Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jedzie zero do Brukseli i kompromituje Polskę!

Jedzie zero do Brukseli i kompromituje Polskę!

Data: 2010-01-17 16:14:33
Autor: Artur Borubar
Jedzie zero do Brukseli i kompromituje Polskę!
Europoseł PiS Zbigniew Ziobro, sądownie zmuszony do odwołania swoich kłamliwych sugestii*, ponownie przemówił. I trzeba przyznać - starał się zrobić to "merytorycznie". W trakcie przesłuchania w PE kandydatki na unijną komisarz ds. klimatu, Connie Hedegaard, postanowił podważyć unijną politykę klimatyczną. Zapytał bowiem: "Czy nie jest więc teraz hipokryzją domaganie się przez państwa starej 15, aby główny ciężar walki ze zmianami klimatycznymi spadał teraz na takie kraje jak Polska, które muszą nadrobić cywilizacyjne opóźnienia wynikające z 50 lat komunistycznej dyktatury narzuconej przez Związek Sowiecki". Następnie zwrócił się do kandydatki na komisarza:  "Czy na tym ma polegać polityka spójności, że biedniejsze państwa UE będą zmuszone kupować od państw bogatszych kosztowne technologie związane z ograniczaniem emisji gazów cieplarnianych?". (cytaty podaję za komunikatem prasowym przesłanym przez delegację PiS w Europarlamencie).
Na tak sformułowane pytanie, kandydatka na komisarza Connie Hedegaard odparła, że wszystkie kraje UE powinny ponosić równy ciężar walki ze zmianami klimatycznymi.
Taka riposta najwyraźniej nie spodobało się pierwszemu szeryfowi (o, przepraszam prezesa Kaczyńskiego, już poprawiam), drugiemu szeryfowi IV RP. - "Zbigniew Ziobro ocenił odpowiedź kandydatki jako wysoce niesatysfakcjonującą i potwierdzającą, że w przyszłych latach Polska będzie zmuszona do ponoszenia gigantycznych kosztów dalszej redukcji emisji gazów cieplarnianych, a jej dotychczasowe sukcesy na tym polu zostały zignorowane" - czytamy w komunikacie.

Choć przesłuchanie w europarlamencie dotyczyło kandydatury Hedegaard (a nie polskiej polityki), europoseł Ziobro nie mógł darować sobie okazji i przypuścił heroiczną szarżę na rząd Platformy Obywatelskiej.
W cytowanym już komunikacie czytamy bowiem: - "Należy zrobić wszystko, aby obciążenie związane z redukcją gazów cieplarnianych nie spowodowało, że Polska na zawsze pozostanie uboższym krewnym w U". Taka polityka UE jest możliwa tylko za sprawą zaniechania rządu Donalda Tuska, który zgodził się na bardzo niekorzystne dla Polski rozwiązania".
No i jesteśmy w domu. Prawie jak w rosyjskim powiedzeniu: mówisz Hedegaard, myślisz Tusk.
Panie pośle! BlogUE rozumie, że tak jak niektórym wszystko się z d. kojarzy, tak Panu Posłowi wszystko przywołuje na myśl rzekome lub prawdziwe zaniechania rządu Tuska. Pańskie dobre prawo.
Niemniej jednak chciałbym przypomnieć, że:
* to rząd Donalda Tuska  zagwarantował korzystne rozwiązania dla Polski w Pakcie energetyczno-klimatycznym w 2008 r. (otrzymaliśmy chyba największą w całej UE liczbę ustępstw, łącznie z prawem dawania darmowych zezwoleń na emisję CO2 dla polskich elektrowni do 2019 r.);
* to rząd Platformy zaczął po raz pierwszy zarabiać pieniądze dla Polski na sprzedaży naszych "nadwyżkowych" uprawnień do emisji CO2 (pierwsza umowa na 25 mln euro podpisana z Hiszpanami, pieniąze możemy wydać m.in. na budowę OZE);
* to rząd Platformy namówił inne kraje naszego regionu, by wspólnie - na forum Rady Europejskiej - zablokować próbę podwyższenia unijnego celu redukcji do 30 proc. (z obecnych 20 proc.) do 2020 r.;
* to wreszcie rząd Platformy zagwarantował, że jedna z pierwszych instalacji CCS (technologia przechwytywania dwutlenku węgla), opłacana z pieniędzy z budżetu Unii Europejskiej, powstanie w Bełchatowie.
I jeszcze jedno. Warto pamiętać, że pierwszym politykiem, który w imieniu całego kraju zaakceptował unijny pakt energetyczno-klimatyczny - ale bez jakichkolwiek ustępstw na rzecz Polski! - był nie kto inny jak prezydent Lech Kaczyński.

A skoro już o przesłuchaniu Connie Hedegaard mówimy: jakże inaczej ocenił panią komisarz europoseł Platformy Bogusław Sonik:
- "Kandydatka na komisarza jest osobą komunikatywną, kompetentną z dużym doświadczeniem medialnym. Z pasją prowadziła też grudniową konferencję klimatyczna Kopenhadze. Wierzę, że z dużym zaangażowaniem i wiedzą będzie zajmować się tym tematem. Charakterystyczne było zdanie, że zajmowanie się zmianami klimatycznymi powinno sprawiać przyjemność. Nie mam wątpliwości, że w przypadku Hedegaard tak właśnie jest" - komentował po przesłuchaniu. Europoseł PO zaznaczył jednak: - "Niepokojąco zabrzmiała jednak odpowiedź na postawione przeze mnie pytanie dotyczące czystego węgla i wagi, jaką Pani Komisarz przywiązuje do jej upowszechnienia. Z jej wypowiedzi wynikało, że nie przywiązuje wagi do technologii wychwytywania i składowania CO2  taki jak do innych innowacyjnych koncepcji.  Zdając sobie sprawę z konieczności utrzymywania jeszcze przez długie lata elektrowni zasilanych węglem, jest zdania, że zarówno paliwa kopalne jak i technologie czystego węgla straciły rację bytu na rynku energetycznym, co wydaje się dość iluzoryczne".

Sonik tak konkludował: "Hedegaard będzie jasnym, wyrazistym punktem nowej Komisji i rzecznikiem silnej Unii Europejskiej przewodzącej w międzynarodowych działaniach mających na celu walkę ze zmianami klimatycznymi. Miejmy nadzieje, że w swojej polityce weźmie pod uwagę że koszty walki z globalnym ociepleniem winny być rozkładane sprawiedliwie pomiędzy poszczególnymi państwami Unii, uwzględniając specyfikę sektora energetycznego krajów europy środkowo wschodniej". Albo mnie oczy myla, albo w tym wystąpieniu nie ma ataku na politycznych oponentów.

http://blogue.blox.pl/2010/01/Ziobro-przemowil-W-Brukseli.html



Przemek


--
 Reakcja Owsiaka była natychmiastowa. - Rozliczamy się, ojcze. To ojciec się nie rozlicza i, mówiąc krótko, przewala kasę - grzmiał Owsiak podczas konferencji prasowej. W ten sposób odniósł się do zarzutów jakie padły w jednej z audycji stacji z Torunia. Jeden z prowadzących próbował udowodnić, że WOŚP nie działa charytatywnie.

Jedzie zero do Brukseli i kompromituje Polskę!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona