Data: 2011-06-20 12:40:33 | |
Autor: AC | |
Jest problem niewiarygodnej representacji w nowym filmie polskim o USA, | |
Bejbes czy cos podobnego.
Pani Monika TV Rzeczypospolita nie traktuje fabuly fimu jako wyjatkowej fikcji ale jako prawie dokument; a tez twierdzi ze problem wchodzi do Polski przez Francje ( prosze napugac jej z lewa) Przedewwszystkim prawie wszysko co uogolnia o USA jest zaklocone - USA nie daje sie upgolniac ; jest jakby federacja 50 krajow i jest to wszystko i na kazdym poziomie. W czasi8e komunizmu p[olskiego byl problem blokady informacyjnej. Tweraz juz nie - prosze sprawdzic jak osoby takie jak w filmie skladaja aplikacje na studia i jak sa one adresowane. Jesli rodzicie zarabiaja ponizej granicy nedzy cale studia sa za darmo wlacznie w Ivy Ligue. Jesli student jest wyjatkowy, jest w dyskrecji szkoly przyjac go za darmo, niezaleznie od dochodu rodzicow; Jest tez emancypacja w wieku 18 lat ktora musi przejsc przez sad i wtedy student podaje tylko swoj dochod a zatem studiuje za darmo chyba ze jego firma jest wyjatkowa - Film nie wyjasn ioa tego punktu. Nigdy nie slyszlam ze studentki zarabia ja na studia. Miasteczka sudenckie sa wciaz dosc uzaleznione - studencji tesknia i tesknia do domu; ladunek zajec jest bardzo wysoki - studenci nie pracuja przez piersze 3 lata; praca w miasteczku jest wkalkulowana o ogolny balans kosztu - obniza rachunek, ale jest symboliczna bo malo placi. Kazdy chce byc wolny. Wypelnioa SAAR i podpisuje pozyczke, jesli wszystkie powyzsze sytuacje nie stosuja sie; albo jesli chce studiowac w innym universytecie niz ten ktory oferuje mu studia za darmo w oparciu o meryt ( zdolnosci). Sa historie i historie ze wychodzi sie z dlugiem 120 000, ale wtedy kiedy albo ktos oszukiwal studenta albo kiedy on bral wiele ekspedycji dookola swiata w czasie studiow ( Study abroad -n czasowe delegowanei za granice sa bardzo popularne, ale tez nie sa drogie bo rachunki za wymiahne nie przekraczaja cen USA) Poslsie transfery zwykle lokuja studenta w toklu uzyskiwania dyplomu bardzo korzystnie ( zakladajac ze ma studencka wize albo inna podstawe dla stalego pobytu tu); Bogacie ludzie nie maja takich problemow ani w olsce ani w USA. Moze chodzi o zlamane rodziny! |
|