Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jazda po zmroku?

Jazda po zmroku?

Data: 2011-11-03 19:57:55
Autor: Iguan007
Jazda po zmroku?
"Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote in message news:4eb164dc$0$5800$65785112news.neostrada.pl...
Ale jednak jeśli już to jak Wy sobie radzicie z jazdą po ciemku i w ogóle z treningami i z utrzymywaniem formy na zimę? Pytam zarówno o motywację jak i triki techniczne albo organizacyjne.

Co prawda nie za czesto jezdze wieczorem ale moje poranne treningi zaczynam o 4 rano wiec i tak jest ciemno. Moja metoda na motywacje:
- tlumacze sobi ze jak nie pojade to bede bardziej cierpial podczas weekendowych wyjazdow
- dobre swiatla
- wiecej roweru szosowego niz gorskiego + dobra muzyka. Wtedy nawet ciemnosc wokol mi pomaga i bardziej skupiam sie na treningu niz tym co widze (?) dookola
- jesli jade na rower gorski po zmroku to raczej w ramach wyjazdu socjalnego/regeneracyjnego niz prawidlowego treningu (staram sie umawiac z innymi ludzmi).
-  mam wszystko przygotowane dzien wczesniej. Nic mnie tak nie demotywuje jak szukanie bidonow czy czapki kiedy widze ciemnosc za oknem. Im dluzej to trwa tym wieksze szanse ze machne reka i pojde na basen czy silownie :)

Pozdrawiam,
Iguan

--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-11-03 11:57:12
Autor: Alfer_z_pracy
Jazda po zmroku?
Iguan007 napisał:
Moja metoda na motywacje:
- tlumacze sobi ze jak nie pojade to bede bardziej cierpial podczas weekendowych wyjazdow
- dobre swiatla
- wiecej roweru szosowego niz gorskiego + dobra muzyka. Wtedy nawet ciemnosc wokol mi pomaga i bardziej skupiam sie na treningu niz tym co widze (?) dookola
- jesli jade na rower gorski po zmroku to raczej w ramach wyjazdu socjalnego/regeneracyjnego niz prawidlowego treningu (staram sie umawiac z innymi ludzmi).
-  mam wszystko przygotowane dzien wczesniej. Nic mnie tak nie demotywuje jak szukanie bidonow czy czapki kiedy widze ciemnosc za oknem. Im dluzej to trwa tym wieksze szanse ze machne reka i pojde na basen czy silownie :)

Muszę przyznać że Twoje porady się mi podobają. Jesienio, zimo, drżyjcie! :-)

A.

Data: 2011-11-03 12:02:30
Autor: Coaster
Jazda po zmroku?
On 11/3/11 11:57 AM, Alfer_z_pracy wrote:
Iguan007 napisał:
Moja metoda na motywacje:
- tlumacze sobi ze jak nie pojade to bede bardziej cierpial podczas
weekendowych wyjazdow
- dobre swiatla
- wiecej roweru szosowego niz gorskiego + dobra muzyka. Wtedy nawet
ciemnosc wokol mi pomaga i bardziej skupiam sie na treningu niz tym co
widze (?) dookola
- jesli jade na rower gorski po zmroku to raczej w ramach wyjazdu
socjalnego/regeneracyjnego niz prawidlowego treningu (staram sie umawiac
z innymi ludzmi).
- mam wszystko przygotowane dzien wczesniej. Nic mnie tak nie demotywuje
jak szukanie bidonow czy czapki kiedy widze ciemnosc za oknem. Im dluzej
to trwa tym wieksze szanse ze machne reka i pojde na basen czy silownie :)

Muszę przyznać że Twoje porady się mi podobają. Jesienio, zimo,
drżyjcie! :-)

No i te slady... kangurow na sniegu! ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Jazda po zmroku?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona