Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jeżdzenie po centrum miasta rowerem t o bzdura

Jeżdzenie po centrum miasta rowerem t o bzdura

Data: 2015-07-04 15:19:52
Autor: Piotr Kosewski
Jeżdzenie po centrum miasta rowerem t o bzdura
On 2015-07-04 12:37, Mieszczuch wrote:
Wiem, że strasznie się narażam i wszyscy zaraz się na mnie rzucą.

To ja zacznÄ™.

Ja jednak uważam, że jeżdżenie rowerem (i rekreacyjne bieganie)
w miastach, szczególnie w naszych zanieczyszczonych spalinami
wiekowych samochodów centrach miast,  to wielka bzdura.

Ach te zanieczyszczone spalinami centra miasta. I te wiekowe samochody.

Wyjdź z domu i popatrz na te samochody wokół. Na pewno są takie wiekowe?
Jesteśmy kilka lat za bogatszymi krajami zachodniej Europy, ale aż tak
wiele się w tym czasie nie zmieniło.
Z grubsza jeździ u nas to, co u nich jeździło 3-5 lat temu.
Skoro wtedy samochody nie zatruwały Niemców, Holendrów itp., to czemu
zaczęły nagle u nas?

Problem starych samochodów (zaniedbanych, zniszczonych lub
wyprodukowanych w PRL - bez patrzenia na jakieÅ› normy eko) istnieje
na wsiach i w małych miasteczkach, ale tam spaliny nie są wielkim
problemem. Samochody w dużych miastach mających problem z jakością
powietrza sÄ… nowsze lub naprawdÄ™ zadbane.

Zresztą na zanieczyszczenie powietrza najbardziej wpływa przemysł
(Śląsk), a w drugiej kolejności zacofana infrastruktura (Kraków).
Dopiero jednym z kolejnych czynników są spaliny pochodzące z pojazdów.
No i tak się składa, że tu problemem jest zagęszczenie pojazdów, a nie
ich jakość. Po prostu Polacy w miastach mają bardzo dużo samochodów i
- co ważniejsze dla omawianej kwestii - bardzo intensywnie ich używają.

Jestem pewien, że gdy ludzie wreszcie zrozumieją, że nie ma nic
bardziej niezdrowego niż głębokie wdychanie spalin, spowodowane
intensywnym wysiłkiem, ta moda minie. Okaże się wtedy, że ścieżki
rowerowe są całkowicie zbędne, a miliony na ich budowę zostały
wyrzucone w błoto.

Myślę, że póki ludzie palą papierosy, raczej nie grozi nam nagłe
uznanie wdychania spalin za największy problem zdrowotny.

Tu masz (niestety dość stary, bo z 2009) wynik ankiety w kilkudziesięciu
miastach Europy. Teza brzmiała: zanieczyszczenie powietrza jest
problemem mojego miasta.
http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/images/5/55/Perception_of_air_quality_in_75_Urban_Audit_cities%2C_2009.PNG

Kraków i Warszawa wypadły podobnie do Rotterdamu, a Gdańsk "wygrał"
z Amsterdamem. O Białymstoku lepiej nie wspominać...

Wiem, wszyscy zaraz powiedzą, że przecież Holendrzy jeżdżą.
Mieszkałem w Holandii, rzeczywiście jeżdżenie na rowerze jest tam
popularne, ale jak zwykle przenosimy do Polski zachodnie zwyczaje
nie zastanawiajÄ…c siÄ™ nad towarzyszÄ…cymi tym zwyczajom realiami.
Przede wszystkim zanieczyszczenie powietrza w miastach tam,
a u nas, to dwa różne światy. A mimo to często można zobaczyć

A czyż chęć posiadania samochodów nie jest także "zwyczajem"
przeniesionym z bogatszych krajów? Gdyby Polacy kupowali samochody
tak, jak robią to Niemcy, to pewnie w kraju byłoby 2 razy mniej
pojazdów. Ale kupujemy samochody, bo Niemcy je mają - nie zważając
na realia. Często są to zakupy ponad możliwości finansowe, co prowadzi do wielu niekorzystnych konsekwencji (głównie dla bezpieczeństwa).

Holendrów przejeżdżających na rowerze przez miasto (gdy muszą)
w specjalnych maseczkach.

No i skąd pewność, że to przez zanieczyszczenie? Spytałeś choć
jednego?

pozdrawiam,
PK

Jeżdzenie po centrum miasta rowerem t o bzdura

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona