Data: 2009-09-21 15:08:17 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Oczywiscie nie bede wzorem naszego prezydenta usilowal ugrac na tragedii dl polityczy kapital dla jakiejs partii , lecz skoncentruje sie na dziennikarskiej rzetelnosci .
Od trzech dni slucham medialnych doniesien na temat wydarzen na kop. "Slask-Wojek " i coraz czesciej z niedowierzaniem a czesto wrecz w szoku przecieram swoje stare juz i wiele w swoim zyciu widzace oczeta. Powodow conajmniej zdziwienia jest sporo i aby mozliwie skrocic swoj post , skoncentruje sie tylko na kilku z nich. Przemila , ladna i nie glupia pani Anita Werner , pewnie z polecenia swoich przelozonych usiluje nadac tragedii w kopalni range skandalu . I ma racje przyjmujac , ze prowadzone przez dziennikarzy "sledztwo" i wyplywajace z niego wnioski okaza sie prawdziwe . Jak jednak mozna uznac medialne show w sprawie za wiarygodne , kiedy dla wsparcia stawianych tez powoluje sie do oceny zjawiska " bieglych ", majacych o gornictwie takie same pojecie , jak nie przymierzajac portier , czy sprzataczka w TV o warsztacie pracy p. Anity Werner ?. Nie slyszalem dotad poza wyjatkami , rzeczowej oceny zdarzenia a takze samego zjawiska zaplonu - wybuchu metanu . Zdecydowana wiekszosc opinii to opinie fizycznych pracownikow , ktorzy w 90 % gornictwo znaja tylko z tego , ze pod ziemia nosili "ciezary" , lub z mniejsza lub wieksza gorliwoscia machali " hercowa" ( duza , kilkakrotnie wieksza niz normalna , gornicza lopata noszaca taka nazwe z powodu zblizonego do serca ksztaltu - herc -serce ). Conajmniej 80% tzw. "gornikow" pracujacych na dole , to gornicy tylko z nazwy . Sa to ludzie bez ,nawet zawodowego przygotowania , za to po kilkudniowym przeszkoleniu w zakresie bezpieczenstwa pracy . Ich pojecie o gornictwie jest takie same , jak moje lub salowej o neurochirurgii lub znacznie mniejsze . Nie slyszalem dotad w TV glosu kompetentnej osoby , np. inz gornika , czy chocby sztygara ze srednim wyksztalceniem gorniczym , bo nawet rzecznik kopalni , choc inz . popelnial kardynalne , podstawowe bledu w ocenie sytuacji a takze zjawiska . Trudno sie dziwic , skoro za rzecznika wybrano , glownego mechanika kopalni , co prawda inzyniera ale nie gornika - z zalozenia musi byc energo - mechanikiem . Nie znalazlem odpowiednika sytuacji nigdzie indziej . Liczne rozmowy w TV o stanie pacjentow po tragedii nie byly rozmowami z portierami , salowymi , czy nawet pielegniarkami . O niej mowili wylacznie lekarze a wiec ludzie najbardziej kompetentni . Tylko w sprawach typowo gorniczych , jak dotad rozmawiano co najwyzej z pomocami dolowymi ( tak oficjalnie nazywaja sie sciagani z Polski "gornicy " , ktorzy potrafia tylko robic lopata ) lub ze zwiazkowcami , ktorzy dol widzxieli tylko na obrazku . Jedyna osoba , ktora dotad rzeczowo o sprawie w mediach mowila byl prezes Wyzszego Urzedu Gorniczego na dzisiejszej konferencji prasowej . Podejrzewam jednak , ze niewiele z tego trafilo do swiadomosci rozgoraczkowanych , rzadnych sensacji dziennikarzy . Wyplyw metanu moze byc zjawiskiem naglym i to , ze o godz. 6 rano czujniki wylaczyly prad w rejonie dobrze swiadczy o zabezpieczeniu kopalni . Rowniez to , ze w tym samym rejonie znalezli sie ratownicy jest pozytywnym zjawiskiem bo od tego oni sa bo kto jak nie oni moga zlikwidowac zagrozenie .. To zostalo najprawdopodobniej wyeliminowane , wlasnie przy pomocy ratownikow i zaloga mogla przystapic do pracy . Dziwic sie temu ostatniemu , to to samo co dziwic sie salowej , ze poparzony w 99% ciala pacjent zmarl mimo , ze byl leczony w komorze hiperbarycznej i szukanie odpowiedzialnosci za smierc u lekarza . Fakt , ze wyplyw metanu nastapil wtornie , co jest zjawiskiem nie tyko mozliwym ale dosc czestym a zalezy od wielu czynnikow w tym od warunkow atmosferycznych i doprowadzil do tragedii mogl okazac sie sila nadzredna , ktorej dzialani nikt nie byl w stanie przewidziec . Gornictwo nie jest zawodem latwym , bezpiecznym i przyjemnym . To " robota " dla twardzieli , ktorzy zdaja sobie sprawe z calego bagazu zawodu w tym poteznego zagrozenia dla zdrowia i zycia . Gornictwo to zywiol i beznadziejna walka z silami natury , ktora mozna co najwyzej udobruchac lecz z ktora nie da sie nigdy z nia wygrac . Czy to znaczy , ze mozna odpuscic ? Oczywiscie , ze nie . Jednak nie dajmy sie zwariowac . "śleper " ( to taki co macha lopata ) nie moze opowiadac o gornictwie w spsob kompetentny , rzeczowy i odpowiedzialny .. Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilem cyc |
|
Data: 2009-09-21 15:22:36 | |
Autor: raff | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilem Zgadza sie. Nawet nie chcialo mi sie tego czytac. R. |
|
Data: 2009-09-21 15:30:50 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h97unj$fnr$1news.onet.pl...
Nie dziwi !. Pisowcy tak maja . Czytac i zrozumiec potrafia tylko to co nie ma wiecej wyrazow w zdaniu i tekscie jak cztery np. "wodz , kaczka jest wielki " . Dla wielu w tym dla Ciebie i to jest zbyt wielkim inelektualnym obciazeniem i wierza na slowo . cyc |
|
Data: 2009-09-21 15:34:10 | |
Autor: raff | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilemZgadza sie. Co tak krotko ? Zwykle od Cyca popierdywania na pol strony. Zwykle bez ladu i skladu. R. |
|
Data: 2009-09-21 15:53:24 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h97vd8$hql$1news.onet.pl... Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilemZgadza sie. Raff . jestes zenujaco plytki w swoich probach dorownywania swoim adwersazom .. Po prostu kompromitujesz sie i to tak , ze "sluchac hatko " . Wstyd i zenada .. cyc |
|
Data: 2009-09-21 15:53:45 | |
Autor: raff | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Co tak krotko ?Nie dziwi !.Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilemZgadza sie. O, widze ze nauczyles sie stawiac kropki ? R. |
|
Data: 2009-09-21 15:55:00 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:h980i0$lai$1news.onet.pl... Co tak krotko ?Nie dziwi !.Duzoby na ten temat ale i tak juz przynudzilemZgadza sie. No prosze ! a nie mowilem ? cyc |
|
Data: 2009-09-21 15:33:44 | |
Autor: zbig | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "CYC" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości
news:h97ts6$dao$1news.onet.pl... Nie obwiniałbym dziennikarzy, że próbują zrobić sensacyjny materiał. Jeśli czynniki oficjalne (WUG) nabierają wody w usta albo cos tam na okrągło opowiadają to nic dziwnego, że pyta się bezpośrednio zainteresowanych. Jakoś do tego WUG nie mam zaufania, będę czekał na komunikaty prokuratury. |
|
Data: 2009-09-21 15:50:16 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h97v91$v5o$1news.task.gda.pl... Użytkownik "CYC" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości Nie przesadzam oczywiscie sprawy . Mysle jednak , ze rozmowa z ludzmi kompetentnymi a wiec ze znajacymi sie na rzeczy gornikami bylaby nieporownywalnie miarodajna niz ta, ktora prowadzi sie z pomoca dolowa niemajaca pojecia o gornictwie w tym o przepisach regulujacych zasady dzialania na dole oraz o zagrozeniach i metodach walki z nimi . Podkreslilem w swoim poscie . ze o zagrozeniu zyciaq poparzonych grnikow nikt nie rozmawia z portierem , czy salowa , tylko z lekarzami . Dlaczego tego samego odmawia sie gornikom , korzystajc z opinii ludzi nie majcych pojecia o gornictwie ? . Noszacy i robiacy na dole lopata nie jest GORNIKIEM , to tylko , porownujac np , z wspomniana SZ , salowa !. Ile ta druga moze powiedziec o operacji mozgu ? . NIestety jak dotad w sprawie tragedii TV rozmawia wylacznie z "salowymi " , czego dowodza kompletnie dyletanckie oceny zjawiska i tragedii . Podkreslam to , ze nie przesadzam mozliwosci falszowania odczytow i to tylko w zakresie manipulacji wymuszonych ewentualnie , przez gornikow - metaniarzy . Czujniki automatyczne sa poza ich zasiegiem , te sa pod kontrola dyspozytorow, ktorzy nie ja mozliwosci wplywania na ich odczyty , ktore sa zapisywane a zapisy oplombowane . Niestety te ostatnie sa progowe i sygnalizuja tylko garniczne progi stezen a nie biezace odczyty . Nagly wyplyw nie jest w stanie byc zarejstrowany z odpowiednim wyprzedeniem , takim , ktoryby umozliwil wyjscie zalogi z zagrozonego rejonu. Gornictwo to zlozona nauka , nauka na ktorej znac sie chce kazdy w tym dziennikarze , jak na medycynie ale na ktorym zna sie tylko niewielu . cyc |
|
Data: 2009-09-21 15:58:44 | |
Autor: VicAbarca | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
CYC пиŃĐľŃ:
Od trzech dni slucham medialnych doniesien na temat wydarzen na kop. "Slask-Wojek " i coraz czesciej z niedowierzaniem a czesto wrecz w szoku przecieram swoje stare juz i wiele w swoim zyciu widzace oczeta.<ciach> Swietny tekst! Cycu, gdy piszesz o gornictwie to az chce sie ciebie czytac. Szkoda, ze to jedyna taka dziedzina... -- Vic |
|
Data: 2009-09-21 16:43:13 | |
Autor: CYC | |
Jeszcze slowo o tragedii . | |
Użytkownik "VicAbarca" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h980rd$fre$1mx1.internetia.pl... CYC ?????: Mylisz sie . To znaczy tylko tyle , ze tym razem pisze na ten temat , ktory jest dlaCiebie i bliski i zrozumialy . Wniosek ? Jestes gornikiem albo z gorniczej rodziny . cyc cyc |
|