Data: 2009-10-06 06:10:34 | |
Autor: cirrus | |
Już zapomniał wół ... | |
# - Protoplastą afery hazardowej w Polsce jest Jarosław Kaczyński, Przemysław Gosiewski i Tomasz Lipiec - mówił w TVN24 Sebastian Karpiniuk. Poseł PO przypomniał, że pomysł dopłat w nowelizacji ustawy pojawił się za rządów PiS i wtedy też to pojawiał się to znikał.
Jak wiceminister Szejnfeld walczył z dopłatami W tym samym czasie, kiedy Zbigniew Chlebowski miał "toczyć prawdziwą... czytaj więcej > - Ustawa, o której rozmawiamy w życie została wcielona w 2007 roku i założenia te, o których rozmawiamy, te 10-procentowe dopłaty, były zaproponowane przez Totalizator Sportowy w czasie rządów PiS - mówił w "Faktach po Faktach" Karpiniuk. Powoływał się przy tym na publikacje prasowe, głównie "Pulsu Biznesu", który opisywał wtedy losy nowelizacji ustawy hazardowej i zapisu o dopłatach, który w efekcie nie wszedł w życie. Miała być dopłata, wyszedł większy ryczałt - W 2007 roku tą ustawę pisał specjalny zespół powołany przez Jarosława Kaczyńskiego, którym kierował Przemysław Gosiewski, i w skład którego wchodził Tomasz Lipiec, aktualnie przebywający w więzieniu, i ten podatek też wpadał i wypadał - mówił poseł PO. - Zresztą dziennikarze w tamtym okresie pisali, że duża "machera" dzieje się nad tą ustawą i że będzie duże zainteresowanie przez opinię publiczną, bo projekt dotyczy rynku wartego osiem mld złotych - dodał. Na początki września 2007 roku projekt nowelizacji przeszedł przez Sejm, ale w bardzo okrojonej formie. Główną zmianą było to, że właściciele maszyn o niskich wygranych, czyli najprostszej formie jednorękiego bandyty od 1 stycznia 2008 roku płacą miesięczny ryczał od jednej maszyny w wysokości 180 euro, a nie 125, jak było wcześniej. - Czy zadziałało lobby tzw. hazardowe i przekonało polityków PiS do wycofania tego podatku? Na jakiej podstawie to zrobiono, czy zadziałał pan Kosek, czy inne osoby w branży? - pytał Karpiniuk. # Ze strony: http://tnij.org/eh9r -- stevep |
|
Data: 2009-10-06 09:04:29 | |
Autor: awe | |
Już zapomniał wół ... | |
Nie no super steve, ale gdzie rysio, grzesio i mirek?
awe |
|