| Data: 2011-11-10 00:23:16 | |
| Autor: Jrr | |
| Jeszcze o kurszczyźnie i ziobryźmie | |
|
Środowiska PiS rozpowszechniają teorię, jakoby mózgiem obecnego
rozłamu był Jacek Kurski. Że już dawno o tym myślał itd. Jeśli tak jest, to Kurski jest skończonym osłem. Jeśli planował rozłam, to drogą ukrytej propagandy powinien wspierać PJN. Mieliby dzisiaj w Sejmie przyczółek, do którego mogliby przyskoczyć (i przy okazji pozbyć się kretyńskiej nazwy tamtych). Ale oni już wszyscy tacy sami - dupy wołowe. Założę się, że Ziobro z Kurskim głosowali ostatnio na PiS licząc na dobry wynik panaprezesowej partii, a teraz się rozczarowali. Głosowałem na PJN, choć nie szczędziłem im szyderstw (w końcu zasłużyli głupawą nazwą i miałkim programem). Innym radzę to samo: Te wszystkie PJN-y, ziobroodłamy trzeba chłostać od kolebki. Inaczej wyrosną na cioty podobne do panaprezesa. A on swój elektorat posiada. |
|