Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   KUB w F1

KUB w F1

Data: 2018-11-26 07:03:48
Autor: zbrochaty
KUB w F1
W dniu czwartek, 22 listopada 2018 20:18:32 UTC+1 użytkownik Rowerex napisał:
Jakby ktoś nie wiedział, to KUB jest zapalonym rowerzystą. Cholernie się cieszę, że wraca do F1 - czekałem na to wiele lat.

Pozdr-
-Rowerex

Zupełnie bez sensu. Najpierw wsadzili Rydzykowi w d.... 80 mln.
Teraz  k u p i l i  Kubicy miejsce w ostatniej druzynie z najslabszym samochodem za 100 mln.
Ten facet juz mial swoja szanse i w glupi sposob ja zmarnowal. Jego "fenomen" w moto "sporcie" polega na tym, ze ma obnizony poziom strachu, co pokazaly jego "wystepy" w rajdach, gdzie co wyscig rozbijal samochod.

Sa inne lepsze sposoby wydania 100 baniek.... Pragne zwrocic uwagę, ze budzet calej polskiej lekkiej atletyki to ok. 17 mln zł. Plywacy mają jeszcze mniej. A medali ostatnio trochę było.
Jaka promocja Polski?, czy ktos czytal Financial Times w trakcie afery KNF ?
Albo co pisali o nas po zamieszaniu z Izraelem i USA ?
Nawet jakby wygral sezon, to nie zrekompensuje strat.
Są lepsze sposoby wydania 100 mln, chocby na promocję sportu amatorskiego... Wszystkim wyjdzie na zdrowie.
Jak chce sie scigac to niech znajdzie sobie prywatnego sponsora.
Sądze ze już za kilka miesięcy pokażą sie opinie:
K u b i c a   -   o d d a j   m o j e    s t o   m i l i o no w ...

Data: 2018-11-26 09:03:13
Autor: andrzej.ozieblo
KUB w F1
W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 16:03:51 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

Zupełnie bez sensu. Najpierw wsadzili Rydzykowi w d.... 80 mln.
Teraz  k u p i l i  Kubicy miejsce w ostatniej druzynie z najslabszym samochodem za 100 mln.

Mam podobne zdanie, choć wyraziłbym je mniej otwarcie. :) Oczywiście życzę Kubicy jak najlepiej. Ma talent. Myślę, że miał pecha w wypadku, gdy o mało nie stracił ręki. To się mogło zdarzyć każdemu.

Ale nie mogę zrozumieć tego zainteresowania tematem Kubicy. Od kilku lat czytając newsy tu i tam wciąż napotykam informacje, że Kubica to, Kubica tamto. Że już prawie podpisał kontrakt z... by za chwilę dowiedzieć się, że jednak nie. Dziennikarze, nawet ci niskich lotów, nie piszą niczego co nie znalazłoby zainteresowania. Widać temat Kubicy jest chwytny, choć od lat już niczego nie osiąga w sporcie samochodowym. Dlaczego tak jest, nie mam pojęcia. Mnie ten temat kompletnie nie interesuje. Podobnie jak osiągnięcia Gortata w NBA czy nawet Lewandowskiego w Bayernie. Nie muszę leczyć własnych kompleksów. Ale np. chętnie oglądałem, i do pewnego stopnia przeżywałem, występy siatkarzy na ostatnich mistrzostwach. Naszych piłkarzy też chętnie oglądałbym i przeżywałbym, tylko nie ma czego. :)

Data: 2018-11-26 10:24:44
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 18:03:15 UTC+1 użytkownik andrzej...@gmail.com napisał:
Od kilku lat czytając newsy tu i tam wciąż napotykam informacje, że Kubica to, Kubica tamto. Że już prawie podpisał kontrakt z... by za chwilę dowiedzieć się, że jednak nie. Dziennikarze, nawet ci niskich lotów, nie piszą niczego co nie znalazłoby zainteresowania.

Czytałeś papkę medialną dla mas - poczytaj np.: https://powrotroberta.blogspot.com/

Fani tego sportu dali by sobie rękę uciąć i przeszczepić Kubicy gdyby tylko istniała możliwość, że mu to w czymś może pomóc.

Dla ludzi nie interesujących się F1 jest to kasa wywalona w błoto, a dla fanów sportów motorowych to błogosławieństwo, a ogłoszenie powrotu Kubicy do ścigania był najszczęśliwszym dniem od lat, na który czekali 8 lat. I ja też czekałem przez te wszystkie lata śledząc to czego dokonywał w WRC2 i WRC kierując niemal jedna ręką i ogrywając na wielu OS'ach największych tego sportu.

Kiedyś oglądałem piłkę nożną, ale teraz nie potrafię, nawet ostatnich MŚ nie oglądałem, próbowałem ale nic z tego nie wyszło. Kompletnie nie trawię siatkówki - nie wiem co w tym ciekawego, dla mnie to dziwny sport dla osób wysokich, a koszykówka to równie dziwny sport dla jeszcze wyższych - więc jeśli ktoś krytykuje wywalanie kasy w F1, to ja tak samo odbieram wywalanie kasy w siatkówkę i koszykówkę. Piłka nożna przynajmniej jest popularnym sportem wśród młodzieży i to niezależnie od tego czy to wieś, czy miejska metropolia.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-11-27 09:34:19
Autor: radekp@konto.pl
KUB w F1
Mon, 26 Nov 2018 10:24:44 -0800 (PST), w
<70f8e746-733f-4255-ab3c-ebc508dfce9e@googlegroups.com>, Rowerex
<rowerex@op.pl> napisał(-a):

Dla ludzi nie interesujących się F1 jest to kasa wywalona w błoto,

No nie -- osoby interesujące się F1 wiedzą, że to kasa wywalona w błoto.

Data: 2018-11-27 11:02:53
Autor: cytawa
KUB w F1
Rowerex pisze:

Kiedyś oglądałem piłkę nożną, ale teraz nie potrafię, nawet ostatnich MŚ nie
oglądałem, próbowałem ale nic z tego nie wyszło. Kompletnie nie trawię
siatkówki - nie wiem co w tym ciekawego, dla mnie to dziwny sport dla osób
wysokich, a koszykówka to równie dziwny sport dla jeszcze wyższych - więc jeśli
ktoś krytykuje wywalanie kasy w F1, to ja tak samo odbieram wywalanie kasy w
siatkówkę i koszykówkę. Piłka nożna przynajmniej jest popularnym sportem wśród
młodzieży i to niezależnie od tego czy to wieś, czy miejska metropolia.


I tu nie masz racji. Zarowno siatkowka jak i koszykowka to rowniez sporty masowe dla niskich. Ja ze swoim wzrostem (174) mam mnostwo frajdy z uprawiania siatkowki. Zybys widzial ile zawodnikow (w tym bylych) bierze udzial w Mistrzostwach Polski Oldboy'ow. (za wlasne pieniadze) I to wcale nie sa wysocy. W wieku okolo 60 lat zostali praktycznie tylko niscy. Ponadto ci naprawde wysocy nie sa tacy sprawni jak niscy. Ciagle sa jakies turnieje.

Pilka nozna w wydaniu profesjonalnym drenuje z pieniedzy caly polski sport. POnadto, co mnie szczegolnie boli, jest siedliskiem wszelkiego kibolskiego zla.

Jan Cytawa

Data: 2018-11-27 02:42:41
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 11:02:54 UTC+1 użytkownik cytawa napisał:
Rowerex pisze:

> Kiedyś oglądałem piłkę nożną, ale teraz nie potrafię, nawet ostatnich MŚ nie
> oglądałem, próbowałem ale nic z tego nie wyszło. Kompletnie nie trawię
> siatkówki - nie wiem co w tym ciekawego, dla mnie to dziwny sport dla osób
> wysokich, a koszykówka to równie dziwny sport dla jeszcze wyższych - więc jeśli
> ktoś krytykuje wywalanie kasy w F1, to ja tak samo odbieram wywalanie kasy w
> siatkówkę i koszykówkę. Piłka nożna przynajmniej jest popularnym sportem wśród
> młodzieży i to niezależnie od tego czy to wieś, czy miejska metropolia.


I tu nie masz racji. Zarowno siatkowka jak i koszykowka to rowniez sporty masowe dla niskich. Ja ze swoim wzrostem (174) mam mnostwo frajdy z uprawiania siatkowki. Zybys widzial ile zawodnikow (w tym bylych) bierze udzial w Mistrzostwach Polski Oldboy'ow. (za wlasne pieniadze) I to wcale nie sa wysocy. W wieku okolo 60 lat zostali praktycznie tylko niscy. Ponadto ci naprawde wysocy nie sa tacy sprawni jak niscy. Ciagle sa jakies turnieje.

Pilka nozna w wydaniu profesjonalnym drenuje z pieniedzy caly polski sport. POnadto, co mnie szczegolnie boli, jest siedliskiem wszelkiego kibolskiego zla.

Masz rację, bo sam wiem że nie mam racji - po prostu na głupie argumenty odpowiadam czasem jeszcze głupszymi, tudzież absurdalnymi i ten był absurdalny.

Każdy sport ma fanów, amatorów, półzawodowców oraz zawodowców i każdy rodzaj sportu jest wartościowy. A że są sporty nie wymagające wielu nakładów jak bieganie i są sporty wymagające kosmicznych nakładów jak F1, to mamy różnice w budżetach czy kontraktach sponsorskich - można kręcić nosem, ale inaczej nie będzie, na pewno nie w sporcie motorowym.

Niemniej to sport na najwyższym poziomie ciągnie sport amatorski i jedno bez drugiego żyć nie może - natomiast patrzenie tylko na "kasę" wydaną teraz czy przez rok na sport zawodowy w dodatku na naszego rodaka, to (powtórzę raz jeszcze) uproszczenie, spłycanie tematu i ogromna krótkowzroczność.

Sponsorowanie sportu motorowego przez koncern paliwowy to naturalna kolej rzeczy, jak paliwo w baku, czy plama oleju na torze F1 też w Baku...

Kubica to skromny tytan pracy o ogromnym talencie i sercu - gdyby chodziło o kogoś pokroju Hamiltona (talent czystej wody, ale zarazem typowy szpaner i narcyz), albo kogoś pokroju Raikkonena (talent, ale zarazem luzak i imprezowicz), to mógłbym kręcić nosem - ale w przypadku Kubicy wątpliwości nie mam i mam nadzieję, że znajdzie jeszcze innych sponsorów w Polsce.  Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-11-28 17:59:51
Autor: Budzik
KUB w F1
Użytkownik Rowerex rowerex@op.pl ...

a koszykówka to równie dziwny sport dla jeszcze wyższych

Protestuje.
Od kilku lat koszykowka cały czas staje sie sportem dla ludzi wysokich ale nie najwyzszych.
Tym najwyzszym coraz trudniej - gra staje sie za szybka...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

Data: 2018-11-29 13:04:23
Autor: n
KUB w F1
A myślałem, że dla czarnych, podobnie jak np. piłka nożna.


-- -- -
Od kilku lat koszykowka cały czas staje sie sportem dla ludzi wysokich

Data: 2018-11-26 10:44:50
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 16:03:51 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

Są lepsze sposoby wydania 100 mln, chocby na promocję sportu amatorskiego...

Opinia, że nie ma to związku ze sportem amatorskim to wyraz totalnej indolencji i niewiedzy. Amatorski sport motorowy (a taki istnieje i pora by się porządnie rozwinął) z niecierpliwością czekał na dobre wieści o Kubicy, bo to dla tego sportu dar z niebios. Sam Kubica udziela się w klubach kartingowych dla dzieciaków, łącznie z finansowaniem takich klubów i ma wśród tej młodzieży status Boga.

Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami - i lepiej by od młodości robili to na torach kartingowych czy amatorskich torach wyścigowych, niż na ulicach miast czy wsi.

Kwestią czasu jest powstanie w Polsce większej ilości amatorskich torów wyścigowych czy kartingowych dla młodzieży, nawet przebąkuje się o torze F1 - a powrót Kubicy to ku temu znakomity "impuls wzmacniający", i idę o zakład, że część z takich torów będzie nosiła imię Roberta Kubicy, tak samo jak istnieją skocznie narciarskie imienia Adama Małysza.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-11-27 04:05:49
Autor: Olivander
KUB w F1
Sport, szmort.

Mnie gorszy i odstręcza korumpująca potęga przemysłu motoryzacyjnego i paliwowego. Wiele psów wiesza się na Big Farmie i wiele słusznie, ale to mały pikuś przy w/w. Nikt nie pozwoli na reklamę TV narkotyków, onkostatyków, innych mocnych leków, a nikt nie gorszy się reklama "dynamicznego" "sportowego" pojazdu służącego niby tylko do wożenia zadka do pracy i sklepu, bo inaczej jest "plebejsko". Nikt nie gorszy się wtłaczania ludzi w uzależnienie od transportu indywidualnego, kosztem wszelkich alternatyw. Odpowiedzią cywilizacji na smród i smog ma być korek pojazdów od Tesli? C'mon!.. Niestety, choć KUB Wielkim Sportowcem jest, jest też elementem tej układanki. I rozbił wszystko i wszędzie, absolutnie nieodpowiedzialnie zaryzykował i o mało przegrał by życie, moim zdaniem niekoniecznie zasłużył na kolejną szansę. A znalazł naśladowców, właśnie wśród amatorów, których też czasem trzeba zdrapywać, a na ich leczenie jest mniej środków, niż na jego. Wybaczcie, ale dla mnie to nie jest postać jednoznaczna. W mojej bajce - zakazał bym nie tylko walk kogutów. Analogicznie, nie dla zdrowia drobiu, lecz dla zdrowia dusz kibiców.

Data: 2018-11-27 09:35:41
Autor: radekp@konto.pl
KUB w F1
Mon, 26 Nov 2018 10:44:50 -0800 (PST), w
<f12bea93-59da-43e6-8e2e-6fa07f267580@googlegroups.com>, Rowerex
<rowerex@op.pl> napisał(-a):

Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami

Nie widać tego po wynikach w F3, GP2, F1, WRC itd.

Data: 2018-11-27 01:36:34
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 09:38:54 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami

Nie widać tego po wynikach w F3, GP2, F1, WRC itd.

Mylisz się - wystarczy spojrzeć na wyniki GP-Polski w F3, GP2 i F1 na torach Łorsow-Circuit w Warszawie, R_Marija-F-One w Toruniu, czy Wawel-Dragon-Arena w Krakowie, a o wyścigach na torach ulicznych wspominać chyba nie muszę. Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-11-27 22:51:08
Autor: radekp@konto.pl
KUB w F1
Tue, 27 Nov 2018 01:36:34 -0800 (PST), w
<fffbe05e-e882-42b1-b77b-2565a6a12dfd@googlegroups.com>, Rowerex
<rowerex@op.pl> napisał(-a):

W dniu wtorek, 27 listopada 2018 09:38:54 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> > Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami
> > Nie widać tego po wynikach w F3, GP2, F1, WRC itd.

Mylisz się - wystarczy spojrzeć na wyniki GP-Polski w F3, GP2 i F1 na torach Łorsow-Circuit w Warszawie, R_Marija-F-One w Toruniu, czy Wawel-Dragon-Arena w Krakowie, a o wyścigach na torach ulicznych wspominać chyba nie muszę.

Ale to lokalne wyścigi :)
Patrz na wyniki na arenie międzynarodowej -- a raczej ich kompletny brak.
Tylko Kubica błyszczał od małego, ale to było wieki temu.

Data: 2018-11-27 22:46:28
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 22:51:24 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
Tue, 27 Nov 2018 01:36:34 -0800 (PST), w
Rowerex

> W dniu wtorek, 27 listopada 2018 09:38:54 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> > > Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami
> > > > Nie widać tego po wynikach w F3, GP2, F1, WRC itd.
> > Mylisz się - wystarczy spojrzeć na wyniki GP-Polski w F3, GP2 i F1 na torach > Łorsow-Circuit w Warszawie, R_Marija-F-One w Toruniu, czy Wawel-Dragon-Arena > w Krakowie, a o wyścigach na torach ulicznych wspominać chyba nie muszę. Ale to lokalne wyścigi :)

Lokalne nieistniejące wyścigi na nieistniejących torach

Patrz na wyniki na arenie międzynarodowej -- a raczej ich kompletny brak.
Tylko Kubica błyszczał od małego, ale to było wieki temu.

Wielu by chciało zabłyszczeć, ale nie mogą nawet spróbować, bo amatorski sport
motorowy jest w powijakach lub niemal nie istnieje, a dla wielu zwyczajnie niedostępny, bo mało torów, brak klubów, brak możliwości technicznych. Nawet talent i determinacja nic nie zdziałają, jeśli zbiegi okoliczności źle się ułożą
a w dodatku nie ma wsparcia finansowego - bogaci rodzice wyłożą własną kasę, biedniejsi na żadne wsparcie liczyć nie mogą, jedyne co im pozostaje to wydeptywanie ścieżek do sponsorów i liczenie szczęśliwe zbiegi okoliczności.

To grupa rowerowa, ale jako rowerzysta wolałbym by kierowcy mogli poszaleć na torach wyścigowych, a nie na ulicach. Pozdr-
-Rowerex

Data: 2018-11-28 09:37:23
Autor: borsuk
KUB w F1
W dniu 2018-11-28 o 07:46, Rowerex pisze:
....
biedniejsi na żadne wsparcie liczyć nie mogą, jedyne co im pozostaje to
wydeptywanie ścieżek do sponsorów i liczenie szczęśliwe zbiegi okoliczności.

wzruszyłem się do łez :)
Niech się ścigają w grach komputerowych, a potem wyjdą pojeździć na rowerze. Trochę taniej, zdrowiej i mądrzej.

Data: 2018-11-28 11:28:34
Autor: radekp@konto.pl
KUB w F1
Tue, 27 Nov 2018 22:46:28 -0800 (PST), w
<1253852f-37c8-472e-867a-2f44bf7417e3@googlegroups.com>, Rowerex
<rowerex@op.pl> napisał(-a):

W dniu wtorek, 27 listopada 2018 22:51:24 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> Tue, 27 Nov 2018 01:36:34 -0800 (PST), w
> Rowerex

> > W dniu wtorek, 27 listopada 2018 09:38:54 UTC+1 użytkownik rad...@konto.pl napisał:
> > > > Polacy mają żyłkę do ścigania się samochodami
> > > > > > Nie widać tego po wynikach w F3, GP2, F1, WRC itd.
> > > > Mylisz się - wystarczy spojrzeć na wyniki GP-Polski w F3, GP2 i F1 na torach > > Łorsow-Circuit w Warszawie, R_Marija-F-One w Toruniu, czy Wawel-Dragon-Arena > > w Krakowie, a o wyścigach na torach ulicznych wspominać chyba nie muszę. > > Ale to lokalne wyścigi :)

Lokalne nieistniejące wyścigi na nieistniejących torach

Nie -- to zwykłe lokalne wyścigi o małym znaczeniu. Brak czołówki.

> Patrz na wyniki na arenie międzynarodowej -- a raczej ich kompletny brak.
> Tylko Kubica błyszczał od małego, ale to było wieki temu.

Wielu by chciało zabłyszczeć, ale nie mogą nawet spróbować, bo amatorski sport
motorowy jest w powijakach lub niemal nie istnieje, a dla wielu zwyczajnie niedostępny, bo mało torów, brak klubów, brak możliwości technicznych. Nawet

To też czynnik, ale prawda jest taka, że przyszłych mistrzów nie mamy w ogóle.

Data: 2018-11-28 17:59:51
Autor: Budzik
KUB w F1
Użytkownik Rowerex rowerex@op.pl ...

Patrz na wyniki na arenie międzynarodowej -- a raczej ich kompletny
brak. Tylko Kubica błyszczał od małego, ale to było wieki temu.

Wielu by chciało zabłyszczeć, ale nie mogą nawet spróbować, bo
amatorski sport motorowy jest w powijakach lub niemal nie istnieje,
a dla wielu zwyczajnie niedostępny, bo mało torów, brak klubów, brak
możliwości technicznych. Nawet talent i determinacja nic nie
zdziałają, jeśli zbiegi okoliczności źle się ułożą a w dodatku nie
ma wsparcia finansowego - bogaci rodzice wyłożą własną kasę, biedniejsi na żadne wsparcie liczyć nie mogą, jedyne co im pozostaje
to wydeptywanie ścieżek do sponsorów i liczenie szczęśliwe zbiegi
okoliczności. To grupa rowerowa, ale jako rowerzysta wolałbym by kierowcy mogli
poszaleć na torach wyścigowych, a nie na ulicach.

No to teraz pytanie które mi sie nasuneło.
Kubica zaczał jezdzic w wieku 6 lat.

Wezmy takiego 6-latka.
Mozna go bez wiekszego problemu i praktycznie bez znaczacych nakładów finansowych zapisac np na koszykówke, piłke nozna, judo i pewnie wiele innych sportów.
A czy mozna na karting? Pewnie ale koszty sa horrendalne!
Wyobrazmy sobie takie 50milionów zainwestowane w sport kartingowy dla njamłodszych, wyłapywanie talentów etc.
Naprawde dałoby gorszy efekt? Na lata!!!



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Data: 2018-11-28 12:23:01
Autor: Rowerex
KUB w F1
W dniu środa, 28 listopada 2018 18:59:53 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
A czy mozna na karting? Pewnie ale koszty sa horrendalne!
Wyobrazmy sobie takie 50milionów zainwestowane w sport kartingowy dla njamłodszych, wyłapywanie talentów etc.
Naprawde dałoby gorszy efekt? Na lata!!!

Nikt nie da 50 milionów na niepopularny sport amatorski - a w jaki sposób sport staje się popularny w danym kraju? Na pewno nie na siłę, bo ktoś sobie wymyśli, że sportem narodowym ma być np. snooker, brydż.

Ja bym postawił na wrestling - gdybym został ministrem sportu dałbym 50 milionów na kluby amatorskie wrestlingu. Na pierwszych zajęciach w klubach byłby pokaz filmu "Zapaśnik" - wg tego co piszesz, sukces byłby murowany, Polacy podbiliby USA.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2019-04-28 03:36:36
Autor: zbrochaty
KUB w F1
Zupełnie bez sensu. Najpierw wsadzili Rydzykowi w d.... 80 mln.
Teraz  k u p i l i  Kubicy miejsce w ostatniej druzynie z najslabszym samochodem za 100 mln.
Ten facet juz mial swoja szanse i w glupi sposob ja zmarnowal. Jego "fenomen" w moto "sporcie" polega na tym, ze ma obnizony poziom strachu, co pokazaly jego "wystepy" w rajdach, gdzie co wyscig rozbijal samochod.


Ci wspaniali młodzieńcy w swych szalejących gruchotach....

"Polak nie zmieścił się w lewym zakręcie i rozbił bolid. Kierowcy nic się nie stało, ale nie wiadomo, czy wystartuje w niedzielnym wyścigu, bo przód i prawy bok jego williamsa został zniszczony."

Chyba lepiej i taniej jak będzie wzbudzał zachwyty swoja jazda na rowerze.

KUB w F1

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona