Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Jop twoju mac

Jop twoju mac

Data: 2010-05-11 21:02:10
Autor: AJK
Jop twoju mac
11-05-2010  o godz. 20:54 Mark napisał:

Kto zatrudnil tego pier.. sabotazyste?

Kto zatrudnił, to mniej ważne, ale kto wpuścił? Po cholerę było wcześniej
ogrywać Burligę, skoro potem i tak gra się Jopem?
A następne pytanie: jak długo Jop będzie jeszcze w klubie?

Szlag by go trafil. Ale mnie gosc wk..il

E, tam. Gra się do końca (patrz: Chorzów), a poza tym trzeba było
strzelić jeszcze jedną czy dwie bramki i nie byłoby problemu. --
AJK

Data: 2010-05-11 21:09:13
Autor: Mark
Jop twoju mac
Dnia Tue, 11 May 2010 21:02:10 +0200, AJK napisał(a):


Kto zatrudnil tego pier.. sabotazyste?

Kto zatrudnił, to mniej ważne, ale kto wpuścił?

Jak ja tego goscia nie trawie. To cholerne drewno, majace zwyczaj
popelniania bledow decydujacych o meczu.
Po cholere go wpuszczac i to w TAKIM meczu? Pytanie niestety zasadne..

A następne pytanie: jak długo Jop będzie jeszcze w klubie?

Szczerze, to ja bym chcial by wykopano go jeszcze dzis.
 
E, tam. Gra się do końca (patrz: Chorzów),

No ale grali do konca. Grali cienko, kiepsko dzis, ale  cala druga polowe
raptem bylo jedno zagrozenie.
Dopoki ten debil nie postanowil zaskoczyc wlasnego bramkarza. I to w
sytuacji gdzie wcale ale to wcale nie musial TAK postapic.


a poza tym trzeba było
strzelić jeszcze jedną czy dwie bramki i nie byłoby problemu.

No.. jedna jeszcze strzelili. Zabij, ale nie mam pojecia dlaczego sedzia jej
nie uznal


--
Mark

Data: 2010-05-11 21:24:10
Autor: AJK
Jop twoju mac
11-05-2010  o godz. 21:09 Mark napisał:

Kto zatrudnil tego pier.. sabotazyste?

Kto zatrudnił, to mniej ważne, ale kto wpuścił?

Jak ja tego goscia nie trawie. To cholerne drewno, majace zwyczaj
popelniania bledow decydujacych o meczu.

No, to akurat wiadomo od dawna, nawet podkrakowskie przedszkolaki to
wiedzą :-)
Tylko Najjaśniejszy Prezes i Najjaśniejszy Trener nie wiedzą.


A następne pytanie: jak długo Jop będzie jeszcze w klubie?

Szczerze, to ja bym chcial by wykopano go jeszcze dzis.

Jestem za. I nie za to, że walnął tego samobója. Po prostu dlatego, że to świetny
pretekst, żeby się go pozbyć :-)


E, tam. Gra się do końca (patrz: Chorzów),

No ale grali do konca. Grali cienko, kiepsko dzis, ale  cala druga
polowe raptem bylo jedno zagrozenie.

No właśnie - grali cienko. I można się czarować hasłem "derby", ale sorry
- grali jednak z Cracovią, którą lały naprawdę cienkie zespoły i którą
można było dziś ograć także. 
a poza tym trzeba było
strzelić jeszcze jedną czy dwie bramki i nie byłoby problemu.

No.. jedna jeszcze strzelili. Zabij, ale nie mam pojecia dlaczego
sedzia jej nie uznal

Myślę, że chodziło o coś między Merdą i Marcelo. Muszę sobie obejrzeć
powtórki, bo na pierwszy rzut oka widziałem tylko, że jest tłok i chyba
Merda się potknął i dlatego był spóźniony do piłki Głowackiego, ale czy
sam, czy przy pomocy Marcelo - a nawet czy w ogóle - nie wiem, muszę
poczekać na powtórki.
No ale nie uznali? To trzeba było strzelić jeszcze jedną. Rany boskie,
toż na lewej obronie grał Moskała! I ani go ograć nie umieli, ani
przeskoczyć (ile razy Moskit wygrał główki z Marcelo?). Na sędziego można
się wpieprzać i będzie to w razie czego bardzo ładne tłumaczenie wtopy,
ale nie oszukujmy się - Wisła straciła punkty na własne życzenie. --
AJK

Data: 2010-05-11 21:31:01
Autor: Mark
Jop twoju mac
Dnia Tue, 11 May 2010 21:24:10 +0200, AJK napisał(a):

Myślę, że chodziło o coś między Merdą i Marcelo. Muszę sobie obejrzeć
powtórki, bo na pierwszy rzut oka widziałem tylko, że jest tłok i chyba
Merda się potknął i dlatego był spóźniony do piłki Głowackiego, ale czy
sam, czy przy pomocy Marcelo - a nawet czy w ogóle - nie wiem, muszę
poczekać na powtórki.

No ogladalem juz kilka powtorek. W studio tez nikt pojecia nie mial dlaczego
sedzia nie uznal.
Tak nawiasem mowiac, to najlepszy przyklad dla tych so mowili ze sedziowie
faworyzuja Wisle..

ale nie oszukujmy się - Wisła straciła punkty na własne życzenie.


Nawet koszmarna postawa Wisly nie  pomogla by Cracowi, jakby nie Jop..

--
Mark

Data: 2010-05-12 00:28:16
Autor: Cavallino
Jop twoju mac
Użytkownik "Mark" <x@op.pl> napisał w wiadomości news:

No.. jedna jeszcze strzelili. Zabij, ale nie mam pojecia dlaczego sedzia jej
nie uznal

Żeby sprawiedliwości stało się zadość, a bilans szczęścia i pecha się wyrównał.
I może żeby udowodnić mi, że jednak się myliłem sądząc że będzie inaczej. ;-)

Data: 2010-05-12 01:27:57
Autor: Marcin Kasperski
Jop twoju mac
Jak ja tego goscia nie trawie. To cholerne drewno, majace zwyczaj
popelniania bledow decydujacych o meczu.
Po cholere go wpuszczac i to w TAKIM meczu? Pytanie niestety zasadne..

Zagrał z Lechem i wypadł wtedy dobrze.

PS Michniewicz wychodzi na proroka:
http://www.weszlo.com/blog/1/420

Data: 2010-05-11 22:23:04
Autor: Danpe
Jop twoju mac
On Tue, 11 May 2010 21:02:10 +0200, AJK <to-co-w-podpisie@post.pl>
wrote:

\
E, tam. Gra się do końca (patrz: Chorzów), a poza tym trzeba było
strzelić jeszcze jedną czy dwie bramki i nie byłoby problemu.

Glowacki to co strzelil? samoboja?

--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

Jop twoju mac

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona