Jak na wynik na 85 minute to jest bardzo dobrze.
AM

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości news:4c94fdfa$0$22809$65785112news.neostrada.pl...

Jak na wynik na 85 minute to jest bardzo dobrze.
AM

a wisla gra dzisiaj ?

Użytkownik "OlO"

Jak na wynik na 85 minute to jest bardzo dobrze.
AM

a wisla gra dzisiaj ?

Nawet nie wiem bo to akurat mniej mnie interesuje. Dla mnie w
polskiej ekstraklasie licza sie porazki Legii i zwyciestwa Gornika.
Swoja droga to chyba od lat juz nie mielismy tak zaskakujacego
ukladu tabeli na poczatku rozgrywek.
AM

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości news:4c9504d6$0$21005$65785112news.neostrada.pl...

Dla mnie w
polskiej ekstraklasie licza sie porazki Legii i zwyciestwa Gornika.

no tak , to tlumaczy czemu ciagle na reg.warszawa spamujesz tekstami o metrze i HGW

OlO wrote:

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości
news:4c9504d6$0$21005$65785112news.neostrada.pl...

Dla mnie w
polskiej ekstraklasie licza sie porazki Legii i zwyciestwa Gornika.

no tak , to tlumaczy czemu ciagle na reg.warszawa spamujesz tekstami o
metrze i HGW

Ten gość musiał chyba kiedyś zdrowo oberwać po tyłku w Warszawie, stąd jego trauma.
A jeśli chodzi o mecz, to nihil novi sub sole. Do końca Skorzy na Łazienkowskiej zostały jeszcze minimum 2 mecze a maksimum 10.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:i7367n$cl0$1inews.gazeta.pl...

OlO wrote:

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości
news:4c9504d6$0$21005$65785112news.neostrada.pl...

Ten gość musiał chyba kiedyś zdrowo oberwać po tyłku w Warszawie, stąd jego trauma.
A jeśli chodzi o mecz, to nihil novi sub sole. Do końca Skorzy na Łazienkowskiej zostały jeszcze minimum 2 mecze a maksimum 10.
yamma

nie sadze , iti to nie wojciechowski , mysle ze skorza ma 2 lata a pilkarze odejda zima ( ci co moga )

OlO wrote:

A jeśli chodzi o mecz, to nihil novi sub sole. Do końca Skorzy na
Łazienkowskiej zostały jeszcze minimum 2 mecze a maksimum 10.
yamma

nie sadze , iti to nie wojciechowski , mysle ze skorza ma 2 lata a
pilkarze odejda zima ( ci co moga )

To jest wyjątkowa sytuacja. Jak sięgam pamięcią, to nie przypominam sobie żeby Legia była tak nisko w tabeli po 6 kolejkach. Wiele wskazuje na to, że odpadniemy również z PP. Oglądałem parę dni temu mecz Pogoni z Górnikiem Łęczna i po tym meczu mam bardzo złe przeczucia. O Lechu to nawet nie ma co mówić. Mamy bardzo niestabilny skład i gramy fatalnie pod względem taktycznym. W dodatku nie mamy napastników - Chinyama kontuzjowany a Mezenga póki co okazał się najwolniejszym pilkarzem w naszej lidze i kto wie czy nie najwolniejszym człowiekiem w naszym kraju. Z 6 transferów wypaliły na razie tylko 3 (Vrdoljak, Manu i Cabral) co w kontekście transferowej historii Legii i tak jest niezłym wynikiem ale ta trójka w dalszym ciągu gra z 5-6 piłkarzami, którzy w ubiegłym sezonie pokazali piłkarską żenadę.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Z 6 transferów wypaliły na razie tylko 3 (Vrdoljak, Manu i Cabral)

LOL
Wypalony transfer, to w Warszawie oznacza że co?

Bo jak do tej pory, to żaden z tych graczy jeszcze nie pokazał dokładnie nic.
Wiatr na skrzydle to i Radovic potrafił robić, też bez żadnych efektów.
Prawda - Vrdoljak pokazał że potrafi chamsko faulować.
I chyba na tym się na razie to wypalanie zakończyło.

Na tej samej zasadzie w Lechu wypalił Golik - też mu się udało sfaulować rywala, po którym Bruggia musiała dokonać zmiany.

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i74ier$6ju$1@inews.gazeta.pl...

OlO wrote:

A jeśli chodzi o mecz, to nihil novi sub sole. Do końca Skorzy na
Łazienkowskiej zostały jeszcze minimum 2 mecze a maksimum 10.
yamma

najwolniejszym człowiekiem w naszym kraju. Z 6 transferów wypaliły na razie tylko 3 (Vrdoljak, Manu i Cabral)

co???!! Cabral to wg Ciebie dobry transfer ? gosc robiac koleczka i nie majacy szybkosci . No chyba ze oceniasz go po golu z Aresnalem,, ale to nawet kiedys Giza jak gral w Cracovi przeprowadzil akcje jak Ronaldo i nawet dali mu ksywe w C+ Gizaldo :). druga sprawa Manu - w czym on taki udany jest ? Bylo 6 kolejek a gosc nie ma zadnej asysty i gola. Szybko biegac to potrafi również Marcin Urbaś :).   Vrdoljak cos tam walczy ale obecnie jest slabsza kopia Vukovica .

Pozdrawiam

Aman

Użytkownik "Aman" <aman@maMailawWaster.pl> napisał w wiadomości news:

Vrdoljak cos tam walczy ale obecnie jest slabsza kopia Vukovica .

Biorąc pod uwagę zapłaconą za niego kasę, kiedy kilka lat wcześniej pozbyto się Vuko za darmo, ocenianie tego transferu jako udany to kiepski żart.
Nie wspominając o tym, że Vuko jako kapitan sprawdziłby się zapewne o wiele lepiej, choćby dlatego że zna język.

Aman wrote:

co???!! Cabral to wg Ciebie dobry transfer ? gosc robiac koleczka i
nie majacy szybkosci . No chyba ze oceniasz go po golu z Aresnalem,,
ale to nawet kiedys Giza jak gral w Cracovi przeprowadzil akcje jak
Ronaldo i nawet dali mu ksywe w C+ Gizaldo :). druga sprawa Manu - w
czym on taki udany jest ? Bylo 6 kolejek a gosc nie ma zadnej asysty
i gola. Szybko biegac to potrafi również Marcin Urbaś :).   Vrdoljak
cos tam walczy ale obecnie jest slabsza kopia Vukovica .

Jedna uwaga: trafność transferów ocenia się porównując nowego piłkarza do tego, który dotychczas grał na tej pozycji. Czyli Manu należy porównać do Radovica, a Cabrala i Vrdoljaka do Borysiuka i Iwańskiego. Po drugie, gdyby Manu przy swojej szybkości i technice dodatkowo był bramkostrzelny to nie grałby w polskiej lidze. Dokładnie to samo dotyczy Cabrala i Mezengi. Choć za tego ostatniego to Piekarskiego należałoby powiesić za jaja na tej skoczni co to stoi przy nowym stadionie.
yamma

Czyli Manu należy porównać do  Radovica,

tak samo bezproduktywne bieganie , u Manu nie widze zadnej techniki , widze jaki ma sposob na mijanie obroncow wypuszczenie pilki po drugiej stronie i proba przegonienia go na szybkosc.

>a Cabrala i Vrdoljaka do Borysiuka i Iwańskiego.

ok Vdorljak lepszy od Borysiuka ale dalej słabszy niż np Vuko ktorego pozbyto sie bez żalu. A Cabral jest dużo gorszym graczem niż Iwański mimo iż nie darze pączka jakimś specjalnymi wzgledami

Po drugie, gdyby Manu przy swojej szybkości i technice dodatkowo był bramkostrzelny to nie grałby w polskiej lidze. Dokładnie to samo dotyczy Cabrala i Mezengi.

Z tym Mezenga to odleciales teraz.  ten gosc to wyjatkowa miernota  przy ktorej Mieciel i Grzelak to mega napadziory.
Jesli chodzi o Cabrala to jego technika jest bezproduktywna. A Manu jak napisalem wyżej .  Ja jeszcze rzadnego udanego zwodu nie widzialem Chyba ze uważasz za zwod wziecie kogos na szybkosc. Na razie to ja w nim widze drugie Radka Wroblewskiego , tez maly krepy i szybki , na boisku wyroznia sie jednak glownie fryzura i ciemna karnacja ( w przypadku Manu niepotrzebne solarium:)
..
Pozdrawiam

Aman

Aman wrote:

Czyli Manu należy porównać do  Radovica,

tak samo bezproduktywne bieganie , u Manu nie widze zadnej techniki ,
widze jaki ma sposob na mijanie obroncow wypuszczenie pilki po
drugiej stronie i proba przegonienia go na szybkosc.

Raczysz żartować. Albo masz duże kłopoty ze wzrokiem. Może do jakiegoś okulisty idź?

a Cabrala i Vrdoljaka do Borysiuka i Iwańskiego.

ok Vdorljak lepszy od Borysiuka ale dalej słabszy niż np Vuko ktorego
pozbyto sie bez żalu.

No tak. Dobrze mówia specjaliści od psychologii, że ludzka pamięć jest tak ułomna, że wyrzuca z umysłu rzeczy złe i niemiłe.

A Cabral jest dużo gorszym graczem niż Iwański
mimo iż nie darze pączka jakimś specjalnymi wzgledami

Taaaa. Jasne! Od Iwańskiego, mój drogi to od jakichś kilku miesięcy gra lepiej dowolny polski pomocnik.

Z tym Mezenga to odleciales teraz.  ten gosc to wyjatkowa miernota przy ktorej Mieciel i Grzelak to mega napadziory.

O, następny z kłopotami z rozumieniem czytanego tekstu? A przecież wyraźnie napisałem, że brakuje mu pewnych cech tak jak Manu i dlatego gra w naszej lidze. A tak konkretnie to brakuje mu przyspieszenia i szybkości.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i757af$crq$1@inews.gazeta.pl...

Aman wrote:

Czyli Manu należy porównać do  Radovica,

tak samo bezproduktywne bieganie , u Manu nie widze zadnej techniki ,
widze jaki ma sposob na mijanie obroncow wypuszczenie pilki po
drugiej stronie i proba przegonienia go na szybkosc.

Raczysz żartować. Albo masz duże kłopoty ze wzrokiem. Może do jakiegoś okulisty idź?

to raczej Ty żartujesz. Prosze wskaż mi co wniósł Manu do Legii. Bylo 6 kolejek 0 asyst 0 goli. To ma byc dobry skrzydlowy? Z pileczka po skrzydelku to i Jarek Jedynak biegał.
A 1 przyklad z brzegu to mecz z Ruchem. na poczatku Sadlok 2 razy dal sie nabrac na obieg , ale potem już sie kapnal , ze Manu to wszystko robi na 1 kopyto i skutecznie z gry go wyeliminowal. a i Manu stracil zapal do gry po 30 min

a Cabrala i Vrdoljaka do Borysiuka i Iwańskiego.

ok Vdorljak lepszy od Borysiuka ale dalej słabszy niż np Vuko ktorego
pozbyto sie bez żalu.

No tak. Dobrze mówia specjaliści od psychologii, że ludzka pamięć jest tak ułomna, że wyrzuca z umysłu rzeczy złe i niemiłe.

no tak, jasne bo już widzialem uderzenia z wolnych Vrdoljaka takie jak np Vuko w piątek...

A Cabral jest dużo gorszym graczem niż Iwański
mimo iż nie darze pączka jakimś specjalnymi wzgledami

Taaaa. Jasne! Od Iwańskiego, mój drogi to od jakichś kilku miesięcy gra lepiej dowolny polski pomocnik.

tak jasne gra lepiej, dlatego to Iwański wygryzl ze składu forowanego Cabrala. i miedzy innymi dzieki Iwanskiemu Legia wygrala z Cracovia.

Z tym Mezenga to odleciales teraz.  ten gosc to wyjatkowa miernota przy ktorej Mieciel i Grzelak to mega napadziory.

O, następny z kłopotami z rozumieniem czytanego tekstu? A przecież wyraźnie napisałem, że brakuje mu pewnych cech tak jak Manu i dlatego gra w naszej lidze. A tak konkretnie to brakuje mu przyspieszenia i szybkości.
yamma

to Ty masz klopot z rozumieniem tekstu. Mezenga nie nadaje sie ani do ligi polskiej ani  maltanskiej .   umiejetnosci na poziomie Romana Oreszczuka , chociaz z tego co pamietam chlop 1  bramke w lidze strzelil ,wiec na razie lepiej wypada w statystykach :)

Pozdrawiam

Aman

Aman wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i757af$crq$1@inews.gazeta.pl...

to raczej Ty żartujesz. Prosze wskaż mi co wniósł Manu do Legii. Bylo
6 kolejek 0 asyst 0 goli. To ma byc dobry skrzydlowy? Z pileczka po
skrzydelku to i Jarek Jedynak biegał.

A Radovic to ile ma asyst? Manu przynajmniej miał kilka setek, których nie wykorzystał (a powinien). I przynajmniej jest bardzo skuteczny w defensywie.

No tak. Dobrze mówia specjaliści od psychologii, że ludzka pamięć
jest tak ułomna, że wyrzuca z umysłu rzeczy złe i niemiłe.

no tak, jasne bo już widzialem uderzenia z wolnych Vrdoljaka takie
jak np Vuko w piątek...

Ja tylko sugeruje, że masz zaniki pamięci i nie pamiętasz jak grał Vuko w ostatnim swoim sezonie w Legii.

Taaaa. Jasne! Od Iwańskiego, mój drogi to od jakichś kilku miesięcy
gra lepiej dowolny polski pomocnik.

tak jasne gra lepiej, dlatego to Iwański wygryzl ze składu forowanego
Cabrala. i miedzy innymi dzieki Iwanskiemu Legia wygrala z Cracovia.

Wiesz, jest takie stare piłkarskie powiedzenie: jesteś tyle wart ile twój ostatni mecz. Zapisz sobie to w kajeciku i zapamiętaj.

O, następny z kłopotami z rozumieniem czytanego tekstu? A przecież
wyraźnie napisałem, że brakuje mu pewnych cech tak jak Manu i
dlatego gra w naszej lidze. A tak konkretnie to brakuje mu
przyspieszenia i szybkości. yamma

to Ty masz klopot z rozumieniem tekstu. Mezenga nie nadaje sie ani do
ligi polskiej ani  maltanskiej .   umiejetnosci na poziomie Romana
Oreszczuka , chociaz z tego co pamietam chlop 1  bramke w lidze
strzelil ,wiec na razie lepiej wypada w statystykach :)

Ale czy ja z tym polemizuję? Ja się w zupełności zgadzam, że Mezenga tutaj nie pasuje, bo... uwaga, będzie niespodzianka... jest za wolny.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Ja tylko sugeruje, że masz zaniki pamięci i nie pamiętasz jak grał Vuko w ostatnim swoim sezonie w Legii.

Wiesz, jest takie stare piłkarskie powiedzenie: jesteś tyle wart ile twój ostatni mecz. Zapisz sobie to w kajeciku i zapamiętaj.

Szczyt bezczelności - w jednym poście takie kwiatki. ;-)

tak jasne gra lepiej, dlatego to Iwański wygryzl ze składu forowanego
Cabrala. i miedzy innymi dzieki Iwanskiemu Legia wygrala z Cracovia.

Wiesz, jest takie stare piłkarskie powiedzenie: jesteś tyle wart ile twój ostatni mecz. Zapisz sobie to w kajeciku i zapamiętaj.

w którym meczu ten Cabral , był więcej wart niż Iwański ?(tylko prosze nie przywołuj tutaj sparingu z Arsenalem) bo jak na razie to Iwański ma gola i asyste , a Cabral nie ma nic , zreszta w Lubinie zagrał piach.  I żeby było jasne. Iwański też nie gra rewelacyjnie , ogolnie widać , że ma wszystko w dupie - jego występ w ME  świadczy o tym dobitnie i nawet asysta w doliczonym czasie gry go nie ratuje.

Pozdrawiam

Aman

Użytkownik "Aman" <aman@maMailawWaster.pl> napisał w wiadomości news:i764vo$jsi$1inews.gazeta.pl...

tak jasne gra lepiej, dlatego to Iwański wygryzl ze składu forowanego
Cabrala. i miedzy innymi dzieki Iwanskiemu Legia wygrala z Cracovia.

Wiesz, jest takie stare piłkarskie powiedzenie: jesteś tyle wart ile twój ostatni mecz. Zapisz sobie to w kajeciku i zapamiętaj.

w którym meczu ten Cabral , był więcej wart niż Iwański

Nie udawaj że nie wiesz, CV ma lepsze, znaczy jest więcej wart.

Aman wrote:

w którym meczu ten Cabral , był więcej wart niż Iwański ?

W każdym, choćby z tego powodu:
http://legia.com.pl/pl/29098,Trudny_przypadek_Iwanskiego.html
"- Niezły rozgrywający, ale więcej nie chciałbym go w swojej drużynie - można usłyszeć od trenerów i piłkarzy, którzy znają Macieja Iwańskiego. Dotychczas lepiej było żyć z nim dobrze, inaczej mogą być kłopoty. Trener Legii Maciej Skorża ostatnio żyje z nim bardzo źle - kilka dni temu zesłał go do Młodej Ekstraklasy. Czy skończy jak inni, którzy nadepnęli piłkarzowi na odcisk?
W 2007 roku Zagłębie Lubin było mistrzem Polski, a Iwański liderem zespołu. Gdy fizjolog Jan Chmura zwracał piłkarzowi uwagę, że za dużo waży i je nie to, co powinien, ten odburkiwał, że jest ciężki, bo ma grube kości. Dopóki zespół prowadził Czesław Michniewicz, profesor Chmura był nietykalny. Ale jesienią 2007 roku zawodnicy zwolnili trenera. Michniewicz podpadł, bo w meczu z Groclinem w Grodzisku zdjął Iwańskiego z boiska i skrytykował go na konferencji prasowej. Zagłębie przegrało 1:2.
- Płaczącemu w szatni Kolumbijczykowi Manuelowi Arboledzie Iwański wypalił: "czego beczysz, na paliwo nie masz?" Kolumbijczyk w przegranych meczach grał za darmo, Maciek miał zagwarantowane kilka tysięcy zł tzw. "wyjściówki" niezależnie od wyniku. Arboledy nie lubił, od czasu, gdy Michniewicz dał Kolumbijczykowi opaskę kapitana - opowiada były zawodnik Zagłębia. Po porażce z Groclinem Iwański poinformował w klubie, że ma kontuzję i na jeden dzień jedzie do Poznania. Wrócił po trzech tygodniach, dzień po zwolnieniu Michniewicza. Zaraz po trenerze, z klubu odszedł prof. Chmura. - Maciek jest pamiętliwy jak diabli i niezwykle wrażliwy na punkcie swojego nazwiska - mówi inny piłkarz. - Gdy ktoś zwróci mu uwagę, albo opieprzy za boiskową niechlujność, i to nie daj Bóg przy kolegach, ma u niego przechlapane.
Tak było z trenerem Markiem Motyką w Szczakowiance. W sezonie 2002/03 walczyli o utrzymanie. Motyka kilka razy nie przebierając w słowach, "ocenił" 21-letniego wtedy pomocnika. Jakby tego było mało, trener zdjął go z boiska w trakcie meczu z Zagłębiem Lubin w Jaworznie - Iwański urodził się w Krakowie, ale pochodzi z Bierunia czyli po sąsiedzku z Jaworznem. Upokorzenie zapamiętał, okazja do rewanżu nadarzyła się szybko. Gdy Motyka odsunął od składu kilku Polaków, piłkarze postawili ultimatum: "Motyka odejdzie albo Szczakowianka spadnie". Prezes zwolnił trenera. Motyki Iwański nie znosi do dziś. Nowym trenerem Szczakowianki został Albin Mikulski, klub z Jaworzna próbował wtedy kupić baraże o utrzymanie od Świtu Nowy Dwór. Wybuchła afera i Szczakowiankę zdegradowano. Dziś zespół jest w IV lidze.
Łatwo zdobywa posłuch w zespole. Większość pomocników gra w polskiej lidze w poprzek albo do tyłu. Iwański jest jednym z nielicznych, którzy potrafią przyjąć piłkę i podać do przodu. Kiedy jeszcze mu się chce, potrafi dobrze dośrodkować z wolnego czy rożnego. Pierwszy wybija wolnego, pierwszy kopie z rożnego. Nie boi się podejść do karnego. Lepiej żyć z nim dobrze, bo to on decyduje w drużynie komu, kiedy i jak podać piłkę. Bez jego pomocy skrzydłowi i napastnicy mogą zbierać najgorsze noty. Sprawia wrażenie bardzo pewnego siebie. - Iwańskiemu zawsze pozwalało się na więcej. Pamiętam, jak po przegranym meczu potrafił pójść do naszych kibiców i krzyknąć "co wy k...śpiewacie?" - wspomina piłkarz Zagłębia.
W Legii kibicowi, który z niego kpił, pokazał "wała" po tym jak dobrze dośrodkował z rożnego. - Dziś, kiedy doping na stadionie wrócił, ręki w łokciu już by nie zgiął do żadnego kibica. Jestem tego pewny - mówi piłkarz Legii. - Iwański to niezły socjotechnik. Intuicyjnie wyczuwa, kto jest słaby, silniejszych omija albo prowadzi z nimi wojnę podjazdową. - opowiada jeden z jego trenerów.
Do Legii przyszedł za 650 tysięcy euro, co ustawiło go niemal na szczycie w hierarchii szatni Legii. Od razu zrobiło się go pełno. Został wybrany do rady drużyny, dostał opaskę kapitana. Czuł się znakomicie. Życie kręciło się wokół niego. Trener Urban się nie czepiał, obcokrajowcy się nie wtrącali, młodzi patrzyli z otwartymi ustami.
- Jestem z Jaworzna czyli prawie po sąsiedzku z Iwańskim, więc miałem potrzebne informacje. Wiedziałem o jego konfliktach w Szczakowiance i Zagłębiu. Trudne charaktery są w piłce, trzeba umieć sobie z nimi radzić - mówi "Gazecie" i Sport.pl Jan Urban. - U mnie pracował najlepiej jak umiał. Braki w przygotowaniu fizycznym nadrabiał ambicją. Miał asysty i strzelał gole. Legia to nie Lubin - tu jest wielka presja. Iwański sobie z nią radził, ale powinien dać więcej drużynie. Mówiłem mu to w szatni. Największe pretensje miałem o negatywną motywację. Kłócił się z kolegami nawet podczas gierki na treningach. Było kilku, którzy za mną nie przepadali bardziej niż Iwański - wspomina były trener Legii.
Gdy wiosną Stefan Białas przyszedł ratować Legię po zwolnionym Urbanie, zaproponował integrację drużyny. - Iwański uśmiechnął się i powiedział, że nie będzie siedział w klubie dłużej niż trzy godziny, bo ma małe dziecko i musi się nim opiekować - opowiada osoba z Łazienkowskiej.
W ważnych meczach ginął. Nie zaistniał w pucharach, nie zaistniał w reprezentacji. Leo Beenhakker powołał go po sezonie w Lubinie, kiedy miał 17 asyst, ale szybko się zorientował, że liderem kadry nie będzie. - Maciek dużo traci, kiedy staje się jednym z wielu, kiedy przestaje być przywódcą stada, kiedy widzi, że inni są od niego ważniejsi i lepsi piłkarsko - mówi kadrowicz Franciszka Smudy. Nie bił się o niego żaden zagraniczny klub - kiedyś był na testach w Turcji, ale wciąż gra w Polsce. Transfer do Legii był spełnieniem jego kariery. Nie ma ambicji grać w jeszcze lepszej drużynie.
Ostatnio korona spadła mu z głowy, a berło wypadło z ręki. W Legii stracił panowanie nad grupą. Nie mógł znieść, że inni są ważniejsi, że kapitanem został kupiony za milion euro Chorwat Vrdoljak. W swoim stylu prowadził wojnę podjazdową z tymi, którzy mu przeszkadzali. - Trenerowi Skorży zarzucił, że niesprawiedliwie traktuje defensywnych pomocników. Ariela [Borysiuka - rb] czepia się o wszystko, ale do Vrdoljaka, który popełnia identyczne błędy pretensji nie ma - opowiada piłkarz Legii.
W ubiegły wtorek, przy pełnym poparciu zarządu, trener Maciej Skorża zesłał Iwańskiego, Piotra Gizę i Jakuba Wawrzyniaka na treningi do ME. - Uznałem, że różnica między ich potencjałem, a tym co pokazywali na boisku była zbyt duża. W przypadku Maćka okazało się również, że ma on inne spojrzenie na tworzenie dobrej atmosfery w szatni niż trenerzy Legii. Wiem, że pewnie teraz jestem dla nich wrogiem numer jeden, ale czas pokaże, że podjąłem dobrą decyzję - mówi trener Legii."
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i77435$9it$1@inews.gazeta.pl...

Aman wrote:

w którym meczu ten Cabral , był więcej wart niż Iwański ?

W każdym, choćby z tego powodu:
http://legia.com.pl/pl/29098,Trudny_przypadek_Iwanskiego.html

aha , to według Twojego toku  myślenia Cantona też był gorszy od Cabrala , bo byl niegrzeczny.
a ja się pytałem w czym lepszy był na boisku . Bo na razie widze człapaka który gra jeszcze słabiej niż Roger kiedy już mu się nie chcialo.

Pozdrawiam

Aman

Aman wrote:

aha , to według Twojego toku  myślenia Cantona też był gorszy od
Cabrala , bo byl niegrzeczny.

Nie. Wedug mojego toku myślenia Iwański jest gorszy od Cabrala bo zamiast współpracować urządza jakieś wojny podjazdowe.

a ja się pytałem w czym lepszy był na boisku . Bo na razie widze
człapaka który gra jeszcze słabiej niż Roger kiedy już mu się nie
chcialo.

A to dziwne, bo wg statystyk był najbardziej aktywny na boisku. Może do jakiegoś okulisty się zgłoś.
yamma

A to dziwne, bo wg statystyk był najbardziej aktywny na boisku. Może do jakiegoś okulisty się zgłoś.
yamma

statystycznie to ja i krowa mamy po 3 nogi .  ogladalem wszystkie 6 kolejek i widze , że gość jest beznadziejny. W spotkaniach gdy zaczynal od 1 minuty i byl zmieniany na Iwańskiego , po zmianie Legia grała lepiej. Zresztą Skorża po 2 kolejkach sam sie zorientowal i posadzil Cabrala na ławce. teraz Cabral zagral od 1 minuty i co ile bylo podan do napastnika ?  nic nie bylo , bylo to co zawsze czyli padaka.

Pozdrawiam

Aman

Aman wrote:

statystycznie to ja i krowa mamy po 3 nogi .  ogladalem wszystkie 6
kolejek i widze , że gość jest beznadziejny. W spotkaniach gdy
zaczynal od 1 minuty i byl zmieniany na Iwańskiego , po zmianie Legia
grała lepiej. Zresztą Skorża po 2 kolejkach sam sie zorientowal i
posadzil Cabrala na ławce. teraz Cabral zagral od 1 minuty i co ile
bylo podan do napastnika ?  nic nie bylo , bylo to co zawsze czyli
padaka.

A prosiłem, prosiłem abyś sobie zapisał w kajeciku, że "jesteś tyle wart co twój ostatni mecz".
Dyskusja z tobą jest kompletnie pozbawiona sensu bo ty patrzysz na grę piłkarza w zupełnym oderwaniu od reszty. To naprawdę nie jest wina Cabrala, że w momencie gdy otrzymywał piłkę Zagłębie zaraz potrajało krycie a Borysiuk z Kucharczykiem udawali, że ich nie ma. Cabral z całej drużyny był najczęściej przy piłce, co oznacza, że był bardzo aktywny, pokazywał się do gry. Na legionisci.com masz statystyki, z których wynika, że lewa strona, czyli ta, za którą odpowiada Cabral była bardzo aktywna, o wiele bardziej niż prawa.
yamma

A prosiłem, prosiłem abyś sobie zapisał w kajeciku, że "jesteś tyle wart co
twój ostatni mecz".

no ale do czego chciałbyś odnieść to powiedzonko ?  ostatni mecz jaki był każdy widział , przedostatni też.

Pozdrawiam

Aman

Aman wrote:

A prosiłem, prosiłem abyś sobie zapisał w kajeciku, że "jesteś tyle
wart co
twój ostatni mecz".

no ale do czego chciałbyś odnieść to powiedzonko ?  ostatni mecz jaki
był każdy widział , przedostatni też.

W wykonaniu Cabrala? Z Ruchem wszedł na II połówkę i był jednym z najlepszych, z Zagłębiem też był najaktywniejszy.
yamma

W dniu 2010-09-20 12:55, yamma pisze:

W wykonaniu Cabrala? Z Ruchem wszedł na II połówkę i był jednym z
najlepszych, z Zagłębiem też był najaktywniejszy.

Najaktywniejszy nie znaczy najlepszy, polscy zawodnicy nie potrafią grać bez piłki, stąd i zapewne mniejsza liczba podań które otrzymują.

Dnia Mon, 20 Sep 2010 13:01:01 +0200, Mane napisał(a):

W dniu 2010-09-20 12:55, yamma pisze:

W wykonaniu Cabrala? Z Ruchem wszedł na II połówkę i był jednym z
najlepszych, z Zagłębiem też był najaktywniejszy.

Najaktywniejszy nie znaczy najlepszy, polscy zawodnicy nie potrafią grać
bez piłki, stąd i zapewne mniejsza liczba podań które otrzymują.

No i tu masz plus dla Cabrala.

W dniu 2010-09-20 13:53, Smok Eustachy pisze:

No i tu masz plus dla Cabrala.

Czy plus to nie wiem, zostaje jeszcze ilosc strat, celnych nie celnych podan i takie tam. Nie ogladalem meczu wiec ciezko mi sie ustosunkowac.

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i77evj$41k$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-09-20 12:55, yamma pisze:

W wykonaniu Cabrala? Z Ruchem wszedł na II połówkę i był jednym z
najlepszych, z Zagłębiem też był najaktywniejszy.

Najaktywniejszy nie znaczy najlepszy, polscy zawodnicy nie potrafią grać bez piłki, stąd i zapewne mniejsza liczba podań które otrzymują.

Nieźle się ten wątek rozwija.
Jak polski rozgrywający ma więcej strat niż dobrych podań, to to jest wina, a jak jeszcze gorszy stosunek ma ktoś z zagranicy z dobrym (teoretycznie) CV, to jest to wina adresatów jego niecelnych podań.
LOL

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:i77435$9it$1inews.gazeta.pl...

Aman wrote:

w którym meczu ten Cabral , był więcej wart niż Iwański ?

W każdym,

Niezłe.
Ale pytanie dotyczyło przewag Cabrala, sportowych zwłaszcza, a nie wad Iwańskiego, bo te są powszechnie znane od lat.
Nie zmienia to faktu, że miał duży udział osobisty w zdobyciu tytułu mistrza, wicemistrza, czego o Cabralu powiedzieć nie idzie - on na razie ma duży udział osobisty w porażkach Legii.

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Jedna uwaga: trafność transferów ocenia się porównując nowego piłkarza do tego, który dotychczas grał na tej pozycji. Czyli Manu należy porównać do Radovica, a Cabrala i Vrdoljaka do Borysiuka i Iwańskiego.

No właśnie.
Jak na razie nie ma różnicy zbytniej.

W dniu 2010-09-19 10:42, yamma pisze:

To jest wyjątkowa sytuacja. Jak sięgam pamięcią, to nie przypominam
sobie żeby Legia była tak nisko w tabeli po 6 kolejkach.

Jak sięgam pamięcią to nie przypominam sobie tak słabej kadrowo Legii. Ale to trend utrzymujący się już kolejny sezon.

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

A jeśli chodzi o mecz, to nihil novi sub sole. Do końca Skorzy na Łazienkowskiej zostały jeszcze minimum 2 mecze a maksimum 10.

Czyli znowu winny jest Skorża, a nie opierdzielający się legijni Polacy? ;-)
W sumie, to jak się okazało że brak ich opierdzielania się nie bardzo coś zmienil, to ktoś być musi.
Przecież wiadomo, CV nowych nabytków nie może się mylić.

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

>> Dla mnie w
>> polskiej ekstraklasie licza sie porazki Legii i zwyciestwa Gornika.

Ten gość musiał chyba kiedyś zdrowo oberwać po tyłku w Warszawie

...i za kazdym razem jak siada ogladac mecz to go pobolewa. Nie ma co sie chlopaka czepiac. Tym bardziej, ze w tym sezonie przynajmniej Legia daje mu powody do radosci.

--

Użytkownik "smiglostopy "

>> Dla mnie w
>> polskiej ekstraklasie licza sie porazki Legii i zwyciestwa Gornika.

Ten gość musiał chyba kiedyś zdrowo oberwać po tyłku w Warszawie

..i za kazdym razem jak siada ogladac mecz to go pobolewa. Nie ma co sie
chlopaka czepiac. Tym bardziej, ze w tym sezonie przynajmniej Legia daje mu
powody do radosci.

Prawde mowiac to wypisywanie czegokolwiek o mnie ani mnie ziebi ani grzeje.
Dobitniej piszac mam te wypociny po prostu gdzies. Szczegolnie zas jak pisze
to legijny jelop yamma. Nie dziwie sie jednak ze musi odreagowc na kims bo jak
sie kogos dyma to taki dymany bedzie probowal odreagowywac swoja krzywde.
Wmowili biedakowi ze Legia sie wzocnila i teraz glupio mu ze zaplacil z gory za
ogladanie zalosnych popisow wiec robi dobra mine do zlej gry. No coz. Moge tylko
biedakowi wspolczuc.
AM

Hades wrote:

odreagowywac swoja krzywde. Wmowili biedakowi ze Legia sie wzocnila i
teraz glupio mu ze zaplacil z gory za ogladanie zalosnych popisow
wiec robi dobra mine do zlej gry. No coz. Moge tylko biedakowi
wspolczuc.

Chłopcze, nie wciągaj mnie do swojego matriksa. Bo widzisz, w moim matriksie to ja nikomu za nic nie płaciłem. Tak się składa, że Skorża był dla mnie zbyt ryzykownym posunięciem klubu żebym dawał im zaufanie w postaci zakupionego karnetu.
yamma

Użytkownik "yamma"

odreagowywac swoja krzywde. Wmowili biedakowi ze Legia sie wzocnila i
teraz glupio mu ze zaplacil z gory za ogladanie zalosnych popisow
wiec robi dobra mine do zlej gry. No coz. Moge tylko biedakowi
wspolczuc.

Chłopcze, nie wciągaj mnie do swojego matriksa. Bo widzisz, w moim matriksie to ja nikomu za nic nie płaciłem. Tak się składa, że Skorża był dla mnie zbyt ryzykownym posunięciem klubu żebym dawał im zaufanie w postaci zakupionego karnetu.
yamma

Wiesz. Moze bede mial dobra rade dla ciebie. Daruj sobie w tym sezonie
kibicowanie Legii i przenies z Lazienkowskiej na Kowiktorska. Bedziesz
mial przynajmniej radosc z kibicowania druzynie ktora odnosi sukcesy.
Po co kibicowac dziadostwu i tylko sie niepotrzebnie denerwowac?
AM

On 19 Wrz, 17:04, "Hades" <war...@vp.pl> wrote:

Wiesz. Moze bede mial dobra rade dla ciebie. Daruj sobie w tym sezonie
kibicowanie Legii i przenies z Lazienkowskiej na Kowiktorska. Bedziesz
mial przynajmniej radosc z kibicowania druzynie ktora odnosi sukcesy.
Po co kibicowac dziadostwu i tylko sie niepotrzebnie denerwowac?
AM

Chyba nie o to chodzi w kibicowaniu,  nie idzie zespołowi to go
zmieniać na ten któremu idzie?

Piszesz że dla ciebie liczą się zwycięstwa Górnika, czyli jak spadał z
ekstraklasy to zmieniłeś zainteresowania na Ruch bo prezentował
mniejsze dziadostwo?

Klepa

Użytkownik "Klepa"
Wiesz. Moze bede mial dobra rade dla ciebie. Daruj sobie w tym sezonie
kibicowanie Legii i przenies z Lazienkowskiej na Kowiktorska. Bedziesz
mial przynajmniej radosc z kibicowania druzynie ktora odnosi sukcesy.
Po co kibicowac dziadostwu i tylko sie niepotrzebnie denerwowac?
AM

Chyba nie o to chodzi w kibicowaniu,  nie idzie zespołowi to go
zmieniać na ten któremu idzie?
Piszesz że dla ciebie liczą się zwycięstwa Górnika, czyli jak spadał z
ekstraklasy to zmieniłeś zainteresowania na Ruch bo prezentował
mniejsze dziadostwo?
Klepa

 ======================================

Jest zasadnicza roznica pomiedzy druzyna ktora jest slaba bo tak sie z
jakichs powodow zlozylo a taka ktora prezentuje dziadowski poziom. Tak
wiec Gornik byl po prostu slaby (i dlatego znalazl sie w 1 lidze) Legia
prezentuje dziadostwo co wynika z jej potencjalu (w tym glownie finansowego)
do tego co obecnie prezentuje.
AM

On 19 Wrz, 17:56, "Hades" <war...@vp.pl> wrote:

Jest zasadnicza roznica pomiedzy druzyna ktora jest slaba bo tak sie z
jakichs powodow zlozylo a taka ktora prezentuje dziadowski poziom. Tak
wiec Gornik byl po prostu slaby (i dlatego znalazl sie w 1 lidze) Legia
prezentuje dziadostwo co wynika z jej potencjalu (w tym glownie finansowego)
do tego co obecnie prezentuje.
AM

Nie przesadzaj że Górnik był wtedy taki słaby, zresztą biedny też
wtedy nie był, a na pewno był bogatszy od Ruchu.

Wracając do tematu to mam przestać kibicować zespołowi i zmienić na
inny bo właściciel nie umie wydawać pieniędzy i zespół prezentuje
dziadostwo?
Dalej twierdzę ,że chyba nie o to chodzi w kibicowaniu.

Klepa

Użytkownik "Klepa"
Jest zasadnicza roznica pomiedzy druzyna ktora jest slaba bo tak sie z
jakichs powodow zlozylo a taka ktora prezentuje dziadowski poziom. Tak
wiec Gornik byl po prostu slaby (i dlatego znalazl sie w 1 lidze) Legia
prezentuje dziadostwo co wynika z jej potencjalu (w tym glownie finansowego)
do tego co obecnie prezentuje.
AM

Nie przesadzaj że Górnik był wtedy taki słaby, zresztą biedny też
wtedy nie był, a na pewno był bogatszy od Ruchu.
Wracając do tematu to mam przestać kibicować zespołowi i zmienić na
inny bo właściciel nie umie wydawać pieniędzy i zespół prezentuje
dziadostwo?
Dalej twierdzę ,że chyba nie o to chodzi w kibicowaniu.
Klepa

 ========================================

Oczywiscie masz racje. W kibicowaniu nie o to chodzi. Nie rozumiem jednak
jak dlugo (w wykonaniu Legii to bedzie juz 4? 5? sezon) mozna dac robic sie
w konia po czesci finansujac klub swoimi pieniedzmi. Kiedys juz to pisalem.
Legia ze swoim potencjalem finansowym powinna bez zadnego problemu od
kilku lat zdobywac mistrzostwo polski. Nie wiem czy ktos zan odpowiedz na
pytanie dlaczego tak sie nie dzieje.
AM

On 19 Wrz, 18:34, "Hades" <war...@vp.pl> wrote:

Nie rozumiem jednak
jak dlugo (w wykonaniu Legii to bedzie juz 4? 5? sezon) mozna dac robic sie
w konia po czesci finansujac klub swoimi pieniedzmi. Kiedys juz to pisalem.
Legia ze swoim potencjalem finansowym powinna bez zadnego problemu od
kilku lat zdobywac mistrzostwo polski. Nie wiem czy ktos zan odpowiedz na
pytanie dlaczego tak sie nie dzieje.
AM

Jest wiele zespołów którym mimo bardzo dużych pieniędzy nie idzie
(mówię oczywiście o zagranicznych zespołach).

W moim odczuciu ITI, jako właściciel Legii uważa że we władzach klubu
są odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach, i nawet jak nie
idzie to kwestia czasu gdy zacznie iść. O ile w przypadku gdy to
naprawdę są odpowiedni ludzie to jest to dobre podejście ale
przeciwnym wypadku oznacza to .... co się teraz dzieje.

Klepa

Hades wrote:

Kiedys juz to pisalem. Legia ze swoim potencjalem finansowym powinna
bez zadnego problemu od kilku lat zdobywac mistrzostwo polski.

Nie tylko finansowym ale też kibicowskim. Liczba wydanych Kart Kibica już chyba trzykrotnie przekroczyła pojemność stadionu. Polonia o takiej liczbie kibiców może sobie tylko pomarzyć.

Nie
wiem czy ktos zan odpowiedz na pytanie dlaczego tak sie nie dzieje.

Problem jest w ludziach, którzy nią zarządzają. Gdyby tak sporządzić listę błędów jakie ci ludzie popełnili w ciągu tych 6 lat od kiedy do Legii weszło ITI, to wyszłaby dość pokaźna Biała Księga. Jedyne co im wyszło, to przekonanie władz miasta do budowy stadionu.
Choć, jeśli mam być szczery, to wydaje się, że obecny prezes jawi się jako niegłupi facet. Ciężko było przewidzieć, że świeży zdobywca dwóch MP okaże się tak nieudolnym trenerem.
yamma

Hades wrote:

Wiesz. Moze bede mial dobra rade dla ciebie. Daruj sobie w tym sezonie
kibicowanie Legii i przenies z Lazienkowskiej na Kowiktorska. Bedziesz
mial przynajmniej radosc z kibicowania druzynie ktora odnosi sukcesy.
Po co kibicowac dziadostwu i tylko sie niepotrzebnie denerwowac?

Z takimi radami to ty może idź sobie właśnie na Konwiktorską. Wiesz, im wsio ryba czy to Polonia czy Groclin.
yamma

Użytkownik "yamma"

Wiesz. Moze bede mial dobra rade dla ciebie. Daruj sobie w tym sezonie
kibicowanie Legii i przenies z Lazienkowskiej na Kowiktorska. Bedziesz
mial przynajmniej radosc z kibicowania druzynie ktora odnosi sukcesy.
Po co kibicowac dziadostwu i tylko sie niepotrzebnie denerwowac?

Z takimi radami to ty może idź sobie właśnie na Konwiktorską. Wiesz, im wsio ryba czy to Polonia czy Groclin.
yamma

I po co tak glupio piszesz? Moze zdazy sie tak ze ITI przeniesie Legie
do ... Wolomina i co wtedy zrobisz? Zaplaczesz sie na smierc?
AM

Dnia 19-09-2010 o 18:36:27 Hades <waruga@vp.pl> napisał(a):

I po co tak glupio piszesz? Moze zdazy sie tak ze ITI przeniesie Legie
do ... Wolomina i co wtedy zrobisz? Zaplaczesz sie na smierc?

A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy  przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie. Więc nie mówcie mi,  że siedzi z tyłu.

--
Pixell