Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperatur ach

KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperatur ach

Data: 2012-02-26 10:22:14
Autor: Marcin N
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperatur ach
Korzystając z pięknej pogody (+5,brak śniegu, wilgotność 70% i porywisty wiatr) - pojechałem się przejechać motórem.

Pierwsze pozimowe uruchomienie - jak zwykle z małymi kłopotami, ale odpalił za piątym razem. Zgasł po 5 sekundach. Za szóstym już nie zgasł i po chwili pracował tak, jak powinien.

Normalka.

Przejechałem ponad 50 km, zgasiłem na 5 minut, uruchomiłem "na dotyk", przejechałem kolejne 50 km.

I tu kłopot: ponownie uruchomiłem po dwóch godzinach wiec zdążył ostygnąć. Nie chciał zapalić. Udało się za piątym razem. Zaniepokoiło mnie to. W sezonie letnim nigdy nie miałem takich kłopotów z zimnym silnikiem.

DoradĹşcie, jak naleĹĽy uruchamiać motocykl (fazer, gaĹşniki,  manualne ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?

Data: 2012-02-26 11:37:44
Autor: Grzybol
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperaturach
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości
news:jictk0$2k5$1news.task.gda.pl...
Korzystając z pięknej pogody (+5,brak śniegu, wilgotność 70% i porywisty wiatr) - pojechałem się przejechać motórem.
Pierwsze pozimowe uruchomienie - jak zwykle z małymi kłopotami, ale odpalił za piątym razem. Zgasł po 5 sekundach. Za szóstym już nie zgasł i po chwili pracował tak, jak powinien.
Normalka.
Przejechałem ponad 50 km, zgasiłem na 5 minut, uruchomiłem "na dotyk", przejechałem kolejne 50 km.
I tu kłopot: ponownie uruchomiłem po dwóch godzinach wiec zdążył ostygnąć. Nie chciał zapalić. Udało się za piątym razem. Zaniepokoiło mnie to. W sezonie letnim nigdy nie miałem takich kłopotów z zimnym silnikiem.
DoradĹşcie, jak naleĹĽy uruchamiać motocykl (fazer, gaĹşniki,  manualne ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?

Masz syf w gaźnikach. Mus czyścić, nie ma rady.

--
Grzybol

Data: 2012-02-26 14:36:24
Autor: Ivam
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperaturach
UĹĽytkownik "Marcin N"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:jictk0$2k5$1@news.task.gda.pl...
DoradĹşcie, jak naleĹĽy uruchamiać motocykl (fazer, gaĹşniki,  manualne ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?

Ogolnie fazer potrzebuje malo ssania (jak jest cieplo to daje na polowe), ale jak jest b. zimno to cale ssanie. Odrobinka gazu, ale naprawde odrobinka.

W sumie jak nie pali na dotyk, nie chce nawet kaszlnac bez ssania to wyczysc gazniki.


--
pzdr:
Ivam

Data: 2012-02-26 15:07:13
Autor: Kuczu
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich tempera turach
W dniu 2012-02-26 14:36, Ivam pisze:
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jictk0$2k5$1@news.task.gda.pl...
Doradźcie, jak należy uruchamiać motocykl (fazer, gaźniki, manualne
ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?

Ogolnie fazer potrzebuje malo ssania (jak jest cieplo to daje na
polowe), ale jak jest b. zimno to cale ssanie. Odrobinka gazu, ale
naprawde odrobinka.

W sumie jak nie pali na dotyk, nie chce nawet kaszlnac bez ssania to
wyczysc gazniki.



W internecie pisali zeby podpinac wiekszy akumulator, najlepiej taki od duzego diesla.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-02-26 23:39:21
Autor: Drzewo
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach

Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:jideaq$fst$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-02-26 14:36, Ivam pisze:
W internecie pisali zeby podpinac wiekszy akumulator, najlepiej taki od duzego diesla.

No widzisz, powoli się uczysz. :D

--
Drzewo
www.moto-opinie.info

Data: 2012-02-26 15:26:08
Autor: AZ
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich tempera turach
On 02/26/2012 10:22 AM, Marcin N wrote:
Korzystając z pięknej pogody (+5,brak śniegu, wilgotność 70% i porywisty
wiatr) - pojechałem się przejechać motórem.

Pierwsze pozimowe uruchomienie - jak zwykle z małymi kłopotami, ale
odpalił za piątym razem. Zgasł po 5 sekundach. Za szóstym już nie zgasł
i po chwili pracował tak, jak powinien.

Normalka.

Przejechałem ponad 50 km, zgasiłem na 5 minut, uruchomiłem "na dotyk",
przejechałem kolejne 50 km.

I tu kłopot: ponownie uruchomiłem po dwóch godzinach wiec zdążył
ostygnąć. Nie chciał zapalić. Udało się za piątym razem. Zaniepokoiło
mnie to. W sezonie letnim nigdy nie miałem takich kłopotów z zimnym
silnikiem.

Doradźcie, jak należy uruchamiać motocykl (fazer, gaźniki, manualne
ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?
>
Kiedy robiłeś serwis gaźników? Jak nie robiłeś i nie odpalałeś ani nie spuszczałeś paliwa to pewnie są zarośnięte dysze syfem.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 01:39:33
Autor: Jarecki
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu niedziela, 26 lutego 2012, 10:22:14 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
Korzystaj±c z pięknej pogody (+5,brak ¶niegu, wilgotno¶ć 70% i porywisty wiatr) - pojechałem się przejechać motórem.

Pierwsze pozimowe uruchomienie - jak zwykle z małymi kłopotami, ale odpalił za pi±tym razem. Zgasł po 5 sekundach. Za szóstym już nie zgasł i po chwili pracował tak, jak powinien.

Normalka.

Przejechałem ponad 50 km, zgasiłem na 5 minut, uruchomiłem "na dotyk", przejechałem kolejne 50 km.

I tu kłopot: ponownie uruchomiłem po dwóch godzinach wiec zd±żył ostygn±ć. Nie chciał zapalić. Udało się za pi±tym razem. Zaniepokoiło mnie to. W sezonie letnim nigdy nie miałem takich kłopotów z zimnym silnikiem.

DoradĽcie, jak należy uruchamiać motocykl (fazer, gaĽniki,  manualne ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?

Miałem podobne problemy w dużym Bandicie. Pomogło zamontowanie podgrzewania gaĽników - nie wiem czy masz to w swoim Fazerze. Pałowałem się z czyszczeniem i regulacj± gaĽników jedn± jesień i pół zimy. Dopiero jeden m±dry mechanik podpowiedział co zrobić i jak ręk± odj±ł. Podgrzewanie to ¶ruby z elementem oporowym wkręcane w każdy gaĽnik i poł±czone z czujnikiem temp. U mnie drogo wychodził cały komplet wraz z kablami, więc podgrzewacze poszły z jakiego¶ rozbitka, a w serwisie mechanik zrobił mi okablowanie plus ręczny przeł±cznik. Cało¶ć wyszła ze 200.

Jarecki

Data: 2012-02-27 10:49:29
Autor: AZ
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
On 02/27/2012 10:39 AM, Jarecki wrote:

Miałem podobne problemy w dużym Bandicie. Pomogło zamontowanie podgrzewania gaĽników - nie wiem czy masz to w swoim Fazerze. Pałowałem się z czyszczeniem i regulacj± gaĽników jedn± jesień i pół zimy. Dopiero jeden m±dry mechanik podpowiedział co zrobić i jak ręk± odj±ł. Podgrzewanie to ¶ruby z elementem oporowym wkręcane w każdy gaĽnik i poł±czone z czujnikiem temp. U mnie drogo wychodził cały komplet wraz z kablami, więc podgrzewacze poszły z jakiego¶ rozbitka, a w serwisie mechanik zrobił mi okablowanie plus ręczny przeł±cznik. Cało¶ć wyszła ze 200.

A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent? Moje Keihiny dawały radę przy -15 a podgrzewanie jest ale wodne więc jedynie chroni przed zamarzaniem w czasie pracy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 03:04:50
Autor: Jarecki
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu poniedziałek, 27 lutego 2012, 10:49:29 UTC+1 użytkownik Artur Zabroński napisał:
On 02/27/2012 10:39 AM, Jarecki wrote:
>
> Miałem podobne problemy w dużym Bandicie. Pomogło zamontowanie podgrzewania gaĽników - nie wiem czy masz to w swoim Fazerze. Pałowałem się z czyszczeniem i regulacj± gaĽników jedn± jesień i pół zimy. Dopiero jeden m±dry mechanik podpowiedział co zrobić i jak ręk± odj±ł. Podgrzewanie to ¶ruby z elementem oporowym wkręcane w każdy gaĽnik i poł±czone z czujnikiem temp. U mnie drogo wychodził cały komplet wraz z kablami, więc podgrzewacze poszły z jakiego¶ rozbitka, a w serwisie mechanik zrobił mi okablowanie plus ręczny przeł±cznik. Cało¶ć wyszła ze 200.
>
A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent? Moje Keihiny dawały radę przy -15 a podgrzewanie jest ale wodne więc jedynie chroni przed zamarzaniem w czasie pracy.

W mordę, teraz nie pamiętam, ale chyba Mikuni. No tak, zapomniawszy że Fazer wod± chłodzony. W Bandicie były problemy tylko na starcie i kilka/kilkana¶cie minut po odpaleniu. Dopóki silnik się nie nagrzał, a od niego gaĽniki, to prychał, strzelał, jechać nie chciał. Potem jazda i następne odpalenia spoko. Być może w tym Fazerze nie ma wodnego podgrzewania. Trzeba by sprawdzić :)

Jarecki

Data: 2012-02-27 12:12:42
Autor: Marcin N
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu 2012-02-27 12:04, Jarecki pisze:
W dniu poniedziałek, 27 lutego 2012, 10:49:29 UTC+1 użytkownik Artur Zabroński napisał:
On 02/27/2012 10:39 AM, Jarecki wrote:

Miałem podobne problemy w dużym Bandicie. Pomogło zamontowanie podgrzewania gaĽników - nie wiem czy masz to w swoim Fazerze. Pałowałem się z czyszczeniem i regulacj± gaĽników jedn± jesień i pół zimy. Dopiero jeden m±dry mechanik podpowiedział co zrobić i jak ręk± odj±ł. Podgrzewanie to ¶ruby z elementem oporowym wkręcane w każdy gaĽnik i poł±czone z czujnikiem temp. U mnie drogo wychodził cały komplet wraz z kablami, więc podgrzewacze poszły z jakiego¶ rozbitka, a w serwisie mechanik zrobił mi okablowanie plus ręczny przeł±cznik. Cało¶ć wyszła ze 200.

A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent? Moje Keihiny
dawały radę przy -15 a podgrzewanie jest ale wodne więc jedynie chroni
przed zamarzaniem w czasie pracy.

W mordę, teraz nie pamiętam, ale chyba Mikuni.
No tak, zapomniawszy że Fazer wod± chłodzony. W Bandicie były problemy tylko na starcie i kilka/kilkana¶cie minut po odpaleniu. Dopóki silnik się nie nagrzał, a od niego gaĽniki, to prychał, strzelał, jechać nie chciał. Potem jazda i następne odpalenia spoko. Być może w tym Fazerze nie ma wodnego podgrzewania. Trzeba by sprawdzić :)

Za m±dre to dla mnie.
Ja prosty kierownik jestem: tu gaz, tam hamulec i jazda. Liczyłem na poradę: zmniejsz ssanie o 20% i odkręć gaz o 10%.

Z drugiej strony byłem gotów posłuchać Kucza - i dać do czyszczenia gaĽniki. Samodzielne czyszczenie mnie przerasta.

Data: 2012-02-27 12:14:33
Autor: AZ
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
On 02/27/2012 12:12 PM, Marcin N wrote:

Za m±dre to dla mnie.
Ja prosty kierownik jestem: tu gaz, tam hamulec i jazda. Liczyłem na
poradę: zmniejsz ssanie o 20% i odkręć gaz o 10%.

Na zatkane gaĽniki to nie pomoże :-)
>
Z drugiej strony byłem gotów posłuchać Kucza - i dać do czyszczenia
gaĽniki. Samodzielne czyszczenie mnie przerasta.
>
A następnej zimy albo spuszczaj/wypalaj paliwo z gaĽników albo odpalaj co 2 tygodnie moto.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 17:11:02
Autor: Ivam
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:jifof2$mgp$1@news.task.gda.pl...
Za m±dre to dla mnie.
Ja prosty kierownik jestem: tu gaz, tam hamulec i jazda. Liczyłem na poradę: zmniejsz ssanie o 20% i odkręć gaz o 10%.

To moja - posiadacza starego fzs'a - rada: wez ssanie na maksa, bez gazu - do temp. ~10* musi odpalic. Jak jest cieplej to daj mniej ssania a troszeczke gazu. Tym sposobem przy tych upalach, ktore byly  w zeszlym roku ja odpalalem bez ssania.


--
pzdr:
Ivam

Data: 2012-02-27 12:34:35
Autor: Kuczu
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu 2012-02-27 10:49, AZ pisze:

A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent?

Mikuni

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-02-27 12:37:23
Autor: AZ
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
On 02/27/2012 12:34 PM, Kuczu wrote:
A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent?

Mikuni

Może ta konstrukcja ma problem przy niskich temperaturach w sensie, że co¶ przymarza?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 12:53:35
Autor: Kuczu
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu 2012-02-27 12:37, AZ pisze:
On 02/27/2012 12:34 PM, Kuczu wrote:
A jakie gaĽniki były w tym Bandycie? W sensie producent?

Mikuni

Może ta konstrukcja ma problem przy niskich temperaturach w sensie, że
co¶ przymarza?


Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory znajduje sie na dnie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-02-27 13:01:25
Autor: AZ
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:

Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
znajduje sie na dnie.

No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczy¶ciłem raz po kupnie, i po roku ale nie było co czy¶cić więc w tym roku sobie daruję, jak regularnie moto jeżdżone to raczej nie maj± szans w rok zarosn±ć.

No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już chyba konstrukcja ma znaczenie?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 13:28:38
Autor: Marcin N
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu 2012-02-27 13:01, AZ pisze:
On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:

Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
znajduje sie na dnie.

No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczy¶ciłem raz po kupnie, i
po roku ale nie było co czy¶cić więc w tym roku sobie daruję, jak
regularnie moto jeżdżone to raczej nie maj± szans w rok zarosn±ć.

No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już
chyba konstrukcja ma znaczenie?


Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe s± słowa Jareckiego, że czyszczenie nie pomoże?

Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mog± istnieć inne powody takiego zachowania motocykla?

Data: 2012-02-27 05:40:50
Autor: Jarecki
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
W dniu poniedziałek, 27 lutego 2012, 13:28:38 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
W dniu 2012-02-27 13:01, AZ pisze:
> On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:
>>
>> Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
>> znajduje sie na dnie.
>>
> No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczy¶ciłem raz po kupnie, i
> po roku ale nie było co czy¶cić więc w tym roku sobie daruję, jak
> regularnie moto jeżdżone to raczej nie maj± szans w rok zarosn±ć.
>
> No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już
> chyba konstrukcja ma znaczenie?


Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe s± słowa Jareckiego, że czyszczenie nie pomoże?

Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mog± istnieć inne powody takiego zachowania motocykla?

Uważaj co piszesz:
- zarzucasz mi kłamstwo - moje słowa s± prawdziwe. Mojemu B12 podgrzewacze pomogły.
- wmawiasz wszystkim, że napisałem co¶, czego nie napisałem. Nigdzie nie napisałem, że czyszczenie nie pomoże. W moim przypadku nie pomogło.

Tak ku pamięci, bo w necie nic nie ginie :)

Jarecki

Data: 2012-02-27 21:26:50
Autor: Kuczu
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich tempera turach
W dniu 2012-02-27 14:40, Jarecki pisze:

UwaĹĽaj co piszesz:
- zarzucasz mi kłamstwo - moje słowa są prawdziwe. Mojemu B12 podgrzewacze pomogły.
- wmawiasz wszystkim, że napisałem coś, czego nie napisałem. Nigdzie nie napisałem, że czyszczenie nie pomoże. W moim przypadku nie pomogło.

Tak ku pamięci, bo w necie nic nie ginie :)

Norma, ten gosc tak juz ma.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-02-27 13:35:56
Autor: AZ
Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
On 02/27/2012 01:28 PM, Marcin N wrote:

Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe s± słowa Jareckiego,
że czyszczenie nie pomoże?

Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mog± istnieć inne powody takiego
zachowania motocykla?
>
Nie ma tu żadnej magii, ssanie+rozrusznik, bez żadnego otwierania przepustnicy (ssanie polega na większej dawce paliwa) więc otwieraniem przepustnicy psujesz ssanie. Nikt Ci zdalnie nie powie czy to akurat zaro¶nięte gaĽniki, możliwe, że s± zaro¶nięte dysze od ssania i jest tak jakby¶ odpalał bez ssania, możesz spróbować też przytkać wlot powietrza przy zimnym starcie i zobaczyć efekt.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 17:32:41
Autor: Kuczu
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich tempera turach
W dniu 2012-02-27 13:35, AZ pisze:

ssanie polega na większej dawce paliwa

Ssanie polega na wzbogaconej mieszance. Raz bedzie to wieksza dawka paliwa, w innym pojezdzie zas (wiekszosc aut gaznikowych) zdlawiony przeplyw powietrza.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2012-02-27 17:37:41
Autor: AZ
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich tempera turach
On 02/27/2012 05:32 PM, Kuczu wrote:

Ssanie polega na wzbogaconej mieszance. Raz bedzie to wieksza dawka
paliwa, w innym pojezdzie zas (wiekszosc aut gaznikowych) zdlawiony
przeplyw powietrza.

Automatycznie napisałem jak jest u mnie. Dzięki za doprecyzowanie.


--
Artur
ZZR 1200

Data: 2012-02-27 17:41:07
Autor: Grzybol
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperaturach
Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości
news:jigb7a$6gm$1inews.gazeta.pl... W dniu 2012-02-27 13:35, AZ pisze:
ssanie polega na większej dawce paliwa
Ssanie polega na wzbogaconej mieszance.

Cholera, to ta pani co mi ostatnio to robiła, to se chciała tylko mieszanke wzbogacić. A ja gupi myślałem że to z miłości...

--
Grzybol

Data: 2012-03-03 11:48:41
Autor: arturx zx9r
KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperatur ach

kolego tez mialem w ubieglym roku problem z zapalanie mojego motocykla Kawasaki Ninja ZX9r.Popierwsze zapalalem go nieprawidlowo bo z odrobina gazu i na pelnym ssaniu.
Prawidlowe zapalenie to ustawienie ssania na do polowy zakresu i bez gazu przekrecic rozrusznikiem,acha wymienilem przed tym zabiegiem rowniez swiece na irydowe i teraz wszystko gra









Marcin N napisal

Korzystając z pięknej pogody (+5,brak śniegu, wilgotność 70% i porywisty
wiatr) - pojechałem się przejechać motórem.

Pierwsze pozimowe uruchomienie - jak zwykle z małymi kłopotami, ale
odpalił za piątym razem. Zgasł po 5 sekundach. Za szóstym już nie zgasł
i po chwili pracował tak, jak powinien.

Normalka.

Przejechałem ponad 50 km, zgasiłem na 5 minut, uruchomiłem "na dotyk",
przejechałem kolejne 50 km.

I tu kłopot: ponownie uruchomiłem po dwóch godzinach wiec zdążył
ostygnąć. Nie chciał zapalić. Udało się za piątym razem. Zaniepokoiło
mnie to. W sezonie letnim nigdy nie miałem takich kłopotów z zimnym
silnikiem.

DoradĹşcie, jak naleĹĽy uruchamiać motocykl (fazer, gaĹşniki,  manualne
ssanie) w niskich temperaturach. Mniej ssania? Odrobina gazu?


--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

KĹ‚opot z zapalaniem w niskich temperatur ach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona