Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jeszcze raz licznik z LIDLa

Jeszcze raz licznik z LIDLa

Data: 2011-04-04 13:52:58
Autor: D@w!d J@$
Jeszcze raz licznik z LIDLa
Z własnej głupoty wyprałem licznik z ostatniego rzutu z LIDLa... i działa :) Co prawda "pranie studenckie" w postaci namaczania ciuchów w misce przez 1h... ale wszystko jest OK :) Tym bardziej się zdziwiłem gdyż kilka razy go otwierałem w celu resetowania :) Fajnie :)

--
"szaleństwo jest zaraźliwe" Aldous Huxley
http://xwindowsmen.bikestats.pl

Data: 2011-04-04 17:18:22
Autor: Piotr M
Jeszcze raz licznik z LIDLa
Dnia 04-04-2011 o 13:52:58 D@w!d J@$  <xwindowsmen.TEGO.TU.NIE.MA@gmail.com> napisał(a):

Z własnej głupoty wyprałem licznik z ostatniego rzutu z LIDLa... i  działa :)

A ja się martwiłem, że może nie będzie dostatecznie wodoodporny i go  pierwsza lepsza mżawka zaleje..

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2011-04-04 19:54:04
Autor: 2late
Jeszcze raz licznik z LIDLa
On 04/04/2011 4:18 PM, Piotr M wrote:
Dnia 04-04-2011 o 13:52:58 D@w!d J@$ <xwindowsmen.TEGO.TU.NIE.MA@gmail.com>
napisał(a):

Z własnej głupoty wyprałem licznik z ostatniego rzutu z LIDLa... i działa :)

A ja się martwiłem, że może nie będzie dostatecznie wodoodporny i go
pierwsza lepsza mżawka zaleje..

Liczniki sa raczej wodoodporne ale wiele lat temu, podczas letniej ulewy - pamietam - problem polegal na tym ze zrobilo sie zwarcie miedzy tymi bolcami w podstawce i licznik zaczal glupiec, wyswietlal jakies cuda itp...

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2011 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward
www.wikileaks.org

Data: 2011-04-04 21:56:19
Autor: Piotr M
Jeszcze raz licznik z LIDLa
Dnia 04-04-2011 o 20:54:04 2late <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał(a):

On 04/04/2011 4:18 PM, Piotr M wrote:
Dnia 04-04-2011 o 13:52:58 D@w!d J@$  <xwindowsmen.TEGO.TU.NIE.MA@gmail.com>
napisał(a):

Z własnej głupoty wyprałem licznik z ostatniego rzutu z LIDLa.... i  działa :)

A ja się martwiłem, że może nie będzie dostatecznie wodoodporny i go
pierwsza lepsza mżawka zaleje..

Liczniki sa raczej wodoodporne

To jest rozsądne, ale na tym lidlowskim co miałem przyjemność nabyć, było  napisane że "Obudowa z ochroną przeciwbryzgową". Co po głębszej analisie,  doszedłem do wniosku iż to wcale nie musi oznaczać wodoodporność :) Ale  pomyślałem sobie, że jeżeli tak się stanie, to najwyżej w ramach protestu  dwutygodniowego, nie zakupie u nich już tyle jogurtów :P


--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2011-04-04 21:55:55
Autor: Tomek
Jeszcze raz licznik z LIDLa
Użytkownik "D@w!d J@$" napisał
Z własnej głupoty wyprałem licznik z ostatniego rzutu z LIDLa... i działa :) Co prawda "pranie studenckie" w postaci namaczania ciuchów w misce przez 1h... ale wszystko jest OK :) Tym bardziej się zdziwiłem gdyż kilka razy go otwierałem w celu resetowania :) Fajnie :)
koleżanka wyprała telefon samsunga (jakiś starszy model z klapka, typowo kobiecy bo obudowa w jakieś kwiatki), 1,5 godziny przewalał się w pralce. po wyciągnięcu 24h na kaloryferze i... działa :]

Data: 2011-04-06 08:14:50
Autor: dżep
Jeszcze raz licznik z LIDLa
Licznik ogólnie sprawia przyjemne wrażenie zważywszy na cene, jest bardzo podobny do mojego starego licznika sigma 1606L, ale jednak znacznie gorzej wykonany. Sporo niezbyt przydatnych funkcji w menu przez co trzeba grzebać żeby wyświetlić te konkretne przydatne. Wyświetlacz widac dobrze tylko pod kątem, na wprost patrząc jest bardzo blady. Bardzo też blednie w momencie włączenia podświetlenia ekranu co troche uwłacza sensowności tej funkcji. Pozatym śmiga, moge go smiało rekomendować, myslę, że najlepszy w tej najniższej klasie cenowej!

--


Data: 2011-04-06 14:26:19
Autor: Krzysztof Naworyta
Jeszcze raz licznik z LIDLa
dżep wrote:

| Licznik ogólnie sprawia przyjemne wrażenie zważywszy na cene, jest
| bardzo podobny do mojego starego licznika sigma 1606L, ale jednak
| znacznie gorzej wykonany.

Ja pierwszy egzemplarz oddałem, bo kiepsko łączył ze stykami w podstawce.
Stwierdziłem, że nie będę majsterkował.
Drugi egzemplarz znalazłem w innym Lidlu.
Generalnie osadzanie licznika w podstawce jest mocno niestabilne, duże luzy, ale póki co działa.

| Sporo niezbyt przydatnych funkcji w menu
| przez co trzeba grzebać żeby wyświetlić te konkretne przydatne.

Ano niestety. Zawsze można przełączyć w tryb zwykły, ale to z kolei za duże ograniczenie...

| Wyświetlacz widac dobrze tylko pod kątem, na wprost patrząc jest
| bardzo blady. Bardzo też blednie w momencie włączenia podświetlenia
| ekranu co troche uwłacza sensowności tej funkcji.

To może kwestia baterii. Bóg jeden wie jak starej...
W hurtowniach elektrycznych CR2032 kosztują 3zł.

| Pozatym śmiga, moge
| go smiało rekomendować, myslę, że najlepszy w tej najniższej klasie
| cenowej!

Może w tej klasie cenowej dostaniemy kiedyś licznik z możliwością podpięcia sensora kadencji...
;)
Dla mnie dużo ciekawsze niż mało miarodajne liczniki spalonych kalorii czy tłuszczu, czy bardzo bezwładny termometr.

--
KN

Jeszcze raz licznik z LIDLa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona