Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

Data: 2012-05-04 03:07:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
KB daje 7% na Ekstrakonto Concerto do 5k, o ile jest tam wpływ 7k miesięcznie.

Ktoś z tego korzysta?

-=-

Czy polecenie kogoś w KB nadal daje 50 wiśni?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 07:06:49
Autor: Jakub Jewuła
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
KB daje 7% na Ekstrakonto Concerto do 5k

WOW - az 350zl rocznie - chyba otworze konto ;)
A nie, moze raczej zlikwiduje :)

A ile wynosza roczne oplaty od tej znakomitej oferty?

q

Data: 2012-05-04 07:03:05
Autor: Darek
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.


> KB daje 7% na Ekstrakonto Concerto do 5k

WOW - az 350zl rocznie - chyba otworze konto ;)

350 zl (minus podatek) przy zalozeniu, ze inne banki daja 0%, a ze nie ma
problemu z znalazieniem lokat na 6% a nawet nieco wiecej, to zysk z tego
ekstrakonta bedzie ok. 50 zl minus podatek.
Troche malo za taka zabawe.

--


Data: 2012-05-04 12:07:56
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Darek " jnvuv9$q9t$1@inews.gazeta.pl

> KB daje 7% na Ekstrakonto Concerto do 5k

WOW - az 350zl rocznie - chyba otworze konto ;)

350 zl (minus podatek) przy zalozeniu, ze inne banki daja 0%, a ze nie ma
problemu z znalazieniem lokat na 6% a nawet nieco wiecej, to zysk z tego
ekstrakonta bedzie ok. 50 zl minus podatek.
Troche malo za taka zabawe.

Cała zabawa to 7k, ale imo mogliby zmniejszyć do 2 k.
Nie ma obowiązku płacenia debetówką.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 08:05:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Jakub Jewuła" jnvo5c$d6m$1@inews.gazeta.pl

WOW - az 350zl rocznie - chyba otworze konto ;)
A nie, moze raczej zlikwiduje :)

A ile wynosza roczne oplaty od tej znakomitej oferty?

Zero -- pod warunkiem wpłacania 7k miesięcznie.

  http://www.kredytbank.pl/concerto/rachunki/ekstrakonto_concerto.html#tab_cena

Oglądam film o wojnie wietnamskiej. Wynika z niego, że Amerykanie wygrali tę wojnę.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 08:10:29
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 08:05, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Jakub Jewuła" jnvo5c$d6m$1@inews.gazeta.pl

WOW - az 350zl rocznie - chyba otworze konto ;)
A nie, moze raczej zlikwiduje :)

A ile wynosza roczne oplaty od tej znakomitej oferty?

Zero -- pod warunkiem wpłacania 7k miesięcznie.

http://www.kredytbank.pl/concerto/rachunki/ekstrakonto_concerto.html#tab_cena

Wydaje mi się, że karta kosztuje 2zł/mc. Nie wiem czy da się z niej zrezygnować. TOiP - jak dla mnie - jest mało czytelne.

Swego czasu w Kredyt Banku powiedziano mi, że 7% do 3000zł dostanę przy deklaracji wpływu z tytułu wynagrodzenia. Tutaj chyba tego nie ma i te 7000 może być zwykłym przelewem. Niemniej czy są jakieś inne kruczki - nie wiadomo. Gdyby udało się zrezygnować z karty to może to konto wyszłoby za 0 i wtedy byłaby to świetna oferta, jednakże trzeba się pilnować - jeśli wpływ nie będzie 7000 to opłata za konto wynosi... 70zł.

Data: 2012-05-04 12:12:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" :jnvrt3$nh8$1@news.task.gda.pl

Zero -- pod warunkiem wpłacania 7k miesięcznie.

http://www.kredytbank.pl/concerto/rachunki/ekstrakonto_concerto.html#tab_cena

Wydaje mi się, że karta kosztuje 2zł/mc. Nie wiem czy da się z niej zrezygnować. TOiP - jak dla mnie - jest mało czytelne.

Zero. 1.99 jeśli chcesz mieć debet większy niż bodajże 3k.
Do 3k -- za freeko. Zatem te 7k łatwiej przepchać, bo 3 k dają ze swoich.
Jeśli nie trzeba jednorazowo 7k -- można obrócić tymi 3k 3 razy.

Swego czasu w Kredyt Banku powiedziano mi, że 7% do 3000zł dostanę przy

To inne konto. Korzystam z niego i jestem zadowolony.

deklaracji wpływu z tytułu wynagrodzenia.

Już wielokrotnie wyjaśniałem -- nie trzeba wynagrodzenia.
Wystarczy wpływ, chyba musi być zewnętrzny.
[znaczy -- środki odpadają?...] ;)

Tutaj chyba tego nie ma i te 7000 może być zwykłym przelewem. Niemniej czy są jakieś inne kruczki - nie wiadomo. Gdyby udało się zrezygnować z karty to może to konto wyszłoby za 0 i wtedy byłaby to świetna oferta, jednakże trzeba się pilnować - jeśli wpływ nie będzie 7000 to opłata za konto wynosi... 70zł.

I tyle -- pułapka na pułapie 7k grożaca stratą 70 złych.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 16:13:11
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 12:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Wydaje mi się, że karta kosztuje 2zł/mc. Nie wiem czy da się z niej
zrezygnować. TOiP - jak dla mnie - jest mało czytelne.

Zero. 1.99 jeśli chcesz mieć debet większy niż bodajże 3k.

W placówce też mi powiedzieli, że karta jest za darmo. Zobaczymy.
Na str.9 TOiP w punkcie 1.3 dot. VISA Concerto stoi: "Obsługa karty - miesięcznie za każdą kartę 2 PLN"

Swego czasu w Kredyt Banku powiedziano mi, że 7% do 3000zł dostanę przy

To inne konto. Korzystam z niego i jestem zadowolony.

Od dziś mam dwa. W ten sposób można mieć 8000zł na 7% ;-) Założyłem, że potwierdzili, że przelew NIE musi być z tytułu wynagrodzenia. Jak widać - co placówka to inaczej mówią. Czas pokaże ;-)

deklaracji wpływu z tytułu wynagrodzenia.

Już wielokrotnie wyjaśniałem -- nie trzeba wynagrodzenia.

Zależy od oddziału ;-) Na szczęście pewnie centrala nalicza ;-)

I tyle -- pułapka na pułapie 7k grożaca stratą 70 złych.

Dali mi listę haseł jednorazowych. Do tej pory korzystałem z tego rozwiązania w mbanku i multi. Tam jednak system pytał o kolejne hasła. Tu skacze po całej liście. Więc mam do Ciebie pytanie, jako praktyka: skąd mam wiedzieć ile haseł już zużyłem, by w porę zamówić nową listę?

Data: 2012-05-04 16:56:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo0o63$pov$1@news.task.gda.pl

W placówce też mi powiedzieli, że karta jest za darmo. Zobaczymy.
Na str.9 TOiP w punkcie 1.3 dot. VISA Concerto stoi: "Obsługa karty - miesięcznie za każdą kartę 2 PLN"

Rozumiem -- potrzeba rozpoznania życiem tak zwanym. :)
A ta karta w ogól jest konieczna do tych 7%?


I tyle -- pułapka na pułapie 7k grożaca stratą 70 złych.

Dali mi listę haseł jednorazowych. Do tej pory korzystałem z tego rozwiązania w mbanku i multi. Tam jednak system pytał o kolejne hasła. Tu skacze po całej liście. Więc mam do Ciebie pytanie, jako praktyka: skąd mam wiedzieć ile haseł już zużyłem, by w porę zamówić nową listę?

Ja korzystam z tokena na komórce. Pracuje poprawnie i bez
smutnych rewelacji, o ile uda się go ściągnąć i zainicjować.
Co do haseł -- były tym czymś, co mnie zniechęcało do
korzystania z usług KB. Zużyłem tylko kilka haseł.
Od czasu, gdy mam chodzący token -- leję często.

KB ma limit zleconych przelewów. Jeśli ustawisz to na jeden tysiąc
złotych -- nie zlecisz jednego dnia 10 przelewów po 120 złotych
rozrzuconych na kilka dni.

KB pracuje (jak na razie) poprawnie, bez problemów, na dodatek
**chyba** jeśli zlecisz przelew dziś wieczorem, z konta szmal
ten nie zejdzie do poniedziałku. Dlaczego chyba? -- bo tylko
raz to sprawdziłem.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 17:25:51
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 16:56, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
A ta karta w ogól jest konieczna do tych 7%?

Nie. Zarówno Plus jak i Concerto może być bez karty. Wziąłem jednak, bowiem pracownik bił się w pierś, że jest za darmo, a umożliwia wyciągnięcie pieniędzy z każdego bankomatu na świecie, nie ma konieczności jej używania (w Plus bodaj 5 transakcji bezgotówkowych musi być). Dodatkowo plusem jest to, że mogę wyciągnąć kasę z bankomatu do wysokości salda. Jednak biorąc pod uwagę, że co placówka to mówią co innego - dodałbym wszędzie "podobno" ;-) Najwyżej będę reklamował te 2zł i zamknę kartę ;-)

Ja korzystam z tokena na komórce. Pracuje poprawnie i bez
smutnych rewelacji, o ile uda się go ściągnąć i zainicjować.

U mnie odpada. SMSy jeszcze bym przełknął, ale to niestety nie.

Co do haseł -- były tym czymś, co mnie zniechęcało do
korzystania z usług KB. Zużyłem tylko kilka haseł.
Od czasu, gdy mam chodzący token -- leję często.

Każdemu wedle potrzeb. Muszę zapytać przy okazji lub wewnętrzną pocztą. Dla pewności jednak zamówiłem jedną dodatkową listę.

KB ma limit zleconych przelewów. Jeśli ustawisz to na jeden tysiąc
złotych -- nie zlecisz jednego dnia 10 przelewów po 120 złotych
rozrzuconych na kilka dni.

Poleciłem, by mi wpisali maksimum jak można lub do wysokości salda. Nie było oporów. Pod tym względem Millenium dla mnie padł jako podstawowy bank. Podoba mi się ich Dobre Konto, ale wyobraź sobie, że maksymalny limit pojedynczego przelewu to 50.000zł. Więcej tylko w placówce. Śmiech na sali.

KB pracuje (jak na razie) poprawnie, bez problemów, na dodatek
**chyba** jeśli zlecisz przelew dziś wieczorem, z konta szmal
ten nie zejdzie do poniedziałku. Dlaczego chyba? -- bo tylko
raz to sprawdziłem.

Na razie mój stan kont wynosi zero. Od przyszłego tygodnia zaczynam się bawić w przelewy. W powyższej sytuacji zwykle ustawiam z datą przyszłą i już. Wówczas łatwo można odwołać. Jak na razie interface mi się podoba. No i 8000zł na 7% robi wrażenie. Nie wiem czy też tak miałeś, ale w KB pracownicy wprost rozpływają się w uprzejmościach. Gdy byłem w małej placówce kobieta wstawała, gdy podchodziłem/odchodziłem od stolika, a w większej od razu zaprowadzono mnie do osobistego doradcy, gdzie w pokoju sam na sam wszystko załatwiliśmy. Potem "eskortował" mnie do głównego holu, przekazał babce od kb24. Cały czas się przedstawiali, witali, podawali rękę itd. Pod względem kultury to przeciętny klient może się tam bardziej dowartościować niż niejeden VIP w innym banku ;-)

Data: 2012-05-04 17:54:26
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo0sea$vqs$1@news.task.gda.pl

A ta karta w ogól jest konieczna do tych 7%?

Nie. Zarówno Plus jak i Concerto może być bez karty. Wziąłem jednak, bowiem pracownik bił się w pierś, że jest za darmo, a umożliwia wyciągnięcie pieniędzy z każdego bankomatu na świecie, nie ma konieczności jej używania (w Plus bodaj 5 transakcji bezgotówkowych musi być).

Mnie powiedziano, że karta w Plus musi być, aby dostać 7%.
Trochę to głupie, że regulaminy i umowy sobie a życie sobie. :)

Dodatkowo plusem jest to, że mogę wyciągnąć kasę z bankomatu do wysokości salda. Jednak biorąc pod uwagę, że co placówka to mówią co innego - dodałbym wszędzie "podobno" ;-) Najwyżej będę reklamował te 2zł i zamknę kartę ;-)

No tak.

Ja korzystam z tokena na komórce. Pracuje poprawnie i bez
smutnych rewelacji, o ile uda się go ściągnąć i zainicjować.

U mnie odpada. SMSy jeszcze bym przełknął, ale to niestety nie.

Telefon nadający się do tego można chyba wyciągnąć ze śmietnika.
Nawet na telefonie sprzed 8 lat by to poszło, o ile telefon byłby
sprawny. Sprzedanie tak słabego (ale sprawnego) telefonu handlarzowi
jest już dziś niemożliwe.

Co do haseł -- były tym czymś, co mnie zniechęcało do
korzystania z usług KB. Zużyłem tylko kilka haseł.
Od czasu, gdy mam chodzący token -- leję często.

Każdemu wedle potrzeb. Muszę zapytać przy okazji lub wewnętrzną pocztą. Dla pewności jednak zamówiłem jedną dodatkową listę.

KB ma limit zleconych przelewów. Jeśli ustawisz to na jeden tysiąc
złotych -- nie zlecisz jednego dnia 10 przelewów po 120 złotych
rozrzuconych na kilka dni.

Poleciłem, by mi wpisali maksimum jak można lub do wysokości salda. Nie było oporów. Pod tym względem Millenium dla mnie padł jako podstawowy bank. Podoba mi się ich Dobre Konto, ale wyobraź sobie, że maksymalny limit pojedynczego przelewu to 50.000zł. Więcej tylko w placówce. Śmiech na sali.

Bo jednak dostęp via net jest uważany za niepewny.
Komórki potrafią orżnąć na SMSach z mniejszymi zabezpieczeniami.
Banki zaś są ostrożniejsze.

KB pracuje (jak na razie) poprawnie, bez problemów, na dodatek
**chyba** jeśli zlecisz przelew dziś wieczorem, z konta szmal
ten nie zejdzie do poniedziałku. Dlaczego chyba? -- bo tylko
raz to sprawdziłem.

Na razie mój stan kont wynosi zero. Od przyszłego tygodnia zaczynam się bawić w przelewy. W powyższej sytuacji zwykle ustawiam z datą przyszłą i już. Wówczas łatwo można odwołać. Jak na razie interface mi się podoba. No i 8000zł na 7% robi wrażenie.

Zwłaszcza wtedy, gdy nie musisz tego zamrażać.

Nie wiem czy też tak miałeś, ale w KB pracownicy wprost rozpływają się w uprzejmościach.

Są uprzejmi -- zgadzam się. To nie EB, w którym człowiek boi się zadać pytanie.

Gdy byłem w małej placówce kobieta wstawała, gdy podchodziłem/odchodziłem od stolika, a w większej od razu zaprowadzono mnie do osobistego doradcy, gdzie w pokoju sam na sam wszystko załatwiliśmy. Potem "eskortował" mnie do głównego holu, przekazał babce od kb24. Cały czas się przedstawiali, witali, podawali rękę itd. Pod względem kultury to przeciętny klient może się tam bardziej dowartościować niż niejeden VIP w innym banku ;-)

Uprzejmość niewiele kosztuje, trochę gimnastyki zdrowe osobie nie
zaszkodzi a efekt jest. Ja wolę być dobrze traktowany niż źle. :)
Ten, kto traktuje dobrze klienta, znienacka nie okradnie go.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 18:16:41
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 17:54, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Mnie powiedziano, że karta w Plus musi być, aby dostać 7%.
Trochę to głupie, że regulaminy i umowy sobie a życie sobie. :)

Najwyraźniej co oddział to inne zdanie ;-) Zobaczymy w praktyce. Ja mam Plusa bez karty.

Telefon nadający się do tego można chyba wyciągnąć ze śmietnika.

Jakoś nie mam ochoty grzebać ;-) A co istotniejsze ładować go i nosić ze sobą. Jaki by nie był - nawet topowy - i tak będzie większy/cięższy niż token czy kartka z listą haseł nie mówiąc o SMS ;-)

Nie było oporów. Pod tym względem Millenium dla mnie padł jako
podstawowy bank. Podoba mi się ich Dobre Konto, ale wyobraź sobie, że
maksymalny limit pojedynczego przelewu to 50.000zł. Więcej tylko w
placówce. Śmiech na sali.

Bo jednak dostęp via net jest uważany za niepewny.

No ale bez przesady. Chcesz założyć lokatę >50.000 i klops.

Zwłaszcza wtedy, gdy nie musisz tego zamrażać.

Z założenia będę to konto traktował jako takie do bieżących rozliczeń. Musi być obrót rzędu 8.000 miesięcznie, więc nie nadaje się do tego, by raz wpłacić, a potem zapomnieć, choć kto wie... może na to liczą ;-) 70zł/mc za obsługę konta (Concerto, bez wpłaty >7000) to chyba rekord ;-)

Data: 2012-05-04 18:22:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo0vdl$6ol$1@news.task.gda.pl

Mnie powiedziano, że karta w Plus musi być, aby dostać 7%.
Trochę to głupie, że regulaminy i umowy sobie a życie sobie. :)

Najwyraźniej co oddział to inne zdanie ;-) Zobaczymy w praktyce. Ja mam Plusa bez karty.

I dają 7%? To nieźle. :)

Telefon nadający się do tego można chyba wyciągnąć ze śmietnika.

Jakoś nie mam ochoty grzebać ;-) A co istotniejsze ładować go i nosić ze sobą. Jaki by nie był - nawet topowy - i tak będzie większy/cięższy niż token czy kartka z listą haseł nie mówiąc o SMS ;-)

Ale SMS też nie przychodzi bez telefonu.
Ładowanie? Ja swój ładuje kilkanaście razy do roku, :)
jeśli intensywnie ;) używam. Jeśli używam oszczędnie
i sporadycznie -- na pewno mieszczę się w liczbie jednocyfrowej.


Zwłaszcza wtedy, gdy nie musisz tego zamrażać.

Z założenia będę to konto traktował jako takie do bieżących rozliczeń. Musi być obrót rzędu 8.000 miesięcznie, więc nie nadaje się do tego, by raz wpłacić, a potem zapomnieć, choć kto wie... może na to liczą ;-) 70zł/mc za obsługę konta (Concerto, bez wpłaty  >7000) to chyba rekord ;-)

IMO liczą na wpływy. 7k miesięcznie łatwo osiągnąć.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 18:41:48
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 18:22, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Najwyraźniej co oddział to inne zdanie ;-) Zobaczymy w praktyce. Ja
mam Plusa bez karty.

I dają 7%? To nieźle. :)

Według pracownika TAK. Pewnie 1 czerwca poznam stan faktyczny ;-)

Ale SMS też nie przychodzi bez telefonu.

Przychodzi na każdy (!) telefon. Tymczasem w przypadku tokena gsm zmiana aparatu wymusza konieczność ponownej instalacji programu no i usuwania z poprzedniego. Nie chce mi się w to bawić. Tak mam.

Ładowanie? Ja swój ładuje kilkanaście razy do roku, :)
jeśli intensywnie ;) używam. Jeśli używam oszczędnie
i sporadycznie -- na pewno mieszczę się w liczbie jednocyfrowej.

Brawo. Ja mam dwa. Trzeci mam nosić? raczej nie ;-) Ale np. wczoraj pożyczyłem przyjaciółce jeden, bo rozładował jej się, a potrzebowała. Jeśli bym zainstalował ten token w aparacie to siłą rzeczy pożyczając telefon pożyczałbym token ;-) Co więcej - w przypadku kradzieży aparatu od razu tracę dostęp do konta, co niekoniecznie mi się podoba. Rozumiem, że można poprzedni program jakoś zablokować i wygenerować nowy, niemniej to znowu jakieś tam komplikacje, za którymi nie przepadam ;-)


IMO liczą na wpływy. 7k miesięcznie łatwo osiągnąć.

Tyle, że trzeba o tym pamiętać. A jeśli ktoś dysponuje wolnymi środkami w wysokości np. 2000zł to dodatkowo kilka dni straci na przerzucaniu ich między kontami. Wydaje mi się, że to jest tak z KK - niby darmowy grace period, ale gdy spóźnisz się dzień czy dwa to przywalą takie odsetki, kary za brak spłaty minimalnej, monity itd. że oddasz 2x tyle, iż udało się "zarobić" na obrocie pieniędzmi banku. Co ciekawe... w KB ani słówkiem nie mówili mi, że jeśli nie spełnię warunku 7000 to opłata wynosi aż 70zł. ;-)

Data: 2012-05-04 18:59:22
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo10sn$97r$1@news.task.gda.pl

Brawo. Ja mam dwa. Trzeci mam nosić? raczej nie ;-) Ale np. wczoraj pożyczyłem przyjaciółce jeden, bo rozładował jej się, a potrzebowała. Jeśli bym zainstalował ten token w aparacie to siłą rzeczy pożyczając telefon pożyczałbym token ;-)

Ale i odbiornik SMSów. :) Ja Cię nie namawiam -- nic
z tego nie mam, że inni korzystają z tokenów. :)

Co więcej - w przypadku kradzieży aparatu od razu tracę dostęp do konta, co niekoniecznie mi się podoba. Rozumiem, że można poprzedni program jakoś zablokować i wygenerować nowy, niemniej to znowu jakieś tam komplikacje, za którymi nie przepadam ;-)

IMO liczą na wpływy. 7k miesięcznie łatwo osiągnąć.

Tyle, że trzeba o tym pamiętać. A jeśli ktoś dysponuje wolnymi środkami w wysokości np. 2000zł to dodatkowo kilka dni straci na przerzucaniu ich

No coś TY?!? Jak bank dobrze pracuje (Rajfi -- źle) zlecasz
przelewy z datą przyszłą i nie tracisz ani dnia!! Ja zwykle
nie tracę ani jednego dnia.

między kontami. Wydaje mi się, że to jest tak z KK - niby darmowy grace period, ale gdy spóźnisz się dzień czy dwa to przywalą takie odsetki,

Spłacaj tydzień wcześniej, wówczas jeden dzień spóźnienia nie grozi niczym. :)

kary za brak spłaty minimalnej, monity itd. że oddasz 2x tyle, iż udało

Ja raz wpadłem w mBanku -- moje starty z tego tytułu to kilka złotych.

się "zarobić" na obrocie pieniędzmi banku. Co ciekawe... w KB ani słówkiem nie mówili mi, że jeśli nie spełnię warunku 7000 to opłata wynosi aż 70zł. ;-)

Lepiej nie próbować. :) Stracisz odsetki i 70 złotych.
Razem na dwóch kontach -- ponad stókwę.

Wstaw na stałe zlecenia na ro kz góry i tyle. Ale popatrz
wcześniej, kiedy wypadają dni wolne ustawowo od lania KIRami.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 19:17:58
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 18:59, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Tyle, że trzeba o tym pamiętać. A jeśli ktoś dysponuje wolnymi
środkami w wysokości np. 2000zł to dodatkowo kilka dni straci na
przerzucaniu ich

No coś TY?!? Jak bank dobrze pracuje (Rajfi -- źle) zlecasz
przelewy z datą przyszłą i nie tracisz ani dnia!! Ja zwykle
nie tracę ani jednego dnia.

Jeśli w danym banku sesje są do południa wychodzące, a przychodzące po to chyba nie ma opcji, by nie stracić dnia lub kilku w przypadku np. konieczności zasilenia konta 4x (po 2000). Czasami mi się udaje tak wstrzelić, by doszło i wyszło tego samego dnia, ale to baaardzo rzadko. W końcu w życiu są ciekawsze rzeczy niż trafianie w takie "okienko".

między kontami. Wydaje mi się, że to jest tak z KK - niby darmowy
grace period, ale gdy spóźnisz się dzień czy dwa to przywalą takie
odsetki,

Spłacaj tydzień wcześniej, wówczas jeden dzień spóźnienia nie grozi
niczym. :)

Ale nie maksymalizujesz w tym momencie zysków. Pewnie, że jeśli na karcie wisi 200zł to nie mamy o czym mówić, ale gdy już 10.000 czy więcej to sprawa dyskusyjna. Niedawno jeszcze były przelewy z karty - tam można było podpaść ;-)

Ja raz wpadłem w mBanku -- moje starty z tego tytułu to kilka złotych.

A kary za brak terminowej spłaty nie mieli? Swego czasu ok. 50zł wynosiła w niektórych bankach. Do tego odsetki za cały okres i to akurat na KK najczęściej astronomiczne.

Obecnie została mi jedna KK, więc nie śledzę tak tematu.

się "zarobić" na obrocie pieniędzmi banku. Co ciekawe... w KB ani
słówkiem nie mówili mi, że jeśli nie spełnię warunku 7000 to opłata
wynosi aż 70zł. ;-)

Lepiej nie próbować. :) Stracisz odsetki i 70 złotych.
Razem na dwóch kontach -- ponad stókwę.

No właśnie i pewnie założyli, iż iluś tam się zgapi.

Wstaw na stałe zlecenia na ro kz góry i tyle. Ale popatrz
wcześniej, kiedy wypadają dni wolne ustawowo od lania KIRami.

Akurat u mnie nie ma dużego problemu. Korzystam z Idei, OF, FM, Meritum i tam zawsze lokaty muszą gdzieś wrócić, a to już będzie liczone do wpływów, więc sądzę, że spokojnie przekroczę te progi. Niemniej pewnie znajdzie się sporo osób, które mają max 8.000 i zamiast bawienia się w lokaty będą wolały to konto. I słusznie, chociaż będzie wymagało "pracy". Dość łatwo mi sobie wyobrazić studenta, który w ferworze wakacyjnych wyjazdów nie zrobi obrotu i mały zonk go czeka. A przyjmując 1 dzień roboczy na transfer i konieczność 4 transferów to trzeba prawie tydzień się gimnastykować.

Data: 2012-05-04 19:32:46
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo130h$cmh$1@news.task.gda.pl

Jeśli w danym banku sesje są do południa wychodzące, a przychodzące po to chyba nie ma opcji, by nie stracić dnia lub kilku w przypadku np. konieczności zasilenia konta 4x (po 2000). Czasami mi się udaje tak wstrzelić, by doszło i wyszło tego samego dnia, ale to baaardzo rzadko. W końcu w życiu są ciekawsze rzeczy niż trafianie w takie "okienko".

W jakie okienko? Zlecasz w dwóch bankach dowolnie (tydzień,
miesiąc, rok?...) wcześniej i tyle.

Rajfi spróbuje zrealizować taki przelew tuż po północy, zobaczy,
że szmalu nie ma i skasuje zlecenie, ale BZ WBK będzie próbował
do skutku i na BZ WBK nie trzeba czasu tracić. Citi raczej dzień
zabierze, ale kto z nas nie ma tam karty kredytowej do spłacenia? :)

między kontami. Wydaje mi się, że to jest tak z KK - niby darmowy
grace period, ale gdy spóźnisz się dzień czy dwa to przywalą takie
odsetki,

Spłacaj tydzień wcześniej, wówczas jeden dzień spóźnienia nie grozi niczym. :)

Ale nie maksymalizujesz w tym momencie zysków. Pewnie, że jeśli na karcie wisi 200zł to nie mamy o czym mówić, ale gdy już 10.000 czy więcej to sprawa dyskusyjna. Niedawno jeszcze były przelewy z karty - tam można było podpaść ;-)

No tak... Na GP oszczędzasz mało w porównaniu z ewentualnymi stratami, ale dużo...




Ja raz wpadłem w mBanku -- moje starty z tego tytułu to kilka złotych.

A kary za brak terminowej spłaty nie mieli?

3 złote

Swego czasu ok. 50zł wynosiła w niektórych bankach. Do tego odsetki za cały okres i to akurat na KK najczęściej astronomiczne.

No tak.

Obecnie została mi jedna KK, więc nie śledzę tak tematu.

Mnie dwie. Trzecią zamierzam mieć za kilka miesięcy.

Wstaw na stałe zlecenia na ro kz góry i tyle. Ale popatrz
wcześniej, kiedy wypadają dni wolne ustawowo od lania KIRami.

Akurat u mnie nie ma dużego problemu. Korzystam z Idei, OF, FM, Meritum i tam zawsze lokaty muszą gdzieś wrócić, a to już będzie liczone do wpływów, więc sądzę, że spokojnie przekroczę te progi. Niemniej pewnie znajdzie się sporo osób, które mają max 8.000 i zamiast bawienia się w lokaty będą wolały to konto. I słusznie, chociaż będzie wymagało "pracy".

Ale i limit debetowy dają za freeko. Jak szybko
obrócisz -- nic nie zapłacisz, nawet odsetek. :)

Dość łatwo mi sobie wyobrazić studenta, który w ferworze wakacyjnych wyjazdów nie zrobi obrotu

Bo nie ma przy sobie tableta, netbooka, komórki?...
Raczej dzieci i studenci mają takie zabawki zawsze blisko siebie.
Dziś dzieciaki chodzą po ulicach wpatrzone w smartfony i tablety.
Bezpłatny dostęp do netu jest raczej powszechne w Polsce a za
granicą chyba tez nie jest koszmarnie. :)

Co to za student, który nie umie zlecić przelewów na przyszłość?

i mały zonk go czeka. A przyjmując 1 dzień roboczy na transfer i konieczność 4 transferów to trzeba prawie tydzień się gimnastykować.

Ja jakoś nie widzę uciążliwości lania. A nawet wydawania kartami KB.
Moja matka płaci kartą miesięcznie tak często, że mogłaby mieć
kilkanaście takich kont. :) A wiem, bo ona co miesiąc każdy
wydatek pokazany w wyciągu sprawdza. Jeśli by coś nie zgodziło
się -- chyba ja musiałbym ze swoich pieniędzy to pokryć, bo
namówiłem matkę do korzystania z karty? Nie -- nie chyba. Na
pewno ja musiałbym to pokryć, chyba że bank by mnie (; wyręczył. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 20:31:21
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 19:32, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Jeśli w danym banku sesje są do południa wychodzące, a przychodzące po
to chyba nie ma opcji, by nie stracić dnia lub kilku w przypadku np.
konieczności zasilenia konta 4x (po 2000). Czasami mi się udaje tak
wstrzelić, by doszło i wyszło tego samego dnia, ale to baaardzo
rzadko. W końcu w życiu są ciekawsze rzeczy niż trafianie w takie
"okienko".

W jakie okienko? Zlecasz w dwóch bankach dowolnie (tydzień,
miesiąc, rok?...) wcześniej i tyle.

Mam 2000. W Credit Agricole. Chcę od dziś zrobić obrót. Zlecam na pn CA-- >KB. Przychodzi 1 sesją o 12:00. Pewnie potrzebują czasu na zaksięgowanie. Jeśli uda mi się wysłać ostatnią sesją KB-- >CA o 14:30 to mam z powrotem. Realnie pewnie będę miał takie "okienko" z godzinę lub półtorej. Jeśli tego nie zrobię to we wtorek wysyłam KB-- >CA. Dochodzi do CA pierwszą sesją o 13:00 i już nie wyjdzie, bo za późno. W środę rano CA->KB itd. Jeśli nie wykorzystam czasu około 13-14 i nie wypchnę z KB do CA tego samego dnia to owe 2000zł będę tak popychał prawie tydzień zanim zrobię 7000 obrotu.

Rajfi spróbuje zrealizować taki przelew tuż po północy, zobaczy,
że szmalu nie ma i skasuje zlecenie, ale BZ WBK będzie próbował
do skutku i na BZ WBK nie trzeba czasu tracić. Citi raczej dzień
zabierze, ale kto z nas nie ma tam karty kredytowej do spłacenia? :)

Miałem konto Wydajesz Zarabiasz, ale przelewy były płatne w bz wbk. Nie wydaje mi się też sensownym zakładanie osobnego konta w jakimś tam banku spoza obecnie używanych tylko po to, by robić obrót.

Ale i limit debetowy dają za freeko. Jak szybko
obrócisz -- nic nie zapłacisz, nawet odsetek. :)

Nie korzystam z kredytów ;-) Poza tym wiesz... z tego, jak sformułowałeś to zdanie wnioskuję, że to kolejna szansa na mały zysk lub dużą stratę ;-)

Dość łatwo mi sobie wyobrazić studenta, który w ferworze wakacyjnych
wyjazdów nie zrobi obrotu

Bo nie ma przy sobie tableta, netbooka, komórki?...

Ja nie mam. I znam studentów, którzy nie mają.

Raczej dzieci i studenci mają takie zabawki zawsze blisko siebie.
Dziś dzieciaki chodzą po ulicach wpatrzone w smartfony i tablety.

Nie sądzę, by te dzieciaki obracały kwotami bliskimi 100.000 rocznie między swoimi kontami. A już robienie tego na ulicy czy tam wyjeździe uważam za kiepski pomysł.

Bezpłatny dostęp do netu jest raczej powszechne w Polsce a za
granicą chyba tez nie jest koszmarnie. :)

Myślisz o wifi? Raczej nie poleciłbym darmowego wifi do przelewania pieniędzy poza sytuacjami absolutnie kryzysowymi.


Co to za student, który nie umie zlecić przelewów na przyszłość?

Np. w Credit Agricole KO nie przewiduje przelewów z datą przyszłą. W mBanku emax+ także nie. Zatem chcąc zmaksymalizować zyski niestety muszę się obudzić rano w poniedziałek, ręcznie przelać KO-ROR i dopiero na KB. Umiejętność definiowania przelewów z datą przyszłą tu się nie sprawdzi jeśli planuję dostać odsetki za weekend w mbanku i CA.

i mały zonk go czeka. A przyjmując 1 dzień roboczy na transfer i
konieczność 4 transferów to trzeba prawie tydzień się gimnastykować.

Ja jakoś nie widzę uciążliwości lania.

Oczywiście da się. Ale nie wszystko można zautomatyzować (patrz wyżej), a czasami czekając wystarczy awaria komputera, netu, nagły pobyt w szpitalu, by po wszystkim być do tyłu znaaaaczne kwoty.

Data: 2012-05-04 20:50:02
Autor: Glaukon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
Zatem chcąc zmaksymalizować zyski niestety muszę się obudzić rano w poniedziałek, ręcznie przelać KO-ROR i dopiero na KB.

Jak nabierzesz wprawy, to po 10 minutach od dzwonka budzika będziesz już
ponownie spał :)




--


Data: 2012-05-05 00:05:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Glaukon" jo1fdq$hml$1@inews.gazeta.pl

Jak nabierzesz wprawy, to po 10 minutach od dzwonka
budzika będziesz już ponownie spał :)

Jakbym ja tyle czasu wyrywał ze snu, byłoby ze mną krucho.
Po co komu te 10 minut? Trzy minuty oznaczają jakieś
pieszczenie się z przelewem, jedna minuta powinna
wystarczyć, gdy wiem, co mam lać, skąd i dokąd.

I zapewniam, że w tej jednej minucie nie wybudzam się do końca.
Gdybym rozdzielił się na dwie części -- jedna by poszła do WC
lać mocz do sedesu a druga by w tym czasie lała szmal, lejąca
szmal wcześniej by zasnęła. :)

Ale rzecz jasna wolę te banki, w których nie
muszę o 5 czy 6 rano zlecać lania. No i KB pod
ty względem jest lepszy od RB czy od EB.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 21:03:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo17a3$jjh$1@news.task.gda.pl

Mam 2000. W Credit Agricole. Chcę od dziś zrobić obrót. Zlecam na pn CA-- >KB. Przychodzi 1 sesją o 12:00. Pewnie potrzebują czasu na zaksięgowanie. Jeśli uda mi się wysłać ostatnią sesją KB-- >CA o 14:30 to mam z powrotem. Realnie pewnie będę miał takie "okienko" z godzinę lub półtorej. Jeśli tego nie zrobię to we wtorek wysyłam KB-- >CA. Dochodzi do CA pierwszą sesją o 13:00 i już nie wyjdzie, bo za późno. W środę rano CA->KB itd. Jeśli nie wykorzystam czasu około 13-14 i nie wypchnę z KB do CA tego samego dnia to owe 2000zł będę tak popychał prawie tydzień zanim zrobię 7000 obrotu.

Już Ci pisałem -- zwykle z banku do banku tego samego dnia, ale może tak
się trafić (czasami mi trafia się tak) że z banku A do banku B a stamtąd
do banku C -- wszystkie 3 przelewy tego samego dnia.


Zlecam z KB do Rajfiego w środku nocy, idę spać, budzę się bez
budzika i jeśli jest po 11 - idę do Rajfiego, aby lać do KB,
jeśli jest przed -- idę spać. Na razie 1 raz Rajfi zaksięgował
za późno, 3 razy pieniądze wróciły tego samego dnia. Dzisiejszy
dzień to dwa takie obroty po tałzenie. Ja lubię późno wstać,
zanim wyjdę z mieszkania, obrócone pieniądze będą na mnie
czekały w ,,bankomacie''. ;)

Takim sposobem mam obrót 2 tałzenów jednego dnia.
Następnego roboczego znów dwa.


Ale co szkodzi, mając w KB zlecić przelewy od razy na 8 tałzenów
do różnych banków i zdecydowaną większość z tego odebrać tego
samego dnia a jakąś znikomą cześć odebrać następnego?


Zwykle trzeba spłacić kartę kredytową, więc nie każdy pieniądz musi
wrócić.  Czasami (Dobre czy merytoryczne lub wiewiórowe) trzeba coś
zostawić na płacenie kartą.


Lać trzeba do:

 EB 1000
 KB 1000 + ewentualnie 7000
 RB 2 razy 1000
 Citi 2000, ale można ratalnie
 BGŻ 5000

Raz polejesz do Baśki -- masz prawie 5000.

Rajfi spróbuje zrealizować taki przelew tuż po północy, zobaczy,
że szmalu nie ma i skasuje zlecenie, ale BZ WBK będzie próbował
do skutku i na BZ WBK nie trzeba czasu tracić. Citi raczej dzień
zabierze, ale kto z nas nie ma tam karty kredytowej do spłacenia? :)

Miałem konto Wydajesz Zarabiasz, ale przelewy były płatne w bz wbk. Nie wydaje mi się też sensownym zakładanie osobnego konta w jakimś tam banku spoza obecnie używanych tylko po to, by robić obrót.

Ja nie zakładam, aby mieć obrót.

Ale i limit debetowy dają za freeko. Jak szybko
obrócisz -- nic nie zapłacisz, nawet odsetek. :)

Nie korzystam z kredytów ;-) Poza tym wiesz... z tego, jak sformułowałeś to zdanie wnioskuję, że to kolejna szansa na mały zysk lub dużą stratę ;-)

Od jednego dnia nie ma dużych odsetek.

Dość łatwo mi sobie wyobrazić studenta, który w ferworze wakacyjnych
wyjazdów nie zrobi obrotu

Bo nie ma przy sobie tableta, netbooka, komórki?...

Ja nie mam. I znam studentów, którzy nie mają.

No -- każdy ma jakieś znajomości. ;)

Raczej dzieci i studenci mają takie zabawki zawsze blisko siebie.
Dziś dzieciaki chodzą po ulicach wpatrzone w smartfony i tablety.

Nie sądzę, by te dzieciaki obracały kwotami bliskimi 100.000 rocznie między swoimi kontami. A już robienie tego na ulicy czy tam wyjeździe uważam za kiepski pomysł.

Ale tablety i smartfony mają. Ja leję gdzie popadnie -- w galerii,
w parku, a jeśli będę miał Aero2 -- będę unikał lania  domu, bo
szkoda na to czasu. :) O ileż lepiej i przyjemniej na świeżym
powietrzu, wśród śpiewu ptaków... Na tak zwanym łonie... ...natury. :)

Bezpłatny dostęp do netu jest raczej powszechne w Polsce a za
granicą chyba tez nie jest koszmarnie. :)

Myślisz o wifi?

WiFi, Aero2, Carrefour, Manta za jakiś czas i coś, czego nazwy nie pamiętam...

Raczej nie poleciłbym darmowego wifi do przelewania pieniędzy poza sytuacjami absolutnie kryzysowymi.

Ty nie -- ja tak. Ja od sierpnia 2008 do marca 2012 nie miałem netu u siebie.
Teraz mam -- ciągnę z innego swego mieszkania. Od sierpnia 2008 do października
2010 korzystałem z WiFi z osiedla -- nie wiem nawet do kogo należały.


A i tak okradła mnie dopiero Era za sprawą SMSów na przykład. :)



Co to za student, który nie umie zlecić przelewów na przyszłość?

Np. w Credit Agricole KO nie przewiduje przelewów z datą przyszłą. W mBanku emax+ także nie. Zatem chcąc zmaksymalizować zyski niestety muszę się obudzić rano w poniedziałek, ręcznie przelać KO-ROR i dopiero na KB.

OK. Ja leję do sedesu bez budzenia się, czyszczę lodówkę bez budzenia się,
zatem uznałem, że i lanie do banku nie musi mnie budzić do końca. :) i nie
budzi tak mocno, abym nie mógł w chwilę po tym zasnąć.


Nad laniem do sedesu nie panuję. Takoż z jedzeniem. Jeśli
nie chcę jeść nieświadomie, musze ukryć jedzenie.
Leję niby świadomie, ale częstokroć po wyspaniu się
mam ochotę na krzyk Protasiku, bo nie pamiętam, że lałem...

Innymi słowy -- dla mnie lanie szmalu nie sprawia kłopotu.
Co najwyżej kreski wyglądają jak falki/tyldy. ;)
Wówczas sięgam po lupę.

Umiejętność definiowania przelewów z datą przyszłą tu się nie sprawdzi jeśli planuję dostać odsetki za weekend w mbanku i CA.

Ok -- mBank to dupny bank pod tym względem.
Ale czy do mBanku trzeba lać? Nie trzeba.

i mały zonk go czeka. A przyjmując 1 dzień roboczy na transfer i
konieczność 4 transferów to trzeba prawie tydzień się gimnastykować.

Ja jakoś nie widzę uciążliwości lania.

Oczywiście da się. Ale nie wszystko można zautomatyzować (patrz wyżej), a czasami czekając wystarczy awaria komputera, netu, nagły pobyt w szpitalu, by po wszystkim być do tyłu znaaaaczne kwoty.

Toteż wqrwia mnie niemożliwość zalogowania się -- zwłaszcza wtedy,
gdy chcę spać a muszę zbudzić się zupełnie, aby (; ogarnąć ;) problem.
Jak dziś z Rajfim, który pierdlił, :) że nie mam łączności z netem.

  http://eneuel.w.duna.pl/rajfi/rajfi.png

Gdy Baśka daje 42 orzechy, Dobre daje 50 -- możesz
sobie odpuścić pośpiech w odzyskiwaniu ,,kapitału''.


Agrikola? -- to parszywy bank.
Do mBanku nie trzeba w ogóle lać, aby mieć za free.

-=-

IMO wszystkie warunki można spełnić w 2 tygodnie.
Może nie w maju, gdzie co drugi dzień jest święto,
nie licząc zlepka sobota i niedziela. ;) Ale i tak
bez trudu w 2 tygodnie dałoby się, o ile nie trzeba
by było płacić w sklepie, mając (jak ja) niemal
unieruchomione nogi.

-=-

U mnie 7k samo się zrobiło.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 21:29:35
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 21:03, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Już Ci pisałem -- zwykle z banku do banku tego samego dnia, ale może tak
się trafić (czasami mi trafia się tak) że z banku A do banku B a stamtąd
do banku C -- wszystkie 3 przelewy tego samego dnia.

Myślę, że trzeba mieć dużo czasu, by to robić. Zakładając, że przeciętna osoba pracuje w godz. 7-15 i podczas pracy tego nie zrobi - będzie trudno.

Zlecam z KB do Rajfiego w środku nocy, idę spać, budzę się bez
budzika i jeśli jest po 11 - idę do Rajfiego, aby lać do KB,

OK. Ale warunki życia masz dość specyficzne - chyba zgodzisz się, że pobudka o 11:00 w dzień roboczy nie dotyczy przeciętnego Kowalskiego. Mnie też nie ;-)

Nie korzystam z kredytów ;-) Poza tym wiesz... z tego, jak
sformułowałeś to zdanie wnioskuję, że to kolejna szansa na mały zysk
lub dużą stratę ;-)

Od jednego dnia nie ma dużych odsetek.

Wszystko zależy od kwoty, ale pewnie też od nastawienia czy my ich, czy oni nas ;-)

Ale tablety i smartfony mają. Ja leję gdzie popadnie -- w galerii,
w parku, a jeśli będę miał Aero2 -- będę unikał lania domu, bo
szkoda na to czasu. :) O ileż lepiej i przyjemniej na świeżym
powietrzu, wśród śpiewu ptaków... Na tak zwanym łonie... ...natury. :)

Kwestia podejścia.

Bezpłatny dostęp do netu jest raczej powszechne w Polsce a za
granicą chyba tez nie jest koszmarnie. :)

Myślisz o wifi?

WiFi, Aero2, Carrefour, Manta za jakiś czas i coś, czego nazwy nie
pamiętam...

No to ostry zawodnik jesteś. Ja wolę... bezpieczniej ;-)

Agrikola? -- to parszywy bank.

Chwalę sobie za darmowy token sprzętowy, stosunkowo wysoki % na KO.

Do mBanku nie trzeba w ogóle lać, aby mieć za free.

A to z kolei mi tak zostało i leży ze stanem zero. Poza tym mam Millenium. I to w zasadzie tyle jeśli chodzi o ROR. Jak widzisz mój wybór nie jest specjalnie duży, a i tak narzekam na ilość haseł, loginów itd.

IMO wszystkie warunki można spełnić w 2 tygodnie.

Tylko wiesz... 2 tyg. na miesiąc. Pół roku na rok trzeba się tym zajmować. Dla mnie kapkę dużo. Jak mi wcześniej w KB powiedzieli, że tylko wpływ z tytułu dochodów to odpuściłem, bo do księgowej nie chciało mi się iść, a tu mam pół roku czasu poświęcać na spełnianie warunków? ;-)

Data: 2012-05-04 23:59:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo1anb$pfq$1@news.task.gda.pl

Myślę, że trzeba mieć dużo czasu, by to robić. Zakładając, że przeciętna osoba pracuje w godz. 7-15 i podczas pracy tego nie zrobi - będzie trudno.

Duża czasu trzeba mieć na gadanie w sieci, nie na lanie.
Ile tych przelewów trzeba zrobić w miesiącu? 100? Na każdy
ile czasu trzeba przeznaczyć po 3 minuty? Razem 5 godzin.

A teraz policz, ile czasu przeznaczasz na usenetowanie.

W czasie lania może golić się, ćwiczyć itd...

I chyba niekoniecznie aż 100 przelewów trzeba robić miesięcznie.
Być może nawet mniej niż 10? :) Na pewno więcej. Światło, gaz,
jakiś telefon lub dwa, mieszkanie, jakaś rata kredytu, spłata
karty kredytowej lub kilku takich kart, jakiś podatek od
nieruchomości co jakiś czas, jakiś ZUS czy podatek, jakieś
inne zobowiązania...



Ja pamiętam czasy, gdy wypełniało się papier i składało dysposzycję
w banku, do którego trzeba było dotrzeć i w którym trzeba było odstać
w kolejce tak zwane swoje. Że mnie tu i ówdzie lubiono, mogłem czasami ;)
ominąc kolejkę...


Pamiętam czasy, gdy drukowałem zlecenia identyczne jak te
bankowe, ale wypełnione od początku do końca przeze mnie.
Odpadał problem mozolnego wpisywania danych moich i danych
odbiorcy... Ale papier trzeba było dostarczyć do banku.


Pamiętam ING z jego offlajnowym laniem via net.
Przygotowywałem co trzeba, łączyłem się impulsowo
z bankiem i zrzucałem to, co przygotowywałem...


Kolejnym usprawnieniem była łączność onlajnowa ze zdrapkami
czy innymi jednorazowymi kodami.

Za luksus uznałem SMSy.

Teraz są tokeny w komórce, które sobie chwalę.


I wiesz co? Gdy trzeba było w banku skrobać zlecenia przelewów,
ja zarabiałem masę szmalu, miałem masę obowiązków i nawet
samochodu wtedy nie miałem. A przelewów miałem całą masę.




Dziś te dodatki (dzięki którym za konto czy kartę nie trzeba płacić)
znikają w gąszczu przelewów typu światło czy gaz... Nie trzeba na
nich umieszczać kodów, identyfikatorów, numerów klienta, numerów
faktur, terminów płatności itd... Co miesiąc trzeba lać tyle samo,
a w razie pomyłki -- przelanie dwukrotne nie skutkuje stratą
szmalu....


Takim jak Ty  -- przewraca się w głowach!
Wielu nadal płaci na poczcie czy w Aliorze lub Żabce...


Co w tym złego, że kilka godzin miesięcznie przeznaczę ma lanie,
skoro Kowalski straci znacznie więcej czekając w kolejce na poczcie?



Zlecam z KB do Rajfiego w środku nocy, idę spać, budzę się bez
budzika i jeśli jest po 11 - idę do Rajfiego, aby lać do KB,

OK. Ale warunki życia masz dość specyficzne - chyba zgodzisz się, że pobudka o 11:00 w dzień roboczy nie dotyczy przeciętnego Kowalskiego. Mnie też nie ;-)

Śpię od 7 do 8 godzin na dobę, wliczając w to także krótkie przerwy
podczas snu. I zapewniam Cię, że tyle własnie śpi przeciętny Kowalski.

Przeciętny Kowalski więcej czasu zużyje na palenie papierosów niż ja na lanie.

Nie korzystam z kredytów ;-) Poza tym wiesz... z tego, jak
sformułowałeś to zdanie wnioskuję, że to kolejna szansa na mały zysk
lub dużą stratę ;-)

Od jednego dnia nie ma dużych odsetek.

Wszystko zależy od kwoty, ale pewnie też od nastawienia czy my ich, czy oni nas ;-)

Kwota? A o jakiej rozmawiamy? Jeden tysiąc złotych, ewentualnie dwa tysiące.

Ale tablety i smartfony mają. Ja leję gdzie popadnie -- w galerii,
w parku, a jeśli będę miał Aero2 -- będę unikał lania domu, bo
szkoda na to czasu. :) O ileż lepiej i przyjemniej na świeżym
powietrzu, wśród śpiewu ptaków... Na tak zwanym łonie... ...natury. :)

Kwestia podejścia.

To prawda. Jak źle podejdziesz -- odleci, nie zaśpiewa. ;)


WiFi, Aero2, Carrefour, Manta za jakiś czas i coś, czego nazwy nie
pamiętam...

No to ostry zawodnik jesteś. Ja wolę... bezpieczniej ;-)

Agrikola? -- to parszywy bank.

Więc po co korzystasz z usług Agrikoli?
Tam na pewno okradną, albo przynajmniej oszukają.

Chwalę sobie za darmowy token sprzętowy, stosunkowo wysoki % na KO.

Jaki? Token sprzętowy? Daremny? MZ im mniej breloczków, tym lepiej.

Do mBanku nie trzeba w ogóle lać, aby mieć za free.

A to z kolei mi tak zostało i leży ze stanem zero. Poza tym mam Millenium. I to w zasadzie tyle jeśli chodzi o ROR. Jak widzisz mój wybór nie jest specjalnie duży, a i tak narzekam na ilość haseł, loginów itd.

Ja nie narzekam. Możesz je sobie wszystkie zapisać
w komórce -- zaszyfrowane, wplecione w masę bzdetów,
zahasłowane... A z komórką możesz łączyć się via BT. ;)
Albo oczu -- jeśli lubisz pełną konspirę. ;)

IMO wszystkie warunki można spełnić w 2 tygodnie.

Tylko wiesz... 2 tyg. na miesiąc. Pół roku na rok trzeba się tym zajmować.

Ty kpisz czy marnujesz mój czas? Idziesz do sklepu po bułki czy
chleb -- płacisz kartą KB, bo i tak czymś musisz płacić. Strata
czasu to wyjęcie tej właściwej karty, nie zaś pierwszej z brzegu.

Chyba, że Ty nie potrafisz niczego robić, mając na głowie potrzebę
wykonania tych przelewów. Ja sobie zaznaczam na czerwono, co mam
zrobić, a po zrobieniu zaznaczam na granatowo. Dzięki temu nie
zaśmiecam głowy. Zaraz zaznaczę, że do Rajfiego polałem na oba
konta po tałzenie.

Dla mnie kapkę dużo. Jak mi wcześniej w KB powiedzieli, że tylko wpływ z tytułu dochodów to odpuściłem, bo do księgowej nie chciało mi się iść, a tu mam pół roku czasu poświęcać na spełnianie warunków? ;-)

Może i pół. :) Mnie to zajmuje mniej sczasu.

-=-

Ale Twoja postawa jest słuszna -- lanie jest kłopotliwe,
zatem banki powinny dawać nam więcej wiśni i orzechów. :)
Ja jednak jestem wdzięczny i to, co dostaję. :)


A jeśli zechcę oszczędzić czas -- ograniczę moje kontakty usenetowe.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-05 08:57:43
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 23:59, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Duża czasu trzeba mieć na gadanie w sieci, nie na lanie.

W przypadku usenetu czas tu spędzony przekłada się na dochód. To tu dowiedziałem się np. o OF czy IB. Albo o KB właśnie. W skali roku zysk korzystania z usenetu wyliczam na kilka tys. co najmniej.

Ile tych przelewów trzeba zrobić w miesiącu? 100? Na każdy
ile czasu trzeba przeznaczyć po 3 minuty? Razem 5 godzin.

W moim przypadku będzie to ok. 20-30 przelewów. Może trochę więcej.

A teraz policz, ile czasu przeznaczasz na usenetowanie.

Rezygnacja z usenetu, bo akurat wyjeżdżam i nie będę miał dostępu: zero. Rezygnacja z dokonania przelewów na czas: straty w setki zł.
Widzę różnicę.

I chyba niekoniecznie aż 100 przelewów trzeba robić miesięcznie.
Być może nawet mniej niż 10? :) Na pewno więcej. Światło, gaz,
jakiś telefon lub dwa, mieszkanie, jakaś rata kredytu, spłata
karty kredytowej lub kilku takich kart, jakiś podatek od
nieruchomości co jakiś czas, jakiś ZUS czy podatek, jakieś
inne zobowiązania...

I przede wszystkim lokaty. Jeszcze do niedawna limity górne lokat (np. max 1000zł) antybelkowych powodowały, że przelewy szły w dziesiątki jednego dnia. A pamiętasz przelewy PLN-- >EUR? Tam to ludziom szły w tysiące. Dziś faktycznie trochę to inaczej wygląda, ale kto wie, co przyniesie jutro. W przypadku finansów - cenię sobie stabilność.


Co miesiąc trzeba lać tyle samo,
a w razie pomyłki -- przelanie dwukrotne nie skutkuje stratą
szmalu....

Pomyśl też o sposobie zasilania lokat np. w IB. Za każdym razem inny nr konta, wniosku, a czasami drobna różnica w danych powoduje, iż lokata będzie odrzucona, co może też oznaczać brak konkretnego zarobku.

Takim jak Ty -- przewraca się w głowach!
Wielu nadal płaci na poczcie czy w Aliorze lub Żabce...

Albo trzyma całość oszczędności na 0%.

Co w tym złego, że kilka godzin miesięcznie przeznaczę ma lanie,
skoro Kowalski straci znacznie więcej czekając w kolejce na poczcie?

Nic. Skoro iluś tam Kowalskich ma na 0% lub wręcz długi to za szczyt marzeń można uznać ofertę depozytową np. PKO BP. Ja jednak preferuję trochę inne banki.


Wszystko zależy od kwoty, ale pewnie też od nastawienia czy my ich,
czy oni nas ;-)

Kwota? A o jakiej rozmawiamy? Jeden tysiąc złotych, ewentualnie dwa
tysiące.

Jeśli idziesz w kierunku maksymalizacji zysków to zarabiasz na wszystkim, na czym się da.
Jeśli zaś chodzi o kwoty... Gdybym miał 2000 i leżałyby na te 7% to netto dostałbym nieco ponad 100zł rocznie. Powiedzmy 10zł/mc. Zysk mały, a gdyby nie wyrobić limitu to opłata za konto zje mi ponad pół roku leżakowania. Trzeba więc uważać. Niemniej jeśli pieniądze krążą w systemie to ten zysk topnieje, podczas, gdy "kara" jest na niezmiennym poziomie.
Może się jednak zdarzyć, że ktoś obraca dziesiątkami tysięcy i wtedy "dzień czy dwa" to już w skali roku realna strata.

Zobacz jak chytrze działa Millenium ze swoimi aukcjami lokat. Możesz założyć je w czwartek i są na 15 dni. Czyli kończą się zawsze w piątek. Jeśli w piątek rano nie wyprowadzisz pieniędzy to weekend leżą na koncie 0%. Możesz ew. wrzucić na KO, ale wtedy % jest lichy (ostatnio spadło poniżej 4) i do 1000zł w ogóle nie procentuje. No i tylko 1 wypłata za darmo.

Ja chcę zoptymalizować KB tak, że puszczam 7000 na concerto i 1000 na Plus, z tego 5000 zostawiam na concerto, 2000 na Plus wewnętrznym. W ten sposób oba warunki spełnione, oba konta zasilone na max. Łatwiej się chyba nie da.

Agrikola? -- to parszywy bank.

Więc po co korzystasz z usług Agrikoli?

Od 2001, więc to przyzwyczajenie. Mam ten rachunek podany w kilku miejscach, zatem i kłopot ze zmianą, a poza tym - kiedyś Lukas miał bardzo ciekawe oferty depozytowe. Może jeszcze wróci. A! No i 4,05% na dwóch KO mam tam. Gdy nie miałem KB to całkiem ciekawa oferta do trzymania kasy na bieżące wydatki.

Tam na pewno okradną, albo przynajmniej oszukają.

Parę razy korzystałem z wewnętrznej poczty - także do reklamacji. Nie było problemów. Jak oszukają - będę miał pretekst by zamknąć ;-)

Chwalę sobie za darmowy token sprzętowy, stosunkowo wysoki % na KO.

Jaki? Token sprzętowy? Daremny? MZ im mniej breloczków, tym lepiej.

Tak. Wystarczy raz go użyć do e-konta, by był za darmo. Gdy przychodziło mi zrobić 20 przelewów po 1000 w czasach antybelki to te SMSy były naprawdę irytujące. Lepiej mi się sprawdzał brelok.

Ja nie narzekam. Możesz je sobie wszystkie zapisać
w komórce -- zaszyfrowane, wplecione w masę bzdetów,
zahasłowane... A z komórką możesz łączyć się via BT. ;)
Albo oczu -- jeśli lubisz pełną konspirę. ;)

Trzymając w bankach dorobek swojego życia preferuję bezpieczeństwo. Zakładam, że łatwiej "zgubić" komórkę niż komputer stacjonarny z domu.

Ale Twoja postawa jest słuszna -- lanie jest kłopotliwe,
zatem banki powinny dawać nam więcej wiśni i orzechów. :)
Ja jednak jestem wdzięczny i to, co dostaję. :)

Za jakiś tam czas pewnie przelewy będą chodzić w czasie rzeczywistym (darmowe) i wtedy będzie po kłopocie.


A jeśli zechcę oszczędzić czas -- ograniczę moje kontakty usenetowe.

Ja nie. Wczoraj zasiliłem lokatę 6,5% w IB. Wniosek złożyłem prawie (!) 2 tyg. temu. Była taka w ofercie 1 dzień. Gdybym tego nie zrobił, nie dowiedział się o niej tutaj, pewnie wybrałbym coś ze standardu na poziomie 6,2. To bardzo konkretny pieniądz.
Albo przykład drugi - KB. Gdybyś nie napisał, że jednak nie musi to być wpływ z tytułu wynagrodzenia to bym tych rachunków nie założył. I pewnie z tych 8000 nie miałbym ok. 450/rok (zakładam, że wszystko zadziała jak powinno). Już kombinuję, by podobny numer zrobić na żonę. A to już 900 gratis. Całkiem przyjemna kwota.

Data: 2012-05-05 11:07:37
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo2j1p$ggv$1@news.task.gda.pl

W przypadku usenetu czas tu spędzony przekłada się na dochód.

I tak, i nie. W ogóle -- tak, ale czy aby na pewno
rozmowy z Tobą o tym, ile to czasu zajmuje przelew?...

Pomyśl też o sposobie zasilania lokat np. w IB. Za każdym razem inny nr konta, wniosku, a czasami drobna różnica w danych powoduje, iż lokata będzie odrzucona, co może też oznaczać brak konkretnego zarobku.

Takie banki należy ignorować. :)

Takim jak Ty -- przewraca się w głowach!
Wielu nadal płaci na poczcie czy w Aliorze lub Żabce...

Albo trzyma całość oszczędności na 0%.

W skarpetach tak zwanych? Owszem!
Ja nawet słyszałem o pewnym polityku z Europy
Środkowej, który ponoć nie ma konta bankowego...
Ponoć to jakiś lider opozycji...

Co w tym złego, że kilka godzin miesięcznie przeznaczę ma lanie,
skoro Kowalski straci znacznie więcej czekając w kolejce na poczcie?

Nic. Skoro iluś tam Kowalskich ma na 0% lub wręcz długi to za szczyt marzeń można uznać ofertę depozytową np. PKO BP. Ja jednak preferuję trochę inne banki.

IMO PKO BP SA to dobry bank. Dobra obsługa często równoważy niższe oprocentowanie.



Jeśli idziesz w kierunku maksymalizacji zysków to zarabiasz na wszystkim, na czym się da.

Na przykład na rezygnacji z mielenia wody młynkiem do kawy?
Na razie mielę -- mielenie wybudzi mnie ze snu, a właśnie
teraz wstaję...

Jeśli zaś chodzi o kwoty... Gdybym miał 2000 i leżałyby na te 7% to netto dostałbym nieco ponad 100zł rocznie. Powiedzmy 10zł/mc. Zysk mały, a gdyby nie wyrobić limitu to

To KB nie da tych 7%. Opłata za kartę jest likwidowana 5 transakcjami.

opłata za konto zje mi ponad pół roku leżakowania.

To w wypadku koncertowania -- ale po co Ci koncertowanie,
skoro chcesz trzymać tylko 2k? Dla 2k jest dodatnie.
I tam trzeba machać debetwką 5 razy w miesiącu.

Trzeba więc uważać. Niemniej jeśli pieniądze krążą w systemie to ten zysk topnieje,

Raczej słabo.

podczas, gdy "kara" jest na niezmiennym poziomie.
Może się jednak zdarzyć, że ktoś obraca dziesiątkami tysięcy i wtedy "dzień czy dwa" to już w skali roku realna strata.

Może -- niech zajmie się czymś, co nie przerasta jego zdolności.

Zobacz jak chytrze działa Millenium ze swoimi aukcjami lokat. Możesz założyć je w czwartek i są na 15 dni. Czyli kończą się zawsze w piątek. Jeśli w piątek rano nie wyprowadzisz pieniędzy to weekend leżą na koncie

Możesz je pobrać w bankomacie i wpłacić we wpłatomacie na inne konto.
Gdy ja korzystałem z aukcji -- nie można było przelewać za freeko.

0%. Możesz ew. wrzucić na KO, ale wtedy % jest lichy (ostatnio spadło poniżej 4) i do 1000zł w ogóle nie procentuje. No i tylko 1 wypłata za darmo.

Ja chcę zoptymalizować KB tak, że puszczam 7000 na concerto i 1000 na Plus, z tego 5000 zostawiam na concerto, 2000 na Plus wewnętrznym. W ten sposób oba warunki spełnione, oba konta zasilone na max. Łatwiej się chyba nie da.

Da się -- nie trzeba tego rozpamiętywać, bo to jest oczywiste.
Nie trzeba układać planu mycia zębów -- 4 razy pionowo z prawej
strony na dole, 6 razu poziomo z góry po dolnych zębach prawej
strony...

Agrikola? -- to parszywy bank.

Więc po co korzystasz z usług Agrikoli?

Od 2001, więc to przyzwyczajenie.

Aha...

Mam ten rachunek podany w kilku miejscach, zatem i kłopot ze zmianą, a poza tym - kiedyś Lukas miał bardzo ciekawe oferty depozytowe. Może jeszcze wróci.

To już Twój problem. Podpowiem Ci tylko, że jeśli Lukas
wróci do korzystnych lokat, to i Ty możesz wrócić do Lu_kasa.

Co więcej -- tym szybciej wróci Lukas, im szybciej Ty z niego teraz zrezygnujesz.

A! No i 4,05% na dwóch KO mam tam.

Czyli w sumie 8.1%? Bo jeśli nie -- jak to jest, że w jednym
banku 4% to bardzo mało lub prawie nic, a w Lu_kasie to dużo?

Gdy nie miałem KB to całkiem ciekawa oferta do trzymania kasy na bieżące wydatki.

No tak -- a w KB nie masz na bieżące?...

Tam na pewno okradną, albo przynajmniej oszukają.

Parę razy korzystałem z wewnętrznej poczty - także do reklamacji. Nie było problemów. Jak oszukają - będę miał pretekst by zamknąć ;-)

To nie mój problem. Ja swoją okazję w Lukas Banku już wykorzystałem. ;)

Chwalę sobie za darmowy token sprzętowy, stosunkowo wysoki % na KO.

Jaki? Token sprzętowy? Daremny? MZ im mniej breloczków, tym lepiej.

Tak. Wystarczy raz go użyć do e-konta, by był za darmo. Gdy przychodziło mi zrobić 20 przelewów po 1000 w czasach antybelki to te SMSy były naprawdę irytujące. Lepiej mi się sprawdzał brelok.

Co kto lubi.

Ja nie narzekam. Możesz je sobie wszystkie zapisać
w komórce -- zaszyfrowane, wplecione w masę bzdetów,
zahasłowane... A z komórką możesz łączyć się via BT. ;)
Albo oczu -- jeśli lubisz pełną konspirę. ;)

Trzymając w bankach dorobek swojego życia preferuję bezpieczeństwo. Zakładam, że łatwiej "zgubić" komórkę niż komputer stacjonarny z domu.

Ja na razie żadnej nie zgubiłem, ale jedną znalazłem.

Ale Twoja postawa jest słuszna -- lanie jest kłopotliwe,
zatem banki powinny dawać nam więcej wiśni i orzechów. :)
+> Ja jednak jestem wdzięczny i za to, co dostaję. :)

Za jakiś tam czas pewnie przelewy będą chodzić w czasie rzeczywistym (darmowe) i wtedy będzie po kłopocie.

Teraz też chodzą w rzeczywistym -- nie dłużej niż 2 dni.

A jeśli zechcę oszczędzić czas -- ograniczę moje kontakty usenetowe.

Ja nie. Wczoraj zasiliłem lokatę 6,5% w IB. Wniosek złożyłem prawie (!) 2 tyg. temu. Była taka w ofercie 1 dzień. Gdybym tego nie zrobił, nie dowiedział się o niej tutaj, pewnie wybrałbym coś ze standardu na poziomie 6,2.

Meritum dawał 6.6 i mówił o tym za pomocą SMSa.

To bardzo konkretny pieniądz.
Albo przykład drugi - KB. Gdybyś nie napisał, że jednak nie musi to być wpływ z tytułu wynagrodzenia to bym tych rachunków nie założył.

A gdybyś był roztropniejszy, ja zarobiłbym 50 złotych na znalezieniu
klienta (bo jednak znalazłem ja, jak sam przyznajesz) i podzieliłbym
się tym z Tobą.

I pewnie z tych 8000 nie miałbym ok. 450/rok (zakładam, że wszystko zadziała jak powinno).

Ja też -- ale najpierw zaczekam, aż inni przetestują na własnej skórze. ;)

Już kombinuję, by podobny numer zrobić na żonę. A to już 900 gratis.

Jaki gratis? Gratis to Baśka daje. I Mille ze swym Dobrym kontem.
Tu ewentualny gratis liczy się dopiero po przeroszeniu 4%, a być
może 6.6%, bo inne banki też coś dają.

Całkiem przyjemna kwota.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-05 15:21:06
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-05 11:07, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Pomyśl też o sposobie zasilania lokat np. w IB. Za każdym razem inny
nr konta, wniosku, a czasami drobna różnica w danych powoduje, iż
lokata będzie odrzucona, co może też oznaczać brak konkretnego zarobku.

Takie banki należy ignorować. :)

Wolę wiedzieć jak działają i korzystać. Za duży % dają, by ignorować.

To KB nie da tych 7%. Opłata za kartę jest likwidowana 5 transakcjami.

Podobno karta nie jest obowiązkiem do żadnego z kont.

opłata za konto zje mi ponad pół roku leżakowania.

To w wypadku koncertowania -- ale po co Ci koncertowanie,
skoro chcesz trzymać tylko 2k? Dla 2k jest dodatnie.

Zakładam stały wzrost oszczędności i jeśli dziś miałbym 2000 to za jakiś tam czas 3000,4000. Zakładając od razu Concerto unikam kolejnej wizyty w banku.

Trzeba więc uważać. Niemniej jeśli pieniądze krążą w systemie to ten
zysk topnieje,

Raczej słabo.

Kwestia kwoty. Wspomniane aukcje Millenium co tydzień są rozpisywane na ok. 70 mln zł. Takie leżakowanie na 0% przez weekend to całkiem duży zysk dla banku, a tym samym strata dla Kowalskiego.

Możesz je pobrać w bankomacie i wpłacić we wpłatomacie na inne konto.

Po pierwsze bankomat wypłaca stosunkowo wysokimi nominałami, po drugie oznacza to kolejne godziny zabawy we wpłacanie/wypłacania, po trzecie np. karta do mBanku, CA jest płatna, a bez karty nie ma możliwości skorzystania z wpłatomatu. Mnożysz koszta, gdy ja chcę maksymalizować zyski ;-)

Ja chcę zoptymalizować KB tak, że puszczam 7000 na concerto i 1000 na
Plus, z tego 5000 zostawiam na concerto, 2000 na Plus wewnętrznym. W
ten sposób oba warunki spełnione, oba konta zasilone na max. Łatwiej
się chyba nie da.

Da się -- nie trzeba tego rozpamiętywać, bo to jest oczywiste.

Jak?

To już Twój problem. Podpowiem Ci tylko, że jeśli Lukas
wróci do korzystnych lokat, to i Ty możesz wrócić do Lu_kasa.

Ponawiam - konto podane w kilku dość istotnych miejscach, oczywiście darmowe. Rezygnacja z niego oznacza powiadomienie "kilku dość istotnych miejsc" o zmianie konta, a to koszty. Co więcej - w przypadku kwestii spornych z "kilkoma dość istotnymi miejscami" o wpływ/wypływ z konta, jego zamknięcie może mi utrudnić dostęp do historii rachunku i tym samym wyjaśnienia sporu.

A! No i 4,05% na dwóch KO mam tam.

Czyli w sumie 8.1%? Bo jeśli nie -- jak to jest, że w jednym
banku 4% to bardzo mało lub prawie nic, a w Lu_kasie to dużo?

To proste. CA mam, nie chcę zmieniać, traktuję jako podstawowy ROR do pewnych rozliczeń. Inny bank 4% - nie mam, wymaga założenia, wizyty w banku, odstania w kolejkach (2x podchodziłem do KB na przykład, a jeszcze karta ma przyjść poleconym, więc jak znam życie jeszcze kolejka na poczcie do zaliczenia), kolejnych hasłem, PIN-ów itd.
Jeśli założyłem kolejny ROR to dlatego, że ma coś, czego nie mają pozostałe. Gdyby miał to samo (np. 4%) to nie widzę sensu jego zakładania. Dlatego nie mam Optimy na przykład czy EB.

Gdy nie miałem KB to całkiem ciekawa oferta do trzymania kasy na
bieżące wydatki.

No tak -- a w KB nie masz na bieżące?...

Dla mnie takie jest założenie. Jak to ROR. Ale dostrzegam potencjał tego konta w materii oszczędnościowej dla kogoś kto ma do 8.000 wszystkich oszczędności. 7% bije na głowę także lokaty.

Za jakiś tam czas pewnie przelewy będą chodzić w czasie rzeczywistym
(darmowe) i wtedy będzie po kłopocie.

Teraz też chodzą w rzeczywistym -- nie dłużej niż 2 dni.

Przelew wysłano grzmi komunikat dziś, gdy wiadomo, że wyjdzie w poniedziałek. ;-) Dla mnie "czas rzeczywisty" oznacza, że jeśli klikam "Wyślij" to wysyła od razu.

Meritum dawał 6.6 i mówił o tym za pomocą SMSa.

Mam lokaty w Meritum w toku. Nie dostałem SMS. Może wysyłał tylko wybrańcom ;-)

A gdybyś był roztropniejszy, ja zarobiłbym 50 złotych na znalezieniu
klienta (bo jednak znalazłem ja, jak sam przyznajesz) i podzieliłbym
się tym z Tobą.

Za mało czytam usenet i nie doczytałem o tym ;-)

I pewnie z tych 8000 nie miałbym ok. 450/rok (zakładam, że wszystko
zadziała jak powinno).

Ja też -- ale najpierw zaczekam, aż inni przetestują na własnej skórze. ;)

I tu też z usenetu płynie pewna wiedza. Już teraz wiesz dlaczego z niego korzystam.

Już kombinuję, by podobny numer zrobić na żonę. A to już 900 gratis.

Jaki gratis? Gratis to Baśka daje. I Mille ze swym Dobrym kontem.
Tu ewentualny gratis liczy się dopiero po przeroszeniu 4%, a być
może 6.6%, bo inne banki też coś dają.

Nie do końca. Obecnie mam 4,05% na 2 KO w CA. Sęk w tym, że to 2 wypłaty w miesiącu. W poniedziałek 7 maja "zużyję" obie. Do lokat RORu to w ogóle nie ma co porównywać. Gdyby nie KB od poniedziałku trzymałbym pewnie na 3,5% KO w CA (mam jeszcze trzecie, z kapitalizacją kwartalną, daaawno założone), a przy kolejnym ruchu w Millenium (obecnie marność). Wobec powyższego i ruchów finansowych skusiłem się na KB (choć rozważałem też Prestige w EB z uwagi na brak limitów KO-ROR). Tak się dzieje od pewnego czasu, że mniej więcej w połowie miesiąca całkiem duża kwota wisi mi na 0%, bo KO już mają zrealizowane po 1 przelewie, a lokaty są za długie.

Data: 2012-05-05 17:17:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Szymon" jo39gg$pv5$1@news.task.gda.pl

Podobno karta nie jest obowiązkiem do żadnego z kont.

Sprawdź i opisz. ;)


Zakładam stały wzrost oszczędności i jeśli dziś miałbym 2000 to za jakiś tam czas 3000,4000. Zakładając od razu Concerto unikam kolejnej wizyty w banku.

Koncertowanie i dodawanie to konta do pieniędzy, których nie można blokować
lokatami. Dla jeden osoby z tej grupy (której banki płacą) 7k to imo
wtsraczająca dawka.


Kwestia kwoty. Wspomniane aukcje Millenium co tydzień są rozpisywane na ok. 70 mln zł. Takie leżakowanie na 0% przez weekend to całkiem duży zysk dla banku, a tym samym strata dla Kowalskiego.

A jeśli Kowalski podetrze tyłek makulaturą -- to zysk dla Tuska!
Niech kowalski przelewa lub zabiera makulaturą!


Możesz je pobrać w bankomacie i wpłacić we wpłatomacie na inne konto.

Po pierwsze bankomat wypłaca stosunkowo wysokimi nominałami, po drugie oznacza to kolejne godziny zabawy we wpłacanie/wypłacania, po trzecie np. karta do mBanku, CA jest płatna, a bez karty nie ma możliwości skorzystania z wpłatomatu. Mnożysz koszta, gdy ja chcę maksymalizować zyski ;-)

Mnożę -- rozmawiając z Tobą. :) Ponoć kartę można zastrzec i nadal
nią wpłacać. Masz w Mille konta oszczędnościowe, masz możliwość
lania za free, zabrania z kasy i z bankomatu...

I co najważniejsze -- nikt nie nakazuje Ci korzystania z tych licytacji.






Ponawiam - konto podane w kilku dość istotnych miejscach, oczywiście darmowe. Rezygnacja z niego oznacza powiadomienie "kilku dość istotnych miejsc" o zmianie konta, a to koszty. Co więcej - w przypadku kwestii spornych z "kilkoma dość istotnymi miejscami" o wpływ/wypływ z konta, jego zamknięcie może mi utrudnić dostęp do historii rachunku i tym samym wyjaśnienia sporu.

Ciekawe, niedogodności millenijnoczwartkowe Cię szokują
a niedogodności Lu_kasowe -- nie.

A! No i 4,05% na dwóch KO mam tam.





To proste.

Nie czytałem -- przepraszam, ale Lukas mnie nie interesuje.





Przelew wysłano grzmi komunikat dziś, gdy wiadomo, że wyjdzie w poniedziałek. ;-) Dla mnie "czas rzeczywisty" oznacza, że jeśli klikam "Wyślij" to wysyła od razu.

Dla Ciebie. Ale nie dla mnie -- mnie raczej obowiązuje poprawna definicja.




A gdybyś był roztropniejszy, ja zarobiłbym 50 złotych na znalezieniu
klienta (bo jednak znalazłem ja, jak sam przyznajesz) i podzieliłbym
się tym z Tobą.

Za mało czytam usenet i nie doczytałem o tym ;-)

Bywa. Za to za dużo piszesz. :) I za dużo czasu poświęcasz finansom.
To moja opinia -- nie musisz jej brać do głowy.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-05 17:26:51
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Eneuel Leszek Ciszewski" jo3gf3$86v$1@inews.gazeta.pl

Koncertowanie i dodawanie to konta do pieniędzy, których nie można blokować
lokatami. Dla jeden osoby z tej grupy (której banki płacą) 7k to imo
+ wystarczająca dawka.

8k -- nigdy nie byłem mocny w rachunkach ;)

Chyba 8k -- jak nie 8k, to jakoś podobnie.
3k na dodatnim i chyba 5k na koncercie.

Na dwie dorosłe osoby w rodzinie to 16k, jeśli dziecko podrosło to 24k,
a jeśli można na rodziców lub teściów (jeśli sami z tego mię korzystają
i wykazują chęć współpracy) to jeszcze więcej... Imo na bieżące wydatki
powinno wystarczyć przeciętnemu userowi z tej grupy.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 19:00:38
Autor: wowa
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

Użytkownik "Szymon" <w@p.pl> napisał w wiadomości news:jo0o63$pov$1news.task.gda.pl...

Dali mi listę haseł jednorazowych. Do tej pory korzystałem z tego rozwiązania w mbanku i multi. Tam jednak system pytał o kolejne hasła. Tu skacze po całej liście. Więc mam do Ciebie pytanie, jako praktyka: skąd mam wiedzieć ile haseł już zużyłem, by w porę zamówić nową listę?

Sami wysyłają jak się lista kończy. Na wszelki wypadek znaczę zużyte kody.
Wojtek

--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...

Data: 2012-05-04 19:06:46
Autor: Szymon
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu 2012-05-04 19:00, wowa pisze:
Sami wysyłają jak się lista kończy. Na wszelki wypadek znaczę zużyte kody.

Chyba tak trzeba zrobić. Ale wolę mieć jedną w zapasie, bo jednak wiesz... czasami mogę zrobić 1 przelew na tydzień, a czasami 10 dziennie.

Dzięki za info.

Data: 2012-05-06 02:54:30
Autor: Krzysiek
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.
W dniu piątek, 4 maja 2012 12:12:39 UTC+2 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:

I tyle -- pułapka na pułapie 7k grożaca stratą 70 złych.
niezly toporek wiszacy nad glowa....

Data: 2012-05-06 12:21:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Krzysiek" 23908060.3315.1336298070801.JavaMail.geo-discussion-forums@ynjj16

I tyle -- pułapka na pułapie 7k grożaca stratą 70 złych.

: niezly toporek wiszacy nad glowa....

Niech dadzą:

 -- 70k złotych przypływu
 -- 700 złotych opłaty w razie braku tego przypływu
 -- 7% do 77k złotych osadu. ;)

-=-

Czy za polecenie dodatniego nadal jest 50 złotych wisienek?

-=-

Dla odprężenia. ;)

  http://www.youtube.com/watch?v=LWvaublzy6s&feature=related

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-05-04 18:06:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

"Eneuel Leszek Ciszewski" jnvai2$rk0$1@inews.gazeta.pl

KB daje 7% na Ekstrakonto Concerto do 5k, o ile jest tam wpływ 7k miesięcznie.

IMO 7k to wymóg prosty.

  okres historii 04/04/2012 do 04/05/2012
  liczba operacji 30
  saldo początkowe 2.994,05  PLN
  wpływy 7.310,74 PLN
  wydatki 7.878,54 PLN
  saldo końcowe 2.426,25  PLN
  ostatnia aktualizacja historii 04/05/2012

U mnie w miesiąc samo się to zrobiło.

-=-

BTW tokena KB -- w odróżnieniu do tokena EB, wyłącza się
po jakimś czasie nieużywania go, co wg mnie jest zaletą.

IMO mógłby powibrować na minutę przed wyłączeniem się.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

KB --> aż 7% w skali roku do salda 5 000 zł.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona