Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Jeszcze o zdejmowaniu z gry faulujacego...

Jeszcze o zdejmowaniu z gry faulujacego...

Data: 2011-05-23 09:57:12
Autor: s
Jeszcze o zdejmowaniu z gry faulujacego...
Z ZP1, gdzie Maciek opisywal trzeci mecz Thunder i Mavs:

"Brendan Haywood miał efektowny blok na Westbrooku w pierwszej kwarcie, ale w czwartej, gdy Thunder odrabiali straty, Chandler złapał czwarty faul i Rick Carlisle zdjął go szybko z boiska. Westbrook zdobył cztery punkty w dwóch kolejnych posiadaniach, wjeżdżając pod kosz i koncząc akcje zanim Haywood oderwał się od parkietu. Tak właśnie Thunder zeszli z -12 na -8 w tym meczu. Chandler wrócił do gry i nie zeszli już poniżej sześciu."


O ile jeszcze mozna probowac zrozumiec posadzenie faulujacej gwiazdy na poczatku meczu, gdzie i tak wiadomo, ze lada chwila wejdzie lawka, to jaki jest sens sadzac jednego z kluczowych graczy w _czwartej_ kwarcie po _czwartym_ faulu? I pozwalac rywalom na powrot do zycia??

Pozdr
Slawek

Data: 2011-05-23 06:42:09
Autor: Leszczur
Jeszcze o zdejmowaniu z gry faulujacego...
On 23 Maj, 09:57, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
O ile jeszcze mozna probowac zrozumiec posadzenie faulujacej gwiazdy na
poczatku meczu, gdzie i tak wiadomo, ze lada chwila wejdzie lawka, to
jaki jest sens sadzac jednego z kluczowych graczy w _czwartej_ kwarcie
po _czwartym_ faulu? I pozwalac rywalom na powrot do zycia??

A mamy pewno¶æ, ¿e Chandler usiad³ przez ten faul? Mo¿e to by³a jedna
z normalnych zmian?

Pozdro

L'e-szczur

Jeszcze o zdejmowaniu z gry faulujacego...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona