Data: 2012-03-19 20:12:12 | |
Autor: abc | |
KRRiTV boi się kontroli NIK | |
A właśnie pan Dworak uprosił Platformę Obywatelską, Sojusz Lewicy
Demokratycznej i dziwnie osobliwą trzódkę posła Palikota o zablokowanie możliwości skontrolowania przez NIK procesu przydzielania koncesji na platformę cyfrową. Jak wiadomo, w następstwie tego dziwnego procesu KRRiTV odmówiła koncesji Fundacji Lux Veritatis dla Telewizji TRWAM. Prośba pana Dworaka dowodzi, że wbrew wcześniejszym jego i innych członków Krajowej Rady deklaracjom, w procesie przyznawania koncesji muszą jednak kryć się jakieś wstydliwe zakątki, skoro obawia się on poddania tego procesu kontroli NIK. Po drugie - że te wstydliwe zakątki znane są Platformie Obywatelskiej, Sojuszowi Lewicy Demokratycznej oraz dziwnie osobliwej trzódce posła Palikota, skoro do prośby pana Dworaka odniosły się one z pełnym zrozumieniem i aprobatą. Po trzecie zatem - jest to poważna poszlaka, że proces przyznawania koncesji na platformę cyfrową był od samego początku stronniczy, stanowiąc realizacją zadania pozbawienia Telewizji TRWAM darmowego dostępu do wszystkich odbiorców w Polsce. Kto to zadanie Krajowej Radzie zlecił, dlaczego mu tak na tym zależało oraz co w zamian obiecał jej członkom - to być może kontrola by wyjaśniła, no ale nie wyjaśni, bo zostanie zablokowana przez wymienione frakcje, co - po czwarte - pokazuje, że Sejm to rzeczywiście spelunca latrones. http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2443 -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|