Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w towarzystwie jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a ja byłem tak jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy wejściu,tuż za bramą jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował napisać mi jakieś życzenia na kartce i zaczął dla mnie je pisać, przy tym nie miał mik za złe, że jestem niewierzący. Papież przyśnił mi się w wieku, jak był jeszcze zdrowy, nie taki jak przed śmiercią, gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

On Fri, 03 Apr 2015 12:18:17 +0200, ada wrote:

Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w towarzystwie
jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a ja byłem tak
jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy wejściu,tuż za bramą
jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował napisać mi jakieś życzenia na
kartce i zaczął dla mnie je pisać, przy tym nie miał mik za złe, że
jestem niewierzący. Papież przyśnił mi się w wieku, jak był jeszcze
zdrowy, nie taki jak przed śmiercią, gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

w Boga nie wierzysz a w sny wierzysz ?

W dniu 2015-04-03 o 18:07, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 12:18:17 +0200, ada wrote:

Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w towarzystwie
jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a ja byłem tak
jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy wejściu,tuż za bramą
jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował napisać mi jakieś życzenia na
kartce i zaczął dla mnie je pisać, przy tym nie miał mik za złe, że
jestem niewierzący. Papież przyśnił mi się w wieku, jak był jeszcze
zdrowy, nie taki jak przed śmiercią, gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

w Boga nie wierzysz a w sny wierzysz ?

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie...

On Fri, 03 Apr 2015 18:52:51 +0200, ada wrote:

W dniu 2015-04-03 o 18:07, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 12:18:17 +0200, ada wrote:

Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w towarzystwie
jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a ja byłem tak
jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy wejściu,tuż za bramą
jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował napisać mi jakieś życzenia na
kartce i zaczął dla mnie je pisać, przy tym nie miał mik za złe, że
jestem niewierzący. Papież przyśnił mi się w wieku, jak był jeszcze
zdrowy, nie taki jak przed śmiercią, gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

w Boga nie wierzysz a w sny wierzysz ?

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie...

sumienie gryzie,  czas do spowiedzi

W dniu 2015-04-03 o 19:57, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 18:52:51 +0200, ada wrote:

W dniu 2015-04-03 o 18:07, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 12:18:17 +0200, ada wrote:

Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w towarzystwie
jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a ja byłem tak
jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy wejściu,tuż za bramą
jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował napisać mi jakieś życzenia na
kartce i zaczął dla mnie je pisać, przy tym nie miał mik za złe, że
jestem niewierzący. Papież przyśnił mi się w wieku, jak był jeszcze
zdrowy, nie taki jak przed śmiercią, gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

w Boga nie wierzysz a w sny wierzysz ?

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie...

sumienie gryzie,  czas do spowiedzi

Modlę się do podkowy..., żydowskie religie mnie nie interesują...

On Fri, 03 Apr 2015 20:35:47 +0200, ada wrote:

W dniu 2015-04-03 o 19:57, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 18:52:51 +0200, ada wrote:

W dniu 2015-04-03 o 18:07, andal pisze:

On Fri, 03 Apr 2015 12:18:17 +0200, ada wrote:

Przyśnił mi się kilka dni temu papież Jan Paweł II, był w
towarzystwie jakiegoś biskupa czy kogoś innego z hierarchii kleru, a
ja byłem tak jakby na audiencji u papieża, przyjęli mnie przy
wejściu,tuż za bramą jakiejś posiadłości. Papież zadeklarował
napisać mi jakieś życzenia na kartce i zaczął dla mnie je pisać,
przy tym nie miał mik za złe, że jestem niewierzący. Papież przyśnił
mi się w wieku, jak był jeszcze zdrowy, nie taki jak przed śmiercią,
gdzie się ślinił...
Odbieram ten sen jako błogosławieństwo...

w Boga nie wierzysz a w sny wierzysz ?

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie...

sumienie gryzie,  czas do spowiedzi

Modlę się do podkowy..., żydowskie religie mnie nie interesują...

to uwazaj by ci podkowa na leb nie spadla

W dniu 2015-04-03 o 18:52, ada pisze:

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie

tee gnida a ridzyka tysz slyszales ?:)))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 2015-04-03 o 19:01, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 18:52, ada pisze:

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie

tee gnida a ridzyka tysz slyszales ?:)))))

Nie, bo dawno nie chlałem...

W dniu 2015-04-03 o 19:11, ada pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:01, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 18:52, ada pisze:

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie

tee gnida a ridzyka tysz slyszales ?:)))))

Nie, bo dawno nie chlałem...

dlatego masz gnida kamienie:)))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 2015-04-03 o 19:50, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:11, ada pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:01, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 18:52, ada pisze:

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie

tee gnida a ridzyka tysz slyszales ?:)))))

Nie, bo dawno nie chlałem...

dlatego masz gnida kamienie:)))))

Ale coraz mniej. A kto ich nie ma...

W dniu 2015-04-03 o 20:34, ada pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:50, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:11, ada pisze:

W dniu 2015-04-03 o 19:01, u2 pisze:

W dniu 2015-04-03 o 18:52, ada pisze:

Co mam nie wierzyć, jak śniłem jak na jawie

tee gnida a ridzyka tysz slyszales ?:)))))

Nie, bo dawno nie chlałem...

dlatego masz gnida kamienie:)))))

Ale coraz mniej. A kto ich nie ma...

tylko ubecy je maja:)))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".