| Data: 2014-05-30 08:11:37 | |
| Autor: joahim | |
| KRUS, podatki i specjalne działy produkcji rol nej - naiwne pytania | |
|
Witajcie,
zastanawiam się nad rozpoczęciem tzw. specjalnego działu produkcji rolnej i tak sobie myślę: - czy jeżeli jestem rolnikiem ze względu na specjalną produkcję rolną, to czy moje przychody z innych źródeł rolnych będą opodatkowane normalnie? - jeżeli przepisy wymagają posiadania określonej liczby zwierząt danego typu (np. x gęsi), to w jaki sposób jest to kontrolowane? Jeżeli mi padnie zwierzak i mam x-1, to automatycznie wg ustawy przestaję być rolnikiem??? Pytania może głupie, ale ciężko mi się dogadać z paniami w miejscowym KRUSie Serdeczności, joahim |
|
| Data: 2014-05-30 10:16:35 | |
| Autor: Piotrek | |
| KRUS, podatki i specjalne działy produkcji rolnej - naiwne pytania | |
|
On 2014-05-30 08:11, joahim wrote:
Pytania może głupie, ale ciężko mi się dogadać z paniami w miejscowym Jeśli (prawdziwą) intencją Twojego działania jest przejście z ZUS do KRUS, to zwróć uwagę na to że są dość niskie limity przychodów "nierolniczych", które automagicznie "wywalają" Cię z KRUS. Tak przynajmniej był stan prawny 2-3 lata temu, kiedy badałem temat. P. |
|
| Data: 2014-06-09 16:14:49 | |
| Autor: Jaskiniowiec | |
| KRUS, podatki i specjalne działy produkcji rolnej - naiwne pytania | |
|
W dniu 30.05.2014 08:11, joahim pisze:
Witajcie, Tak, bywają kontrole. Poza tym, padnięcie zwierzaka powinieneś zgłosić do odpowiedniego weta, zwłaszcza jeśli to zwierzęcia kolczykowane. Do chowu niektórych zwierząt nie wystarczy posiadać te zwierzaki. Musisz mieć też odpowiednie zaplecze - czy to własne, czy dzierżawione jak np. chlewnia, kurnik, stajnia. Bo inaczej sam osobiście bym przyjechał skopać Ci jaja, jakby te zwierzęta męczyły się na dworze np. zimą. Dz. gosp. "na KRUS" założyć będziesz mógł dopiero po trzech latach _ciągłego_ opłacania składek do KRUS. Napisano Ci już, że jak będziesz miał przychody z innych źródeł pozarolniczych, to przy wysokości podatku rocznego w okolicach 3tys zł wylatujesz do ZUS. Tak jest, jak się prowadzi dz. gosp. Nie są mi wiadome inne sytuacje, ale znając życie, na każdym kroku jest jakiś upierdliwy przepis, bylebyś w KRUS długo nie pozostał i jak najszybciej zawitał do ZUS. W końcu Tusk za coś musi autostrady dla bogaczy wybudować, a na razie buduje je właśnie z kasy na emerytury... |
|