Data: 2009-08-22 18:35:56 | |
Autor: J.F. | |
Już nie ustepuję szybszym (Odgrzewany i wieczny temat) | |
On Sat, 22 Aug 2009 02:06:34 -0700 (PDT), stanisław_nick wrote:
S t a n d a r d: Mnie tak nauczyli Austryjacy. W Niemczech problem jakby mniejszy. Ale jesli chodzi o polska A4, to: a) napraw predkosciomierz, b) przyspiesz do prawdziwych 140, c) patrz sie z wyobraznia w obie strony - na 200m faktycznie zjezdzac nie warto jesli za plecami masz kolumne, d) ale na 500m lekkie zwolnienie lub przyspieszenie dziala cuda. Punkty a i b powinny wystarczyc - u nas naprawde nie ma kolumn pojazdow jadacych 160. Byc moze przeczyta to ktos z miszczów i sie zastanowi. Jak No wiesz, oni przez ciebie musza hamowac z 200 do 130, to wiecej niz ze 130 to 90 :-P A czasem wystarczy ze zwolnisz ze 130 to 125 i sie obaj zmiescicie. J. |
|
Data: 2009-08-22 19:46:43 | |
Autor: 'Tom N' | |
Już nie ustepuję szybszym (Odgrzewany i wieczny temat) | |
J.F. w <news:0q60959qorvomfr59a68fa4cu4rb8q3s2u4ax.com>:
On Sat, 22 Aug 2009 02:06:34 -0700 (PDT), stanisław_nick wrote: Mnie tak nauczyli Austryjacy. W Niemczech problem jakby mniejszy. Hehehe, ostatnio zasłyszane na CB: X: kolego, nie masz tylnych świateł hamowania Y: nie naciskałem hamulca to i żarówki sie nie zaświeciły X: ale zwolniłeś, zjechałeś i zaraz potem przyspieszyłeś, co ty tam masz pod maską? Y: mózg, pedał sprzęgła, pedał gazu, gałkę biegów i tylko 90 koników -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|