Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   [rec] Julie i Julia

[rec] Julie i Julia

Data: 2009-10-11 20:48:53
Autor: rs
[rec] Julie i Julia
On Mon, 12 Oct 2009 01:28:06 +0200, abelincoln
<abelincoln@poczta.onet.pl> wrote:

Ponoć jest to pierwszy film nakręcony na podstawie blogu.

nie. film byl nakrecony na podstawie dwoch ksiazek, z ktorych ksiazka
julie powell byla naapisana na podstwiae blogu. polski dystrybutor sie
machnal.

I dlatego szkoda, że nie poświęcono całego filmu na historię Julie Child.

byc moze dlatego, ze to juz mocno opatrzona amerykanskiejpubliczonsci
telewizyjnej postac. jak dla mnie dobrze, ze wlasnie taka forme tego
filmu zaakceptowano. film jakby nie bylo nazywa sie "julie & julia".

Jest ona dużo ciekawsza i ogląda się ją ze sporym zainteresowaniem. W końcu
była to kobieta która zrewolucjonizowała amerykańską kuchnię i była
prekursorem dla tych wszystkich telekucharzy, którzy aktualnie święcą
triumfy na małym srebrnym ekranie.

dlatego wlasnie miala swoj program w telewizji przez bodaj 17 lat.

A ta historia jest pełna humoru i
anegdotek, które przykuwają uwagę widza. No i gra w niej Meryl Streep.
Szarżująca wręcz na granicy parodii. Niestety nie miałem okazji być
amerykańską kurą domową wychowaną na jej programach – więc i nie wiem jak
naprawdę się ona zachowywała.

mozna obejrzec wiele z tych programow w archiwach PBS. merryl streep
odtworzyla te postac prawie idealnie i nawet nie tylko postac, ale
caly styl i formule tego co prezentowala w tych programach child.

Ale patrząc na urywki jej występów dostępne
na youtube, to właśnie na takie coś wygląda. I ogląda się to z ogromną
przyjemnością, szczególnie że partneruje jej Stanley Tucci. A jego talent
komiczny jest znany z wielu wcześniejszych filmów. Uwidacznia się lekkość i
komediowość tych „starych” fragmentów na tle wcześniej opisanych blogowych
wstawek.

jak dla mnie tucci byl tylko tlem, dla streep i chyba dobrze, ze sie
nie "rozpychal", bo to nie byl film o granej przez niego postaci.

Szkoda tylko kompletnie zagubionej Amy Adams – która dotychczas
miała szczęście do interesujących ról...

nie wiem co ty od niej chcesz. ona wlasnie miala byc w tym filmie taka
zagubiona, balansujac miedzy blogowa publicznoscia, kuchnia a mezem. z
jednej strony egocentryczna, z drugiej otwarta dla ludzi.

Film wyszedł spod ręki Nory Ephron, która odpowiadała za scenariusz i
reżyserię. Jest to uznana marka w świecie komedii romantycznych, bowiem
spod jej ręki wyszły takie filmy jak „Bezsenność w Seattle” czy „Masz
wiadomość”.

ja tam najbardziej ja cenie za scenariusz do "when harry met sally".

Ale tego filmu raczej nie zaliczy do udanych. Chociaż, sądząc
po reakcjach widzów i komentarzach po seansie – a szczególnie płci
piękniejszej, film się podobał. Nie wiem, może nie potrafię zauważyć znoju
i trudu przedzierających się po szczeblach kariery dzisiejszych
trzydziestolatków – i docenić ich spryt w osiąganiu sukcesu. Ale dla mnie –
za bardzo wysilony był ten film...

wysilony? jest lekki jak francuski mus czekoladowy. mnie sie bardzo
podobal. jeden z lepszych filmow jakie w tym roku widzialem. raz nawet
uronilem lze. moze nawet nie jedna. nie liczylem. <rs>

Data: 2009-10-13 00:10:31
Autor: abelincoln
[rec] Julie i Julia
Dnia Sun, 11 Oct 2009 20:48:53 -0400, rs napisa(a):

jak dla mnie tucci byl tylko tlem, dla streep i chyba dobrze, ze sie
nie "rozpychal", bo to nie byl film o granej przez niego postaci.

By idealnym tem podkrelajc zalety Streep. Niczym sos do pieczeni ;-)

nie wiem co ty od niej chcesz. ona wlasnie miala byc w tym filmie taka
zagubiona, balansujac miedzy blogowa publicznoscia, kuchnia a mezem. z
jednej strony egocentryczna, z drugiej otwarta dla ludzi.


Nie wiem, moe a tak dobrze to zagrala - ale dla mnie nie byo rznicy
pomidzy ni w pocztakch filmy, jak w scenie kawiarnianej z
przyjacikami, a tymi pniejszymi, kiedy ju blog jej dawa jakie
wsparcie. Egocentryzm widziaem - otwartoci niezbyt...


--
Pozdrawiam,
abelincoln
http://dlugajczyk.pl

[rec] Julie i Julia

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona