Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Data: 2012-04-04 00:07:15
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
.... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

Data: 2012-04-04 09:40:16
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
On 2012-04-04 07:07, Pszemol wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

Dzieki Pszemol, wreszcie cos nowego, bo na WP juz patrzec nie moge ;]
Fajnie z iP mozna jbreakowac i dopasowac do swoich potrzeb:
http://simblog.pl/100-powodow-aby-wykonac-jailbreak-ios-wideo

Data: 2012-04-04 12:41:19
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych smartfonw.

Data: 2012-04-04 10:55:50
Autor: to
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
begin Skrypëk
To nie jest tak, że im się iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie stać) i spuszczają się tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli. iHejterzy nienawidzą
całego zjawiska konsumeryzacji technologii mobilnych - ich hobby traci
pozory wybitności i elitarności, więc fiutki im się skracają. Mszczą się
za to na posiadaczach lepszych smartfonów.

Ja np. nie mam iPhone-a, bo:

- Nie ma klawiaturki qwerty
- Nie potrafi chyba działać jako USB mass storage
- Wpisuje się, przynajmniej w Polsce, w pewien konkretny, konsumpcyjny styl życia, który mnie mierzi

Czy jestem "iHejterem"?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-04-04 13:19:02
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
to <to_usenet@interia.pl> wrote:
begin Skrypëk

To nie jest tak, że im się iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie stać) i spuszczają się tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli. iHejterzy
nienawidzą całego zjawiska konsumeryzacji technologii mobilnych -
ich hobby traci pozory wybitności i elitarności, więc fiutki im się
skracają. Mszczą się za to na posiadaczach lepszych smartfonów.

Ja np. nie mam iPhone-a, bo:

- Nie ma klawiaturki qwerty
- Nie potrafi chyba działać jako USB mass storage
- Wpisuje się, przynajmniej w Polsce, w pewien konkretny, konsumpcyjny
styl życia, który mnie mierzi

Czy jestem "iHejterem"?

Nie wyglądasz.

Data: 2012-04-04 17:46:15
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Użytkownik "to"  napisał w wiadomości
Ja np. nie mam iPhone-a, bo:
- Wpisuje się, przynajmniej w Polsce, w pewien konkretny, konsumpcyjny
styl życia, który mnie mierzi
Czy jestem "iHejterem"?


Jestes, sam sie przyznajesz :-)


J.

Data: 2012-04-05 16:52:01
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"to" <to_usenet@interia.pl> wrote in message news:4f7c28b6$0$1217$65785112news.neostrada.pl...
- Wpisuje się, przynajmniej w Polsce, w pewien konkretny,
konsumpcyjny styl życia, który mnie mierzi

A Galaxy S II wpisuje się w jakiś inny model życia??

Data: 2012-04-23 20:45:25
Autor: to
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
begin Pszemol
A Galaxy S II wpisuje się w jakiś inny model życia??

Kojarzy mi się z gimnazjum, poza tym nie przepadam za Androidem.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-04-04 13:02:06
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 12:41, Skrypk pisze:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic fiutki
im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych smartfonw.


Ja tu widz rodzcy si trjkcik, Pszemol, ty, tylko Strzyby gdzie ostatnio sobie poszed. A taka mogaby by mio.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-04 13:14:26
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-04 12:41, Skrypk pisze:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

Ja tu widz

Uderz w st...

Data: 2012-04-04 13:34:18
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 13:14, Skrypk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-04 12:41, Skrypk pisze:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

Ja tu widz

Uderz w st...

....a Skrypk si odezwie.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-05 15:45:34
Autor: Michal Tyrala
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
On Wed, 04 Apr 2012 13:02:06 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
 [...] tylko Strzyby gdzie ostatnio sobie poszed.

A nie masz czasem wrazenia, za Umlautskrzypek to Strzyby z nowym firmwarem? :-)

--
Micha

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2012-04-05 16:52:39
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:45:34 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisa(a):

On Wed, 04 Apr 2012 13:02:06 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
 [...] tylko Strzyby gdzie ostatnio sobie poszed.

A nie masz czasem wrazenia, za Umlautskrzypek to Strzyby z nowym firmwarem? :-)

Nie, po raz kolejny - to jeden z wieniakw z alt.pl.dupa i
alt.pl.zbluzgaj, ktrzy jaki czas temu obsrywali niewybrednymi tekstami
wikszo polskiego usenetu. Teraz udaj kulturalnych. Ci, co zablokowali tamtych, nawet nie zobacz jego, bo uywa tego samego
anonymizera.

Dla osb o mocnych nerwach tu jest prbka jego dziaalnoci (i jego kolegi
Diabesona) http://groups.google.com/group/alt.pl.dupa/topics?start=510&sa=N


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
Pawe "robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-05 18:57:17
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:45:34 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisa(a):

On Wed, 04 Apr 2012 13:02:06 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
 [...] tylko Strzyby gdzie ostatnio sobie poszed.

A nie masz czasem wrazenia, za Umlautskrzypek to Strzyby z nowym
firmwarem? :-)

Nie, po raz kolejny - to jeden z wieniakw z alt.pl.dupa i
alt.pl.zbluzgaj, ktrzy jaki czas temu obsrywali niewybrednymi
tekstami wikszo polskiego usenetu. Teraz udaj kulturalnych.

Wypraszam sobie, zakamany Trollu Waldku. Ja usenetu nie obsrywaem. Fama za to gosi, e ty kilka grup obsrae.

Aha, no i ja nie udaj kulturalnego.

Data: 2012-04-05 18:55:07
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Michal Tyrala <wiesiu@bdm.com.pl> wrote:
On Wed, 04 Apr 2012 13:02:06 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
 [...] tylko Strzyby gdzie ostatnio sobie poszed.

A nie masz czasem wrazenia, za Umlautskrzypek to Strzyby z nowym
firmwarem? :-)

Niez masz traum z tym Strzybysiem. Z lodwki ci czasem nie wyskakuje?

Data: 2012-04-05 21:54:32
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:45:34 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisał(a):

On Wed, 04 Apr 2012 13:02:06 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
 [...] tylko Strzybyś gdzieś ostatnio sobie poszedł.

A nie masz czasem wrazenia, za Umlautskrzypek to Strzybyś z nowym firmwarem? :-)

Za dużo różnic stylistycznych w wypowiedziach :)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2012-04-04 13:10:22
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 12:41, Skrypk pisze:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic fiutki
im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych smartfonw.

mialem iPhona4 i nie zostalem jego fanem - dlaczego?
Szef kupil iPhona 4S - po tygodniu czasu zaczyna narzekac na niego - dlaczego?
Kolega, ktory ma iP4 przyzwyczil sie do pewnych niedogodnosci - ale jest ich swiadom i nie probuje wszystkim wmawiac, ze iP jest zajebiszczy jak ty z WP7.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-04 13:15:45
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-04-04 12:41, Skrypk pisze:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.
mialem iPhona4

.... a anroidziarze si odezw.

Data: 2012-04-04 13:21:29
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-04, o godz. 13:10:22
AL <adam@skads.tam> napisa(a):

mialem iPhona4 i nie zostalem jego fanem - dlaczego?


Ciekawie jak to wyglda w realu. ;-) Np. teraz siedz sobie na szkoleniu
Citrix. 18 osb w sumie. Z telefonw 1 iPhone. No dwa bo mj
wyczony w plecaku ley jako zapas ewentualny. Reszta - jak patrz po
stole - mniej wicej po poowie rne telefony z androidem i
Blackberry. Nie ma adnego dumbofonu i adnego WP. Ale to chyba tak jest
e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania i marki
sprztu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Zdrwko

Data: 2012-04-04 12:38:14
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 13:21:29 +0200, Maciek BabciaDobosz napisa(a):

Blackberry. Nie ma adnego dumbofonu i adnego WP. Ale to chyba tak jest
e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania i marki
sprztu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Elementary, dear Watson. Apple czy Asus nie daj gwarancji next business day. A Dell i Lenovo owszem
tak. Oprcz tego aden z producentw drugiej grupy nie robi serwerw, wic firma
i tak musi zamwi co od pierwszej grupy. A skoro ju zamwi jedno, to
moe i drugie. Disclaimer - tak wiem, e Apple robi sprzty majce w nazwie "serwer". Ale
miaem na myli sprzty bdce prawdziwymi serwerami a nie nazywajce si
serwer.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
". Apple robi dokadnie to co mwi filozofia tej firmy"- Pawe "robbo"
Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-04 14:51:40
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-04, o godz. 12:38:14
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> napisa(a):
 
Oprcz tego aden z producentw drugiej grupy nie robi serwerw, wic
firma i tak musi zamwi co od pierwszej grupy. A skoro ju zamwi
jedno, to moe i drugie.

Tu pudo - przynajmniej w wypadku mnie i dwch kolegw obok. Laptopy
nijak nie przystaj do serwerw. Prowadzcy te maj inne laptopy
ni serwery ale oni si nie. ;-)

Disclaimer - tak wiem, e Apple robi sprzty majce w nazwie
"serwer". Ale miaem na myli sprzty bdce prawdziwymi serwerami a
nie nazywajce si serwer.

E tam. Swego czasu mona byo fajnie zarobi jak si w tym serwerze
rozjeda filesystem. Emejzing nabywcy tyche nie mieli pojcia e
wystarczy dysk zamontowa np. w systemie linuxowym czy FreeBSD. Pacili
jak za zborze za "emejzing". ;-)

Zdrwko

Data: 2012-04-05 15:07:08
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 12:38:14 +0100, Waldek Godel napisa(a):
Dnia Wed, 4 Apr 2012 13:21:29 +0200, Maciek BabciaDobosz napisa(a):
Blackberry. Nie ma adnego dumbofonu i adnego WP. Ale to chyba tak jest
e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania i marki
sprztu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)
Elementary, dear Watson. Apple czy Asus nie daj gwarancji next business day. A Dell i Lenovo owszem
tak.

Gorzej, e przy DELLu mona trafi na model, w ktrym musisz korzysta z
tego NBD rednio co 2-3 miesice :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matryc+klap raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
I cho apple nie daje NBD, ba - daje tylko roczn gwarancj - to przeszedem
na MBAir - bo jest mniejszy, 2*lejszy ni wspomniany XPS, dziaa na baterii
2x duej... no i ma system unix-like, a nie syfne windowsy od ktrych ju
mi si robio niedobrze :) Ot, taki linux tylko bez problemu ze sterownikami
do 90% urzdze...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-05 16:13:59
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Gorzej, e przy DELLu mona trafi na model, w ktrym musisz korzysta z
tego NBD rednio co 2-3 miesice :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matryc+klap raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
I cho apple nie daje NBD, ba - daje tylko roczn gwarancj - to przeszedem
na MBAir - bo jest mniejszy, 2*lejszy ni wspomniany XPS, dziaa na baterii
2x duej... no i ma system unix-like, a nie syfne windowsy od ktrych ju
mi si robio niedobrze :) Ot, taki linux tylko bez problemu ze sterownikami
do 90% urzdze...

Daruj sobie t agitacj, akurat Air to nie jest najlepszy przykad. Ale to
nie jest temat na t grup.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Jakbys czyta uwazanie to JA NIE MAM iphone" - Pawe "robbo" Kamiski aka
Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-05 18:53:01
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Gorzej, e przy DELLu mona trafi na model, w ktrym musisz
korzysta z tego NBD rednio co 2-3 miesice :( W moim XPS 2x
wymieniali MB, kabel od kamerki to ze 4 razy, matryc+klap raz,
dysk raz, zasilacz raz, anteny raz. I cho apple nie daje NBD, ba -
daje tylko roczn gwarancj - to przeszedem na MBAir - bo jest
mniejszy, 2*lejszy ni wspomniany XPS, dziaa na baterii 2x
duej... no i ma system unix-like, a nie syfne windowsy od ktrych
ju mi si robio niedobrze :) Ot, taki linux tylko bez problemu ze
sterownikami do 90% urzdze...

Daruj sobie t agitacj, akurat Air to nie jest najlepszy przykad.
Ale to nie jest temat na t grup.

Na tej grupie nie wolno mwi pozytywnie o produktach Apple, jest to zabronione.

Data: 2012-04-05 21:41:27
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 16:13:59 +0100, Waldek Godel napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Gorzej, e przy DELLu mona trafi na model, w ktrym musisz korzysta z
tego NBD rednio co 2-3 miesice :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matryc+klap raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
I cho apple nie daje NBD, ba - daje tylko roczn gwarancj - to przeszedem
na MBAir - bo jest mniejszy, 2*lejszy ni wspomniany XPS, dziaa na baterii
Daruj sobie t agitacj, akurat Air to nie jest najlepszy przykad. Ale to
nie jest temat na t grup.

Ale napisz, czemu to jest zy przykad? Ciekawe podejcie - kade dobre
sowo o produkcie apple to agitacja, kade ze - merytoryczna krytyka... :)
Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX pracuj komfortowo.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-06 00:06:09
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Ale napisz, czemu to jest zy przykad? Ciekawe podejcie - kade dobre
sowo o produkcie apple to agitacja, kade ze - merytoryczna krytyka... :)
Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX pracuj komfortowo.

taaaa... i wirusw nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na wikszy, ta wygoda
wbudowanego modemu 3G, atwo podpicia zewntrznego monitora/projektora
(np. na prezentacj), itp, itd...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie wiem zapytaj tych co kupuja Androidy oni powinni wiedziec" - Pawe
"robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-06 01:46:06
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Ale napisz, czemu to jest zy przykad? Ciekawe podejcie - kade
dobre sowo o produkcie apple to agitacja, kade ze - merytoryczna
krytyka... :) Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX
pracuj komfortowo.

taaaa... i wirusw nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na wikszy,

A ja zawsze mylaem, e to tylko blondynki tak robi, a profesjonalici potrafi sobie posprzta dysk i skasowa najstarsze pornole.
Kiedy Dell ustanowi, e jest odwrotnie?

Data: 2012-04-06 07:54:42
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:46:06 +0200, Skrypëk napisał(a):

Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Ależ napisz, czemu to jest zły przykład? Ciekawe podejście - każde
dobre słowo o produkcie apple to agitacja, każde złe - merytoryczna
krytyka... :) Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX
pracuję komfortowo.

taaaa... i wirusów nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na większy,

A ja zawsze myślałem, że to tylko blondynki tak robią, a profesjonaliści potrafią sobie posprzątać dysk i skasować najstarsze pornole.
Kiedy Dell ustanowił, że jest odwrotnie?

Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

Data: 2012-04-06 11:23:29
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:46:06 +0200, Skrypëk napisał(a):

Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Ależ napisz, czemu to jest zły przykład? Ciekawe podejście - każde
dobre słowo o produkcie apple to agitacja, każde złe - merytoryczna
krytyka... :) Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX
pracuję komfortowo.

taaaa... i wirusów nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na większy,

A ja zawsze myślałem, że to tylko blondynki tak robią, a
profesjonaliści potrafią sobie posprzątać dysk i skasować najstarsze
pornole.
Kiedy Dell ustanowił, że jest odwrotnie?

Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?

Data: 2012-04-06 13:27:33
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną, jak ty ;)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-04-06 13:57:52
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną

Gratuluję.

Data: 2012-04-06 19:20:08
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:57:52 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną

Gratuluję.

Słychać ciamkanie - to ironia gryzie cię w dupę :P

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
“Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwscy: wy TAKŻE nie.”

Data: 2012-04-06 20:13:44
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:57:52 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną

Gratuluję.

Słychać ciamkanie - to ironia gryzie cię w dupę :P

Ciamkanie? Jakaś bezzębna ta twoja ironia? Och, co za fail :)

Data: 2012-04-06 23:46:04
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 20:13:44 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:57:52 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną

Gratuluję.

Słychać ciamkanie - to ironia gryzie cię w dupę :P

Ciamkanie? Jakaś bezzębna ta twoja ironia? Och, co za fail :)

Dupa niesmaczna to się boczy.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

Data: 2012-04-07 00:12:38
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 20:13:44 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:57:52 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:


Patrz, Waldek, Skrzypek ma nowego chochoła do walki :)

Andrzeju, ty też wymieniasz dysk na większy, jak zabraknie
miejsca?


Nie, wmawiam sobie, że brak miejsca jest rzeczą pożądaną

Gratuluję.

Słychać ciamkanie - to ironia gryzie cię w dupę :P

Ciamkanie? Jakaś bezzębna ta twoja ironia? Och, co za fail :)

Dupa niesmaczna to się boczy.

Pedau :P

Data: 2012-04-06 23:01:54
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:06:09 +0100, Waldek Godel napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Ale napisz, czemu to jest zy przykad? Ciekawe podejcie - kade dobre
sowo o produkcie apple to agitacja, kade ze - merytoryczna krytyka... :)
Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX pracuj komfortowo.
taaaa... i wirusw nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na wikszy, ta wygoda
wbudowanego modemu 3G, atwo podpicia zewntrznego monitora/projektora
(np. na prezentacj), itp, itd...

Miaem ju wikszy dysk, ktry sobie raz wzi i pad. Tak, miaem backupy,
odtwarzanie byo rednio wygodne. Jak to samo si stanie w jabku to uyj
time machine, ktre jest OOTB i dziaa bez zarzutu. Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzcie ktry uywam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmw) wikszy dysk? 128GB mi styknie, yem te ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widz tu adnej tragedii.
Wygoda wbudowanego modemu 3G koczy si na sabym zasigu, gdzie antena w
klapie nic nie da. A do modemu podcz antenk wystawion za okno i jest
w porzdku. Zawsze te mog po prostu udostpni sobie net z telefonu.
A co do zewntrznego monitora - co za problem? W starszych laptopach byo
zcze VGA, w nowszych HDMI - wic tak czy siak masz szans trafi na
projektor ktry ma zcze inny ni Twj notebook. Przejciwka z displayport
na HDMI, DVI czy VGA kosztuje mieszne pienidze - chyba e kto koniecznie
musi w Apple Store kupowa i pooy potem rachunek w otarzyku o ksztacie
jabka...
No wic czekam na te itp itd. I nadal wol zgrabnego, lekkiego i
trzymajcego dugo na baterii MBAir ni poprzedni dell-grzejnik.

A co do wirusw - jak si myli uywajc komputera i internetu - to nawet
bez zainstalowanego antywirusa nie stanowi one problemu.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-07 08:40:22
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 23:01:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:06:09 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:41:27 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Ależ napisz, czemu to jest zły przykład? Ciekawe podejście - każde dobre
słowo o produkcie apple to agitacja, każde złe - merytoryczna krytyka... :)
Ja po walce z windowsami i linuxem dopiero pod OSX pracuję komfortowo.
taaaa... i wirusów nie ma, bo to bezpieczny system itp.
A jak ci miejsca zabraknie, to sobie dysk zmienisz na większy, ta wygoda
wbudowanego modemu 3G, łatwość podpięcia zewnętrznego monitora/projektora
(np. na prezentację), itp, itd...

Miałem już większy dysk, który sobie raz wziął i padł. Tak, miałem backupy,
odtwarzanie było średnio wygodne. Jak to samo się stanie w jabłku to użyję
time machine, które jest OOTB i działa bez zarzutu.

Time Machine ma zestaw własnych problemów, zwłaszcza przy dużych backupach.
Nie wchodząc szczegóły, bo nie mam chwilowo kogo o nie spytać.

Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzęcie który używam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmów) większy dysk? 128GB mi styknie, żyłem też ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widzę tu żadnej tragedii.

Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki grafiki
i zdjęć. A to już duże ilości danych.

Wygoda wbudowanego modemu 3G kończy się na słabym zasięgu, gdzie antena w
klapie nic nie da.

Da większy zasięg niż da telefon czy modem na USB.

A do modemu podłączę antenkę wystawioną za okno i jest
w porządku.

Nie każdy modem ma złącze do anteny przecież.

Zawsze też mogę po prostu udostępnić sobie net z telefonu.

Zarzynając w szybkim tempie baterię, niemniej rzeczywiście można :)

A co do zewnętrznego monitora - co za problem? W starszych laptopach było
złącze VGA, w nowszych HDMI - więc tak czy siak masz szansę trafić na
projektor który ma złącze inny niż Twój notebook.

Przy czym często te złącza występują razem, co efektywnie obniża szansę, że
projektor z laptopem się nie dogada.


Przejściówka z displayport
na HDMI, DVI czy VGA kosztuje śmieszne pieniądze - chyba że ktoś koniecznie
musi w Apple Store kupować i położyć potem rachunek w ołtarzyku o kształcie
jabłka...

Na VGA to chyba już nie pomoże prosta przejściówka, tylko cały konwerter
DA?

No więc czekam na te itp itd. I nadal wolę zgrabnego, lekkiego i
trzymającego długo na baterii MBAir niż poprzedni dell-grzejnik.

Twoje prawo, tylko żaden problem dziś znaleźć zgrabny, lekki i długo
trzymający na baterii laptop z Windows. I nie będzie grzejnikiem.


A co do wirusów - jak się myśli używając komputera i internetu - to nawet
bez zainstalowanego antywirusa nie stanowią one problemu.

Co dotyczy każdego systemu, oczywiście.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-04-07 10:35:19
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:40:22 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):

Sprzt Apple jest czsto przedstawiany jako nadajcy si do obrbki grafiki
i zdj. A to ju due iloci danych.


CHyba si zatrzymae jakies 10 lat temu w informacjach. Wtedy wane po
raz pierwszy Adobe now wersj Photoshopa wydao najpierw pod Windows, a na
maki sporo pniej. A potem byo jeszcze gorzej.

Twoje prawo, tylko aden problem dzi znale zgrabny, lekki i dugo
trzymajcy na baterii laptop z Windows. I nie bdzie grzejnikiem.

I nie bdzie mia problemw z chodzeniam oraz sztucznie spowalnianych
procesorw jak macbook pro

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"O duren kolina, no to teraz mamy przechlapane" - Pawe "robbo" Kamiski
aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-07 22:02:38
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 10:35:19 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:40:22 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki grafiki
i zdjęć. A to już duże ilości danych.


CHyba się zatrzymałeś jakies 10 lat temu w informacjach. Wtedy właśne po
raz pierwszy Adobe nową wersję Photoshopa wydało najpierw pod Windows, a na
maki sporo później. A potem było jeszcze gorzej.

Waldku, czego nie zrozumiałeś w zdaniu "jest często przedstawiany jako
nadający się do obróbki grafiki i zdjęć" i czemu miałoby to stać w
sprzeczności z tym co napisałeś?


Twoje prawo, tylko żaden problem dziś znaleźć zgrabny, lekki i długo
trzymający na baterii laptop z Windows. I nie będzie grzejnikiem.

I nie będzie miał problemów z chłodzeniam oraz sztucznie spowalnianych
procesorów jak macbook pro

Nie, ultrabook najczęściej będzie miał naturalnie spowolniony procesor. W
każdym razie w porównaniu z wariantem z normalnego laptopa.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2012-04-07 21:14:18
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 22:02:38 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):

CHyba si zatrzymae jakies 10 lat temu w informacjach. Wtedy wane po
raz pierwszy Adobe now wersj Photoshopa wydao najpierw pod Windows, a na
maki sporo pniej. A potem byo jeszcze gorzej.

Waldku, czego nie zrozumiae w zdaniu "jest czsto przedstawiany jako
nadajcy si do obrbki grafiki i zdj" i czemu miaoby to sta w
sprzecznoci z tym co napisae?


To ty nie rozumiesz sytuacji, e ju nawet wyznawcy wiedz, e nie ma czego
tak przestawia.

Nie, ultrabook najczciej bdzie mia naturalnie spowolniony procesor. W
kadym razie w porwnaniu z wariantem z normalnego laptopa.

Owszem, nie (c)
Porzdny ultrabook bdzie mia mobilny procesor, najczciej ULV czyli
Ultra Low Voltage, ktry zapewni podobn moc, przy mniejszym nagrzewaniu
si. Zazwyczaj przy wyszym koszcie samej czci
Nieporzdny ultrabook albo macbook pro bdzie mia procesor ktry w
porywach osiga 80% swojej nominalnej mocy, czasem te kart graficzn
ktra jest sztucznie spowolnina
http://www.maconintel.com/news.php?article=178
https://discussions.apple.com/thread/2782057?start=0&tstart=0
https://discussions.apple.com/thread/2796063?start=0&tstart=0
Przy czym spowalnianie procesora eby zaoszczdzi energi jest cakowicie
normalnym procederem w caym przemyle. Rznica polega na tym, e pecet w
momencie zapotrzebowania na moc przypiesza, a Macbook te przypiesza, ale
wolniej i rzadko osiga 100% mocy

Na koniec sugerowabym ju koniec tego offtopu - wszyscy dalimy si
sprowokowa trollowi do flejmu, w dodatku nie zwizanego z tematem grupy.
Wic moe ju do tego.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wyslac ci pocztowke z Hawajow leszczu ?" - Pawe "robbo" Kamiski aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-04-08 00:25:16
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 21:14:18 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Dnia Sat, 7 Apr 2012 22:02:38 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

CHyba się zatrzymałeś jakies 10 lat temu w informacjach. Wtedy właśne po
raz pierwszy Adobe nową wersję Photoshopa wydało najpierw pod Windows, a na
maki sporo później. A potem było jeszcze gorzej.

Waldku, czego nie zrozumiałeś w zdaniu "jest często przedstawiany jako
nadający się do obróbki grafiki i zdjęć" i czemu miałoby to stać w
sprzeczności z tym co napisałeś?


To ty nie rozumiesz sytuacji, że już nawet wyznawcy wiedzą, że nie ma czego
tak przestawiać.

Waldku, napiszę ci to dużymi literami: NIE PISAŁEM O WYZNAWCACH. Tylko o
sytuacji w której komputer służy do pracy ze zdjęciami/grafiką. Wyznawców
ty tu już wsadziłeś i w sumie zupełnie nie wiem po co.


Nie, ultrabook najczęściej będzie miał naturalnie spowolniony procesor. W
każdym razie w porównaniu z wariantem z normalnego laptopa.

Owszem, nie (c)
Porządny ultrabook będzie miał mobilny procesor, najczęściej ULV czyli
Ultra Low Voltage, który zapewni podobną moc, przy mniejszym nagrzewaniu
się.

Nie zapewni podobnej mocy, jeśli nominalne taktowanie jest na poziomie
60-70% zwykłego procesora.

Zazwyczaj przy wyższym koszcie samej części
Nieporządny ultrabook albo macbook pro

MacBook Pro nie jest żadnymm konkurentem ultrabooków. Proponuję trzymać się
porównań typu ultrabook/air.


będzie miał procesor który w
porywach osiąga 80% swojej nominalnej mocy, czasem też kartę graficzną
która jest sztucznie spowolnina

Owszem, możliwe. Ale sztuczne spowolnienie karty graficznej to nie jest nic
niespotykanego w PC - nawet stacjonarnych, nie mówiąc już o laptopach.
Wręcz przeciwnie, zdarza się zastraszająco często - do poziomu w ktorym ten
sam GF 555M może się się różnić wydajnością o kilkadziesiąt procent w
różnych modelach sprzętu.

http://www.maconintel.com/news.php?article=178

Po co mi linkujesz to muzeum? Czemu od razu nie coś z epoki W98?

https://discussions.apple.com/thread/2782057?start=0&tstart=0
https://discussions.apple.com/thread/2796063?start=0&tstart=0

Czego mają dowieść te linki, poza tym że użytkownicy przeważnie nie mają
pojęcia o sprzęcie który posiadają?


Przy czym spowalnianie procesora żeby zaoszczędzić energię jest całkowicie
normalnym procederem w całym przemyśle.

Hem, hem, w Turbo Boost, do którego linkujesz, jakby nie o to jednak
chodzi. Zupełnie nie o to.

Róznica polega na tym, że pecet w
momencie zapotrzebowania na moc przyśpiesza, a Macbook też przyśpiesza, ale
wolniej i rzadko osiąga 100% mocy

Na koniec sugerowałbym już koniec tego offtopu - wszyscy daliśmy się
sprowokować trollowi do flejmu, w dodatku nie związanego z tematem grupy.
Więc może już dość tego.

Zgoda.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2012-04-08 16:30:00
Autor: Marek Dyjor
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski wrote:
Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzęcie który używam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmów) większy dysk? 128GB mi styknie, żyłem też ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widzę tu żadnej tragedii.

Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki
grafiki i zdjęć. A to już duże ilości danych.

Po pierwsze musiałby mieć lepsze matryce w standardzie a nie zwykle badziewie jak w każdym tani lapku.

Data: 2012-04-08 18:03:21
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sun, 8 Apr 2012 16:30:00 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

Andrzej Libiszewski wrote:
Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzęcie który używam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmów) większy dysk? 128GB mi styknie, żyłem też ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widzę tu żadnej tragedii.

Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki
grafiki i zdjęć. A to już duże ilości danych.

Po pierwsze musiałby mieć lepsze matryce w standardzie a nie zwykle badziewie jak w każdym tani lapku.

MacBook mojej pani ma matrycę IPS. To nie jest to samo, co ma "każdy tani
lapek" - oczywiście da się znaleźć coś podobnej klasy lub lepsze - ale nie
będzie to już tanie. --
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-04-08 19:06:36
Autor: Marek Dyjor
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski wrote:
Dnia Sun, 8 Apr 2012 16:30:00 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

Andrzej Libiszewski wrote:
Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzęcie który używam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmów) większy dysk? 128GB mi styknie, żyłem też
ze znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widzę tu żadnej
tragedii.

Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki
grafiki i zdjęć. A to już duże ilości danych.

Po pierwsze musiałby mieć lepsze matryce w standardzie a nie zwykle
badziewie jak w każdym tani lapku.

MacBook mojej pani ma matrycę IPS. To nie jest to samo, co ma "każdy
tani lapek" - oczywiście da się znaleźć coś podobnej klasy lub lepsze
- ale nie będzie to już tanie.

swego czasu szukałem lapka do zdjeć i patrzyłem też na sprzęt jabłkowy nie zauważyłem tam dobrej jakości matrycy.

chyab że trzeba dać to 10000

Data: 2012-04-08 22:37:59
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sun, 8 Apr 2012 19:06:36 +0200, Marek Dyjor napisał(a):


Po pierwsze musiałby mieć lepsze matryce w standardzie a nie zwykle
badziewie jak w każdym tani lapku.

MacBook mojej pani ma matrycę IPS. To nie jest to samo, co ma "każdy
tani lapek" - oczywiście da się znaleźć coś podobnej klasy lub lepsze
- ale nie będzie to już tanie.

swego czasu szukałem lapka do zdjeć i patrzyłem też na sprzęt jabłkowy nie zauważyłem tam dobrej jakości matrycy.

Osobiście też sięgnąłbym raczej po Sony, lecz oddaję Makowi co jego:
matryca była lepsza niż większość tego co było dostępne w porównywalnej
cenie dostępne z PC


chyab że trzeba dać to 10000

Nie wiem jak teraz, ale maczek o którym pisałem jest z przed półtora roku i
kosztował chyba coś koło 4.5tys.



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
God created Arrakis to train the faithful.

Data: 2012-04-08 21:41:51
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sun, 8 Apr 2012 22:37:59 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):

Osobicie te signbym raczej po Sony, lecz oddaj Makowi co jego:
matryca bya lepsza ni wikszo tego co byo dostpne w porwnywalnej
cenie dostpne z PC


"
Na koniec sugerowabym ju koniec tego offtopu - wszyscy dalimy si
sprowokowa trollowi do flejmu, w dodatku nie zwizanego z tematem grupy.
Wic moe ju do tego.

Zgoda.
"


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Pawe "robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-10 12:11:59
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:40:22 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):
Dnia Fri, 6 Apr 2012 23:01:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Miaem ju wikszy dysk, ktry sobie raz wzi i pad. Tak, miaem backupy,
odtwarzanie byo rednio wygodne. Jak to samo si stanie w jabku to uyj
time machine, ktre jest OOTB i dziaa bez zarzutu.
Time Machine ma zestaw wasnych problemw, zwaszcza przy duych backupach.
Nie wchodzc szczegy, bo nie mam chwilowo kogo o nie spyta.

Kady system, program itp. ma swj zestaw problemw. Tylko e w przypadku
windows trzeba si jeszcze podoktoryzowa z backupologii, a i tak nie
pozwoli to na wszystkie rzeczy ktre daje TM. Np. kumplowi ostatnio zdech
macbook, na tymczasowo skleconym hackintoshu sobie odtworzy calutkie
rodowisko i po prostu normalnie dziaa. Owszem, jakie problemy z licencj
na zakupione wczeniej programy, ale to akurat wpyw hackintosha - gdyby to
postawi na zwykym macbooku to by po prostu normalnie dziaao.

Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzcie ktry uywam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmw) wikszy dysk? 128GB mi styknie, yem te ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widz tu adnej tragedii.
Sprzt Apple jest czsto przedstawiany jako nadajcy si do obrbki grafiki
i zdj. A to ju due iloci danych.

I Air rwnie jest przedstawiany jako sprzt do grafiki? Respect...

Wygoda wbudowanego modemu 3G koczy si na sabym zasigu, gdzie antena w
klapie nic nie da.
Da wikszy zasig ni da telefon czy modem na USB.
A do modemu podcz antenk wystawion za okno i jest
w porzdku.
Nie kady modem ma zcze do anteny przecie.

I nie kady wbudowany modem GSM ma lepszy zasig ni modem USB. Ale o ile
przy wbudowanym nie zmodyfikujesz sobie anteny (nie widziaem adnego
notebooka z wbudowan kart i zewntrznym zczem anteny - a Ty?), o tyle
modem USB sobie dobierzesz taki z antenk i bdzie kosztowa grosze.

Zawsze te mog po prostu udostpni sobie net z telefonu.
Zarzynajc w szybkim tempie bateri, niemniej rzeczywicie mona :)

Oczywicie e tylko przy desperackiej potrzebie zapewnienia netu dowolnym
kosztem. Ale si da. Zreszt, o gniazdko elektryczne nietrudno a i telefon
aduje si szybko.

A co do zewntrznego monitora - co za problem? W starszych laptopach byo
zcze VGA, w nowszych HDMI - wic tak czy siak masz szans trafi na
projektor ktry ma zcze inny ni Twj notebook.
Przy czym czsto te zcza wystpuj razem, co efektywnie obnia szans, e
projektor z laptopem si nie dogada.

Przy najnowszych modelach z HDMI pewnie tak, ale wikszo kilkuletnich
projektorw ma tylko VGA+SCART/YPbPr (czy jak mu tam)...

Przejciwka z displayport
na HDMI, DVI czy VGA kosztuje mieszne pienidze - chyba e kto koniecznie
musi w Apple Store kupowa i pooy potem rachunek w otarzyku o ksztacie
jabka...
Na VGA to chyba ju nie pomoe prosta przejciwka, tylko cay konwerter
DA?

Jaki problem? Wane e mieci si we wtyczce, np. tu:
http://allegro.pl/adapter-mini-displayport-do-vga-macbook-imac-mini-i2236829688.html

Patrzc po deklarowanych rozdzielczociach i czstotliwociach niczego mu
nie brakuje.

No wic czekam na te itp itd. I nadal wol zgrabnego, lekkiego i
trzymajcego dugo na baterii MBAir ni poprzedni dell-grzejnik.
Twoje prawo, tylko aden problem dzi znale zgrabny, lekki i dugo
trzymajcy na baterii laptop z Windows. I nie bdzie grzejnikiem.

Zaproponuj co porwnywalnego z Air. Nawet pomimy te nieszczsne windows,
ktre na poprzednim lapku traktowaem jako zo konieczne. Nie kupiem Aira
bo jestem wyznawc ktry wyda kade pienidze by tylko zadowoli swojego
guru, kupiem dlatego e:
 - jest lekki i zgrabny
 - ma may i lekki zasilacz (wielu producentw robi leciutkie laptopy
   a do nich zasilacze-cegy z grubymi kablami, ktre wa wicej ni komp)
 - cho ma byszczcy ekran - ma warstwy antyrefleksyjne znacznie lepsze ni
   DELL
 - ma nadajc si do uytku klawiatur, w przeciwiestwie do koszmarnych
   wynalazkw w wielu ultrabookach
 - ma bardzo wygodnego trackpada, przy ktrym wszystko co miaem do
   dyspozycji dotd chowa si pod st (dotd nie miaem trackpadw/systemu
   obsugujcych wielopalczaste gesty)
 - ma OSX, ktry jest dla mnie o niebo wygodniejszy i przyjaniejszy ni Win7

Nie jest ideaem - wkurza mnie brak moliwoci cakowicie dowolnej
modyfikacji dziaania niektrych klawiszy funkcyjnych, irytuje brak USB3
(pki co tylko irytuje, nie mam urzdze USB3 ;), brak moliwoci rozbudowy
RAMu czy taniej podmiany dysku na wikszy - ale takie s kompromisy przy
sprzcie mobilnym na ktre jestem w stanie pj. I jako nie tskni za
starym Dellem, nie mwic ju o windows :)

A co do wirusw - jak si myli uywajc komputera i internetu - to nawet
bez zainstalowanego antywirusa nie stanowi one problemu.
Co dotyczy kadego systemu, oczywicie.

Jak najbardziej - to nie ja podnosiem temat "niewirusowoci". Dla mnie
windows te jest systemem bez wirusw, a znam osoby ktre si zara nawet
pracujc na debianie :) O Ubuntu litociwie nie wspomn, bo to ju samo z
siebie si wywala niczym windows (a nawet skuteczniej ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-10 16:51:48
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:40:22 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
Dnia Fri, 6 Apr 2012 23:01:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Miałem już większy dysk, który sobie raz wziął i padł. Tak, miałem backupy,
odtwarzanie było średnio wygodne. Jak to samo się stanie w jabłku to użyję
time machine, które jest OOTB i działa bez zarzutu.
Time Machine ma zestaw własnych problemów, zwłaszcza przy dużych backupach.
Nie wchodząc szczegóły, bo nie mam chwilowo kogo o nie spytać.

Każdy system, program itp. ma swój zestaw problemów. Tylko że w przypadku
windows trzeba się jeszcze podoktoryzować z backupologii, a i tak nie
pozwoli to na wszystkie rzeczy które daje TM. Np. kumplowi ostatnio zdechł
macbook, na tymczasowo skleconym hackintoshu sobie odtworzył calutkie
środowisko i po prostu normalnie działa. Owszem, jakieś problemy z licencją
na zakupione wcześniej programy, ale to akurat wpływ hackintosha - gdyby to
postawił na zwykłym macbooku to by po prostu normalnie działało.

No i jaki widzisz problem, żeby tak to działało w Windows?


Poza tym - po co mi w
mobilnym sprzęcie który używam do administracji (a nie np. do
kolekcjonowania filmów) większy dysk? 128GB mi styknie, żyłem też ze
znacznie mniejszymi dyskami w lapkach i nie widzę tu żadnej tragedii.
Sprzęt Apple jest często przedstawiany jako nadający się do obróbki grafiki
i zdjęć. A to już duże ilości danych.

I Air również jest przedstawiany jako sprzęt do grafiki? Respect...

Mnie też to dziwi, choćby ze względu na marną matrycę, jednak paru gości
żyjących z fotografii tak to właśnie widzi.


Wygoda wbudowanego modemu 3G kończy się na słabym zasięgu, gdzie antena w
klapie nic nie da.
Da większy zasięg niż da telefon czy modem na USB.
A do modemu podłączę antenkę wystawioną za okno i jest
w porządku.
Nie każdy modem ma złącze do anteny przecież.

I nie każdy wbudowany modem GSM ma lepszy zasięg niż modem USB. Ale o ile
przy wbudowanym nie zmodyfikujesz sobie anteny (nie widziałem żadnego
notebooka z wbudowaną kartą i zewnętrznym złączem anteny - a Ty?), o tyle
modem USB sobie dobierzesz taki z antenką i będzie kosztował grosze.

Rozwiązanie przestaje być mobilne, jak za laptopem ciągnie się kabelsalad
modemu, anteny i co tam jeszcze użytkownik podłączy.


Zawsze też mogę po prostu udostępnić sobie net z telefonu.
Zarzynając w szybkim tempie baterię, niemniej rzeczywiście można :)

Oczywiście że tylko przy desperackiej potrzebie zapewnienia netu dowolnym
kosztem. Ale się da. Zresztą, o gniazdko elektryczne nietrudno a i telefon
ładuje się szybko.

A co do zewnętrznego monitora - co za problem? W starszych laptopach było
złącze VGA, w nowszych HDMI - więc tak czy siak masz szansę trafić na
projektor który ma złącze inny niż Twój notebook.
Przy czym często te złącza występują razem, co efektywnie obniża szansę, że
projektor z laptopem się nie dogada.

Przy najnowszych modelach z HDMI pewnie tak, ale większość kilkuletnich
projektorów ma tylko VGA+SCART/YPbPr (czy jak mu tam)...

Od kilku lat nie widziałem żadnego bez HDMI.


Przejściówka z displayport
na HDMI, DVI czy VGA kosztuje śmieszne pieniądze - chyba że ktoś koniecznie
musi w Apple Store kupować i położyć potem rachunek w ołtarzyku o kształcie
jabłka...
Na VGA to chyba już nie pomoże prosta przejściówka, tylko cały konwerter
DA?

Jakiś problem? Ważne że mieści się we wtyczce, np. tu:
http://allegro.pl/adapter-mini-displayport-do-vga-macbook-imac-mini-i2236829688.html

Patrząc po deklarowanych rozdzielczościach i częstotliwościach niczego mu
nie brakuje.

Ciekawe jak jakość tego rozwiązania. Ja w każdym razie jestem sceptyczny.


No więc czekam na te itp itd. I nadal wolę zgrabnego, lekkiego i
trzymającego długo na baterii MBAir niż poprzedni dell-grzejnik.
Twoje prawo, tylko żaden problem dziś znaleźć zgrabny, lekki i długo
trzymający na baterii laptop z Windows. I nie będzie grzejnikiem.

Zaproponuj coś porównywalnego z Air. Nawet pomińmy te nieszczęsne windows,
które na poprzednim lapku traktowałem jako zło konieczne. Nie kupiłem Aira
bo jestem wyznawcą który wyda każde pieniądze by tylko zadowolić swojego
guru, kupiłem dlatego że:
 - jest lekki i zgrabny
 - ma mały i lekki zasilacz (wielu producentów robi leciutkie laptopy
   a do nich zasilacze-cegły z grubymi kablami, które ważą więcej niż komp)
 - choć ma błyszczący ekran - ma warstwy antyrefleksyjne znacznie lepsze niż
   DELL
 - ma nadającą się do użytku klawiaturę, w przeciwieństwie do koszmarnych
   wynalazków w wielu ultrabookach
 - ma bardzo wygodnego trackpada, przy którym wszystko co miałem do
   dyspozycji dotąd chowa się pod stół (dotąd nie miałem trackpadów/systemu
   obsługujących wielopalczaste gesty)
 - ma OSX, który jest dla mnie o niebo wygodniejszy i przyjaźniejszy niż Win7

I tu moglibyśmy przestać, bo postawiłeś warunek jak z przetargów
publicznych - porównywalne z Air, czyli z OSX, eliminując jakąkolwiek
możliwość podania alternatywy. Gdyby nie to, Toshiba, Asus, Dell.

PS Trackpad z wielopaczastymi gestami to mam w muzealnym Fujitsu-Siemiens z
przed ponad trzech lat.


PS Proponuję mimo wszystko przenieść dyskusję w odpowiedniejsze miejsce.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

Data: 2012-04-10 18:23:18
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:40:22 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
Dnia Fri, 6 Apr 2012 23:01:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Miałem już większy dysk, który sobie raz wziął i padł. Tak, miałem
backupy, odtwarzanie było średnio wygodne. Jak to samo się stanie
w jabłku to użyję time machine, które jest OOTB i działa bez
zarzutu.
Time Machine ma zestaw własnych problemów, zwłaszcza przy dużych
backupach. Nie wchodząc szczegóły, bo nie mam chwilowo kogo o nie
spytać.

Każdy system, program itp. ma swój zestaw problemów. Tylko że w
przypadku windows trzeba się jeszcze podoktoryzować z backupologii,
a i tak nie pozwoli to na wszystkie rzeczy które daje TM. Np.
kumplowi ostatnio zdechł macbook, na tymczasowo skleconym
hackintoshu sobie odtworzył calutkie środowisko i po prostu
normalnie działa. Owszem, jakieś problemy z licencją na zakupione
wcześniej programy, ale to akurat wpływ hackintosha - gdyby to
postawił na zwykłym macbooku to by po prostu normalnie działało.

No i jaki widzisz problem, żeby tak to działało w Windows?

Funkcje backupowe w Windows są proste jak budowa cepa, ale za słabo rozreklamowane, więc nie są amejzing.

Data: 2012-04-11 10:24:02
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Tue, 10 Apr 2012 18:23:18 +0200, Skrypk napisa(a):
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
No i jaki widzisz problem, eby tak to dziaao w Windows?
Funkcje backupowe w Windows s proste jak budowa cepa, ale za sabo rozreklamowane, wic nie s amejzing.

S, ale nie tak wygodne jak TM - np. gdy trzeba odzyska starsz wersj
pliku i musisz przejrze backupy by stwierdzi ktry jest waciwy. Obsugi
TM nauczy si moja babcia, windows backup ju niekoniecznie ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-11 13:36:14
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 18:23:18 +0200, Skrypk napisa(a):
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
napisa(a): No i jaki widzisz problem, eby tak to dziaao w
Windows?
Funkcje backupowe w Windows s proste jak budowa cepa, ale za sabo
rozreklamowane, wic nie s amejzing.

S, ale nie tak wygodne jak TM - np. gdy trzeba odzyska starsz
wersj pliku i musisz przejrze backupy by stwierdzi ktry jest
waciwy. Obsugi TM nauczy si moja babcia, windows backup ju
niekoniecznie ;)

A widziae w swoim Windowsie tak zakadki "poprzednie wersje"?

Data: 2012-04-11 07:26:33
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"Skrypk" <krypk@pblienmy.pl> wrote in message news:4f856ce8$0$8969$c3e8da3$33a0879dnews.astraweb.com...
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 18:23:18 +0200, Skrypk napisa(a):
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
napisa(a): No i jaki widzisz problem, eby tak to dziaao w
Windows?
Funkcje backupowe w Windows s proste jak budowa cepa, ale za sabo
rozreklamowane, wic nie s amejzing.

S, ale nie tak wygodne jak TM - np. gdy trzeba odzyska starsz
wersj pliku i musisz przejrze backupy by stwierdzi ktry jest
waciwy. Obsugi TM nauczy si moja babcia, windows backup ju
niekoniecznie ;)

A widziae w swoim Windowsie tak zakadki "poprzednie wersje"?

To nowa opcja i mao kto o niej wie... Zwaszcza starzy wyjadacze
co znaj inne metody ktre nie s dla nich trudne nie szukaj atwych.

Data: 2012-04-11 15:24:47
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypk" <krypk@pblienmy.pl> wrote in message
news:4f856ce8$0$8969$c3e8da3$33a0879dnews.astraweb.com...
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 18:23:18 +0200, Skrypk napisa(a):
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Apr 2012 12:11:59 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
napisa(a): No i jaki widzisz problem, eby tak to dziaao w
Windows?
Funkcje backupowe w Windows s proste jak budowa cepa, ale za sabo
rozreklamowane, wic nie s amejzing.

S, ale nie tak wygodne jak TM - np. gdy trzeba odzyska starsz
wersj pliku i musisz przejrze backupy by stwierdzi ktry jest
waciwy. Obsugi TM nauczy si moja babcia, windows backup ju
niekoniecznie ;)

A widziae w swoim Windowsie tak zakadki "poprzednie wersje"?

To nowa opcja i mao kto o niej wie...

Nowa w wersji Home. W wersji Pro bya ju we Vicie.

Zwaszcza starzy wyjadacze
co znaj inne metody ktre nie s dla nich trudne nie szukaj atwych.

"starzy wyjadacze" powinni j zna z servera 2003/XP.

Czego tej funkcji brakuje poza amejzing nazw?

Data: 2012-04-05 17:41:33
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Wed, 4 Apr 2012 12:38:14 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Wed, 4 Apr 2012 13:21:29 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
Blackberry. Nie ma żadnego dumbofonu i żadnego WP. Ale to chyba tak jest
że admini którzy muszą być dostępni preferują pewne rozwiązania i marki
sprzętu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma żadnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)
Elementary, dear Watson. Apple czy Asus nie dają gwarancji next business day. A Dell i Lenovo owszem
tak.

Gorzej, że przy DELLu można trafić na model, w którym musisz korzystać z
tego NBD średnio co 2-3 miesiące :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matrycę+klapę raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
I choć apple nie daje NBD, ba - daje tylko roczną gwarancję - to przeszedłem
na MBAir - bo jest mniejszy, 2*lżejszy niż wspomniany XPS, działa na baterii
2x dłużej... no i ma system unix-like, a nie syfne windowsy od których już
mi się robiło niedobrze :) Ot, taki linux tylko bez problemu ze sterownikami
do 90% urządzeń...

No tak, Mac. Warto wspomnieć, że Mac mojej dziewczyny pierwszy serwis
zaliczył po tygodniu od zakupu. Podczas dwutygodniowej wizyty w serwisie
został przy tym porysowany oraz tajemniczo zginął zasilacz - by się
odnaleźć po ostrej interwencji. Zarysowań oczywiście nie usunięto, bo nie
było winnych.

Kwestię Windows i sterowników litościwie pominę, bo mit powielany jest już
tak długo, że gadać mi się na ten temat nie chce.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

Data: 2012-04-05 21:39:55
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 17:41:33 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Apple czy Asus nie daj gwarancji next business day. A Dell i Lenovo owszem
tak.
Gorzej, e przy DELLu mona trafi na model, w ktrym musisz korzysta z
tego NBD rednio co 2-3 miesice :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matryc+klap raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
[ciach]
No tak, Mac. Warto wspomnie, e Mac mojej dziewczyny pierwszy serwis
zaliczy po tygodniu od zakupu. Podczas dwutygodniowej wizyty w serwisie
zosta przy tym porysowany oraz tajemniczo zgin zasilacz - by si
odnale po ostrej interwencji. Zarysowa oczywicie nie usunito, bo nie
byo winnych.

Czy ja pisz e makwki s bezawaryjne? Skoro istniej serwisy - to chyba
nie ;) Znam przypadki gdzie macbooki paday trupem i jedyne co mona byo
zrobi to kupi nowy, bo pyta gwna kosztowaa tyle e nie warto
reanimowa trupa.

Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam ju do DELLa - jak do k* mona
byo wypuci tak gwniany produkt? Notebook z grafik, ktra niezalenie od
tego co si robio miaa stale w okolicach 80 stopni, a przy animacjach 3D
potrafia przekroczy 100? Wiatraki wyjce goniej ni niejeden odkurzacz,
komponenty tak rozgrzane e czasami mona si byo oparzy opierajc
nadgarstki obok touchpada, ekran wieccy jak psu jajca... I co stwierdza
DELL? Nie, nie ma problemu - najwyej jak si spali pyta gwna to si
wymieni na kolejn, potem znowu - a do koca gwarancji. I nie, nie
zamierzaj wymieni pyty ze zwalonym chipem nvidii na TASZ pyt z
grafik Intela, pozbawion tych wad... Dyskwalifikacja za dopuszczenie
takiego g* do produkcji.

Wiem, zaraz rzuc si antywielbiciele apple krzyczc o zwalonej antenie
w iphone 4G :) Ale telefon to pierduka w porwnaniu do sprztu ktry niby
jest przeznaczony do uytku profesjonalnego. Nie wykluczam e apple by si
zachowao podobnie jak Dell - ale pki co to na Dellu si zawiodem a na
jabcoku nie.

Cena? Dell w sensownej konfiguracji, by konkurowa z MB Air wydajnoci,
lekkoci i czasem pracy na bateriach - w zasadzie nie istnieje. Jak
patrzyem to w miar sensowne Latitude'y byy w cenie nieraz wyszej ni
Air. Nie mwic ju o tym e nawet Latitude obecnie to "plastik plastika
plastikiem pogania"...

Kwesti Windows i sterownikw litociwie pomin, bo mit powielany jest ju
tak dugo, e gada mi si na ten temat nie chce.

Uywam linuxa, windows i OSX. Windows - masakra, bez wirtualnych desktopw
przeczanie si gdy mam -nacie konsol to jaki koszmar. Nakadki udajce
wirtualne desktopy to poraka na caej linii. Hibernacja i usypianie -
dopiero w windows7 zaczo to dziaa, w XP czowiek odpala kompa i to bya
loteria - wstanie czy nie? Pod linuxem - loteria, problemy z grafik, a i tak
p biedy e to bya nvidia, na ktr s sterowniki (zamknite, ale niech
bd). Znudzia mi si walka o dziaajcy system... Na OSX mam po prostu co
w rodzaju stabilnego i bezproblemowego linuxa.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-06 00:15:49
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Czy ja pisz e makwki s bezawaryjne? Skoro istniej serwisy - to chyba
nie ;) Znam przypadki gdzie macbooki paday trupem i jedyne co mona byo
zrobi to kupi nowy, bo pyta gwna kosztowaa tyle e nie warto
reanimowa trupa.

Makwki nie s bezawaryjne. Nie s te awaryjne. One s BARDZO awaryjne. W
dodatku s prawie nieserwisowalne i zawieraj tysice drobnych skurw****
wobec uytkownikw. Np. iMac G4 mia dwa gniazda moduw pamici, jedno w
rodku, niedostpne dla uytkownika i drugie w podstawie, do rozszerzenia
pamici. W rodku by typowy modu DIMM, z peceta. Tani, bo to Apple go
montowao. Dla usera by modu laptopwy SODIMM, droszy. Bo tak.
W Macbooku 2006 teoretycznie modu WLAN by zintegrowany. Co prawda
fizycznie bya to karta PCMCIA Lucenta w drugim slocie i teoretycznie user
mgby sobie pniej wymieni j na co innego. Ale Dobs nie cierpia, jak
user grzeba w jego cudownym sprzcie. Wic karta ma obcit anten (i
zamontowan w innym miejscu na kablu) a sam slot jest zalepiony, dostepny
jest tylko grny, Wic do wymiany karty trzeba rozebra ca obudow. Nie
musz dodawa, e karty byy dosy mocno awaryjne?
W nowych imacach zablokowano programowo wymian dyskw twardych. Nawet jak
zakupisz TEN SAM typ dysku od producenta, nie pjdzie. Masz go kupi za 2x
wysz cen od Apple.
Sprzty si notorycznie sypi, przegrzewaj (daje w tyek praktyka
projektowania elektroniki do obudowy a nie obudowy do elektroniki)
Ekrany LCD montowane s z odrzutw Samsunga i ju legendarne s zapisy o
tym, e badpiksele nie podlegaj gwarancji.
I tak mona dugo, bardzo dugo. Nie, ebym narzeka, wrcz przeciwnie.
adna inna marka nie daa mi tyle zarobi na naprawach co Apple.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie wiesz co to proxy, wiec informuje sie iz jestem na urlopie i nazywam
sie Jan Strybyszewski"- Pawe "robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-06 09:35:40
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Waldek Godel"  napisa w wiadomoci
W Macbooku 2006 teoretycznie modu WLAN by zintegrowany. Co prawda
fizycznie bya to karta PCMCIA Lucenta w drugim slocie i teoretycznie user
mgby sobie pniej wymieni j na co innego. Ale Dobs nie cierpia, jak
user grzeba w jego cudownym sprzcie. Wic karta ma obcit anten (i
zamontowan w innym miejscu na kablu) a sam slot jest zalepiony, dostepny
jest tylko grny, Wic do wymiany karty trzeba rozebra ca obudow. Nie
musz dodawa, e karty byy dosy mocno awaryjne?

W pecetach tez sa te karty takie awaryjne ?

W nowych imacach zablokowano programowo wymian dyskw twardych. Nawet jak
zakupisz TEN SAM typ dysku od producenta, nie pjdzie. Masz go kupi za 2x
wysz cen od Apple.

No coz, pamietam podobne zagrywki ze strony Sun'a.
Pojdzie inny, nie pojdzie - nie wiadomo. Lepiej kupic u nas.
A sprzet ma 3 miesiace gwarancji, bo byl kupiony z 30% znizka edukacyjna.

Sprzty si notorycznie sypi, przegrzewaj (daje w tyek praktyka
projektowania elektroniki do obudowy a nie obudowy do elektroniki)

Hm, akurat w pecetach jakby tak samo :-)

J.

Data: 2012-04-06 10:34:31
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 09:35:40 +0200, J.F napisa(a):

W pecetach tez sa te karty takie awaryjne ?


Ile widziae kart Lucent Oricono Gold w pecetach?

No coz, pamietam podobne zagrywki ze strony Sun'a.

I dlatego Suna ju nie ma - tak samo nie byoby Apple bez ich kocioa
nadgryzionego emejzingu. A tak szczerze mwic, to ich JU nie ma (jako producenta komputerw).
Ju 8 lat temu produkcja wszystkich komputerw stanowia ma cz ich
przychodw (co ledwie powyej 30%), a teraz utrzymuj si we wasnych
bombastycznych statystykach, bo wliczaj do komputerw iPady. Te same ipady
ktre zabiy komputery osobiste i rozpoczy epok post-PC (rzekomo)

Sprzty si notorycznie sypi, przegrzewaj (daje w tyek praktyka
projektowania elektroniki do obudowy a nie obudowy do elektroniki)

Hm, akurat w pecetach jakby tak samo :-)


jakby czyni rznic. Oprcz tego co jak co, ale wentylacj, to gwna
konkurencja ma nieza.
A japkowni mci si wanie to ich "designed in california" - w typowym
komputerze biurowym albo domowym uywanym w duym miecie ju po roku na
radiatorze pod wentylatorem jest nie kurz - jest warstwa twardego filcu z
tego kurzu. Normalny zbity materia ktry mona ci i kroi. Delle i HPeki
zaczynaj wy wentylatorami, po 1.5 roku zaczynaj si przegrzewa.
Ale Apple maj problemy z bilansem cieplnym ju w Apple Store. Wic
jakakolwiek warstwa kurzu jest dla nich zabjcza. Czsto wystarcz 2-3
miesice i sprzt jest do niczego.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Oczywiscie ze nie mam iphona po co mi ?"- Pawe "robbo" Kamiski aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-04-06 12:23:10
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Waldek Godel"  napisa w wiadomoci
Dnia Fri, 6 Apr 2012 09:35:40 +0200, J.F napisa(a):
W pecetach tez sa te karty takie awaryjne ?
Ile widziae kart Lucent Oricono Gold w pecetach?

Ja zadnej nei widzialem, ale jakbys zaprzeczal sam sobie - albo to jest jakis specjalny produkt dla Apple, albo ze zlaczem PCMCIA pasuje do kazdego notebooka i nie tylko ... i wszedzie sie wykazuje wysoka awaryjnoscia ?

No coz, pamietam podobne zagrywki ze strony Sun'a.
I dlatego Suna ju nie ma - tak samo nie byoby Apple bez ich kocioa
nadgryzionego emejzingu.

No ... moze po prostu nie umieli sobie kosciola zbudowac :-)

Sprzty si notorycznie sypi, przegrzewaj (daje w tyek praktyka
projektowania elektroniki do obudowy a nie obudowy do elektroniki)

Hm, akurat w pecetach jakby tak samo :-)

jakby czyni rznic. Oprcz tego co jak co, ale wentylacj, to gwna
konkurencja ma nieza.

No, oprocz "glownej linii" blaszakow, gdzie pudlo duze, a nawet rosnie, to sa jeszcze "markowe" pomysly. Malutkie, zgrabniutkie zeby sie na biurku zmiescily, a w srodku nie da sie palca wcisnac :-)

P.S. w zasadzie kto teraz narzuca standardy w tej rzekomej "glownej linii" ?

A japkowni mci si wanie to ich "designed in california" - w typowym
komputerze biurowym albo domowym uywanym w duym miecie ju po roku na
radiatorze pod wentylatorem jest nie kurz - jest warstwa twardego filcu z
tego kurzu. Normalny zbity materia ktry mona ci i kroi. Delle i HPeki
zaczynaj wy wentylatorami, po 1.5 roku zaczynaj si przegrzewa.
Ale Apple maj problemy z bilansem cieplnym ju w Apple Store.

Ale HP tez jest "designed in California" :-)

I nie bardzo wiem w czym Texas ma byc lepszy :-)


J.

Data: 2012-04-06 11:57:18
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 12:23:10 +0200, J.F napisa(a):

Ja zadnej nei widzialem, ale jakbys zaprzeczal sam sobie - albo to jest jakis specjalny produkt dla Apple, albo ze zlaczem PCMCIA pasuje do kazdego notebooka i nie tylko ... i wszedzie sie wykazuje wysoka awaryjnoscia ?

Nie czytasz uwanie, szkoda.
Macbook mia DWA sloty PCMCIA. z czego jeden zalepiony, nie byo otworu w
obudowie.
Apple zamwio u Lucenta przerobione karty - zamiast normalnej pcimciowej
anteny, byo gniazdko do kabelka. Byy te przez to krtsze, wic mieciy
si pod obudow, bez koniecznoci otworu. Byy tez oczywicie drosze - nie
dao sie tych krtszych kupi na wolnym rynku, musiay pochodzic od Apple
albo z demontau uszkodzonego sprztu.
Oczywicie mona bylo zrobi otwr w obudowie i wtedy dao si zaoy
dowoln kart PCMCIA. Ale wtedy uytkownik mgby ingerowa w wity pomiot
Dobsa (nie do pomylenia) oraz kosci nie mglby si chwali integracj
karty w rodku. A to, e integracja bya typu "ju, naprawiem" - who
cares? Tylko uytkownicy klli, bo naprawa karty zamiast 200-300 z
kosztowaa 500-800 z (wczenie). Ale po chwili im przechodzio, w kocu
to ich ukochany, cudowny, niesamowity i jake emejzing laptop Apple. Dziki
temu oni te s zajebici, przynajmniej w Starbuksie.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie osmieszaj sie ... iphona 4 bede mial w lipcu" - Pawe "robbo" Kamiski
aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-06 13:08:38
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Waldek Godel"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:1ujdobgvxi3et.dlg@lepper.institute.com...
Macbook mia DWA sloty PCMCIA. z czego jeden zalepiony, nie byo otworu w
obudowie.
Apple zamwio u Lucenta przerobione karty - zamiast normalnej pcimciowej
anteny, byo gniazdko do kabelka. Byy te przez to krtsze, wic mieciy
si pod obudow, bez koniecznoci otworu. Byy tez oczywicie drosze - nie
dao sie tych krtszych kupi na wolnym rynku, musiay pochodzic od Apple
albo z demontau uszkodzonego sprztu.

Ok, chwytam, ale nadal mnie intryguje czy te karty byly takie awaryjne po przerobce, czy z natury i w innym sprzecie tez :-)

Oczywicie mona bylo zrobi otwr w obudowie i wtedy dao si zaoy
dowoln kart PCMCIA. Ale wtedy uytkownik mgby ingerowa w wity pomiot
Dobsa (nie do pomylenia) oraz kosci nie mglby si chwali integracj
karty w rodku. A to, e integracja bya typu "ju, naprawiem" - who

No, ale prawde mowiac to dzieki temu odpadaly klopoty z antena na karcie, i z driverami, bo zaraz by jeden z drugim chcial wsadzic inna, niezatwierdzona :-)

cares? Tylko uytkownicy klli, bo naprawa karty zamiast 200-300 z
kosztowaa 500-800 z (wczenie). Ale po chwili im przechodzio, w kocu
to ich ukochany, cudowny, niesamowity i jake emejzing laptop Apple.

Ale co - gwarancji nie bylo, czy tylko na rok ?


J.

Data: 2012-04-06 12:36:03
Autor: kakmar
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 06.04.2012 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ujdobgvxi3et.dlg@lepper.institute.com...
Macbook miał DWA sloty PCMCIA. z czego jeden zaślepiony, nie było otworu w
obudowie.
Apple zamówiło u Lucenta przerobione karty - zamiast normalnej pcimciowej
anteny, było gniazdko do kabelka. Były też przez to krótsze, więc mieściły
się pod obudową, bez konieczności otworu. Były tez oczywiście droższe - nie
dało sie tych krótszych kupić na wolnym rynku, musiały pochodzic od Apple
albo z demontażu uszkodzonego sprzętu.

Ok, chwytam, ale nadal mnie intryguje czy te karty byly takie awaryjne po przerobce, czy z natury i w innym sprzecie tez :-)

Nie były awaryjne, przynajmniej w PC, to była w swoim czasie najtańsza dobra karta na której chodziło oprogramowanie do... eghm...
szeroko pojętej analizy sieci bezprzewodowych.
Po za tym była to to jedna z niewielu która "spełniała standardy",
był do niej otwarty sterownik itd, ze wszelkimi konsekwencjami.
Apple pewnie jak zwykle, wybrało kartę bo miało prawie darmo dobry
driver i tylko pakowanie im nie wyszło.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2012-04-06 13:50:44
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-06, o godz. 13:08:38
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a):
 
>cares? Tylko uytkownicy klli, bo naprawa karty zamiast 200-300 z
>kosztowaa 500-800 z (wczenie). Ale po chwili im przechodzio, w >kocu
>to ich ukochany, cudowny, niesamowity i jake emejzing laptop Apple.

Ale co - gwarancji nie bylo, czy tylko na rok ?

Pewnie tylko na rok. Ostatnio zreszt gdzie mi wpado w oko e UE do
Apple ma jakie pretensje o za krtkie gwarancje.

Zdrwko

Data: 2012-04-06 14:01:51
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:50:44 +0200, Maciek BabciaDobosz napisa(a):

Pewnie tylko na rok. Ostatnio zreszt gdzie mi wpado w oko e UE do
Apple ma jakie pretensje o za krtkie gwarancje.

To niech wpadnie jeszcze raz i przeczytaj dokadniej - chodzi o
wprowadzanie w bd co do niezgodnoci z umow i namawianie na Apple Care

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"G1 za 49z to chyba dobry pomysl.  Tak tez i pomyslalem i kupilem a co" -
Pawe "robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-06 14:28:09
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisa w
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a):
Ale co - gwarancji nie bylo, czy tylko na rok ?

Pewnie tylko na rok. Ostatnio zreszt gdzie mi wpado w oko e UE do
Apple ma jakie pretensje o za krtkie gwarancje.

Zupelnie nie rozumiem czemu :-)
Jesli klient jest wyraznie poinformowany ze gwarancja jest na rok ... to towar zgodny z umowa :-)

J.

Data: 2012-04-09 21:57:24
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"Waldek Godel" <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote in message news:1ujdobgvxi3et.dlglepper.institute.com...
Apple zamwio u Lucenta przerobione karty - zamiast normalnej pcimciowej
anteny, byo gniazdko do kabelka. Byy te przez to krtsze, wic mieciy
si pod obudow, bez koniecznoci otworu. Byy tez oczywicie drosze - nie
dao sie tych krtszych kupi na wolnym rynku, musiay pochodzic od Apple
albo z demontau uszkodzonego sprztu.
Oczywicie mona bylo zrobi otwr w obudowie i wtedy dao si zaoy
dowoln kart PCMCIA. Ale wtedy uytkownik mgby ingerowa w wity pomiot
Dobsa (nie do pomylenia) oraz kosci nie mglby si chwali integracj
karty w rodku. A to, e integracja bya typu "ju, naprawiem" - who
cares? Tylko uytkownicy klli, bo naprawa karty zamiast 200-300 z
kosztowaa 500-800 z (wczenie). Ale po chwili im przechodzio, w kocu
to ich ukochany, cudowny, niesamowity i jake emejzing laptop Apple. Dziki
temu oni te s zajebici, przynajmniej w Starbuksie.

No ale te karty z ktrych wystaway te anteny te si uszkadzay bo
uytkownik wanie czsto ama t wystajc cz i musia kupi now
kart - a e sobie sam z tym poradzi bez pomocy serwisu "U Godela"
to Godel nie ma tych napraw w swoich statystykach i nie docenia
pomysu schowania anteny tak, aby nie przeszkadzaa nikomu...

Ja sam sobie uamaem wystajc anten GSM w modemie PCMCIA AT&T.
I sdz e jak zrobimy ankiet wrd uytkownikw laptopw to pewnie
znajdziemy wielu takich co cierpiao z tego powodu... To przecie normalne.
Wszystkie wystajce elementy, jak wifi w ksztacie pendrive usb czy
te antenek wystajcych z PCMCIA s w komputerach przenonych naraone
na uszkodzenie bo takie komputery uywa si w trudnych warunkach: nie
na biurku tylko na kolanach, na kanapie, w ku, w parku, na play itp, itd.

Data: 2012-04-10 16:41:07
Autor: cpt. Nemo
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Uytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa w wiadomoci news:jlvm04.754.0poczta.onet.pl...

bo takie komputery uywa si w trudnych warunkach: ...
 w ku, ....
No tak, to faktycznie trudne warunki :)

Data: 2012-04-10 20:10:10
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jm1gpq$462$1node2.news.atman.pl...
Uytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisa w wiadomoci news:jlvm04.754.0poczta.onet.pl...

bo takie komputery uywa si w trudnych warunkach: ...
 w ku, ....
No tak, to faktycznie trudne warunki :)

Dla wystajcych antenek GSM lub thumb drive USB to bardzo
trudne warunki bo atwo zama takie wystajce rzeczy jak nie
trzymasz laptopa na biurku.

Data: 2012-04-11 11:02:54
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomoci
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message
bo takie komputery uywa si w trudnych warunkach: ...
 w ku, ....
No tak, to faktycznie trudne warunki :)
Dla wystajcych antenek GSM lub thumb drive USB to bardzo
trudne warunki bo atwo zama takie wystajce rzeczy jak nie
trzymasz laptopa na biurku.

Zalezy jeszcze od rozmiaru tego dongla, bo teraz zdarzaja sie i takie co wystaja po 5 mm..

J.

Data: 2012-04-11 07:27:25
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:jm3hc6$bkg$1inews.gazeta.pl...
Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomoci
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message
bo takie komputery uywa si w trudnych warunkach: ...
 w ku, ....
No tak, to faktycznie trudne warunki :)
Dla wystajcych antenek GSM lub thumb drive USB to bardzo
trudne warunki bo atwo zama takie wystajce rzeczy jak nie
trzymasz laptopa na biurku.

Zalezy jeszcze od rozmiaru tego dongla, bo teraz zdarzaja sie i takie co wystaja po 5 mm..

5mm to wystaj dongle bluetooth do myszki a nie anteny wifi czy GSM.

Data: 2012-04-11 14:59:34
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomoci grup
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Dla wystajcych antenek GSM lub thumb drive USB to bardzo
trudne warunki bo atwo zama takie wystajce rzeczy jak nie
trzymasz laptopa na biurku.

Zalezy jeszcze od rozmiaru tego dongla, bo teraz zdarzaja sie i takie co wystaja po 5 mm..

5mm to wystaj dongle bluetooth do myszki a nie anteny wifi czy GSM.

http://allegro.pl/nowa-karta-wifi-na-usb-150mbps-nano-promocja-mini-i2242209904.html

GPS takiego nie widzialem, ale podejrzewam ze doczekamy :-)

J.

Data: 2012-04-11 23:13:58
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:jm3v7q$5do$1inews.gazeta.pl...
Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomoci grup
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Dla wystajcych antenek GSM lub thumb drive USB to bardzo
trudne warunki bo atwo zama takie wystajce rzeczy jak nie
trzymasz laptopa na biurku.

Zalezy jeszcze od rozmiaru tego dongla, bo teraz zdarzaja sie i takie co wystaja po 5 mm..

5mm to wystaj dongle bluetooth do myszki a nie anteny wifi czy GSM.

http://allegro.pl/nowa-karta-wifi-na-usb-150mbps-nano-promocja-mini-i2242209904.html

Wyglda to podejrzanie mae...
Jeli nie jest to jaka chinska podrba co nie dziaa tylko mruga
lampk to jestem pod wraeniem...

GPS takiego nie widzialem, ale podejrzewam ze doczekamy :-)

Poyjemy zobaczymy, ale rzeczywicie takie mae wtyczki s
bardziej odporne na wyamanie ni te tradycyjne PCMCIA z antenami.

Data: 2012-04-12 22:27:30
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 11 Apr 2012 23:13:58 -0500, Pszemol napisa(a):
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Zalezy jeszcze od rozmiaru tego dongla, bo teraz zdarzaja sie i takie co wystaja po 5 mm..
5mm to wystaj dongle bluetooth do myszki a nie anteny wifi czy GSM.

http://allegro.pl/nowa-karta-wifi-na-usb-150mbps-nano-promocja-mini-i2242209904.html

Wyglda to podejrzanie mae...
Jeli nie jest to jaka chinska podrba co nie dziaa tylko mruga
lampk to jestem pod wraeniem...

Jesli podobnej wielkosci mozna zrobic BT na 2.4GHz, to czemu nie wifi na
2.4GHz, przynajmniej nie mozna antena uzasadniac.

oczywiscie nie gwarantuje ze dziala na 100m itd.

J.

Data: 2012-04-12 23:57:27
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:irsei5rhcztt$.wzf0oivtb5r5$.dlg40tude.net...
http://allegro.pl/nowa-karta-wifi-na-usb-150mbps-nano-promocja-mini-i2242209904.html

Wyglda to podejrzanie mae...
Jeli nie jest to jaka chinska podrba co nie dziaa tylko mruga
lampk to jestem pod wraeniem...

Jesli podobnej wielkosci mozna zrobic BT na 2.4GHz, to czemu
nie wifi na 2.4GHz, przynajmniej nie mozna antena uzasadniac.

oczywiscie nie gwarantuje ze dziala na 100m itd.

No wanie... pytanie jak z jakoci... bo jednak troch elektroniki
aby z USB zrobi kart sieciow i nadajnik wifi trzeba do tego.

Data: 2012-04-13 11:11:36
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:jm7q57.u8.0@poczta.onet.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
http://allegro.pl/nowa-karta-wifi-na-usb-150mbps-nano-promocja-mini-i2242209904.html
Jeli nie jest to jaka chinska podrba co nie dziaa tylko mruga
lampk to jestem pod wraeniem...
Jesli podobnej wielkosci mozna zrobic BT na 2.4GHz, to czemu
nie wifi na 2.4GHz, przynajmniej nie mozna antena uzasadniac.

No wanie... pytanie jak z jakoci... bo jednak troch elektroniki
aby z USB zrobi kart sieciow i nadajnik wifi trzeba do tego.

Ile - 1mm^2 krzemu ? :-)

Fakt, kwarc by sie jakis przydal, a to duze bydle :-)

J.

Data: 2012-04-09 21:51:56
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"Waldek Godel" <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote in message news:1758x8jjef6e8.dlglepper.institute.com...
A tak szczerze mwic, to ich JU nie ma (jako producenta komputerw).
Ju 8 lat temu produkcja wszystkich komputerw stanowia ma cz ich
przychodw (co ledwie powyej 30%), a teraz utrzymuj si we wasnych
bombastycznych statystykach, bo wliczaj do komputerw iPady. Te same
ipady ktre zabiy komputery osobiste i rozpoczy epok post-PC (rzekomo)

Ale dlaczego rzekomo? Przecie iPad FAKTYCZNIE zastpuje wielu ludziom
laptopa... Mao tego - tak rol moe te w niektrych przypadkach speni
ju smartfon jak iPhone a co dopiero wygodny iPad z duo wikszym ekranem.

A skoro tak, to nie widz problemu z zaliczaniem iPada do komputerw...

A japkowni mci si wanie to ich "designed in california" - w typowym
komputerze biurowym albo domowym uywanym w duym miecie ju po
roku na radiatorze pod wentylatorem jest nie kurz - jest warstwa twardego filcu
z tego kurzu. Normalny zbity materia ktry mona ci i kroi. Delle i HPeki
zaczynaj wy wentylatorami, po 1.5 roku zaczynaj si przegrzewa.
Ale Apple maj problemy z bilansem cieplnym ju w Apple Store. Wic
jakakolwiek warstwa kurzu jest dla nich zabjcza. Czsto wystarcz 2-3
miesice i sprzt jest do niczego.

A co tu ma do rzeczy "designed in California"?
Sugerujesz e w Kalifornii nie ma duych miast a w Polsce s? O L.A. syszae?
A moe sugerujesz, ze w Polsce ludzie maj po prostu brudniej w domach?

Data: 2012-04-10 16:40:26
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Mon, 9 Apr 2012 21:51:56 -0500, Pszemol napisał(a):


Ale dlaczego rzekomo? Przecież iPad FAKTYCZNIE zastępuje wielu ludziom
laptopa... Mało tego - taką rolę może też w niektórych przypadkach spełnić
już smartfon jak iPhone a co dopiero wygodny iPad z dużo większym ekranem.

A skoro tak, to nie widzę problemu z zaliczaniem iPada do komputerów...

"Na potrzeby powyższej ustawy, rak jest rybą"




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
“Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwscy: wy TAKŻE nie.”

Data: 2012-04-10 20:12:49
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote in message news:3xiozobpepcq.1co5gx9nni7ec$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 9 Apr 2012 21:51:56 -0500, Pszemol napisał(a):


Ale dlaczego rzekomo? Przecież iPad FAKTYCZNIE zastępuje wielu ludziom
laptopa... Mało tego - taką rolę może też w niektórych przypadkach spełnić
już smartfon jak iPhone a co dopiero wygodny iPad z dużo większym ekranem.

A skoro tak, to nie widzę problemu z zaliczaniem iPada do komputerów...

"Na potrzeby powyższej ustawy, rak jest rybą"

No i akuratnie w pełni się zgadzam z takim traktowaniem raków :-)
Ty pewnie wolałbyś aby zrobili osobne dwie ustawy, jedna dla raków
druga dla ryb albo aby wszędzie gdzie pojawia się w ustawie słowo
ryba dodano "i raki"? :-)

Data: 2012-04-11 10:33:17
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-10, o godz. 16:40:26
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisa(a):

Dnia Mon, 9 Apr 2012 21:51:56 -0500, Pszemol napisa(a):

> > Ale dlaczego rzekomo? Przecie iPad FAKTYCZNIE zastpuje wielu
> ludziom laptopa... Mao tego - tak rol moe te w niektrych
> przypadkach speni ju smartfon jak iPhone a co dopiero wygodny
> iPad z duo wikszym ekranem.
> > A skoro tak, to nie widz problemu z zaliczaniem iPada do
> komputerw...

"Na potrzeby powyszej ustawy, rak jest ryb"

Rak to rak. Bbr to te bya dawniej ryba cho w sensie religijnym
raczej a nie ustawowym. ;-)

Zdrwko

Data: 2012-04-06 23:10:54
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:15:49 +0100, Waldek Godel napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Czy ja pisz e makwki s bezawaryjne? Skoro istniej serwisy - to chyba
nie ;) Znam przypadki gdzie macbooki paday trupem i jedyne co mona byo
zrobi to kupi nowy, bo pyta gwna kosztowaa tyle e nie warto
reanimowa trupa.
Makwki nie s bezawaryjne. Nie s te awaryjne. One s BARDZO awaryjne. W
dodatku s prawie nieserwisowalne i zawieraj tysice drobnych skurw****
wobec uytkownikw. Np. iMac G4 mia dwa gniazda moduw pamici, jedno w

[ciach]

Podobn litani mog wymieni w oparciu o moje i znajomych dowiadczenia
z DELLem. O HP lepiej nie wspomina, bo oni to wrcz robi wszystko eby
klient po pierwszym zetkniciu z serwisem powiesi si na kablu od zasilacza.

Tylko e to s wpadki, pechowe egzemplarze/modele a nie standard. Ja, gdy
ju gwarancja na mojego XPSa zbliaa si ku kocowi - dugo szukaem
nastpcy. I nie znalazem niczego lepszego ni MBAir, jeli chodzi o
mobilno i wydajno.

O brzydkich zagrywkach apple'a jeli chdodzi o niekompatybilno sprztu
wiem - mona uzna e "mwi si trudno" albo kupi inny komputer. Ja innego,
ktry by spenia moje wymagania nie znalazem.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-07 10:02:01
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...


Podobn litani mog wymieni w oparciu o moje i znajomych dowiadczenia
z DELLem. O HP lepiej nie wspomina, bo oni to wrcz robi wszystko eby
klient po pierwszym zetkniciu z serwisem powiesi si na kablu od zasilacza.

Tylko e to s wpadki, pechowe egzemplarze/modele a nie standard. Ja, gdy
ju gwarancja na mojego XPSa zbliaa si ku kocowi - dugo szukaem
nastpcy. I nie znalazem niczego lepszego ni MBAir, jeli chodzi o
mobilno i wydajno.

O brzydkich zagrywkach apple'a jeli chdodzi o niekompatybilno sprztu
wiem - mona uzna e "mwi si trudno" albo kupi inny komputer. Ja innego,
ktry by spenia moje wymagania nie znalazem.

Pozdrawiam,

Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html

Do tej pory mam M6300, dosc juz leciwy, uroda zas nie grzeszyl nawet zaraz po pokazaniu sie na rynku. Jednak wydajnosc i niezawodnosc to rewelacja. Pracuje w 3D, komputer liczyl wielokrotnie renderingi po kilka dob, jesli zas nawet nie liczyl to praca w pakiecie 3D i tak absorbowala caly czas akcelerator grafiki i procesor. Matryca 1900x1200,
mozliwosc podpiecia dwoch zewnetrznych monitorow pracujacych w tej rozdzielczosci. Naprawde swietny sprzet. Nowe modele sa przy okazji ladne, no ale to kwestia gustu ;]

Data: 2012-04-07 19:31:42
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-07 10:02, atm pisze:


Podobn litani mog wymieni w oparciu o moje i znajomych dowiadczenia
z DELLem. O HP lepiej nie wspomina, bo oni to wrcz robi wszystko eby
klient po pierwszym zetkniciu z serwisem powiesi si na kablu od
zasilacza.

Tylko e to s wpadki, pechowe egzemplarze/modele a nie standard. Ja, gdy
ju gwarancja na mojego XPSa zbliaa si ku kocowi - dugo szukaem
nastpcy. I nie znalazem niczego lepszego ni MBAir, jeli chodzi o
mobilno i wydajno.

O brzydkich zagrywkach apple'a jeli chdodzi o niekompatybilno sprztu
wiem - mona uzna e "mwi si trudno" albo kupi inny komputer. Ja
innego,
ktry by spenia moje wymagania nie znalazem.

Pozdrawiam,

Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html


Do tej pory mam M6300, dosc juz leciwy, uroda zas nie grzeszyl nawet
zaraz po pokazaniu sie na rynku. Jednak wydajnosc i niezawodnosc to
rewelacja. Pracuje w 3D, komputer liczyl wielokrotnie renderingi po
kilka dob, jesli zas nawet nie liczyl to praca w pakiecie 3D i tak
absorbowala caly czas akcelerator grafiki i procesor. Matryca 1900x1200,
mozliwosc podpiecia dwoch zewnetrznych monitorow pracujacych w tej
rozdzielczosci. Naprawde swietny sprzet. Nowe modele sa przy okazji
ladne, no ale to kwestia gustu ;]

bo Dell Precision M podobnie jak HP Elite seria W - to przyklady mobilnych workstacji a nie notebookow (mimo, ze je przypominaja :)

Odpowiednikiem typowo biznesowym masz w Dellu Latitiude (w HP Elite seria P).

Jedne i drugie od typowych notebookow marketowych dzieli przepasc.
(XPS to typowy notebook marketowy - choc z wyzszej polki marketowej)

Choc pisze ten tekst jeszcze na ThinPadzie T61, to po zmianie logo z IBM na Lenovo, ten model niestety ucierpial jakosciowo - mimo, ze nadal rowniez zaliczany jest do klasy biznes, to uwazam, ze moje poprzednie Latitiude bylo lepsze jakosciowo.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-07 19:42:08
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...


Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html



Do tej pory mam M6300, dosc juz leciwy, uroda zas nie grzeszyl nawet
zaraz po pokazaniu sie na rynku. Jednak wydajnosc i niezawodnosc to
rewelacja. Pracuje w 3D, komputer liczyl wielokrotnie renderingi po
kilka dob, jesli zas nawet nie liczyl to praca w pakiecie 3D i tak
absorbowala caly czas akcelerator grafiki i procesor. Matryca 1900x1200,
mozliwosc podpiecia dwoch zewnetrznych monitorow pracujacych w tej
rozdzielczosci. Naprawde swietny sprzet. Nowe modele sa przy okazji
ladne, no ale to kwestia gustu ;]

bo Dell Precision M podobnie jak HP Elite seria W - to przyklady
mobilnych workstacji a nie notebookow (mimo, ze je przypominaja :)

Tak, to prawda zwa je DTR (desktop replacement). Fajnie, ze ktos robi sprzet bez kompromisow: max mocy, dosc pancerna obudowa, solidne odporne
na duze obciazenia komponenty w srodku. Oczywiscie do dobrego stacjonarnego sie nie umywaja - po przesiadce z M6300 na stacjonarny z i7 980X czas renderingu spadl niemal dziesieciokrotnie!!
No ale jesli ktos musi sie przemieszczac to bedzie niezle rozwiazanie.



Odpowiednikiem typowo biznesowym masz w Dellu Latitiude (w HP Elite
seria P).

Jedne i drugie od typowych notebookow marketowych dzieli przepasc.
(XPS to typowy notebook marketowy - choc z wyzszej polki marketowej)

Seria XPS to komputery dla graczy z choinkowym designem, prawda? ;]

Data: 2012-04-07 22:06:22
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 07 Apr 2012 19:42:08 +0200, atm napisał(a):


Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html



Do tej pory mam M6300, dosc juz leciwy, uroda zas nie grzeszyl nawet
zaraz po pokazaniu sie na rynku. Jednak wydajnosc i niezawodnosc to
rewelacja. Pracuje w 3D, komputer liczyl wielokrotnie renderingi po
kilka dob, jesli zas nawet nie liczyl to praca w pakiecie 3D i tak
absorbowala caly czas akcelerator grafiki i procesor. Matryca 1900x1200,
mozliwosc podpiecia dwoch zewnetrznych monitorow pracujacych w tej
rozdzielczosci. Naprawde swietny sprzet. Nowe modele sa przy okazji
ladne, no ale to kwestia gustu ;]

bo Dell Precision M podobnie jak HP Elite seria W - to przyklady
mobilnych workstacji a nie notebookow (mimo, ze je przypominaja :)

Tak, to prawda zwa je DTR (desktop replacement). Fajnie, ze ktos robi sprzet bez kompromisow: max mocy, dosc pancerna obudowa, solidne odporne
na duze obciazenia komponenty w srodku. Oczywiscie do dobrego stacjonarnego sie nie umywaja - po przesiadce z M6300 na stacjonarny z i7 980X czas renderingu spadl niemal dziesieciokrotnie!!
No ale jesli ktos musi sie przemieszczac to bedzie niezle rozwiazanie.



Odpowiednikiem typowo biznesowym masz w Dellu Latitiude (w HP Elite
seria P).

Jedne i drugie od typowych notebookow marketowych dzieli przepasc.
(XPS to typowy notebook marketowy - choc z wyzszej polki marketowej)

Seria XPS to komputery dla graczy z choinkowym designem, prawda? ;]

A który gracz wybierze coś z tak marną grafiką? ;) Dla graczy to Dell ma
Alienware :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

Data: 2012-04-07 19:33:47
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-07 10:02, atm pisze:


Podobn litani mog wymieni w oparciu o moje i znajomych dowiadczenia
z DELLem. O HP lepiej nie wspomina, bo oni to wrcz robi wszystko eby
klient po pierwszym zetkniciu z serwisem powiesi si na kablu od
zasilacza.

Tylko e to s wpadki, pechowe egzemplarze/modele a nie standard. Ja, gdy
ju gwarancja na mojego XPSa zbliaa si ku kocowi - dugo szukaem
nastpcy. I nie znalazem niczego lepszego ni MBAir, jeli chodzi o
mobilno i wydajno.

O brzydkich zagrywkach apple'a jeli chdodzi o niekompatybilno sprztu
wiem - mona uzna e "mwi si trudno" albo kupi inny komputer. Ja
innego,
ktry by spenia moje wymagania nie znalazem.

Pozdrawiam,

Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html

m6600 moze byc i za > 20tys netto (jak go sobie doposazysz) :).
(choc dotykowa matryca to IMHO niewypal)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-09 22:35:27
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Data: 2012-04-10 00:37:57
Autor: Irek N.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Ten jest fajny:
http://allegro.pl/dell-precision-m6500-i7-m7820-500gb-1920x1200-nbd-i2251725000.html Matowy ekran i rozdz. 1920x1200, teraz takie ze swieca...

A i owszem, do przykadowo programowania take, ale przy tej rozdzielczoci strasznie mae literki s :) oczta bystre wskazane.

Ma w zasadzie same zalety poza 3-ma drobnymi rzeczami (dla mnie):
1. Jest obronny - potwornie ciki, ale c, przy okazji masywny.
2. Zasilacz jaki do niego dostaem przypomina bardziej ceg, tyle samo te way, ponad 200W skubany ma.
3. Filmw si na onym oglda nie da, tak potwornie le wywietla (mam NVidi FX3700 z 1G i teoretycznie moliwoci korygowania wszystkiego, ale i tak nie udao mi si adnego obrazu uzyska), typowa konstrukcja pod CAD-a.

Jeeli mia bym kupi ponownie.... kupi bym.

__
Irek.N.

Data: 2012-04-10 02:45:11
Autor: Krystek
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-10 00:37, Irek N. pisze:
Ten jest fajny:
http://allegro.pl/dell-precision-m6500-i7-m7820-500gb-1920x1200-nbd-i2251725000.html

Matowy ekran i rozdz. 1920x1200, teraz takie ze swieca...

3. Filmw si na onym oglda nie da, tak potwornie le wywietla (mam
NVidi FX3700 z 1G i teoretycznie moliwoci korygowania wszystkiego,
ale i tak nie udao mi si adnego obrazu uzyska), typowa konstrukcja
pod CAD-a.

No, ale na zewntrznym monitorze to chyba "dasi" te filmy?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-10 13:14:38
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 07 Apr 2012 10:02:01 +0200, atm napisa(a):
Tylko e to s wpadki, pechowe egzemplarze/modele a nie standard. Ja, gdy
ju gwarancja na mojego XPSa zbliaa si ku kocowi - dugo szukaem
nastpcy. I nie znalazem niczego lepszego ni MBAir, jeli chodzi o
mobilno i wydajno.

Brales pod uwage serie Precision?
http://allegro.pl/dell-precision-m6600-i7-2720-16-250-q3000-gw36-pn-i2252926094.html

Mam nadziej e ten przykad to tylko by da namiary na seri precision? :)
Bo to jest "troch" nie ten typ sprztu ktrego szukaem... Mi 13" wystarcza
a nadto, klawiatura numeryczna w notebookach jest dla mnie synonimem
poraki (niewygodna, a przez jej obecno reszta klawiatury jest
skompresowana tak e si nie nadaje do uytku), rozdzielczo pionow ten
17" ma tak jak mj 13" Air, 3kg+ciki zasilacz zamiast 1.3kg+lekki...

Ju prdzej by mnie kusio to:

http://allegro.pl/dell-latitude-e6320-i5-2540m-8-gb-ram-modem-3g-p-n-i2241319835.html

Cena porwnywalna z Air, wydajno te, tako waga, ramu mio e duo cho wolabym
4GB i SSD zamiast HDD. Jako bonus modem 3G (cho nie wiadomo co obsuguje).
No i nie ma tu gwarancji NBD, a to gwna zaleta DELLi. Pewnie taki ktry by
mi pasowa w miejsce Aira byby o kolejnych kilkaset z droszy... a nadal
niestety z windows :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-06 00:30:58
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Thu, 5 Apr 2012 17:41:33 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Apple czy Asus nie dają gwarancji next business day. A Dell i Lenovo owszem
tak.
Gorzej, że przy DELLu można trafić na model, w którym musisz korzystać z
tego NBD średnio co 2-3 miesiące :( W moim XPS 2x wymieniali MB, kabel od
kamerki to ze 4 razy, matrycę+klapę raz, dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
[ciach]
No tak, Mac. Warto wspomnieć, że Mac mojej dziewczyny pierwszy serwis
zaliczył po tygodniu od zakupu. Podczas dwutygodniowej wizyty w serwisie
został przy tym porysowany oraz tajemniczo zginął zasilacz - by się
odnaleźć po ostrej interwencji. Zarysowań oczywiście nie usunięto, bo nie
było winnych.

Czy ja piszę że makówki są bezawaryjne? Skoro istnieją serwisy - to chyba
nie ;) Znam przypadki gdzie macbooki padały trupem i jedyne co można było
zrobić to kupić nowy, bo płyta główna kosztowała tyle że nie warto
reanimować trupa.

Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam już dość DELLa - jak do k* można
było wypuścić tak gówniany produkt?

Każdy producent ma jakiegoś przysłowiowego trupa w szafie.

Notebook z grafiką, która niezależnie od
tego co się robiło miała stale w okolicach 80 stopni, a przy animacjach 3D
potrafiła przekroczyć 100?

No wiesz, parę modeli Maca też przeszło do legendy z powodu temperatur :)

Wiatraki wyjące głośniej niż niejeden odkurzacz,
komponenty tak rozgrzane że czasami można się było oparzyć opierając
nadgarstki obok touchpada, ekran świecący jak psu jajca... I co stwierdza
DELL? Nie, nie ma problemu - najwyżej jak się spali płyta główna to się
wymieni na kolejną, potem znowu - aż do końca gwarancji. I nie, nie
zamierzają wymienić płyty ze zwalonym chipem nvidii na TAŃSZĄ płytę z
grafiką Intela, pozbawioną tych wad... Dyskwalifikacja za dopuszczenie
takiego g* do produkcji.

Każdy producent miał problem z tą serią chipów nvidii. I różne jazdy
serwisowe z tego powodu były.


Wiem, zaraz rzucą się antywielbiciele apple krzycząc o zwalonej antenie
w iphone 4G :) Ale telefon to pierdułka w porównaniu do sprzętu który niby
jest przeznaczony do użytku profesjonalnego. Nie wykluczam że apple by się
zachowało podobnie jak Dell - ale póki co to na Dellu się zawiodłem a na
jabcoku nie.

Cena? Dell w sensownej konfiguracji, by konkurować z MB Air wydajnością,
lekkością i czasem pracy na bateriach - w zasadzie nie istnieje.

Dell nie. Asus tak.

Jak
patrzyłem to w miarę sensowne Latitude'y były w cenie nieraz wyższej niż
Air. Nie mówiąc już o tym że nawet Latitude obecnie to "plastik plastika
plastikiem pogania"...

Kloca Latitude z Airem porównujesz?


Kwestię Windows i sterowników litościwie pominę, bo mit powielany jest już
tak długo, że gadać mi się na ten temat nie chce.

Używam linuxa, windows i OSX. Windows - masakra, bez wirtualnych desktopów
przełączanie się gdy mam -naście konsol to jakiś koszmar.

A co to ma ze sterownikami wspólnego?

Nakładki udające
wirtualne desktopy to porażka na całej linii. Hibernacja i usypianie -
dopiero w windows7 zaczęło to działać, w XP człowiek odpalał kompa i to była
loteria - wstanie czy nie?

W Viście również działało sprawnie. XP to, wybacz, system,z 2001 roku.
Niejedno wtedy nie działało :)

Pod linuxem - loteria, problemy z grafiką, a i tak
pół biedy że to była nvidia, na którą są sterowniki (zamknięte, ale niech
będą). Znudziła mi się walka o działający system... Na OSX mam po prostu coś
w rodzaju stabilnego i bezproblemowego linuxa.

I ty też porównujesz XP ze współczesnym OSX?


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-06 01:01:44
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Thu, 5 Apr 2012 17:41:33 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:07:08 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
Apple czy Asus nie dają gwarancji next business day. A Dell i
Lenovo owszem tak.
Gorzej, że przy DELLu można trafić na model, w którym musisz
korzystać z tego NBD średnio co 2-3 miesiące :( W moim XPS 2x
wymieniali MB, kabel od kamerki to ze 4 razy, matrycę+klapę raz,
dysk raz, zasilacz raz, anteny raz.
[ciach]
No tak, Mac. Warto wspomnieć, że Mac mojej dziewczyny pierwszy
serwis zaliczył po tygodniu od zakupu. Podczas dwutygodniowej
wizyty w serwisie został przy tym porysowany oraz tajemniczo zginął
zasilacz - by się odnaleźć po ostrej interwencji. Zarysowań
oczywiście nie usunięto, bo nie było winnych.

Czy ja piszę że makówki są bezawaryjne? Skoro istnieją serwisy - to
chyba nie ;) Znam przypadki gdzie macbooki padały trupem i jedyne co
można było zrobić to kupić nowy, bo płyta główna kosztowała tyle że
nie warto reanimować trupa.

Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam już dość DELLa - jak do k*
można było wypuścić tak gówniany produkt?

Każdy producent ma jakiegoś przysłowiowego trupa w szafie.

Notebook z grafiką, która niezależnie od
tego co się robiło miała stale w okolicach 80 stopni, a przy
animacjach 3D potrafiła przekroczyć 100?

No wiesz, parę modeli Maca też przeszło do legendy z powodu
temperatur :)

Wiatraki wyjące głośniej niż niejeden odkurzacz,
komponenty tak rozgrzane że czasami można się było oparzyć opierając
nadgarstki obok touchpada, ekran świecący jak psu jajca... I co
stwierdza DELL? Nie, nie ma problemu - najwyżej jak się spali płyta
główna to się wymieni na kolejną, potem znowu - aż do końca
gwarancji. I nie, nie zamierzają wymienić płyty ze zwalonym chipem
nvidii na TAŃSZĄ płytę z grafiką Intela, pozbawioną tych wad...
Dyskwalifikacja za dopuszczenie takiego g* do produkcji.

Każdy producent miał problem z tą serią chipów nvidii. I różne jazdy
serwisowe z tego powodu były.


Wiem, zaraz rzucą się antywielbiciele apple krzycząc o zwalonej
antenie
w iphone 4G :) Ale telefon to pierdułka w porównaniu do sprzętu
który niby jest przeznaczony do użytku profesjonalnego. Nie
wykluczam że apple by się zachowało podobnie jak Dell - ale póki co
to na Dellu się zawiodłem a na jabcoku nie.

Cena? Dell w sensownej konfiguracji, by konkurować z MB Air
wydajnością, lekkością i czasem pracy na bateriach - w zasadzie nie
istnieje.

Dell nie. Asus tak.

No aż się prosi aby zapytać: ile ci Dell płaci za obronę ich emejzingu?

Data: 2012-04-06 07:52:55
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:01:44 +0200, Skrypëk napisał(a):



Dell nie. Asus tak.

No aż się prosi aby zapytać: ile ci Dell płaci za obronę ich emejzingu?

No i znowu wyszło, że czytasz na wyrywki.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I try to believe in as many as six impossible things before breakfast.
Count them, Alice. One, there are drinks that make you shrink. Two,
there are foods that make you grow. Three, animals can talk. Four, cats
can disappear. Five, there is a place called Underland.
Six, I can slay the Jabberwocky."

Data: 2012-04-06 11:23:57
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:01:44 +0200, Skrypëk napisał(a):



Dell nie. Asus tak.

No aż się prosi aby zapytać: ile ci Dell płaci za obronę ich
emejzingu?

No i znowu wyszło, że

że jesteś fanatycznym wyznawcą.

Data: 2012-04-06 13:29:21
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:01:44 +0200, Skrypëk napisał(a):



Dell nie. Asus tak.

No aż się prosi aby zapytać: ile ci Dell płaci za obronę ich
emejzingu?

No i znowu wyszło, że

że jesteś fanatycznym wyznawcą.

Czego, skrzypaczko, czego? Postaraj się przy odpowiedzi nie rżnąć cudzych zdań z mięskiem, bo to nie na twój talent :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-04-06 13:58:19
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-04-06 11:23, Skrypëk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 01:01:44 +0200, Skrypëk napisał(a):



Dell nie. Asus tak.

No aż się prosi aby zapytać: ile ci Dell płaci za obronę ich
emejzingu?

No i znowu wyszło, że

że jesteś fanatycznym wyznawcą.

Czego, skrzypaczko, czego?

Dzisiaj najwyraźniej Della.

Data: 2012-04-06 19:20:56
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:58:19 +0200, Skrypëk napisał(a):


że jesteś fanatycznym wyznawcą.

Czego, skrzypaczko, czego?

Dzisiaj najwyraźniej Della.

Czego nie zrozumiałeś w zdaniu "Dell nie, Asus tak"? :P

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
“Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwscy: wy TAKŻE nie.”

Data: 2012-04-06 20:15:52
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 13:58:19 +0200, Skrypëk napisał(a):


że jesteś fanatycznym wyznawcą.

Czego, skrzypaczko, czego?

Dzisiaj najwyraźniej Della.

Czego nie zrozumiałeś w zdaniu "Dell nie, Asus tak"? :P

Whatever. Wszystko mnie jedno, czy Dell czy Asus ci płacą za fanatyczne ujadanie na Apple.

Data: 2012-04-06 23:45:20
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 20:15:52 +0200, Skrypëk napisał(a):


Dzisiaj najwyraźniej Della.

Czego nie zrozumiałeś w zdaniu "Dell nie, Asus tak"? :P

Whatever. Wszystko mnie jedno, czy Dell czy Asus ci płacą za fanatyczne ujadanie na Apple.

Byś się zdecydował, czego fanbojem jesteś, co, skrzypaczko?

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Data: 2012-04-07 00:14:00
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Fri, 6 Apr 2012 20:15:52 +0200, Skrypëk napisał(a):


Dzisiaj najwyraźniej Della.

Czego nie zrozumiałeś w zdaniu "Dell nie, Asus tak"? :P

Whatever. Wszystko mnie jedno, czy Dell czy Asus ci płacą za
fanatyczne ujadanie na Apple.

Byś się zdecydował, czego fanbojem jesteś, co, skrzypaczko?

Drażnienia anroidziarzów czyli fanatyków za głupich na linuksiarzów.

Data: 2012-04-07 00:01:22
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:30:58 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):

Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam ju do DELLa - jak do k* mona
byo wypuci tak gwniany produkt?
Kady producent ma jakiego przysowiowego trupa w szafie.

To niech go pochowa z godnoci i np. zwrci klientom pienidze albo naprawi
tak by ju nie mieli problemw :)

Notebook z grafik, ktra niezalenie od
tego co si robio miaa stale w okolicach 80 stopni, a przy animacjach 3D
potrafia przekroczy 100?
No wiesz, par modeli Maca te przeszo do legendy z powodu temperatur :)

Jabkami niespecjalnie si interesowaem, dopki nie przyszed czas na
znalezienie nastpcy XPSa.

Cena? Dell w sensownej konfiguracji, by konkurowa z MB Air wydajnoci,
lekkoci i czasem pracy na bateriach - w zasadzie nie istnieje.
Dell nie. Asus tak.

I w czym ten asus bdzie lepszy od MBA? MoliwŶci rozbudowy - nie
potrzebuj, notebooka kupuj pod konkretne zastosowanie i gdy koczy si
gwarancja szukam czego nowszego i sensowniejszego. Cena... ok, tylko czy
obejmuje dysk SSD? No i pozostaje problem systemu - albo koszmarny windows
bez wirtualnych desktopw (tak, NAPRAWD mi ten brak przeszkadza), albo
zabawa w kotka i myszk przy instalacji linuxa na notebooku i walka ze
sterownikami.

patrzyem to w miar sensowne Latitude'y byy w cenie nieraz wyszej ni
Air. Nie mwic ju o tym e nawet Latitude obecnie to "plastik plastika
plastikiem pogania"...
Kloca Latitude z Airem porwnujesz?

A taki kloc to nie jest - by porwnywalny z XPSem, no moe troszk
grubszy. Owszem, ciszy ni Air, ale jeszcze akceptowalny. By moe gdybym
4 lata temu wiedzia e Displayport suy do podczenia m.in. HDMI i wybra
latitude zamiast XPS, to moje zdanie o DELLu by byo zgoa odmienne :)
Tak, wybraem XPS bo mia wyjcie HDMI. No i jeszcze trafiem na okazj
z wbudowan kart GSM, co byo cakiem wygodne.

Kwesti Windows i sterownikw litociwie pomin, bo mit powielany jest ju
tak dugo, e gada mi si na ten temat nie chce.
Uywam linuxa, windows i OSX. Windows - masakra, bez wirtualnych desktopw
przeczanie si gdy mam -nacie konsol to jaki koszmar.
A co to ma ze sterownikami wsplnego?

Twoje "kwesti windows i sterownikw" zrozumiaem jako "kwesti wad windows czy
kwesti problemw linuxa ze sterownikami...". W Windows problemw ze
sterownikami nie uwiadczyem. Pod linuxem - owszem.

wirtualne desktopy to poraka na caej linii. Hibernacja i usypianie -
dopiero w windows7 zaczo to dziaa, w XP czowiek odpala kompa i to bya
loteria - wstanie czy nie?
W Vicie rwnie dziaao sprawnie. XP to, wybacz, system,z 2001 roku.
Niejedno wtedy nie dziaao :)

Ale jednak XP przez wiele lat by jedynym sensownym systemem MS, a do
wydania windows7.

Pod linuxem - loteria, problemy z grafik, a i tak
p biedy e to bya nvidia, na ktr s sterowniki (zamknite, ale niech
bd). Znudzia mi si walka o dziaajcy system... Na OSX mam po prostu co
w rodzaju stabilnego i bezproblemowego linuxa.
I ty te porwnujesz XP ze wspczesnym OSX?

Nie XP, Win7.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-07 08:53:06
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 00:01:22 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:30:58 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):

Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam już dość DELLa - jak do k* można
było wypuścić tak gówniany produkt?
Każdy producent ma jakiegoś przysłowiowego trupa w szafie.

To niech go pochowa z godnością i np. zwróci klientom pieniądze albo naprawi
tak by już nie mieli problemów :)

Przecież nie bronię Della za sposób w jaki poszedł do tematu :) HP bez
problemu wymieniał płyty na modele bez trefnych układów i to o ile pamiętam
nawet po gwarancji :)


Notebook z grafiką, która niezależnie od
tego co się robiło miała stale w okolicach 80 stopni, a przy animacjach 3D
potrafiła przekroczyć 100?
No wiesz, parę modeli Maca też przeszło do legendy z powodu temperatur :)

Jabłkami niespecjalnie się interesowałem, dopóki nie przyszedł czas na
znalezienie następcy XPSa.

Cena? Dell w sensownej konfiguracji, by konkurować z MB Air wydajnością,
lekkością i czasem pracy na bateriach - w zasadzie nie istnieje.
Dell nie. Asus tak.

I w czym ten asus będzie lepszy od MBA? MożliwĹścią rozbudowy - nie
potrzebuję, notebooka kupuję pod konkretne zastosowanie i gdy kończy się
gwarancja szukam czegoś nowszego i sensowniejszego. Cena... ok, tylko czy
obejmuje dysk SSD?

Dwa USB zamiast jednego, w tym jedno 3.0, HDMI+VGA. Jak najbardziej jest
dysk SSD i to bodajże czy nie szybszy niż stockowy z Aira.

No i pozostaje problem systemu - albo koszmarny windows
bez wirtualnych desktopów (tak, NAPRAWDĘ mi ten brak przeszkadza), albo
zabawa w kotka i myszkę przy instalacji linuxa na notebooku i walka ze
sterownikami.

Linuxa nie polecę, co do wirtualnych desktopów - nie używałem, więc o
jakości dostępnych rozwiązań (a jest ich parę) się nie wypowiem.

patrzyłem to w miarę sensowne Latitude'y były w cenie nieraz wyższej niż
Air. Nie mówiąc już o tym że nawet Latitude obecnie to "plastik plastika
plastikiem pogania"...
Kloca Latitude z Airem porównujesz?

Aż taki kloc to nie jest - był porównywalny z XPSem, no może troszkę
grubszy.

Oj, ja tą serię zawsze kojarzę z masywną i dość pancerną obudową :)

Owszem, cięższy niż Air, ale jeszcze akceptowalny. Być może gdybym
4 lata temu wiedział że Displayport służy do podłączenia m.in. HDMI i wybrał
latitude zamiast XPS, to moje zdanie o DELLu by było zgoła odmienne :)

Dzisiejsze ultrabooki XPS 13" wyglądają dość obiecująco.

Tak, wybrałem XPS bo miał wyjście HDMI. No i jeszcze trafiłem na okazję
z wbudowaną kartą GSM, co było całkiem wygodne.

Model dla Orange, z tego co pamiętam. Niespecjalnie udany, choć gross
problemów powodował ten cholerny układ graficzny.


Kwestię Windows i sterowników litościwie pominę, bo mit powielany jest już
tak długo, że gadać mi się na ten temat nie chce.
Używam linuxa, windows i OSX. Windows - masakra, bez wirtualnych desktopów
przełączanie się gdy mam -naście konsol to jakiś koszmar.
A co to ma ze sterownikami wspólnego?

Twoje "kwestię windows i sterowników" zrozumiałem jako "kwestię wad windows czy
kwestię problemów linuxa ze sterownikami...". W Windows problemów ze
sterownikami nie uświadczyłem. Pod linuxem - owszem.


No to się nie zrozumieliśmy :)

wirtualne desktopy to porażka na całej linii. Hibernacja i usypianie -
dopiero w windows7 zaczęło to działać, w XP człowiek odpalał kompa i to była
loteria - wstanie czy nie?
W Viście również działało sprawnie. XP to, wybacz, system,z 2001 roku.
Niejedno wtedy nie działało :)

Ale jednak XP przez wiele lat był jedynym sensownym systemem MS, aż do
wydania windows7.

No był, ale porównywanie dzisiejszych wydań systemów z systemem z przed 11
lat ma sens podobny jak porównywanie Fokkera TriMotor z Boeingiem 737 :) Da
się, ale to bez sensu :)


Pod linuxem - loteria, problemy z grafiką, a i tak
pół biedy że to była nvidia, na którą są sterowniki (zamknięte, ale niech
będą). Znudziła mi się walka o działający system... Na OSX mam po prostu coś
w rodzaju stabilnego i bezproblemowego linuxa.
I ty też porównujesz XP ze współczesnym OSX?

Nie XP, Win7.

No to dobrze. Choć ta bezproblemowość OSX to taka trochę legenda - jak
poczytam czasem moich znajomych na twitterze albo posłucham mojej Pani
(która jest takim makówkowym Zwykłym Użytkownikiem) to jestem daleki od
wiary, że jest to system bardziej stabilny i bezproblemowy :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-10 12:33:38
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 7 Apr 2012 08:53:06 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):
Dnia Sat, 7 Apr 2012 00:01:22 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Dnia Fri, 6 Apr 2012 00:30:58 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):
Dnia Thu, 5 Apr 2012 21:39:55 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisa(a):
Ale po moich przygodach z XPS M1330 mam ju do DELLa - jak do k* mona
byo wypuci tak gwniany produkt?
Kady producent ma jakiego przysowiowego trupa w szafie.
To niech go pochowa z godnoci i np. zwrci klientom pienidze albo naprawi
tak by ju nie mieli problemw :)
Przecie nie broni Della za sposb w jaki poszed do tematu :) HP bez
problemu wymienia pyty na modele bez trefnych ukadw i to o ile pamitam
nawet po gwarancji :)

To jakie kuriozum... moe nie w Polsce? :) W Polsce to jak koledze pad
dysk w lapku HP to po 3 tygodniach wrci z serwisu w stanie niezmienionym.
Powd? Notebook by "niekompletny" - wsadzone byy inne pamici ni
oryginalne (kumpel po prostu zwikszy ram) i dopiero gdy wsadzi oryginalny
RAM (szczliwie go nie sprzeda) to serwis askawie si zaj dyskiem...

I w czym ten asus bdzie lepszy od MBA? MoliwŶci rozbudowy - nie
potrzebuj, notebooka kupuj pod konkretne zastosowanie i gdy koczy si
gwarancja szukam czego nowszego i sensowniejszego. Cena... ok, tylko czy
obejmuje dysk SSD?
Dwa USB zamiast jednego, w tym jedno 3.0, HDMI+VGA. Jak najbardziej jest
dysk SSD i to bodaje czy nie szybszy ni stockowy z Aira.

Hmm, w Air te mam dwa USB - tak jak w dellu, z prawej i lewej strony.
HDMI+VGA nie stanowi dla mnie adnej wartoci - no dobra, warte te 50-60z
ktre bym musia wyda na przejciwk. Dysk w Air jest wystarczajcy (czyli
nie zwracam uwagi na jego szybko), co jeszcze?

No i pozostaje problem systemu - albo koszmarny windows
bez wirtualnych desktopw (tak, NAPRAWD mi ten brak przeszkadza), albo
zabawa w kotka i myszk przy instalacji linuxa na notebooku i walka ze
sterownikami.
Linuxa nie polec, co do wirtualnych desktopw - nie uywaem, wic o
jakoci dostpnych rozwiza (a jest ich par) si nie wypowiem.

Linux - kady - ma zblione problemy jeli chodzi o obsug sprztu
(zwascza w krytycznych punktach pt. hibernacja/suspend to ram) bo i
sterowniki s wsplne. Dystrybucje s rne, z reguy linux z takim KDE
czy gnome jest wolniejszy ni ten sam sprzt pod windows :(
A co do wirtualnych desktopw to mog Ciebie zapewni - nie istnieje dobra
implementacja pod Windows, bo zawsze jest to kulawa symulacja i gdy
cokolwiek dzieje si le z programami - wszystko szlag trafia.
Owszem, ciszy ni Air, ale jeszcze akceptowalny. By moe gdybym
4 lata temu wiedzia e Displayport suy do podczenia m.in. HDMI i wybra
latitude zamiast XPS, to moje zdanie o DELLu by byo zgoa odmienne :)
Dzisiejsze ultrabooki XPS 13" wygldaj do obiecujco.

Mj XPS te wyglda obiecujco, ale dziwnym trafem teraz XPS13 bynajmniej
mnie nie kusi :) Przestaem im ufa...

Tak, wybraem XPS bo mia wyjcie HDMI. No i jeszcze trafiem na okazj
z wbudowan kart GSM, co byo cakiem wygodne.
Model dla Orange, z tego co pamitam. Niespecjalnie udany, cho gross
problemw powodowa ten cholerny ukad graficzny.

Nie wiem czy dla orange, simlocka nie mia i bardzo mi si przyda przy
rnych wojaach - wystarczyo na lotnisku kupi prepaida "data". I
szczliwie pado mu si (razem z antenami) tu przed kocem gwarancji,
wic wymienili.

W Vicie rwnie dziaao sprawnie. XP to, wybacz, system,z 2001 roku.
Niejedno wtedy nie dziaao :)
Ale jednak XP przez wiele lat by jedynym sensownym systemem MS, a do
wydania windows7.
No by, ale porwnywanie dzisiejszych wyda systemw z systemem z przed 11
lat ma sens podobny jak porwnywanie Fokkera TriMotor z Boeingiem 737 :) Da
si, ale to bez sensu :)

Czy ja wiem? Cakiem niele si broni. Przy takiej Vicie to nawet wygrywa :)

bd). Znudzia mi si walka o dziaajcy system... Na OSX mam po prostu co
w rodzaju stabilnego i bezproblemowego linuxa.
I ty te porwnujesz XP ze wspczesnym OSX?
Nie XP, Win7.
No to dobrze. Cho ta bezproblemowo OSX to taka troch legenda - jak
poczytam czasem moich znajomych na twitterze albo posucham mojej Pani
(ktra jest takim makwkowym Zwykym Uytkownikiem) to jestem daleki od
wiary, e jest to system bardziej stabilny i bezproblemowy :)

Moe ja zbyt spokojny jestem i nie instaluj wszystkiego co mi w apy
wpadnie, nie wiem :) Windows u mnie jako po roku zaczynao by nieco
przymulajce, mimo wszystko licz na to e przy OSX tak nie bdzie.
Problemw pki co nie napotkaem (przy windows te ich nie miaem, ale nie
miaem np. dobrej konsoli, vdesktopw, unixowych komend itd.)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-06 09:08:44
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-05, o godz. 21:39:55
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisa(a):
 
Wiem, zaraz rzuc si antywielbiciele apple krzyczc o zwalonej
antenie w iphone 4G :) Ale telefon to pierduka w porwnaniu do
sprztu ktry niby jest przeznaczony do uytku profesjonalnego. Nie
wykluczam e apple by si zachowao podobnie jak Dell - ale pki co
to na Dellu si zawiodem a na jabcoku nie.

Ciesz si e udao Ci si nie mie kontaktu z serwisem Apple w PL. Ju w
okoo 1995 roku gdy miaem z nimi pierwszy raz do czynienia by
fatalny. Od tego czasu stale si pogarsza. ;-)

Zdrwko

Data: 2012-04-06 23:04:08
Autor: Jacek Osiecki
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Fri, 6 Apr 2012 09:08:44 +0200, Maciek Babcia Dobosz napisa(a):
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisa(a):
sprztu ktry niby jest przeznaczony do uytku profesjonalnego. Nie
wykluczam e apple by si zachowao podobnie jak Dell - ale pki co
to na Dellu si zawiodem a na jabcoku nie.

Ciesz si e udao Ci si nie mie kontaktu z serwisem Apple w PL. Ju w
okoo 1995 roku gdy miaem z nimi pierwszy raz do czynienia by
fatalny. Od tego czasu stale si pogarsza. ;-)

Licz na to e si obejdzie bez tego - i auj e nie mog w razie czego
liczy na obsug serwisow tak jak w DELLu. Ale z dwch opcji wol kiepski
serwis z ktrego nie korzystam ni rewelacyjny serwis z ktrego musz
korzysta co miesic-dwa :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-07 17:05:57
Autor: Irek N.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Ciesz si e udao Ci si nie mie kontaktu z serwisem Apple w PL. Ju w
okoo 1995 roku gdy miaem z nimi pierwszy raz do czynienia by
fatalny. Od tego czasu stale si pogarsza. ;-)

Potwierdzam,
kobieta ma imaca, duego. Skubany zasania obecnie matryc kurzem, gdy podobno wentylacja ten kurz tam wdmuchuje. Tak czy siak serwis powiedzia, e mamy to polubi, te typy tak maj, a jak nie chcemy kurzu przed szyb, to wysa do nich. W 2 tygodnie przeczyszcz.
Na pytanie co przez ten czas z kompem, na czym pracowa? Odpowiedzieli e za 200 PLN wypoycz podobny na czas naprawy. Niby OK, ale...

Dostan nadal le zaprojektowany sprzt, ktry po kolejnych 3-4 miesicach bd musia wysa ponownie do czyszczenia. Na pytanie czy da si to trwale usun usyszaem, e raczej nie. Czasami tak jest i jest to nienaprawialne.
Nawet nie byli wiadomi co wanie zrobili. Sprzt ma rozszerzon gwarancj do 4-rech lat.

__
Irek.N.

Data: 2012-04-07 21:33:53
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 07 Apr 2012 17:05:57 +0200, Irek N. napisa(a):
Potwierdzam,
kobieta ma imaca, duego. Skubany zasania obecnie matryc kurzem, gdy podobno wentylacja ten kurz tam wdmuchuje. Tak czy siak serwis powiedzia, e mamy to polubi, te typy tak maj, a jak nie chcemy kurzu przed szyb, to wysa do nich. W 2 tygodnie przeczyszcz.
Na pytanie co przez ten czas z kompem, na czym pracowa? Odpowiedzieli e za 200 PLN wypoycz podobny na czas naprawy. Niby OK, ale...

Dostan nadal le zaprojektowany sprzt, ktry po kolejnych 3-4 miesicach bd musia wysa ponownie do czyszczenia. Na pytanie czy da si to trwale usun usyszaem, e raczej nie. Czasami tak jest i jest to nienaprawialne.
Nawet nie byli wiadomi co wanie zrobili. Sprzt ma rozszerzon gwarancj do 4-rech lat.

Zamierzasz czyscic czesto czy wykorzystasz przyznanie do niezgodnosci z
umowa/usterki ?  Ale wezmy takiego Acera - CD z windowsem nagrane na partycji.
OK, taki teraz standard, kto chce moze sobie zgrac na plyty.
Ale zgralem i nie dzialaja. Co zrobic ? Trzeba im wyslac notebooka do
naprawy. Najblizszy serwis jest w Bratyslawie. Przesylka co prawda na ich
koszt, ale dwa tygodnie naprawa jednak trwa. Ciekawe ile ich to kosztowalo
....

J.

Data: 2012-04-07 22:49:51
Autor: Irek N.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Zamierzasz czyscic czesto czy wykorzystasz przyznanie do niezgodnosci z
umowa/usterki ?

Niech naprawiaj, jak nie dadz rady, prawo gwarantuje mi wymian lub zwrot kasy. Szczerze wola bym aby naprawili, ale z niezrozumiaych dla mnie powodw "sie nie da, Panie".


Ale wezmy takiego Acera - CD z windowsem nagrane na partycji.
OK, taki teraz standard, kto chce moze sobie zgrac na plyty.
Ale zgralem i nie dzialaja. Co zrobic ? Trzeba im wyslac notebooka do
naprawy. Najblizszy serwis jest w Bratyslawie. Przesylka co prawda na ich
koszt, ale dwa tygodnie naprawa jednak trwa. Ciekawe ile ich to kosztowalo
...

Widzisz, serwisy rne bywaj. Tutaj chyba nie maj wiele do roboty, skoro nie ma serwisu w PL.
Mnie spodoba si serwis Samsunga (nie kombinowali tylko wymienili telefon na nowy, pozostawiajc mi przy okazji cay osprzt, wic mam dwa komplety). Z telefonem mogem sobie poczeka 2 tygodnie, ale z kompem ju niekoniecznie. Wybraem wanie Dell-a, gdy jako jedyny oferowa to co potrzebowaem, gwarancj e nie bd si wkurza na uszkodzone piksele w monitorze*, oraz w razie czego - szybk reakcj serwisow z kompem.
Popatrz jak to zrobi Apple. Nie do e maj problem przyzna si do spaprania przynajmniej 2 linii produktw, staraj si ciemnia z napraw, to jeszcze ka sobie paci za wynajem sprztu na czas naprawy. Nie ma w tym nic bardzo zego, ale najwyraniej te produkty nie powinny trafia w biznes.

Miego.
__
Irek.N.
* kupiem wczeniej Eizo, ale po przeczytaniu warunkw gwarancji okazao si, e jest zupenie inaczej ni sprzedawca obiecywa, monitor oddaem.

Data: 2012-04-08 00:26:29
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Sat, 07 Apr 2012 22:49:51 +0200, Irek N. napisał(a):

Zamierzasz czyscic czesto czy wykorzystasz przyznanie do niezgodnosci z
umowa/usterki ?

Niech naprawiają, jak nie dadzą rady, prawo gwarantuje mi wymianę lub zwrot kasy. Szczerze wolał bym aby naprawili, ale z niezrozumiałych dla mnie powodów "sie nie da, Panie".

Bo to się nazywa wada konstrukcyjna. A tych naprawami się usunąć nie da.




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-08 10:52:16
Autor: Irek N.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Bo to się nazywa wada konstrukcyjna. A tych naprawami się usunąć nie da.

Tak, tak, masz rację, tak to należy traktować. Sęk w tym, że w/g serwisu zdarzają się dobre, a skoro tak, to może da się coś z tym zrobić.
Choć z drugiej strony, stać mnie na naprawy, a dzięki nim co jakiś czas będzie nowy komp :) aż do momentu gdy trafię na sprawny ;)
Bardzo jestem ciekaw jak to będzie w praktyce wyglądało.

__
Pzd,
Irek.N.

Data: 2012-04-09 22:01:58
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20120406090844.34253ca9babcia-workstation...
Dnia 2012-04-05, o godz. 21:39:55
Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisa(a):

Wiem, zaraz rzuc si antywielbiciele apple krzyczc o zwalonej
antenie w iphone 4G :) Ale telefon to pierduka w porwnaniu do
sprztu ktry niby jest przeznaczony do uytku profesjonalnego. Nie
wykluczam e apple by si zachowao podobnie jak Dell - ale pki co
to na Dellu si zawiodem a na jabcoku nie.

Ciesz si e udao Ci si nie mie kontaktu z serwisem Apple w PL.
Ju w okoo 1995 roku gdy miaem z nimi pierwszy raz do czynienia by
fatalny. Od tego czasu stale si pogarsza. ;-)

Godel Ci co naprawia w Twoim Applu? ?
Przed chwil si chwali e na serwisu Apple duo kasy zbi...

Data: 2012-04-04 13:59:22
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Maciek Babcia Dobosz <babcia@jewish.org.pl> wrote:
Ale to chyba tak
jest e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania
i marki sprztu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i
pojedyncze HP i Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby.
;-)

Te marki u adminw to jaki obowizujcy dress code, tak jak flanelowa koszula woona w spodnie? Bo wg mojej wiedzy, to dziaanie ani linuksw ani windowsw nie zaley od metki na komputerze. Lansujecie si Dellami w tych swoich piwnicach i serwerowniach?

Data: 2012-04-04 14:59:41
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-04, o godz. 13:59:22
Skrypk <krypk@pblienmy.pl> napisa(a):

Te marki u adminw to jaki obowizujcy dress code, tak jak
flanelowa koszula woona w spodnie? Bo wg mojej wiedzy, to dziaanie

Hmmmm... Ciekawe rzeczy prawisz... Rozgldam si po sali. 18 osb (sami
admini) i nie widz jako flanelowej koszuli u nikogo. Nawet jedyna
kobieta w towarzystwie nie ma koszuli flanelowej. Spodni te nie ma
wic nawet jakby miaa koszul to nie miaaby gdzie jej woy.
Cholera - kto Ci bzdur chyba naopowiada o dress code adminw. Bo w
real life raczej adnego nie masz okazji zna najwyraniej.

ani linuksw ani windowsw nie zaley od metki na komputerze.

Samochodu dziaanie te nie zaley od marki. Wic Ty jedzij
polonezem-skadakiem a ja pojad swoj Mazd.

Lansujecie si Dellami w tych swoich piwnicach i serwerowniach?

Nie tylko Dellami. Inne fetysze te mamy. Ot np. NetApp, QNAP czy )o
zgrozo!) Cisco - sprawd sobie te magiczne hasa - bdziesz mg
zabysn wrd ziomali w Mac-u jka poldolotem-skadakiem podjedziesz.

Zdrwko

Data: 2012-04-04 15:11:28
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Maciek Babcia Dobosz <babcia@jewish.org.pl> wrote:
Dnia 2012-04-04, o godz. 13:59:22
Skrypk <krypk@pblienmy.pl> napisa(a):

Te marki u adminw to jaki obowizujcy dress code, tak jak
flanelowa koszula woona w spodnie? Bo wg mojej wiedzy, to dziaanie

Hmmmm... Ciekawe rzeczy prawisz... Rozgldam si po sali. 18 osb
(sami admini) i nie widz jako flanelowej koszuli u nikogo. Nawet
jedyna kobieta w towarzystwie nie ma koszuli flanelowej. Spodni te
nie ma wic nawet jakby miaa koszul to nie miaaby gdzie jej woy.
Cholera - kto Ci bzdur chyba naopowiada o dress code adminw. Bo w
real life raczej adnego nie masz okazji zna najwyraniej.

ani linuksw ani windowsw nie zaley od metki na komputerze.

Samochodu dziaanie te nie zaley od marki. Wic Ty jedzij
polonezem-skadakiem a ja pojad swoj Mazd.

A da si na jednym i drugim zainstalowa Windowsa i linuksa by porwna jak be dziaay narzdzia admiskie?

Lansujecie si Dellami w tych swoich piwnicach i serwerowniach?

Nie tylko Dellami. Inne fetysze te mamy. Ot np. NetApp, QNAP czy )o
zgrozo!) Cisco

Laptopy marki NetApp, QNAPP lub Cisco? Z windowsami i linuksami? Pierwsze sysz.
I co? Na nich jako inaczej dziaaj twoje admiskie programy ni na Asusie, Acerze lub Toshibie?

Data: 2012-04-05 00:15:17
Autor: Kriss
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Te marki u adminw to jaki obowizujcy dress code, tak jak

Kole yje nadal w 91 roku i Gied Komputerow w pewnej szkole na Grzybowskiej w W-wie. Ale wtedy te modne byy wsy i dugie wosy z tyu co podkreli Kazik w jednej z piosenek.

Data: 2012-04-05 16:50:51
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20120404145941.7255712ababcia-workstation...
Samochodu dziaanie te nie zaley od marki. Wic Ty jedzij
polonezem-skadakiem a ja pojad swoj Mazd.

Mazd? A to wyznacznik czego, bo si pogubiem...
Jakoci? Mocy silnika? adnego wygldu? Czy czego jeszcze...

Data: 2012-04-04 18:00:56
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "MaciekBabciaDobosz"  napisa w wiadomoci
Ciekawie jak to wyglda w realu. ;-) Np. teraz siedz sobie na szkoleniu
Citrix. 18 osb w sumie.

No i dlatego wszyscy w garniturach :-)
Spytaj jak chodza w pracy.
No i jeszcze kwestia gdzie pracuja, bo czasem "dress code" obowiazuje.

Z telefonw 1 iPhone. No dwa bo mj
wyczony w plecaku ley jako zapas ewentualny. Reszta - jak patrz po
stole - mniej wicej po poowie rne telefony z androidem i
Blackberry. Nie ma adnego dumbofonu i adnego WP. Ale to chyba tak jest
e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania i marki
sprztu.

Citrix (klient) dziala na iPad :-)
Na iphone byc moze tez, ale czy to ma sens ?
Choc i tak chyba wiekszy niz uzywanie na ekranach o mniejszej rozdzielczosci.

Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Jak to jest szkolenie z Citrixa, to brak Apple chyba nie dziwi.
Dodatkowo szkolenie dla administratorow z Polski, wiec tez mniej dziwi - niepopularny to u nas system w biznesie i tyle.

Co do reszty to juz nie bylbym taki pewny wnioskow  - mozesz zrobic ankiete o motywach wyboru.
Lapki w ogole uzytkownikow, czy szkoly ?


J.

Data: 2012-04-05 10:46:49
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-04, o godz. 18:00:56
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a):

No i dlatego wszyscy w garniturach :-)

A nie. Raczej koszulki polo i koszule z krawatami lub bez. ;-)

Spytaj jak chodza w pracy.

A po co pyta? Widz z wielu kontaktw e rnie. I garnitur a admina
nawet w korporacji to rzadko. Zwykle koszula - ewentualnie z
krawatem. Swoj szos to wprowadzony wymg chodzenia w marynarce by
kilkanacie lat temu dla mnie powodem zmiany pracy. ;-)

No i jeszcze kwestia gdzie pracuja, bo czasem "dress code" obowiazuje.

Wanie. Cho dla tzw. technicznych nie kontaktujcych si z klientem
jest to zwykle zalecenie a nie obowizek i nie jest cile egzekwowane.

Citrix (klient) dziala na iPad :-)
Na iphone byc moze tez, ale czy to ma sens ?
Choc i tak chyba wiekszy niz uzywanie na ekranach o mniejszej rozdzielczosci.

To dziaa via przegldarka jeli piszesz o citrix web interface. Na
dowolnej waciwie.


>Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
>Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Jak to jest szkolenie z Citrixa, to brak Apple chyba nie dziwi.
Dodatkowo szkolenie dla administratorow z Polski, wiec tez mniej dziwi - niepopularny to u nas system w biznesie i tyle.

Nie do koca. Administracja jest via WWW albo via RDP wic w sumie
wszystko jedno jaki kto ma laptop. Ja np. cz zaj robiem na
terminalu WYSE chodzcym pod ich wasnym systemem. Tylko e moe np.
admini ceni sobie na ten przykad dusz ni 12 miesicy
gwarancj? ;-)

eby nie byo e Apple mi cakowicie obcy jest - mam Mac-a Mini jako
jedn ze stacji roboczych. A i tak gwnie z niego pracuje zdalnie na
innym desktopie.

Co do reszty to juz nie bylbym taki pewny wnioskow  - mozesz zrobic ankiete o motywach wyboru.
Lapki w ogole uzytkownikow, czy szkoly ?

Userw. I to nie szkoa tylko dwudniowe warsztaty dla uytkownikw
zastanawiajcych si nad przejciem na nowa wersj produktu.

Zdrwko

Data: 2012-04-05 13:12:13
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 10:46:49 +0200, Maciek BabciaDobosz napisa(a):
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a):
No i dlatego wszyscy w garniturach :-)
A nie. Raczej koszulki polo i koszule z krawatami lub bez. ;-)

To gdzie to szkolenie - w Tunezji czy w Australii ? Bo w Polsce to chwilowo chyba klimat nie bardzo przystaje :-)

Spytaj jak chodza w pracy.
A po co pyta? Widz z wielu kontaktw e rnie. I garnitur a admina
nawet w korporacji to rzadko. Zwykle koszula - ewentualnie z
krawatem. Swoj szos to wprowadzony wymg chodzenia w marynarce by
kilkanacie lat temu dla mnie powodem zmiany pracy. ;-)

I z tego powodu mozesz miec kontakty zawezone, a tu byc moze wieksza
losowosc.

Citrix (klient) dziala na iPad :-)
Na iphone byc moze tez, ale czy to ma sens ?
Choc i tak chyba wiekszy niz uzywanie na ekranach o mniejszej rozdzielczosci.
To dziaa via przegldarka jeli piszesz o citrix web interface. Na
dowolnej waciwie.

Tylko ze ja np dzialam na programie ktory wymaga rozdzielczosci min
1024x768. Na mniejszym ruszy, ale juz nie wszystko bedzie dostepne.
I producent nie zamierza tego poprawiac, bo uzasadnia ze monitory sa coraz
wieksze a nie mniejsze :-)

Moge co prawda odpalic zdalny pulpit odpowiednio duzy, ale to nie jest
wygodna praca. No i zalogowanie na mniejszym ekranie rozp* mi staranie rozmieszczone na
pulpicie ikony, wiec wole tego nie robic :-)

Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Jak to jest szkolenie z Citrixa, to brak Apple chyba nie dziwi.
Dodatkowo szkolenie dla administratorow z Polski, wiec tez mniej dziwi - niepopularny to u nas system w biznesie i tyle.

Nie do koca. Administracja jest via WWW albo via RDP wic w sumie
wszystko jedno jaki kto ma laptop. Ja np. cz zaj robiem na

Ale z drugiej strony jest jednak jakis MS. kupowac Applebooka zeby
zarzadzac aplikacjami windowsowymi ? Paranoja :-)

terminalu WYSE chodzcym pod ich wasnym systemem. Tylko e moe np.
admini ceni sobie na ten przykad dusz ni 12 miesicy
gwarancj? ;-)

A to zalezy od szefa - wygospodarowal odpowiednie fundusze na komputer
admina, czy juz sie gry nie mieszcza i najlepiej byloby gdyby sie popsul
:-)
Waldek tak chwali "next business day service", ale ja to przezylem .. dwa dni bez komputera to wcale nie jest fajnie i nic nie mozna zrobic w
pracy :-( Paradoksalnie - gdyby nie ta gwarancja to bym sobie przekrecil
dysk do innego notebooka i stracil godzine a nie 12h, a nawet wiecej jak
sie okolicznosci zle zloza. Choc z ta godzina to tez symbolicznie, bo to
juz nie jest tak ze wystarczy dysk przelozyc :-(

P.S. i tu czlowiek zaczyna inaczej patrzec na citrixa, web interface, i
trzymanie danych w chmurze ..

Lapki w ogole uzytkownikow, czy szkoly ?

Userw. I to nie szkoa tylko dwudniowe warsztaty dla uytkownikw
zastanawiajcych si nad przejciem na nowa wersj produktu.

mimo wszystko forma szkoly ;-)

J.

Data: 2012-04-05 15:23:35
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia 2012-04-05, o godz. 13:12:13
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a):
 
To gdzie to szkolenie - w Tunezji czy w Australii ? Bo w Polsce to chwilowo chyba klimat nie bardzo przystaje :-)

PL, Warszawa, Saska Kepa. No i szkolenie raczej nie byo na wieym
powietrzu ;-)

I z tego powodu mozesz miec kontakty zawezone, a tu byc moze wieksza
losowosc.

No nie za bardzo - to e ja nie chciaem pracowa w korporacji nie
znaczy e nie pracuj czasami dla korporacji jakiej. ;-)

Tylko ze ja np dzialam na programie ktory wymaga rozdzielczosci min
1024x768. Na mniejszym ruszy, ale juz nie wszystko bedzie dostepne.
I producent nie zamierza tego poprawiac, bo uzasadnia ze monitory sa
coraz wieksze a nie mniejsze :-)

Skalowanie? ;-)

Moge co prawda odpalic zdalny pulpit odpowiednio duzy, ale to nie jest
wygodna praca. No i zalogowanie na mniejszym ekranie rozp* mi staranie rozmieszczone
na pulpicie ikony, wiec wole tego nie robic :-)

Skalowanie? Ja wikszo czasu poza firm dziaam na zdalnym pulpicie
po szyfrowanym poczeniu. Tak mi wygodniej - mam wszystko w jednym
miejscu i nie musz si zastanawia na ktrym laptopie mam potrezbne
dane.

Ale z drugiej strony jest jednak jakis MS. kupowac Applebooka zeby
zarzadzac aplikacjami windowsowymi ? Paranoja :-)

Wiesz - ja gownie z Win7 na laptoku zdalnie pracuje na Ubuntu na ten
przykad. ;-)

A to zalezy od szefa - wygospodarowal odpowiednie fundusze na komputer
admina, czy juz sie gry nie mieszcza i najlepiej byloby gdyby sie
popsul :-)

Ja sam zarzdzam swoim budetem. :-p Kwestia stworzenia co roku w miar
realnego i zaplanowania czego na rzeczy niezaplanowane.

Waldek tak chwali "next business day service", ale ja to przezylem .. dwa dni bez komputera to wcale nie jest fajnie i nic nie mozna zrobic
w pracy :-( Paradoksalnie - gdyby nie ta gwarancja to bym sobie
przekrecil dysk do innego notebooka i stracil godzine a nie 12h, a
nawet wiecej jak sie okolicznosci zle zloza. Choc z ta godzina to tez
symbolicznie, bo to juz nie jest tak ze wystarczy dysk przelozyc :-(

Ja miaem przejcia z supportem Della ale mimo wszytko pozytywnie ich
oceniam. Na tyle e podstawowy laptok mam od Lenovo ;-) A z tym co
piszesz ujawnia si pikno pracy zdalnej - mona to robi z dowolnego
kompa.

P.S. i tu czlowiek zaczyna inaczej patrzec na citrixa, web interface,
i trzymanie danych w chmurze ..

Niekoniecznie w chmurze. Ja pracuj zdalnie do sporo za pomoc tego:
http://nomachine.com/ To fajnie adaptuje si do parametrw cza - bez
problemu pracowaem np. po czu z komrki. Komp do ktrego si cze
odpala si po PXE z SAN-a wic dane bezpieczne i w razie czego mog
atwo odpali to na innej maszynie.. I waciwie nie ma znaczenia
komputer z ktrego si cz
- padnie jeden to siadam przed innym i tyle. I nie trzeba chmury co ma
zalet dla tych ktrzy nie chc by ich dane leay nie wiadomo gdzie.

>> Lapki w ogole uzytkownikow, czy szkoly ?
> > Userw. I to nie szkoa tylko dwudniowe warsztaty dla uytkownikw
> zastanawiajcych si nad przejciem na nowa wersj produktu.

mimo wszystko forma szkoly ;-)

Raczej dopytania eksperta. Bo ja ju migrowaem i chciaem si dopyta
o par rzeczy ktrych w programie warsztatw nie byo.

Zdrwko

Data: 2012-04-05 16:53:49
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20120405104649.1b14da18babcia-workstation...
A po co pyta? Widz z wielu kontaktw e rnie. I garnitur a admina
nawet w korporacji to rzadko. Zwykle koszula - ewentualnie z
krawatem. Swoj szos to wprowadzony wymg chodzenia w marynarce
by kilkanacie lat temu dla mnie powodem zmiany pracy. ;-)

U nas postpuje rozlunienie dress code - najpierw nie trzeba byo
biaych koszul, kolorowe byy ok... Potem nie trzeba byo ju krawatw,
koszulki polo ju byy ok... Teraz nawet ju oficjalnie jeansy pozwolili...
Dalej jednak nie mona chodzi w t-shirtach, a w sumie nie wiem czemu :-)

Data: 2012-04-05 16:47:49
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20120404132129.5263dd54babcia-workstation...
Ciekawie jak to wyglda w realu. ;-) Np. teraz siedz sobie na szkoleniu
Citrix. 18 osb w sumie. Z telefonw 1 iPhone. No dwa bo mj
wyczony w plecaku ley jako zapas ewentualny. Reszta - jak patrz
po stole - mniej wicej po poowie rne telefony z androidem i
Blackberry. Nie ma adnego dumbofonu i adnego WP.

Nie mw... maj telefony na stole, nie w kieszeni?
Mylaem e to waciciele iPhone podejrzewani byli
o szpanowanie telefonem na stole a tymczasem ja
wiem, e po prostu niewygodnie si z nim siedzi
w kieszeni i ugniata - tym bardziej te z wikszym ekranem
bd niewygodne...

Ale to chyba tak jest
e admini ktrzy musz by dostpni preferuj pewne rozwizania i marki
sprztu. Bo np. laptopy na stole to 10 Dell, 6 Lenovo i pojedyncze HP i
Sony. Nie ma adnego Apple, Asusa, Acera czy Toshiby. ;-)

Za ma masz prbk...

Data: 2012-04-04 13:34:18
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/ i nie ma to nic wsplnego z ogryzkiem.

Data: 2012-04-04 14:32:10
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i pochodne
/oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Data: 2012-04-04 14:55:36
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i pochodne
/oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili. Zreszt osobie nietechnicznej i tak prociej uywa telefonu z klawiatur jak dotykowca z pierdylionem niepotrzebnych dodatkow.

Data: 2012-04-04 15:00:51
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i pochodne
/oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

Data: 2012-04-04 15:39:00
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i pochodne
/oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym wikszy zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo koncerny widz w tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to i dostaje idiotoodporne namiastki urzdze i si cieszy bo moe kupi rowego laptopa w kwiatki. Dla mnie 'jeden narzad' co sprzedam czowiekowi z ulicy, moe by i 'adapter wifi na usb' - ciekawe gdzie tam si wkada pyte i jak. :D

Data: 2012-04-04 17:00:40
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych -

Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i
pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si
rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie
sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym wikszy
zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo koncerny widz w
tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to i dostaje
idiotoodporne namiastki urzdze

Urzdzenie szybkie, bezpieczne, wygodne i adne to nie jest namiastka urzdzenia tylko urzdzenie porzdnie zaprojektowane i wykonane. Tylko niektrym piwniczanom tak si uroio, e Prawdziwe Urzdzenia powinny by uciliwe, brzydkie i toporne.

Data: 2012-04-05 09:45:53
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza si
obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i
pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si
rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie
sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym wikszy
zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo koncerny widz w
tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to i dostaje
idiotoodporne namiastki urzdze

Urzdzenie szybkie, bezpieczne, wygodne i adne to nie jest namiastka

Bezpieczestwo i wygoda to baaardzo dyskusyjna sprawa, wikszoci szkodnikw w zakresie bezpieczestwa nic nie jest w stanie pomc, nawet jak maj najlepszego antyvira i tak naapi wszelkie mieci.

urzdzenia tylko urzdzenie porzdnie zaprojektowane i wykonane. Tylko niektrym piwniczanom tak si uroio, e Prawdziwe Urzdzenia powinny by uciliwe, brzydkie i toporne.

Brzydkie, toporne? Sprzt dzieli si na uytkowy i dekoracyjny, wicej szkodnikw wybiera dekoracyjne, w dodatku nie rozmie, e np. ich dekoracyjny laptop jest przenony tylko wtedy jak jest wyczony i nie powinno si go wozi w torbie w stanie wczonym. W zakresie teleofonw bo w sumie to o tym grupa to wczoraj wanie pani z oranga namawiaa mnie na wietne telefony, tyle e te swietne telefony to w wikszoci zabawki. TELEFONY nadal kosztuj swoje, zreszt jak i prawdziwe laptopy, a nie te dekoracyjne.

Data: 2012-04-05 11:16:41
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza
si obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i
pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si
rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie
sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym wikszy
zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo koncerny widz w
tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to i dostaje
idiotoodporne namiastki urzdze

Urzdzenie szybkie, bezpieczne, wygodne i adne to nie jest namiastka

Bezpieczestwo i wygoda to baaardzo dyskusyjna sprawa, wikszoci
szkodnikw w zakresie bezpieczestwa nic nie jest w stanie pomc,
nawet jak maj najlepszego antyvira i tak naapi wszelkie mieci.

nudzisz

urzdzenia tylko urzdzenie porzdnie zaprojektowane i wykonane.
Tylko niektrym piwniczanom tak si uroio, e Prawdziwe Urzdzenia
powinny by uciliwe, brzydkie i toporne.

Brzydkie, toporne? Sprzt dzieli si na uytkowy i dekoracyjny, wicej
szkodnikw wybiera dekoracyjne, w dodatku nie rozmie, e np. ich

Na punkcie np. samochodw te masz takie kompleksy?

Data: 2012-04-05 11:30:15
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Uytkownik "Skrypk" <krypk@pblienmy.pl> napisa w wiadomoci news:4f7d632d$0$8221$c3e8da3$f07d775bnews.astraweb.com...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza
si obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne i
pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si
rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie
sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym wikszy
zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo koncerny widz w
tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to i dostaje
idiotoodporne namiastki urzdze

Urzdzenie szybkie, bezpieczne, wygodne i adne to nie jest namiastka

Bezpieczestwo i wygoda to baaardzo dyskusyjna sprawa, wikszoci
szkodnikw w zakresie bezpieczestwa nic nie jest w stanie pomc,
nawet jak maj najlepszego antyvira i tak naapi wszelkie mieci.

nudzisz

Fakty potrafi nudzi jak si ich nie potrafi zrozumie.


urzdzenia tylko urzdzenie porzdnie zaprojektowane i wykonane.
Tylko niektrym piwniczanom tak si uroio, e Prawdziwe Urzdzenia
powinny by uciliwe, brzydkie i toporne.

Brzydkie, toporne? Sprzt dzieli si na uytkowy i dekoracyjny, wicej
szkodnikw wybiera dekoracyjne, w dodatku nie rozmie, e np. ich

Na punkcie np. samochodw te masz takie kompleksy?

Ale jakie? Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Data: 2012-04-05 11:43:42
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk" <krypk@pblienmy.pl> napisa w wiadomoci
news:4f7d632d$0$8221$c3e8da3$f07d775bnews.astraweb.com...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Myl, e bardzo dua grupa ludzi rzyga tym do czego sprowadza
si obecnie urzdzenia elektryczno/elektroniczne/telefoniczne
i pochodne /oglnie elektronika uytkowa oglnie pojta/

Doprowadza si j do uywalnoci. Co w tym zdronego?

Zawsze byy uywalne, dla ludzi, nie dla debili.

Znaczy czujesz si teraz jak debil, bo telefony i komputery si
rozpowszechniy? To znajd sobie inne hobby i si nie "flustruj".

C za mylne wnioski, ja si bardzo ciesz, e powstaj takie
sprzty. Im wicej tego szajsu da si opchn motochowi tym
wikszy zysk. Elektronika staje si tym czym si staje bo
koncerny widz w tym $$$ i tylko dlatego. Spoeczestwo gupie to
i dostaje idiotoodporne namiastki urzdze

Urzdzenie szybkie, bezpieczne, wygodne i adne to nie jest
namiastka

Bezpieczestwo i wygoda to baaardzo dyskusyjna sprawa, wikszoci
szkodnikw w zakresie bezpieczestwa nic nie jest w stanie pomc,
nawet jak maj najlepszego antyvira i tak naapi wszelkie mieci.

nudzisz

Fakty potrafi nudzi jak si ich nie potrafi zrozumie.

Tak se tumacz, bo takie wysoce zaawansowane rzeczy opowiadasz ;)
Walisz jakie banay (niekoniecznie prawdziwe, ale nie chce mi si) nie na temat i tyle.

urzdzenia tylko urzdzenie porzdnie zaprojektowane i wykonane.
Tylko niektrym piwniczanom tak si uroio, e Prawdziwe Urzdzenia
powinny by uciliwe, brzydkie i toporne.

Brzydkie, toporne? Sprzt dzieli si na uytkowy i dekoracyjny,
wicej szkodnikw wybiera dekoracyjne, w dodatku nie rozmie, e np.
ich

Na punkcie np. samochodw te masz takie kompleksy?

Ale jakie?

No takie, e dziel si na ozdobne i uytkowe.

Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si
najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Wybieram adne i wygodne. Haba, prawda?
A jedzenie ukiem albo tarpanem byoby oznak profesjonalizmu?

Data: 2012-04-05 12:06:55
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si
najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Wybieram adne i wygodne. Haba, prawda?

adne dla Ciebie, wygodne te dla Ciebie. Czy dla innych, pewnie innych lemingw tak.

Data: 2012-04-05 13:00:38
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si
najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Wybieram adne i wygodne. Haba, prawda?

adne dla Ciebie, wygodne te dla Ciebie. Czy dla innych, pewnie
innych lemingw tak.

A dla takich alternatywnych hipsterw jak ty uk jest wygodny?

Data: 2012-04-05 13:05:57
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
On 2012-04-05 13:00, Skrypk wrote:
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si
najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Wybieram adne i wygodne. Haba, prawda?

adne dla Ciebie, wygodne te dla Ciebie. Czy dla innych, pewnie
innych lemingw tak.

A dla takich alternatywnych hipsterw jak ty uk jest wygodny?


Jesli zuk to po drugiej stronie syrena.
Za to takimi minivanem bym nie pogardzil:
http://www.carmk.net/media/2010/01/20100128111545137.jpg

Data: 2012-04-05 13:20:08
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-04-05 13:00, Skrypk wrote:
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
Rozumiem, e Ty wybierasz skode i fiata bo pierwszy si
najlepiej sprzedaje, a drudzy to 'profesjonalici' LOL

Wybieram adne i wygodne. Haba, prawda?

adne dla Ciebie, wygodne te dla Ciebie. Czy dla innych, pewnie
innych lemingw tak.

A dla takich alternatywnych hipsterw jak ty uk jest wygodny?


Jesli zuk to po drugiej stronie syrena.
Za to takimi minivanem bym nie pogardzil:
http://www.carmk.net/media/2010/01/20100128111545137.jpg

Ale musiaby oklei foli, eby dao si gruz wozi, wic jeste lemingiem.

Data: 2012-04-04 13:52:02
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
On 2012-04-04 12:41, Skrypk wrote:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic fiutki
im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych smartfonw.


Szukasz wsparcia w obozie iOS? :] Slodkie.
Pszemol jednak w dyskusjach prezentuje zupelnie inna kulture...
W przeciwienstwie do WP nie mialbym nic przeciwko uzywaniu telefonu z iOS, jedyny wiekszy mankament na chwile obecna to zbyt maly ekran. Mozna jednak przypuszczac, ze to sie za jakis czas zmieni.

Data: 2012-04-04 13:11:23
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 04 Apr 2012 13:52:02 +0200, atm napisa(a):

Szukasz wsparcia w obozie iOS? :] Slodkie.
Pszemol jednak w dyskusjach prezentuje zupelnie inna kulture...
W przeciwienstwie do WP nie mialbym nic przeciwko uzywaniu telefonu z iOS, jedyny wiekszy mankament na chwile obecna to zbyt maly ekran. Mozna jednak przypuszczac, ze to sie za jakis czas zmieni.

Wiesz, jeszcze niedawno to by duy ekran, a wchodzcy na rynek prawie
rwno z 3GS HTC HD2 by nazywany "olbrzymi koby" czy jako tak :-)

Jak miabym wybr, to wolabym troch mniejszy ekran i duszy czas pracy
na baterii. Ale jak wiadomo, jakby rynkiem rzdziy rozsdne wybory, to
ajfon byby gigantyczn klap.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
" pewne osoby w panstwie nie moga oddawac plaszcza do pralnii." - Pawe
"robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-04 14:15:43
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 14:11, Waldek Godel pisze:
Dnia Wed, 04 Apr 2012 13:52:02 +0200, atm napisa(a):

Szukasz wsparcia w obozie iOS? :] Slodkie.
Pszemol jednak w dyskusjach prezentuje zupelnie inna kulture...
W przeciwienstwie do WP nie mialbym nic przeciwko uzywaniu telefonu z
iOS, jedyny wiekszy mankament na chwile obecna to zbyt maly ekran. Mozna
jednak przypuszczac, ze to sie za jakis czas zmieni.

Wiesz, jeszcze niedawno to by duy ekran, a wchodzcy na rynek prawie
rwno z 3GS HTC HD2 by nazywany "olbrzymi koby" czy jako tak :-)

Jak miabym wybr, to wolabym troch mniejszy ekran i duszy czas pracy
na baterii. Ale jak wiadomo, jakby rynkiem rzdziy rozsdne wybory, to
ajfon byby gigantyczn klap.




http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku

Moe po prostu le adujemy nasze telefony? ;)

Chocia skrzypicy knypek zaraz pewnie udowodni e Lumia jest doskonaa i te bdy to mit.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-04 14:04:28
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:15:43 +0200, Andrzej Libiszewski napisa(a):

http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku

Moe po prostu le adujemy nasze telefony? ;)


Ale ta dusza praca to jest dusza od pracy od rana do lunchu - bo tyle
mniej wicej do tej pory pracowaa Lumia 800.
Teraz pewnie jak bdziesz mao rozmawia, to moe nawet czasem do kolacji
wytrzyma.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Za jednym smartphonem z Androidem nie stloi zaden zysk dla google" - Pawe
"robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-04 18:33:09
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 14:04:28 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:15:43 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku

Może po prostu źle ładujemy nasze telefony? ;)


Ale ta dłuższa praca to jest dłuższa od pracy od rana do lunchu - bo tyle
mniej więcej do tej pory pracowała Lumia 800.
Teraz pewnie jak będziesz mało rozmawiał, to może nawet czasem do kolacji
wytrzyma.

No, mnie to na szczęście nie dotyczy, bo w ostatniej chwili z Lumii
zrezygnowałem :)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"You're not the same as you were before. You were much
more..."muchier". You've lost your "muchness"."

Data: 2012-04-04 14:22:37
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...



http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku


Może po prostu źle ładujemy nasze telefony? ;)

Chociaż skrzypiący knypek zaraz pewnie udowodni że Lumia jest doskonała
i te błędy to mit.


To juz bylo przerabiane, przegapiles ;P
Co ja bede bezczescil parafrazowaniem wieszcza, pewnie zaraz sie dowiesz dlaczego te ficzery przez kilka miesiecy nie stanowily zadnego problemu. W komplecie byly rowniez zaszumione zdjecia z malo precyzyjnym WB.
Lumia 900 pod tym wzgledem rowniez nie przysporzy chwaly Nokii:
On the device I tested, the rear camera was capable of producing fine photos, though generally the 900 shot somewhat grainy and very washed out images. It's not that those images were particularly bad — they just weren't particularly good. Though the company touts Carl Zeiss optics, I didn't see anything in my results that belied fairly standard smartphone picture-taking capabilities. In fact, the camera software seemed to have real trouble in some settings, with white balance and exposure out of whack compared to my expectations.
itd:
http://www.theverge.com/2012/4/3/2921472/lumia-900-review
No ale recenzent pewnie sie nie zna, zle trzyma i zle uzywa ;]

Data: 2012-04-04 14:30:48
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
atm <_@vp.pl> wrote:
http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku


Może po prostu źle ładujemy nasze telefony? ;)

Chociaż skrzypiący knypek zaraz pewnie udowodni że Lumia jest
doskonała i te błędy to mit.

Strasznie was ta Lumia kole w krótkie prącia. Już za sam ten fakt ma plusa.
s
To juz bylo przerabiane, przegapiles ;P

No. Zawsze jak się poruszy temat wysokiej sprzedaży i zadowolenia użytkowników jakiegoś urządzenia, a ajfon nadal w tej dziedzinie wygrywa, to niedowartościowane palmiarze/androidziarze przylatują i pitolą Lumia to, ajfon sramto, Lumia owamto..
Tak, to już było wielokrotnie przerabiane.

Data: 2012-04-04 14:56:46
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 14:30, Skrypëk pisze:


No. Zawsze jak się poruszy temat wysokiej sprzedaży i zadowolenia
użytkowników jakiegoś urządzenia, a ajfon nadal w tej dziedzinie
wygrywa, to niedowartościowane palmiarze/androidziarze przylatują i
pitolą Lumia to, ajfon sramto, Lumia owamto..
Tak, to już było wielokrotnie przerabiane.



http://windows-phone.pl/2012/01/31/ciekawa-historia-z-androidem-za-telefon-z-windows-phone/

"O konkursach w których nagrodami są telefony z Windows Phone już słyszeliśmy, ale oto pojawił się kolejny i dość nietypowy. Tym razem Microsoft ogłosił na Twitterze, że rozda 10 telefonów Samsung Focus. Co ciekawego jest w tym konkursie – jego treść. Aby móc wygrać smartfona należy opisać historię o oprogramowaniu malware na Androida, opatrzoną hashtagiem #droidrage.

Akcje tego typu są bardzo ryzykowne i świadczą o dużej pewności siebie. Jednak dzięki takiemu posunięciu wokół tematu robi się duży szum zarówno na Twitterze, jak i w mediach technologicznych, a co za tym idzie mówi się dużo o Windows Phone. I z pewnością taki był zamiar firmy.

Jaki był powód powstania takiego konkursu nie wiadomo do końca, ale jak zawsze jest jakaś teoria. Po pierwsze po targach CES, i zaprezentowaniu najnowszego dzieła, Lumii 900, koncern poczuł się bardzo pewnie, co tłumaczy tak „zadziorny” krok. Po drugie możliwe, iż telefony Samsung należące do pierwszej generacji zalegają w magazynach i należy się ich pozbyć.

Temat konkurencyjnych systemów „wypalał” się powoli, bo ile można opisywać zalety Windows Phone oraz wady Androida. Tym bardziej, że system z robotem jest sprzedawany w ogromnych ilościach a Windows Phone jest cały czas na marginesie statystyk sprzedaży (...)"


Tego teraz ucza na tych szkoleniach M$?
Musi byc wiec bardzo krucho ;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-05 00:20:49
Autor: Kriss
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości news:4f7c3f2e$0$9287$c3e8da3$f07d775bnews.astraweb.com...

Strasznie was ta Lumia kole w krótkie prącia. Już za sam ten fakt ma plusa.

Widzę tu pewną prawidłowość - każdy kto twierdził przy mnie że inni mają małego, sam miał jeszcze mniejszego :) Więc przyjmij z tego tytułu kondolencje.

Data: 2012-04-05 01:22:49
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Kriss <krissbezmaila@org.pl> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f7c3f2e$0$9287$c3e8da3$f07d775bnews.astraweb.com...

Strasznie was ta Lumia kole w krótkie prącia. Już za sam ten fakt ma
plusa.

Widzę tu pewną prawidłowość - każdy kto twierdził przy mnie że inni
mają małego, sam miał jeszcze mniejszego :)

I w tej scenie wszyscy byliście nadzy, czy jakoś inaczej to wszystko ustaliłeś?

Data: 2012-04-04 14:46:48
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 14:22, atm pisze:



http://nokiablog.pl/aktualizacja-nokia-lumia-800-dluzsza-praca-baterii-inowa-jakosc-dzwieku



Może po prostu źle ładujemy nasze telefony? ;)

Chociaż skrzypiący knypek zaraz pewnie udowodni że Lumia jest doskonała
i te błędy to mit.


To juz bylo przerabiane, przegapiles ;P

Nie czytuję pasjami jego rojeń - w ogóle na grupę zaglądam jak mi się nudzi :)


Co ja bede bezczescil parafrazowaniem wieszcza, pewnie zaraz sie dowiesz
dlaczego te ficzery przez kilka miesiecy nie stanowily zadnego problemu.
W komplecie byly rowniez zaszumione zdjecia z malo precyzyjnym WB.
Lumia 900 pod tym wzgledem rowniez nie przysporzy chwaly Nokii:
On the device I tested, the rear camera was capable of producing fine
photos, though generally the 900 shot somewhat grainy and very washed
out images. It's not that those images were particularly bad — they just
weren't particularly good. Though the company touts Carl Zeiss optics, I
didn't see anything in my results that belied fairly standard smartphone
picture-taking capabilities. In fact, the camera software seemed to have
real trouble in some settings, with white balance and exposure out of
whack compared to my expectations.
itd:
http://www.theverge.com/2012/4/3/2921472/lumia-900-review
No ale recenzent pewnie sie nie zna, zle trzyma i zle uzywa ;]


Czytałem, ba, nawet tu już linkowałem :) Przegapiłeś :D

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-04 14:17:41
Autor: atm
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
On 2012-04-04 14:11, Waldek Godel wrote:
Dnia Wed, 04 Apr 2012 13:52:02 +0200, atm napisa(a):

Szukasz wsparcia w obozie iOS? :] Slodkie.
Pszemol jednak w dyskusjach prezentuje zupelnie inna kulture...
W przeciwienstwie do WP nie mialbym nic przeciwko uzywaniu telefonu z
iOS, jedyny wiekszy mankament na chwile obecna to zbyt maly ekran. Mozna
jednak przypuszczac, ze to sie za jakis czas zmieni.

Wiesz, jeszcze niedawno to by duy ekran, a wchodzcy na rynek prawie
rwno z 3GS HTC HD2 by nazywany "olbrzymi koby" czy jako tak :-)

Jak miabym wybr, to wolabym troch mniejszy ekran i duszy czas pracy
na baterii. Ale jak wiadomo, jakby rynkiem rzdziy rozsdne wybory, to
ajfon byby gigantyczn klap.


Jakis czas temu rowniez preferowalem mniejszy ekran ale doswiadczenia z touch 2 i N8 wyleczyly mnie z tego. Tak czy siak przeznaczam na komorke
kieszen wiec nie robi mi juz to wiekszej roznicy natomiast jest ogromna roznica w komforcie pracy. Nadal jestem jednak zdania, ze obecny trend do ciaglego powiekszania telefonow jest niezdrowy. Choc z drugiej strony... dla kazdego cos dobrego. Dla mnie przekatna 4.7" jest nie w piec ni w dziesiec ale wyniki sprzedazy pokaza pewnie ze i ten rozmiar znajdzie nabywcow.
Co do czasu pracy na baterii to ciekawym przypadkiem jest N8; po malym ekranie, powolnym procku oczekiwalbym ze bedzie chodzil przyzwoicie dlugo. Tymczasem SGS2, posiadajacy kazdy element lepszy (poza aparatem)
wygrywa.

Data: 2012-04-04 14:05:44
Autor: Waldek Godel
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:17:41 +0200, atm napisa(a):

Jakis czas temu rowniez preferowalem mniejszy ekran ale doswiadczenia z touch 2 i N8 wyleczyly mnie z tego. Tak czy siak przeznaczam na komorke
kieszen wiec nie robi mi juz to wiekszej roznicy natomiast jest ogromna roznica w komforcie pracy. Nadal jestem jednak zdania, ze obecny trend do ciaglego powiekszania telefonow jest niezdrowy. Choc z drugiej strony... dla kazdego cos dobrego. Dla mnie przekatna 4.7" jest nie w piec ni w dziesiec ale wyniki sprzedazy pokaza pewnie ze i ten rozmiar znajdzie nabywcow.

I dlatego telefon powinien mie do 4 cali, a jak kto potrzebuje wicej, to
ma spory wybr tabletw :-)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Gdybys nie byl durniem wiedzialbys iz pliki po BT przesyla sie w iphonie
od 2 lat" - Pawe "robbo" Kamiski aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-04 17:02:18
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:17:41 +0200, atm napisa(a):

Jakis czas temu rowniez preferowalem mniejszy ekran ale
doswiadczenia z touch 2 i N8 wyleczyly mnie z tego. Tak czy siak
przeznaczam na komorke kieszen wiec nie robi mi juz to wiekszej
roznicy natomiast jest ogromna roznica w komforcie pracy. Nadal
jestem jednak zdania, ze obecny trend do ciaglego powiekszania
telefonow jest niezdrowy. Choc z drugiej strony... dla kazdego cos
dobrego. Dla mnie przekatna 4.7" jest nie w piec ni w dziesiec ale
wyniki sprzedazy pokaza pewnie ze i ten rozmiar znajdzie nabywcow.

I dlatego telefon powinien mie do 4 cali, a jak kto potrzebuje
wicej, to ma spory wybr tabletw :-)

:)
Bo gremium nerdw ustalio, e 4 cale wystarcz kademu.
Wyborne.
Z dugoci fiuta wam si przypadkiem nie pomylio?

Data: 2012-04-04 15:28:54
Autor: to
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
begin Skrypëk
Bo gremium nerdów ustaliło, że 4 cale wystarczą każdemu. Wyborne.
Z długością fiuta wam się przypadkiem nie pomyliło?

Raczej nie, bo wtedy by napisał o 4 cm.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-04-04 18:16:36
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:17:41 +0200, atm napisa(a):
 Dla mnie przekatna 4.7" jest nie w piec ni w dziesiec ale
wyniki sprzedazy pokaza pewnie ze i ten rozmiar znajdzie nabywcow.

I dlatego telefon powinien mie do 4 cali, a jak kto potrzebuje
wicej, to ma spory wybr tabletw :-)

Bo gremium nerdw ustalio, e 4 cale wystarcz kademu.
Wyborne. Z dugoci fiuta wam si przypadkiem nie pomylio?

No nie wiem, nie wiem ... okreslenie nerd pasuje mi raczej do tego
http://www.guardian.co.uk/technology/2010/jan/28/apple-ipad-mobile-phones

I nie mam tu na mysli atakow personalnych, tylko taki bezosobowy przyklad zafascynowania duzym ekranem :-)

Ech, kiedy wreszcie wymysla cos rewolucyjnego i bedzie mozna 17" nosic w kieszeni.
Aha - nie mam na mysli rewolucyjnych kieszeni :-)

J.

Data: 2012-04-04 18:52:43
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Wed, 04 Apr 2012 14:17:41 +0200, atm napisa(a):
 Dla mnie przekatna 4.7" jest nie w piec ni w dziesiec ale
wyniki sprzedazy pokaza pewnie ze i ten rozmiar znajdzie nabywcow.

I dlatego telefon powinien mie do 4 cali, a jak kto potrzebuje
wicej, to ma spory wybr tabletw :-)

Bo gremium nerdw ustalio, e 4 cale wystarcz kademu.
Wyborne. Z dugoci fiuta wam si przypadkiem nie pomylio?

No nie wiem, nie wiem ... okreslenie nerd pasuje mi raczej do tego
http://www.guardian.co.uk/technology/2010/jan/28/apple-ipad-mobile-phones

I nie mam tu na mysli atakow personalnych, tylko taki bezosobowy
przyklad zafascynowania duzym ekranem :-)

Ale co ma tablet do telefonu? Nie mieszaj. Popularne ju 4,3'' to nie jest jaki specjalnie duy ekran. Nawet 4'7'' to nie jest jeszcze wielkie urzdzenie. Wicej nie warto, bo si przestaje mieci w kieszeni i zaczyna by niezbdna obsuga dwoma rkami.
Tymczasem troll Waldek dorabia sobie ideologi, bo ma maego (PDA z rysikiem).

Data: 2012-04-04 20:04:20
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci grup
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Bo gremium nerdw ustalio, e 4 cale wystarcz kademu.
Wyborne. Z dugoci fiuta wam si przypadkiem nie pomylio?
No nie wiem, nie wiem ... okreslenie nerd pasuje mi raczej do tego
http://www.guardian.co.uk/technology/2010/jan/28/apple-ipad-mobile-phones
I nie mam tu na mysli atakow personalnych, tylko taki bezosobowy
przyklad zafascynowania duzym ekranem :-)

Ale co ma tablet do telefonu? Nie mieszaj.

Ale powyzsze bardzo mi pasuje do okreslenia "telefon dla nerda" :-)

Popularne ju 4,3'' to nie jest jaki specjalnie duy ekran. Nawet 4'7'' to nie jest jeszcze wielkie urzdzenie. Wicej nie warto, bo si przestaje mieci w kieszeni i zaczyna by niezbdna obsuga dwoma rkami.
Tymczasem troll Waldek dorabia sobie ideologi, bo ma maego (PDA z rysikiem).

Tymczasem to sie niemal zgadzacie. Troche wiekszy ekran i juz przestaje sie miescic.
Klocisz sie o pol cala :-)

J.

Data: 2012-04-04 20:22:46
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci grup
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Bo gremium nerdw ustalio, e 4 cale wystarcz kademu.
Wyborne. Z dugoci fiuta wam si przypadkiem nie pomylio?
No nie wiem, nie wiem ... okreslenie nerd pasuje mi raczej do tego
http://www.guardian.co.uk/technology/2010/jan/28/apple-ipad-mobile-phones
I nie mam tu na mysli atakow personalnych, tylko taki bezosobowy
przyklad zafascynowania duzym ekranem :-)

Ale co ma tablet do telefonu? Nie mieszaj.

Ale powyzsze bardzo mi pasuje do okreslenia "telefon dla nerda" :-)

Popularne ju 4,3'' to nie jest jaki specjalnie duy ekran. Nawet
4'7'' to nie jest jeszcze wielkie urzdzenie. Wicej nie warto, bo
si przestaje mieci w kieszeni i zaczyna by niezbdna obsuga
dwoma rkami.
Tymczasem troll Waldek dorabia sobie ideologi, bo ma maego (PDA z
rysikiem).

Tymczasem to sie niemal zgadzacie.

Bynajmniej. Troll Waldek uwaa, e smartfony powinny mie malutkie ekraniki z mikroskopijnym GUI obsugiwanym rysikiem jak w jego PDA.

Data: 2012-04-04 21:48:04
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
(...)
Skrypek, czy Ty się wcześniej nie nazywałeś Strzybyszewski, albo KAmiński?
Zrób proszę coś dlamnie, a może nawet dla siebie. Przeczytaj ten wątek jeszcze raz, ale notuj na kartce ile razy użytkownik (zwolennik) iPhona obraził resztę świata, a potem reszta świata użytkownika iPhona. Podaj nam tu wyniki, zobaczymy która grupa ma "fioła"

Z iphonem jest tak: Ilu ludzi, tyle potrzeb. Jeden potrzebuje małego ekranu, dużej baterii. wybierze iPhona.. raczej nie. inny wieeeelkiego ekranu. iPhone...? też nie. kolejny klawiatury, wiec wybierze.. też nie. Ja sobie pomyślę, ze jak już mam GPSa to przydałaby się jakaś porządna polska nawigacja. Może chociaż wyświetlić mapy UMP/Garmina. O ile się orientuje to beta AM androida jest 500razy bardziej używalna niż na iPhona, a weź pod uwagę że długi czas wogóle nie było nawigacji na polske. Kolejny powie że chce mieć 2 baterie wiec.. albo 2 karty sim, albo kartę pamięci.... Nie wiem ile jeszcze ograniczeń z pierwszych modeli pozostało, ale jak wyjaśnić fakt, że zwolennicy iPhona zarzekali się że transfer plików przez BT jest niepotrzebny, a potem nagle stał się przydatny?
To nie urządzenie z jabłkiem na obudowie jest problemem, bo przecież każdy z nas jest wstanie wyliczyć parę wad i ograniczeń swojego telefonu. Tu chodzi o ludzi! taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki, wraz z wzięciem do ręki iPhona odkrywa że przenośne urządzenie odtwarza filmy, mp-trójki przez białe słuchawki, robi zdjęcia.. i nawet można głosowo coś tam wybrać.. i takie ładne jest....
Spróbuj takiemu (właśnie Tobie?) wytknąć wadę takiego przedmiotu uwielbienia - jak zareaguje? Spokojni dopowiedzą - a mnie ograniczenia nie przeszkadzają, nic więcej nie potrzebuje. jak go zapytasz to poco wydał fortune na zakup czegoś, co można zastąpić dowolnym pda z windowsem albo androidem? nie odpowie. Niestety większość posiadaczy iPhona zareaguje na każdy zarzut agresją. Niestety, ku uciesze reszty świata będą kręcili się w kółko, obnażając kły, gryząc każdego kto próbuje podejść, a czasami kąsając własny ogon.....
Jaśniej już nie potrafie.
ToMasz

Data: 2012-04-04 23:17:18
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
(...)
Skrypek, czy Ty się wcześniej nie nazywałeś Strzybyszewski, albo
KAmiński? Zrób proszę coś dlamnie, a może nawet dla siebie.
Przeczytaj ten wątek jeszcze raz, ale notuj na kartce ile razy
użytkownik (zwolennik) iPhona obraził resztę świata,

W tym wątku Pszemol nikogo nie obrażał.

a potem reszta
świata użytkownika iPhona. Podaj nam tu wyniki, zobaczymy która grupa
ma "fioła"

Ewidentnie ty masz. Dowody są poniżej:

Z iphonem jest tak: Ilu ludzi, tyle potrzeb. Jeden potrzebuje małego
ekranu, dużej baterii. wybierze iPhona.. raczej nie. inny wieeeelkiego
ekranu. iPhone...? też nie. kolejny klawiatury, wiec wybierze.. też
nie. Ja sobie pomyślę, ze jak już mam GPSa to przydałaby się jakaś
porządna polska nawigacja. Może chociaż wyświetlić mapy UMP/Garmina.
O ile się orientuje to beta AM androida jest 500razy bardziej
używalna niż na iPhona, a weź pod uwagę że długi czas wogóle nie było
nawigacji na polske. Kolejny powie że chce mieć 2 baterie wiec.. albo
2 karty sim, albo kartę pamięci....

No na razie nudzisz. Przejdźmy dalej.

Nie wiem ile jeszcze ograniczeń z
pierwszych modeli pozostało, ale jak wyjaśnić fakt, że zwolennicy
iPhona zarzekali się że transfer plików przez BT jest niepotrzebny,

"zarzekali się, że im niepotrzebny" tylko dlatego, że naskakiwałeś nanich z ryjem: "jesteście głupi, bo kupiliście głupi telefon, który nie ma transferu po BT". Co mieli odpowiedzieć?

a potem nagle stał się przydatny?

Nie, nadal jest tak samo mało przydatny. Fajnie jak już jest, bo raz na ruski rok się może przydać, ale nie jest to "ficzer" ani niezbędny ani atrakcyjny. Po prostu.
O co ci żal dupę ściska? Że ludzie nie potrafią tego ładnie umotywować i sformułować? Nie zastanawiali się nad tym, bo naprawdę nie ma po co.
W skrócie: nobody gives a shit.

To nie urządzenie z jabłkiem na obudowie jest problemem, bo przecież
każdy z nas jest wstanie wyliczyć parę wad i ograniczeń swojego
telefonu. Tu chodzi o ludzi! taki motłoch, który niema pojęcia o

No właśnie - tak pięknie się wyrażasz o ludziach, którzy tobie niczym nie zawinili. A potem cię dziwi ich reakcja.

historii techniki, wraz z wzięciem do ręki iPhona odkrywa że przenośne
urządzenie odtwarza filmy, mp-trójki przez białe słuchawki, robi
zdjęcia.. i nawet można głosowo coś tam wybrać.. i takie ładne
jest.... Spróbuj takiemu (właśnie Tobie?) wytknąć wadę takiego
przedmiotu uwielbienia - jak zareaguje?

Po co mam mu wytykać jakieś wady, które wcale nie są wadami? Z zazdrości?

Spokojni dopowiedzą - a mnie
ograniczenia nie przeszkadzają, nic więcej nie potrzebuje.

A wtedy ty mu chamsko odpyskniesz, że on jest za głupi, ma małe wymagania, nie ogarnia itd.
I potem będziesz wielce zdziwiony reakcją (i jeszcze bezczelnie pouczał innych o kulturze).

jak go
zapytasz to poco wydał fortune na zakup czegoś, co można zastąpić
dowolnym pda z windowsem albo androidem? nie odpowie.

A co ma odpowiedzieć na takie durne prowokacje?
Dlaczego ma go w ogóle obchodzić jakiś windows i inny android? Nie każdy musi być aspołecznym piwniczaninem jak ty, nie musi się jakimiś systemami interesować. I to nie czyni jego wyborów gorszymi.

Niestety większość posiadaczy
iPhona zareaguje na każdy zarzut agresją.

Każdy normalny człowiek na _zarzuty_ reaguje negatywnie. W tym właśnie problem, że takie zarozumiałe nerdy jak ty nie potrafią z ludźmi normalnie rozmawiać tylko stawiać zarzuty, szafować słowem "porażka" i oceniać ludzi po telefonach. A tak samo jesteś uprawniony do oceniania i osądzania ludzi jak pierwsza lepsza głupia baba z magla.

Niestety, ku uciesze reszty
świata będą kręcili się w kółko, obnażając kły, gryząc każdego kto
próbuje podejść, a czasami kąsając własny ogon.....
Jaśniej już nie potrafie.

Wystarczy. W skrócie to wygląda tak:
- jest sobie człowiek zadowolony, bo kupił ajfona i sobie robi te zdjęcia, ogląda sobie te filmy, słucha muzyki i jest szczęśliwy z tego powodu
- przychodzi taka mendoza jak ty i zaczyna pierdolić, że jego telefon to "porażka", bo nie spełnia twoich oczekiwań, a jego oczekiwania są głupie i prostackie.
Po chuj to robisz? Z zazdrości? I jakiej innej reakcji się spodziewasz? Zachowujesz się jak ostatni ćwok, to i ludzie na ciebie odpowiednio reagują.
Mam dla ciebie protip: get a life.

Data: 2012-04-05 19:29:11
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Wystarczy. W skrócie to wygląda tak:
- jest sobie człowiek zadowolony, bo kupił ajfona i sobie robi te
zdjęcia, ogląda sobie te filmy, słucha muzyki i jest szczęśliwy z tego
powodu
przychodzi na grupę gsm i mówi ze ekran rezystancyjny to przeżytek, a WM to porażka, adroid to syf bo ma slide to unlock z iPhona. Tłumaczymy mu kulturalnie, że stare ekrany mają pewne zalety, czasami klawiatura się przydaje, filmu to można było 10 lat temu na pda odtwarzać, a karty pamięci to simens sl45i miał.
I wtedy się zaczyna.... zero argumentów, epitety, osobiste wyciecki. Tu poniżej masz przykład:

- przychodzi taka mendoza jak ty i zaczyna pierdolić,
Po chuj to robisz?
Zachowujesz się jak ostatni ćwok,

Pozdrawiam serdecznie
ToMasz

Data: 2012-04-05 20:59:38
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Wystarczy. W skrócie to wygląda tak:
- jest sobie człowiek zadowolony, bo kupił ajfona i sobie robi te
zdjęcia, ogląda sobie te filmy, słucha muzyki i jest szczęśliwy z
tego powodu
przychodzi na grupę gsm i mówi ze ekran rezystancyjny to przeżytek, a
WM to porażka, adroid to syf bo ma slide to unlock z iPhona.

Kto tak pisał, ten słynny Strybyś? Zasadniczo rację miał. Prawda w oczy kole?

Tłumaczymy mu kulturalnie, że stare ekrany mają pewne zalety, czasami
klawiatura się przydaje, filmu to można było 10 lat temu na pda
odtwarzać, a karty pamięci to simens sl45i miał.

Nikogo poza wami to nie obchodzi. I to was najwyraźniej strasznie boli. I się zaczynacie robić agresywni.

I wtedy się zaczyna.... zero argumentów, epitety, osobiste wyciecki.

No to się zaczyna w momencie jak zaczynacie się odnosić z pogardą do ludzi którzy nie podzielają waszej pasji.

Data: 2012-04-04 22:35:01
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 20:22:46 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Tymczasem to sie niemal zgadzacie.

Bynajmniej. Troll Waldek uwaa, e smartfony powinny mie malutkie ekraniki z mikroskopijnym GUI obsugiwanym rysikiem jak w jego PDA.

Troll (czemu troll) Waldek napisal "DO 4 cali", a troll Skrypek napisal "do
4.7cala" - taka roznica :-)

Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest precyzyjny i w
niektorych zastosowaniach niezastapiony ..

J.

Data: 2012-04-04 23:33:18
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Apr 2012 20:22:46 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Tymczasem to sie niemal zgadzacie.

Bynajmniej. Troll Waldek uwaa, e smartfony powinny mie malutkie
ekraniki z mikroskopijnym GUI obsugiwanym rysikiem jak w jego PDA.

Troll (czemu troll) Waldek napisal "DO 4 cali", a troll Skrypek
napisal "do
4.7cala" - taka roznica :-)

Troll Waldek napisa, e telefon nie powinien mie wikszego ekranu ni cztery cale, a jak kto chce wicej to powinien kupi tablet. W imi czego, ja si pytam.

Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest
precyzyjny i w niektorych zastosowaniach niezastapiony ..

Tak. Rysik dzielnie rozwizuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt maym ekranie lub niereagujcym na palce. Tylko e to s problemy rozwizane ju pi lat temu w ajfonie.

Data: 2012-04-05 00:39:31
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 23:33:18 +0200, Skrypëk napisał(a):



Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest
precyzyjny i w niektorych zastosowaniach niezastapiony ..

Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie dostępny
również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że jest zupełnie
niepotrzebny.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-04-05 01:23:56
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Apr 2012 23:33:18 +0200, Skrypëk napisał(a):



Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest
precyzyjny i w niektorych zastosowaniach niezastapiony ..

Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a lemingi się rzuciły :)

Data: 2012-04-05 08:15:36
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od razu
znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2012-04-05 11:34:18
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy staje się wyrocznią. A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił rekordy sprzedaży to co mówiłeś? Że widocznie mają rację, BT nikomu potrzebny nie jest?
Jeju, jak wy się pięknie podkładacie jeden z drugim.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a
lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od
razu znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS? Nie zmieniaj tematu i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing, bo zaczął dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już ogłosić, że wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo nie miały rysika?

Data: 2012-04-05 12:40:41
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-05 11:34, Skrypëk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy
staje się wyrocznią. A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił rekordy
sprzedaży to co mówiłeś? Że widocznie mają rację, BT nikomu potrzebny
nie jest?

wowczas byly przekomarzania z Przemolem :)
Ale to byla troche inna dyskusja, na innym (wyzszym) poziomie niz z toba.
Natomiast iPhona jak najbardziej mozna zmusic do transferu plikow via BT (i wielu innyh rzeczy).

Jeju, jak wy się pięknie podkładacie jeden z drugim.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a
lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od
razu znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS? Nie zmieniaj tematu
i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing, bo zaczął
dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już ogłosić, że
wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo nie miały rysika?

jakbys wykazal sie odrobina inteligencji, to bys sprawdzil dlaczego Samsung dodaje rysiki do GalaxyNote (co to za rysik i co to za digitizer)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-05 13:02:33
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-04-05 11:34, Skrypëk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy
staje się wyrocznią. A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił
rekordy sprzedaży to co mówiłeś? Że widocznie mają rację, BT nikomu
potrzebny nie jest?

wowczas byly przekomarzania z Przemolem :)
Ale to byla troche inna dyskusja, na innym (wyzszym) poziomie niz z
toba. Natomiast iPhona jak najbardziej mozna zmusic do transferu
plikow via BT (i wielu innyh rzeczy).

Jeju, jak wy się pięknie podkładacie jeden z drugim.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a
lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od
razu znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS? Nie zmieniaj
tematu i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing,
bo zaczął dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już
ogłosić, że wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo
nie miały rysika?

jakbys wykazal sie odrobina inteligencji, to bys sprawdzil dlaczego
Samsung dodaje rysiki do GalaxyNote (co to za rysik i co to za
digitizer)

Zjebali coś i bez rysika nie działa? Więc musieli ogłosić, że jest amejzing?

Data: 2012-04-05 14:02:28
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-05 13:02, Skrypëk pisze:

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS? Nie zmieniaj
tematu i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing,
bo zaczął dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już
ogłosić, że wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo
nie miały rysika?

jakbys wykazal sie odrobina inteligencji, to bys sprawdzil dlaczego
Samsung dodaje rysiki do GalaxyNote (co to za rysik i co to za
digitizer)

Zjebali coś i bez rysika nie działa? Więc musieli ogłosić, że jest
amejzing?

wlasnie sie wykazales 'yntelygencja' :)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-05 15:06:56
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-04-05 13:02, Skrypëk pisze:

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS? Nie zmieniaj
tematu i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing,
bo zaczął dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już
ogłosić, że wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki,
bo nie miały rysika?

jakbys wykazal sie odrobina inteligencji, to bys sprawdzil dlaczego
Samsung dodaje rysiki do GalaxyNote (co to za rysik i co to za
digitizer)

Zjebali coś i bez rysika nie działa? Więc musieli ogłosić, że jest
amejzing?

wlasnie sie wykazales 'yntelygencja' :)

Ty też uważasz, że nagle rysiki stały się potrzebne do obsługi telefonu, lemingu? Osługa bez rysika cię przerasta od czasu premiery Galaxy Note?

Data: 2012-04-05 17:37:24
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:06:56 +0200, Skrypëk napisał(a):

wlasnie sie wykazales 'yntelygencja' :)

Ty też uważasz, że nagle rysiki stały się potrzebne do obsługi telefonu, lemingu? Osługa bez rysika cię przerasta od czasu premiery Galaxy Note?

Zadaj sobie trud przeczytania, do czego służyć może rysik w Galaxy Note...

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The gift is the blessing of the giver."

Data: 2012-04-05 18:35:32
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:06:56 +0200, Skrypëk napisał(a):

wlasnie sie wykazales 'yntelygencja' :)

Ty też uważasz, że nagle rysiki stały się potrzebne do obsługi
telefonu, lemingu? Osługa bez rysika cię przerasta od czasu premiery
Galaxy Note?

Zadaj sobie trud przeczytania, do czego służyć może rysik w Galaxy
Note...

Zapewne do lansu, skoro taka nowa moda się pojawiła.

Data: 2012-04-05 21:56:21
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 18:35:32 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 15:06:56 +0200, Skrypëk napisał(a):

wlasnie sie wykazales 'yntelygencja' :)

Ty też uważasz, że nagle rysiki stały się potrzebne do obsługi
telefonu, lemingu? Osługa bez rysika cię przerasta od czasu premiery
Galaxy Note?

Zadaj sobie trud przeczytania, do czego służyć może rysik w Galaxy
Note...

Zapewne do lansu, skoro taka nowa moda się pojawiła.

Przeczytaj i wtedy wróć, żłobie.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The gift is the blessing of the giver."

Data: 2012-04-05 17:30:14
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 11:34:18 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy staje się wyrocznią.

Wydaje ci się. A raczej: chciejstwo cię zaślepia.

A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił rekordy sprzedaży to co mówiłeś?

Że to dziwny i bezsensowny pomysł. Podtrzymuję to w całej rozciągłości -
umieszczanie niepełnej obsługi mało skomplikowanego standardu jest głupim
pomysłem.

Że widocznie mają rację, BT nikomu potrzebny nie jest?

Był tak mało potrzebny, że natychmiast obrodziło protezami służącymi do
zastąpienia tej nikomu niepotrzebnej usługi.

Jeju, jak wy się pięknie podkładacie jeden z drugim.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a
lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od
razu znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS?

A ty masz? Bo non stop ich bronisz.

Nie zmieniaj tematu i zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing, bo zaczął dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już ogłosić, że wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo nie miały rysika?

Ten amejzing to ci się przyśnił. A raczej pracowicie postawiłeś sobie
kolejnego chochoła z którym mógłbyś walczyć. Samsung nigdy nie twierdził,
że jest w tym jakiś amejzing. Zrobił jeden telefon/tablet, wyposażony w
ekran z którym był sens używać piórka. JEDEN. Pomysł chwycił, rozwiązanie
się sprzedało. Na tyle dobrze, że w planie jest duży tablet z takim
piórkiem, bo okazało się, że i w dobie GUI przeznaczonego do obsługi palcem
miejsce dla piórka też się znajdzie. Przy pisaniu, rysowaniu czy obsłudze
programów gdzie przydatna jest precyzja - bo przecież nie przy zwykłej
obsłudze urządzenia.
Natomiast kapłanów nawracających ogniem i mieczem na wiarę w to piórko
wyśniłeś sobie już chyba sam. Albo ktoś ci dał polecenie służbowe żeby ich
wyśnić.




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2012-04-05 18:48:05
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 11:34:18 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 01:23:56 +0200, Skrypëk napisał(a):


Tak. Rysik dzielnie rozwiązuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
małym ekranie lub niereagującym na palce. Tylko że to są problemy
rozwiązane już pięć lat temu w ajfonie.

Pewnie stąd popularność Galaxy Note. I pewnie stąd rysik będzie
dostępny również do większych Galaxy. Wszystko pewnie dlatego, że
jest zupełnie niepotrzebny.

A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy
staje się wyrocznią.

Wydaje ci się. A raczej: chciejstwo cię zaślepia.

A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił rekordy sprzedaży
to co mówiłeś?

Że to dziwny i bezsensowny pomysł. Podtrzymuję to w całej
rozciągłości - umieszczanie niepełnej obsługi mało skomplikowanego
standardu jest głupim pomysłem.

Jest głupi, bo co? Skoro nawet ludzie nie zauważyli braku?

Że widocznie mają rację, BT nikomu potrzebny nie jest?

Był tak mało potrzebny, że natychmiast obrodziło protezami służącymi
do zastąpienia tej nikomu niepotrzebnej usługi.

I ile % ludzi z nich korzystało?

Jeju, jak wy się pięknie podkładacie jeden z drugim.

Marketing czyni cuda. Samsung ogłosił, że rysiki są teraz dżezi, a
lemingi się rzuciły :)

Wiem, że czyni. Nokia i MS ogłosiły, że Lumia i Wp7 są amazing i od
razu znaleźli się tacy Skrypkowie co zajadle im tej parki bronią.

Czy ty masz jakąś obsesję na punkcie tej Nokii i MS?

A ty masz? Bo non stop ich bronisz.

Nie zmieniaj tematu i
zostańmy przy tym, jak to nagle rysiki stały się amejzing, bo zaczął
dołączać jej Samsung do swoich telefonów. Czy można już ogłosić, że
wszystkie poprzednie ajfony i galaxy to były porażki, bo nie miały
rysika?

Ten amejzing to ci się przyśnił. A raczej pracowicie postawiłeś sobie
kolejnego chochoła z którym mógłbyś walczyć. Samsung nigdy nie
twierdził, że jest w tym jakiś amejzing. Zrobił jeden telefon/tablet,
wyposażony w ekran z którym był sens używać piórka. JEDEN. Pomysł
chwycił, rozwiązanie się sprzedało.

A Apple zrobił jeden telefon bez tranferu plików po BT i bez rysika i rozwiązanie to się sprzedawało jeszcze lepiej.

Data: 2012-04-05 21:59:02
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 18:48:05 +0200, Skrypëk napisał(a):



A to ciekawe, że jak wam wygodnie, to nagle popularność dla tłuszczy
staje się wyrocznią.

Wydaje ci się. A raczej: chciejstwo cię zaślepia.

A gdy ajfon bez transferu plików po BT bił rekordy sprzedaży
to co mówiłeś?

Że to dziwny i bezsensowny pomysł. Podtrzymuję to w całej
rozciągłości - umieszczanie niepełnej obsługi mało skomplikowanego
standardu jest głupim pomysłem.

Jest głupi, bo co? Skoro nawet ludzie nie zauważyli braku?

Zauważyli, zauważyli...


Że widocznie mają rację, BT nikomu potrzebny nie jest?

Był tak mało potrzebny, że natychmiast obrodziło protezami służącymi
do zastąpienia tej nikomu niepotrzebnej usługi.

I ile % ludzi z nich korzystało?

Nie wiem i śmnie to niespecjalnie interesuje. Nie pojawiły się na pewno bez
przyczyny i zapotrzebowania.


Ten amejzing to ci się przyśnił. A raczej pracowicie postawiłeś sobie
kolejnego chochoła z którym mógłbyś walczyć. Samsung nigdy nie
twierdził, że jest w tym jakiś amejzing. Zrobił jeden telefon/tablet,
wyposażony w ekran z którym był sens używać piórka. JEDEN. Pomysł
chwycił, rozwiązanie się sprzedało.

A Apple zrobił jeden telefon bez tranferu plików po BT i bez rysika i rozwiązanie to się sprzedawało jeszcze lepiej.

Tak, wiem, "It's not a bug, it's a feature" :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-04-05 09:53:27
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 23:33:18 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Tymczasem to sie niemal zgadzacie.

Bynajmniej. Troll Waldek uwaa, e smartfony powinny mie malutkie
ekraniki z mikroskopijnym GUI obsugiwanym rysikiem jak w jego PDA.

Troll (czemu troll) Waldek napisal "DO 4 cali", a troll Skrypek
napisal "do 4.7cala" - taka roznica :-)

Troll Waldek napisa, e telefon nie powinien mie wikszego ekranu ni cztery cale, a jak kto chce wicej to powinien kupi tablet. W imi czego, ja si pytam.

A ty napisales ze nie powinien miec wiecej niz 4.7" bo sie do kieszeni nie
miesci. Moze macie rozne kieszenie :-)

Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest
precyzyjny i w niektorych zastosowaniach niezastapiony ..
Tak. Rysik dzielnie rozwizuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt maym ekranie lub niereagujcym na palce. Tylko e to s problemy rozwizane ju pi lat temu w ajfonie.

GUI to moze nawet dostosowane do ekranu i sprawnie sie obsluguje, ale
czytales - odpalamy Citrixa, laczymy sie z serwerem firmy, i trzeba wybrac
"Restart" a w zadnym przypadku nie "Shutdown". Zreszta i na GUI - jeden bedzie narzekal ze mu sie pod palcem mieszcza trzy
kontakty naraz, drugi palce ma cienkie, ale konktaktow do przewijania
tysiac.

J.

Data: 2012-04-05 11:24:58
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Apr 2012 23:33:18 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Tymczasem to sie niemal zgadzacie.

Bynajmniej. Troll Waldek uwaa, e smartfony powinny mie malutkie
ekraniki z mikroskopijnym GUI obsugiwanym rysikiem jak w jego PDA.

Troll (czemu troll) Waldek napisal "DO 4 cali", a troll Skrypek
napisal "do 4.7cala" - taka roznica :-)

Troll Waldek napisa, e telefon nie powinien mie wikszego ekranu
ni cztery cale, a jak kto chce wicej to powinien kupi tablet. W
imi czego, ja si pytam.

A ty napisales ze nie powinien miec wiecej niz 4.7" bo sie do
kieszeni nie miesci.

Nie e nie powinien, tyko e przestaje si ju opaca powikszanie.
A Troll Waldek prbowa przemyca niebezpieczne stwierdzenia, e 4'' powinno ci wystarczy, jak si nie podoba to kup se tablet.

Co do GUI to co kto lubi - ale trzeba przyznac ze rysik jest
precyzyjny i w niektorych zastosowaniach niezastapiony ..
Tak. Rysik dzielnie rozwizuje problem zbyt drobnego GUI na zbyt
maym ekranie lub niereagujcym na palce. Tylko e to s problemy
rozwizane ju pi lat temu w ajfonie.

GUI to moze nawet dostosowane do ekranu i sprawnie sie obsluguje, ale
czytales - odpalamy Citrixa, laczymy sie z serwerem firmy, i trzeba
wybrac "Restart" a w zadnym przypadku nie "Shutdown".

No i w razie kliknicia przypadkiem na Shutdown, trzeba jeszcze niechccy wybra powd zamknicia i niechccy klikn OK.
No po tylu bdach, to faktycznie trzeba mie tupet by si upiera, e czenie si z pulpitem zdalnym na wywietlaczu 4'' to cudowne rozwizanie. Ale bro boziu nie powikszajmy ekranu!

Data: 2012-04-04 21:18:36
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:jlhs57$lva$1@inews.gazeta.pl...
Ech, kiedy wreszcie wymysla cos rewolucyjnego i bedzie mozna 17" nosic w kieszeni.
Aha - nie mam na mysli rewolucyjnych kieszeni :-)

No, moze sie doczekalem

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,11484778,Okulary_rozszerzonej_rzeczywistosci_Google_juz_sa_.html

Data: 2012-04-04 21:30:11
Autor: Krystek
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-04 21:18, J.F pisze:
Uytkownik "J.F"  napisa w wiadomoci grup
dyskusyjnych:jlhs57$lva$1@inews.gazeta.pl...
Ech, kiedy wreszcie wymysla cos rewolucyjnego i bedzie mozna 17" nosic
w kieszeni.
Aha - nie mam na mysli rewolucyjnych kieszeni :-)

No, moze sie doczekalem

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,11484778,Okulary_rozszerzonej_rzeczywistosci_Google_juz_sa_.html

A czy przypadkiem nie chodzio o gogle? ;) Teraz wystarczy zaoy konto Google i mona uywa :]

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-04 15:54:21
Autor: Irek N.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Jak miabym wybr, to wolabym troch mniejszy ekran i duszy czas pracy
na baterii. Ale jak wiadomo, jakby rynkiem rzdziy rozsdne wybory, to
ajfon byby gigantyczn klap.

Dokadnie, mam SGN i wkur...a mnie jego gabaryt, ale za to zachwyca inna nieosigalna gdzie indziej funkcjonalno, wic jaki staram si przyzwyczai, cho ciko idzie. W dodatku liski, jak gdyby prosili si o rozbijanie ich o podog.

Wczeniej HTC D-Z i to chyba jest max gabarytowo na jakim wygodnie si pracuje. Zreszt porwnanie nakadki Sense z Samsungow pokazuje, e system nie decyduje o telefonie, a co najwyej o okootelefonicznych dodatkach.
HTC to telefon z palmem w rodku, SGN odwrotnie - telefon jest tam tylko opcj, a system ten sam przecie.
__
Pzd,
Irek.N.

Data: 2012-04-05 16:56:30
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"Waldek Godel" <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote in message news:lhssocqu5fqv.dlglepper.institute.com...
Wiesz, jeszcze niedawno to by duy ekran, a wchodzcy na rynek prawie
rwno z 3GS HTC HD2 by nazywany "olbrzymi koby" czy jako tak :-)

Jak miabym wybr, to wolabym troch mniejszy ekran i duszy czas pracy
na baterii. Ale jak wiadomo, jakby rynkiem rzdziy rozsdne wybory, to
ajfon byby gigantyczn klap.

Waldu jak zwykle uwaa e tylko to co jemu si podoba jest rozsdne... :-)

Data: 2012-04-04 14:03:00
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-04-04 12:41, Skrypk wrote:
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
... ogldali pewnie ta rzadk wersj iPhone:
http://www.youtube.com/watch?v=63u6b-eHYzU :-)

Rozumiem Was - te bybym niezadowolony...

To nie jest tak, e im si iPhone nie podoba - sami go wcale nie
widzieli (bo ich nie sta) i spuszczaj si tylko nad niepochlebnymi
recenzjami wypisywanymi przez adroidowych trolli.
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

Szukasz wsparcia w obozie iOS? :] Slodkie.

Bynajmniej.

Pszemol jednak w dyskusjach prezentuje zupelnie inna kulture...

No nie jest takich chamem jak zarozumiali androidziarze, ktrzy potrzebuj sobie przedua prcie "ogarnianiem" wasnego palmtopa.
Ale rwnie plecie gupstwa.

Data: 2012-04-04 18:09:03
Autor: J.F
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz na mysli ? :-)

J.

Data: 2012-04-04 18:44:43
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz na
mysli ? :-)

Naprawd tego nie widzisz?

Data: 2012-04-05 09:54:42
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Wed, 4 Apr 2012 18:44:43 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz na
mysli ? :-)

Naprawd tego nie widzisz?

Prosze o glebsze uzasadnienie z przykladami.

J.

Data: 2012-04-05 11:48:48
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Apr 2012 18:44:43 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz
na mysli ? :-)

Naprawd tego nie widzisz?

Prosze o glebsze uzasadnienie z przykladami.

Masz w tym wtku przykad takiego bodaje ToMasza, ktry nieznanych sobie ludzi wyzywa od debili za to e kupuj podobajce im si urzdzenia, doskonale sobie z nimi radz i nie potrzebuj wysuchiwa jego mundroci na temat systemw.

Data: 2012-04-05 12:44:23
Autor: AL
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-05 11:48, Skrypk pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Apr 2012 18:44:43 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk" napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz
na mysli ? :-)

Naprawd tego nie widzisz?

Prosze o glebsze uzasadnienie z przykladami.

Masz w tym wtku przykad takiego bodaje ToMasza, ktry nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili za to e kupuj podobajce im si
urzdzenia, doskonale sobie z nimi radz i nie potrzebuj wysuchiwa
jego mundroci na temat systemw.

przyganial kociol garnkowi ;)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-05 13:25:02
Autor: J.F.
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Dnia Thu, 5 Apr 2012 11:48:48 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz
na mysli ? :-)

Masz w tym wtku przykad takiego bodaje ToMasza, ktry nieznanych sobie ludzi wyzywa od debili za to e kupuj podobajce im si urzdzenia, doskonale sobie z nimi radz i nie potrzebuj wysuchiwa jego mundroci na temat systemw.

Akurat w tym watku, to ToMasz sie wypowiedzial raz, i to IMO calkiem
rozsadnie.

A teraz napisz - co bys powiedzial o takiej wypowiedzi:

A to ciekawe, e jak wam wygodnie, to nagle popularno dla tuszczy staje si wyroczni. A gdy ajfon bez transferu plikw po BT bi rekordy sprzeday to co mwie? e widocznie maj racj, BT nikomu potrzebny nie jest?
Jeju, jak wy si piknie podkadacie jeden z drugim.


J.

Data: 2012-04-05 13:39:25
Autor: Skrypk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Thu, 5 Apr 2012 11:48:48 +0200, Skrypk napisa(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Uytkownik "Skrypk"  napisa w wiadomoci
iHejterzy nienawidz caego zjawiska konsumeryzacji technologii
mobilnych - ich hobby traci pozory wybitnoci i elitarnoci, wic
fiutki im si skracaj. Mszcz si za to na posiadaczach lepszych
smartfonw.

A mozesz wyjasnic bardziej zrozumialymi slowami co konkretnie masz
na mysli ? :-)

Masz w tym wtku przykad takiego bodaje ToMasza, ktry nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili za to e kupuj podobajce im si
urzdzenia, doskonale sobie z nimi radz i nie potrzebuj
wysuchiwa jego mundroci na temat systemw.

Akurat w tym watku, to ToMasz sie wypowiedzial raz, i to IMO calkiem
rozsadnie.

Bynajmniej.

A teraz napisz - co bys powiedzial o takiej wypowiedzi:

A to ciekawe, e jak wam wygodnie, to nagle popularno dla tuszczy
staje si wyroczni. A gdy ajfon bez transferu plikw po BT bi
rekordy sprzeday to co mwie? e widocznie maj racj, BT nikomu
potrzebny nie jest?
Jeju, jak wy si piknie podkadacie jeden z drugim.

A czego nie rozumiesz w tej wyrwanej z kontekstu wypowiedzi?

Data: 2012-04-05 19:34:03
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę
ToMasz

Data: 2012-04-05 20:54:08
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę

"taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki"

Data: 2012-04-05 22:22:48
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 05.04.2012 20:54, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę

"taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki"

SPJ:
DEBIL: osoba ograniczona umysłowo, głupek
MOTŁOCH: (pogardliwie) tłum ludzi

Debilem, o ile pamiętam nikogo nie nazwałem, a Ty mi to zarzucasz. (oszczerstwo (trudny wyraz) potwarz, (również trudny))
Motłochem - owszem. Bezosobowo, pewną grupę ludzi, która właśnie z pogardą wyraża się o reszcie świata, która zamiast argumentów posługuje się wyzwiskami, dla której ograniczenia sprzętu nie są wadą, ale zaletą. Pokonanie ograniczeń też jest zaletą, natomiast przeczenie samym sobie zdaniem "motłochu" wadą i brakiem logiki nie jest.
Większości z nich nie znam z imienia i nazwiska, a sądy swoje opieram jedynie na ich wypowiedziach. Pozwolę sobie zacytować:

- przychodzi taka mendoza jak ty i zaczyna pierdolić,
Po chuj to robisz?
Zachowujesz się jak ostatni ćwok,

koniec cytatu.

inne cytaty poczytaj pod listami Waldka, on ma jakąś większą bazę wypowiedzi Pana Strzybyszewskiego.

ToMasz

Data: 2012-04-06 01:05:04
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 05.04.2012 20:54, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę

"taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki"

SPJ:
DEBIL: osoba ograniczona umysłowo, głupek
MOTŁOCH: (pogardliwie) tłum ludzi

Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie obchodzą ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do tego jak mężczyzna przyznać.

Data: 2012-04-07 09:11:37
Autor: DoQ
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 06-04-2012 01:05, Skrypëk pisze:
Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie obchodzą
ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do tego jak
mężczyzna przyznać.

Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do "androidziarzy", czym to się różni?


--
Pozdr. Grzymosław

Data: 2012-04-07 10:21:35
Autor: Andrzej Libiszewski
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 2012-04-07 09:11, DoQ pisze:
W dniu 06-04-2012 01:05, Skrypëk pisze:
Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie obchodzą
ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do tego jak
mężczyzna przyznać.

Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do "androidziarzy",
czym to się różni?

No jak to... androidziarz nie człowiek, nie? :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-04-07 14:56:44
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
W dniu 06-04-2012 01:05, Skrypëk pisze:
Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie
obchodzą ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do
tego jak mężczyzna przyznać.

Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do
"androidziarzy", czym to się różni?

Androidziarze sobie zasłużyli.

Data: 2012-04-07 15:45:45
Autor: DoQ
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 07-04-2012 14:56, Skrypëk pisze:
Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do
"androidziarzy", czym to się różni?
Androidziarze sobie zasłużyli.

Tzn. ajfoniarze sobie nie zasłużyli, skoro nie można się z nich pośmiać?


--
Pozdr. Grzymosław

Data: 2012-04-07 16:13:03
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
W dniu 07-04-2012 14:56, Skrypëk pisze:
Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do
"androidziarzy", czym to się różni?
Androidziarze sobie zasłużyli.

Tzn. ajfoniarze sobie nie zasłużyli, skoro nie można się z nich
pośmiać?

Śmiać to trza umieć. "nie znasz się na smartfonach, nie zasługujesz, hurr durr, ty nie ogarniasz androida twoim małym rozmukiem" to nie śmiech, to "flustracja".

Data: 2012-04-07 19:58:08
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 07.04.2012 16:13, Skrypëk pisze:
DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
W dniu 07-04-2012 14:56, Skrypëk pisze:
Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do
"androidziarzy", czym to się różni?
Androidziarze sobie zasłużyli.

Tzn. ajfoniarze sobie nie zasłużyli, skoro nie można się z nich
pośmiać?

Śmiać to trza umieć. "nie znasz się na smartfonach, nie zasługujesz,
hurr durr, ty nie ogarniasz androida twoim małym rozmukiem" to nie
śmiech, to "flustracja".
kolejne oszczerstwa / kłamstwa. Jeśli na tą grupę wpadnie ktoś z iPhonem i zapyta jak zrobić jailbreka - dostanie krótką konstruktywną odpowiedź. Koniec tematu.
Jak ktoś wpadnie na grupę i napisze ze iPhon jest najlepszy, dostanie pytanie w czym jest najlepszy, co mamy do porównania, jakie kategorie. jaka jest odpowiedź posiadacza iPhona? - odrób lekcje i poczytaj twórczość J. Strzybyszewskiego, (może niektóre listy Pszemola). w duzym skrócie to jest tak
1 jesteś zabiedny aby mieć iPhona więc się nie wypowiadaj.
2 po co komu funkcje które są niepotrzebne.
3 i tak tego nie ogarniesz
4 to poco wszystkie firmy kopiują patenty Apple np slide to unlock
5 itd
potrafisz tu wskazać jakieś _logiczne_ argumenty? Bo ja nie, a dyskusja bez logicznych argumentów w kwestii urządzeń elektronicznych to jak dyskusja o aborcji w siedzibie radia maryja
Bywał tu na grupie taki jeden facet, chyba S. Różański ( jak pomyliłem to przepraszam) On napisał mniej więcej, że wie o wadach i zaletach, ale taki miał kaprys i kupił sobie iPhona. Myślisz że ktokolwiek napisał mu coś obraźliwego - jak to sugerujesz w końcówce Twojego listu? Absolutnie! Ma prawo dysponować swoimi pieniędzmi jak chce, i nikt tu mu z tego powodu nie będzie robił wyrzutów. Tylko że on różnił się od motłochu choćby tym że wiedział że GPS to nie nawigacja....

ToMasz

Data: 2012-04-07 20:54:22
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 07.04.2012 16:13, Skrypëk pisze:
DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
W dniu 07-04-2012 14:56, Skrypëk pisze:
Ty natomiast w każdym wątku pogardliwie odnosisz się do
"androidziarzy", czym to się różni?
Androidziarze sobie zasłużyli.

Tzn. ajfoniarze sobie nie zasłużyli, skoro nie można się z nich
pośmiać?

Śmiać to trza umieć. "nie znasz się na smartfonach, nie zasługujesz,
hurr durr, ty nie ogarniasz androida twoim małym rozmukiem" to nie
śmiech, to "flustracja".
kolejne oszczerstwa / kłamstwa. Jeśli na tą grupę wpadnie ktoś z
iPhonem i zapyta jak zrobić jailbreka - dostanie krótką konstruktywną
odpowiedź. Koniec tematu.
Jak ktoś wpadnie na grupę i napisze ze iPhon jest najlepszy, dostanie
pytanie w czym jest najlepszy,

No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci na fejsa jest dla gówniarzy, a profesjonaliści używają smartfonów to wymieniania się plikami przez bluetooth w piwnicy (taki androidowy circle-jerk).
as

Data: 2012-04-10 09:45:58
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Data: 2012-04-10 12:14:50
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu
zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci
na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Ba. Przecież dla dorosłych jest NK.

Data: 2012-04-10 12:43:02
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu
zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci
na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Ba. Przecież dla dorosłych jest NK.

Heh, gdzie tak napisałem?

Data: 2012-04-10 07:39:14
Autor: Pszemol
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
"BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote in message news:4f840ebf$0$1301$65785112news.neostrada.pl...
No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu
zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci
na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Ba. Przecież dla dorosłych jest NK.

Heh, gdzie tak napisałem?

No komentarz na podobnym poziomie co Twój...

Data: 2012-04-10 15:38:58
Autor: BaX
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu
zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci
na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Ba. Przecież dla dorosłych jest NK.

Heh, gdzie tak napisałem?

No komentarz na podobnym poziomie co Twój...

Komentarz odzwierciedlający nastawienie większości normalnych użytkowników internetu, a nie 'gospodyń' domowych spod gdańska/celebrytów/polityków zafascynowanych zajefajnością internetu.

Data: 2012-04-10 13:07:59
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
No i jak odpowie np, że jest lepszy w robieniu i udostępnianiu
zdjęć, to androidowe buraki go zaczną gnoić, że wrzucanie słit foci
na fejsa jest dla

fejs jest dla gówniarzy

Ba. Przecież dla dorosłych jest NK.

Heh, gdzie tak napisałem?

A czy ja mówię, że napisałeś?

Data: 2012-04-07 19:45:37
Autor: ToMasz
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
W dniu 06.04.2012 01:05, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 05.04.2012 20:54, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który nieznanych
sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę

"taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki"

SPJ:
DEBIL: osoba ograniczona umysłowo, głupek
MOTŁOCH: (pogardliwie) tłum ludzi

Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie obchodzą
ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do tego jak
mężczyzna przyznać.

nazwałem pewną grupę ludzi motłochem. motłoch, jak już napisałem za SPJ to zwrot pogardliwy. Tak więc skąd wniosek że się do tego nie przyznaje? Masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem? Nie sądzę, bo wytknąłem Ci oszczerstwo, i też jakoś nie potrafisz się do tego odnieść, "prawdziwy mężczyzno".

ToMasz

Data: 2012-04-07 20:55:43
Autor: Skrypëk
Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 06.04.2012 01:05, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 05.04.2012 20:54, Skrypëk pisze:
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Masz w tym wątku przykład takiego bodajże ToMasza, który
nieznanych sobie ludzi wyzywa od debili

zacytuj proszę

"taki motłoch, który niema pojęcia o historii techniki"

SPJ:
DEBIL: osoba ograniczona umysłowo, głupek
MOTŁOCH: (pogardliwie) tłum ludzi

Tak właśnie. Pogardliwie się odnosisz do ludzi. Za to, że nie
obchodzą ich te same bzdety co ciebie. I nawet nie potrafisz się do
tego jak mężczyzna przyznać.

nazwałem pewną grupę ludzi motłochem.

Boś zakompleksiony ćwok.

Juz wiem czemu sie niektorym iPhone nie podoba...

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona