Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Jeż Jerzy

Jeż Jerzy

Data: 2011-04-06 11:24:41
Autor: Seoman
Jeż Jerzy
Witam,

Jak usłyszałem, że jest projekt zrobić film na podstawie przygód Jurka, to stwierdziłem, że to nie może się udać. Potem zobaczyłem trailer, pomyślałem "no, ładnie zaanimowane, pójdę z czystej ciekawości". Poszedłem i... wyszedłem z bananem na twarzy :) Naprawdę, miłe zaskoczenie.

Powiedzmy sobie szczerze - fabuła jest mocno pretekstowa, ale momenty są. Panowie animatorzy mają wyczucie sceny, parę filmów z Hollywood widzieli, potrafią dodać trochę epickości :) Film dość dobrze oddaje klimat komiksu. Nie jest to rozrywka wysokich lotów, ale czasem warto się trochę rozluźnić i zamiast "Siódmej pieczęci" obejrzeć coś bardziej przyziemnego. Jest sporo durnych żartów, są ironiczne nawiązania do realiów naszego grajdołu - coś jak w Dniu świra, tylko na dużo większym luzie. Przypuszczam, że jest to jeden z tych filmów, które będą rozumiane tylko przez lokalsów. Humor bywa dość rynsztokowy, ale widać za nim wielkie mrugnięcie okiem. Rzecz jasna, nie mogło się obejść bez gołych cycków w dużych ilościach.

Animacja - zaskakująco ładna. To świetny przykład, że nie trzeba super wypas grafiki 3D, żeby zrobić coś, co się ogląda. Oczywiście efektów komputerowych jest od cholery, ale ładnie wkomponowanych w ręcznie rysowaną grafikę. Sama animacja postaci na wysokim poziomie, wcześniej trochę się obawiałem, że będzie to wyglądało jak Southpark.

Aktorstwo - wokół filmu udało się zgromadzić parę ciekawych nazwisk. W sumie aż jestem zaskoczony, że taka niszowa produkcja zainteresowała Szyca, Peszek czy Maleńczuka. Gdzieś się przewija Linda, Sokół, młody Koterski, parę innych osób. Teksty są fajnie zagrane i pasują.

Podsumowując - jeśli znajdziesz trochę luzu w sobie, to się przy Jeżu zrelaksujesz. Film dość szybko opuszcza kina, więc polecam pewien pośpiech.

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2011-04-06 19:11:13
Autor: eubz
Jeż Jerzy
Jestem fanem komiksów. Idę dopiero w pt do kina, ale już polecam każdemu :)
Słyszałem, że film jest jakby nie spójny, że to tylko zlepek żartów...
pozdr,


W dniu 2011-04-06 11:24, Seoman pisze:
Witam,

Jak usłyszałem, że jest projekt zrobić film na podstawie przygód Jurka,
to stwierdziłem, że to nie może się udać. Potem zobaczyłem trailer,
pomyślałem "no, ładnie zaanimowane, pójdę z czystej ciekawości".
Poszedłem i... wyszedłem z bananem na twarzy :) Naprawdę, miłe zaskoczenie.

Powiedzmy sobie szczerze - fabuła jest mocno pretekstowa, ale momenty
są. Panowie animatorzy mają wyczucie sceny, parę filmów z Hollywood
widzieli, potrafią dodać trochę epickości :) Film dość dobrze oddaje
klimat komiksu. Nie jest to rozrywka wysokich lotów, ale czasem warto
się trochę rozluźnić i zamiast "Siódmej pieczęci" obejrzeć coś bardziej
przyziemnego. Jest sporo durnych żartów, są ironiczne nawiązania do
realiów naszego grajdołu - coś jak w Dniu świra, tylko na dużo większym
luzie. Przypuszczam, że jest to jeden z tych filmów, które będą
rozumiane tylko przez lokalsów. Humor bywa dość rynsztokowy, ale widać
za nim wielkie mrugnięcie okiem. Rzecz jasna, nie mogło się obejść bez
gołych cycków w dużych ilościach.

Animacja - zaskakująco ładna. To świetny przykład, że nie trzeba super
wypas grafiki 3D, żeby zrobić coś, co się ogląda. Oczywiście efektów
komputerowych jest od cholery, ale ładnie wkomponowanych w ręcznie
rysowaną grafikę. Sama animacja postaci na wysokim poziomie, wcześniej
trochę się obawiałem, że będzie to wyglądało jak Southpark.

Aktorstwo - wokół filmu udało się zgromadzić parę ciekawych nazwisk. W
sumie aż jestem zaskoczony, że taka niszowa produkcja zainteresowała
Szyca, Peszek czy Maleńczuka. Gdzieś się przewija Linda, Sokół, młody
Koterski, parę innych osób. Teksty są fajnie zagrane i pasują.

Podsumowując - jeśli znajdziesz trochę luzu w sobie, to się przy Jeżu
zrelaksujesz. Film dość szybko opuszcza kina, więc polecam pewien pośpiech.

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2011-04-06 19:31:58
Autor: DP
Jeż Jerzy
Seoman pisze:
Jak usłyszałem, że jest projekt zrobić film na podstawie przygód Jurka,
to stwierdziłem, że to nie może się udać. Potem zobaczyłem trailer,
pomyślałem "no, ładnie zaanimowane, pójdę z czystej ciekawości".
Poszedłem i... wyszedłem z bananem na twarzy :) Naprawdę, miłe zaskoczenie.

Użytkownik "eubz"
Jestem fanem komiksów. Idę dopiero w pt do kina, ale już polecam każdemu :)
Słyszałem, że film jest jakby nie spójny, że to tylko zlepek żartów...

ej no, przestańcie już

tylko Jeż Jerzy i Jeż Jerzy ciągle



DP

Data: 2011-04-06 22:00:06
Autor: Hoop
Jeż Jerzy

Użytkownik "DP" <dopodcierania@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ini844$9kk$1inews.gazeta.pl...
Seoman pisze:
Jak usłyszałem, że jest projekt zrobić film na podstawie przygód Jurka,
to stwierdziłem, że to nie może się udać. Potem zobaczyłem trailer,
pomyślałem "no, ładnie zaanimowane, pójdę z czystej ciekawości".
Poszedłem i... wyszedłem z bananem na twarzy :) Naprawdę, miłe zaskoczenie.

Użytkownik "eubz"
Jestem fanem komiksów. Idę dopiero w pt do kina, ale już polecam każdemu :)
Słyszałem, że film jest jakby nie spójny, że to tylko zlepek żartów...

ej no, przestańcie już

tylko Jeż Jerzy i Jeż Jerzy ciągle



Wlasnie.
A o Rambo nic.

Data: 2011-04-07 10:40:48
Autor: Street Fighter
Jeż Jerzy
Użytkownik Seoman napisał:
Film dość szybko opuszcza kina

Bo wszedzie go wlasciwie "zjebali" (glownie za miałkosc scenariusza ratowany wulgaryzmami) tylko ty dziwnym trafem zachwalasz ;)

Data: 2011-04-07 10:50:31
Autor: Seoman
Jeż Jerzy
Street Fighter" <"street.fighter wrote:
Bo wszedzie go wlasciwie "zjebali" (glownie za miałkosc scenariusza
ratowany wulgaryzmami) tylko ty dziwnym trafem zachwalasz ;)

No, ja się dobrze bawiłem. Tak, jak pisałem, scenariusz jest pretekstowy, ale film jest na tyle krótki, że nie przeszkadza to jakoś szczególnie.

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2011-04-07 23:17:26
Autor: abelicoln
Jeż Jerzy
Dnia Thu, 7 Apr 2011 10:50:31 +0200, Seoman napisał(a):

No, ja się dobrze bawiłem. Tak, jak pisałem, scenariusz jest pretekstowy, ale film jest na tyle krótki, że nie przeszkadza to jakoś szczególnie.

Ja też. Dobrze, ale nie świetnie. W dodatku polski film nie będący komedią
romantyczną czy też martyrologiczną agitką – i nie obrażający inteligencji
widza - zawsze jest warty polecenia…


--
Pozdrawiam,
abelincoln
http://dlugajczyk.pl

Data: 2011-04-08 09:31:55
Autor: Street Fighter
JeĹź Jerzy
Użytkownik abelicoln napisał:
Dnia Thu, 7 Apr 2011 10:50:31 +0200, Seoman napisał(a):

No, ja się dobrze bawiłem. Tak, jak pisałem, scenariusz jest pretekstowy, ale film jest na tyle krótki, że nie przeszkadza to jakoś szczególnie.

Ja też. Dobrze, ale nie świetnie. W dodatku polski film nie będący komedią
romantyczną czy też martyrologiczną agitką – i nie obrażający inteligencji
widza - zawsze jest warty polecenia…


Polskie kino umarlo :( Mamy do wyboru martyrologie, komedie romantyczne, albo filmy dla malointeligentnych ;)

Data: 2011-04-10 08:11:27
Autor: Tiber
JeĹź Jerzy
Silly, silly Street Fighter" <"street.fighter nabazgrału:

Ja też. Dobrze, ale nie świetnie. W dodatku polski film nie będący
komedią romantyczną czy też martyrologiczną agitką – i nie
obrażający inteligencji widza - zawsze jest warty polecenia…


Polskie kino umarlo :( Mamy do wyboru martyrologie, komedie

http://objection.mrdictionary.net/go.php?n=4910911

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"That which does not kill me had better
run pretty damn fast." ("Discordian Quotes")

Jeż Jerzy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona