Po wielu przegranych procesach z "Gazetą" i Agorą KK SKOK oskarżyła ich radcę prawnego w karnym procesie o pomówienie


Wczoraj przed warszawskim sądem zaczął się precedensowy proces ze słynnego art. 212 kodeksu karnego. To wielokrotnie krytykowany przepis przewidujący karę więzienia za zniesławienie w mediach; knebel na media - jak piszą publicyści prawni. A ponieważ dotyczy radcy prawnego, konsekwencje - w razie wygranej Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej - są jeszcze cięższe. Mec. Piotr Rogowski mógłby zniknąć z sal sądowych.

"Gazeta" (a także np. "Polityka") wielokrotnie opisywała nieprawidłowości w systemie SKOK-ów, potężnej dziś instytucji finansowej, która wyrosła z idei sąsiedzkiej samopomocy. Niemal zawsze centrala, czyli Kasa Krajowa, reagowała pozwami. Wytaczane procesy przegrywała. Nieraz już sądy przyznawały, że "Gazeta", opisując działalność SKOK-ów i wsparcie, jakie dają im politycy, nie tylko pisała prawdę, realizowała misję wolnej prasy, ale też działała w interesie klientów spółdzielczych kas.


- Nie mogąc dopaść "Gazety", postanowiono dopaść prawnika, by wziąć odwet za przegrane sprawy. Takie metody nie mogą być akceptowane w demokratycznym państwie prawa. Muszą być piętnowane i przez media, i przez sądy. Sądy nie mogą akceptować takich prywatnych wojen - mówił wczoraj przed sądem mec. Rogowski.

Pełnomocnik oskarżyciela prywatnego KK SKOK mec. Marek Kowalski dla "Gazety": - Prawem oskarżonego jest mówić wszystko, co chce.

Na taki efekt sprawy karnej zwracał przed sądem uwagę Rogowski: - W pewnym sensie Kasa Krajowa osiągnęła swój cel. Nie ma nic gorszego dla prawnika niż postawienie go w roli oskarżonego, upokorzenia go. Do tego ten proces się sprowadza.

Oskarżenie dotyczy komentarza mec. Rogowskiego w "Gazecie" z lipca 2009 r. Pisał on o niewykonaniu wyroku przez nadawcę TV Trwam, fundację Lux Veritatis, i przez Andrzeja Dunajskiego po przegranym procesie cywilnym z Agorą. Dunajski to rzecznik Kasy Krajowej SKOK. W krótkim tekście Rogowski przywoływał inne przypadki lekceważenia wyroków przez media o. Rydzyka, pisał o "drwinach z prawa". Redakcja dała tytuł: "TV Trwam i SKOK drwią z prawa".

Kasa Krajowa odpowiedziała prywatnym oskarżeniem o pomówienie. Wczoraj na rozprawie okazało się, że za ten sam komentarz KK wytoczyła Rogowskiemu, redaktorowi "Gazety" i wydawcy także procesy cywilne o ochronę dóbr osobistych.

Odpowiadając na zarzuty, Rogowski podkreślał, że: nie jest autorem tytułu, który jest podstawą oskarżenia, a KK SKOK została o tym poinformowana przez redakcję; tytuł jest opinią, a opinia nie podlega ocenie w kategoriach prawda/fałsz; co więcej, ta opinia miała oparcie w faktach - Agora do dziś prowadzi postępowanie egzekucyjne po wyroku nakazującym Dunajskiemu przeprosiny.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8715244,KK_SKOK_chce_uciszyc_prawnika_Agory.html#ixzz16HLZ5vy0


Dla niewtajemniczonych dodam, że SKOKi są własnością PiS.



Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

On 25 Lis, 09:01, Azor jest pedałem <Bro my RP przed pisem@...pl>
wrote:

Dla niewtajemniczonych dodam, e SKOKi s w asno ci PiS. <

Co za pierdy! Dobrze, że nie są własnością GóWna.

Antenka

"Łapy precz od Skoków! Łapy precz od Lasów Państwowych!"

Użytkownik "Kałtenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:016de473-c010-41fe-863c-69681f60c19cn2g2000pre.googlegroups.com...
On 25 Lis, 09:01, Azor jest pedałem <Bro my RP przed pisem@...pl>
wrote:

Dla niewtajemniczonych dodam, e SKOKi s w asno ci PiS. <

Co za pierdy! Dobrze, że nie są własnością GóWna.


Nie pień się trans, picu, czy gówna - na jedno wychodzi.


Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

On 25 Lis, 09:32, Azor jest pedałem <Bro my RP przed pisem@...pl>
wrote:

U ytkownik "Ka tenka" <sweet.blue_e...@wp.pl> napisa w wiadomo

Nie pie si trans, picu, czy g wna - na jedno wychodzi.<

GóWno to GóWno - wiadomo, że śmierdzi na 100 km. Karmi się prowokacją,
manipulacją, kłamstwem, obłudą, przekrętem, szantażem.   Zmieńcie logo
na rogi, żeby nie było niedomówień. Diaboliczne  GóWno.

Antenka

Użytkownik "Kałtenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:55d881ed-d40f-46c3-b935-15275ef03f5ez20g2000pra.googlegroups.com...
On 25 Lis, 09:32, Azor jest pedałem <Bro my RP przed pisem@...pl>
wrote:

U ytkownik "Ka tenka" <sweet.blue_e...@wp.pl> napisa w wiadomo

Nie pie si trans, picu, czy g wna - na jedno wychodzi.<

GóWno to GóWno - wiadomo, że śmierdzi na 100 km. Karmi się prowokacją,
manipulacją, kłamstwem, obłudą, przekrętem, szantażem.   Zmieńcie logo
na rogi, żeby nie było niedomówień. Diaboliczne  GóWno.


Nie gloryfikuj gówna skatofagu i nie pisz dużą literą. Nie każdy jest tobie podobny


Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

Azor jest pedałem <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

[...]
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8715244,KK_SKOK_chce_uciszyc_prawnika_Agory.html

Dla niewtajemniczonych dodam, że SKOKi są własnością PiS.

Przemysław Warzywny

Dla niewtajemniczonych dodasz czyją własnością jest Agora? :-)
(kto ma pakiet kontrolny)

"Środowiska i osoby powiązane z Agorą" zbyt wiele razy uciekały się do
używania sądów w celu "kontrolowania opinii" bym się rwał do współczucia.
A po "wymyśle" prawników Agory (AFAIR nie podtrzymanym przez sądy) że
wzywanie do bojkotu Gazety Wyborczej miałoby podlegać paragrafom o
"działaniu na szkodę spółki giełdowej" to już szczególnie.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Sznur kłamstwa jest krótki.
  -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)

Andrzej Adam Filip <anfi@xl.wp.pl> napisał(a):

Dla niewtajemniczonych dodasz czyjÄ&#65533; wĹ&#65533;asnoĹ&#65533;ciÄ&#65533; jest Agora? :-)
(kto ma pakiet kontrolny)

http://www.remuszko.pl/zaproszenie/

"Gazeta Wyborcza - Początki i okolice (kalejdoskop)"
Stanisław Remuszko, ISBN 83-913056-8-6


--

Przemysław Warzywny napisał(a):

Po wielu przegranych procesach z "Gazetą" i Agorą KK SKOK oskarżyła ich radcę prawnego w karnym procesie o pomówienie

Uciszyć to mogła ubecja a tu jest mowa o procesie sądowym, nie jakimś zagraniu
w ciemnej bramie. Dodatkowo, jak "oskarżony" jest niewinny i/lub jest dobrym
obrońcą, to się sam obroni. Niech potraktuje to jako 'badania okresowe' :)))))

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

Swój swojego rzucił na kolana - jakie to polskie. I jakie radosnie co dla
niektórych.
A poważniej: Donaldinio jest tylko wykonawcą woli - jeżeli już.
 --

Użytkownik "Azor jest pedałem" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:icl542$eoc$1inews.gazeta.pl...

Dla niewtajemniczonych dodam, że SKOKi są własnością PiS.

A to podsumowanie to akurat jest pieprzenie mające mało wspólnego z rzeczywistością.
Owszem, śp. Lech Kaczyński był pierwszym prezesem KK i znał się dobrze z Grzegorzem
Biereckim, ale wiązanie dzisiejszej organizacji SKOK na sztywno z PiSem to jednak
przesada. KK starają się dobrze żyć ze wszystkimi. A GW ostro przegina
w jednostronnym ujęciu sprawy: sugeruje, że KK jest zła a SKOKi pokrzywdzone.
A sytuacja jest dużo bardziej złożona: SKOKi są w dużym stopniu samodzielne,
co bez odpowiedniej kontroli nie jeden i nie dwa razy było okazją dla różnej maści
kombinatorów by dokonywać malwersacji finansowych (najprostsza: udzielanie
swobodnych kredytów znajomym i rodzinie prezesa jakiegoś małego skoku
przyzakładowego). Dlatego KK musi sprawować nad tym silną kontrolę a i nie raz
się zdarzyło, że jakiś skok trzeba było po prostu zlikwidować (bo pieniądze zniknęły).
Mechanizm likwidacji polega w takich sytuacjach m.in. na tym, że jakiś silny, duży
skok wchłania mniejszego - ale przejmuje tym samym jego 'złe' zobowiązania
- czyli np. niespłacane, niedochodowe, źle udzielone kredyty - i musi to dźwigać
na swoich barkach. Ale dzieki temu też nie znikają depozyty pozostałych członków.
GW zaś niemiłosiernie wykorzystuje tę sytuację, by prezentować jednostronną
opinię tak 'pokrzywdzonych' zarządców padajacych, źle zarządzanych lub
wręcz ocierajacych się o kryminał SKOKów.

Fajnie by było, gdyby GW podrążyła trochę głębiej powiązania SKOKów
z lewicą, tak dla odmiany (patrz środowisko mecenaców: mąż p. Marty Kaczyńskiej
i jego ojciec).

A poza tym, SKOKi to po prostu bardzo dobrze rozwijająca się organizacja,
idąca naprzód z nowoczesnymi rozwiązaniami bankowo-informatycznymi
(TF SKOK jest spółką giełdową) - i banki wykorzystają każdą okazję
by ich pozycję osłabić.