Data: 2013-01-02 13:42:10 | |
Autor: kazimierz.koper.b | |
KK po co? | |
W dniu środa, 2 stycznia 2013 13:30:52 UTC+1 użytkownik Rafał Wiśniewski napisał:
Nie potrzebujďż˝ kredytu w karcie, podobno mogďż˝ pďż˝aciďż˝ za zakupy w necie elektronem (mbank). CZy KK jest mi do czegoďż˝ potrzebna?Trochę z innej >beczki< ale ogólnie w temacie >po co mi ten szpas< Sprzedałem na ALLEGRO gadżet w ilości sztuk 2. Nieopatrznie zaoferowałem możliwość wyboru dostawy przez POCZTĘ POLSKĄ lub paczkomat INPOST. Każdy z kupujących wybrał inną z opcji ,i co się okazało ? Przesyłki nadane równocześnie 30-go grudnia ok.14:30. Dzisiaj 2-go stycznia godz.22:00 paczka włożona do paczkomatu INPOST tkwi nadal w blaszanej klatce zwanej paczkomatem,a na moim koncie w ALLEGRO widnieje pozytywny komentarz od klienta który skorzystał z usług POCZTY POLSKIEJ. Koszt wysyłki : poczta (priorytet,polecony)= 5 zł70 gr ,INPOST =(ODBIÓR ZA POBRANIEM)=10zł50 gr (praktycznie 11 zł ,bo nie można zasilić konta ułamkową częścią złotego). I jeszcze ciekawostka,dzwonię do INPOST-u ico słyszę? Pani stwierdza ....trzeba będzie wysłać pracownika... .Na pytanie ,co firma myśli o jakości swoich usług i ewantualnych rekompensatach z tytułu niesolidności ,stwierdza że nie ma stosownych kompetencji ,a reklamacje należy składać według regulaminowych procedur zawierających stosowne formularze itd.itp. Wnioski? Marketingowy bełkot o wyższości >nowoczesnych technologii< a twarda rzeczywistość to chyba są dwie różne bajki. |
|
Data: 2013-01-02 22:53:17 | |
Autor: xbartx | |
KK po co? | |
Dnia Wed, 02 Jan 2013 13:42:10 -0800, kazimierz.koper.b napisaĹ(a):
Dzisiaj 2-go stycznia godz.22:00 paczka wĹoĹźona do paczkomatu INPOST Hmmm ale w czym jest problem? Ĺťe kupujÄ cy nie odebraĹ jeszcze przesyĹki z paczkomatu? I to jest wina Inpost? Skoro wysyĹasz za pobraniem no to siÄ nie dziw, Ĺźe później musisz czekaÄ - chyba logiczne. -- xbartx |
|
Data: 2013-01-03 00:21:18 | |
Autor: Kris | |
KK po co? | |
W dniu środa, 2 stycznia 2013 23:53:17 UTC+1 użytkownik xbartx napisał:
Hmmm ale w czym jest problem? Że kupujący nie odebrał jeszcze przesyłki z paczkomatu? I to jest wina Inpost? Ja zrozumiałem to w ten sposób że przesyłka jeszcze jest w tym paczkomacie do którego ją wsadził- czyli nikt jej nie dostarczył do paczkomatu "docelowego" |
|