Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   KOD w obronie demokracji w USA?

KOD w obronie demokracji w USA?

Data: 2016-03-16 22:00:12
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik Trefniś trefnis1@mailinator.com ...

Sytuacja bardzo podobna jak z TK w Polsce. Skoro amerykanie wypowiadają
się nt. kondycji demokracji w Polsce, niech KOD zadba o demokrację w USA!

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Data: 2016-03-17 20:30:39
Autor: t-1
KOD w obronie demokracji w USA?
W dniu 16.03.2016 o 23:00, Budzik pisze:

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie herbatą
z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie spotkanie przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Data: 2016-03-18 11:00:37
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik t-1 t-1@todlaspamu.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie spotkanie
przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył im ze to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

Data: 2016-03-18 11:31:11
Autor: Chiron
KOD w obronie demokracji w USA?

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA5CF701CA1E7Ebudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik t-1 t-1@todlaspamu.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby
podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie spotkanie
przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył im
ze
to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.


A ja cały czas czekam, aż mi pokażesz Trybunał Konstytucyjny w USA.
Odesłałeś mnie do googla, ale naprawdę nie znalazłem niczego, co by miało to
potwierdzać, co napisałeś.

Tyle o polskim trybunale:
http://portalwiedzy.onet.pl/68295,,,,trybunal_konstytucyjny,haslo.html

w skrócie. Powołany w 1982 roku. Zgadnij przez kogo i po co? W USA z tego,
co wiem (twierdzisz inaczej)- nie ma odpowiednika.

No ale piszą wyraźnie, że TK to po prostu sąd konstytucyjny, i chyba trudno
się nie zgodzić. Natomiast tyle pisze wiki o TK w USA:

"W systemie amerykańskim (starszym, występującym w wielu krajach zaliczanych
do tradycji common law) kontrola konstytucyjności sprawowana jest przez sądy
powszechne."

Czyli- nie istnieje tam taki (nowo)twór

--

Chiron

Data: 2016-03-18 17:00:45
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby
podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie
spotkanie przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył
im ze
to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

A ja cały czas czekam, aż mi pokażesz Trybunał Konstytucyjny w USA.
Odesłałeś mnie do googla, ale naprawdę nie znalazłem niczego, co by
miało to potwierdzać, co napisałeś.

Tyle o polskim trybunale:
http://portalwiedzy.onet.pl/68295,,,,trybunal_konstytucyjny,haslo.html

w skrócie. Powołany w 1982 roku. Zgadnij przez kogo i po co? W USA z
tego, co wiem (twierdzisz inaczej)- nie ma odpowiednika.

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa" naprawde przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po raz kolejny prosze wiec - pisz wprost.

No ale piszą wyraźnie, że TK to po prostu sąd konstytucyjny, i chyba
trudno się nie zgodzić. Natomiast tyle pisze wiki o TK w USA:

"W systemie amerykańskim (starszym, występującym w wielu krajach
zaliczanych do tradycji common law) kontrola konstytucyjności
sprawowana jest przez sądy powszechne."

Czyli- nie istnieje tam taki (nowo)twór

Trudno. ;-)

Data: 2016-03-18 23:35:24
Autor: Chiron
KOD w obronie demokracji w USA?

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA5CFB2F9E1884budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby
podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie
spotkanie przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył
im ze
to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

A ja cały czas czekam, aż mi pokażesz Trybunał Konstytucyjny w USA.
Odesłałeś mnie do googla, ale naprawdę nie znalazłem niczego, co by
miało to potwierdzać, co napisałeś.

Tyle o polskim trybunale:
http://portalwiedzy.onet.pl/68295,,,,trybunal_konstytucyjny,haslo.html

w skrócie. Powołany w 1982 roku. Zgadnij przez kogo i po co? W USA z
tego, co wiem (twierdzisz inaczej)- nie ma odpowiednika.

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa" naprawde
przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po raz
kolejny prosze wiec - pisz wprost.

To jest żenujące. Wszystko tylko po to, żeby nie przyznać, że się myliłeś. Żenada kompletna

No ale piszą wyraźnie, że TK to po prostu sąd konstytucyjny, i chyba
trudno się nie zgodzić. Natomiast tyle pisze wiki o TK w USA:

"W systemie amerykańskim (starszym, występującym w wielu krajach
zaliczanych do tradycji common law) kontrola konstytucyjności
sprawowana jest przez sądy powszechne."

Czyli- nie istnieje tam taki (nowo)twór

Trudno. ;-)
Trudno :-(

--

Chiron

Data: 2016-03-19 06:00:32
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa" naprawde
przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po
raz kolejny prosze wiec - pisz wprost.

To jest żenujące. Wszystko tylko po to, żeby nie przyznać, że się
myliłeś. Żenada kompletna

Zenująca to jest dysguglia...

Wpisałes w google sad konstytucyjny USA? I jakie masz pierwsze linki?

Data: 2016-03-19 10:54:34
Autor: Chiron
KOD w obronie demokracji w USA?

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA5D03D9719C74budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa" naprawde
przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po
raz kolejny prosze wiec - pisz wprost.

To jest żenujące. Wszystko tylko po to, żeby nie przyznać, że się
myliłeś. Żenada kompletna

Zenująca to jest dysguglia...

Wpisałes w google sad konstytucyjny USA? I jakie masz pierwsze linki?

Pamiętaj, że Ty masz inne. Google tak działa. Pierwsze trzy linki odsyłają do Wikipedii- chcesz screena? A tam jest to, co napisałem. NIE MAJĄ TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO. I nasz TK sprokurował tw "Wolski"- nie konsultował się z Solidarnością.

--

Chiron

Data: 2016-03-19 10:58:52
Autor: u2
KOD w obronie demokracji w USA?
W dniu 2016-03-19 o 10:54, Chiron pisze:
Pamiętaj, że Ty masz inne. Google tak działa. Pierwsze trzy linki
odsyłają do Wikipedii- chcesz screena? A tam jest to, co napisałem. NIE
MAJĄ TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO. I nasz TK sprokurował tw "Wolski"- nie
konsultował się z Solidarnością.


TK powstal, aby "zalegalizowac" wprowadzenie stanu wojennego, to juz kazde dziecko wie, ale bucuś nadal nie wie:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2016-03-19 12:00:41
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
UĹźytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa"
naprawde przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po
raz kolejny prosze wiec - pisz wprost.

To jest żenujące. Wszystko tylko po to, żeby nie przyznać, że się
myliłeś. Żenada kompletna

Zenująca to jest dysguglia...

Wpisałes w google sad konstytucyjny USA? I jakie masz pierwsze linki?

Pamiętaj, że Ty masz inne. Google tak działa. Pierwsze trzy linki
odsyłają do Wikipedii- chcesz screena? A tam jest to, co napisałem.
NIE MAJĄ TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO. I nasz TK sprokurował tw "Wolski"-
nie konsultował się z Solidarnością.

No tak, ale mimo wszystko nie wierze, ze nie znalazłes tego o czym mówie.
W kazdym razie, odpowiadajac, w USA te role stanowi oczywiście Sąd Najwyższy jako najwyzsza instancja sądownicza a jak juz sam znalazłes, w modelu amerykanskim role sadu konstytucyjnego pełnią sady.

co do powstania TK - z tej samej wikipedi:
W okresie PRL ustanowienie sądu konstytucyjnego stało się postulatem formułowanym przez wiele środowisk w okresie przełomu politycznego lat 1980–1981[2]. Powołania TK domagała się m.in. adwokatura oraz Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Postulat powołania niezawisłego Trybunału Konstytucyjnego lub odpowiedniej Izby Sądu Najwyższego był jednym z postulatów zawartych w uchwale I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” z 7 października 1981[3].

Data: 2016-03-19 11:56:47
Autor: Chiron
KOD w obronie demokracji w USA?

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA5D03D9719C74budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Chiron chiron@onet.pl ...

Hmm, znaczy wpisanie w google frazy "sad konstytucyjny usa" naprawde
przerasta Twoje mozliwości?
Nadal nie wierze i nadal twierdze, ze chowasz sie z jakas teza. Po
raz kolejny prosze wiec - pisz wprost.

To jest żenujące. Wszystko tylko po to, żeby nie przyznać, że się
myliłeś. Żenada kompletna

Zenująca to jest dysguglia...

Wpisałes w google sad konstytucyjny USA? I jakie masz pierwsze linki?

I jeszcze jedno: jak ocenił TK legalność stanu wojennego?

--

Chiron

Data: 2016-03-18 12:21:38
Autor: A. Filip
KOD w obronie demokracji w USA?
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
UĹźytkownik t-1 t-1@todlaspamu.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie spotkanie
przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył im ze to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

A kojarzysz dlaczego to cuś odziedziczone przez RP3 po (późnym) PRL
nazywa się trybunałem a nie po prostu sądem i dlaczego trafiają do niego
w praktyce politycy IMHO?

A co do meritum: opierdalanie TK to powinna być poważna sprawa a dotąd
_naprawdę poważnie_ nikt się nie wziął za zarzucanie mu pomylenia
ogłoszenia wyroku ze "spotkaniem przy kawie i ciastkach".   Kilka
naprawdę poważnych autorytetów nie politycznych a prawno-konstytucyjnych
z pewnością by nie zaszkodziło bo przy "aktywności KOD+" to  _będzie_
miało konsekwencje po nieogłoszeniu wyroku w ciągu 14 dni.
[ 14 dni to niekoniecznie jest termin "najwłaściwszy", ale PiS się na
niego poprzednio powoływał a jest jakoś *jeszcze* akceptowalnie krótki]

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Umiejętność milczenia jest podporą mądrości.  (Przysłowie Ĺźydowskie)

Data: 2016-03-18 17:00:45
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie
spotkanie przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył
im ze to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

A kojarzysz dlaczego to cuś odziedziczone przez RP3 po (późnym) PRL
nazywa się trybunałem a nie po prostu sądem i dlaczego trafiają do
niego w praktyce politycy IMHO?

Nie wiem skąd nazwa - skad?
Natomiast wiem, ze powstał nie jako relikt komunizmu ale jako pierwsza jaskołka zmian - zreszta na wniosek miedzy innymi solidarnosci.
Ale nie zrozum mnie zle - o zmianach w TK mozna rozmawiac. O zarzutach równiez - byle celnie.
Ja np. słysze wiele odpowiedzi ale np. tego dlaczego na wyrok trzeba czekac nawet 2 lata to juz nikt nie wyjasnił. Rozumiem, ze czasami materia moze byc trudna, niemniej taki czas to dla mnie zbyt długo.
Ale: to co sie obecnie dzieje tego akurat nie poprawi. Bo, nie oszukujmy sie, nie taki jest cel zmian.

A co do meritum: opierdalanie TK to powinna być poważna sprawa a dotąd
_naprawdę poważnie_ nikt się nie wziął za zarzucanie mu pomylenia
ogłoszenia wyroku ze "spotkaniem przy kawie i ciastkach".   Kilka
naprawdę poważnych autorytetów nie politycznych a
prawno-konstytucyjnych z pewnością by nie zaszkodziło bo przy
"aktywności KOD+" to  _będzie_ miało konsekwencje po nieogłoszeniu
wyroku w ciągu 14 dni. [ 14 dni to niekoniecznie jest termin
"najwłaściwszy", ale PiS się na niego poprzednio powoływał a jest
jakoś *jeszcze* akceptowalnie krótki]
Oczywiście, na razie opieramy się na bajdurzeniu.
Myslisz ze jednak zostanie opublikowany?

Data: 2016-03-18 19:30:18
Autor: A. Filip
KOD w obronie demokracji w USA?
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
UĹźytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

Podobna? Znaczy u nich tez posiedzenia sadu najwyzszego nazywa sie
herbatą z ciastkami i nie respektuje sie orzeczen tegoz? Hmm...

Czy wykluczasz, że sędziowie w USA czasem zbierają się w pracy aby podyskutować o problemach?
Ale nie słychać było, jak zresztą piszesz, aby nazwali takie
spotkanie przy herbacie i ciastkach posiedzeniem.

Nie słyszałem zeby sie spotkali, ogłosili wyrok a ktos inny tłumaczył
im ze to nie jest wyrok i ze sie nie znaja.

A kojarzysz dlaczego to cuś odziedziczone przez RP3 po (późnym) PRL
nazywa się trybunałem a nie po prostu sądem i dlaczego trafiają do
niego w praktyce politycy IMHO?

Nie wiem skąd nazwa - skad?
Natomiast wiem, ze powstał nie jako relikt komunizmu ale jako pierwsza jaskołka zmian - zreszta na wniosek miedzy innymi solidarnosci.
Ale nie zrozum mnie zle - o zmianach w TK mozna rozmawiac. O zarzutach rĂłwniez - byle celnie.
Ja np. słysze wiele odpowiedzi ale np. tego dlaczego na wyrok trzeba czekac nawet 2 lata to juz nikt nie wyjasnił. Rozumiem, ze czasami materia moze byc trudna, niemniej taki czas to dla mnie zbyt długo.
Ale: to co sie obecnie dzieje tego akurat nie poprawi. Bo, nie oszukujmy sie, nie taki jest cel zmian.

A co do meritum: opierdalanie TK to powinna być poważna sprawa a dotąd
_naprawdę poważnie_ nikt się nie wziął za zarzucanie mu pomylenia
ogłoszenia wyroku ze "spotkaniem przy kawie i ciastkach".   Kilka
naprawdę poważnych autorytetów nie politycznych a
prawno-konstytucyjnych z pewnością by nie zaszkodziło bo przy
"aktywności KOD+" to  _będzie_ miało konsekwencje po nieogłoszeniu
wyroku w ciągu 14 dni. [ 14 dni to niekoniecznie jest termin
"najwłaściwszy", ale PiS się na niego poprzednio powoływał a jest
jakoś *jeszcze* akceptowalnie krótki]
Oczywiście, na razie opieramy się na bajdurzeniu.
Myslisz ze jednak zostanie opublikowany?

Przy moich obecnych oszacowaniach "mądrości" PiS obstawiam że na 70%
zostanie opublikowany "w ostatniej chwili" (23 marca po południu ) lub
ewentualnie " *zaraz* po świętach" (2-3 dni, 10%).  A jak nie opublikują
to przeszacuje swoje oszacowania ich "mądrości" lub "gotowości
podejmowania sporego+ ryzyka".  W grę wchodzi jeszcze wredne
"opublikowanie wadliwe" czyli na początku wygląda niby poprawnie
a potem przez 2-3 miesiące trwa bicie prawniczej piany :-)

Jedną z _możliwych_ strategii PiS może być maksymalne "spowalnianie" TK
dopĂłki PiS nie będzie tam miał "mniejszości blokującej".  IMHO jest ona
mniej ryzykowna niĹź bezczelne olewanie całkowicie wprost.  Tylko Ĺźe
PO aż tak swoimi protestami w kwestii "PO obsadzonego TK" _już_ podbiło
stawkę że nie trzeba być "PiS paranoikiem" by móc widzieć sprawę inaczej.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ten, kto lubi uda koni, cieszy się pomyślnością, ten kto lubi uda
kobiet, nie Ĺźyje pomyślnie.  (Przysłowie arabskie)

Data: 2016-03-19 06:00:32
Autor: Budzik
KOD w obronie demokracji w USA?
Użytkownik A. Filip anfi@buntownik.pl ...

Oczywiście, na razie opieramy się na bajdurzeniu.
Myslisz ze jednak zostanie opublikowany?

Przy moich obecnych oszacowaniach "mądrości" PiS obstawiam że na 70%
zostanie opublikowany "w ostatniej chwili" (23 marca po południu ) lub
ewentualnie " *zaraz* po świętach" (2-3 dni, 10%).  A jak nie opublikują
to przeszacuje swoje oszacowania ich "mądrości" lub "gotowości
podejmowania sporego+ ryzyka".  W grę wchodzi jeszcze wredne
"opublikowanie wadliwe" czyli na początku wygląda niby poprawnie
a potem przez 2-3 miesiące trwa bicie prawniczej piany :-)

Optymista :)

Jedną z _możliwych_ strategii PiS może być maksymalne "spowalnianie" TK
dopóki PiS nie będzie tam miał "mniejszości blokującej".  IMHO jest ona
mniej ryzykowna niż bezczelne olewanie całkowicie wprost.  Tylko że
PO aż tak swoimi protestami w kwestii "PO obsadzonego TK" _już_ podbiło
stawkę że nie trzeba być "PiS paranoikiem" by móc widzieć sprawę inaczej.

Ale masz na mysli narracje czy stan faktyczny?

Bo mam wrażenie, ze rzeczywiście udało się przekonać spoleczenstwo ze TK to partyjny organ PO, podczas kiedy dotychczas PO udawało się wybierać takich rozsadnych kandydatów ze bodaj 9 z nich weszło do TK również przy poparciu PiS a tak naprawde festiwal kandydatów partyjnych zaczął sie w mniejszym stopniu przy wyborze ostatnich 5 sedziow z nadania PO (bo tam mniej chodziło o sedziów a bardziej o sam wybór) no i oczywiście przy wyborze ostatnich 5 sedziów.

Swoją drogą, biorąc pod uwage fakt, ze wiekszosc sedziów wybrano głosami zarówno PO i PiS - propozycja Kukiz o wyborze sedziów wiekszoscia kwalifikowaną nie jest zbyt logiczna jako super rozwiazanie problemu, skoro wczesniej tez tak sie działo. Wystarczy wybrac dobrych kandydatów, a jak rozumiem, tych 9 tak zostało własnie ocenionych.
Zli zaczeli być dopiero wtedy kiedy zaczeli zagrazac ustawie 500+ ;-))))))

KOD w obronie demokracji w USA?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona