Twój dziadek kosil siano, hodowal bydlo i uprawial ziemie.  Jak bylo trzeba
to budowal sobie chate.  Pomagali mu sasiedzi, lub najwyzej ciesle z
okolicy.  Babcia zas karmila kury, piekla chleb i pomagala mu na roli.

Prawda, ze pragnal pieniedzy, ale i bez nich potrafil dawac sobie rade.
Fakt, ze byl podupadly bo lubil pic, ale nie przyjmowal jeszcze narkotyków
ani farmaceutycznych trucizn.  Choc bywal uciskany, jadal wlasna, naturalna
strawe.  Byl wiec zdrowy i silny.  Zyl do osiemdziesiatki lub
dziewiecdziesiatki.

Nie wiedzial wiele o swiecie, ale zdawal sobie z tego sprawe i wierzyl w
Boga.  Przyjmowal religijne tezy nieco naiwnie lub byc moze zbyt doslownie,
ale za to swietnie rozumial chrystusowe wartosci.  Staral sie milowac
bliznich.  Nikogo nie gwalcil i nie molestowal.

Szanowal duchownych i liczyl sie z sasiadami.  Wraz z nimi, ludzmi tego
samego pokroju, podtrzymywal od lat uznawane tradycje.  Dzieci wychowywal po
swojemu - surowo, ale z miloscia i poswieceniem.

Wiedzial co jest dobre a co zle.  Wiedzial gdzie lezy granica.  Gdy
nadciagali wrogowie, ustawial kose na sztorc.  Potrafil byc uparty i
nieprzejednany.  Polegal na wypróbowanych, odwiecznych zasadach.  Byl po
prostu soba.


No a ty?  Ty, wspólczesny wnuku, zupelnie niczego sam sobie nie tworzysz.
Jestes calkowicie uzalezniony od ksztaltujacego cie SYSTEMU.  Uganiasz sie
tylko za pieniazkami, które stanowia dzis twojego bozka.  W ten sposób
popadasz w coraz to glebsze uzaleznienia.

Manipulatorzy ponizaja i wyszydzaja religie, wiec nie wierzysz juz w Boga.
Wierzysz natomiast swiecie w ich dogmaty, rzekomo wspierane nauka.  Skrywasz
skrzetnie wpojone ci poczucie nizszosci i nie przyznajesz sie, ze tak na
prawde nie znasz nauki, choc wierzysz w nia slepo, jak w wyrocznie.  Nie
rozpoznajesz, ze cesarz jest przeciez nagi.

System lepi cie jak plasteline.  Wpaja ci kim masz byc i do czego dazyc.
Reklamy i wytrawna propaganda definiuja ci swiat.  Nie masz juz wlasnych
celów ani idealów.

Lgniesz ku falszywym zwidom.  Pragniesz miec to co pokazuja ci filmy, chcesz
byc taki jakim definiuja cie media.  Nie myslisz o tym w czyich sa one
rekach.  Nie zdajesz sobie sprawy, ze finansowym elitom chodzi o utracenie
spoleczenstw i wprowadzenie totalitarnego globalizmu.

A ze elity nie afiszuja sie, to nawet nie wiesz, ze istnieja i ze dyryguja
swiatem.  Reagujesz tylko krótkowzrocznie na wywolywane przez nie bodzce.
Choc o tym nie wiesz, jestes slepym pajacem, plasajacym w przewidywalny
sposób za pieniadzem którym ci machaja.

Rób wiec co ci kaza.  Nie wspólpracuj z innymi, lecz konkuruj i wycwaniaj
ich.  Nie dowierzaj nikomu.   Nie porozumiewaj sie z nikim, lecz sluchaj
jedynie odgórnych doktryn.   Liz tylki tylko tym, którzy ci placa
wydrukowanymi papierkami.  Masz sie czuc niepewny i wyizolowany.  Jak cie
wywala na bruk, to juz nikt ci nie pomoze.

Nie twórz rodzin.  Feministki maja cie nienawidzic, a ty masz fascynowac sie
pedalstwem.  W ten sposób nie bedzie malzenstw i upadnie populacja.  Jesli
jednak masz dzieci, to nie bedzie ci wolno ich dyscyplinowac.  Pod pozorem
rzekomej nad nimi ochrony, SYSTEM pozwoli im panoszyc sie nad toba.  W ten
oto sposób nie przekazesz im swoich wartosci ani przekonan.  Platni
socjotechnicy  od malego beda im wpajac do glów upadlajace doktryny.  A
wówczas upadnie tysiacletnia tradycja.  Aby powstal nowy porzadek swiata
(NWO), najpierw musi upasc stary.  Rozumiesz juz?


W ramach Nowego Porzadku Swiata,  swiatowa finansjera ustanowila, ze na
planecie ma pozostac nie wiecej niz 500 milionów ludzi. (The Georgia
Guidestones, punkt pierwszy: "Maintain humanity under 500,000,000 in
perpetual balance with nature.")  Oznacza to, ze planuja wytepic 93%
ludzkosci.

Nie tak dawno tepili was rekami sfinansowanych przez nich hitlerowców i
stalinowców.  Dzis wstrzykuja wam masowo szkodliwe i oglupiajace
szczepionki.  Karmia was sztucznie tworzonym, nafaszerowanym chemikaliami,
genetycznie zmodyfikowanym jedzeniem.  Daja fluor do picia.  Po
czterdziestce masz juz alergie, wysokie cisnienie i cholesterol, ataki
serca, raka, chora tarczyce, nerki albo watrobe.  Idziesz do lekarza, a
wówczas dopiero zaczynaja cie farmakologicznie truc na potege.  Klania sie
Codex Alimentarius z ONZ oraz firma Monsanto.

Cieszysz sie, ze masz gadzety i jezdzisz samochodem?  Jestes jak Pinokio,
który zamienia sie w osla.  A co bedzie, gdy któregos razu odetna ci paliwo
i elektrycznosc?  Czy bedziesz potrafil sam je wytworzyc?  Nie, bedziesz
blagal o wybaczenie i robil wszystko co ci kaza.  Skoro ci  placa, nie
bedziesz przeciez niczego kwestionowal.  Zabij wiec laskawie swego ojca i
matke.  Nastepnie wybuduj nowoczesne krematorium dla przyszlych pokolen.  A
teraz wykop sobie grób i zalóz sznur na szyje.  No, zwawo, toz przeciez
demokracja w wytwornych rekawiczkach!


Jedyny ratunek to samowystarczalnosc, podobna do tej która kiedys posiadal
twój dziadek.  Jak do tego obecnie dazyc to rzecz nie calkiem latwa do
ustalenia.  W kazdym razie, spoleczenstwo musi samodzielnie wytwarzac sobie
wszystko to, co jest konieczne dla przetrwania.  To co podstawowe nalezy
produkowac lokalnie, z calkowitym pominieciem finansowych uzaleznien.  Musi
wam przyswiecac wizja wspólnego przetrwania a nie krótkowzroczna chciwosc.
W tym celu musicie zdobyc sie na prawdziwa przyjazn, lub przynajmniej na
scisla wspólprace.

Kiedys bylo AK.  Stanowilo najpotezniejsza, podziemna armie przeciw
hitlerowcom.  Bylo prezna polska organizacja, zdolna do akcji na szeroka
skale.  Byl skuteczny zamach na Kutschere.  Bylo Powstanie Warszawskie.
Potrafiono karac zdrajców i sprzedawczyków.

Niestety, po wojnie stalinowscy oprawcy systematycznie wykanczali akowców.
Dlatego obecnie panuje bezkarnosc.  Dlatego znaczna czesc spoleczenstwa jest
dzis zaprzedana SYSTEMOWI - glupio i krótkowzrocznie.

Kwestia jest w sumie bardzo prosta: byc albo nie byc.  Jesli nie chcecie
zmierzac jak pokorne cieleta na nieuchronny ubój, to musicie wznowic cos w
rodzaju AK.  Organizujcie sie oddolnie i spontanicznie.  Wspomagajcie sie
wzajemnie i wspierajcie sasiadów.  To nie zadna jednorazowa akcja. Tak musi
byc juz na stale - trwale i konsekwentnie.  Nastepnie twórzcie tajne,
gleboko zakonspirowane, lokalne struktury i zbierajcie informacje o
sprzedawczykach.

Miejcie oko na czlonków rzadu, sedziów, platnych ochroniarzy oraz policje.
Nie zapomnijcie kto sluzyl komunistom w PRL'u.  Nie przepuszczajcie tez
slugusom Bilderbergów, filiom miedzynarodowych korporacji, mafiom ani
medialnym agitatorom.  Nikt z nich nie ma nic wspólnego z niezawisloscia.
Wszyscy sa slepo podporzadkowani SYSTEMOWI, który im placi.  Wielu nie
rozumie na czym polega globalistyczna infrastruktura,  ale sa i tacy, co
utracaja spoleczenstwa z pelna swiadomoscia i premedytacja.  Gdy nadejdzie
odpowiednia chwila, trzeba sie bedzie z nimi radykalnie rozprawic - raz na
zawsze, bez wzgledu na to czy to Zydzi, Niemcy, Rosjanie, czy tez polscy
zdrajcy.  Tak, jest jeszcze jest szansa!



          *          *           *



Amerykanie dobrze wiedza o knowaniach globalistycznych bankierów:


http://www.youtube.com/watch?v=Rd1Twnoq-Dw&feature=related


Rówineż Europa Zachodnia:


http://www.youtube.com/watch?v=KiFl4ZFH3CQ&feature=related


Rosjanie też:


http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=jsZCjAtkf0I

http://www.youtube.com/watch?v=U2sOB5hgPG0


No a wy?





AW


**************************
....mind over matter
content over form
gist over glitter
exception over norm...
**************************
http://cmncore.org/pol/Lista1.htm


..




-- - Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net -- -

W dniu 2012-03-03 20:16, AW pisze:

TwĂłj dziadek kosil siano, hodowal bydlo i uprawial ziemie.

[ciach]

No a wy?

No a my to generalnie nie.

UĹźytkownik "zażółcony"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jjcv6s$md7$1@news.task.gda.pl...

W dniu 2012-03-03 20:16, AW pisze:

TwĂłj dziadek kosil siano, hodowal bydlo i uprawial ziemie.

[ciach]

No a wy?

No a my to generalnie nie.
==========================================

A to kamyczek do Twojego ogródka- kto wie, może okaże się ziarnem?

http://www.youtube.com/watch?v=ejrvyUX9ZVY&feature=uploademail


--

pozdrawiam starego druha


Chiron