Data: 2010-04-16 10:00:59 | |
Autor: Roman Rumian | |
Jeszcze jeden piękny tekst ... | |
http://fronda.pl/news/czytaj/julia_latynina_katyn_2_1
"... A trzy dni później, w prawdziwy Dzień Pamięci, przyleciał polski prezydent Kaczyński – niepopularny, szalony, nacjonalista, który według sondaży przegrywał w drugiej turze prezydenckich wyborów z każdym kandydatem. Zabrał ze sobą całą polską elitę w nadziei, że uda mu się przebić swoją prywatną wizytą wizytę nienawidzącego go Tuska złożoną nienawidzącemu go Putinowi i rozumiał, że wizyta ta nie przyniesie żadnego efektu: ci dwaj już się „odpiarzyli”. Więc kiedy powiedziano mu: „mgła”, on oczywiście dał rozkaz lądowania. Ponieważ zdarzył się już taki wypadek, kiedy w trakcie wojny rosyjsko-gruzińskiej prezydent Polski poleciał, z prezydentami Ukrainy, Estonii i Litwy na pokładzie, do Tbilisi, i powiedziano mu, że Rosjanie mogą strącić samolot i trzeba lądować w Azerbejdżanie. I wtedy prezydent Polski podjął decyzję, jaką przystoi podejmować prezydentowi: nakazał lądować w Tbilisi. A dowódca samolotu podjął decyzję, jaką przystoi podejmować dowódcy samolotu: wylądował w Baku. Wtedy Kaczyński wystąpił na spotkaniu w Tbilisi i oświadczył: „Dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze kraje bałtyckie, a może i mój kraj”. Wtedy polskie MSZ oświadczyło, że jest to „prywatna opinia” prezydenta Kaczyńskiego. Wtedy premier Tusk, którego wszystkie rozsądne ustawy Kaczyński w tamtym okresie wetował, przyznał pilotowi nagrodę za lądowanie w Baku. Rankiem 10 kwietnia, wiedząc, że w Rosji nie jest mile widziany, prezydent Polski nie mógł nie nakazać lądowania samolotu. To nie była samowola, nie była wielkopańskość: to w Rosji dyplomaci rozbijają się po pijaku, strzelając ze śmigłowca do owiec górskich. Było to wynikiem wszystkiego, co antykomunista, nacjonalista, nowy Kościuszko, nowy Sikorski, człowiek, w którego krwi tętniły rozbiory Polski 1772, 1793, 1795 i 1939 roku, powstania 1794, 1830 i 1863 roku, pakt Ribbentrop-Mołotow, Katyń, Powstanie Warszawskie, Solidarność – wynikiem wszystkiego, co prezydent Polski Lech Kaczyński myślał o Rosji. Nie wierzył Kaczyński w żadną mgłę. „Mgła” oznaczała dla niego jedynie polityczne powitanie przez Putina, który w przeddzień polskich wyborów zawiązuje sojusz z Tuskiem, podobnie jak Katarzyna skorzystała z usług Branickiego i Potockiego – wśród skundlonych między sobą Polaków było wystarczająco dużo chętnych do otrzymania od Rosji stopnia generała piechoty. A mgła była po prostu mgłą. Czasami mgła jest po prostu mgłą. Ziemia tam przeklęta. ...." Julia Łatynina Źródło: Ej.ru |
|
Data: 2010-04-16 10:08:33 | |
Autor: HaMMeR | |
Jeszcze jeden piękny tekst ... | |
On 2010-04-16 10:00, Roman Rumian wrote:
http://fronda.pl/news/czytaj/julia_latynina_katyn_2_1-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Post Pistacjusza o godzinie 7:40... A tekst faktycznie doskonaly! H |
|
Data: 2010-04-16 10:11:00 | |
Autor: Roman Rumian | |
Jeszcze jeden pikny tekst ... | |
W dniu 2010-04-16 10:08, HaMMeR pisze:
(...) Przepraszam i dzikuj Panu Pistacjuszowi. :-) Roman Rumian |
|
Data: 2010-04-16 10:25:09 | |
Autor: | |
Jeszcze jeden pikny tekst ... | |
On Fri, 16 Apr 2010 10:00:59 +0200, Roman Rumian
<rumian.wytnij.@agh.edu.pl> wrote: [...] A mga bya po prostu mg. Czasami mga jest po prostu mg. Ziemia tam przeklta. rozumiem, ze chcesz pogadac by uspokoic sumienie ale prosze, chociaz ty przestan wznosic och i ach na temat lecha kaczynskiego. poczekaj do dnia pogrzebu. -- HeSk "Nieprawd jest, jakoby Internet by ziemi niczyj i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drg poprawi sie sam ! http://bezswiatel.4.pl/ |
|
Data: 2010-04-16 10:59:29 | |
Autor: mkarwan | |
Jeszcze jeden piękny tekst . .. | |
Użytkownik "Roman Rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> napisał w wiadomości news:hq95g1$k2f$1news.agh.edu.pl... http://fronda.pl/news/czytaj/julia_latynina_katyn_2_1 Z góry widać wszystko Albo była mgła albo jej nie było. |
|
Data: 2010-04-16 13:12:56 | |
Autor: zażółcony | |
Jeszcze jeden piękny tekst . .. | |
Użytkownik "Roman Rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> napisał w wiadomości news:hq95g1$k2f$1news.agh.edu.pl... http://fronda.pl/news/czytaj/julia_latynina_katyn_2_1 I wtedy prezydent Polski podjął decyzję, jaką przystoi podejmować prezydentowi: nakazał lądować w Tbilisi. A dowódca samolotu podjął decyzję, jaką przystoi podejmować dowódcy samolotu: wylądował w Baku. Wtedy Kaczyński wystąpił na spotkaniu w Tbilisi i oświadczył: „Dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze kraje bałtyckie, a może i mój kraj”. Wtedy polskie MSZ oświadczyło, że jest to „prywatna opinia” prezydenta Kaczyńskiego. Wtedy premier Tusk, którego wszystkie rozsądne ustawy Kaczyński w tamtym okresie wetował, przyznał pilotowi nagrodę za lądowanie w Baku.A wtedy wicepremier Gosiewski w oficjalnych dokumentach, pod formalną postacią pytań m.in. nazwał postępowanie pilota niesubordynacją i tchórzostwem (patrz punkt 3): http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4D0917D9 |