Data: 2009-03-13 11:11:16 | |
Autor: Gerard | |
Jednak bez niespodzianek i ciekawostek | |
Użytkownik "Hubertus Blues" <hbedyk@poczta.onet.onet.pl> napisał w wiadomości news:gpd9sb$ja7$1news.onet.pl... 1. Lakers się jednak nie rozpięli i pewnie pokonali Spurs w SA. Nie było żadnych wątpliwości. Czy w ewentualnym pojedynku w PO mogą być jakieś? Pozostaje chyba tylko wiara w magiczne zdolności Poppovica i zdolności sztabu medycznego Spurs. No i cholerny Delonte. Rozumiem, że grał mało więc mało pktów, asyst, rebs ale jakim cudem, do diabła, zrobił aż 7 strat?! Cymbał. pozdr G |
|
Data: 2009-03-13 11:24:47 | |
Autor: s | |
Jednak bez niespodzianek i ciekawostek | |
No i cholerny Delonte. Rozumiem, że grał mało więc mało pktów, asyst, rebs ale jakim cudem, do diabła, zrobił aż 7 strat?! Cymbał. Przylaczam sie do takiej oceny :-) Zawodnik, ktory normalnie trzaska sporo statystyk defensywnych, tym razem, przy szybkim graniu, nic. Za to 7 strat w 22 minuty. Ciekawe, czy to jakis rekord - 1 strata na nieco ponad 3 minuty grania :-( Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-03-13 15:28:03 | |
Autor: wiLQ | |
Jednak bez niespodzianek i ciekawostek | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> No i cholerny Delonte. Rozumiem, że grał mało więc mało pktów, asyst, rebs > ale jakim cudem, do diabła, zrobił aż 7 strat?! Cymbał. Ja rowniez, ujemne punkty fp dostalem, niech go szlag trafi... oooops, juz go trafil bo zlapal kontuzje plecow. Yikes. Zawodnik, ktory normalnie trzaska sporo statystyk defensywnych, tym razem, przy szybkim graniu, nic. Za to 7 strat w 22 minuty. Ciekawe, czy to jakis rekord - 1 strata na nieco ponad 3 minuty grania :-( Alez skad. Pierwsze z brzegu... Wade - 10 strat w 29 minut, a np Eddy Curry - 7 strat w 17 minut http://www.basketballreference.com/teams/boxscore.htm?yr=2004&b=20041117&tm=gs Shit happens ;-) -- pzdr wiLQ |
|