Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Jefferson a Finley

Jefferson a Finley

Data: 2009-06-25 13:56:34
Autor: wiLQ
Jefferson a Finley
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

W porónaniu z Finleyem sprzed kilku lat Jefferson efektywniej zamienia possessions na punkty (dobrze), ma więcej strat (źle) i więcej faulów (źle). Najprawdopodobniej Jefferson będzie w stanie pełnić rolę, którą przez kilka sezonów grał Finley. Jeżeli psychicznie wytrzyma bycie czwartą opcją.

A teraz dodajmy, ze Finley byl 7-8 razy tanszy...
 
Oczywiście tak jak cztery lata temu tak i teraz siła gry Spurs nie była/będzie oparta na Finleyu/Jeffersonie, tylko na trzech muszkieterach. A ponieważ są oni o cztery lata starsi, na renesans Spurs bym nie liczył. Natomiast pojawi się być może szansa zyskownej inwestycji, jeżeli rynek przeceni wartość Jeffersona :)

Ile wygranych Spurs w 09/10 masz na mysli?
Przeciez moga sie istotnie poprawic tylko przez powrot Manu...


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-06-25 14:07:11
Autor: Tomasz Radko
Jefferson a Finley
wiLQ pisze:

Oczywiście tak jak cztery lata temu tak i teraz siła gry Spurs nie była/będzie oparta na Finleyu/Jeffersonie, tylko na trzech muszkieterach. A ponieważ są oni o cztery lata starsi, na renesans Spurs bym nie liczył. Natomiast pojawi się być może szansa zyskownej inwestycji, jeżeli rynek przeceni wartość Jeffersona :)

Ile wygranych Spurs w 09/10 masz na mysli?

Nie wiem, nie liczyłem.

Przeciez moga sie istotnie poprawic tylko przez powrot Manu...

Właśnie, więc jeżeli rynek uwzględni powrót Ginobilego _i_ przyjście Jeffersona... Inna rzecz, że w tym sezonie Lakers i Celtics mieli over/under gdzieś koło 52-53, czyli rynek zazwyczaj niedoważa niż przeważa.

pzdr

TRad

PS Ze Spurs jest jeszcze jedna ciekawa sprawa. Oni w tym sezonie wygrali więcej, niż im się należało (12-6 w meczach rozstrzygniętych 3 punktami lub mniej, i nie, nie jest to wpływ Poppovicha, weteranów, aury i mistyki - rok wcześniej mieli 8-6, dwa lata temu 3-5). Do tego dochodzi spadek produktywności Duncana i Ginobilego wynikający ze starzenia się.

A wszystko to są czynniki "ukryte". Dla przeciętnego fana czy dziennikarza masz super zespół, czterokrotnego mistrza NBA, który był w tym sezonie mocno osłabiony kontuzjami, do którego dochodzi "gracz potrafiący zdobywac 20 ppg". Już widzę nagłówki: "Czy Spurs mogą wygrać 70 meczów?".

Jefferson a Finley

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona