Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jebany system

Jebany system

Data: 2012-12-21 23:51:23
Autor: scobowski
Jebany system
W dniu 2012-12-18 19:50, frank drebin pisze:
Jebany system egzaminów na prawo jazdy piętnuję.
Sorry za bluzgi ale mam nerwa świątecznego.

Niech się dzieciak jeździć nauczy.
On będzie szczęśliwy, bo zda, ja - bo będzie jeden więcej umiejący jeździć na drodze.

15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym.
2 miesiące temu zdawała siostrzenica - zdała za pierwszym. Jeździ, jeździ dobrze na tyle, że nie czepiam się, kiedy mnie wiezie.

Stwierdzi kolega frank d., że fuks..?
Otóż nie. Dziecko ono drogie po prostu jest kierowcą od lat.
Jest czwartym pokoleniem kierowców w rodzinie, jest obyta z drogą,kultura drogową, przepisami, samochodem, ma zdrowe nawyki. Jako szczaw jeździła na rowerze, potem skuterze, jeździła samochodem jako pasażer z rodzicami, wujkami, dziadkami, jeździła jako kierowca kiedy było można i ktoś z dorosłych miał czas posadzić ją za kierownicą i popilnować. Ktoś taki podchodzi do praktycznego egzaminu i go zdaje.

Nie dziw się, że ktoś z kolei, kto z samochodem nie miał nigdy do czynienia (albo nawyków drogowych uczył się od ojca, który sam jeździ jak p*pa, bo nie miał się od kogo uczyć, bo sam jest kierowca w pierwszym pokoleniu) - za kierownicą jest DZIKI.

Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w pierwszym pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo, płynność jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) - wyglądają jak wyglądają.

CHłop żywemu nie przepuści, nawet, jeśli sobie samochód kupił. Muszą minąć dziesiątki lat. Za 2-3 pokolenia - zobaczycie (nie dożyjemy?) na naszych drogach będzie pięknie.

o!

Data: 2012-12-22 09:00:43
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:
W dniu 2012-12-18 19:50, frank drebin pisze:
Jebany system egzaminów na prawo jazdy piętnuję. Sorry za bluzgi
ale mam nerwa świątecznego.

Niech się dzieciak jeździć nauczy. On będzie szczęśliwy, bo zda, ja -
bo będzie jeden więcej umiejący jeździć na drodze.

15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym. 2 miesiące temu zdawała
siostrzenica - zdała za pierwszym. Jeździ, jeździ dobrze na tyle, że
 nie czepiam się, kiedy mnie wiezie.

Stwierdzi kolega frank d., że fuks..? Otóż nie. Dziecko ono drogie po
prostu jest kierowcą od lat. Jest czwartym pokoleniem kierowców w
rodzinie, jest obyta z drogą,kultura drogową, przepisami, samochodem,
ma zdrowe nawyki. Jako szczaw jeździła na rowerze, potem skuterze,
jeździła samochodem jako pasażer z rodzicami, wujkami, dziadkami,
jeździła jako kierowca kiedy było można i ktoś z dorosłych miał czas
posadzić ją za kierownicą i popilnować. Ktoś taki podchodzi do
praktycznego egzaminu i go zdaje.

Nie dziw się, że ktoś z kolei, kto z samochodem nie miał nigdy do
czynienia (albo nawyków drogowych uczył się od ojca, który sam jeździ
jak p*pa, bo nie miał się od kogo uczyć, bo sam jest kierowca w
pierwszym pokoleniu) - za kierownicą jest DZIKI.

Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w
pierwszym pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo,
 płynność jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) -
wyglądają jak wyglądają.

CHłop żywemu nie przepuści, nawet, jeśli sobie samochód kupił. Muszą
 minąć dziesiątki lat. Za 2-3 pokolenia - zobaczycie (nie dożyjemy?)
 na naszych drogach będzie pięknie.

Dokładnie tak jest.
Patrząc na kilku dzieciaków moich kumpli, pozdawały praktycznie od
pierwszego/drugiego razu, bo widać było że maja dryg do kierowania, a
jak kierują to dociera spokojnie wszystko co się do nich mówi.
Ale tez moje dwie znajome całkowicie zrezygnowały z kursu i się poddały,
bo miały poważne problemy z parkowaniem tyłem, a przez cały okres kursu
za kółkiem czuły się tak, że nic do nich nie docierało jak prowadziły
auto. Bardzo podobnie jak do tej słynnej blondyny ze śląska z YT. I
dziewuchy się poddały.

A co do tematu i kilkukrotnego podchodzenia do egzaminu, to są praktyki
potwierdzone faktami że w większości jest to celowe.
Ten proceder istniał od dawna, istnieje i będzie istniał.
W grupie egzaminujących zawsze jest duży % takich co poprawnie jeżdżą
ale się stresują ponad przeciętną i można ich bezproblemowo wkręcać na
minę i doić kilka razy za to samo.

Byłem świadkiem różnych rzeczy na egzaminach. Nawet potrafią wykręcić
takiego co to pewnie czuje się za kółkiem. Wystarczy że wsiądzie do auta
po kimś i nie ustawi pod siebie jednej z tych rzeczy jak fotel, i
lusterka lub zapomni włączyć świateł. Egzaminator mu dziękuje jak tylko
ruszy i zaprasza na następny raz. I ma takie prawo.
Ale tez widziałem "szarże" na placu po pachołkach i taka osoba zdawała.
A instruktorzy lub egzaminatorzy tłumaczą się ogólnie tak, że ludzie
dopiero po uzyskaniu prawka uczą się jeździć i to przychodzi z czasem.
No i maja racje.

Za moich czasów łapówka to była flaszka wódki. Ja zawsze za kółkiem
czułem się pewnie. Od szczeniaka ciągnęło mnie do kierowania i jak tylko
miałem okazję i dosięgałem już pedałów to w robocie u ojca dopadałem
wózek elektryczny lub melexa i sobie pozwalałem jak nikogo nie było.

Pamiętam to jak dziś. Egzaminator widział że daje rade na mieście ale
się uparł na mnie i kazał na finał tyłem zaparkować równolegle do
krawężnika między dwoma autami.
Za dużo jak dla mnie miejsca nie było, ale się udało. Zadowolony
z siebie myślałem że zdałem a on wysiada i mierzy a mnie ciśnienie
rośnie. Przy przednim kole wchodzi ciasno stopa na szerokość miedzy koło
a krawężnik, przy tylnym dwie stopy. Nie zdałem. Cyc mi opadł.
Na placu instruktor mówi bym następnym razem przyniósł flaszkę i wsadził
do kieszeni za oparciem fotela. Jak kazał, tak uczyniłem. Efekt? Wyjazd
z placu na miasto kilka najbliższych zakrętów w prawo i wjazd na plac z
powrotem z pozytywnym wynikiem :)

Teraz ekonomia wyparła flaszki. Liczy się kasa i to ciężka. Każda
instytucja w tym kraju nawet te najpoważniejsze doją człowieka ile się
da na granicy prawa a i często je łamiąc. To dla czego WORD ma tego nie
robić.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-22 16:06:21
Autor: frank drebin
Jebany system
Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kb3pbb$9qf$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:
W dniu 2012-12-18 19:50, frank drebin pisze:
Jebany system egzaminów na prawo jazdy piętnuję. Sorry za bluzgi
ale mam nerwa świątecznego.
Niech się dzieciak jeździć nauczy. On będzie szczęśliwy, bo zda, ja -
bo będzie jeden więcej umiejący jeździć na drodze.
15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym. 2 miesiące temu zdawała
siostrzenica - zdała za pierwszym. Jeździ, jeździ dobrze na tyle, że
 nie czepiam się, kiedy mnie wiezie.
Stwierdzi kolega frank d., że fuks..? Otóż nie. Dziecko ono drogie po
prostu jest kierowcą od lat. Jest czwartym pokoleniem kierowców w
rodzinie, jest obyta z drogą,kultura drogową, przepisami, samochodem,
ma zdrowe nawyki. Jako szczaw jeździła na rowerze, potem skuterze,
jeździła samochodem jako pasażer z rodzicami, wujkami, dziadkami,
jeździła jako kierowca kiedy było można i ktoś z dorosłych miał czas
posadzić ją za kierownicą i popilnować. Ktoś taki podchodzi do
praktycznego egzaminu i go zdaje.
Nie dziw się, że ktoś z kolei, kto z samochodem nie miał nigdy do
czynienia (albo nawyków drogowych uczył się od ojca, który sam jeździ
jak p*pa, bo nie miał się od kogo uczyć, bo sam jest kierowca w
pierwszym pokoleniu) - za kierownicą jest DZIKI.
Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w
pierwszym pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo,
 płynność jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) -
wyglądają jak wyglądają.
CHłop żywemu nie przepuści, nawet, jeśli sobie samochód kupił. Muszą
 minąć dziesiątki lat. Za 2-3 pokolenia - zobaczycie (nie dożyjemy?)
 na naszych drogach będzie pięknie.
Dokładnie tak jest.
Patrząc na kilku dzieciaków moich kumpli, pozdawały praktycznie od
pierwszego/drugiego razu, bo widać było że maja dryg do kierowania, a
jak kierują to dociera spokojnie wszystko co się do nich mówi.
Ale tez moje dwie znajome całkowicie zrezygnowały z kursu i się poddały,
bo miały poważne problemy z parkowaniem tyłem, a przez cały okres kursu
za kółkiem czuły się tak, że nic do nich nie docierało jak prowadziły
auto. Bardzo podobnie jak do tej słynnej blondyny ze śląska z YT. I
dziewuchy się poddały.
A co do tematu i kilkukrotnego podchodzenia do egzaminu, to są praktyki
potwierdzone faktami że w większości jest to celowe.
Ten proceder istniał od dawna, istnieje i będzie istniał.
W grupie egzaminujących zawsze jest duży % takich co poprawnie jeżdżą
ale się stresują ponad przeciętną i można ich bezproblemowo wkręcać na
minę i doić kilka razy za to samo.
Byłem świadkiem różnych rzeczy na egzaminach. Nawet potrafią wykręcić
takiego co to pewnie czuje się za kółkiem. Wystarczy że wsiądzie do auta
po kimś i nie ustawi pod siebie jednej z tych rzeczy jak fotel, i
lusterka lub zapomni włączyć świateł. Egzaminator mu dziękuje jak tylko
ruszy i zaprasza na następny raz. I ma takie prawo.
Ale tez widziałem "szarże" na placu po pachołkach i taka osoba zdawała.
A instruktorzy lub egzaminatorzy tłumaczą się ogólnie tak, że ludzie
dopiero po uzyskaniu prawka uczą się jeździć i to przychodzi z czasem.
No i maja racje.
Za moich czasów łapówka to była flaszka wódki. Ja zawsze za kółkiem
czułem się pewnie. Od szczeniaka ciągnęło mnie do kierowania i jak tylko
miałem okazję i dosięgałem już pedałów to w robocie u ojca dopadałem
wózek elektryczny lub melexa i sobie pozwalałem jak nikogo nie było.
Pamiętam to jak dziś. Egzaminator widział że daje rade na mieście ale
się uparł na mnie i kazał na finał tyłem zaparkować równolegle do
krawężnika między dwoma autami.
Za dużo jak dla mnie miejsca nie było, ale się udało. Zadowolony
z siebie myślałem że zdałem a on wysiada i mierzy a mnie ciśnienie
rośnie. Przy przednim kole wchodzi ciasno stopa na szerokość miedzy koło
a krawężnik, przy tylnym dwie stopy. Nie zdałem. Cyc mi opadł.
Na placu instruktor mówi bym następnym razem przyniósł flaszkę i wsadził
do kieszeni za oparciem fotela. Jak kazał, tak uczyniłem. Efekt? Wyjazd
z placu na miasto kilka najbliższych zakrętów w prawo i wjazd na plac z
powrotem z pozytywnym wynikiem :)
Teraz ekonomia wyparła flaszki. Liczy się kasa i to ciężka. Każda
instytucja w tym kraju nawet te najpoważniejsze doją człowieka ile się
da na granicy prawa a i często je łamiąc. To dla czego WORD ma tego nie
robić.

jesteś chyba jedynym z wątku, który rozumie o czym pisałem.
System jest stworzony do nabijania kasy i tyle. Jak pisałem wcześniej, jakby pieniądze za poprawki szły dalej a nie zostawały w WORDzie to by zdawalność znacznie się poprawiła.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-12-26 21:48:30
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-22 16:06, frank drebin pisze:
Teraz ekonomia wyparła flaszki. Liczy się kasa i to ciężka. Każda
instytucja w tym kraju nawet te najpoważniejsze doją człowieka ile
 się da na granicy prawa a i często je łamiąc. To dla czego WORD ma
 tego nie robić.

jesteś chyba jedynym z wątku, który rozumie o czym pisałem. System
jest stworzony do nabijania kasy i tyle.

Gdyby nasza władza składała się z Polaków, wiedziała by że Polacy to
hojny patriotyczny naród. Wystarczyło by być dobrą Polską władzą, robić
na ile
to możliwe dobrze dla Polski i Polaka, a Polak potrafiłby od ust odjąć i
dać potrzebującej władzy by Polska rosła w siłę a co za tym idzie dobro
Polaka. Polska władza wiedziała by że tym sposobem zyskała by dużo
więcej niż marne dwa miliardy z fot.rad.
Ale polską żądzą w dalszym ciągu niepolacy którzy jak kiedyś niepolacy
potrafią tylko krótko za ryj naród trzymać i doić ich na siłę nie dając
nic w zamian.

Uczciwy Polak w kraju z uczciwą władzą wstydzi się że przekracza
prędkość, spala się ze wstydu że dostał mandat z tytułu przekroczenia
prędkości która ta przekroczona nieznacznie w tym miejscu faktycznie
jest niebezpieczna. Uczciwie płaci mandat, nie kombinując że fotka
niewyraźna itp. bo wie że te pieniądze idą na szczytny cel poprawy
bezpieczeństwa pieszych i kierujących. Bo wie że z
mandatów wybudują następne bezpieczne przejścia dla pieszych, wybudują
następne dziesiąt kładek nad jezdniami i chodników dla pieszych itp. co
tez kierującym się opłaca bo ułatwi im jazdę.
Polak odczuwa wstyd że nie zdał egzaminu na prawko, bo jest niedouczony.
Z pokorą wykupuje kilka godz. jazdy i przystępuje ponownie.

Ale nie. Polak zdaje sobie sprawę że ten system podstępem nie zawsze
zgodnie z prawem (co jest faktem) doi Polaka, i w powyższych przykładach
Polak się nie wstydzi. Polak ma poczucie krzywdy. Polak szczyci się tym
że nie dał się systemowi. CB, antyradary itp. Szczyci sie tym że nie
zapłacił mandatu bo kiepska fotka bo przeterminowana itp.
Że zdał egzamin na PJ za pierwszym razem bo wiedział jak, ile i komu
posmarować.
A system kombinuje inne metody na to by doić jeszcze bardziej i jeszcze
bardziej skutecznie.

Dla czego to tak długo funkcjonuje tego nie jestem w stanie pojąć.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-26 21:57:37
Autor: Artur Maśląg
Jebany system
W dniu 2012-12-26 21:48, Krzysztof 45 pisze:
(...)
Ale nie. Polak zdaje sobie sprawę że ten system podstępem nie zawsze
zgodnie z prawem (co jest faktem) doi Polaka, i w powyższych przykładach
Polak się nie wstydzi. Polak ma poczucie krzywdy. Polak szczyci się tym
że nie dał się systemowi. CB, antyradary itp. Szczyci sie tym że nie
zapłacił mandatu bo kiepska fotka bo przeterminowana itp.
Że zdał egzamin na PJ za pierwszym razem bo wiedział jak, ile i komu
posmarować.
A system kombinuje inne metody na to by doić jeszcze bardziej i jeszcze
bardziej skutecznie.

Dla czego to tak długo funkcjonuje tego nie jestem w stanie pojąć.

Cóż, wielokrotnie pokazałeś jak sam działasz nieuczciwie i wbrew
temu, co niby próbujesz opowiadać. W związku z powyższym wcale mnie
nie dziwi Twoja projekcja własnych zachowań na resztę populacji.

Data: 2012-12-26 22:08:00
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-26 21:57, Artur Maśląg pisze:
Cóż, wielokrotnie pokazałeś jak sam działasz nieuczciwie i wbrew
temu, co niby próbujesz opowiadać. W związku z powyższym wcale mnie
nie dziwi Twoja projekcja własnych zachowań na resztę populacji.

Mnie dziwi też dla czego jest taki duży procent zbaranienia społeczeństwa.
Ale czytając powyższe i tym podobne, zaczynam mniej się dziwić.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-26 22:16:52
Autor: Artur Maśląg
Jebany system
W dniu 2012-12-26 22:08, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2012-12-26 21:57, Artur Maśląg pisze:
Cóż, wielokrotnie pokazałeś jak sam działasz nieuczciwie i wbrew
temu, co niby próbujesz opowiadać. W związku z powyższym wcale mnie
nie dziwi Twoja projekcja własnych zachowań na resztę populacji.

Mnie dziwi też dla czego jest taki duży procent zbaranienia społeczeństwa.

Tak, w sumie coś w tym jest.

Ale czytając powyższe i tym podobne, zaczynam mniej się dziwić.

Wiesz, najpierw trzeba by spróbować zrozumieć.

Data: 2012-12-26 22:49:02
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-26 22:16, Artur Maśląg pisze:
Mnie dziwi też dla czego jest taki duży procent zbaranienia
społeczeństwa.

Tak, w sumie coś w tym jest.

Ale czytając powyższe i tym podobne, zaczynam mniej się dziwić.

Wiesz, najpierw trzeba by spróbować zrozumieć.

Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab fachowców, jeszcze bardziej potężniejszy jak za "komuny". W połączeniu z przejętymi mediami to potężny oręż.  W konsekwencji duży procent społeczeństwa poddaje się temu zabiegowi zbaranienia.
Ale też duży procent po jakimś czasie otwiera oczy.
Więc nie martw się, może z Tobą nie jest jeszcze tak źle.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-27 11:00:17
Autor: Anna Izabela
Jebany system

Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kbfrce$oqn$1news.vectranet.pl...

Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

Data: 2012-12-27 15:44:15
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-27 11:00, Anna Izabela pisze:

Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU

--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-27 16:04:38
Autor: Anna Izabela
Jebany system

Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kbhmrv$ja7$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-27 11:00, Anna Izabela pisze:

Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU


przykro mi, ze cię rozczaruję, nie klikam


ai

Data: 2012-12-27 16:17:34
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-27 16:04, Anna Izabela pisze:
Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU


przykro mi, ze cię rozczaruję, nie klikam

To poszukaj:

George Carlin - Ten system trzyma Cię za jaja (Napisy PL)

Warto gościa posłuchać i nie tylko w tym temacie.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-28 20:05:06
Autor: Anna Izabela
Jebany system

Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kbhoqe$kb3$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-27 16:04, Anna Izabela pisze:
Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU


przykro mi, ze cię rozczaruję, nie klikam

To poszukaj: George Carlin - Ten system trzyma Cię za jaja (Napisy PL)
Warto gościa posłuchać i nie tylko w tym temacie.

Widzisz, Krzysztofie...
Moj wpis dotyczył tego, ze napisałeś "ja rozumie", a powinno być "ja rozumiem".
Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.
To tyle w temacie.

Data: 2012-12-28 22:57:13
Autor: Krzysztof 45
Jebany system
W dniu 2012-12-28 20:05, Anna Izabela pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU
Widzisz, Krzysztofie...
Moj wpis dotyczył tego, ze napisałeś "ja rozumie", a powinno być "ja
rozumiem".
Teraz tak, ale wcześniej? Ale O.K.
Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie
warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.
To tyle w temacie.
Tu akurat kwintesencja w powyższym linku zawarta jest w pierwszych dwóch minutach. Jeżeli uważasz to za bzdet to faktycznie nie rozumiesz i jesteś nieświadoma reguł panujących w tym systemie.

Pozdrawiam
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Data: 2012-12-28 22:31:04
Autor: Dariusz Laskowski
Jebany system
On Fri, 28 Dec 2012 22:57:13 +0100, Krzysztof 45 wrote:

Widzisz, Krzysztofie...
Moj wpis dotyczył tego, ze napisałeś "ja rozumie", a powinno być "ja
rozumiem".

Teraz tak, ale wcześniej? Ale O.K.

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie
warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.
To tyle w temacie.

Tu akurat kwintesencja w powyĹźszym linku zawarta jest w pierwszych dwĂłch
minutach. JeĹźeli uwaĹźasz to za bzdet to faktycznie nie rozumiesz i
jesteś nieświadoma reguł panujących w tym systemie.

System has you.

--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl

Data: 2012-12-29 09:40:46
Autor: Anna Izabela
Jebany system

Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kbl4jq$7o7$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-28 20:05, Anna Izabela pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU
Widzisz, Krzysztofie...
Moj wpis dotyczył tego, ze napisałeś "ja rozumie", a powinno być "ja
rozumiem".
Teraz tak, ale wcześniej? Ale O.K.

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie
warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.
To tyle w temacie.

Tu akurat kwintesencja w powyższym linku zawarta jest w pierwszych dwóch minutach. Jeżeli uważasz to za bzdet to faktycznie nie rozumiesz i jesteś nieświadoma reguł panujących w tym systemie.


Wazne ze ty sie czujesz posiadaczem straszliwej tajemnicy, o mnie sie nie martw.
To video naprawde przedstawia starego czlowieka, ktory w podnieceniu gada w kolko to samo, dosc niedorzecznych kilka zdań. Serio, w tym nic nie ma.
Kwintesencja??? :-O

ai

Data: 2012-12-29 17:51:37
Autor: hans olo
Jebany system

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:50dded6b$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.

O matko! Chyba nie dostałaś smsa!!!
Toż to sam guru lewactwa!
Czerwieńszy od cipy Rosy Luxemburg!
I wiesz, pochodzenia słusznego!

Hans

Data: 2012-12-29 23:02:33
Autor: masti
Jebany system
Dnia pięknego Sat, 29 Dec 2012 17:51:37 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:50dded6b$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie
warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.

O matko! Chyba nie dostałaś smsa!!!

Biedaku, nie umiesz myśleć bez SMSa?




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-12-30 00:20:10
Autor: hans olo
Jebany system

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kbnsq9$1nk$5dont-email.me...
Dnia pięknego Sat, 29 Dec 2012 17:51:37 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:50dded6b$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać, nie
warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.

O matko! Chyba nie dostałaś smsa!!!

Biedaku, nie umiesz myśleć bez SMSa?

? ja mogę, ale wy nie.
Chyba nie myślisz ptaszku, że wysyłam posty sam do siebie???
Jak zwykle - radośnie mułowaty...

Hans Olo

Data: 2012-12-29 23:27:03
Autor: masti
Jebany system
Dnia pięknego Sun, 30 Dec 2012 00:20:10 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:kbnsq9$1nk$5dont-email.me...
Dnia pięknego Sat, 29 Dec 2012 17:51:37 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:50dded6b$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać,
nie warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.

O matko! Chyba nie dostałaś smsa!!!

Biedaku, nie umiesz myśleć bez SMSa?

? ja mogę, ale wy nie.

tak twierdzisz, Twoje posty co innego

Chyba nie myślisz ptaszku, że wysyłam posty sam do siebie??? Jak zwykle
- radośnie mułowaty...

ciekawa logika


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2012-12-30 10:47:10
Autor: Anna Izabela
Jebany system

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:kbnu86$1nk$7dont-email.me...
Dnia pięknego Sun, 30 Dec 2012 00:20:10 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:kbnsq9$1nk$5dont-email.me...
Dnia pięknego Sat, 29 Dec 2012 17:51:37 +0100 osobnik zwany hans olo
napisał:

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:50dded6b$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

Wiedziałam kto to ten Carlin, i dla mnie nie warto goscia słuchać,
nie warto tracić cennych kilkunastu minut życia na wysłuchiwanie
podrygującego starca, który w koło macieju powtarza ten sam bzdet i
jeszcze mu sie wydaje, że głosi jakieś niesamowite mądrości.

O matko! Chyba nie dostałaś smsa!!!

Biedaku, nie umiesz myśleć bez SMSa?

? ja mogę, ale wy nie.

tak twierdzisz, Twoje posty co innego

Chyba nie myślisz ptaszku, że wysyłam posty sam do siebie??? Jak zwykle
- radośnie mułowaty...

ciekawa logika

mam tego jakiegos baranka w kfie chyba... :-)

Data: 2012-12-27 18:40:25
Autor: hans olo
Jebany system

Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabela11@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:50dc638e$0$26685$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> napisał w wiadomości news:kbhmrv$ja7$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-27 11:00, Anna Izabela pisze:

Ja rozumie że nad zbaranieniem społeczeństwa pracuje potężny sztab

i odnosi sukcesy...

https://www.youtube.com/watch?v=CyrEOFossqU


przykro mi, ze cię rozczaruję, nie klikam

ale łykasz?

Hans

Data: 2012-12-26 17:08:34
Autor: the_foe
Jebany system
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:

15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym.

a to bylo w romantycznych czasach. ja zdawalem 17 lat temu, jeszcze na maluchu i nierzadkie były przypadki, ze zdajacy na egzamin podjeżdżał swoim samochodem do WORDa...

--
the_foe

Data: 2012-12-26 19:36:42
Autor: Artur Maśląg
Jebany system
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:
(...)
15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym.
(...)
Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w pierwszym
pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo, płynność
(...)

Muszę kolegę zmartwić - jak tak czytam, to (w tym drebinowe rewelacje)
jak najbardziej są to kierowcy w kolejnym pokoleniu, a Ty, frank,
czy Krzys45, dorabiacie sobie ideologię do stawianych problemów.

jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) - wyglądają jak
wyglądają.

Tak wyglądają - drebinowy junior nie potrafił się stosować do przepisów
i zdrowego rozsądku i tatuś głośno krzyczy?

CHłop żywemu nie przepuści, nawet, jeśli sobie samochód kupił. Muszą
minąć dziesiątki lat. Za 2-3 pokolenia - zobaczycie (nie dożyjemy?) na
naszych drogach będzie pięknie.

Od razu widać, że jesteś "kierowcą" w pierwszym pokoleniu...

Data: 2012-12-26 20:37:28
Autor: frank drebin
Jebany system
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:kbfg40$jkj$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:
(...)
15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym.
(...)
Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w pierwszym
pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo, płynność
(...)
Muszę kolegę zmartwić - jak tak czytam, to (w tym drebinowe rewelacje)
jak najbardziej są to kierowcy w kolejnym pokoleniu, a Ty, frank,
czy Krzys45, dorabiacie sobie ideologię do stawianych problemów.
jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) - wyglądają jak
wyglądają.
Tak wyglądają - drebinowy junior nie potrafił się stosować do przepisów
i zdrowego rozsądku i tatuś głośno krzyczy?

ja moge tylko napisać do ciebie " w dupie byłeś, gówno widziałeś".
Nie znasz mnie, nie znasz mojego syna, nie widziałeś sytuacji na drodze.
Ale wiesz wszystko lepiej.
Szacun
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2012-12-26 20:51:29
Autor: Artur Maśląg
Jebany system
W dniu 2012-12-26 20:37, frank drebin pisze:
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:kbfg40$jkj$1news.vectranet.pl...
W dniu 2012-12-21 23:51, scobowski pisze:
(...)
15 lat temu zdawałem - zdałem za pierwszym.
(...)
Nie poradzimy na to. 75% społeczności drogowej to kierowcy w pierwszym
pokoleniu. Nie ma się co dziwić, że drogi, bezpieczeństwo, płynność
(...)
Muszę kolegę zmartwić - jak tak czytam, to (w tym drebinowe rewelacje)
jak najbardziej są to kierowcy w kolejnym pokoleniu, a Ty, frank,
czy Krzys45, dorabiacie sobie ideologię do stawianych problemów.
jazdy, kultura drogowa (i zdawalność egzaminów na PJ!) - wyglądają jak
wyglądają.
Tak wyglądają - drebinowy junior nie potrafił się stosować do przepisów
i zdrowego rozsądku i tatuś głośno krzyczy?

ja moge tylko napisać do ciebie " w dupie byłeś, gówno widziałeś".

Cóż, to możesz zawsze napisać. To taki uniwersalny dryf
pseudoartystyczny.

Nie znasz mnie, nie znasz mojego syna, nie widziałeś sytuacji na drodze.

Ja naprawdę niekoniecznie muszę znać Ciebie, czy też Twojego syna.

Ale wiesz wszystko lepiej.

Serio? Sporo tutaj napisałeś - na swój temat, syna itd. Ja nie wiem
"wszystko lepiej", ale potrafię analizować oraz wyciągać wnioski.

Szacun

Za co? Za to, że dworuję się z opowieści "kierowców" z PJ od 15 (sorry,
17) lat, którzy na podstawie swych doświadczeń (bądź ich braku), próbują
wyciągać nieuzasadnione wnioski?

Jebany system

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona