Data: 2009-06-01 22:46:58 | |
Autor: Grzegorz Szczepanik | |
KK w bph | |
Mam jednak wątpliwości co do zasadności takiej opłaty za produkt, który nie mógł i nie będzie mógł być nigdy użyty. O ile formalnie może i wszystko jest ok, ale z etyką prowadzenia biznesu przez bank nie ma to nic wspólnego (pobranie opłaty za usługę, której nie będzie świadczył!) W 2004 r. likwidowałem konto w BPH i pomiędzy wyczyszczeniem konta z pieniędzy a złożeniem dyspozycji likwidacji konta wygenerowała się opłata za nową kartę (debetową). Gdy przyszedlem do oddzialu zostałem poinformowamy o konieczności zapłacenia za wznowienie, odmówiłem, opłata została anulowana na poziomie placówki. Zwrociłem przy tym niaktywną i niepodpisaną kartę. Inna rzecz, że 5 lat temu to banki jednak trochę inaczej działały, jednak reklamację spróbowałbym napisać... Pozdrawiam, Grzegorz Szczepanik |
|