| Data: 2013-04-16 07:06:37 | |
| Autor: Ryszard G. | |
| Jazda z 4/5 śrubami do tarczy | |
|
Użytkownik "skodzia" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:135118601.20130415204524@interia.pl... Witam, [...] ktoś, kto poprzednio to robił, to jedną śrubę w lewym przednim kole wepchnął jakoś tak na siłę, że była wygięta, i teraz jak ją wyjęli, to już nie da sie włożyc spowrotem, bo [...] ============================================= Bo łatwiej wbić śrubę niż wkręcić gwoździa ;) pzdr., R.G. |
|
| Data: 2013-04-16 08:20:04 | |
| Autor: Maciek | |
| Jazda z 4/5 śrubami do tarczy | |
|
W dniu 2013-04-16 07:06, Ryszard G. pisze:
Bo łatwiej wbić śrubę niż wkręcić gwoździa ;)A prawda pewnie taka, że komuś się nie chciało wstępnie śrub wkręcić w piastę, tylko od razu "z pistoleta" pełnym momentem ładował w dziurkie, siem mu śrubka omskła i zjechał gwint. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to zrobili właśnie ci ostatni "wymieniacze", sądząc po ich niefrasobliwości "pani se dalej jeździ, jeszcze dużo śrubek w samochodzie zostało" :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
| Data: 2013-04-16 18:47:13 | |
| Autor: Krzysztof 45 | |
| Jazda z 4/5 śrubami do tarczy | |
|
W dniu 2013-04-16 08:20, Maciek pisze:
A prawda pewnie taka, że komuś się nie chciało wstępnie śrub wkręcić w Bo taki jest standard zwłaszcza że teraz gumiarze maja sraczkę każda sekunda pracy na wagę złota :) Dla tego sam wymieniam koła :) W efekcie 0 start, zaoszczędzona kasa i trochę przy okazji fitnessu :) -- Krzysiek www.zmieleni.pl |
|