR, to mamy 1. Nie PoRD, tylko rozporządzenie Ministra Infrastruktury. 2. Mocniak też tak myślał... I co z tego, że w zasadzie miał rację? |
|
Data: 2012-07-13 13:51:03 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 2012-07-11 23:42, rmikke wrote:
Polecam jednak zrobić prawo jazdy albo rzucić okiem w PoRD - gdzieś-tam Głupi Mocniak był, bo się nie odwołał bo cośtam, pismo przyszło a jego nie było czy cuś. A sędzina nie znała przepisów (ciekawe czy ma prawo jazdy). Sprawa jest oczywista - obowiązują znaki i sygnały drogowe umieszczone po prawej stronie jezdni, po lewej - tylko wyjątkowo, jeśli tak stanowi przepis szczególny. Pytający zwraca uwagę, że ma zakazy skrętu w lewo, więc w ogóle tematu nie ma. A ja przypominam, że obowiązuje równość podmiotów wobec prawa i może być rowerzysta w nocy, z przepisowym oświetleniem, który jedzie i widzi tylko co ma najbliżej przed nosem, i zwyczajnie nie widzi znaku 15 m po lewej. I co, tez ma płacić mandat? Jakby co, to można się posiłkować interpretacją wąsaczy z pomorskiej woj. rady bezpieczeństwa ruchu drogowego, ostatni punkt na dole: http://www.word.slupsk.pl/article/nowe-prawo-rowerowe-folder-2/ marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-13 05:18:16 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Friday, July 13, 2012 1:51:03 PM UTC+2, Marcin Hyła wrote:
On 2012-07-11 23:42, rmikke wrote: Jakby co, to można się posiłkować interpretacją wąsaczy z pomorskiej woj. rady bezpieczeństwa ruchu drogowego, ostatni punkt na dole: A jesteś pewien, że zdarzenie miało miejsce po wprowadzeniu zmian w PoRD? |
|
Data: 2012-07-13 14:05:58 | |
Autor: Fabian | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 13.07.2012 13:51, Marcin Hyła wrote:
A ja przypominam, że obowiązuje równość podmiotów wobec prawa i może być A jak to jest, przecież oświetlenie roweru jest pozycyjne, tzn. ma być je widać z 150m. To znaczy, że to oświetlenie nie musi nic oświetlać, w praktyce nawet moja lampka diodowa na baterie 2xCR2032 oświetla znaki (jeżeli są czyste i odblaskowe) ale w sumie nie musi. Czy to znaczy, że jak nie dostrzegę prawidłowo ustawionego znaku tam gdzie nie ma oświetlenia ulicznego, bo moja lampka nie daje rady, to jestem chroniony? Fabian. |
|
Data: 2012-07-13 14:40:29 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 2012-07-13 14:05, Fabian wrote:
A jak to jest, przecież oświetlenie roweru jest pozycyjne, tzn. ma być Co prawda nie ma przepisu, który by wymagał od rowerzysty posiadania sprawnego wzroku (oraz słuchu) ale domniemywać można, że jest oczekiwanie, aby taki znak zobaczył. Mimo wszystko. A nawet jak go nie zobaczy, to i tak ma się stosować :-) Znaki drogowe są wykonywane od dłuższego czasu z folii odblaskowej i jak są oświetlone nawet byle diodą pod kątem zbliżonym do 90 stopni to raczej je widać i to z daleka. Gorzej z oświetleniem pod kątem powiedzmy 45 stopni. Jak masz znak po prawej to trudno go nie zobaczyć, bo oświetlasz go pod kątem prawie 90 stopni. No chyba, ze też jest umieszczony 15 m od jezdni, ale tu przepisy mówią jasno - choć te, które obowiązują zarządcę drogi a nie kierującego - że jak znak może nie być widoczny, to stawia się na jezdni zakaz ruchu rowerów (ten przepis notabene też wymaga zmian, bo rowerzysta o takiej organizacji ruchu powinien się dowiadywać przed skrzyżowaniem, a nie za nim, tuż przed znakiem). IMHO jednak kluczowe jest art. 2 rozp. o znakach i sygnałach drogowych - znaki umieszcza się po prawej stronie. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-19 19:33:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 13 Jul 2012, Fabian wrote:
Czy to znaczy, że jak nie dostrzegę prawidłowo ustawionego znaku tam gdzie nie ma oświetlenia ulicznego, bo moja lampka nie daje rady, to jestem chroniony? IMO nie. Podobnie jak brak obowiązkowego prędkościomierza nie zwalnia od kary za przekroczenie prędkości (za to zarzut "wysokiego prawdopodobieństwa błędu pomiaru z powodu pomiaru poza zakresem homologacji urządzenia pomiarowego" już tak ;)) ani brak certyfikowanej linijki na pokładzie nie zwalnia z zachowania 1m odstępu przy wyprzedzaniu rowerzysty. Kierujący (prawidłowo ustawione) znaki "ma widzieć" i jego zmartwienie jak to zrobi :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-13 15:13:03 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 13 Jul 2012 13:51:03 +0200, Marcin HyĹa wrote:
Sprawa jest oczywista - obowiÄ zujÄ znaki i sygnaĹy drogowe umieszczone Ale gdzie jest powiedziane, Ĺźe DDR jest tylko tam, gdzie jest znak drogowy?! A skÄ d auto "wie", ktĂłrÄdy ma jechaÄ -- gdzie sÄ owe znaki "zapraszajÄ ce" kierowcĂłw aut do jazdy po jezdni? -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-13 17:45:58 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 2012-07-13 17:13, Olgierd wrote:
Ale gdzie jest powiedziane, że DDR jest tylko tam, gdzie jest znak W ustawie Prawo o Ruchu Drogowym, w art. 2. a dokładnie pkt. 5 marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-14 06:50:30 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 13 Jul 2012 17:45:58 +0200, Marcin HyĹa wrote:
Ale gdzie jest powiedziane, Ĺźe DDR jest tylko tam, gdzie jest znak To teraz wystarczy sobie sprĂłbowaÄ wyobraziÄ sytuacjÄ, w ktĂłrej DDR idzie po lewej stronie jezdni, a znak jest po jej prawej stronie. Do tego trzeba by byĹo dokĹadaÄ mapkÄ "tu jesteĹ, tam szukaj DDR". SkÄ dinÄ d przypominam, Ĺźe jeĹli DDR jest *drogÄ *, to stawianie znaku po *prawej stronie tej drogi* jest prawidĹowe. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-19 03:03:01 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Saturday, July 14, 2012 8:50:30 AM UTC+2, Olgierd wrote:
On Fri, 13 Jul 2012 17:45:58 +0200, Marcin Hyła wrote: I moim zdaniem właśnie taką mapkę należy stawiać we wszystkich miejscach, w których w tej chwili rowerzysta musi się popisać jasnowidzeniem, żeby znaleźć DDR. Np. zaczyna się znienacka gdzieś po lewej, bez żadnego widocznego wjazdu (vide Batorego, DC, śmieszka zaczyna się na jakimś wyjeździe z bramy). Inne rozwiązanie, może nawet lepsze: kawałek wcześniej wyznaczyć PDR i wyprowadzić go na tę DDR. Tyle, że tablica wydaje się tańsza i wymaga mniej prac projektowych. No i tablicę można postawić zawsze, a na PDR może nie być warunków. |
|
Data: 2012-07-19 14:26:09 | |
Autor: BoDro | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia 19-07-2012 o 12:03:01 rmikke <spamcatch@mailinator.com> napisał(a):
I moim zdaniem właśnie taką mapkę należy stawiać we wszystkich miejscach, Ja to w sumie mam dobrze... W moim miasteczku mieszka słynny jasnowidz: http://krzysztof-jackowski.info/ Kiedy wypuszczam się na dłuższe eksapady, przebiegające przez większe miasta, to trasę konsultuję z panem Jackowskim pod kątem występowania/nie występowania infry rowerowej. W efekcie prawie na 100% wiem jak jechać, by szybko, bezpiecznie i bezstresowo przebić się przez nieznane miasto. Ostatnio p. Jackowski nie był dostępny, więc pojechałem "w ciemno", w kierunku Mielna, przez Koszalin. Kiedy po prawej ukazał się wynalazek pieszo-rowerowy, zjechałem na niego (pomyślałem, że skoro jest infra rowerowa, to nie będę wredny i nie będę tamował ruchu). Niestety - dość szybko owa ścieżka zdematerializowała się na rondzie. Lekko sie wkurzyłem, bo niepotrzebnie telepałem się te kilkaset metrów po kostce, zamiast jechać wygodnie jezdnią - na którą i tak na wspomnianym rondzie musiałem zjechać wobec braku dalszego ciągu DDPiR... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2012-07-19 11:18:54 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
W dniu 2012-07-14 08:50, Olgierd pisze:
On Fri, 13 Jul 2012 17:45:58 +0200, Marcin HyĹa wrote: Stawianie znaku po prawej stronie tej drogi jest nie tylko prawidĹowe ale i wrÄcz przykazane (z doĹÄ rzadko stosowanÄ opcjÄ alternatywnÄ : nad pasem ruchu). Nie przeszkadza to wielu inĹźynierom ruchu w stawianiu ich dowolnie, taki przykĹadowo Galas [waw] jasno przyznaĹ mi siÄ w jednej odpowiedzi Ĺźe znaki stawia po lewej w ramach "optymalizacji rozmieszczenia znakĂłw, o ktĂłrÄ przecieĹź wnioskujÄ" |
|
Data: 2012-07-19 19:56:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 13 Jul 2012, Olgierd wrote:
On Fri, 13 Jul 2012 13:51:03 +0200, Marcin Hyła wrote: No właśnie nigdzie - kierujący autami wybierają sobie tę jezdnię, na którą da się wjechać nie łamiąc innych przepisów. Dowolnie. Nie ma przed sobą lub po prawej znaku zakazującego - jedzie. Albo nie jedzie, bo postanowił jechać inędy. I nikt nie ma o to pretensji. Może jakiś przykład. Sądzisz, że kierowca który na drodze wielojezdniowej wjedzie pod prąd bo nie było żadnego ze znaków: B-2, F-15..F-20, o wjeździe na pasek nie oznaczony znakiem C-13 nie wspominając, zostanie jakoś ukarany? Powiem tak: "nie sądzę". Również fakt, że na jednej z jezdni będzie stał np. D-3 o niczym nie przesądza. Tym bardziej, że mogę palcem pokazać przypadek dwu jezdni dwukierunkowych w jednej drodze (biegną obok siebie, oddzielone tylko torowiskiem tramwajowym, chodniki obejmują całość) po którym jazda "z braku B-2" (na sporych odcinkach, bo niektóre są jednokierunkowe na jednej z jezdni, właśnie z B-2 od jednej i D-3 z drugiej strony odcinka wyłączonego) jest legalna (dwukierunkowo na obu jezdniach). Jakoś nie widziałem żeby ktokolwiek się szczypał wyborem jezdni (ze mną na rowerze włącznie) - nie ma zakazu, to jedziesz sobie z lewej na prawą tudzież odwrotnie (przestrzegając oczywiście przepisów o zmianie pasa i przecinaniu się kierunków jazdy, wspartych "argumentem masy" tramwaju w środku :>) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-16 07:36:45 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Fri, 13 Jul 2012 13:51:03 +0200, Marcin Hyła napisał(a):
A ja przypominam, że obowiązuje równość podmiotów wobec prawa i może być rowerzysta w nocy, z przepisowym oświetleniem, który jedzie i widzi tylko co ma najbliżej przed nosem, i zwyczajnie nie widzi znaku 15 m po lewej. I co, tez ma płacić mandat?Dziś jeszcze się przyjrzałem temu. Oznakowanie DDR można w opisywanej sytuacji zobaczyć jedynie w momencie, kiedy wiesz gdzie ona jest i specjalnie się na szukaniu znaków koncentrujesz - po drodze masz dwa pasy ruchu, torowisko i parking, a DDR jest tuż pod ścianą kamienicy. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-12 06:36:24 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Wed, 11 Jul 2012 23:15:56 +0200, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Czy po prawej stronie drogi jest znak C13? JeĹźeli nie - nie masz Po pierwsze sÄ wyjÄ tki. Po drugie: zapewne jest po prawej stronie drogi. Drogi dla rowerĂłw. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-16 17:36:49 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 2012-07-12, Olgierd wrote:
On Wed, 11 Jul 2012 23:15:56 +0200, Marek 'marcus075' Karweta wrote: I te wyjÄ tki sÄ explicite wymienione. Po drugie: zapewne jest po prawej stronie drogi. Drogi dla rowerĂłw. Bardzo interesujÄ ca interpretacja. ObowiÄ zujÄ znaki po prawej stronie niezaleĹźnie od tego gdzie jest ta prawa strona? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-07-17 06:57:26 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Mon, 16 Jul 2012 17:36:49 +0000, Jan Srzednicki wrote:
Po drugie: zapewne jest po prawej stronie drogi. Drogi dla rowerĂłw. ZaĹóşmy, Ĺźe DDR masz po lewej stronie jezdni. Gdzie chciaĹbyĹ postawiÄ znak, ĹźebyĹ wiedziaĹ, Ĺźe owa DDR tam jest? Po prawej stronie *jezdni*? -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-17 00:07:46 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tuesday, July 17, 2012 8:57:26 AM UTC+2, Olgierd wrote:
On Mon, 16 Jul 2012 17:36:49 +0000, Jan Srzednicki wrote: Pytanie raczej brzmi, gdzie należy postawić znak, żeby obowiązywał jadącego jezdnią rowerzystę. Bo jego obowiązują te po prawej stronie jezdni, lub nad pasem ruchu, jak każdego. Czyli właśnie tam należy postawić albo jakąś tablicę informacyjną, albo ewentualnie B-9. |
|
Data: 2012-07-17 08:05:30 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tue, 17 Jul 2012 00:07:46 -0700, rmikke wrote:
Pytanie raczej brzmi, gdzie naleĹźy postawiÄ znak, Ĺźeby obowiÄ zywaĹ JeĹli zaczÄ ĹbyĹ stawiaÄ B-9, to nasze ulice byĹyby juĹź tak nawalone znakami, Ĺźe... nie chcÄ sobie tego wyobraĹźaÄ. Natomiast co do tego czy znak "DDR" powinien staÄ po prawej stronie, to zachÄcam do uwaĹźnej lektury par. 2 ust. 1 rozporzÄ dzenia MT i MSWiA w sprawie znakĂłw i sygnaĹĂłw drogowych: "Znak drogowy pionowy umieszczony *po prawej stronie jezdni* lub nad jezdniÄ dotyczy kierujÄ cych znajdujÄ cych siÄ na wszystkich *pasach ruchu* (...) Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni lub pasĂłw ruchu stanowi powtĂłrzenie znaku umieszczonego po prawej stronie, chyba Ĺźe przepisy szczegĂłlne stanowiÄ inaczej." WiÄc jest tak: - jakĹźe chÄtnie przywoĹywany przepis mĂłwi tylko o *znakach po prawej* ale *umieszczonych przy jezdni*; - znaki *po lewej* sÄ powtĂłrzeniami, chyba Ĺźe przepis mĂłwi inaczej -- ale znĂłw: *po lewej stronie jezdni*; - DDR nie ma nic wspĂłlnego z jezdniÄ : droga dla rowerĂłw jest bÄ dĹş "drogÄ samoistnÄ " (co chyba moĹźe mieÄ sens tylko w przypadku "dróşki przez trawnik"), bÄ dĹş elementem "drogi wiÄkszej"; - z powyĹźszego wynika -- moim zdaniem jednoznacznie -- Ĺźe oczekiwanie, by *znaki na jezdni*, ktĂłre kierujÄ ruchem na *pasach ruchu* mĂłwiĹy coĹ nt. ruchu rowerĂłw przebiegajÄ cym poza jezdniÄ i poza pasami ruchu -- jest nietrafne. Z drugiej strony pragnÄ zwrĂłciÄ uwagÄ na definicjÄ jezdni: jest to "czÄĹÄ drogi przeznaczonÄ do ruchu pojazdĂłw (...)". Tym pojazdem jest teĹź rower, wiÄc oczywiĹcie ta czÄĹÄ DDR, ktĂłra sĹuĹźy do poruszania siÄ rowerem jest takĹźe jezdniÄ . I tu juĹź prosta droga do konkluzji: jeĹli znak C-13 stoi *po prawej stronie* jezdni przeznaczonej do ruchu rowerĂłw, to rower ma *obowiÄ zek z niej korzystaÄ*. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-17 05:59:58 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tuesday, July 17, 2012 10:05:30 AM UTC+2, Olgierd wrote:
On Tue, 17 Jul 2012 00:07:46 -0700, rmikke wrote: Ja bym nie zaczął, ja bym raczej ustawiał tablice informacyjne przed skrzyżowaniami, na których zmienia się organizacja ruchu dla rowerów (zaczyna się lub kończy DDR/DDRiP - ale PDR już nie, bo jest w jezdni), albo rowerzysta skręcający powinien wiedzieć, że w poprzek leci DDR/DDRiP. Natomiast co do tego czy znak "DDR" powinien stać po prawej stronie, to zachęcam do uważnej lektury par. 2 ust. 1 rozporządzenia MT i MSWiA w sprawie znaków i sygnałów drogowych: Pięknie nam Pan to wszystko wyśpiewał. Ale: 1. Jak się ma "DDR nie ma nic wspólnego z jezdnią" do "pragnę zwrócić uwagę na definicję jezdni: jest to "część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów (...)". Tym pojazdem jest też rower, więc oczywiście ta część DDR, która służy do poruszania się rowerem jest także jezdnią. "? 2. Prawo nie może wymagać od obywatela jasnowidzenia. Jak obywatel praworządnie pedałuje jezdnią i gdzieś tam kawałek w bok zaczyna się DDR, którym powinien praworządnie pedałować dalej, to odpowiedni znak powinien go o tym poinformować. I ten znak powinien się znajdować tam, gdzie obywatel praworządnie patrzy, pedałując, czyli po prawej stronie tej jezdni, którą on akurat praworządnie pedałuje. |
|
Data: 2012-07-17 13:40:50 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tue, 17 Jul 2012 05:59:58 -0700, rmikke wrote:
1. Jak siÄ ma "DDR nie ma nic wspĂłlnego z jezdniÄ " do "pragnÄ zwrĂłciÄ WĹaĹciwie droga skĹada siÄ z róşnych elementĂłw, np.: jezdni, chodnika, DDR. I teraz taka DDR skĹada siÄ ze swojej jezdni. WiÄc pojazd-rower, owszem, ma obowiÄ zek jechania jezdniÄ . SwojÄ jezdniÄ . -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-18 11:16:27 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Tue, 17 Jul 2012 13:40:50 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
Właściwie droga składa się z różnych elementów, np.: jezdni, chodnika, DDR. I teraz taka DDR składa się ze swojej jezdni. Więc pojazd-rower, owszem, ma obowiązek jechania jezdnią. Swoją jezdnią. będę do znudzenia powtarzał. A zarząd dróg powinien mieć obowiązek poinformowania rowerzysty o tym, że na jezdni z której aktualnie korzysta nie jest już mile widziany. Do tego służy B-9. Jeśli zacząłbyś stawiać B-9, to nasze ulice byłyby już tak nawalone znakami, że... nie chcę sobie tego wyobrażać. Czyli jaki jest cel tego znaku? Dekoracyjny? Moim zdaniem obecne przepisy są dla rowerzystów zbyt rozmyte. Wolno mu jechać ulicą, ale nie zawsze. Nie wolno mu jechać chodnikiem, ale nie zawsze. W obu przypadkach sam musi ocenić co mu w tym momencie wolno, ale jeśli się pomyli, to może się to skończyć mandatem. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-18 10:14:34 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Wed, 18 Jul 2012 11:16:27 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Moim zdaniem obecne przepisy sÄ dla rowerzystĂłw zbyt rozmyte. Generalnie to masz racjÄ, aczkolwiek czego byĹ oczekiwaĹ? Nasrania dodatkowych znakĂłw dla rowerĂłw? Pewnie ich nasrajÄ , pod warunkiem, Ĺźe tych rowerĂłw bÄdzie wiÄcej. Na razie to jest raczej hobby dla wiÄkszoĹci. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-18 12:31:27 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Wed, 18 Jul 2012 10:14:34 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
Generalnie to masz rację, aczkolwiek czego byś oczekiwał? Nasrania dodatkowych znaków dla rowerów? Oczekiwałbym wymiany billboardów na znaki dla rowerzystów. Zgodzę się na mniejsze ;) Pewnie ich nasrają, pod warunkiem, że tych rowerów będzie więcej. Na razie to jest raczej hobby dla większości. Hobby nie hobby, rowerzyści są dopuszczeni do ruchu więc powinni mieć jasno postawione kryteria tej zabawy. Tu ci się wolno bawić, a tu nie. Ciekawe ilu z tych jeżdżących po chodnikach w ogóle zdaje sobie sprawę z tego, że łamie przepisy. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-17 10:41:04 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Tue, 17 Jul 2012 08:05:30 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
Z drugiej strony pragnę zwrócić uwagę na definicję jezdni: jest to "część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów (...)". Tym pojazdem jest też rower, więc oczywiście ta część DDR, która służy do poruszania się rowerem jest także jezdnią. I tu już prosta droga do konkluzji: jeśli znak C-13 stoi *po prawej stronie* jezdni przeznaczonej do ruchu rowerów, to rower ma *obowiązek z niej korzystać*. Tylko jeśli rowerzysta jedzie jednią dla samochodów, operuje znakami dotyczącymi tej jezdni. Równoległa jezdnia dla rowerów nie jest tą po której się porusza, więc tamte znaki go nie dotyczą :D Szkoda, że przepisy jasno stwierdzają, że rowerzysta ma obowiązek korzystać z DDR prowadzącej w danym kierunku, ale nie odnoszą się w żaden sposób do tego, że droga ta nie zawsze jest w bezpośrednim pobliżu pasa po którym się rowerzysta porusza zanim do tej drogi dotrze. I w tym momencie, rowerzysta żeby jechać zgodnie z założeniami przepisów powinien dokładnie znać układ dróg, skrzyżowań i świateł w okolicy przez którą przejeżdża. Ustawodawca w żaden sposób mu nie pomaga w dotarciu na tę drogę z której niby ma obowiązek skorzystać. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-17 09:12:45 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tue, 17 Jul 2012 10:41:04 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Tylko jeĹli rowerzysta jedzie jedniÄ dla samochodĂłw, operuje znakami Ale skoro ma obowiÄ zek z niej korzystaÄ... Szkoda, Ĺźe przepisy jasno stwierdzajÄ , Ĺźe rowerzysta ma obowiÄ zek Nie. Ma korzystaÄ z pasa rowerowego prowadzÄ cego w jego kierunku. Z DDR ma zawsze obowiÄ zek korzystaÄ. I w tym BoĹźe, jak sobie z tÄ plÄ taninÄ drĂłg -- jednokierunkowych, dwukierunkowych, wielopasmowych, etc. -- radzÄ kierowcy aut? PrzecieĹź prowadzÄ cy auto teĹź nie wie co bÄdzie miaĹ 200 m za skrzyĹźowaniem -- czy nie bÄdzie nakazu jazdy w lewo, a on chciaĹ prosto przecieĹź... -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-17 12:11:24 | |
Autor: Fabian | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 17.07.2012 11:12, Olgierd wrote:
BoĹźe, jak sobie z tÄ plÄ taninÄ drĂłg -- jednokierunkowych, Jezdnia nie koĹczy siÄ ĹcianÄ w Ĺrodku miasta bez ostrzeĹźenia i nie zaczyna siÄ w Ĺrodku pola, jezdnie budowane sÄ tak, Ĺźe moĹźna pokonaÄ zakrÄt nie wypadajÄ c na samochĂłd z naprzeciwka lub jest odpowiednio to oznakowane, jezdniÄ moĹźna wszÄdzie dojechaÄ przynajmniej w pobliĹźe, jeĹźeli nie ma bezpoĹredniej drogi dojazdowej itd. itp. Jezdnie buduje siÄ dla samochodĂłw, drogi dla rowerĂłw teĹź. Aby rowery nie plÄ taĹy siÄ po jezdniach :/ Fabian. |
|
Data: 2012-07-17 12:12:48 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Tue, 17 Jul 2012 09:12:45 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
Boże, jak sobie z tą plątaniną dróg -- jednokierunkowych, dwukierunkowych, wielopasmowych, etc. -- radzą kierowcy aut? Przecież prowadzący auto też nie wie co będzie miał 200 m za skrzyżowaniem -- czy nie będzie nakazu jazdy w lewo, a on chciał prosto przecież... Jak kierowcy nie wolno gdzieś wjechać, to dostaje w twarz B-1, B-2 czy pochodne. Rowerzysta natomiast ma się tego sam domyślać. Mało tego, kierowców rozpieszcza się takimi znakami jak D-4, A-23, czy nawet A-11 :D O to mię biega, że dla dróg samochodowych te znaki da się ustawić, dla rowerowych najwyraźniej już nie. Rowerzysta ma wiedzieć i już. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-17 11:02:01 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tue, 17 Jul 2012 12:12:48 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Jak kierowcy nie wolno gdzieĹ wjechaÄ, to dostaje w twarz B-1, B-2 czy Nie badaĹem nigdy swojego IQ, ale wychodzi na to, Ĺźe jestem jakĹ ponadprzeciÄtnieinteligentny, bo *przenigdy* nie mam z tym problemu ;-) -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-17 11:04:41 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Tue, 17 Jul 2012 11:02:01 +0000, Olgierd wrote:
MaĹo tego, kierowcĂłw rozpieszcza siÄ takimi znakami jak D-4, A-23, czy A, dodam, Ĺźe pewnie jak bÄdzie u nas na drogach tyle rowerĂłw, co aut powiedzmy 15 lat temu, to prawodawca pomyĹli i o znakach dla rowerĂłw... .... chociaĹź nie sÄ dzÄ, Ĺźeby akurat w znakach byĹ problem. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-17 13:48:23 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Tue, 17 Jul 2012 11:04:41 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
A, dodam, że pewnie jak będzie u nas na drogach tyle rowerów, co aut powiedzmy 15 lat temu, to prawodawca pomyśli i o znakach dla rowerów... Nie tyle w znakach, co olewaniu ich ustawiania. A właściwie w często kretyńskim układzie wydzielonych dróg + olewaniu. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-17 13:46:19 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Tue, 17 Jul 2012 11:02:01 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
O to mię biega, że dla dróg samochodowych te znaki da się ustawić, dla Ja się już parę razy naciąłem (nie we Wrocławiu, ale to nieistotne). Jadę z przyczepą DDRką, która nagle kończy się schodami. Albo walczę o życie na jakiejś ruchliwej zatirzonej szosie, a dwa dni później się dowiaduję że po drugiej jej stronie, za pasem zieleni jest droga dla rowerów. A, żeby nie było - też nie miałem z tym problemów, ale jako nie znający infrastrukuty nieświadomie łamałem przepisy ;) -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-08-03 21:14:24 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Użytkownik rmikke napisał:
Pytanie raczej brzmi, gdzie należy postawić znak, żeby obowiązywał I widząc B-9 rowerzysta powinien zsiąść z roweru i prowadzić go chodnikiem, bo znajdujący się po lewej znak oznaczający DDR go nie obowiązuje. ;-) Wczoraj rozważałem zbliżony problem. Jadę DDR, która jest po prawej stronie jezdni, zaś na jezdni jest B-9. Ponieważ jadę DDR, ów znak mam po swojej lewej, zatem nie interesuję się nim. Przy najbliższej okazji opuszczam DDR i pakuję się na jezdnię. Który przepis naruszę? Zakaz jazdy rowerem po jezdni czy nakaz jazdy po (w tym przypadku kiepskiej) DDR? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-08-11 11:03:19 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 3 Aug 2012, Bartłomiej Zieliński wrote:
Użytkownik rmikke napisał: Oj, nie masz do czynienia z podatkami ;) Tam z rzadka zdarza się jawny zapis "podatnik może" (o dziwo). W omawianym przypadku prawo wyboru wynika z konstytucji: nikt nie zabrania skorzystania z wiedzy, zebranej poprzez patrzenie na znaki po lewej. Ale NAKAZU ani ZAKAZU nie ma :D Podobnie działają znaki, znoszące różne zakazy - znaki takie mogą stać po lewej, kierujący nie ma obowiązku niestosowania się np. do pozwolenia na wyprzedzanie innych pojazdów. Wczoraj rozważałem zbliżony problem. Powiedziałbym, że przeprowadzasz całkiem zgrabną manipulację :), przekształcając "on mnie nie obowiązuje", znaczące TERAZ mnie nie obowiązuje, na "skoro teraz mnie nie obowiązuje, nie będzie mnie obowiązywał cokolwiek bym zrobił". Patrz przykład niżej z zakazem postoju. Przy najbliższej okazji opuszczam DDR i pakuję się na jezdnię. Który przepis naruszę? Zakaz jazdy rowerem po jezdni czy nakaz jazdy po (w tym przypadku kiepskiej) DDR? Do porównania jest wyjazd z pola na drogę z jezdniami jednokierunkowymi, oczywiście mam na myśli wyjazd "pod prąd". "Panie, ale ja przez to pole przejechałem w poprzek, od równoległej drogi 3 km obok" :D (i kogo to obchodzi) Albo wyjazd przez podwórza na drogę z zakazem postoju. Czy zarządca ma obowiązek stawiać co 10m powtórzenie zakazu? Czy kierujący, wjeżdżając na część drogi na której go wcześniej nie było, jest zwolniony z zebrania informacji czy mu to wolno zrobić? Znak obowiązuje od miejsca w którym jest postawiony i... klops. IMVHO :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-08-16 05:45:52 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Friday, August 3, 2012 9:14:24 PM UTC+2, Bartłomiej Zieliński wrote:
Użytkownik rmikke napisał: Oba naruszysz, jeśli za tym miejscem, gdzie zjedziesz,nadal obowiązuje D9 i jest DDR. |
|
Data: 2012-07-12 07:27:16 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Wed, 11 Jul 2012 23:15:56 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):
Marek 'Qrczak' Potocki, Wed, 11 Jul 2012 14:12:16 +0200, pl.rec.rowery: Niestety nie byłbym taki pewien. Bo widzisz, w Polsce kierowców silnikowych obowiązują znaki po prawej stronie, a rowerzystę obowiązuje układ infrastruktury w całej okolicy. Jak rmikke napisał - Mocniak niby miał rację i co mu to dało? Z jednej strony jestem za interpretacją przepisu że jak jadę ulicą i nie mam DDR po swojej prawej stronie to uznaję że nie mam jej w ogóle, ale z drugiej chyba nigdzie w przepisach też nie ma, że osią symetrii drogi jest jezdnia. Tu układ jest taki: chodnik-DDR-tory tramwajowe-jezdnia-chodnik. Na dokładkę może nie przejść teza, że skręcam gdzieś po drodze, bo z poprzecznych ulic akurat na nią się wjechać/zjechać da. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-12 07:44:40 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:
[...] obowiązują Cię znaki po Twojej prawej stronie (z wyjątkami, A mnie zastanawia nieco inny przypadek. Po prawej od jezdni B-9, po lewej od jezdni - C16/13. Czyli w zasadzie ten C16/13 nie obowiązuje. Jak się zachować? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-12 03:27:50 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thursday, July 12, 2012 7:44:40 AM UTC+2, Bartłomiej Zieliński wrote:
Użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał: Masz zejść z roweru i go prowadzić. A potem, to już zależy - jak jesteś bystry, to odkryjesz DDR po lewej i pojedziesz, a jak nie, to będziesz prowdzić rower prawą stroną... |
|
Data: 2012-07-12 16:13:47 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Użytkownik rmikke napisał:
Masz zejść z roweru i go prowadzić. A potem, to już zależy - jak jesteś A nie powinienem raczej prowadzić lewą? Ewentualnie chodnikiem. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-12 19:03:44 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
rmikke, Thu, 12 Jul 2012 03:27:50 -0700 (PDT), pl.rec.rowery:
On Thursday, July 12, 2012 7:44:40 AM UTC+2, Bartłomiej Zieliński wrote: ....co warto dodać: po lewej stronie drogi. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-07-12 10:14:19 | |
Autor: rmikke | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thursday, July 12, 2012 7:03:44 PM UTC+2, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
rmikke, Thu, 12 Jul 2012 03:27:50 -0700 (PDT), pl.rec.rowery: > On Thursday, July 12, 2012 7:44:40 AM UTC+2, Bartďż˝omiej Zieliďż˝ski wrote: Następny... Jakie, kurde, "po lewej stronie drogi", skoro tam są chodniki? |
|
Data: 2012-07-12 20:14:47 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
rmikke, Thu, 12 Jul 2012 10:14:19 -0700 (PDT), pl.rec.rowery:
On Thursday, July 12, 2012 7:03:44 PM UTC+2, Marek 'marcus075' Karweta wrote: No to chodnikiem. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-07-12 03:30:00 | |
Autor: k3ms | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
W dniu środa, 11 lipca 2012 14:12:16 UTC+2 użytkownik Marek 'Qrczak' Potocki napisał:
Od kilku dni nurtuje mnie taka kwestia: ale w zasadzie ta DDR jest JEDNOKIERUNKOWA (na południe), przynajmniej na razie i przynajmniej na odcinku w tej chwili oznakowanym ;-) -- Pozdrawiam, MaciekS.Wro |
|
Data: 2012-07-12 11:05:31 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thu, 12 Jul 2012 03:30:00 -0700, k3ms wrote:
ale w zasadzie ta DDR jest JEDNOKIERUNKOWA (na poĹudnie), przynajmniej A w jaki sposĂłb zostaĹa tak oznakowana? -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-12 13:58:21 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Thu, 12 Jul 2012 11:05:31 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
On Thu, 12 Jul 2012 03:30:00 -0700, k3ms wrote: Tak, coś jak na Hallera od wiaduktu do al. Pracy. W jedną stronę wąski asfalcik DDR ze strzałką kierunkową, a w drugą uliczka parkingowa. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-12 12:20:31 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thu, 12 Jul 2012 13:58:21 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
A w jaki sposĂłb zostaĹa tak oznakowana? Tam kiedyĹ byĹ jakiĹ znak, ale ZTCW juĹź go nie ma. A strzaĹek namalowanych to tam raczej na bank nic nie ma. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-12 14:46:19 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Thu, 12 Jul 2012 12:20:31 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):
Tam kiedyś był jakiś znak, ale ZTCW już go nie ma. A strzałek namalowanych to tam raczej na bank nic nie ma. Ja tam nie wiem, ale jak na mój gust to są strzałki ;) http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.091367,16.986537&spn=0.018545,0.048966&hnear=Wroc%C5%82aw,+dolno%C5%9Bl%C4%85skie,+Polska&t=m&z=15&layer=c&cbll=51.091291,16.986996&panoid=UKHW8ZsYJV8Xz5d5vDTdEg&cbp=12,187.28,,0,22.08 no i faktycznie ktoś inteligentnie wstawił znak w stronę Powstańców :/ -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2012-07-12 13:15:25 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thu, 12 Jul 2012 14:46:19 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
ie=UTF8&ll=51.091367,16.986537&spn=0.018545,0.048966&hnear=Wroc%C5%82aw,Tam kiedyĹ byĹ jakiĹ znak, ale ZTCW juĹź go nie ma. A strzaĹek +dolno%C5%9Bl%C4%85skie, +Polska&t=m&z=15&layer=c&cbll=51.091291,16.986996&panoid=UKHW8ZsYJV8Xz5d5vDTdEg&cbp=12,187.28,,0,22.08
No dobrze, to sÄ strzaĹki "tÄdy, tÄdy, proszÄ". Ale na pewno nie da siÄ na ich podstawie postawiÄ tezy, iĹźby ta DDR byĹa jednokierunkowa (inna sprawa, Ĺźe ja siÄ zapieram, Ĺźe jednokierunkowe DDR sÄ "nielegalne"). -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-12 13:16:17 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Thu, 12 Jul 2012 13:15:25 +0000, Olgierd wrote:
No dobrze, to sÄ strzaĹki "tÄdy, tÄdy, proszÄ". Ale na pewno nie da siÄ A w ogĂłle to muszÄ siÄ tam przejechaÄ :) -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-13 10:28:22 | |
Autor: Piotr P. | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
W dniu 2012-07-12 15:15, Olgierd pisze:
On Thu, 12 Jul 2012 14:46:19 +0200, Marek 'Qrczak' Potocki wrote:(inna sprawa, Ĺźe ja siÄ zapieram, Ĺźe jednokierunkowe DDR sÄ "nielegalne"). Z ciekawoĹci, dlaczego? PrzecieĹź nawet przepisy odnoĹnie szerokoĹci je opisujÄ . |
|
Data: 2012-07-13 13:44:34 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On 2012-07-13 10:28, Piotr P. wrote:
W dniu 2012-07-12 15:15, Olgierd pisze: Nie tyle "nielegalne" co dość trudno je poprawnie i czytelnie oznakować. Z jednej strony musi być oczywiście znak C-13, ale nie oznacza on zakazu zawracania na takiej ddr - więc musiałby być dodatkowo znak D-3 (droga jednokierunkowa). Nikt tego nie stosuje. Na przeciwnym wlocie musi być znak B-2 (zwany przez drogowców "minusem" - zakaz wjazdu). I tak właśnie jest np. oznakowany parumetrowy odcinek jednokierunkowej drogi dla rowerów wzdłuż ul. Lubicz w KRK (z Lubicz zjeżdża się na ddr pod rondem Mogilskim, w drugą stronę rowerzysta trafiłby albo pod prąd, albo musiał zrobić szalonego iwana i pojechać 180 stopni w stronę przeciwną, gdzie mu nie wolno, bo na Rondzie od tego wlotu jest zakaz ruchu rowerów bo jest droga dla rowerów (i znak B-9 też, redundantny). Ale na wielu innych "jednokierunkowych" drogach dla rowerów w PL tych znaków nie ma (OIDW nie ma ich np. we Wrocławiu). Niektórzy zarządcy dróg próbują stosować strzałki kierunkowe P-8, ale to sztukowanie przepisów - one nakazują opuszczenie pasa ruchu na skrzyżowaniu we wskazanym kierunku, a nie jednokierunkowość drogi dla rowerów. Nowela rozporządzeń powinna przynieść nowy poziomy znak drogowy, określający jednokierunkowość ruchu rowerowego - "sierżanty" nad znakiem P-23 "rower" (takie daszki, ">>" - http://www.downtowntucson.org/wp-content/uploads/2011/12/bike-chevron.jpg ) o szerszym zresztą znaczeniu niż jednokierunkowość. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-13 15:09:24 | |
Autor: Olgierd | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
On Fri, 13 Jul 2012 13:44:34 +0200, Marcin HyĹa wrote:
Z ciekawoĹci, dlaczego? PrzecieĹź nawet przepisy odnoĹnie szerokoĹci je [ciach] WĹaĹciwie to jest to wielka opowieĹÄ o przeĹamywaniu niedogodnoĹci nieznanych ustawie. PorĂłwnujÄ c definicjÄ DDR i pasa dla rowerĂłw (w PoRD) widaÄ, Ĺźe ten drugi jest kierunkowy. W odniesieniu do DDR nie ma o tym sĹowa. Przepisy techniczne (rozporzÄ dzenie z 2002 r.) powstaĹo w czasach, kiedy byĹy jeszcze "ĹcieĹźki" (i nie byĹo "pasĂłw"), zarazem nie byĹo wĂłwczas rozróşnienia na jedno- i wielokierunkowe. IMO to oznacza, Ĺźe poczÄ wszy od zmiany PoRD (pojawienie siÄ pasa) nie ma moĹźliwoĹci budowania jednokierunkowych DDR. Dodam, Ĺźe mniej-wiÄcej w tamtym czasie we WrocĹawiu zniknÄ Ĺ znak "minusa" na jednym z koĹcĂłw DDR przy ul. Hallera, co by oznaczaĹo, Ĺźe byÄ moĹźe ktoĹ w naszym ZDiUMie teĹź tak to czyta. -- pozdrawiam, Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2012-07-12 13:58:44 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
[wro] Jazda po ulicy legalna, czy nie? | |
Dnia Thu, 12 Jul 2012 03:30:00 -0700 (PDT), k3ms@poczta.onet.pl napisał(a):
ale w zasadzie ta DDR jest JEDNOKIERUNKOWA (na południe), przynajmniej na razie i przynajmniej na odcinku w tej chwili oznakowanym ;-) W sumie to masz rację ;D -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |