Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Jeszcze nie stwierdzono".

"Jeszcze nie stwierdzono".

Data: 2010-07-23 08:01:21
Autor: mkałrwan jest debilem
"Jeszcze nie stwierdzono".
Gdyby nie zaniedbania rządu PO, to prezydent miałby nowy samolot i być może nie doszłoby do tragedii - to "ustalenia" zespołu ds. zbadania katastrofy pod Smoleńskiem kierowanego przez Antoniego Macierewicza.

Zespół złożony wyłącznie z posłów PiS ma zdaniem Macierewicza ustalić przyczyny tragedii smoleńskiej. Wczoraj rozpoczął konferencję od stwierdzenia, że "wielokrotnie podnosiliśmy kwestię odpowiedzialności rządu, którego zaniedbania w całości złożyły się na tę tragedię".

Według Macierewicza i posła Jarosława Zielińskiego jedną z przyczyn katastrofy było to, że rząd Donalda Tuska nie kupił nowych samolotów dla ViP-ów. - Gdyby były nowe samoloty, to być może nie doszłoby do tej katastrofy - taką tezę przedstawił Zieliński. Według posłów to rząd Platformy i minister obrony Bogdan Klich są odpowiedzialni za to, że prezydent nie dysponował odpowiednim samolotem.



Zieliński przyznał co prawda, że to Aleksander Szczygło, minister obrony z czasów rządu PiS (zginął pod Smoleńskiem), odwołał rozpisany przez ministra Radosława Sikorskiego przetarg na samoloty dla ViP-ów, ale musiał to zrobić ze względu na sposób, w jaki przetarg został przygotowany.

- To, czy w samolocie była dodatkowa toaleta, było wyżej punktowane niż dodatkowy silnik - tłumaczył poseł Zieliński. Według jego opinii fakt, że dokumentacji nie podpisała Transparency International, która została zaproszona do obserwacji przetargu, świadczył, że ta organizacja nie chciała przetargu firmować.

Argumentował, że minister Szczygło doprowadził dokumentację do porządku i już w marcu 2008 roku nowy minister obrony Bogdan Klich mógł rozpisać przetarg na samoloty, ale tego nie uczynił.

- Można było wszcząć procedurę. Gdyby tak się stało, to w marcu dwa samoloty byłyby kupione - twierdził Zieliński. Przypominał, że wiosną 2008 r. jeszcze nie mówiono o kryzysie gospodarczym, a pierwsze ograniczenia budżetowe rozpoczęły się dopiero jesienią.

Macierewicz pytany przez dziennikarzy, dlaczego łączy sprawę zakupu samolotów z katastrofą w Smoleńsku, gdzie nie stwierdzono, aby jej przyczyną była niesprawność sprzętu, odpowiedział: "Jeszcze nie stwierdzono".

Kolejny zarzut, jaki sformułował wobec MON, to wysłanie samolotu Tu-154 na remont do Samary. Uczyniono to za pośrednictwem spółki MAW Telecom. Jak twierdził, wcześniej remontowano go w innych zakładach. Natomiast zakłady w Samarze są związane z rosyjskim oligarchą Olegiem Derepaską (jeden z najbogatszych Rosjan, uważany za przyjaciela Władimira Putina) i w samolocie, jak informują media, nadal występowały usterki.

Dziennikarze pytali, czy zespół PiS zajmie się również organizacją wyjazdu do Smoleńska ze strony Kancelarii Prezydenta, która była odpowiedzialna choćby za tworzenie listy pasażerów, i czy wyjaśni, dlaczego prezydent się spóźnił na start samolotu.

- Będziemy się zajmować organizacją wizyty przez kancelarię premiera - odpowiedział Macierewicz, argumentując, że samolot był rządowy i rząd był odpowiedzialny za wizytę prezydenta.

Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział wczoraj, że nie będzie komentował wypowiedzi Macierewicza, bo, jak stwierdził, "chodzi mu tylko o polityczną hucpę i zamęt".

Wypowiedział się za to MON. Rzecznik resortu Janusz Sejmej przypomniał, że we wrześniu 2008 roku rzeczywiście minister Szczygło powołał nowy zespół, który przygotowywał założenia po zakup samolotu. - Ten zespół w niezmienionym składzie pracował za czasów ministra Klicha według wskazówek, które przygotował minister Szczygło, to, co przedstawił, to było czyste bizancjum - skomentował.

Według tego projektu MON chciał zakupić aż sześć maszyn o zasięgu transatlantyckim, najnowocześniejszym wyposażeniu awionicznym i niezwykle drogim systemem obrony biernej (zakłócanie radarów, flary). - Na coś takiego absolutnie nie było stać Ministerstwa Obrony - przypomniał Sejmej i dodał, że zaraz po ogłoszeniu propozycji tego zespołu kolejny zespół zaczął przystosowywać te zamierzenia do budżetowej rzeczywistości.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8168258,PiS_obciaza_rzad_za_katastrofe__Nie_kupili_samolotow.html#ixzz0uTwsRz4M



No to mamy jasnośc do jakich wniosków dojdzie zespół psychopatycznego Antka. Ratując dobre imię, o ile o czymś takim możemy mówic w przypadku Lecha Kaczyńskiego, zrzucając z niego winę za zmuszanie pilota do lądowania, okaże się, iż przyczyną katastrofy był niesprawny samolot. Nie ma najmniejszego znaczenia dla psychopaty, że taka ewentualnośc już dawno została wykluczona.



Przemysław Warzywny

--

"Wychodząc z samolotu, [prezydent] powiedział do mnie krótkie zdanie: >Jeszcze się policzymy <" - opowiadał "Gazecie" Pietruczuk. Napiętnowali go potem posłowie PiS. Karol Karski doniósł prokuraturze, że nie wykonał rozkazu prezydenta. Przemysław Gosiewski w interpelacji sejmowej zarzucił pilotowi tchórzostwo."

Data: 2010-07-22 23:10:46
Autor: robertbig
"Jeszcze nie stwierdzono".
On 23 Lip, 08:01, mkaĹ rwan jest debilem <Brońmy RP przed pisem@..pl>
wrote:


Gdyby nie ..............................

Więc ja mam pytanie.
Ile ta banda pasożytów ,bierze do kieszeni , za udział w tej
komisji ???

Data: 2010-07-23 08:21:31
Autor: mkałrwan jest debilem
"Jeszcze nie stwierdzono".
Użytkownik "robertbig" <robertbig@wp.pl> napisał w wiadomości news:80bd11f6-84ca-4fd1-b57d-ce9f33fbf962c10g2000yqi.googlegroups.com...
On 23 Lip, 08:01, mkaĹ rwan jest debilem <Brońmy RP przed pisem@..pl>
wrote:


Gdyby nie ..............................

Więc ja mam pytanie.
Ile ta banda pasożytów ,bierze do kieszeni , za udział w tej
komisji ???


Odpowiem Pawlakiem: a mnie skąd wiedziec? ;-)


Przemysław Warzywny

--

"Wychodząc z samolotu, [prezydent] powiedział do mnie krótkie zdanie: >Jeszcze się policzymy <" - opowiadał "Gazecie" Pietruczuk. Napiętnowali go potem posłowie PiS. Karol Karski doniósł prokuraturze, że nie wykonał rozkazu prezydenta. Przemysław Gosiewski w interpelacji sejmowej zarzucił pilotowi tchórzostwo."

Data: 2010-07-23 09:52:28
Autor: Tomek
"Jeszcze nie stwierdzono".



No to mamy jasnośc do jakich wniosków dojdzie zespół psychopatycznego Antka. Ratując dobre imię, o ile o czymś takim możemy mówic w przypadku Lecha Kaczyńskiego, zrzucając z niego winę za zmuszanie pilota do lądowania, okaże się, iż przyczyną katastrofy był niesprawny samolot. Nie ma najmniejszego znaczenia dla psychopaty, że taka ewentualnośc już dawno została wykluczona.



Przemysław Warzywny


No właśnie, przecież już 10 minut po katastrofie podano, że przyczyną był błąd pilota, którym był nawalony Kaczyński, a nie jakieś tam usterki techniczne...
A tak poważnie - dlaczego autopilot wyłączył sie dopiero na 20 m nad ziemią? Znasz taki przypadek z histroii lotnictwa? Ja znam jeden - rozbity w 2006 Tu154M w Rosji - winna była usterka techniczna.
Tomek

Data: 2010-07-23 13:40:13
Autor: Marek Dyjor
"Jeszcze nie stwierdzono".
Tomek wrote:
No to mamy jasnośc do jakich wniosków dojdzie zespół psychopatycznego
Antka. Ratując dobre imię, o ile o czymś takim możemy mówic w
przypadku Lecha Kaczyńskiego, zrzucając z niego winę za zmuszanie
pilota do lądowania, okaże się, iż przyczyną katastrofy był
niesprawny samolot. Nie ma najmniejszego znaczenia dla psychopaty,
że taka ewentualnośc już dawno została wykluczona.



Przemysław Warzywny


No właśnie, przecież już 10 minut po katastrofie podano, że przyczyną
był błąd pilota, którym był nawalony Kaczyński, a nie jakieś tam
usterki techniczne...
A tak poważnie - dlaczego autopilot wyłączył sie dopiero na 20 m nad
ziemią? Znasz taki przypadek z histroii lotnictwa? Ja znam jeden -
rozbity w 2006 Tu154M w Rosji - winna była usterka techniczna.

a gdzie byli w tym czasie rodzice pilotów. Dlaczego dopuścili aby sami pilotowali taki drogi samolot.

Data: 2010-07-23 10:13:52
Autor: jadrys
"Jeszcze nie stwierdzono".
  W dniu 2010-07-23 08:01, mkałrwan jest debilem pisze:
Gdyby nie zaniedbania rządu PO, to prezydent miałby nowy samolot i być może nie doszłoby do tragedii - to "ustalenia" zespołu ds. zbadania katastrofy pod Smoleńskiem kierowanego przez Antoniego Macierewicza.


Przemysław Warzywny



Nawet Macierewicz potrafi czasem coś powiedzieć z sensem - To _być może_ nie doszłoby do tragedii"..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

"Jeszcze nie stwierdzono".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona