Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,
- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,
- kamizelki odblaskowe - po jednej dla każdego z podróżujących,
- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,
- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,
- delegalizacja antyradarów,
- obowiązkowy ABS w motocyklach,
- więcej fotoradarów (także robiących zdjęcia od tyłu),
- więcej punktów karnych za najbardziej niebezpieczne wykroczenia,
- obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach,
- Obowiązkowa wiedza na temat opon,
- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.
- ściganie za wykroczenia popełnione za granicą
- walka z szalejącymi motocyklistami.

Aaaaa i to nie jest żart, tam ludzie traktują to na poważnie.

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,

to jest glupota, ale na znakach podnoszacych ograniczenie predkosci, ktos musi zarobic

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

moze to i dobre, ale z piciem w zime w aucie na parkingu, strasznie sie zmarznie, jak silnika nie odpali

- kamizelki odblaskowe - po jednej dla każdego z podróżujących,

glupota

- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,

to dobry pomysl

- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,

bardzo dobry pomysl

- delegalizacja antyradarów,

nigdy nie byly w pl legalne, mozna bylo miec, ale nie wolno ich uzywac

- obowiązkowy ABS w motocyklach,

i tak juz jest w wiekszosci nowych

- więcej fotoradarów (także robiących zdjęcia od tyłu),

to zle

- więcej punktów karnych za najbardziej niebezpieczne wykroczenia,

zalezy za jakie

- obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach,

szczyt glupoty

- Obowiązkowa wiedza na temat opon,

znaczy jaka?

- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.

hehehe

- ściganie za wykroczenia popełnione za granicą

niby teraz tez jest

- walka z szalejącymi motocyklistami.

na cargo tez?

Aaaaa i to nie jest żart, tam ludzie traktują to na poważnie.

Jak wszedzie, siedza durne paly i musza pokazac, ze cos robia i za cos biora pieniadze, nie zawsze to madre musi byc, ale byleby szum byl

--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

W dniu 2011-12-30 10:42, Michał V-R pisze:

- walka z szalejącymi motocyklistami.

na cargo tez?

Przecież Cargo to najniebezpieczniejsze miejsce w centrum miasta,dzieci,przedszkola itp,zwłaszcza w nocy,więc zakaz ruchu sterczy,no i suszą często.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,

ciekawe, jak to skodyfikują. Czy np. irc-owanie uwzględnią? Albo
"panie władzo, ja tylko po X.11 się łączyłem z serwere. Internet? Ależ
żadneg interneta nie przeglądałem".

- Obowiązkowa wiedza na temat opon,

jaka? Wszystko będzie w stosownym rozporządzeniu, opracowane
szczegółowo i jasno jak lista leków refundowanych :-)
Powstaną Państwowe Komisje Egzaminacyjne Na Temat Opon w każdym
powiecie, a Wyższa Państwowa Szkoła Opon będzie przyznawała
odpowiednie tytuły zawodowe dla instruktorów.

- walka z szalejącymi motocyklistami.

będą obowiązkowe badania psychiatryczne na okoliczność szaleństwa :-)

Nie można po prostu rozwiązać dobrowolnie tej Unii tylko koniecznie
trzeba w ten sposób prowadzić do jej upadku?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On 30 Gru, 12:37, Jarek Andrzejewski <ptja...@gmail.com> wrote:

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

e tam...jesli same opary alko w samochodzie beda powodowaly blokade
zaplonu, to
bedzie lista uprzywilejowanych (bez czujnika) np. ww. sluby,
(p)oslowie... ;)
no i oczywiscie obowaiazkowy punkt przetargu na pojazdy dla nich
"usuniecie blokady..." platny extra ;)

a plyn do spryskiwaczy oparty na alkoholu okaze sie nieekologiczny,
wywolujacy efekt cieplarniany i zastapi sie go jakas opatentowana
mieszanka w cenie 100Eu/litr ;)

WS

On 2011-12-30 12:37:48 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> said:

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

Nie można po prostu rozwiązać dobrowolnie tej Unii tylko koniecznie
trzeba w ten sposób prowadzić do jej upadku?

Pewnie inaczej się nie da. Zresztą stawiam, że to na razie tylko jakiś luźny projekt, do wejścia w życie jeszcze trochę zostało, jak nie formalności, to czasu - Junia takich zmian raczej nie wprowadza z roku na rok, tylko są ogłaszane z kilkuletnim wyprzedzeniem.

--

Pozdrawiam
de Fresz

On Fri, 30 Dec 2011 13:06:26 +0100, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl>
wrote:

On 2011-12-30 12:37:48 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> said:

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

hmmm, czyli wystarczy jeden trzeźwy (choćby dziecko) i system zostanie
oszukany? Chyba producenci czujników chemicznych mają wydatki i
szukają przychodów...
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Fri, 30 Dec 2011 14:59:02 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com>  wrote:

[...]

Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik
odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

hmmm, czyli wystarczy jeden trzeźwy (choćby dziecko) i system zostanie
oszukany?

Wiesz, systemy zabezpieczeń nie muszą być skuteczne w 100% czy nawet
w 90% żeby było warto je wprowadzić. Założenie jest takie, że jak
jest ktoś trzeźwy, to mniejsza szansa, że dmuchnie a potem puści
pijanego kierowcę, no i eliminujemy z ulic tak samotnego pana Zenka, co
po bibie wraca do domu jak i samochód pełen 18-latków świeżo po
imprezie i nawalonych w szpadel.

Oczywiście, pan Zenek zawsze może zaczepiać przechodniów na
ulicy "pppanie, dmuchnij mi no pan w samochód, nie bądź żyła" ale
takie akcje mogą równie dobrze skończyć się tym, że ktoś powie
że jednak niechętnie, a za zakrętem weźmie telefon i zadzwoni
na policję.

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

W dniu 2011-12-30 16:24, Leszek Karlik pisze:

Oczywiście, pan Zenek zawsze może zaczepiać przechodniów na
ulicy "pppanie, dmuchnij mi no pan w samochód, nie bądź żyła" ale
takie akcje mogą równie dobrze skończyć się tym, że ktoś powie
że jednak niechętnie, a za zakrętem weźmie telefon i zadzwoni
na policję.

A po co? Jesteśmy przedsiębiorczym narodem. "Korekta liczników oraz dopasowywanie do osobowości kierowcy blokady antyalkoholowej"
:-)

W dniu 2011-12-30 20:14, N1 pisze:

W dniu 2011-12-30 16:24, Leszek Karlik pisze:

Oczywiście, pan Zenek zawsze może zaczepiać przechodniów na
ulicy "pppanie, dmuchnij mi no pan w samochód, nie bądź żyła" ale
takie akcje mogą równie dobrze skończyć się tym, że ktoś powie
że jednak niechętnie, a za zakrętem weźmie telefon i zadzwoni
na policję.

A po co? Jesteśmy przedsiębiorczym narodem. "Korekta liczników oraz
dopasowywanie do osobowości kierowcy blokady antyalkoholowej"
:-)

Wydaje mi się, że jednak znacznie prościej i logiczniej byłoby wypisać się z tego kołchozu.

Użytkownik "ogórek" <ja@wm.pl> napisał w wiadomości news:jdl7ma$1mp$1mx1.internetia.pl...

Wydaje mi się, że jednak znacznie prościej i logiczniej byłoby wypisać się z tego kołchozu.

Somalia, libertariański raj na ziemi, zaprasza.


--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Siemka

***"Jasio"  Somalia, libertariański raj na ziemi, zaprasza.

Kiedys jeszcze zatesknisz za tym rajem mlody czlowieku...


--
Pozdrawiam
Tytus

Użytkownik "Tytus z domQ" <tytus1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdn9pt$bui$1inews.gazeta.pl...

Siemka

***"Jasio"  Somalia, libertariański raj na ziemi, zaprasza.

Kiedys jeszcze zatesknisz za tym rajem mlody czlowieku...

Za Somalią?
Wiem, że słowo "patriotyzm" jest obciachowe, ale ja lubię ten kraj w którym mieszkamy.


--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Siemka
***"Jasio"
Za Somalią?
 Wiem, Ĺźe słowo "patriotyzm" jest obciachowe, ale ja lubię ten kraj w
 ktĂłrym mieszkamy.

Napisalem to o wolnosci szerszym kontekscie - co do milosci do ojczyzny, to czy mi sie wydaje czy uprawiales niedawno turystyke na wyspy???

--
Pozdrawiam
Tytus

Użytkownik "Tytus z domQ" <tytus1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jdt6s4$nkp$1inews.gazeta.pl...

Napisalem to o wolnosci szerszym kontekscie - co do milosci do ojczyzny, to czy mi sie wydaje czy uprawiales niedawno turystyke na wyspy???

Czy jedno wyklucza drugie?


--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On 2012-01-07, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

Napisalem to o wolnosci szerszym kontekscie - co do milosci do ojczyzny, to czy mi sie wydaje czy uprawiales niedawno turystyke na wyspy???

Czy jedno wyklucza drugie?

Chwileczku. Napisales ze lubisz ten kraj, ale lubisz w calosci czy tylko
krajobrazy, pogode, ludzi? Bo poza tym nie wiem co tu jest lubic...

--
Artur
ZZR 1200

Siemka

***"Jasio"
 Czy jedno wyklucza drugie?

Nie jesli wyjazdy sa turystyczne - bo skoro tu tak pieknie i wspaniale to po co zanizac serdnia zarobkow w UK???


--
Pozdrawiam
Tytus

Użytkownik "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> napisał

Czy jedno wyklucza drugie?

Oczywiście. Jeśli tego nie widzisz - jesteś dwulicowy.
Pozdr

--
Hinek

Użytkownik "Hinek" <hinek.nic@tlen.pl> napisał

Oczywiście. Jeśli tego nie widzisz - jesteś dwulicowy.

Odwołuję  :]

--
Hinek

On Sat, 31 Dec 2011 16:04:34 +0100, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl>
wrote:

Somalia, libertariański raj na ziemi, zaprasza.

https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/so.html

Despite the lack of effective national governance, Somalia has
maintained a healthy informal economy/.../

Telecommunication firms /.../ offer the lowest international call
rates on the continent.

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:hdc1g712tv86eti72svegi2pjsjdqs55nf4ax.com...

On Sat, 31 Dec 2011 16:04:34 +0100, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl>
wrote:

Somalia, libertariański raj na ziemi, zaprasza.

https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/so.html

Despite the lack of effective national governance, Somalia has
maintained a healthy informal economy/.../

Telecommunication firms /.../ offer the lowest international call
rates on the continent.

A może to:

"Age structure:
65 years and over: 2.4% (male 95,859/female 142,383) (2011 est.)"

Albo to:

"School life ezpectancy (primary to tertiary education):
total: 3 years
male: 3 years
female: 2 years (2007)"

Dobre, dobre.

--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On Fri, 30 Dec 2011 16:24:26 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl>
wrote:

On Fri, 30 Dec 2011 14:59:02 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com>  wrote:

[...]

Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik
odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

hmmm, czyli wystarczy jeden trzeźwy (choćby dziecko) i system zostanie
oszukany?

Wiesz, systemy zabezpieczeń nie muszą być skuteczne w 100% czy nawet
w 90% żeby było warto je wprowadzić. Założenie jest takie, że jak

dobra, mam: przed imprezą dmuchamy balonik, a po - wypuszczamy
zawartość w czujnik :-)

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On 30 Gru 2011, 14:59, Jarek Andrzejewski <ptja...@gmail.com> wrote:

On Fri, 30 Dec 2011 13:06:26 +0100, de Fresz <defr...@NOSPAMo2.pl>
wrote:

>On 2011-12-30 12:37:48 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja...@gmail.com> said:

>> W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:
>>> Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
>>> bezpieczeństwo na drogach.

>>> - blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

>> ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
>> strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

>Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik
>odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

hmmm, czyli wystarczy jeden trzeźwy (choćby dziecko) i system zostanie
oszukany? Chyba producenci czujników chemicznych mają wydatki i
szukają przychodów...
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Nie potrzebny będzie żaden trzeźwy na pokładzie.Weźmiesz kompresor z
zestawu naprawczego do opon ( coraz częściej montowany w nowszych
autach zamiast koła zapasowego zestaw kompresor + pianka
uszczelniająca ) wtyczka w gniazdko zapalniczki,włączysz na chwilę aby
dmuchnął w alkoczujnik i jazda na maxa w końcu Polak potrafi.

On Sat, 31 Dec 2011 16:35:16 -0800 (PST), siinski
<j.siinski@gmail.com> wrote:

Nie potrzebny będzie żaden trzeźwy na pokładzie.Weźmiesz kompresor z
zestawu naprawczego do opon ( coraz częściej montowany w nowszych

przed tym można się zabezpieczyć: wydychane powietrze mocno różni się
składem od wdychanego.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On 2012-01-01, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote:

przed tym można się zabezpieczyć: wydychane powietrze mocno różni się
składem od wdychanego.

Czyli jednak nadmuchac balonik ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Użytkownik "de Fresz" <defresz@NOSPAMo2.pl> napisał

Raczej idzie o to, że kierownik będzie musiał chuchnąć coby silnik odpalić, pasażerowie dalej będą mogli być najebani.

Nie trzeba będzie nigdzie chuchać bo jest też plan wszczepiania
wszystkim mikrochipów. Ma to rozwiązać wiele problemów:
niepotrzebne staną sie  np. dokumenty które teraz nosisz
przy sobie...Ot, przejeżdżasz przez bramkę Viatol i od razu
będzie wiadomo czy masz aktualne prawo jazdy itd.
Chip ten będzie też miał sekcję medyczną i między innymi można
będzie od odczytać z niego takie dane jak poziom cukru, ciśnienie
krwi, poziom alkoholu i itp. Nie uruchomisz auta jeśli będziesz miał
alkohol we krwi, nie będziesz miał badań lekarskich albo jechałeś
zbyt dużo godzin bez odpoczynku lub jechałeś zbyt szybko itd.
Pojazd potrzebne dane błyskawicznie odczyta z Twojego osbistego
chipa. Będzie to wprowadzane od 2015 r czyli już niedługo.
Pozdr

--
Hinek

Hinek pisze:

Pojazd potrzebne dane błyskawicznie odczyta z Twojego osbistego
chipa. Będzie to wprowadzane od 2015 r czyli już niedługo.
Pozdr

Ty z tym czipem to na serio? Obowiązkowe czy dobrowolne? Czipowanie ludzi będzie bezpłatne, czy podobnie jak podpis elektroniczny - kilka stówek?

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

On 30 Gru, 21:56, Piotr Rezmer <piotr.rezmer_bez_sp...@ens.net.pl>
wrote:

Ty z tym czipem to na serio? Obowiązkowe czy dobrowolne? Czipowanie
ludzi będzie bezpłatne, czy podobnie jak podpis elektroniczny - kilka
stówek?

to to, przy ktorym NFZ odmowil refundacji znieczulenia? to dobrowolne,
ale bez chipa nie uda sie zadnej granicy eurokolchozu przekroczyc...

WS

Użytkownik "Piotr Rezmer" <piotr.rezmer_bez_spamu@ens.net.pl> napisał

 ludzi będzie bezpłatne, czy podobnie jak podpis elektroniczny - kilka stówek?

Za dowód osobisty płacisz, za paszport płacisz a czipa byś
chciał za darmo??
Pozdr

--
Hinek

W dniu 2011-12-30 22:19, Hinek pisze:

Za dowód osobisty płacisz, za paszport płacisz a czipa byś
chciał za darmo??
Pozdr

"Sprzedam czipa z demontażu" :-)

Nie trzeba będzie nigdzie chuchać bo jest też plan wszczepiania
wszystkim mikrochipów. Ma to rozwiązać wiele problemów:
niepotrzebne staną sie  np. dokumenty które teraz nosisz
przy sobie...Ot, przejeżdżasz przez bramkę Viatol i od razu
będzie wiadomo czy masz aktualne prawo jazdy itd.
Chip ten będzie też miał sekcję medyczną i między innymi można
będzie od odczytać z niego takie dane jak poziom cukru, ciśnienie
krwi, poziom alkoholu i itp. Nie uruchomisz auta jeśli będziesz miał
alkohol we krwi, nie będziesz miał badań lekarskich albo jechałeś
zbyt dużo godzin bez odpoczynku lub jechałeś zbyt szybko itd.
Pojazd potrzebne dane błyskawicznie odczyta z Twojego osbistego
chipa. Będzie to wprowadzane od 2015 r czyli już niedługo.
Pozdr

Normalnie lepszy niż S.Lem :)
WOJO

Użytkownik "WOJO" <sorry@address.unknown.hehe> napisał w wiadomości news:jdm705$kt0$1node2.news.atman.pl...

Pojazd potrzebne dane błyskawicznie odczyta z Twojego osbistego
chipa. Będzie to wprowadzane od 2015 r czyli już niedługo.
Pozdr

Normalnie lepszy niż S.Lem :)

moze i lepsze - ale w dobie eurourzędasów wszystko jest mozliwe. I to moze nie chodzic (najpierw) o totalną kontrole a zwykły unijny/bandycki lobbing - przyjdzie producent czipów, posmaruje, będzie dyrektywa. Niewiarygodne? A wiecie ile osób w unii zadecydowało o wycofaniu tradycyjnych żarówek a zastapienie ich energooszczednymi? Pięć.... Nie wierze ze nie odbyło sie smarowanie chociaz oczywiscie jest mozliwe ze wobec małej liczebnosci tej komisji przez przypadek sie złożyło ze wszystkie one były idiotami.


b.

On Sat, 31 Dec 2011 08:26:00 +0100, BudyĂą <bud_yn@gazeta.pl> wrote:

[...]

Pojazd potrzebne dane bÂłyskawicznie odczyta z Twojego osbistego
chipa. BĂŞdzie to wprowadzane od 2015 r czyli juÂż niedÂługo.

Normalnie lepszy niÂż S.Lem :)

moze i lepsze - ale w dobie eurourzĂŞdasĂłw wszystko jest mozliwe.

Na litość, paranoiczne teorie o tym, że niedługo będą wszystkim czipy
wszczepiać to w Stanach już od lat 80-tych są, wiadomo, obozy FEMA,
czarne śmigłowce, ONZ to New World Order, takie tam. A u nas to
ten pomysł można było znaleźć w Strażnicy pewnie. :-> (Chociaż tam
mogli się ograniczac do prorokowania obowiązkowego tatuażu kodu
kreskowego na czole)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Siemka

***"Leszek Karlik"
 Na litość, paranoiczne teorie o tym, Ĺźe niedługo będą wszystkim czipy

Czipy nie sa konieczne - bo sa kontrowersyjne, za to nasz rzad w porozumieniu z firma ViaToll zachwycony olbrzymimi wplywami planuje wprowadzenie systemu AutoToll - oczywiscie dla dobra kierowcow samochodow osobowych. Poczatkowo ma to byc ulatwienie w placeniu za autostrady przez auta osobowe ale za stary jestem by wierzyc w dobra wole ustawodawcy i postawilbym dolary przeciwko orzechom iz kroi sie kolejna oplata za krajowki dla osobowek i motocykli


--
Pozdrawiam
Tytus

Tytus z domQ pisze:

samochodow osobowych. Poczatkowo ma to byc ulatwienie w placeniu za
autostrady przez auta osobowe ale za stary jestem by wierzyc w dobra
wole ustawodawcy i postawilbym dolary przeciwko orzechom iz kroi sie
kolejna oplata za krajowki dla osobowek i motocykli

Kiedyś będziemy z rozrzewnieniem wspominać czasy gdy litr benzyny był tańszy od litra wódki a jedynie co nam groziło to policjant z suszarką lub fotoradar.

Jedyna nadzieja w tym że Grecja, Hiszpania, Włochy rozsadzą unię od środka. Na razie unia dała nam drogi, kanalizację, bezpieczeństwo. Nieźle, może warto się już wypisać





--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

On Sat, 31 Dec 2011 14:27:40 +0100, Piotr Rezmer  <piotr.rezmer_bez_spamu@ens.net.pl> wrote:

[...]

Kiedyś będziemy z rozrzewnieniem wspominać czasy gdy litr benzyny był  tańszy od litra wĂłdki a jedynie co nam groziło to policjant z suszarką  lub fotoradar.

Jedyna nadzieja w tym Ĺźe Grecja, Hiszpania, Włochy rozsadzą unię od  środka. Na razie unia dała nam drogi, kanalizację, bezpieczeństwo.  NieĹşle, moĹźe warto się juĹź wypisać

Noo, bo w krajach co to nie są w Unii to ceny benzyny nie będą rosnąć a
władza nie będzie wprowadzać coraz to więcej rozwiązań mających na celu
nadzorowanie obywateli i zwiększanie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Już to widzę.

Witamy w 21 wieku, cyberpunk zaczął się jakiś czas temu.

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Użytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisał

Noo, bo w krajach co to nie są w Unii to ceny benzyny nie będą rosnąć a
władza nie będzie wprowadzać coraz to więcej rozwiązań mających na celu
nadzorowanie obywateli

Nie trzeba daleko jechać. W Rosji benzyna wychodzi po 2,6 zł i nikt
się tobą specjalnie nie interesuje.
U nas bodaj ponad 20 służb ma prawo ukarać kierowcę mandatem!
Ostatnio na trasie Gdynia - Szczecin naliczyłem 14 miejsc z
kontrolami. Policja, Służba Celna, Straż Graniczna, Straż Gminna,
Inspekcja...Straż Graniczna łapała np. tych co nie stanęli przed
stopem na nieczynnej od lat linii kolejowej w rejonie miejscowości Płoty.
Obłęd.

--
Hinek

On Sat, 31 Dec 2011 16:39:21 +0100, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:

[...]

Noo, bo w krajach co to nie są w Unii to ceny benzyny nie będą rosnąć a
władza nie będzie wprowadzać coraz to więcej rozwiązań mających na celu
nadzorowanie obywateli

Nie trzeba daleko jechać. W Rosji benzyna wychodzi po 2,6 zł i nikt
się tobą specjalnie nie interesuje.

Taaa, tak długo jak się nie wychylasz i nie masz nic przeciwko  putinokracji,
bo wtedy to jest trochę gorzej. Albo dopóki jakiś pan władza nie stwierdzi,
że dawno łapówki nie dostał. Ale spoko, jak to taki raj na ziemi, to
czemu się nie wyprowadzisz do braci Słowian? Motocykliści tam pewnie mają
żyć, nie umierać! :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Użytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisał

Motocykliści tam pewnie mają
żyć, nie umierać! :-)

No pewnie. Drogi lepsze, paliwo tańsze a policja przekupna!
Pozdr

--
Hinek

Siemka

*** "Leszek Karlik"  Taaa, tak długo jak się nie wychylasz i nie masz nic przeciwko putinokracji, bo wtedy to jest trochę gorzej. Albo dopĂłki jakiś pan władza nie stwierdzi, Ĺźe dawno łapĂłwki nie dostał.

Ale byles i widziales czy tak ci sie wydaje i powtarzasz glupoty ???

--
Pozdrawiam
Tytus

On Sat, 31 Dec 2011 17:02:50 +0100, Tytus z domQ <tytus1@gazeta.pl> wrote:

[...]

> *** "Leszek Karlik"  Taaa, tak długo jak się nie wychylasz i nie masz  > nic przeciwko putinokracji, bo wtedy to jest trochę gorzej. Albo  dopĂłki > jakiś pan władza nie stwierdzi, Ĺźe dawno łapĂłwki nie dostał.

Ale byles i widziales czy tak ci sie wydaje i powtarzasz glupoty ???

Że co, że niby jak nie będę żyć w Rosji to nie mogę krytykować ichniej
wersji "demokracji"? Czytałem wystarczająco dużo wiarygodnych informacji,
żeby wiedzieć, że z demokracją i prawami człowieka ten kraj nie ma dużo
wspólnego. Może więcej niż Chiny, ale nadal do standardów cywilizowanych
krajĂłw im daleko.

A Ty się tam wyprowadzasz, do kraju swobody i taniej benzyny, z naszego
uciskającego jewrokołchozu czy jednak nie? :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

Siemka

*** "Leszek Karlik"  Ĺťe co, Ĺźe niby jak nie będę Ĺźyć w Rosji to nie mogę krytykować ichniej wersji "demokracji"? Czytałem wystarczająco duĹźo wiarygodnych informacji, Ĺźeby wiedzieć, Ĺźe z demokracją i prawami człowieka ten kraj nie ma duĹźo wspĂłlnego. MoĹźe więcej niĹź Chiny, ale nadal do standardĂłw cywilizowanych krajĂłw im daleko.

Czyli nie byles nie widziales ale wiesz...
Demokracja w Rosji jest dokladnie taka sama jak USA - czyli jesli placisz podatki i nie podskakujesz jest ok. Z tym ze Rosja jeszcze nie ma prawa legalnie pozwalajacego nazywania opozycji terrorystami.

--
Pozdrawiam
Tytus

W dniu 2011-12-31 14:27, Piotr Rezmer pisze:

Na razie unia dała nam drogi, kanalizację, bezpieczeństwo.
Nieźle, może warto się już wypisać

Myslisz kto bedzie to splacal? Za darmo nic nie ma ;)

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)

On Fri, 30 Dec 2011 12:37:48 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com>  wrote:

[...]

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.
- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

ciekawe, jak sobie poradzą w pogotowiu, policji i różnego rodzaju
strażach wiejsko-gminnych: pijanego nie będą w stanie przewieźć?

To dla kierowcy ma być, więc żaden problem.

[...]

- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,

ciekawe, jak to skodyfikują. Czy np. irc-owanie uwzględnią? Albo
"panie władzo, ja tylko po X.11 się łączyłem z serwere. Internet? Ależ
żadneg interneta nie przeglądałem".

TCP/IP było? Było. No to mandacik. ;-) (A tak ogólnie, to raczej zakaz
korzystania z urządzeń wymagających spoglądania na ekran do wprowadzania
tekstu, a to czy podczas jazdy wysyłasz SMSa czy piszesz powieść to jakby
nie ma znaczenia)

I akurat to bardzo sensowny postulat, ludziom, którzy klikają SMSy czy
e-maile czy inne gtalki podczas prowadzenia pojazdu należałoby zabierać
prawo jazdy, a za drugim razem ucinać prawą rękę, to się może nauczą.

Na szczęście prędzej czy później zabronią ludziom prowadzenia samochodów
i będzie spokój, automatyczny samochód nie będzie robić sobie makijażu
podczas prowadzenia albo wyprzedzać na czwartego "bo co, ja nie dam  rady?!".
I wnuczki będą potem przychodzić i mówić "dziadku, dziadku, opowiedz jak
to jeździłeś samochodem ręcznie po ulicach, w czasach kiedy spływały
one krwią".

[...]

Nie można po prostu rozwiązać dobrowolnie tej Unii tylko koniecznie
trzeba w ten sposób prowadzić do jej upadku?

Tak, jestem pewien że zwiększanie bezpieczeństwa na drogach doprowadzi do
upadku Unii, tak samo jak wcześniej wprowadzanie obowiązku jazdy w pasach
doprowadziło do upadku państw, które je wprowadzały.

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

On 2011-12-30 13:55:27 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> said:

TCP/IP było? Było. No to mandacik. ;-) (A tak ogólnie, to raczej zakaz
korzystania z urządzeń wymagających spoglądania na ekran do wprowadzania
tekstu, a to czy podczas jazdy wysyłasz SMSa czy piszesz powieść to jakby
nie ma znaczenia)

I tu się rodzi pewien problem - spróbuj obsłużyć GPSa, choćby montowanego fabrycznie, bez spuszczania  z oczu drogi.

--

Pozdrawiam
de Fresz

On 30.12.2011 13:58, de Fresz wrote:

I tu się rodzi pewien problem - spróbuj obsłużyć GPSa, choćby
montowanego fabrycznie, bez spuszczania z oczu drogi.

HUD? I będziesz jak pilot myśliwca ... ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Y6HtTFTqXlg

--
[GoMoto.TV]
Faceci na kanapach

On 2011-12-30 14:09:19 +0100, duddits <pawel@NOSPAM.fz6.pl> said:

On 30.12.2011 13:58, de Fresz wrote:

I tu się rodzi pewien problem - spróbuj obsłużyć GPSa, choćby
montowanego fabrycznie, bez spuszczania z oczu drogi.

HUD? I będziesz jak pilot myśliwca ... ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Y6HtTFTqXlg

I jest to bardzo sensowne rozwiązanie. W brykach Bumy zaczęło się coś takiego pojawiać gdzieś na przełomie wieków, nie wiem czemu tak wolno się to rozwija i nie podbija rynku masowego, koszty obecnie są jakieś śmieszne.

--

Pozdrawiam
de Fresz

On Fri, 30 Dec 2011 13:58:16 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote:

[...]

TCP/IP było? Było. No to mandacik. ;-) (A tak ogólnie, to raczej zakaz
korzystania z urządzeń wymagających spoglądania na ekran do wprowadzania
tekstu, a to czy podczas jazdy wysyłasz SMSa czy piszesz powieść to  jakby nie ma znaczenia)

I tu się rodzi pewien problem - sprĂłbuj obsłuĹźyć GPSa, choćby  montowanego fabrycznie, bez spuszczania  z oczu drogi.

Ja na przykład obsługuję GPSa w ten sposób, że zanim odpalę motocykl to
wprowadzam, gdzie chcę jechać, a potem chowam go do kieszeni. I patrz,
JAKOŚ DZIAŁA. :-) A jak chcę coś zmienić, TO SIĘ ZATRZYMUJĘ.

Zdumiewające, wiem.

(No dobra, żeby nie było, czasem korzystam też z GPSa podczas jazdy
samochodem. Ale wtedy teĹź nie klikam w niego podczas jazdy, tylko albo
każę go obsłużyć pasażerowi, albo się zatrzymuję)

A niedługo to będzie niewielki problem, bo będzie rozpoznawanie mowy
w miarę sensowne, więc do GPSa będzie można mówić.

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

On 2011-12-30 14:26:50 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> said:

I tu się rodzi pewien problem - spróbuj obsłużyć GPSa, choćby  montowanego fabrycznie, bez spuszczania  z oczu drogi.

Ja na przykład obsługuję GPSa w ten sposób, że zanim odpalę motocykl to
wprowadzam, gdzie chcę jechać, a potem chowam go do kieszeni. I patrz,
JAKOŚ DZIAŁA. :-) A jak chcę coś zmienić, TO SIĘ ZATRZYMUJĘ.

Zdumiewające, wiem.

Nawet bardzo ;-)

A niedługo to będzie niewielki problem, bo będzie rozpoznawanie mowy
w miarę sensowne, więc do GPSa będzie można mówić.

Zwłaszcza na motocyklu se pogadasz ;-) No i jak na razie to wszelkie systemu rozpoznawania mowy potrafią się całkiem fajnie pogubić i trzeba je ciągle sprawdzać i poprawiać... no właśnie, jak jest najszybciej?

--

Pozdrawiam
de Fresz

On Fri, 30 Dec 2011 17:13:20 +0100, de Fresz <defresz@nospamo2.pl> wrote:

[...]

A niedługo to będzie niewielki problem, bo będzie rozpoznawanie mowy
w miarę sensowne, więc do GPSa będzie można mówić.

Zwłaszcza na motocyklu se pogadasz ;-)

No laryngofon byłby niezły, to prawda. Ale na motocyklu to obsługa GPSa
palcami podczas jazdy to w ogĂłle lekki hardkor.

No i jak na razie to wszelkie systemu rozpoznawania mowy potrafią się  całkiem fajnie pogubić i trzeba je ciągle sprawdzać i poprawiać... no  właśnie, jak jest najszybciej?

Muszę powiedzieć, że guglowe rozpoznawanie mowy w Androidzie działa całkiem
nieĹşle jeĹźeli chodzi o GPSa i podawanie celu jazdy. Jeszcze 5-10 lat
i będzie naprawdę użyteczne. :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

W dniu 2011-12-30 17:13, de Fresz pisze:

A niedługo to będzie niewielki problem, bo będzie rozpoznawanie mowy
w miarę sensowne, więc do GPSa będzie można mówić.

i wtedy gps nie zaddziala, bo po pijaku bedziesz belkotal i gps cie nie zrozumie


--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

W dniu 2011-12-30 13:58, de Fresz pisze:

I tu się rodzi pewien problem - spróbuj obsłużyć GPSa, choćby
montowanego fabrycznie, bez spuszczania z oczu drogi.

Spróbuj spojrzeć na prędkościomierz bez spuszczania z oczu drogi. Uprzedzam, że pojęcie "patrzenie kątem oka" nie jest zgodne z fizyką (wydłużenie i skrócenie ogniskowej) :-)

On Fri, 30 Dec 2011 13:55:27 +0100, "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl>
wrote:

I akurat to bardzo sensowny postulat, ludziom, którzy klikają SMSy czy
e-maile czy inne gtalki podczas prowadzenia pojazdu należałoby zabierać
prawo jazdy, a za drugim razem ucinać prawą rękę, to się może nauczą.

a nie można ich karać za to, co robią na drodze - z jakiegokolwiek
powodu, a nie "łatać" dopisywaniem kolejnych czynności i protokołów do
ustaw?
Idea jest oczywiście słuszna: "skup się na drodze, kierowco", ale czy
kolejne dziesiątki paragrafów to właściwa droga do celu?

Nie można po prostu rozwiązać dobrowolnie tej Unii tylko koniecznie
trzeba w ten sposób prowadzić do jej upadku?

Tak, jestem pewien że zwiększanie bezpieczeństwa na drogach doprowadzi do
upadku Unii, tak samo jak wcześniej wprowadzanie obowiązku jazdy w pasach
doprowadziło do upadku państw, które je wprowadzały.

zwiększanie bezpieczeństwa oczywiście jest ze wszech miar słuszne, ale
już dziesiątki tysięcy stron przepisów w randze ustaw i rozporządzeń -
niekoniecznie. Być może więc kiedyś nastąpi krach ekonomiczny w
państwach, w których mieszkają zdrowi i szczęśliwi ludzie wolni od
niebezpieczeństw na drogach :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Fri, 30 Dec 2011 15:05:25 +0100, Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com>  wrote:

[...]

I akurat to bardzo sensowny postulat, ludziom, którzy klikają SMSy czy
e-maile czy inne gtalki podczas prowadzenia pojazdu należałoby zabierać
prawo jazdy, a za drugim razem ucinać prawą rękę, to się może nauczą.

a nie można ich karać za to, co robią na drodze - z jakiegokolwiek
powodu, a nie "łatać" dopisywaniem kolejnych czynności i protokołów do
ustaw?

Oczywiście, można po prostu walić "nieostrożną jazdę", ale z jednej
strony mamy policję, jaką mamy, z drugiej strony, mamy kierowców pieniaczy
jakich mamy, dorzucenie do taryfikatora "500, 6 za korzystanie z terminala
komunikacyjnego podczas prowadzenia pojazdu" będzie prostsze i mniej ludzi
będzie się wykłócać.

[...]

Tak, jestem pewien Ĺźe zwiększanie bezpieczeństwa na drogach doprowadzi  do upadku Unii, tak samo jak wcześniej wprowadzanie obowiązku jazdy w  pasach doprowadziło do upadku państw, ktĂłre je wprowadzały.

zwiększanie bezpieczeństwa oczywiście jest ze wszech miar słuszne, ale
już dziesiątki tysięcy stron przepisów w randze ustaw i rozporządzeń -
niekoniecznie. Być może więc kiedyś nastąpi krach ekonomiczny w
państwach, w których mieszkają zdrowi i szczęśliwi ludzie wolni od
niebezpieczeństw na drogach :-)

No niestety, na minimalizację państwa nie mamy co liczyć, od pierwszej
wojny światowej jest cały czas tylko gorzej. Ale przynajmniej teraz
biurokracja państwowa stawia sobie na cel rozrastanie się i jakieś tam
wspieranie ekonomii firm, które ją lobbują zamiast podbijania państw
ościennych w walce o zasoby, więc jest to pewien postęp. ;-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,
- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,
- kamizelki odblaskowe - po jednej dla każdego z podróżujących,
- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,
- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,
- delegalizacja antyradarów,
- obowiązkowy ABS w motocyklach,
- więcej fotoradarów (także robiących zdjęcia od tyłu),
- więcej punktów karnych za najbardziej niebezpieczne wykroczenia,
- obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach,
- Obowiązkowa wiedza na temat opon,
- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.
- ściganie za wykroczenia popełnione za granicą
- walka z szalejącymi motocyklistami.

Aaaaa i to nie jest żart, tam ludzie traktują to na poważnie.

Ale zjeby, klamki w drzwiach i oknach tez nam wyjma z obawy o nasze zdrowie?

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)

W dniu 2011-12-30 08:09, Punge pisze:

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,

O ile wiem, to nie na całym, ale w ścisłym centrum - po którym i tak prawie nikomu nie wolno jeździć.

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

Nie ma sensu - łatwo obejść a ich błędy w pomiarze mogą dyskwalifikować takie urządzenia. Poza tym każdy kraj ma inne normy.

- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,

Po co? - Przecież wypadków nie będzie, gdy wprowadzą taki rygor.

- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,

No to będzie się wysyłać MMS'y ;)

- więcej fotoradarów (także robiących zdjęcia od tyłu),

Nie sztuka cyknąć zdjęcie od tyłu. Sztuka udowodnić winę.

- obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach,
- Obowiązkowa wiedza na temat opon,

Ciekawostka. Co to za tajemna wiedza?

- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.

Bez sensu. Ile wypadków skończyło się niewezwaniem pomocy? W procentach?

On 2011-12-30 11:33:27 +0100, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> said:

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,

O ile wiem, to nie na całym, ale w ścisłym centrum - po którym i tak prawie nikomu nie wolno jeździć.

Nie wszędzie tak jest, nawet na zgniłym Zachodzie - wręcz takie miasta są w mniejszości.

- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,

Nie ma sensu - łatwo obejść a ich błędy w pomiarze mogą dyskwalifikować takie urządzenia. Poza tym każdy kraj ma inne normy.

Normy też można ujednolicić. Biorąc pod uwagę, że dobry alkomat kosztuje z tysia, kupujący nowe pojazdy będą przeszczęśliwi  płacąc więcej.

- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,

Po co? - Przecież wypadków nie będzie, gdy wprowadzą taki rygor.

Siakoś "plan zero" w Skandynawii nie zakończył się sukcesem.

- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.

Bez sensu. Ile wypadków skończyło się niewezwaniem pomocy? W procentach?

Tu chodzi o szybkość wezwania tej pomocy. Bywają wypadki, gdy na mało ruchliwej drodze pojazd poleci w krzaki i chwilę trwa, zanim ktoś to zauważy.

--

Pozdrawiam
de Fresz

W dniu 2011-12-30 11:46, de Fresz pisze:

Siakoś "plan zero" w Skandynawii nie zakończył się sukcesem.

To było wiadome od początku. Kilka lat temu pisałem, czemu taki plan jest bez sensu. W skrócie: gdy jedna liczba ma dążyć do sera (wypadkowość) to druga (koszty) muszą dążyć do nieskończoności.

A nawet wtedy zawsze ktoś zasłabnie albo umrze na wylew za kierownicą i doprowadzi do wypadku.

Bez sensu. Ile wypadków skończyło się niewezwaniem pomocy? W procentach?

Tu chodzi o szybkość wezwania tej pomocy. Bywają wypadki, gdy na mało
ruchliwej drodze pojazd poleci w krzaki i chwilę trwa, zanim ktoś to
zauważy.

Zgoda. Jednak ILE takich przypadków ma miejsce? Czy jest ekonomicznie uzasadnione wyposażyć 100 mln pojazdów w drogie urządzenia, żeby zapobiec 100 śmierciom rocznie? Sytuacja analogiczna jak powyżej - koszty rosną do nieskończoności, jeśli umieralność ma dążyć do zera.

Dnia 30-12-2011 o 08:09:35 Punge <repunge@gmail.com> napisał(a):

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które mają zwiększyć
bezpieczeństwo na drogach.

- ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym,
- blokady antyalkoholowe zapłonu w nowych samochodach,
- kamizelki odblaskowe - po jednej dla każdego z podróżujących,
- obowiązek przechodzenia przez każdego kierowcę co 10 lat kursu
pierwszej pomocy,
- zakaz wysyłania SMS-ów, e-maili i przeglądania internetu przez
kierowcę,
- delegalizacja antyradarĂłw,
- obowiązkowy ABS w motocyklach,
- więcej fotoradarów (także robiących zdjęcia od tyłu),
- więcej punktów karnych za najbardziej niebezpieczne wykroczenia,
- obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach,
- Obowiązkowa wiedza na temat opon,
- obowiązek posiadania "czarnych skrzynek" i systemów wzywających
służby ratunkowe po wypadku.
- ściganie za wykroczenia popełnione za granicą
- walka z szalejącymi motocyklistami.

Aaaaa i to nie jest żart, tam ludzie traktują to na poważnie.

A moĹźe my teĹź powinniśmy? Przez ostatnie dwie dekady na naszych polskich  drogach straciło Ĺźycie tyle PolakĂłw, co w wyniku zbrodni sowieckich po 17  września '39, Katynia, Ostaszkowa, stalinizmu i stanu wojennego łącznie.

A my dalej chcemy uprawiać wolność, panie, i swobodę? Za taką cenę?

--
Nikanor

On 30 Gru, 11:53, Nikanor <nika...@gazeta.pl> wrote:

A może my też powinniśmy? Przez ostatnie dwie dekady na naszych polskich
drogach straciło życie tyle Polaków, co w wyniku zbrodni sowieckich po 17
września '39, Katynia, Ostaszkowa, stalinizmu i stanu wojennego łącznie.

ta... a 2-3 rzedy wielkosci wiecej starcilo zycie z powodu nowotworow,
udarow mozgu, zawalow...
gdyby "troche" kasy przeznaczyc na profilaktyke ... ale to kosztuje
(przynajmniej na poczatku...), w odroznieniu od "zarabiania" na walce
z piratami drogowymi ;)

WS

Dnia 30-12-2011 o 14:24:24 WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> napisał(a):

ta... a 2-3 rzedy wielkosci wiecej starcilo zycie z powodu nowotworow,
udarow mozgu, zawalow...
gdyby "troche" kasy przeznaczyc na profilaktyke ... ale to kosztuje

No przeznaczono. A nawet wprowadzono stosowne regulacje. I jaki raban  podnieśli np. wolni palacze, Ĺźe im eurokomuna zakazuje jarania?

--
Nikanor