Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   KR126HY jesteś zgłoszony na policję

KR126HY jesteś zgłoszony na policję

Data: 2011-03-13 19:43:01
Autor: to
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
begin Wojtek M.
Dziś w Krakowie na ul. Pilotów potrącił mnie kierowca volksvagena
czarnego lub ciemnoniebieskiego o tych numerach i uciekł.

Skoro już się chwalisz, to może być opisał, jak wyglądała sytuacja? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-13 20:51:04
Autor: Wojtek M.
KR126HY jesteś zgłoszony na policję

Dziś w Krakowie na ul. Pilotów potrącił mnie kierowca volksvagena
czarnego lub ciemnoniebieskiego o tych numerach i uciekł.

Skoro już się chwalisz, to może być opisał, jak wyglądała sytuacja? ;)

Jechałem prawym pasem blisko chodnika ulicą Pilotów w stronę ulicy Brodowicza. Około 20m przed przystankiem autobusowym "pod cefarmem" uderzył mnie w rękę i kierownicę kierowca volkswagena. Sponiewierało mnie po krawężniku ale jakoś dałem radę, nie zatrzymał się tylko uciekł. Zacząłem go gonić mając nadzieję że przytrzymają go światła przy moście nad Białuchą ale nie udało się

Data: 2011-03-13 20:59:08
Autor: Artur Maśląg
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 20:51, Wojtek M. pisze:

Dziś w Krakowie na ul. Pilotów potrącił mnie kierowca volksvagena
czarnego lub ciemnoniebieskiego o tych numerach i uciekł.

Skoro już się chwalisz, to może być opisał, jak wyglądała sytuacja? ;)

Jechałem prawym pasem blisko chodnika ulicą Pilotów w stronę ulicy
Brodowicza. Około 20m przed przystankiem autobusowym "pod cefarmem"
uderzył mnie w rękę i kierownicę kierowca volkswagena. Sponiewierało
mnie po krawężniku ale jakoś dałem radę, nie zatrzymał się tylko uciekł.
Zacząłem go gonić mając nadzieję że przytrzymają go światła przy moście
nad Białuchą ale nie udało się

To niemożliwe - dopiero co czytałem wypowiedzi Twojego ziomka, że
tylko po Warszawie jeżdżą chamy i wymuszacze, a w Krakowie to
pełna kulturka ;)

Data: 2011-03-13 21:20:25
Autor: JK
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 20:59, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-13 20:51, Wojtek M. pisze:

Dziś w Krakowie na ul. Pilotów potrącił
mnie kierowca volksvagena
czarnego lub ciemnoniebieskiego o tych
numerach i uciekł.

Skoro już się chwalisz, to może być opisał,
jak wyglądała sytuacja? ;)

Jechałem prawym pasem blisko chodnika ulicą
Pilotów w stronę ulicy
Brodowicza. Około 20m przed przystankiem
autobusowym "pod cefarmem"
uderzył mnie w rękę i kierownicę kierowca
volkswagena. Sponiewierało
mnie po krawężniku ale jakoś dałem radę, nie
zatrzymał się tylko uciekł.
Zacząłem go gonić mając nadzieję że
przytrzymają go światła przy moście
nad Białuchą ale nie udało się

To niemożliwe - dopiero co czytałem wypowiedzi
Twojego ziomka, że
tylko po Warszawie jeżdżą chamy i wymuszacze,
a w Krakowie to
pełna kulturka ;)




Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

--
JK

Data: 2011-03-13 21:10:24
Autor: to
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
begin JK
Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

Tobie trzeba wszystko pisać wprost, żebyś zrozumiał? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-15 16:46:31
Autor: JK
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 22:10, to pisze:
begin JK

Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

Tobie trzeba wszystko pisać wprost, żebyś zrozumiał? ;)


No tak byłoby najlepiej ;)

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-03-13 21:31:01
Autor: Artur Maśląg
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 21:20, JK pisze:
(...)
Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

Jest taka możliwość, że najpierw zadasz sobie sam takie
pytanie/dasz taką i sam się to tego zastosujesz?

Data: 2011-03-13 21:51:43
Autor: JK
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 21:31, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-13 21:20, JK pisze:
(...)
Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

Jest taka możliwość, że najpierw zadasz sobie
sam takie
pytanie/dasz taką i sam się to tego zastosujesz?



Ale to nie o mnie chodzi. Nie zrozumiałeś?
A może zrozumiałeś ale nie umiesz napisać?

--
JK

Data: 2011-03-13 21:54:29
Autor: Artur Maśląg
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 21:51, JK pisze:
W dniu 2011-03-13 21:31, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-13 21:20, JK pisze:
(...)
Skoro już piszesz, to napisz coś z sensem.

Jest taka możliwość, że najpierw zadasz sobie
sam takie
pytanie/dasz taką i sam się to tego zastosujesz?


Ale to nie o mnie chodzi.

Jak najbardziej o Ciebie.

Nie zrozumiałeś?
A może zrozumiałeś ale nie umiesz napisać?

Widzę, że nie skorzystasz z takiej możliwości, o której
pisałem.

Data: 2011-03-13 21:59:48
Autor: JK
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 21:54, Artur Maśląg pisze:
Jest taka możliwość, że najpierw zadasz sobie
sam takie
pytanie/dasz taką i sam się to tego
zastosujesz?


Ale to nie o mnie chodzi.

Jak najbardziej o Ciebie.

Nie zrozumiałeś?
A może zrozumiałeś ale nie umiesz napisać?

Widzę, że nie skorzystasz z takiej możliwości,
o której
pisałem.



A o czym pisałeś?

--
Pozdrawiam
JK

Data: 2011-03-13 21:24:04
Autor: Grejon
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 20:59, Artur Maśląg pisze:

To niemożliwe - dopiero co czytałem wypowiedzi Twojego ziomka, że
tylko po Warszawie jeżdżą chamy i wymuszacze, a w Krakowie to
pełna kulturka ;)

Kurde, aż mi się skojarzyło

http://groups.google.com/group/pl.pregierz/msg/fc35d56f89b1f00c

MSPANC

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-03-13 21:29:35
Autor: Wojtek M.
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
Data: 2011-03-13 21:26:28
Autor: Wojtek M.
KR126HY jesteś zgłoszony na policję

To niemożliwe - dopiero co czytałem wypowiedzi Twojego ziomka, że
tylko po Warszawie jeżdżą chamy i wymuszacze, a w Krakowie to
pełna kulturka ;)

To był "zielony Krakowiaczek" znam takich ;)

Data: 2011-03-13 21:32:45
Autor: Artur Maśląg
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-13 21:26, Wojtek M. pisze:

To niemożliwe - dopiero co czytałem wypowiedzi Twojego ziomka, że
tylko po Warszawie jeżdżą chamy i wymuszacze, a w Krakowie to
pełna kulturka ;)

To był "zielony Krakowiaczek" znam takich ;)

LOL

Data: 2011-03-14 01:04:36
Autor: maciek
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
Wojtek M. pisze:

uderzył mnie w rękę i kierownicę kierowca volkswagena. Sponiewierało mnie po krawężniku ale jakoś dałem radę, nie zatrzymał się tylko uciekł.

Może nie zauważył?
Zresztą, rowerzyści na drodze to ZŁOOOOO.


--
Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia. - A. Einstein
[http://maciejochocki.blogspot.com]

Data: 2011-03-14 01:55:08
Autor: Norbert
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
W dniu 2011-03-14 01:04, maciek pisze:
Wojtek M. pisze:

uderzył mnie w rękę i kierownicę kierowca volkswagena. Sponiewierało
mnie po krawężniku ale jakoś dałem radę, nie zatrzymał się tylko uciekł.

Może nie zauważył?
Zresztą, rowerzyści na drodze to ZŁOOOOO.

PoniewaĹź?
Jeżdżę czetema i dwoma kółkami choć rowerem tylko okazjonalnie.
I rower to taki sam uczestnik ruchu jak samochód o ile jest dobrze widoczny na drodze i porusza się zgodnie z przepisami nie widze w tym żadnego zła.
Widzę natomiast zło w kierowcach ktorzy nie potrafią się odkleić od komórki podczas jazdy, którzy zamiast na droge patrzeć wlekąc się 20/h próbują włączyć rentgena w oczach by zajrzeć co ma siedząca na siedzeniu pasażera kobita pod majtkami jakby nie wiedzieli co, kobitek które lusterek używają niemal wyłącznie do poprawy makijażu na każdych światłach i oburzających się kiedy się je pogania bo dawno świeci się zielone światło a hrabianka nie zdążyła jeszcze schować szminy do wora który nazywa torebką, macho-rambo którym jak zwrócisz uwage że nie jedzie jak należy wydzierają do ciebie ryja i pokazują palce z 20 metrów ale kiedy chcesz wysiąśc i w "kulturze i poszanowaniu" omówić drażliwą kwestię spierdzielają momentalnie bo realnie w ryj już dostać nie przepadają...
Przykładów jest od groma.
I zarówno wśród rowerzystów , motocyklistów jak i kierowców samochodów zdarzają się buraki którym nic nie włączy myślenia.

Data: 2011-03-14 02:11:54
Autor: Mateusz
KR126HY jesteś zgłoszony na policję
On 14 Mar, 01:55, Norbert <nork...@MALPAgmail.com> wrote:
W dniu 2011-03-14 01:04, maciek pisze:

> Zresztą, rowerzyści na drodze to ZŁOOOOO.

Ponieważ?
Jeżdżę czetema i dwoma kółkami choć rowerem tylko okazjonalnie.
[ciach]

Też jestem rowerzystą, z tym, że wolę jakoś jeździć poza granicami
Polski (Czechy, Słowacja, Austria) i na tamtych trasach (właściwie
ścieżkach) jest zupełnie inaczej. Tam widać, że projektant takiej
ścieżki po prostu pomyślał i naprawdę solidnie wyglądają po co
niektóre rozwiązania. U nas winni są dosłownie wszyscy.

Rowerzyści - Potrafią w najmniej oczekiwanym momencie zrobić taką
głupotę, że mam ochotę wysiąść i przypierdolić, mam nawet czasami
takie wrażenie, że buduje się ścieżki tylko dlatego, żeby wyłączyć ich
z racji całkowitej nieznajomości PoRD, również dlatego, żeby nie
narażać maksymalnie kierowców na ich poczynania (taka ironia w sumie)

Kierowcy - może wywołam flejma, trudno, ale patrząc na doświadczenia z
ubiegłego sezonu śmiem twierdzić, że to rowerzyści jeżdżą jak łamagi i
co zgroza - mówię to też jako rowerzysta, którego nigdy nawet nie
obtrąbiono w ruchu ulicznym (nienawidzę ścieżek, ale jak jest to muszę
jechać). Widziałem naprawdę sporo sytuacji, w których to kierowcy
ratowali dupę rowerzystom.

W zeszłym sezonie byłem jedną z głównych osób, które organizowali masę
krytyczną w Katowicach (mk.slask.pl), w końcu zaczęło mnie to naprawdę
śmieszyć, bo na masę jeżdżą ludzie, którzy dążą do tego, żeby w
Katowicach była lepiej rozwinięta infrastruktura rowerowa, żeby
zmieniło się też nastawienie kierowców, pieszych itp. Wszystko pięknie
ładnie, ale ludzie bezprawnie blokują ruch na głównych arteriach
miasta, przejeżdżają na czerwonych, nie stosują się do zasady ruchu
prawostronnego, czasami dochodzi do scesji z pieszymi - i w swojej
głupocie są ścięcie przekonani, że mają do tego pełne prawo. To w
dużym stopniu pokazuje mentalność co po niektórych osobników (o piciu
piwa na imprezach po masie w parku nie wspomnę).

Poza tym, rowerzysta woli jechać jak święta krowa, święcie przekonany
ku temu, że ma pierwszeństwo (a co mi tam, przecież w razie czego
zawiadomię policję, dostanę odszkodowanie, pokażę wszystkim - w
szczególności temu burakowi, który we mnie wjechał jaki to jestem
ważny !) zamiast pomyśleć trochę i spróbować zacząć stosować zasadę
ograniczonego zaufania.

Jakby ludzie mieli większy dystans i odrobinę więcej pomyślunku i
tolerancji to pewnie sporo by się zmieniło.

KR126HY jesteś zgłoszony na policję

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona