Data: 2012-11-21 23:13:56 | |
Autor: PJ | |
Jestem przeciw ! | |
//PS obowiązek zatrzymania się przed przejściem, gdy pieszy się do
niego zbliża to absolutny BUBEL. Jak rozróżnić zbliżanie się pieszego, który idzie chodnikiem równolegle do jezdni i NIE ma zamiaru przejść od pieszego, który tak zamiar ma? jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesli sugerujesz ze jest to nie do zrobienia to albo jestes niezle opozniony albo trollujesz ... no wiec a czy b ? P. |
|
Data: 2012-11-22 08:20:58 | |
Autor: Jacek | |
Jestem przeciw ! | |
W dniu 2012-11-22 08:13, PJ pisze:
jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesliNie rozumiesz prostej rzeczy. Nie chodzi mi o to, że jestem przeciw pierwszeństwu dla pieszych tylko o to, że niepotrzebnie miesza się w prawie, co i tak niczego nie poprawi, a da policji i SM kolejny bat na kierujących (niejasna, wręcz dowolna interpretacja). A uwagi o opóźnieniu zostaw dla siebie, bo nie po to jest ta grupa, żeby się wzajemnie obrażać. Jacek |
|
Data: 2012-11-22 00:11:36 | |
Autor: PJ | |
Jestem przeciw ! | |
//Nie rozumiesz prostej rzeczy. Nie chodzi mi o to, ze jestem przeciw
pierwszenstwu dla pieszych tylko o to, ze niepotrzebnie miesza sie w prawie, co i tak niczego nie poprawi, a da policji i SM kolejny bat na kierujacych (niejasna, wrecz dowolna interpretacja). interpretacja jest jasna dla 48 mln Niemcow a niejasna dla jednego Jacka, pytanie: czego nie rozumie Jacek ? //A uwagi o opoznieniu zostaw dla siebie, bo nie po to jest ta grupa, zeby sie wzajemnie obrazac przeciez zostawilem Ci wybor ... zawsze mozesz wybrac b ... P. |
|
Data: 2012-11-22 09:41:51 | |
Autor: Jacek | |
Jestem przeciw ! | |
W dniu 2012-11-22 09:11, PJ pisze:
interpretacja jest jasna dla 48 mln Niemcow a niejasna dla jednegoJak to dobrze,Ĺźe mamy na grupie takiego PJ, ktĂłry wszystko rozumie. Tutaj maĹa proĹba do Ciebie: wyjasnij mi, skÄ d siÄ bierze róşnica w poszanowaniu prawa i przepisĂłw wogĂłle przez NiemcĂłw i PolakĂłw. MoĹźesz to zrobiÄ na przykĹadzie porĂłwnania terenu zabudowanego w Niemczech, czy Austrii z "terenem "zabudowanym" w naszym piÄknym kraju. Jacek |
|
Data: 2012-11-22 00:55:38 | |
Autor: PJ | |
Jestem przeciw ! | |
//to dobrze,że mamy na grupie takiego PJ, który wszystko rozumie.
chcesz zostac prezesem mojego fanklubu ? niestety te stanowisko juz jest zajete ... //Tutaj mała prośba do Ciebie:wyjasnij mi, skąd się bierze różnica w poszanowaniu prawa i przepisów wogóle przez Niemców i Polaków. napisano pare madrych publikacji, niestety nie jestem ich autorem ... mam Ci je przeczytac czy co ? //Możesz to zrobić na przykładzie porównania terenu zabudowanego w Niemczech, czy Austrii z "terenem "zabudowanym" w naszym pięknym kraju. zastosowales skrot myslowy, ktorego niestety nie jestem w stanie rozwinac ... P. |
|
Data: 2012-11-22 08:56:23 | |
Autor: Maciek | |
Jestem przeciw ! | |
W dniu 2012-11-22 08:13, PJ pisze:
jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesliZapomniałeś dodać, że te 48 mln ma ordnung wchłonięty z mlekiem matki. Po prostu nie zbliżą się do przejścia bez zamiaru przejścia. A u nas? Pogaduchy z sąsiadką spotkaną przy przejściu to chleb powszedni. Ale mam pomysł dla posłów: mandat dla kierowcy za "nieprzepuszczenie" pieszego w okolicy przejścia i mandat dla pieszego za nieuzasadnione zbliżanie się do przejścia. Fotoradary na każdym przejściu do monitorowania ruchu zarówno pojazdów jak i pieszych (ci ostatni wyposażeni w obowiązkowe numery rejestracyjne) - dziura budżetowa wreszcie załatana :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-11-22 00:31:08 | |
Autor: PJ | |
Jestem przeciw ! | |
//Zapomniałeś dodać, że te 48 mln ma ordnung wchłonięty z mlekiem
matki. Po prostu nie zbliżą się do przejścia bez zamiaru przejścia. 48 mln to liczba posiadaczy PJ w DE, pieszych jest troche wiecej ...wczoraj widzialem jakiegos kolesia opartego o slup tuz przed przejsciem, stal i pisal sms-a a jak skonczyl tu ruszyl 4-ry litery i wszedl na przejscie, tak samo zachowuja sie tureckie ... dyskusje w roznych miejscach (w tym przed pasami to ich specjalnosc) ps tysiace polskich kierowcow w DE bez problemu jezdzi wg powyzszych przepisow dopiero jak wroci do kraju to napotyka na "merytoryczne" przeszkody, wiec moja popozycja jest taka: nie robcie z siebie blaznow (przynajmniej w tym temacie) ...i nikogo tu nie mam zamiaru obrazic ... P. |
|
Data: 2012-11-22 09:38:08 | |
Autor: J.F | |
Jestem przeciw ! | |
Użytkownik "PJ" napisał w wiadomości grup
48 mln to liczba posiadaczy PJ w DE, pieszych jest troche Tam 82 mln ludzi mieszka, to moze jednak mniej ? wczoraj widzialem jakiegos kolesia opartego o slup tuz przed Bo jak pisalem i nawet pare filmow dawalem - piesi tam jednak wcale nie wchodza z nienacka pod samochody, a samochody wcale im tak wszystkie nie ustepuja, i w sumie jezdzi sie podobnie jak w Polsce. J. |
|
Data: 2012-11-22 00:47:00 | |
Autor: PJ | |
Jestem przeciw ! | |
//Bo jak pisalem i nawet pare filmow dawalem - piesi tam jednak wcale
nie wchodza znienacka pod samochody, a samochody wcale im tak wszystkie nie ustepuja, i w sumie jezdzi sie podobnie jak w Polsce. i dokladnie tak jest ... tylko ze jezdzi sie duzo spokojniej i bezpieczniej ...kiedys tez do tego dojdziemy ... za 20-30 lat tak sobie mysle :-) P. |
|
Data: 2012-11-22 17:00:58 | |
Autor: Cavallino | |
Jestem przeciw ! | |
Uzytkownik "PJ" <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:d69ac61f-d8a4-456b-923f-96f8f4d753f6@n8g2000vbb.googlegroups.com... //Bo jak pisalem i nawet pare filmow dawalem - piesi tam jednak wcale Bo na drogach jezdzi sie tyle ile wolno, a nie kazdy wg uwazania. Na krajówce kazdy (prawie) setka, a nie jeden 130, a drugi 70 . |
|
Data: 2012-11-22 09:02:34 | |
Autor: masti | |
Jestem przeciw ! | |
Dnia piÄknego Thu, 22 Nov 2012 08:56:23 +0100 osobnik zwany Maciek
napisaĹ: W dniu 2012-11-22 08:13, PJ pisze: bzdura. To tacy sami ludzie jak u nas. Po prostu nie zbliĹźÄ siÄ do przejĹcia bez zamiaru przejĹcia. To siÄ nazywa kultura. A kierowcy nie wyssali zatrzymywanie z mlekiem matki z kilkoma latami mandatĂłw. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-11-22 10:14:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Jestem przeciw ! | |
Hello masti,
Thursday, November 22, 2012, 10:02:34 AM, you wrote: bzdura. To tacy sami ludzie jak u nas.jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesliZapomniałeś dodać, że te 48 mln ma ordnung wchłonięty z mlekiem matki. Chyba Niemca na oczy nie widziałeś. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-11-22 10:00:10 | |
Autor: masti | |
Jestem przeciw ! | |
Dnia piÄknego Thu, 22 Nov 2012 10:14:01 +0100 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz napisaĹ: Hello masti,mĂłwisz, Ĺźe Ci ktĂłrych widziaĹem tam mieszkajac to sami turcy i Polacy? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-11-22 13:18:40 | |
Autor: J.F | |
Jestem przeciw ! | |
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup
Dnia piÄknego Thu, 22 Nov 2012 10:14:01 +0100 osobnik zwany RoMan ZapomniaĹeĹ dodaÄ, Ĺźe te 48 mln ma ordnung wchĹoniÄty z mlekiem matki.bzdura. To tacy sami ludzie jak u nas. Nie wiem kogo widziales, ale Niemcow z Ordnungiem to jest pare procent. Reszta to normalnie ... pisze o zawodowych sprawach. J. |
|
Data: 2012-11-22 13:00:16 | |
Autor: masti | |
Jestem przeciw ! | |
Dnia piÄknego Thu, 22 Nov 2012 13:18:40 +0100 osobnik zwany J.F napisaĹ:
UĹźytkownik "masti" napisaĹ w wiadomoĹci grup Dnia piÄknego Thu, 22 NovtoÄ wĹaĹnie o tym mĂłwiÄ -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-11-22 12:34:29 | |
Autor: Jacek | |
Jestem przeciw ! | |
W dniu 2012-11-22 10:02, masti pisze:
To siÄ nazywa kultura. A kierowcy nie wyssali zatrzymywanie z mlekiem?? chcesz powiedzieÄ, Ĺźe dobre wychowanie moĹźna uzyskaÄ tylko mandatami? Podobnie jak z wychowaniem dzieci? - laÄ pasem aĹź wyjdÄ na ludzi? Potem nie ma siÄ co dziwiÄ, Ĺźe tyle frustracji i patologii dookoĹa. Jacek |
|
Data: 2012-11-22 12:11:14 | |
Autor: masti | |
Jestem przeciw ! | |
Dnia piÄknego Thu, 22 Nov 2012 12:34:29 +0100 osobnik zwany Jacek napisaĹ:
W dniu 2012-11-22 10:02, masti pisze: ciekawe interpretacja ale wyĹÄ cznie Twoja. Ja tylko mĂłwiÄ jak byĹo. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-11-22 22:36:08 | |
Autor: jerzu | |
Jestem przeciw ! | |
On Thu, 22 Nov 2012 08:56:23 +0100, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
Pogaduchy z sąsiadką spotkaną przy przejściu to chleb powszedni. Pogaduchy z sąsiadką na wysepce pomiędzy jezdniami - to jest dopiero coś :) http://youtu.be/bsFnwApKPdM?t=20s -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2012-11-22 09:19:29 | |
Autor: szufla | |
Jestem przeciw ! | |
jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesli No wiec jestem obecnie na "urlopie tacierzynskim", czy jak to sie zwie, to mam ostatnio dosc spore rozeznanie w tym temacie bo czesto popylam z wozeczkiem w miescie w ktorym sie urodzilem zwanym stolyca i jestem za- la- ma- ny :) Celowo bawie sie i badam jak to wyglada, stajac blisko przy przejsciu i moze 1/20 w ogole zwolni, ale gdy widzi, ze nie wchodze - nie robie ruchu skierowanego na przejscie, dodaje gazu i pooooszedl. Najbardziej osatatnio wkurwil mnie mlody pajac z mamusia w srodku, ktory przejechal prawie po kolkach od wozka zza innego samochodu. Oboje sie zatrzymali na swiatlach skrecajac na skrzyzowaniu na 2 pasmowce (Powstancow Sl.), ale ten gdy zobaczyl, ze jest 2m luzu to nie poczeka az ludzie przejda tylko po butach. Wydaje mi sie, ze juz kiedys pod tym wzgledem bylo lepiej, ale niestety znowu sie cofamy, a nie chcialbym, zeby to wygladalo np. jak w Brazylii, w ktorej bywam 3 miesiace w roku - nie bede opowiadal :) sz. |
|
Data: 2012-11-22 10:37:23 | |
Autor: marsel | |
Jestem przeciw ! | |
jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, wiec jesli Kilka razy w tygodniu jestem w Niemczech, i fakt dają radę. Ale tam ilość przejść dla pieszych maleje wraz ze zwiększeniem intensywności ruchu pojazdów, a jeżeli przejścia już są to praktycznie tylko z sygnalizacją świetlną, często są też kładki lub przejścia podziemne. Za to na bocznych uliczkach o mniejszym natężeniu to piesi chodzą jak święte krowy i w ogóle pasy nie są im potrzebne. A teraz biorę pierwszą lepszą ulicę w moim niewielkim mieście, droga krajowa, tranzytowa, dwa pasy w każdą stronę, ruch pojazdów dość spory. Na odcinku około 1300-1400 metrów jest 9 przejść dla pieszych, z tego tylko 2 z sygnalizacją. No i właśnie w związku z przebudową i budową ulic szykują kolejne, dziesiąte przejście na tym odcinku, oczywiście bez sygnalizacji. W wielu naszych miastach wygląda to podobnie, trzeba by się co 100-200 metrów zatrzymywać, to co to za jazda? |
|
Data: 2012-11-24 10:26:01 | |
Autor: DoQ | |
Jestem przeciw ! | |
W dniu 22-11-2012 10:37, marsel pisze:
Kilka razy w tygodniu jestem w Niemczech, i fakt dają radę. Zaraz ci PMSowi spece odpiszą, że kładki i przejścia podziemne dla pieszych to zło. -- pozdr. |
|
Data: 2012-11-22 17:02:02 | |
Autor: Cavallino | |
Jestem przeciw ! | |
Użytkownik "PJ" <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:cd70f999-9955-4fe0-a503-a96d5460c583@y6g2000vbb.googlegroups.com... //PS obowiązek zatrzymania się przed przejściem, gdy pieszy się do Wpuść ich na 10 lat na nasze drogi i sprawdź ilu z nich zachowa te przyzwyczajenia. |
|
Data: 2012-11-23 09:18:48 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Jestem przeciw ! | |
Dnia 2012-11-22 17:02, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
jakies 48 mln Niemcow rozwiazuje ten dylemat kazdego dnia, Też tak sądzę nieomal :) Jakiś czas temu pisałem, że w Niemczech nie mam najmniejszego problemu z jazda 50-55 km/h po mieście. Dzieje się tak z prostej przyczyny - wszyscy (prawie) tak tam jeżdżą - nie ma ciągłego wyprzedzania, przez co jadąc ma się zawsze tą samą pozycję w "kolejce". U nas od razu zaczynają się przepychanki i jadąc w zgodzie z ograniczeniami na każdych światłach jesteśmy o kilka samochodów dalej od celu. Wydaje mi się, że nie 10 lat, a kilka miesięcy wystarczy by większość Niemców u nas dopasowała się do naszego drogowego horroru. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2012-11-23 16:24:50 | |
Autor: Cavallino | |
Jestem przeciw ! | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k8nbsb$32v$1@mx1.internetia.pl... Dnia 2012-11-22 17:02, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Dokładnie tak. Do dziś pamiętam, jak wyjeżdżając spod Bramy Brandeburskiej na zielonej fali dojechałem prawie do rogatek Berlina. Jechałem koło 50, tak jak wszyscy, a czas przejazd był nieporównywalny z jakimkolwiek polskim miastem, nawet gdyby jechać w nim miejscami 90 tak jak wszyscy. To samo na krajówkach - wszyscy 100 i kilometry uciekają pięknie bez wyprzedzania maruderów. Wydaje mi się, że nie 10 lat, a kilka miesięcy wystarczy by większość Niemców u nas dopasowała się do naszego drogowego horroru. Ano. |
|