Data: 2017-11-23 15:51:08 | |
Autor: stevep | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
# Na połączonych obradach trzech komisji dyskutowano nad rządowym projektem ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych. Projekt wzbudził bardzo wiele emocji - w połowie obrad część osób, która przyszła na posiedzenie jako goście, zaczęła... śpiewać.
Nagranie z kamer na sali ma niestety niską jakość obrazu i dźwięku, więc trudno zidentyfikować osoby, które odśpiewały "Boże, coś Polskę". Potem głos zabrała jedna z osób przysłuchująca się obradom. - Pochodzimy od Gryfitów, od cesarzy rzymskich, od Merowingów. Jesteśmy potomkami Jezusa i króla Dawida. Więc to przesłanie, iskra która miała być z Polski, jestem ja tą osobą. Księża powiedzieli, że jestem Matką Boską, wszystko się zgadza - krzyczała kobieta. Prowadzący obrady zarządził pięć minut przerwy. - Nie, proszę pana - domagała się dalej, ale mikrofony wyłączono. Kim jest "Matka Boska"? Sprawę chce wyjaśnić przewodniczący komisji rolnictwa Jarosław Sachajko z klubu Kukiz'15. - Dzisiaj poprosiłem o zidentyfikowanie tej osoby. To najprawdopodobniej osoba prywatna. Na komisję rolnictwa mogą przyjść wszyscy, którzy chcą coś merytorycznego powiedzieć. Staram się w ogóle nie dyskryminować obywateli. Nie wiem, czy w tym przypadku była to jakaś prowokacja? - mówi nam poseł Sachajko. - Widziałam tę panią już wcześniej, na posiedzeniu podkomisji. Na komisje przychodzi cała grupa przeciwników GMO, ale dotychczas nie było tego typu sytuacji. Była to trudna sytuacja, ośmieszyła komisję, która pracowała nad ważnym projektem - komentuje posłanka PO Dorota Niedziela, wiceprzewodnicząca komisji. # Ze strony: http://tiny.pl/glfkk -- stevep |
|
Data: 2017-11-23 13:45:16 | |
Autor: jacekbialy80 | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
Wy tu Pietrzykowski o jakiejś matce boskiej raporty przynosicie, a tam Matkę Naszą kastrują... To znaczy Kastę Najwyższą mordują!
_kolektyw |
|
Data: 2017-11-24 08:22:08 | |
Autor: stevep | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
W dniu .11.2017 o 22:45 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:
Wy tu Pietrzykowski o jakiejś matce boskiej raporty przynosicie, a tam Matkę Naszą kastrują... To znaczy Kastę Najwyższą mordują! Spadaj. -- stevep |
|
Data: 2017-11-24 09:03:34 | |
Autor: stevep | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
W dniu 2017-11-23 o 22:45, jacekbialy80@gmail.com pisze:
Wy tu Pietrzykowski o jakiejś matce boskiej raporty przynosicie, a tam Matkę Naszą kastrują... To znaczy Kastę Najwyższą mordują!Eeee, ty eunuch już wykastrowany. -- stevep |
|
Data: 2017-11-23 17:49:01 | |
Autor: silvio balconetti | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
Am 23.11.2017 um 15:51 schrieb stevep:
# Na połączonych obradach trzech komisji dyskutowano nad rządowym Piekne! Przypomnialy mi sie mlode czasy. Na rozne spotkania i sympozja akademickie przychodzilo tez sporo wariatow. Jednego nawet musialem postraszyc, zeby sie zamknal. Zasunal wspaniala salatke slowna. Nikt go nie zrozumial. Pozniej ktos mi opowiadal, ze facet pracuje nad dowodami na plaskosc Ziemi (podeszwy nie zmieniaja ksztaltu) i wysiaduje godzinami w bibliotece uniwersyteckiej. -- saluto SB dr angelologii apokryficznej ?????????????????????????????????????????????????????????????? "Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś" (Szczecin). |
|
Data: 2017-11-24 06:16:12 | |
Autor: jacekbialy80 | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
To musimy was towarzyszu zmartwić. Otóż wspomniany przez was typek przywoził do biblioteki nielegalne wydawnictwa, które następnie kopiował wykorzystując do tego uniwersytecki sprzęt i przydziały papieru. A was towarzyszu jako zaufanego esbeka nie po to żeśmy tam wysłali, żebyście wysłuchiwali pierdół na temat płaskostopia i temu podobnych - jak to mówicie - "słownych sałatek". A nie mogliście do q*wy nędzy chociaż sprawdzić, czy nie za szybko papier schodzi? (i z takimi ch^jami mieliśmy budować socjalizm...)
_kolektyw |
|
Data: 2017-11-25 07:54:56 | |
Autor: stevep | |
"Jestem MatkÄ BoskÄ ". | |
W dniu .11.2017 o 15:16 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:
To musimy was towarzyszu zmartwić. Otóż wspomniany przez was typek przywoził do biblioteki nielegalne wydawnictwa, które następnie kopiował wykorzystując do tego uniwersytecki sprzęt i przydziały papieru. A was towarzyszu jako zaufanego esbeka nie po to żeśmy tam wysłali, żebyście wysłuchiwali pierdół na temat płaskostopia i temu podobnych - jak to mówicie - "słownych sałatek". A nie mogliście do q*wy nędzy chociaż sprawdzić, czy nie za szybko papier schodzi? (i z takimi ch^jami mieliśmy budować socjalizm...) Spadaj świrze. -- stevep |
|