Data: 2009-10-18 04:52:54 | |
Autor: wsi spokojna, wsi wesola | |
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. | |
numer biezacy, 24 Wrzesnia 2009
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. Marek Jan Chodakiewicz Zbieram sobie zawsze rozmaite informacje, szufl adkuje. Dotyczy to tez spraw zydowskich. Niezwyklych spraw. Na przyklad niedawno Associated Press (22 maja) podala, ze Brazylia zgadza sie na ekstradycje do Izraela rabina Eliora Noama Hena, który wraz ze swoimi zwolennikami "rzekomo przy pomocy nozy, mlotków i innych narzedzi okrutnie traktowal dzieci w wieku od trzech do czterech lat". Rabin i jego pomocnicy bili ofiary po twarzy i przypalali im dlonie. Poszkodowanych zostalo osmioro dzieci. Chodzilo o egzorcyzmy - wypedzanie demonów. Jest to dosc niezwykla depesza, przemilczana w wiekszosci przez tzw. media mainstreamowe, które w tym czasie zajete byly biczowaniem Kosciola katolickiego w Irlandii za surowe traktowanie sierot. Media, które natychmiast zauwazaja kazdy element "wstecznictwa" chrzescijanskiego, uzalaja sie nad ofiarami egzorcyzmów podlych katolickich ksiezy czy ewangelickich pastorów. Zreszta podobnie dzieje sie, gdy media rozpisuja sie o pedofilii wsród ksiezy katolickich w USA. Zwykle przemilczaja szerszy kontekst. Po pierwsze - jest to problem wynikajacy z permisywizmu wielu hierarchów Kosciola (tzw. lavender mafia - mafia fiolkowa, która opanowala seminaria). Po drugie - okazuje sie, ze ten odrazajacy problem, wynikajacy z rewolucji kulturowej lat 60., nie jest li tylko domena Kosciola. Jest wrecz zjawiskiem proporcjonalnie porównywalnym do pedofilii wsród duchownych innych wyznan. Jesli ktos jest zainteresowany chocby kwestia gwaltów na dzieciach popelnionych przez rabinów, wystarczy poczytac witryne "The Awareness Center, Jewish Coalition Against Sexual Abuse/Assault, Baltimore, Maryland: http://www.theawarenesscenter.org/" Z innej czesci tej samej beczki: niedawno pisalem w "NCz!" o "narodowych judaistach", czyli syjonistach religijnych w Izraelu. Sa ostro nacjonalistyczni, bezwzgledni w stosunku do Arabów. Ale istnieja tez tacy w USA. Wlasnie lewicowo-liberalny "Haaretz" (9 czerwca 2009 r.) opisal sprawe mieszkajacego w St. Paul w stanie Minnesota rabina Mamisa Friedmana z sekty Chabad Lubawiczów, który otwarcie wezwal do antyarabskiej przemocy w formie ekstremalnej: "Jedyny sposób, aby toczyc moralna wojne, to zydowski sposób: niszczcie ich swiatynie, zabijajcie mezczyzn, kobiety i dzieci oraz bydlo" ("The only way to fight a moral war is the Jewish way: destroy their holy sites, kill men, women and children, and cattle"). Jest to okrutna postawa, wynikajaca z zasad starozytnej cywilizacji zydowskiej. Rabin tlumaczy: "Nie jestem wyznawca moralnosci zachodniej. Zyjac wedlug zasad Tory, staniemy sie swiatlem narodów, które cierpia kleski z powodu katastrofalnej moralnosci wynalezionej przez ludzi" ("I don't believe in Western morality. Living by Torah values will make us a light unto the nations who suffer defeat because of a disastrous morality of human invention"). Wedlug rabina Friedmana, dopiero wtedy, gdy Izraelczycy posluchaja jego porad, stana sie bezpieczni i zapanuje powszechny pokój. Chyba duzo bardziej szokujace - choc podobne - sa wyniki badan profesora Petera Schäfera opublikowane jako "Jesus in the Talmud" (Princeton University Press, Princeton and Oxford, 2007). Schäfer jest jednym z najwazniejszych autorytetów w dziedzinie teologii hebrajskiej. Oto garsc cytatów ze stron 10-13 dotyczacych Jezusa i jego uczniów w swietle nauk rabinackich: ? "Jezus nie narodzil sie z dziewicy, jak twierdzili jego zwolennicy, ale byl dzieckiem nieslubnym, synem dziwki i jej kochanka. Dlatego nie mógl byc Mesjaszem z domu dawidowego czy tez wrecz synem Boga". ? "Wystepki seksualne maja miejsce, bowiem kult chrzescijanski wciagal swoich czlonków w tajne praktyki wyuzdania i orgii". ? A oto "zwiazane z halacha szczególy dotyczace procesu i egzekucji Jezusa: Jezusa nie ukrzyzowano, a raczej - wedlug prawa zydowskiego - ukamienowano, a nastepnie powieszono na drzewie, wymierzajac ostateczna posmiertna kare zarezerwowana dla najgorszych zbrodniarzy. Powodem tej egzekucji bylo to, ze skazano go za uprawianie czarnej magii (sorcery) oraz przekonywanie ludu Izraela do czczenia zlotych cielców (idiolatry)". ? "Najdziwaczniejsza ze wszystkich historyjek o Chrystusie jest opowiesc o tym, jak Jezus siedzi w piekle wraz z Tytusem i Balaamem, notorycznymi arcywrogami ludu zydowskiego. Los Jezusa jest taki, ze siedzi do konca swiata w gotujacych sie ekskrementach. Historyjka ma ironiczny przekaz: Chrystus nie tylko nie zmartwychwstal, ale cierpi wieczna kare w piekle. W zwiazku z tym jego wyznawcy to banda glupców oszukanych przez cwanego klamce". Taki wlasnie obraz Jezusa wylania sie z interpretacji Nowego Testamentu przez niektórych rabinów w starozytnosci. Cel byl prosty: skompromitowac chrzescijanstwo, zapobiec konwersji Zydów. Trudno sie dziwic, przeciez Prawda Jezusowa podcinala raison d'etre judaizmu. Byla to po prostu antychrzescijanska propaganda, najpewniej opracowana w Babilonii przez tamtejsza diaspore. Co wiecej, tradycje te przekazywano wyznawcom judaizmu do czasów wspólczesnych. O paralizujacej kontakty z ludnoscia chrzescijanska spusciznie religijnej judaizmu pisalem juz w swojej pracy "Zydzi i Polacy 1918-1955 - wspólistnienie, Zaglada, komunizm. O tym, ze od malego uczono Zydów, iz Jezus byl czarownikiem, a jego matka ulicznica, o przeklinaniu symboli chrystusowych i szerzeniu nienawisci do chrzescijanstwa jako falszywego kultu oraz o tym podobnych rzeczach zainteresowani moga przeczytac chocby we wspomnieniach Rachmiela Frydlanda "When Being Jewish Was a Crime" (Thomas Nelson, Nashville, 1978), str. 17, 51, 54-55; Leona Weliczkera Wellsa "Shattered Faith: A Holocaust Legacy" (The University Press of Kentucky, Lexington, 1995), str. 1-10; Albina (Tobiasza) Kaca "Nowy Sacz - miasto mojej mlodosci" (KhokerDapas, Kraków, 1997), str. 59-60 oraz w opracowaniach: Edward Fram, "Ideals Face Reality: Jewish Law and Life in Poland, 1550-1655 (Hebrew Union College Press, Cincinnati, 1997), str. 23; Raphael Mahler, "Hasidism and the Jewish Enlightenment: Their Confrontation in Galicia and Poland in the First Half of the Nineteenth Century" (Jewish Publication Society of America, Philadelphia, 1985), str. 16-17, 307; Israel Shahak, "Jewish Religion, Jewish History: The Weight of Three Thousand Years" (Pluto Press, London and Boulder, Colorado, 1994), str. 92-93. To wszystko byloby normalne, gdyby nie stale zaprzeczanie wspólczesnych, ze cos takiego w Talmudzie stoi. A jesli chodzi o Polske, sprawa ta dosc czesto wyplywa w rozmaitych polemikach. Bryluja tu ignorancko lewicowi intelektualisci. Na przyklad David M. Crow w pracy "The Holocaust: Roots, History, and Aftermath" (Westview Press, Boulder, Colorado, 2008) na str. 371 zarzuca klamstwo sw. o. Maksymilianowi Kolbe, gdy ten opowiadal o antychrzescijanskich aspektach Talmudu, który "dyszy nienawiscia przeciw Chrystusowi i chrzescijanom". Prof. Crow byl naturalnie wykladowca na Uniwersytecie Columbia. Troche bardziej subtelna jest prof. Magda Teter z Wesleyan University w pracy "Jews and Heretics in Catholic Poland: A Beleaguered Church in the Post-Reform Era" (Cambridge University Press, New York, 2006), str. 117, 119. Pisze, ze "znów zgodnie ze sredniowieczna retoryka antyzydowska, wielu katolickich pisarzy w Polsce twierdzilo, ze zydowska wrogosc wobec chrzescijan ma swoje korzenie w religii zydowskiej i w Talmudzie. Polscy ksieza powtarzali stare zarzuty, ze w swych rytualach i modlitwach Zydzi rzucali klatwy na chrzescijanstwo" (str. 117, 119). W tekscie glównym Teter zamyka wiec sprawe. W ten sposób sugeruje, ze takie jawnie antyzydowskie uprzedzenie nie mialo zadnych podstaw. Dopiero gleboko pogrzebawszy w przypisach, znajdziemy nonszalanckie stwierdzenie, ze "te zarzuty nie byly calkowicie bez pokrycia. Zydowskie modlitwy rzeczywiscie zawieraly pewne stwierdzenia antychrzescijanskie" (str. 219, przypis 140). "Nie calkiem bez pokrycia.". To sie nazywa "understatement of the year". Lepsza Teter od Crowa, ale trudno prowadzic dialog, kiedy druga strona albo nie wie, albo udaje, ze nie wie, albo cos ukrywa, albo zajmuje sie glównie gloszeniem apologii "swoich". Zanim Polacy upiora swoje antyzydowskie brudy, powinni po pierwsze - poznac je (a nie przepraszac w ciemno), a po drugie - dowiedziec sie o tym, co bylo po stronie zydowskiej. A o to na razie trudno. Opublikowano w Czwartek, 24 Wrzesnia 2009 r. o godzinie 21:13 w kategori numer biezacy. Mozesz sledzic komentarze do tego artykulu przy pomocy RSS 2.0. Ponizej mozesz skomentowac artykul. Trackback. http://nczas.com/numer-biezacy/niepoprawny-politycznie-obraz-zyda-jezus-w-talmudzie/ -- Oto slowo prawdy na niedziele, drogie dzieci, dziatki i dzieciatka. :-/ AR |
|
Data: 2009-10-18 08:34:53 | |
Autor: wsi spokojna, wsi wesola | |
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. | |
numer biezacy, 24 Wrzesnia 2009
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. Marek Jan Chodakiewicz Zbieram sobie zawsze rozmaite informacje, szufl adkuje. Dotyczy to tez spraw zydowskich. Niezwyklych spraw. Na przyklad niedawno Associated Press (22 maja) podala, ze Brazylia zgadza sie na ekstradycje do Izraela rabina Eliora Noama Hena, który wraz ze swoimi zwolennikami "rzekomo przy pomocy nozy, mlotków i innych narzedzi okrutnie traktowal dzieci w wieku od trzech do czterech lat". Rabin i jego pomocnicy bili ofiary po twarzy i przypalali im dlonie. Poszkodowanych zostalo osmioro dzieci. Chodzilo o egzorcyzmy - wypedzanie demonów. Jest to dosc niezwykla depesza, przemilczana w wiekszosci przez tzw. media mainstreamowe, które w tym czasie zajete byly biczowaniem Kosciola katolickiego w Irlandii za surowe traktowanie sierot. Media, które natychmiast zauwazaja kazdy element "wstecznictwa" chrzescijanskiego, uzalaja sie nad ofiarami egzorcyzmów podlych katolickich ksiezy czy ewangelickich pastorów. Zreszta podobnie dzieje sie, gdy media rozpisuja sie o pedofilii wsród ksiezy katolickich w USA. Zwykle przemilczaja szerszy kontekst. Po pierwsze - jest to problem wynikajacy z permisywizmu wielu hierarchów Kosciola (tzw. lavender mafia - mafia fiolkowa, która opanowala seminaria). Po drugie - okazuje sie, ze ten odrazajacy problem, wynikajacy z rewolucji kulturowej lat 60., nie jest li tylko domena Kosciola. Jest wrecz zjawiskiem proporcjonalnie porównywalnym do pedofilii wsród duchownych innych wyznan. Jesli ktos jest zainteresowany chocby kwestia gwaltów na dzieciach popelnionych przez rabinów, wystarczy poczytac witryne "The Awareness Center, Jewish Coalition Against Sexual Abuse/Assault, Baltimore, Maryland: http://www.theawarenesscenter.org/" Z innej czesci tej samej beczki: niedawno pisalem w "NCz!" o "narodowych judaistach", czyli syjonistach religijnych w Izraelu. Sa ostro nacjonalistyczni, bezwzgledni w stosunku do Arabów. Ale istnieja tez tacy w USA. Wlasnie lewicowo-liberalny "Haaretz" (9 czerwca 2009 r.) opisal sprawe mieszkajacego w St. Paul w stanie Minnesota rabina Mamisa Friedmana z sekty Chabad Lubawiczów, który otwarcie wezwal do antyarabskiej przemocy w formie ekstremalnej: "Jedyny sposób, aby toczyc moralna wojne, to zydowski sposób: niszczcie ich swiatynie, zabijajcie mezczyzn, kobiety i dzieci oraz bydlo" ("The only way to fight a moral war is the Jewish way: destroy their holy sites, kill men, women and children, and cattle"). Jest to okrutna postawa, wynikajaca z zasad starozytnej cywilizacji zydowskiej. Rabin tlumaczy: "Nie jestem wyznawca moralnosci zachodniej. Zyjac wedlug zasad Tory, staniemy sie swiatlem narodów, które cierpia kleski z powodu katastrofalnej moralnosci wynalezionej przez ludzi" ("I don't believe in Western morality. Living by Torah values will make us a light unto the nations who suffer defeat because of a disastrous morality of human invention"). Wedlug rabina Friedmana, dopiero wtedy, gdy Izraelczycy posluchaja jego porad, stana sie bezpieczni i zapanuje powszechny pokój. Chyba duzo bardziej szokujace - choc podobne - sa wyniki badan profesora Petera Schäfera opublikowane jako "Jesus in the Talmud" (Princeton University Press, Princeton and Oxford, 2007). Schäfer jest jednym z najwazniejszych autorytetów w dziedzinie teologii hebrajskiej. Oto garsc cytatów ze stron 10-13 dotyczacych Jezusa i jego uczniów w swietle nauk rabinackich: ? "Jezus nie narodzil sie z dziewicy, jak twierdzili jego zwolennicy, ale byl dzieckiem nieslubnym, synem dziwki i jej kochanka. Dlatego nie mógl byc Mesjaszem z domu dawidowego czy tez wrecz synem Boga". ? "Wystepki seksualne maja miejsce, bowiem kult chrzescijanski wciagal swoich czlonków w tajne praktyki wyuzdania i orgii". ? A oto "zwiazane z halacha szczególy dotyczace procesu i egzekucji Jezusa: Jezusa nie ukrzyzowano, a raczej - wedlug prawa zydowskiego - ukamienowano, a nastepnie powieszono na drzewie, wymierzajac ostateczna posmiertna kare zarezerwowana dla najgorszych zbrodniarzy. Powodem tej egzekucji bylo to, ze skazano go za uprawianie czarnej magii (sorcery) oraz przekonywanie ludu Izraela do czczenia zlotych cielców (idiolatry)". ? "Najdziwaczniejsza ze wszystkich historyjek o Chrystusie jest opowiesc o tym, jak Jezus siedzi w piekle wraz z Tytusem i Balaamem, notorycznymi arcywrogami ludu zydowskiego. Los Jezusa jest taki, ze siedzi do konca swiata w gotujacych sie ekskrementach. Historyjka ma ironiczny przekaz: Chrystus nie tylko nie zmartwychwstal, ale cierpi wieczna kare w piekle. W zwiazku z tym jego wyznawcy to banda glupców oszukanych przez cwanego klamce". Taki wlasnie obraz Jezusa wylania sie z interpretacji Nowego Testamentu przez niektórych rabinów w starozytnosci. Cel byl prosty: skompromitowac chrzescijanstwo, zapobiec konwersji Zydów. Trudno sie dziwic, przeciez Prawda Jezusowa podcinala raison d'etre judaizmu. Byla to po prostu antychrzescijanska propaganda, najpewniej opracowana w Babilonii przez tamtejsza diaspore. Co wiecej, tradycje te przekazywano wyznawcom judaizmu do czasów wspólczesnych. O paralizujacej kontakty z ludnoscia chrzescijanska spusciznie religijnej judaizmu pisalem juz w swojej pracy "Zydzi i Polacy 1918-1955 - wspólistnienie, Zaglada, komunizm. O tym, ze od malego uczono Zydów, iz Jezus byl czarownikiem, a jego matka ulicznica, o przeklinaniu symboli chrystusowych i szerzeniu nienawisci do chrzescijanstwa jako falszywego kultu oraz o tym podobnych rzeczach zainteresowani moga przeczytac chocby we wspomnieniach Rachmiela Frydlanda "When Being Jewish Was a Crime" (Thomas Nelson, Nashville, 1978), str. 17, 51, 54-55; Leona Weliczkera Wellsa "Shattered Faith: A Holocaust Legacy" (The University Press of Kentucky, Lexington, 1995), str. 1-10; Albina (Tobiasza) Kaca "Nowy Sacz - miasto mojej mlodosci" (KhokerDapas, Kraków, 1997), str. 59-60 oraz w opracowaniach: Edward Fram, "Ideals Face Reality: Jewish Law and Life in Poland, 1550-1655 (Hebrew Union College Press, Cincinnati, 1997), str. 23; Raphael Mahler, "Hasidism and the Jewish Enlightenment: Their Confrontation in Galicia and Poland in the First Half of the Nineteenth Century" (Jewish Publication Society of America, Philadelphia, 1985), str. 16-17, 307; Israel Shahak, "Jewish Religion, Jewish History: The Weight of Three Thousand Years" (Pluto Press, London and Boulder, Colorado, 1994), str. 92-93. To wszystko byloby normalne, gdyby nie stale zaprzeczanie wspólczesnych, ze cos takiego w Talmudzie stoi. A jesli chodzi o Polske, sprawa ta dosc czesto wyplywa w rozmaitych polemikach. Bryluja tu ignorancko lewicowi intelektualisci. Na przyklad David M. Crow w pracy "The Holocaust: Roots, History, and Aftermath" (Westview Press, Boulder, Colorado, 2008) na str. 371 zarzuca klamstwo sw. o. Maksymilianowi Kolbe, gdy ten opowiadal o antychrzescijanskich aspektach Talmudu, który "dyszy nienawiscia przeciw Chrystusowi i chrzescijanom". Prof. Crow byl naturalnie wykladowca na Uniwersytecie Columbia. Troche bardziej subtelna jest prof. Magda Teter z Wesleyan University w pracy "Jews and Heretics in Catholic Poland: A Beleaguered Church in the Post-Reform Era" (Cambridge University Press, New York, 2006), str. 117, 119. Pisze, ze "znów zgodnie ze sredniowieczna retoryka antyzydowska, wielu katolickich pisarzy w Polsce twierdzilo, ze zydowska wrogosc wobec chrzescijan ma swoje korzenie w religii zydowskiej i w Talmudzie. Polscy ksieza powtarzali stare zarzuty, ze w swych rytualach i modlitwach Zydzi rzucali klatwy na chrzescijanstwo" (str. 117, 119). W tekscie glównym Teter zamyka wiec sprawe. W ten sposób sugeruje, ze takie jawnie antyzydowskie uprzedzenie nie mialo zadnych podstaw. Dopiero gleboko pogrzebawszy w przypisach, znajdziemy nonszalanckie stwierdzenie, ze "te zarzuty nie byly calkowicie bez pokrycia. Zydowskie modlitwy rzeczywiscie zawieraly pewne stwierdzenia antychrzescijanskie" (str. 219, przypis 140). "Nie calkiem bez pokrycia.". To sie nazywa "understatement of the year". Lepsza Teter od Crowa, ale trudno prowadzic dialog, kiedy druga strona albo nie wie, albo udaje, ze nie wie, albo cos ukrywa, albo zajmuje sie glównie gloszeniem apologii "swoich". Zanim Polacy upiora swoje antyzydowskie brudy, powinni po pierwsze - poznac je (a nie przepraszac w ciemno), a po drugie - dowiedziec sie o tym, co bylo po stronie zydowskiej. A o to na razie trudno. Opublikowano w Czwartek, 24 Wrzesnia 2009 r. o godzinie 21:13 w kategori numer biezacy. Mozesz sledzic komentarze do tego artykulu przy pomocy RSS 2.0. Ponizej mozesz skomentowac artykul. Trackback. http://nczas.com/numer-biezacy/niepoprawny-politycznie-obraz-zyda-jezus-w-talmudzie/ -- Oto slowo prawdy na niedziele, drogie dzieci, dziatki i dzieciatka. :-/ AR |
|
Data: 2009-10-18 13:33:23 | |
Autor: wsi spokojna, wsi wesola | |
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. | |
numer biezacy, 24 Wrzesnia 2009
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. Marek Jan Chodakiewicz Zbieram sobie zawsze rozmaite informacje, szufl adkuje. Dotyczy to tez spraw zydowskich. Niezwyklych spraw. Na przyklad niedawno Associated Press (22 maja) podala, ze Brazylia zgadza sie na ekstradycje do Izraela rabina Eliora Noama Hena, który wraz ze swoimi zwolennikami "rzekomo przy pomocy nozy, mlotków i innych narzedzi okrutnie traktowal dzieci w wieku od trzech do czterech lat". Rabin i jego pomocnicy bili ofiary po twarzy i przypalali im dlonie. Poszkodowanych zostalo osmioro dzieci. Chodzilo o egzorcyzmy - wypedzanie demonów. Jest to dosc niezwykla depesza, przemilczana w wiekszosci przez tzw. media mainstreamowe, które w tym czasie zajete byly biczowaniem Kosciola katolickiego w Irlandii za surowe traktowanie sierot. Media, które natychmiast zauwazaja kazdy element "wstecznictwa" chrzescijanskiego, uzalaja sie nad ofiarami egzorcyzmów podlych katolickich ksiezy czy ewangelickich pastorów. Zreszta podobnie dzieje sie, gdy media rozpisuja sie o pedofilii wsród ksiezy katolickich w USA. Zwykle przemilczaja szerszy kontekst. Po pierwsze - jest to problem wynikajacy z permisywizmu wielu hierarchów Kosciola (tzw. lavender mafia - mafia fiolkowa, która opanowala seminaria). Po drugie - okazuje sie, ze ten odrazajacy problem, wynikajacy z rewolucji kulturowej lat 60., nie jest li tylko domena Kosciola. Jest wrecz zjawiskiem proporcjonalnie porównywalnym do pedofilii wsród duchownych innych wyznan. Jesli ktos jest zainteresowany chocby kwestia gwaltów na dzieciach popelnionych przez rabinów, wystarczy poczytac witryne "The Awareness Center, Jewish Coalition Against Sexual Abuse/Assault, Baltimore, Maryland: http://www.theawarenesscenter.org/" Z innej czesci tej samej beczki: niedawno pisalem w "NCz!" o "narodowych judaistach", czyli syjonistach religijnych w Izraelu. Sa ostro nacjonalistyczni, bezwzgledni w stosunku do Arabów. Ale istnieja tez tacy w USA. Wlasnie lewicowo-liberalny "Haaretz" (9 czerwca 2009 r.) opisal sprawe mieszkajacego w St. Paul w stanie Minnesota rabina Mamisa Friedmana z sekty Chabad Lubawiczów, który otwarcie wezwal do antyarabskiej przemocy w formie ekstremalnej: "Jedyny sposób, aby toczyc moralna wojne, to zydowski sposób: niszczcie ich swiatynie, zabijajcie mezczyzn, kobiety i dzieci oraz bydlo" ("The only way to fight a moral war is the Jewish way: destroy their holy sites, kill men, women and children, and cattle"). Jest to okrutna postawa, wynikajaca z zasad starozytnej cywilizacji zydowskiej. Rabin tlumaczy: "Nie jestem wyznawca moralnosci zachodniej. Zyjac wedlug zasad Tory, staniemy sie swiatlem narodów, które cierpia kleski z powodu katastrofalnej moralnosci wynalezionej przez ludzi" ("I don't believe in Western morality. Living by Torah values will make us a light unto the nations who suffer defeat because of a disastrous morality of human invention"). Wedlug rabina Friedmana, dopiero wtedy, gdy Izraelczycy posluchaja jego porad, stana sie bezpieczni i zapanuje powszechny pokój. Chyba duzo bardziej szokujace - choc podobne - sa wyniki badan profesora Petera Schäfera opublikowane jako "Jesus in the Talmud" (Princeton University Press, Princeton and Oxford, 2007). Schäfer jest jednym z najwazniejszych autorytetów w dziedzinie teologii hebrajskiej. Oto garsc cytatów ze stron 10-13 dotyczacych Jezusa i jego uczniów w swietle nauk rabinackich: ? "Jezus nie narodzil sie z dziewicy, jak twierdzili jego zwolennicy, ale byl dzieckiem nieslubnym, synem dziwki i jej kochanka. Dlatego nie mógl byc Mesjaszem z domu dawidowego czy tez wrecz synem Boga". ? "Wystepki seksualne maja miejsce, bowiem kult chrzescijanski wciagal swoich czlonków w tajne praktyki wyuzdania i orgii". ? A oto "zwiazane z halacha szczególy dotyczace procesu i egzekucji Jezusa: Jezusa nie ukrzyzowano, a raczej - wedlug prawa zydowskiego - ukamienowano, a nastepnie powieszono na drzewie, wymierzajac ostateczna posmiertna kare zarezerwowana dla najgorszych zbrodniarzy. Powodem tej egzekucji bylo to, ze skazano go za uprawianie czarnej magii (sorcery) oraz przekonywanie ludu Izraela do czczenia zlotych cielców (idiolatry)". ? "Najdziwaczniejsza ze wszystkich historyjek o Chrystusie jest opowiesc o tym, jak Jezus siedzi w piekle wraz z Tytusem i Balaamem, notorycznymi arcywrogami ludu zydowskiego. Los Jezusa jest taki, ze siedzi do konca swiata w gotujacych sie ekskrementach. Historyjka ma ironiczny przekaz: Chrystus nie tylko nie zmartwychwstal, ale cierpi wieczna kare w piekle. W zwiazku z tym jego wyznawcy to banda glupców oszukanych przez cwanego klamce". Taki wlasnie obraz Jezusa wylania sie z interpretacji Nowego Testamentu przez niektórych rabinów w starozytnosci. Cel byl prosty: skompromitowac chrzescijanstwo, zapobiec konwersji Zydów. Trudno sie dziwic, przeciez Prawda Jezusowa podcinala raison d'etre judaizmu. Byla to po prostu antychrzescijanska propaganda, najpewniej opracowana w Babilonii przez tamtejsza diaspore. Co wiecej, tradycje te przekazywano wyznawcom judaizmu do czasów wspólczesnych. O paralizujacej kontakty z ludnoscia chrzescijanska spusciznie religijnej judaizmu pisalem juz w swojej pracy "Zydzi i Polacy 1918-1955 - wspólistnienie, Zaglada, komunizm. O tym, ze od malego uczono Zydów, iz Jezus byl czarownikiem, a jego matka ulicznica, o przeklinaniu symboli chrystusowych i szerzeniu nienawisci do chrzescijanstwa jako falszywego kultu oraz o tym podobnych rzeczach zainteresowani moga przeczytac chocby we wspomnieniach Rachmiela Frydlanda "When Being Jewish Was a Crime" (Thomas Nelson, Nashville, 1978), str. 17, 51, 54-55; Leona Weliczkera Wellsa "Shattered Faith: A Holocaust Legacy" (The University Press of Kentucky, Lexington, 1995), str. 1-10; Albina (Tobiasza) Kaca "Nowy Sacz - miasto mojej mlodosci" (KhokerDapas, Kraków, 1997), str. 59-60 oraz w opracowaniach: Edward Fram, "Ideals Face Reality: Jewish Law and Life in Poland, 1550-1655 (Hebrew Union College Press, Cincinnati, 1997), str. 23; Raphael Mahler, "Hasidism and the Jewish Enlightenment: Their Confrontation in Galicia and Poland in the First Half of the Nineteenth Century" (Jewish Publication Society of America, Philadelphia, 1985), str. 16-17, 307; Israel Shahak, "Jewish Religion, Jewish History: The Weight of Three Thousand Years" (Pluto Press, London and Boulder, Colorado, 1994), str. 92-93. To wszystko byloby normalne, gdyby nie stale zaprzeczanie wspólczesnych, ze cos takiego w Talmudzie stoi. A jesli chodzi o Polske, sprawa ta dosc czesto wyplywa w rozmaitych polemikach. Bryluja tu ignorancko lewicowi intelektualisci. Na przyklad David M. Crow w pracy "The Holocaust: Roots, History, and Aftermath" (Westview Press, Boulder, Colorado, 2008) na str. 371 zarzuca klamstwo sw. o. Maksymilianowi Kolbe, gdy ten opowiadal o antychrzescijanskich aspektach Talmudu, który "dyszy nienawiscia przeciw Chrystusowi i chrzescijanom". Prof. Crow byl naturalnie wykladowca na Uniwersytecie Columbia. Troche bardziej subtelna jest prof. Magda Teter z Wesleyan University w pracy "Jews and Heretics in Catholic Poland: A Beleaguered Church in the Post-Reform Era" (Cambridge University Press, New York, 2006), str. 117, 119. Pisze, ze "znów zgodnie ze sredniowieczna retoryka antyzydowska, wielu katolickich pisarzy w Polsce twierdzilo, ze zydowska wrogosc wobec chrzescijan ma swoje korzenie w religii zydowskiej i w Talmudzie. Polscy ksieza powtarzali stare zarzuty, ze w swych rytualach i modlitwach Zydzi rzucali klatwy na chrzescijanstwo" (str. 117, 119). W tekscie glównym Teter zamyka wiec sprawe. W ten sposób sugeruje, ze takie jawnie antyzydowskie uprzedzenie nie mialo zadnych podstaw. Dopiero gleboko pogrzebawszy w przypisach, znajdziemy nonszalanckie stwierdzenie, ze "te zarzuty nie byly calkowicie bez pokrycia. Zydowskie modlitwy rzeczywiscie zawieraly pewne stwierdzenia antychrzescijanskie" (str. 219, przypis 140). "Nie calkiem bez pokrycia.". To sie nazywa "understatement of the year". Lepsza Teter od Crowa, ale trudno prowadzic dialog, kiedy druga strona albo nie wie, albo udaje, ze nie wie, albo cos ukrywa, albo zajmuje sie glównie gloszeniem apologii "swoich". Zanim Polacy upiora swoje antyzydowskie brudy, powinni po pierwsze - poznac je (a nie przepraszac w ciemno), a po drugie - dowiedziec sie o tym, co bylo po stronie zydowskiej. A o to na razie trudno. Opublikowano w Czwartek, 24 Wrzesnia 2009 r. o godzinie 21:13 w kategori numer biezacy. Mozesz sledzic komentarze do tego artykulu przy pomocy RSS 2.0. Ponizej mozesz skomentowac artykul. Trackback. http://nczas.com/numer-biezacy/niepoprawny-politycznie-obraz-zyda-jezus-w-talmudzie/ -- Oto slowo prawdy na niedziele, drogie dzieci, dziatki i dzieciatka. :-/ AR |
|
Data: 2009-10-19 22:21:43 | |
Autor: wsi spokojna, wsi wesola | |
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. | |
numer biezacy, 24 Wrzesnia 2009
Jezus w Talmudzie. Niepoprawny politycznie obraz Zydów. Marek Jan Chodakiewicz Zbieram sobie zawsze rozmaite informacje, szufl adkuje. Dotyczy to tez spraw zydowskich. Niezwyklych spraw. Na przyklad niedawno Associated Press (22 maja) podala, ze Brazylia zgadza sie na ekstradycje do Izraela rabina Eliora Noama Hena, który wraz ze swoimi zwolennikami "rzekomo przy pomocy nozy, mlotków i innych narzedzi okrutnie traktowal dzieci w wieku od trzech do czterech lat". Rabin i jego pomocnicy bili ofiary po twarzy i przypalali im dlonie. Poszkodowanych zostalo osmioro dzieci. Chodzilo o egzorcyzmy - wypedzanie demonów. Jest to dosc niezwykla depesza, przemilczana w wiekszosci przez tzw. media mainstreamowe, które w tym czasie zajete byly biczowaniem Kosciola katolickiego w Irlandii za surowe traktowanie sierot. Media, które natychmiast zauwazaja kazdy element "wstecznictwa" chrzescijanskiego, uzalaja sie nad ofiarami egzorcyzmów podlych katolickich ksiezy czy ewangelickich pastorów. Zreszta podobnie dzieje sie, gdy media rozpisuja sie o pedofilii wsród ksiezy katolickich w USA. Zwykle przemilczaja szerszy kontekst. Po pierwsze - jest to problem wynikajacy z permisywizmu wielu hierarchów Kosciola (tzw. lavender mafia - mafia fiolkowa, która opanowala seminaria). Po drugie - okazuje sie, ze ten odrazajacy problem, wynikajacy z rewolucji kulturowej lat 60., nie jest li tylko domena Kosciola. Jest wrecz zjawiskiem proporcjonalnie porównywalnym do pedofilii wsród duchownych innych wyznan. Jesli ktos jest zainteresowany chocby kwestia gwaltów na dzieciach popelnionych przez rabinów, wystarczy poczytac witryne "The Awareness Center, Jewish Coalition Against Sexual Abuse/Assault, Baltimore, Maryland: http://www.theawarenesscenter.org/" Z innej czesci tej samej beczki: niedawno pisalem w "NCz!" o "narodowych judaistach", czyli syjonistach religijnych w Izraelu. Sa ostro nacjonalistyczni, bezwzgledni w stosunku do Arabów. Ale istnieja tez tacy w USA. Wlasnie lewicowo-liberalny "Haaretz" (9 czerwca 2009 r.) opisal sprawe mieszkajacego w St. Paul w stanie Minnesota rabina Mamisa Friedmana z sekty Chabad Lubawiczów, który otwarcie wezwal do antyarabskiej przemocy w formie ekstremalnej: "Jedyny sposób, aby toczyc moralna wojne, to zydowski sposób: niszczcie ich swiatynie, zabijajcie mezczyzn, kobiety i dzieci oraz bydlo" ("The only way to fight a moral war is the Jewish way: destroy their holy sites, kill men, women and children, and cattle"). Jest to okrutna postawa, wynikajaca z zasad starozytnej cywilizacji zydowskiej. Rabin tlumaczy: "Nie jestem wyznawca moralnosci zachodniej. Zyjac wedlug zasad Tory, staniemy sie swiatlem narodów, które cierpia kleski z powodu katastrofalnej moralnosci wynalezionej przez ludzi" ("I don't believe in Western morality. Living by Torah values will make us a light unto the nations who suffer defeat because of a disastrous morality of human invention"). Wedlug rabina Friedmana, dopiero wtedy, gdy Izraelczycy posluchaja jego porad, stana sie bezpieczni i zapanuje powszechny pokój. Chyba duzo bardziej szokujace - choc podobne - sa wyniki badan profesora Petera Schäfera opublikowane jako "Jesus in the Talmud" (Princeton University Press, Princeton and Oxford, 2007). Schäfer jest jednym z najwazniejszych autorytetów w dziedzinie teologii hebrajskiej. Oto garsc cytatów ze stron 10-13 dotyczacych Jezusa i jego uczniów w swietle nauk rabinackich: ? "Jezus nie narodzil sie z dziewicy, jak twierdzili jego zwolennicy, ale byl dzieckiem nieslubnym, synem dziwki i jej kochanka. Dlatego nie mógl byc Mesjaszem z domu dawidowego czy tez wrecz synem Boga". ? "Wystepki seksualne maja miejsce, bowiem kult chrzescijanski wciagal swoich czlonków w tajne praktyki wyuzdania i orgii". ? A oto "zwiazane z halacha szczególy dotyczace procesu i egzekucji Jezusa: Jezusa nie ukrzyzowano, a raczej - wedlug prawa zydowskiego - ukamienowano, a nastepnie powieszono na drzewie, wymierzajac ostateczna posmiertna kare zarezerwowana dla najgorszych zbrodniarzy. Powodem tej egzekucji bylo to, ze skazano go za uprawianie czarnej magii (sorcery) oraz przekonywanie ludu Izraela do czczenia zlotych cielców (idiolatry)". ? "Najdziwaczniejsza ze wszystkich historyjek o Chrystusie jest opowiesc o tym, jak Jezus siedzi w piekle wraz z Tytusem i Balaamem, notorycznymi arcywrogami ludu zydowskiego. Los Jezusa jest taki, ze siedzi do konca swiata w gotujacych sie ekskrementach. Historyjka ma ironiczny przekaz: Chrystus nie tylko nie zmartwychwstal, ale cierpi wieczna kare w piekle. W zwiazku z tym jego wyznawcy to banda glupców oszukanych przez cwanego klamce". Taki wlasnie obraz Jezusa wylania sie z interpretacji Nowego Testamentu przez niektórych rabinów w starozytnosci. Cel byl prosty: skompromitowac chrzescijanstwo, zapobiec konwersji Zydów. Trudno sie dziwic, przeciez Prawda Jezusowa podcinala raison d'etre judaizmu. Byla to po prostu antychrzescijanska propaganda, najpewniej opracowana w Babilonii przez tamtejsza diaspore. Co wiecej, tradycje te przekazywano wyznawcom judaizmu do czasów wspólczesnych. O paralizujacej kontakty z ludnoscia chrzescijanska spusciznie religijnej judaizmu pisalem juz w swojej pracy "Zydzi i Polacy 1918-1955 - wspólistnienie, Zaglada, komunizm. O tym, ze od malego uczono Zydów, iz Jezus byl czarownikiem, a jego matka ulicznica, o przeklinaniu symboli chrystusowych i szerzeniu nienawisci do chrzescijanstwa jako falszywego kultu oraz o tym podobnych rzeczach zainteresowani moga przeczytac chocby we wspomnieniach Rachmiela Frydlanda "When Being Jewish Was a Crime" (Thomas Nelson, Nashville, 1978), str. 17, 51, 54-55; Leona Weliczkera Wellsa "Shattered Faith: A Holocaust Legacy" (The University Press of Kentucky, Lexington, 1995), str. 1-10; Albina (Tobiasza) Kaca "Nowy Sacz - miasto mojej mlodosci" (KhokerDapas, Kraków, 1997), str. 59-60 oraz w opracowaniach: Edward Fram, "Ideals Face Reality: Jewish Law and Life in Poland, 1550-1655 (Hebrew Union College Press, Cincinnati, 1997), str. 23; Raphael Mahler, "Hasidism and the Jewish Enlightenment: Their Confrontation in Galicia and Poland in the First Half of the Nineteenth Century" (Jewish Publication Society of America, Philadelphia, 1985), str. 16-17, 307; Israel Shahak, "Jewish Religion, Jewish History: The Weight of Three Thousand Years" (Pluto Press, London and Boulder, Colorado, 1994), str. 92-93. To wszystko byloby normalne, gdyby nie stale zaprzeczanie wspólczesnych, ze cos takiego w Talmudzie stoi. A jesli chodzi o Polske, sprawa ta dosc czesto wyplywa w rozmaitych polemikach. Bryluja tu ignorancko lewicowi intelektualisci. Na przyklad David M. Crow w pracy "The Holocaust: Roots, History, and Aftermath" (Westview Press, Boulder, Colorado, 2008) na str. 371 zarzuca klamstwo sw. o. Maksymilianowi Kolbe, gdy ten opowiadal o antychrzescijanskich aspektach Talmudu, który "dyszy nienawiscia przeciw Chrystusowi i chrzescijanom". Prof. Crow byl naturalnie wykladowca na Uniwersytecie Columbia. Troche bardziej subtelna jest prof. Magda Teter z Wesleyan University w pracy "Jews and Heretics in Catholic Poland: A Beleaguered Church in the Post-Reform Era" (Cambridge University Press, New York, 2006), str. 117, 119. Pisze, ze "znów zgodnie ze sredniowieczna retoryka antyzydowska, wielu katolickich pisarzy w Polsce twierdzilo, ze zydowska wrogosc wobec chrzescijan ma swoje korzenie w religii zydowskiej i w Talmudzie. Polscy ksieza powtarzali stare zarzuty, ze w swych rytualach i modlitwach Zydzi rzucali klatwy na chrzescijanstwo" (str. 117, 119). W tekscie glównym Teter zamyka wiec sprawe. W ten sposób sugeruje, ze takie jawnie antyzydowskie uprzedzenie nie mialo zadnych podstaw. Dopiero gleboko pogrzebawszy w przypisach, znajdziemy nonszalanckie stwierdzenie, ze "te zarzuty nie byly calkowicie bez pokrycia. Zydowskie modlitwy rzeczywiscie zawieraly pewne stwierdzenia antychrzescijanskie" (str. 219, przypis 140). "Nie calkiem bez pokrycia.". To sie nazywa "understatement of the year". Lepsza Teter od Crowa, ale trudno prowadzic dialog, kiedy druga strona albo nie wie, albo udaje, ze nie wie, albo cos ukrywa, albo zajmuje sie glównie gloszeniem apologii "swoich". Zanim Polacy upiora swoje antyzydowskie brudy, powinni po pierwsze - poznac je (a nie przepraszac w ciemno), a po drugie - dowiedziec sie o tym, co bylo po stronie zydowskiej. A o to na razie trudno. Opublikowano w Czwartek, 24 Wrzesnia 2009 r. o godzinie 21:13 w kategori numer biezacy. Mozesz sledzic komentarze do tego artykulu przy pomocy RSS 2.0. Ponizej mozesz skomentowac artykul. Trackback. http://nczas.com/numer-biezacy/niepoprawny-politycznie-obraz-zyda-jezus-w-talmudzie/ -- AR |