Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych

Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych

Data: 2010-05-27 19:26:23
Autor:
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

Trochę złośliwy jestem...


--
pozdrawiam
dr_indy

Data: 2010-05-27 21:23:33
Autor: Shrek
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
dr@hunter.pl pisze:
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

Od zawsze można;) Znaczy nie można na ulicach, parkach, placach i chyba placach zabaw. W pozostałych można, chyba że właściciel zabrania np regulaminem;)

Shrek.

Data: 2010-05-28 07:58:41
Autor: zly
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
Dnia Thu, 27 May 2010 19:26:23 +0200, dr@hunter.pl napisał(a):

Trochę złośliwy jestem...

Czy ty masz jakichś znajomych?
--
marcin

Data: 2010-05-28 09:46:29
Autor: G.K.
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
dr@hunter.pl pisze:
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

Trochę złośliwy jestem...



Niekoniecznie na koncert i niekoniecznie w grupie. Wystarczy przyjechać do Łodzi i możesz pić wszędzie, na ulicy, w parku, na ławce przed blokiem, a najpopularniejszym miejscem są sklepy osiedlowe...
Bardzo złośliwy jestem...

Data: 2010-05-28 16:12:21
Autor: Pyrtek
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
dr@hunter.pl pisze:
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

Trochę złośliwy jestem...



To tylko u nas jest terror, o który obwinia się UE.
W Niemczech (Frankfurt):
- nie jeździ sie w dzień na światłach,
- można pić piwo na ławce na skwerku,
- można palić na placu zabaw dla dzieci przy McD
- można przechodzić na czerwonym swietle

... a podobno to niemiecki "ordnung must sein"

Ktoś nas chyba ładuje nie powiem gdzie, bez lubrikanta...

--

Tnx. Pzdr.         Pyrtek

Data: 2010-05-28 18:31:55
Autor: RadoslawF
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
Dnia 2010-05-28 16:12, Użytkownik Pyrtek napisał:

Trochę złośliwy jestem...

To tylko u nas jest terror, o który obwinia się UE.
W Niemczech (Frankfurt):
- nie jeździ sie w dzień na światłach,
- można pić piwo na ławce na skwerku,
- można palić na placu zabaw dla dzieci przy McD
- można przechodzić na czerwonym swietle

... a podobno to niemiecki "ordnung must sein"

Ktoś nas chyba ładuje nie powiem gdzie, bez lubrikanta...

A zielona strzałkę w prawo na skrzyżowaniach wprowadzili w czasie
kiedy nasi idioci zlikwidowali.


Pozdrawiam

Data: 2010-05-28 18:45:26
Autor: Agall
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych

To tylko u nas jest terror, o który obwinia się UE.
W Niemczech (Frankfurt):
- nie jeździ sie w dzień na światłach,
- można pić piwo na ławce na skwerku,
- można palić na placu zabaw dla dzieci przy McD
- można przechodzić na czerwonym swietle

.... a podobno to niemiecki "ordnung must sein"

Ja, Ja wohl! Ordnung Muss sein !
Różnica polega na tym, że w innych cywilizowanych krajach kary grywny nakłada się w celu zaprowadzenia porządku, a w naszym pięknej Polsce dla nabicia państwowej (wiecznie dziurawej) kasy!
- vide straże miejskie i ich akcje z foto radarami.
w USA trawniki słuą do wypoczynku, vide campusy studenckie, u nas zaś do podziwiania z daleka, Kary za deptanie itp, itd....

Data: 2010-05-29 16:28:11
Autor: Gotfryd Smolik news
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
On Fri, 28 May 2010, Pyrtek wrote:

To tylko u nas jest terror, o który obwinia się UE.
W Niemczech (Frankfurt):
- nie jeździ sie w dzień na światłach,

  A jest nakaz prawny?
  No i skąd pomysł z "terrorem UE" akurat w tym przypadku :D
  Austria odeszła od tego pomysłu.

- można pić piwo na ławce na skwerku,
- można palić na placu zabaw dla dzieci przy McD

  Są nakazy w przepisach?
  I - pytanie uboczne, ale ciekawi mnie - czy ławki wyglądają
tam jak melina? A może policja reaguje na "zamelinowanie"
i po prostu nie trzeba dookólnych komplikacji?

- można przechodzić na czerwonym swietle

  A może tylko wprowadzili "brytyjską zasadę"? (patrz nizej)
  Wiesz, oni tam mają nawet taki znak o znaczeniu "wolno jechać
rowerem". Polskich ministrów to przerasta (jest albo nakaz
albo zakaz, znaku "zezwolenia" który nie ustanawia nakazu
nie ma).

... a podobno to niemiecki "ordnung must sein"

  Ale to być może *JEST* "ordnung must sein"!?

  Może to wydać Ci się dziwne, ale to stały punkt programu (tak raz
na kwartał) na grupach .prawo, .samochody, .rowery (naprzemiennie :P)

  Otóż w cywilizowanych krajach wolno przechodzić na czerwonym.
  Na czerwonym pieszy nie może wchodzić w sposób utrudniający ruch
innych uczestników drogi. Jak nikt nie jedzie, to po co stać
jak osioł?
  A jak ktoś wlezie w sposób "utrudniający", to wtedy może dostać
mandat.

  Przypomnę argumentację z niemieckiego parlamentu podczas dyskusji
o zakazie rozmów przez "komórki" - dawno to było, nie wiem czy
pod naciskiem "wszyscy w Europie" i tak dalej nie zmienili, ale
mniej więcej szło to jakoś tak: "ten przepis byłby powszechnie
nie przestrzegany, a nie wolno uczyć ubywateli, że mogą nie
przestrzegać prawa; nie powinien więc być uchwalony".

Ktoś nas chyba ładuje nie powiem gdzie, bez lubrikanta...

  Wysoki Sejm i Ministrowie? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-05-30 01:39:56
Autor: Pyrtek
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
Gotfryd Smolik news pisze:
 Otóż w cywilizowanych krajach wolno przechodzić na czerwonym.
 Na czerwonym pieszy nie może wchodzić w sposób utrudniający ruch
innych uczestników drogi. Jak nikt nie jedzie, to po co stać
jak osioł?
 A jak ktoś wlezie w sposób "utrudniający", to wtedy może dostać
mandat.

Chyba jesteśmy zgodni.
Przepisy ruchu drogowego, czerwone światła i znaki podporządkowania są po to, żeby ludzie (tzn pojazdy) na siebie nie wpadali. Jeśli już wpadną, to winien jest ten, który był z lewej, albo miał czerwone światło. I tak to należy interpretować.  *DOPIERO* w przypadku kolizji.

Ktoś nas chyba ładuje nie powiem gdzie, bez lubrikanta...

 Wysoki Sejm i Ministrowie? ;)

Tak, alfonsy, kur.y i sq.syny.
(bez ";)", bo już mi się wszelkiego uśmiechu odechciewa.)

--

Tnx. Pzdr.         Pyrtek

Data: 2010-05-29 20:05:09
Autor: Jaro
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

No akurat widzialem jak mandaty sypaly sie na lewo i prawo w czwartek...

Pozdr
Jaro

Data: 2010-05-30 21:17:46
Autor: robertcb
Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych
trzeba być tylko w większej grupie i zmierzać na koncert np. ac/dc.

Trochę złośliwy jestem...


bierzesz 2l coca cole, zdzierasz z niej etykiete (tak zeby nie podrzeć) robisz z niej rulon na wymiar puszki piwa, oklejasz tasma przezroczysta tak by powstała rurka, robisz denko, i wkladasz w to browary i pijesz.
Kazdy przechodzien bedzie pewny ze pijesz cole.

--


Jednak można pić alkohol w miejscach publicznych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona