Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   KTO ROBI WAŁA Z KUKUŃKA

KTO ROBI WAŁA Z KUKUŃKA

Data: 2011-07-16 16:06:41
Autor: lupa-honda
KTO ROBI WAŁA Z KUKUŃKA
> Gwałtu, rety - co się dzieje?! Czyżby przedwyborczy amok tak poraził wszystkie > głowy, że doszło aż do tak spektakularnego braku koordynacji? Niemożliwe, aż > tak źle być nie może; zresztą jaki tam znowu "amok", kiedy przecież wszystko > jest pod kontrolą, o czym świadczą kolejne "transfery" do Platformy > Obywatelskiej. Znajdzie się tam nie tylko ultramontaniak Jan Filip Libicki, > ale i "Czarna Niedziela" z Lublina - a właściwie z podlubelskiego Radawca, w > którym z tej wrażliwości społecznej wybudowała sobie palce lizać dwór - czyli > Izabela Sierakowska, niedawno jeszcze osobista nieprzyjaciółka Pana Boga, no i > w ogóle - bolszewica z czarnym podniebieniem. U Tuska niczym w Arce Noego - > każdego zwierzęcia po parze, więc tylko patrzeć, jak z tej sodomii wylęgną się > jakieś monstra. Ale Siłom Wyższym, a zwłaszcza Jeszcze Wyższym o to właśnie > chodzi, żeby ultramontaniaki zbliżały się z bolszewicami i w ten sposób > spłodziły nową rasę tubylców dla potrzeb starszych i mądrzejszych. Znaczy - > żadnego amoku nie ma, to tylko Umiłowani Przywódcy gonią za posadami, więc > wszystko jest pod kontrolą. Skoro tak, to może upały sprawiły, że zaledwie dwa > dni po pokajaniu, jakie w imieniu całego mniej wartościowego narodu tubylczego > złożył w Jedwabnem prezydent Komorowski, zgodnie z żydowską i niemiecką > polityką historyczną wmawiając mu przed całym światem, że był "sprawcą" > zbrodni II wojny światowej - Piotr Pacewicz w "Gazecie Wyborczej" poddał go > spektakularnej krytyce za białorutenizowanie Polski w związku z odmową > wszczęcia śledztwa w sprawie nadużycia władzy przez ABW wobec Karola Frycza, > twórcy strony AntyKomor.pl. Bo przecież właśnie na Białorusi jęczącej w > jarzmie straszliwego Łukaszenki do red. Poczobuta też zapukała tamtejsza ABW i > zaciągnęła go przed niezawisły sąd. Prezydent Komorowski jak prezydent > Łukaszenka? Ładny interes! Samokrytyka w Jedwabnem nic nie pomogła?

> No nie, aż tak źle nie jest, chociaż rzeczywiście - starsi i mądrzejsi mogą > nie poczuwać się do żadnych zobowiązań wobec tych wszystkich tubylczych > prezydentów, nawet gdyby - oczywiście po uprzednim wyszlamowaniu, w > ramach "odzyskiwania mienia żydowskiego", połowie swoich poddanych poucinali > łby za sprawstwo holokaustu, drugą połowę pozostawiając wszakże w charakterze > folwarcznej i domowej służby szlachty jerozolimskiej. Irytacja redaktora > Pacewicza bierze się z przeczucia kolejnego dysonansu poznawczego z powodu - > jakże by inaczej? - ukochanego Kukuńka, czyli byłego prezydenta naszego > nieszczęśliwego kraju, Lecha Wałęsy. Jak wiadomo, Salon desperacko broni > Kukuńka przed oskarżeniami o zbolkowacenie, pewnie w nadziei, że może jeszcze > raz użyje go w jakimś szwindlu w charakterze ślepego instrumentum. Tymczasem > Kukuniek nie tylko w swoim czasie "coś tam podpisał", ale i chlapnął, > iż "durnia mamy za prezydenta". Wtedy jeszcze niezawisłe sądy, nie mówiąc o > prokuraturach, słuchały innych rozkazów, więc "policmajster powinność swej > służby rozumiał" i Prokuratura Okręgowa śledztwo przeciwko Kukuńkowi umorzyła. > Aliści prezydent Lech Kaczyński zdążył przed śmiercią zażalić się do > niezawisłego sądu w Gdańsku, który wyłaził ze skóry, żeby Kukuńkowi zapewnić > bezkarność i w tym celu zadał Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie, czy > wspomniany przepis kk nie jest aby przypadkiem niezgodny z Konstytucją. > Najwyraźniej spodziewał się, że Trybunał zgodnie z rozkazem orzeknie o > niezgodności i w ten sposób Kukuńkowi się upiecze. "Lecz tymczasem na mieście > inne były już treście" i TK, ku zaskoczeniu niezawisłego sądu, orzekł, że > przepis penalizujący obrazę prezydenta jest z Konstytucją jak najbardziej > zgodny. Ale orzeczenie TK to przecież tylko taka rewolucyjna teoria, a jak > wiadomo - obok rewolucyjnej teorii funkcjonuje sobie, jak gdyby nigdy nic, > rewolucyjna praktyka. Zatem chociaż przepis jest z Konstytucją zgodny, to > można chyba nikogo za nic nie karać, zgodnie z ustrojową zasadą "my nie > ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych"? Tymczasem ABW najwyraźniej > wszystkich konfidentów w sprawie "AntyKomora" usztywniła i zamiast gwoli > dogodzenia Kukuńkowi położyć po sobie uszy i podkulić ogon - idzie w zaparte, > a za nią prokuratura i niezawisły sąd. Widocznie i pan Bondaryk postanowił > podłożyć Salonowi świnię za wcześniejsze podszczypywanie, zwłaszcza że i Lech > Wałęsa chyba nie robi na nim wrażenia. W ten oto sposób Kukuńka może dosięgnąć > zemsta zza grobu - i to czyja? Żeby jeszcze jakiegoś zatwierdzonego autorytetu > moralnego, np. - "drogiego Bronisława", to może Salon jakoś by to przełknął. > Ale tu zza grobu mści się znienawidzony Lech Kaczyński! Stąd ta irytacja, > której w imieniu Salonu daje wyraz redaktor Pacewicz zaledwie dwa dni po > spektakularnym pokajaniu prezydenta Komorowskiego w Jedwabnem, co może > sprawiać wrażenie karygodnego braku koordynacji.

> S.Michalkiewicz, ND z 15.07.2011

> > Swoją ścieżką Kukuńka przycichł, jakby stracił na lumpenbezczelności, czuje  

> rękę sprawiedliwoći na swoim gardle. Tak Wyszkowski jaki i Zyzak, że nie > wspomnę o śp.Lechu Kaczyńskim i Prezesie prześladują go nocami niczym żywy

> wyrzut sumienia, a zarazem swoiste memento dla innych, że łajdactwo moralne > nie popłaca.

> > -- >

+++++++++++++++++++++++++++

Kukuniek ma konkurentę niejaką Henie extramwajarkę. Miała pecha grubaska bo tramwaj zatrzymał się z racji przeciażenia a teraz może odstawiać na zamówienie
PO wielką opozycjonistkę. Kogo jeszcze Donkowe PRowce wyekshumują aby pokryć złodziejstwa, nieuctwo, afery, i cofanie Polski do poziomu republiki bananowej.

--


KTO ROBI WAŁA Z KUKUŃKA

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona