In article <hmc2c7$5q5$1@inews.gazeta.pl>, AL <adam@skads.tam> wrote:

brawo Justyna !!! :)

No i dobra.
Moze ludzie przestana patrzec na mnie jak na dziwaka, jak truchtam w okolicach Warszawy.
Bo jak dotad to czasem za mna wolaja: O, Malysz leci...

TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

Moze ludzie przestana patrzec na mnie jak na dziwaka, jak truchtam w
okolicach Warszawy.
Bo jak dotad to czasem za mna wolaja: O, Malysz leci...

Nie narzekaj, w tym roku to się stało nawet popularne. Ciekawe czy dzieki Justynie, czy dzieki zimie.
pozdr.
p.

Użytkownik "piter bolszoj" <piterbolszoj_nospam@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4b89b832$1news.home.net.pl...

Nie narzekaj, w tym roku to się stało nawet popularne. Ciekawe czy dzieki Justynie, czy dzieki zimie.

Jedno i drugie, ale, z przewagą zimy ;-)
Aczkolwiek np. wyszukanie większych śladówek
w internecie przynosi raczej marne rezultaty.

Pzdr

JKK

Użytkownik "piter bolszoj" <piterbolszoj_nospam@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4b89b832$1news.home.net.pl...
> Nie narzekaj, w tym roku to się stało nawet popularne. Ciekawe czy dzieki > Justynie, czy dzieki zimie.

Jedno i drugie, ale, z przewagą zimy ;-)
Aczkolwiek np. wyszukanie większych śladówek
w internecie przynosi raczej marne rezultaty.

dlaczego ? Porównując do oferty sprzętu zjazdowego tak, ale ogólnie można dostać, co się szuka.

--

On Sun, 28 Feb 2010 01:26:20 +0100,  piter bolszoj wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

Moze ludzie przestana patrzec na mnie jak na dziwaka, jak truchtam w
okolicach Warszawy.
Bo jak dotad to czasem za mna wolaja: O, Malysz leci...

Nie narzekaj, w tym roku to się stało nawet popularne. Ciekawe czy dzieki Justynie, czy dzieki zimie.

We wroclawiu IMO dzieki zimie. Na wplyw Justyny to bylo za wczesnie,
no i sprzet i umiejetnosci trzeba miec.

Oczywiscie wszystkim nie dogodzisz - park zasniezony - zle - dla
pieszych i rowerzystow, alejki odsniezone i posypane piaskiem -
narciarze protestuja :-)

J.

J.F. pisze:

On Sun, 28 Feb 2010 01:26:20 +0100,  piter bolszoj wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

Moze ludzie przestana patrzec na mnie jak na dziwaka, jak truchtam w
okolicach Warszawy.
Bo jak dotad to czasem za mna wolaja: O, Malysz leci...

Nie narzekaj, w tym roku to się stało nawet popularne. Ciekawe czy dzieki Justynie, czy dzieki zimie.

We wroclawiu IMO dzieki zimie. Na wplyw Justyny to bylo za wczesnie,
no i sprzet i umiejetnosci trzeba miec.

Oczywiscie wszystkim nie dogodzisz - park zasniezony - zle - dla
pieszych i rowerzystow, alejki odsniezone i posypane piaskiem -
narciarze protestuja :-)

Bo u nas zawsze ktoś o coś protestuje. Taka świecka tradycja od 600 lat.
Ile razy jade na narty do Czech to dziwie sie, że tam nie protestują tylko biegają na nartach. Biegaja to może dużo powiedziane - raczej rodzinnie spacerują..... po polach, po laskach i scieżkach rowerowych - tych tam akurat na pęczki....

Pozdrawiam
Michał