Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Data: 2018-06-20 16:59:54
Autor: Budzik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac się odpalic auto?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

Data: 2018-06-20 19:22:14
Autor: t-1
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-20 o 18:59, Budzik pisze:
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?


A na co miałbyś czekać?

Data: 2018-06-20 19:24:36
Autor: t-1
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-20 o 19:22, t-1 pisze:
W dniu 2018-06-20 o 18:59, Budzik pisze:
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?


A na co miałbyś czekać?


Sorry, nie wziąłem pod uwagę, że to chińskie kable ze śladowa zawartością metalu.

Data: 2018-06-20 19:23:02
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA907B8C80FB02budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

J.

Data: 2018-06-20 19:27:10
Autor: sirapacz
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

jak ciepło i zdrowy silnik (i akumulator) to od ręki.
Jak zima, ciężko kręci i akumulator ma niezbyt małą Rwe - to dobrze zostawić na kilka minut chociaż by zwiększyć szanse na zakręcenie przy większych oporach.

I tak...kable mają tu kluczowe znaczenie. Obecnie nie widzę nigdzie jakichkolwiek sensownych kabli rozruchowych. Samo cienkie badziewie.

Kupiłem dekadę temu kable z takich nieco lepsiejszych - do dzisiaj ich używam mimo, ze kupiłem już kilka innych gdy zgubiłem ten dobry. Te 'inne' to prawie zawsze śmietnik bez względu na cenę. Dobrych >100pln nie znalazłem nawet w motoryzacyjnym w którym kiedyś kupiłem dobre.

Data: 2018-06-21 12:46:15
Autor: T.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-20 o 19:27, sirapacz pisze:
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

jak ciepło i zdrowy silnik (i akumulator) to od ręki.
Jak zima, ciężko kręci i akumulator ma niezbyt małą Rwe - to dobrze zostawić na kilka minut chociaż by zwiększyć szanse na zakręcenie przy większych oporach.

I tak...kable mają tu kluczowe znaczenie. Obecnie nie widzę nigdzie jakichkolwiek sensownych kabli rozruchowych. Samo cienkie badziewie.

Kupiłem dekadę temu kable z takich nieco lepsiejszych - do dzisiaj ich używam mimo, ze kupiłem już kilka innych gdy zgubiłem ten dobry. Te 'inne' to prawie zawsze śmietnik bez względu na cenę. Dobrych >100pln nie znalazłem nawet w motoryzacyjnym w którym kiedyś kupiłem dobre.


A jak odróżnić te lepsze od gorszych?
T.

Data: 2018-06-21 06:08:15
Autor: Kris
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu czwartek, 21 czerwca 2018 12:46:18 UTC+2 użytkownik T. napisał:
W dniu 2018-06-20 o 19:27, sirapacz pisze:
> Podłączam kable od innego aauta, włączonego.
>>
>>> Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
>>> się odpalic auto?
>>
>> Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.
> > jak ciepło i zdrowy silnik (i akumulator) to od ręki.
> Jak zima, ciężko kręci i akumulator ma niezbyt małą Rwe - to dobrze > zostawić na kilka minut chociaż by zwiększyć szanse na zakręcenie przy > większych oporach.
> > I tak...kable mają tu kluczowe znaczenie. Obecnie nie widzę nigdzie > jakichkolwiek sensownych kabli rozruchowych. Samo cienkie badziewie.
> > Kupiłem dekadę temu kable z takich nieco lepsiejszych - do dzisiaj ich > używam mimo, ze kupiłem już kilka innych gdy zgubiłem ten dobry. Te > 'inne' to prawie zawsze śmietnik bez względu na cenę. Dobrych >100pln > nie znalazłem nawet w motoryzacyjnym w którym kiedyś kupiłem dobre.
> > A jak odróżnić te lepsze od gorszych?

Ważyć;)

Data: 2018-06-21 13:10:36
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b2b81f8$0$601$65785112@news.neostrada.pl...
A jak odróżnić te lepsze od gorszych?

sciagasz oslone  i ogladasz jeden z krokodyli, oceniajac ile jest "kabla w kablu", czyli srednica zyly miedzianej.

Chinczyki nie sa glupie - kabel dobrze wyglada, srednicy ma jakies 7mm, z czego np miedzi 2mm, a reszta to plastik :-)

Albo patrzysz na cene i na te ponizej 50 zl nawet nie spogladasz :-)

A teraz chyba nowe zagrozenie - aluminium miedziowane.


J.

Data: 2018-06-25 12:25:55
Autor: Adam Wysocki
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Czy zmierzenie oporności może dać jakąś odpowiedź?

Moze, ale czy masz odpowiedni miernik ?

Jak puścisz odpowiedni prąd, to każdy będzie odpowiedni :)

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-25 16:05:26
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik "Adam Wysocki"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pgqn0j$i81$3$gof@news.chmurka.net...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Czy zmierzenie oporności może dać jakąś odpowiedź?
Moze, ale czy masz odpowiedni miernik ?

Jak puścisz odpowiedni prąd, to każdy będzie odpowiedni :)

Tak jest, ale jak rozumiem, to on chcialby ten miernik do sklepu zabrac :-)

Ale nowoczesna technika otwiera i takie mozliwosci :-)

Hm, w sumie ... w supermarkecie powinien sie znalezc akumulator, zarowka, i woltomierz cyfrowy, przy 5A
mamy 5mV/mohm ... wystarczy :-)


J.

Data: 2018-06-20 19:39:11
Autor: tck
Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5b2a8d7a$0$612$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA907B8C80FB02budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

J.


jak dobre kable, zaciski i dobrze zapięte to wyłączyc silnik w dawcy, można zrobic kuku regulatorowi napięcia


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

Data: 2018-06-20 13:01:32
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Wytlumacz w jaki sposob moze sie uszkodzic regulator napiecia.

Data: 2018-06-22 08:13:27
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Policzony jest regulator na prace z moca maksymalna alternatora i ma jeszcze troche zapasu. Dawniej jak samochody nie byly tak pojebane, po przekreceniu kluczyka pelne napiecie jakie bylo w instalacji bylo przez regulator podawane na uzwojenie wzbudzania. Taki stan odpowiada stanowi mocy maksymalnej alternatora. Jak ktos sie zagapil to alternatora nie spalil, regulatora nie spalil, przewodow nie spalil, auta nie spalil. Jedynie troche rozladowal akumulator. Musisz dac inny powod uszkodzenia bo ten co dasles jest bledny.

Data: 2018-06-22 18:09:45
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:e36cf4cc-0e1e-40fb-8cea-003eefe22553googlegroups.com...

Policzony jest regulator na prace z moca maksymalna alternatora i ma
jeszcze troche zapasu.

Mowa jest o pracy alternatora z mocą większą niż maksymalna.
Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.  Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.

Data: 2018-06-22 14:54:42
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Nie ma zadnego ryzyka uszkodzenia alternatora w warunkach jakie opisales. Prosilem o opisanie mechanizmu uszkadzania sie alternatorow w sytuacjach jakie opisales. Nie doczekalem sie. Mechanizm czyli dokladnie co sie dzieje w alternatorze. Czyli jak reaguje regulator w takiej sytuacji, skad mialby sie wziac prad uszkadzajacy alternator, co sie bedzie dzialo na wolnych obrotach na srednich i na wysokich, co ma sie uszkodzic w alternatorze i dlaczego.

Data: 2018-06-23 08:31:02
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:3ab6d99d-232f-4cfb-bfe2-d7b99e0b5377googlegroups.com...

Nie ma zadnego ryzyka uszkodzenia alternatora w warunkach jakie opisales.

Alternator nie zostanie uszkodzony tylko wtedy jeżeli nie zostanie
obciążony prądem większym niż maksymalny dopuszczalny
przez producenta i temperatura podzespołów alternatora nie przekroczy
maksymalnej dopuszczalnej przez producenta
w czasie dopuszczonym przez producenta.
Zagwarantujesz, ze tak bedzie ?

Data: 2018-06-23 09:48:24
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-22 o 23:54, Zenek Kapelinder pisze:
Nie ma zadnego ryzyka uszkodzenia alternatora w warunkach jakie opisales. Prosilem o opisanie mechanizmu uszkadzania sie alternatorow w sytuacjach jakie opisales. Nie doczekalem sie. Mechanizm czyli dokladnie co sie dzieje w alternatorze. Czyli jak reaguje regulator w takiej sytuacji, skad mialby sie wziac prad uszkadzajacy alternator, co sie bedzie dzialo na wolnych obrotach na srednich i na wysokich, co ma sie uszkodzic w alternatorze i dlaczego.


Bzdury piszesz.

Akurat Malkoit ma rację. Wystarczy, że akumulator w "dawcy prądu" będzie w kiepskim stanie i szlag trafi alternator (a w zasadzie diody w alternatorze) lub regulator napięcia.

Mechanizm jest prosty. Odpalając "biorcę" na przewodach prąd płynie od "dawcy" z akumulatora, pod warunkiem, że jest on w pełnej sprawności i jest naładowany. Jeżeli akumulator jest w kiepskiej kondycji to prądem rozruchowym popłynie z alternatora, a ten nie jest przystosowany do obciążania prądami rzędu kilkuset amperów.

W tym przypadku ch.....we, chińskie, cienkie przewody rozruchowe ratują dupę wielu kierowcom, bo takie przewody mocno ograniczają wartość tego prądu płynącego z auta "dawcy" podczas odpalania auta "biorcy". Ludzie sobie nie zdają sprawy, że jakby mieli porządne grube przewody to w wielu przypadkach taka uprzejmość mogłaby się skończyć awarią samochodu "dawcy". Niestety znam przypadki takich awarii.

Dlatego procedura rozruchu drugiego auta powinna wyglądać tak:

Podłączamy przewody rozruchowe (najpierw przewód + później przewód masy)

Odpalamy auto "dawcy", wyłączając wszelkie możliwe odbiorniki energii (dmuchawy, klimę, światła, nawet radio itd.)

Czekamy 15-30 min. aż akumulator "biorcy" się podładuje. Jeżeli jest potrzeba to czas należy wydłużyć.

Jeżeli jesteśmy pewni pełnej sprawności akumulatora "dawcy" to możemy odpalać auto "biorcy" bez wyłączania auta "dawcy".

Jeżeli akumulator "dawcy" jest w kiepskiej kondycji lub jest mocno rozładowany to wyłączamy silnik "dawcy" i odpalamy silnik "biorcy".

Data: 2018-06-23 03:50:06
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
A wystarczylo uzyszkodnik popatrzec na charakterystyke alternatora zeby bzdur nie pisac. Ale ty pewno ekspert jestes. Eksperci nie musza sie uczyc oni wiedza wszystko bez uczenia sie. A co nie wiedza to sobie wymysla i bez znaczenia jest ze mija sie to z prawda.

Data: 2018-06-23 16:08:36
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:ad40957a-812f-486d-be48-fae6f3f80641googlegroups.com...

 popatrzec na charakterystyke alternatora

Domyślam się, ze popatrzyłeś i co zobaczyłes ?
Możesz podać link do charakterystyki alternatora ?

Data: 2018-06-23 07:36:45
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Sprawdzilem w dowodzie osobistym i nie mam w nim Ciebie wpisanego. Poszukaj sobie sam.

Data: 2018-06-23 22:18:56
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 12:50, Zenek Kapelinder pisze:
A wystarczylo uzyszkodnik popatrzec na charakterystyke alternatora zeby bzdur nie pisac. Ale ty pewno ekspert jestes. Eksperci nie musza sie uczyc oni wiedza wszystko bez uczenia sie. A co nie wiedza to sobie wymysla i bez znaczenia jest ze mija sie to z prawda.

Gdybyś miał pojęcie o elektronice to poradziłbym ci abyś spojrzał na schemat regulatora napięcia alternatora. Ale ty nie masz najmniejszego pojęcia o elektronice i nie jesteś w stanie zrozumieć co się może stać z regulatorem napięcia czy innymi urządzeniami elektronicznymi na pokładzie samochodu, kiedy diody przy alternatorze ulegną przebiciu i zaczną przewodzić w obydwu kierunkach.

Jak widać ty nie musisz się uczyć, bo ty wszystko wiesz najlepiej. Szkoda tylko, że wymądrzasz się w tematach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

Data: 2018-06-23 13:41:04
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Stosujesz metode ze nawet jak nie masz racji albo jak w tym przypadku braki w wiadomosciach to i tak bedziesz bronil swojego zdania bo zawsze sie znajdzie ktos glupszy od ciebie i poprze. Alternatora nie mozna przeciazyc nawet jak zrobic zwarcie pomiedzy jego wyjsciem i masa. Jak fabryka napisala na alternatorze 60A oznacza ze w zadnych warunkach nie da wiecej niz 60A. Jak bys nie byl glupi to bys sprawdzil to co napisalem o alternatorach w motocyklach. Ale jestes glupi i nie sprawdziles. Charakterystyki alternatora tez nie znalazles bo po co jak najmadrzejszy jestes. A te swoje idiotyczne opowiesci o przebitych diodach mozesz sobie w buty wsadzic, wyzszy bedziesz chociaz nie madrzejszy.

Data: 2018-06-25 10:39:52
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:8e19dfd6-bbf7-49a1-864b-6e5ae406e01fgooglegroups.com...

 Alternatora nie mozna
przeciazyc nawet jak zrobic zwarcie pomiedzy jego wyjsciem i masa. Jak
fabryka napisala na alternatorze 60A oznacza ze w zadnych warunkach nie da
wiecej niz 60A.

Udowodnij to.
Nie pisz swoich pseudonaukowych objaśnień.
Udowodnij na podstawie żródeł ogólnie dostępnych.

Data: 2018-06-23 12:05:32
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 09:48, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-22 o 23:54, Zenek Kapelinder pisze:
Nie ma zadnego ryzyka uszkodzenia alternatora w warunkach jakie opisales. Prosilem o opisanie mechanizmu uszkadzania sie alternatorow w sytuacjach jakie opisales. Nie doczekalem sie. Mechanizm czyli dokladnie co sie dzieje w alternatorze. Czyli jak reaguje regulator w takiej sytuacji, skad mialby sie wziac prad uszkadzajacy alternator, co sie bedzie dzialo na wolnych obrotach na srednich i na wysokich, co ma sie uszkodzic w alternatorze i dlaczego.


Bzdury piszesz.

Akurat Malkoit ma rację. Wystarczy, że akumulator w "dawcy prądu" będzie w kiepskim stanie i szlag trafi alternator (a w zasadzie diody w alternatorze) lub regulator napięcia.

Nie. Regulator napięcia nie ucierpi, bo fizycznie NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI :) Już to pisałem. Spójrz sobie na schemat elektryczny i spróbuj mi wyjaśnić JAKIM cudem ma się spalić regulator, skoro podłączony jest do OSOBNEGO uzwojenia (wzbudzenie) które jest obwodem zamkniętym i żaden prąd, powyżej tego co krąży w tym obwodzie nie ma prawa go uszkodzić. Regulator NIE JEST połączony szeregowo w układzie ładowania akumulatora i żadne "przepięcia czy zwarcia" nie mają na niego wpływu, żeby się uszkodził.

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Mechanizm jest prosty. Odpalając "biorcę" na przewodach prąd płynie od "dawcy" z akumulatora, pod warunkiem, że jest on w pełnej sprawności i jest naładowany. Jeżeli akumulator jest w kiepskiej kondycji to prądem rozruchowym popłynie z alternatora, a ten nie jest przystosowany do obciążania prądami rzędu kilkuset amperów.

Poniekąd tutaj się zgodzę że jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo napięciowy w postaci sprawnego akumulatora dawcy to obciążenie (praktycznie zwarcie) rozrusznikiem biorcy i jego wydojonym aku weźmie więcej energii niż w stanie "normalnym" gdzie alternator nie jest obciążony "zwarciem" rozrusznika, bo nie pracuje (standardowy moment rozruchu).

Ale jak już wyżej napisałem, uszkodzenie REGULATORA nie nastąpi i jeśli ktoś jest fajnym debilem, to może się kłócić ze schematem elektrycznym a nie z tym co napisałem :)

W tym przypadku ch.....we, chińskie, cienkie przewody rozruchowe ratują dupę wielu kierowcom, bo takie przewody mocno ograniczają wartość tego prądu płynącego z auta "dawcy" podczas odpalania auta "biorcy". Ludzie sobie nie zdają sprawy, że jakby mieli porządne grube przewody to w wielu przypadkach taka uprzejmość mogłaby się skończyć awarią samochodu "dawcy". Niestety znam przypadki takich awarii.

Dlatego procedura rozruchu drugiego auta powinna wyglądać tak:

Podłączamy przewody rozruchowe (najpierw przewód + później przewód masy)

Odpalamy auto "dawcy", wyłączając wszelkie możliwe odbiorniki energii (dmuchawy, klimę, światła, nawet radio itd.)

Czekamy 15-30 min. aż akumulator "biorcy" się podładuje. Jeżeli jest potrzeba to czas należy wydłużyć.

Jeżeli jesteśmy pewni pełnej sprawności akumulatora "dawcy" to możemy odpalać auto "biorcy" bez wyłączania auta "dawcy".

Jeżeli akumulator "dawcy" jest w kiepskiej kondycji lub jest mocno rozładowany to wyłączamy silnik "dawcy" i odpalamy silnik "biorcy".



--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-23 17:42:20
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2e1ba3$0$594$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 09:48, Uzytkownik pisze:

Wystarczy, że akumulator w "dawcy prądu" będzie w kiepskim stanie i szlag
trafi alternator (a w zasadzie diody w alternatorze) lub regulator
napięcia.

Nie. Regulator napięcia nie ucierpi, bo fizycznie NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI
:) Już to pisałem. Spójrz sobie na schemat elektryczny i spróbuj mi
wyjaśnić JAKIM cudem ma się spalić regulator, skoro podłączony jest do
OSOBNEGO uzwojenia (wzbudzenie) które jest obwodem zamkniętym i żaden
prąd, powyżej tego co krąży w tym obwodzie nie ma prawa go uszkodzić.
Regulator NIE JEST połączony szeregowo w układzie ładowania akumulatora i
żadne "przepięcia czy zwarcia" nie mają na niego wpływu, żeby się
uszkodził.

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Prąd wyjściowy regulatora nie jest stały, rośnie gdy napięcie spada,
tzn. ze może przekroczyć wartość dopuszczalną przy uruchamianiu innego
samochodu, no chyba, że udowodnisz, ze projektant uwzględnił takie
uruchamianie.

Mechanizm jest prosty. Odpalając "biorcę" na przewodach prąd płynie od
"dawcy" z akumulatora, pod warunkiem, że jest on w pełnej sprawności i
jest naładowany. Jeżeli akumulator jest w kiepskiej kondycji to prądem
rozruchowym popłynie z alternatora, a ten nie jest przystosowany do
obciążania prądami rzędu kilkuset amperów.

Poniekąd tutaj się zgodzę że jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo
napięciowy w postaci sprawnego akumulatora dawcy to obciążenie
(praktycznie zwarcie) rozrusznikiem biorcy i jego wydojonym aku weźmie
więcej energii niż w stanie "normalnym" gdzie alternator nie jest
obciążony "zwarciem" rozrusznika, bo nie pracuje (standardowy moment
rozruchu).

Ale jak już wyżej napisałem, uszkodzenie REGULATORA nie nastąpi i jeśli
ktoś jest fajnym debilem, to może się kłócić ze schematem elektrycznym a
nie z tym co napisałem :)
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Z schematem nie ma co się kłócić, tylko trzeba wiedzieć, że prąd regulatora
rośnie wraz z spadkiem napięcia.

Data: 2018-06-23 11:22:20
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Ale nie rosnie do nieskonczonosci. Poza tym alternator jako maszyna pradu przemiennego ma pewna ciekawa wlasiwosc. Widac to na charakterystyce.

Data: 2018-06-23 20:50:58
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 17:42, Malkoit pisze:

Ale jak już wyżej napisałem, uszkodzenie REGULATORA nie nastąpi i jeśli
ktoś jest fajnym debilem, to może się kłócić ze schematem elektrycznym a
nie z tym co napisałem :)


Z schematem nie ma co się kłócić, tylko trzeba wiedzieć, że prąd regulatora
rośnie wraz z spadkiem napięcia.

Nono, zrób sobie zwarcie na alternatorze i bedziesz chyba musiał sobie durecelkę dołożyć bo regulator bez napięcia (skoro jest zwarcie) nie działa wcale :P...elektryku.

Na dodatek, wskaż mi, że jesli zrobisz zwarcie na wyjściu alternatora to co? Regulator dostanie jakiegoś megaprądu czy czego, skoro jego obwód jest wyraźnie określony jak i maksymalne napięcie i prąd potrzebny do wzbudzenia. Pewnie na panią od fizyki rzucałeś kamieniami :D

" Dla kontroli napięcia na wyjściu i podtrzymania właściwych warunków ładowania akumulatora, prąd obwodu wzbudzenia jest regulowany. Regulator jest półprzewodnikowym czujnikiem, który monitoruje napięcie akumulatora. Kiedy jest ono niskie, prąd obwodu wzbudzenia jest zwiększany.
Napięcie wzbudzenia jest dostarczane przez uzwojenia statora, prostowane przez trzy diody (na schemacie są to te mniejsze diody). Są one całkiem małe ponieważ maksymalny prąd obwodu wzbudzenia wynosi około 2 amperów. Regulator działa jak element o zmiennej rezystancji, kontrolując przepływ prądu od małych diod do obwodu wzbudzenia.  "

http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespoly/alternator/alternatory.htm

DWA AMPERY...no leżę i kwiczę :D

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-25 10:53:21
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5b2e96b0$0$683$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 17:42, Malkoit pisze:

Z schematem nie ma co się kłócić, tylko trzeba wiedzieć, że prąd regulatora
rośnie wraz z spadkiem napięcia.

Nono, zrób sobie zwarcie na alternatorze

Na dodatek, wskaż mi, że jesli zrobisz zwarcie na wyjściu alternatora
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?


Ja nigdy i nigdzie w tym wątku nie pisałem o zwarciu.

Data: 2018-06-25 10:01:15
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kable. Regulator.
Hello Malkoit,

Saturday, June 23, 2018, 5:42:20 PM, you wrote:

Wystarczy, że akumulator w "dawcy prądu" będzie w kiepskim stanie i szlag
trafi alternator (a w zasadzie diody w alternatorze) lub regulator
napięcia.
Nie. Regulator napięcia nie ucierpi, bo fizycznie NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI
:) Już to pisałem. Spójrz sobie na schemat elektryczny i spróbuj mi
wyjaśnić JAKIM cudem ma się spalić regulator, skoro podłączony jest do
OSOBNEGO uzwojenia (wzbudzenie) które jest obwodem zamkniętym i żaden
prąd, powyżej tego co krąży w tym obwodzie nie ma prawa go uszkodzić.
Regulator NIE JEST połączony szeregowo w układzie ładowania akumulatora i
żadne "przepięcia czy zwarcia" nie mają na niego wpływu, żeby się
uszkodził.
http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg
Prąd wyjściowy regulatora nie jest stały, rośnie gdy napięcie spada,
tzn. ze może przekroczyć wartość dopuszczalną przy uruchamianiu innego
samochodu, no chyba, że udowodnisz, ze projektant uwzględnił takie
uruchamianie.

Straszne bzdury opowiadasz. Maksymalny prąd wzbudzenia jest
ograniczony rezystancją uzwojenia wzbudzenia. Przy podłączeniu
zewnętrznego akumulatora napięcie w instalacji może jedynie spaść a
nie wzrosnąć.
Rozładowany akumulator ma stosunkowo dużą rezystancję wewnętrzną,
przewody łączące akumulatory również mają niezerową rezystancję - to
ogranicza prądy w układzie do rozsądnych granic. Jedynie
niebezpieczeństwo, to zwarcie - ale tu już sam przewód pełni rolę
bezpiecznika topikowego.

Alternator nie ulegnie przeciążeniu, tym bardziej, że zazwyczaj nie
odpala się obcego silnika z gazem w podłodze dawcy. Alternator jest
źródłem PRĄDOWYM z regulatorem ograniczającym napięcie. Źródłem o
charakterystyce wydajności prądowej ściśle zależnej od obrotów.

[...]




--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2018-06-25 10:32:47
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w wiadomości news:4149796172$20180625100116squadack.com...
Hello Malkoit,
Saturday, June 23, 2018, 5:42:20 PM, you wrote:

Prąd wyjściowy regulatora nie jest stały, rośnie gdy napięcie spada,
tzn. ze może przekroczyć wartość dopuszczalną przy uruchamianiu innego
samochodu, no chyba, że udowodnisz, ze projektant uwzględnił takie
uruchamianie.

Maksymalny prąd wzbudzenia jest
ograniczony rezystancją uzwojenia wzbudzenia.

RoMan

Udowodnij, że ten prąd nie wzrośnie ponad wartość dopuszczoną
przez producenta.

Data: 2018-06-25 20:47:05
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kable. Regulator.
Hello Malkoit,

Monday, June 25, 2018, 10:32:47 AM, you wrote:

Prąd wyjściowy regulatora nie jest stały, rośnie gdy napięcie spada,
tzn. ze może przekroczyć wartość dopuszczalną przy uruchamianiu innego
samochodu, no chyba, że udowodnisz, ze projektant uwzględnił takie
uruchamianie.
Maksymalny prąd wzbudzenia jest
ograniczony rezystancją uzwojenia wzbudzenia.
Udowodnij, że ten prąd nie wzrośnie ponad wartość dopuszczoną
przez producenta.

Prawo Ohma wymaga dowodu? Jeśli napięcie w obwodzie spadnie, to i prąd
wzbudzenia spadnie.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2018-06-25 21:19:44
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 20:47, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Malkoit,

Monday, June 25, 2018, 10:32:47 AM, you wrote:

Prąd wyjściowy regulatora nie jest stały, rośnie gdy napięcie spada,
tzn. ze może przekroczyć wartość dopuszczalną przy uruchamianiu innego
samochodu, no chyba, że udowodnisz, ze projektant uwzględnił takie
uruchamianie.
Maksymalny prąd wzbudzenia jest
ograniczony rezystancją uzwojenia wzbudzenia.
Udowodnij, że ten prąd nie wzrośnie ponad wartość dopuszczoną
przez producenta.

Prawo Ohma wymaga dowodu? Jeśli napięcie w obwodzie spadnie, to i prąd
wzbudzenia spadnie.

On tego nie łapie, że jakiekolwiek obciążenie powoduje spadek a nie wzrost napięcia.
Trzeba się go zapytać, może na coś z roweru :D

Jak mocno trzeba przeciążyć układ pedałów (ile nacisku) żeby jebła linka od przerzutki z manetką włącznie? :D

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-23 22:19:38
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 12:05, LordBluzg(R) pisze:

Ale jak już wyżej napisałem, uszkodzenie REGULATORA nie nastąpi i jeśli ktoś jest fajnym debilem, to może się kłócić ze schematem elektrycznym a nie z tym co napisałem :)

Ja proponuję, abyś trochę się douczył zanim zaczniesz filozofować i wymyślać innym od debili.

Uszkodzenie regulatora napięcia nie polega na tym, że jest on wpięty szeregowo w układ ładowania akumulatora i zostanie przeciążony, ale na tym, że jego uszkodzenie może być skutkiem uszkodzenia diód przy alternatorze, które zostaną przeciążone prądowo.
Dioda może się uszkodzić na jeden z dwóch sposobów:
1. Przestanie przewodzić w obydwu kierunkach - i takie uszkodzenie nie jest groźne dla regulatora napięcia.
2. Zacznie przewodzić w obydwu kierunkach (zwarcie) - wtedy nie tylko regulator może ulec uszkodzeniu, ale wiele innych urządzeń włącznie z akumulatorem i samym alternatorem.

Data: 2018-06-23 23:27:58
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 22:19, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-23 o 12:05, LordBluzg(R) pisze:

Ale jak już wyżej napisałem, uszkodzenie REGULATORA nie nastąpi i jeśli ktoś jest fajnym debilem, to może się kłócić ze schematem elektrycznym a nie z tym co napisałem :)

Ja proponuję, abyś trochę się douczył zanim zaczniesz filozofować i wymyślać innym od debili

No to lecim :)


Uszkodzenie regulatora napięcia nie polega na tym, że jest on wpięty szeregowo w układ ładowania akumulatora i zostanie przeciążony, ale na tym, że jego uszkodzenie może być skutkiem uszkodzenia diód przy alternatorze, które zostaną przeciążone prądowo.

Pojebało? Jak diody z ZUPEŁNIE osobnego obwodu, jakim jest obwód wzbudzenia, mogą zostać przeciążone prądowo, skoro maksymalny prąd jaki tam płynie wynosi MAX 2A i WIĘKSZY NIE BĘDZIE, bo to jest obwód wzbudzenia, zasilany przez szczątkowy magnetyzm i KONTROLKĘ (żarówka 5W) która prędzej się kurwa spali nim poda więcej niż 2A.

Wiedziałem że na schemat plujesz jadem i go nie odczytasz :)

Dioda może się uszkodzić na jeden z dwóch sposobów:
1. Przestanie przewodzić w obydwu kierunkach - i takie uszkodzenie nie jest groźne dla regulatora napięcia.
2. Zacznie przewodzić w obydwu kierunkach (zwarcie) - wtedy nie tylko regulator może ulec uszkodzeniu, ale wiele innych urządzeń włącznie z akumulatorem i samym alternatorem.

Ok, istnieje prawdopodobieństwo zwarcia diody ale tylko w przypadku, kiedy dioda jest wadliwa a nie w przypadku wymyślonego przez Ciebie przeciążenia, które NIE istnieje w tym obwodzie. Uszkodzenie diody (zwarcie) spowoduje że w obwodzie pojawi się napięcie zmienne, które spowoduje że regulator nie zostanie "wysterowany" prawidłowo lecz z zaniżeniem. Dlaczego zaniżeniem a nie zawyżeniem? No dawaj wiedzę dlaczego. Nie wiesz?...Wiedziałem :] Efekt taki, że alternator nie będzie ładował prawidłowo, znaczy nie będzie miał max 14,5V lecz mniej. Znasz w ogóle działanie zwykłego tranzystora? Mało tego, skoro zaczynamy wkraczać w elektronikę to rozwinę: Alternator może być sterowany (regulator) na kilka sposobów.
W przypadku regulatora "wewnętrznego", który jest prostym obwodem elektronicznym wbudowanym/zabudowanym w alternatorze, zewnętrznego...również prostego i zewnętrznego...sterowanego komputerem (ten ostatni czasem jest pojebany i często dochodzi do przepięć bo jego praca jest zupełnie inna niż poprzednich) W przypadku klasycznego regulatora o którym rozmawiamy, jak wyżej...NIE MA MOŻLIWOŚCI uszkodzenia diód w obwodzie wzbudzenia z powodu przeciążenia.

Teraz kuwra napisz w jaki sposób się te diody przeciążą :)

Lecisz gościu...


--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-24 10:17:16
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 23:27, LordBluzg(R) pisze:

Jeżeli alternator jest 9 diodowy to masz rację, że trudno jest w ten sposób uszkodzić regulator. Część samochodów jednak miała lub ma alternatory 6 diodowe, a w ich przypadku jest możliwość takiego uszkodzenia. Niestety nie mam zamiaru się doktoryzować teraz, które auta mają jaki układ wzbudzenia. "Walą" mnie też twoje przekonania i to czy chcesz sobie upierdolić auto czy też nie.
O uszkodzeniu regulatora pisałem na marginesie, a ty z tego robisz sedno, jak byś nie rozumiał w ogóle o czym piszę. Tak zachowują się ludzie kompletnie głupi lub wyjątkowo złośliwi intryganci.

Data: 2018-06-24 05:20:39
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Ostatni o jakim wiem ze jest szescio diodowy to do ktoregos roku 125p.

Data: 2018-06-24 16:23:38
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Dnia Sun, 24 Jun 2018 10:17:16 +0200, Uzytkownik napisał(a):
W dniu 2018-06-23 o 23:27, LordBluzg(R) pisze:
[...] Jeżeli alternator jest 9 diodowy to masz rację, że trudno jest w ten sposób uszkodzić regulator. Część samochodów jednak miała lub ma alternatory 6 diodowe, a w ich przypadku jest możliwość takiego uszkodzenia.

Czyli mowisz, ze po przeciazeniu alternatora, co zreszta samo jest
dosc dyskusyjne, moga sie zewrzec diody w nim, i puscic zmienne
napiecie na regulator, w wyniku czego ten sie uszkodzi ?

Niestety nie mam zamiaru się doktoryzować teraz, które auta mają jaki układ wzbudzenia. "Walą" mnie też twoje przekonania i to czy chcesz sobie upierdolić auto czy też nie.

No coz, w powyzszym scenariuszu ... gdyby sie nawet ziscil, bo uwazam
za bardzo malo prawdopodobny, to mysle ze koszt wymiany regulatora
bylby najmniejszym zmartwieniem.

Szczegolnie ze do mojej sierry regulator kosztowal 30 zl (nowy).
Ale pewnie sa i drozsze.

J.

Data: 2018-06-25 11:08:40
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2ebb7c$0$676$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 22:19, Uzytkownik pisze:

Uszkodzenie regulatora napięcia

 jego uszkodzenie może być skutkiem uszkodzenia diód przy
alternatorze, które zostaną przeciążone prądowo.

Jak diody z ZUPEŁNIE osobnego obwodu, jakim jest obwód wzbudzenia, mogą
zostać przeciążone prądowo, skoro maksymalny prąd jaki tam płynie wynosi
MAX 2A i WIĘKSZY NIE BĘDZIE,
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

Data: 2018-06-25 20:31:24
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2ebb7c$0$676$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 22:19, Uzytkownik pisze:

Uszkodzenie regulatora napięcia

 jego uszkodzenie może być skutkiem uszkodzenia diód przy
alternatorze, które zostaną przeciążone prądowo.

Jak diody z ZUPEŁNIE osobnego obwodu, jakim jest obwód wzbudzenia, mogą
zostać przeciążone prądowo, skoro maksymalny prąd jaki tam płynie wynosi
MAX 2A i WIĘKSZY NIE BĘDZIE,

Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.


Co mam Tobie udowadniać? Chyba twoją głupotę :D
Już Ci pisałem że na panią od fizyki rzucałeś kamieniami :)

Proszsz.

Debilu, prąd wzbudzenia nie może przekroczyć wartosci dopuszczalnej bo jest kurwa ograniczony "diodą Zenera"/układem ograniczania, która własnie doprowadza do tego, że napięcie i prąd NIE może wzrosnąc powyżej 14,5V dla obwodu ładowania. Jest to megaścisły związek z obwodem wzbudzenia gdzie SEM jest ograniczana. Gdyby prąd wzbudzenia był większy, to debilu, napięcie alternatora poleciałoby w kosmos, spaliło akumulator, instalację samochodu, komputer, żarówki chuwiecojeszcze i kurwa twój głupi łeb :)

Właśnie ograniczenie ścisłe, które NIGDY nie może być inne daje nam maksymalny prąd wzbudzenia, NIGDY WIĘKSZY, który powoduje że SEM jest ograniczona.

Przykład. Wyjeb wchuj regulator i jebnij tam tyle napięcia i prądu, że ledwie cewka wzbudzenia to wytrzyma. Alternator ukręć do 5k obrotów i przyłóż końcówkę z + do łba a ręką chwyć masę (-). 14V nic ci nie zrobi...ale wyjebanie regulatora spowoduje że przy tych obrotach pojawi się napięcie 200V i Cie jebnie dokładnie. Wtedy może zrozumiesz że od początku napierdalasz megabzdury na temat regulatora :)


--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-25 22:26:13
Autor: P.B.
Kable. Regulator.
Dnia Mon, 25 Jun 2018 20:31:24 +0200, LordBluzg? napisał(a):

Debilu, prąd wzbudzenia nie może przekroczyć wartosci dopuszczalnej bo jest kurwa ograniczony "diodą Zenera"/układem ograniczania, która własnie doprowadza do tego, że napięcie i prąd NIE może wzrosnąc powyżej 14,5V dla obwodu ładowania.

W FSO 1500 czyli fiacie 125p wyprodukowanym jakoś w początkach lat 80-tych
XX wieku, padł mi regulator napięcia. W tym zabytku była to
elektromechaniczna puszka zamontowana w komorze silnika, gdzieś na prawym
nadkolu. Połączyłem na krótko wejście z wyjściem, woltomierz w kabinie,
odpaliłem na pych i w trasę. Jak napięcie podchodziło pod 15V,
zatrzymywałem się i rozłączałem przewody. Jak spadło poniżej 12V, to znów
je łączyłem. Z Warszawy do Grójca musiałem zatrzymać się dwa, albo trzy
razy. akumulator nie wybuchł, obwód wzbudzenia zniósł to dzielnie. Po
założeniu jakiegoś starego regulatora znalezionego w gratach w piwnicy,
auto jeszcze parę lat jeździło.

--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-06-25 23:01:20
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 22:26, P.B. pisze:
Dnia Mon, 25 Jun 2018 20:31:24 +0200, LordBluzg? napisał(a):

Debilu, prąd wzbudzenia nie może przekroczyć wartosci dopuszczalnej bo
jest kurwa ograniczony "diodą Zenera"/układem ograniczania, która
własnie doprowadza do tego, że napięcie i prąd NIE może wzrosnąc powyżej
14,5V dla obwodu ładowania.

W FSO 1500 czyli fiacie 125p wyprodukowanym jakoś w początkach lat 80-tych
XX wieku, padł mi regulator napięcia. W tym zabytku była to
elektromechaniczna puszka zamontowana w komorze silnika, gdzieś na prawym
nadkolu. Połączyłem na krótko wejście z wyjściem, woltomierz w kabinie,
odpaliłem na pych i w trasę. Jak napięcie podchodziło pod 15V,
zatrzymywałem się i rozłączałem przewody.

Pewnie woltomierz kupiłeś w kiosku ruchu :D

Dobrze że Ci akumulator wytrzymał, bo dłuższa praca powoduje najpierw powyginanie płyt, wygotowanie wody w aku i wzrost napięcia (wtedy już nie ma akumulatora) i nie ma co "połknąć" tego napięcia. Napięcie wzrasta do dość dużego i pali wszystko co jest podłączone, jesli tylko wytrzymają bezpieczniki.

Na dodatek ten akurat alternator, nie był "extra" mocny. Miał 44A (A124N-14V 44A) obecne 100A to trochę nieciekawie by wyglądało :)
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-26 07:49:34
Autor: P.B.
Kable. Regulator.
Dnia Mon, 25 Jun 2018 23:01:20 +0200, LordBluzg? napisał(a):


Pewnie woltomierz kupiłeś w kiosku ruchu :D

Ten fiat był wtedy 15-letni - pojawiały się w sprzedaży pierwsze multimetry
cyfrowe :)
 
Dobrze że Ci akumulator wytrzymał, bo dłuższa praca powoduje najpierw powyginanie płyt, wygotowanie wody w aku i wzrost napięcia (wtedy już nie ma akumulatora) i nie ma co "połknąć" tego napięcia. Napięcie wzrasta do dość dużego i pali wszystko co jest podłączone, jesli tylko wytrzymają bezpieczniki.

Dlatego miałem woltomierz podłączony, żeby wyłączyć wzbudzenie, gdy
akumulator będzie naładowany i napięcie zacznie rosnąć.
 
Na dodatek ten akurat alternator, nie był "extra" mocny. Miał 44A (A124N-14V 44A) obecne 100A to trochę nieciekawie by wyglądało :)

Tam na prąd to były światła, wycieraczki i aparat zapłonowy. Radia nie
miałem :)


--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-06-26 10:24:54
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 07:49, P.B. pisze:
Dnia Mon, 25 Jun 2018 23:01:20 +0200, LordBluzg? napisał(a):


Pewnie woltomierz kupiłeś w kiosku ruchu :D

Ten fiat był wtedy 15-letni - pojawiały się w sprzedaży pierwsze multimetry
cyfrowe :)
 
Dobrze że Ci akumulator wytrzymał, bo dłuższa praca powoduje najpierw
powyginanie płyt, wygotowanie wody w aku i wzrost napięcia (wtedy już
nie ma akumulatora) i nie ma co "połknąć" tego napięcia. Napięcie
wzrasta do dość dużego i pali wszystko co jest podłączone, jesli tylko
wytrzymają bezpieczniki.

Dlatego miałem woltomierz podłączony, żeby wyłączyć wzbudzenie, gdy
akumulator będzie naładowany i napięcie zacznie rosnąć.

Miałem tylko dodać. że ten typ alternatora, posiadał cewkę wzbudzenia wysokoomową, która tolerowała przyłożenie pełnego napięcia 12-14V i nie powodowała tak dużego wzbudzenia jak w obecnych alternatorach z układem elektronicznym. Same uzwojenia stojana też nie były jakieś specjalnie wyśrubowane i w pełnym podaniu napięcia z działającego regulatora mechanicznego, który sobie "cykał" wyłaziło z alternatora ok 20-24V Max przy obrotach 6k bez obciążenia akumulatorem. Czyli to co zrobiłeś (cykanie ręczne) miało sens :)

Tak nawiasem, nie polecam podłączać nawet nowych alternatorów bez akumulatora, bo pomimo że nie pójdzie tam więcej niż 14,5 to wyłażą takie cuda na oscyloskopie że chwila i komputer moze być ubity. Akumulator pełni tutaj rolę filtru, który łyka te dzikie przebiegi :)
Ktoś w tym wątku wspominał, że akumulator mu padł (przerwa) i silnik nie chciał odpalić a później trzeba było dziubać. Często komputer totalnie "głupieje" jak nie ma sprawnego akumulatora, nim padnie na amenT. Są co prawda obwody stabilizacji napięcia, kondensatory filtrujące itp...ale często to nie wystarczy aby stłumić dzikie przebiegi alternatora.
 
Na dodatek ten akurat alternator, nie był "extra" mocny. Miał 44A
(A124N-14V 44A) obecne 100A to trochę nieciekawie by wyglądało :)

Tam na prąd to były światła, wycieraczki i aparat zapłonowy. Radia nie
miałem :)

Swiatła spalisz od razu i aparat zapłonowy tez pójdzie z dymem po czasie, jeśli akumulator się wygotuje.


--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-26 16:24:19
Autor: P.B.
Kable. Regulator.
Dnia Tue, 26 Jun 2018 10:24:54 +0200, LordBluzg? napisał(a):

Tak nawiasem, nie polecam podłączać nawet nowych alternatorów bez akumulatora, bo pomimo że nie pójdzie tam więcej niż 14,5 to wyłażą takie cuda na oscyloskopie że chwila i komputer moze być ubity.

Już byli tacy, co żeby nie szukać kodu do radia, wymieniali akumulator przy
pracującym silniku. Niektórym się udawało, inni popłynęli na parę tys. żeby
jakoś auto do względnej sprawności przywrócić.

--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-06-26 11:12:04
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b31582e$0$586$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 22:26, P.B. pisze:
W FSO 1500 czyli fiacie 125p wyprodukowanym jakoś w początkach lat 80-tych
XX wieku, padł mi regulator napięcia. W tym zabytku była to
elektromechaniczna puszka zamontowana w komorze silnika, gdzieś na prawym
nadkolu. Połączyłem na krótko wejście z wyjściem, woltomierz w kabinie,
odpaliłem na pych i w trasę. Jak napięcie podchodziło pod 15V,
zatrzymywałem się i rozłączałem przewody.

Pewnie woltomierz kupiłeś w kiosku ruchu :D
Dobrze że Ci akumulator wytrzymał, bo dłuższa praca powoduje najpierw powyginanie płyt, wygotowanie wody w aku i wzrost napięcia (wtedy już nie ma akumulatora) i nie ma co "połknąć" tego napięcia. Napięcie wzrasta do dość dużego i pali wszystko co jest podłączone, jesli tylko wytrzymają bezpieczniki.
Na dodatek ten akurat alternator, nie był "extra" mocny. Miał 44A (A124N-14V 44A) obecne 100A to trochę nieciekawie by wyglądało :)

Mnie kiedys trzaslo, blyslo, i jasno sie zrobilo na desce, podlaczam woltomierz - 19V.

A do domu 80 km.
Dojechalem, starajac sie najnizsze obroty miec.
A to sierra byla, wiec alternator nieco mocniejszy ... ale 55 czy 70A.

Rozpadlo sie lozysko i blaszka z koszyka zwarła regulator.
Nowka sztuka, SKF, nigdy wiecej włoszczyzny.

Akumulator to przezyl.

Nawiasem mowiac - moj stary "zwykly" prostownik tez ma 19V w szczytach napiecia.

J.







--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 03:55:48
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5b313505$0$601$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:

Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

 prąd wzbudzenia nie może przekroczyć wartosci dopuszczalnej bo jest ograniczony "diodą Zenera"/układem ograniczania, która własnie doprowadza do tego, że napięcie i prąd NIE może wzrosnąc powyżej 14,5V dla obwodu ładowania.
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Masz tendecje do omijania tematu. Najpierw jakieś zwarcia alternatora,
teraz wzrost napiecia powyzej 14,5 V.

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.

Data: 2018-06-27 12:04:20
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5b313505$0$601$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:

Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

 prąd wzbudzenia nie może przekroczyć wartosci dopuszczalnej bo jest ograniczony "diodą Zenera"/układem ograniczania, która własnie doprowadza do tego, że napięcie i prąd NIE może wzrosnąc powyżej 14,5V dla obwodu ładowania.

Masz tendecje do omijania tematu. Najpierw jakieś zwarcia alternatora,
teraz wzrost napiecia powyzej 14,5 V.

Bredzisz. Nie ma wzrostu napięcia powyżej 14,5V a co za tym idzie nie ma zwiększonego SEM alternatora. Alternator pracuje DO dopuszczalnej mocy, ustalonej przez producenta. Wynika to z przekroju drutu na uzwojeniach stojana, prostowników oraz obwodu wzbudzenia, które są obliczone conajmniej na 2x tyle ile wyłazi z alternatora. Przekrój drutu znajdziesz w necie, ilośc uzwojeń też, diody mają parametr 100V (a nie 14V) i prąd 25A a nie 10A. Alternator może oddać znacznie więcej prądu niż oddaje, później ulegnie uszkodzeniu. Przed tym właśnie zabezpiecza to układ regulatora, który DEBILU, jest UKŁADEM ZABEZPIECZENIA a twój pojebany łeb, nie potrafiący czytać schematu, wydumał sobie, że nagle dochodzi do przeciążenia obwodu regulatora bo kurwa ty tak chcesz i chuj. NIE, nie dochodzi BO TAM KURWA NIE MA WINCYJ PRUNDU niż to co pokazuje schemat i nie ma go CO PRZECIĄŻYĆ. Równie dobrze możesz dumać, że kurwa ze szklanki 0,25l nalejesz wodę do wiadra 10l i będzie pełne. ROZUMIESZ SWÓJ DEBILIZM? Jak ci kurwa to inaczej wytłumaczyć?

Weź kurwa jednak tom szklanke i spróbuj za jednym razem, przeciążając tom szklanke napełnić na większym przeciążeniu, niż producet szklanki zrobił, napełnić to wiadro 10 litrowe. No musisz spróbowac bo kurwa nie wierzysz w słowo pisane, fizykę i elektronikę, tym badrdziej, że prundu nie widać ale tom wode zobaczysz. Potem długo dumaj jak to przecionżyć żeby tom szklankom to wiadro napełnić za jednym razem :)

Masz zakurwgadkę :)

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.
Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna (maksymalna). Już taką bzdurę raz napisałeś. Żebyś zrozumiał...udowodnij że 1 metr ma 110cm albo wincyj.

Możesz wypierdalać :]

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 15:59:53
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b336136$0$620$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.

Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna
(maksymalna).
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Jeżeli może popłynąć prąd nominalny to również może popłynąć prąd większy
od nominalnego; wystarczy że obciążenie alternatora będzie większe od
przewidzianego przez projektanta,  np. uruchamiany silnik innego samochodu.

Data: 2018-06-27 17:55:28
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-27 o 15:59, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b336136$0$620$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.

Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna
(maksymalna).

Jeżeli może popłynąć prąd nominalny to również może popłynąć prąd większy
od nominalnego; wystarczy że obciążenie alternatora będzie większe od
przewidzianego przez projektanta,  np. uruchamiany silnik innego samochodu.


Nie, debilu. Prąd maksymalny jest określony przez cewkę wzbudzenia, przekrój drutu stojana, ilość zwojów i obroty. Równie dobrze możesz se napisać że jak bateryjka ma 1,5V i 200mA to jak ją bardziej obciążysz to odda 2V i 05A a jak ją rozpędzisz powyżej prędkości światła to ci cofnie czas do mezozoiku.

Jebniesz się w końcu w ten głupi łeb i przestaniesz dupę zawracać?

Kurwiu głupi, jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek cementu na łeb to podniesiesz 100kg?

Spierdalaj, pojebie.
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 18:19:26
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kable. Regulator.
W dniu .06.2018 o 17:55 LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> pisze:

jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek cementu na łeb to  podniesiesz 100kg?

Idealnie zobrazowałeś tok myślenia kolegi Malkoit :-)

TG

Data: 2018-06-27 18:38:00
Autor: Malkoit
Kable.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b33b37b$0$608$65785112news.neostrada.pl...

jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek cementu na łeb to
podniesiesz 100kg?
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Zenek może podnieść, bo on ma taki łeb i taką charakterystykę.

Data: 2018-06-27 09:51:15
Autor: Zenek Kapelinder
Kable.
Mozesz sie odpierdolic?

Data: 2018-06-27 23:35:28
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-27 o 17:55, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-27 o 15:59, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b336136$0$620$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.

Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna
(maksymalna).

Jeżeli może popłynąć prąd nominalny to również może popłynąć prąd większy
od nominalnego; wystarczy że obciążenie alternatora będzie większe od
przewidzianego przez projektanta,  np. uruchamiany silnik innego samochodu.


Nie, debilu. Prąd maksymalny jest określony przez cewkę wzbudzenia, przekrój drutu stojana, ilość zwojów i obroty. Równie dobrze możesz se napisać że jak bateryjka ma 1,5V i 200mA to jak ją bardziej obciążysz to odda 2V i 05A a jak ją rozpędzisz powyżej prędkości światła to ci cofnie czas do mezozoiku.

Próbowałeś kiedyś zewrzeć klemy akumulatora grubym przewodem?


Jebniesz się w końcu w ten głupi łeb i przestaniesz dupę zawracać?

Kurwiu głupi, jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek cementu na łeb to podniesiesz 100kg?

Oczywiście, że nie podniesiesz tylko się zesrasz. Tak samo może się zesrać alternator.


Spierdalaj, pojebie.

Chwila, chwila. Alternator w samochodzie przewidziany jest do obciążenia rzędu połowy czy nawet 1/3 mocy, jaką może osiągnąć maksymalnie. Do tej 1/2 czy 1/3 mocy jest zaprojektowany układ chłodzenia z niewielkim zapasem. W starszych samochodach ten zapas był dużo większy niż w obecnie produkowanych samochodach.

Dlatego jeżeli przeciążysz alternator to może on ulec uszkodzeniu.

To jest podobnie jak z półprzewodnikami w elektronice. Masz półprzewodnik, który przykładowo wytrzymuje obciążenie 20A, a obciążysz go prądem 5A i uwalisz. Tylko dlatego, że nie umieściłeś go na odpowiednio wydajnym radiatorze.

Podobnie też jest z alternatorem. Musi mieć odpowiednie chłodzenie. Niestety w nowych samochodach osprzęt jest mocno upakowany w komorze silnika i chłodzenie jest utrudnione. Ponadto projektanci mocno "żyłują" parametry, pozostawiając niewielki margines

Data: 2018-06-28 01:06:57
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-27 o 23:35, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-27 o 17:55, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-27 o 15:59, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b336136$0$620$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:

Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
samochodu.
Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
i zabezpieczył alternator.

Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna
(maksymalna).

Jeżeli może popłynąć prąd nominalny to również może popłynąć prąd większy
od nominalnego; wystarczy że obciążenie alternatora będzie większe od
przewidzianego przez projektanta,  np. uruchamiany silnik innego samochodu.


Nie, debilu. Prąd maksymalny jest określony przez cewkę wzbudzenia, przekrój drutu stojana, ilość zwojów i obroty. Równie dobrze możesz se napisać że jak bateryjka ma 1,5V i 200mA to jak ją bardziej obciążysz to odda 2V i 05A a jak ją rozpędzisz powyżej prędkości światła to ci cofnie czas do mezozoiku.

Próbowałeś kiedyś zewrzeć klemy akumulatora grubym przewodem?

Tak. Wyjebał w powietrze. Jak kurwa granat :]

Mogę Ci opisać cały przebieg doświadczenia...debilu :)



Jebniesz się w końcu w ten głupi łeb i przestaniesz dupę zawracać?

Kurwiu głupi, jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek cementu na łeb to podniesiesz 100kg?

Oczywiście, że nie podniesiesz tylko się zesrasz. Tak samo może się zesrać alternator.

Pierdolisz farmazony.


Spierdalaj, pojebie.

Chwila, chwila. Alternator w samochodzie przewidziany jest do obciążenia rzędu połowy czy nawet 1/3 mocy, jaką może osiągnąć maksymalnie. Do tej 1/2 czy 1/3 mocy jest zaprojektowany układ chłodzenia z niewielkim zapasem. W starszych samochodach ten zapas był dużo większy niż w obecnie produkowanych samochodach.

Nie. W starszych samochodach nie było potrzeby zabudowania alternatora o dużej mocy bo nie było tylu odbiorników energii łącznie ze światłami, które opierały się na żarówkach dwuwłóknowych a nie jak obecnie na H7 i pracy świateł mijania dodatkowo ze światłami drogowymi...noale... a co za tym idzie koła pasowe (przekładnia) też się liczą bo moc alternatora jest zależna od jego obrotów. Nibykurwajak? Proste. Samochody ze skrzynią automatyczną średnio osiągają obroty (diesel) ok 2k/min bo skrzynia tego pilnuje przy prędkości ok 90km/h...no tak nie uwzględniłeś. Benzynowce mają inaczej bo mają większą prędkość obrotową to i koła pasowe/przekładnia jest inna...noale nie o tym. Skoro zaczynasz rozcieńczać temat to ci bluzgnę trochę wiedzy bo widać wyraźnie że masz megabraki :)

Dlatego jeżeli przeciążysz alternator to może on ulec uszkodzeniu.

Pierdolisz. Alternator fabrycznie ma (przy zadanych, maksymalnych obrotach)
moc (średnio) 1350W
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alternator

1350W:14V=96A...czyli tutaj mamy maksymalny prąd jaki płynie z alternatora. Alternator posiada 6 diod 25A ( 25x6=125A) czyli diody są policzone ze sporym zapasem niż może wytworzyć alternator, podobnie jak przekrój przewodów, ilość zwojów na stojanie. GDZIE TY KURWA WIDZISZ PRZEGIĘCIE bo ja widzę jedynie w tym, że producent dał spory zapas.


To jest podobnie jak z półprzewodnikami w elektronice. Masz półprzewodnik, który przykładowo wytrzymuje obciążenie 20A, a obciążysz go prądem 5A i uwalisz. Tylko dlatego, że nie umieściłeś go na odpowiednio wydajnym radiatorze.

Problem z obciążeniem. Wskaż mi jakiś obecny wzmacniacz mocy, który się pierdoli od temperatury przy mocy maksymalnej. Kiedyś takie były. Teraz jest to inaczej rozwiązane. To raz. Na dodatek nie wymyślaj i nie myl tego z elektroniką użytkową/doświadczalną.

Kurwiu głupi, producent nie jest pojebany i stosuje radiator i układ chłodzenia również ze sporym zapasem, bo zdaje sobie sprawę że silnik może pracować w ekstremalnych warunkach i musi się schłodzić łącznie z alternatorem. Tak na Saharze, w pełnym słońcu z podłączonym alternatorem do jajec wielbłąda.

Podobnie też jest z alternatorem. Musi mieć odpowiednie chłodzenie. Niestety w nowych samochodach osprzęt jest mocno upakowany w komorze silnika i chłodzenie jest utrudnione. Ponadto projektanci mocno "żyłują" parametry, pozostawiając niewielki margines

Może w jakimś Punto. Od jakiegoś czasu lecisz po bandzie podając jakieś kretyńskie (krytyczne) dane. Totalna skrajność. Przy tradycyjnym podłączeniu kabli, celem próby odpalenia samochodu, nikt normalny nie będzie tego robił w słońcu 50C na maksymalnych obrotach...a nawet, to jak na wstępie tego wątku wspomniałem, rozruch biorcy należy dokonać po ok. 20 min od podłączenia, żeby akumulator biorcy uzyskał energię zdolną bez problemu oddać 1200W dla rozrusznika, będąc tym samym źródłem prądowym dla wynikłego obciążenia, łącznie z akumulatorem dawcy jak i jego alternatorem. Te TRZY źródła energii mają odpowiedni potencjał aby zupełnie bezpiecznie dokonać rozruchu. Kurwa! Na dodatek, ciągle zapominasz o buforze naładowanego akumulatora dawcy, który jest źródłem 500A/13V i nawet na wyłączonym silniku może wspomóc biorcę. Problemem (i tu kurwa wszyscy to mylą) jest te 13V, które szybko spada bez alternatora i aku biorcy nie może w krótkim czasie dostać energii, zdolnej go podnieść, dlatego dawca ma uruchomiony silnik, żeby alternator podniósł napiecie do poziomu 14,5V...żeby własnie doładować szybciej lepiej akumulator biorcy a nie kurwa samodzielnie napędzić jego rozrusznik. Jprd co za jełop!
Jesteś z PiSu?

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 18:31:59
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Diody 25A bylu w alternatorze do malucha co mial chyba niecale 400W. Kilowatowych alternatorach sa diody minimum 50A. Przy kilowacie to jest 330W na faze czyli ok 30A. Sredni prad diody wychodzi wtedy 15A a fabryka zamontowala diody 50A. Zamontowala je na radiatorze i dala wymuszone chlodzenie.

Data: 2018-06-28 08:20:53
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 01:06, LordBluzg(R) pisze:

Nie mam zamiaru komentować twoich debilnych wypowiedzi, bo widać, że i tak nie jesteś w stanie przyswoić jakiejkolwiek wiedzy.

...debilu :)

Kurwiu głupi

Tak zapewne mówisz do swoich rodziców?
Nie?
.... a powinieneś.

Data: 2018-06-28 09:34:36
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 08:20, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-28 o 01:06, LordBluzg(R) pisze:

Nie mam zamiaru komentować twoich debilnych wypowiedzi, bo widać, że i tak nie jesteś w stanie przyswoić jakiejkolwiek wiedzy.

Jak narazie, nie podałeś żadnego linku do objaśnień, żadnych wyliczeń a jedynie swoje dyrdymały i wydłubane z nosa babole :)

Zero merytoryki, zero wiedzy, zero doświadczenia.


Możesz spokojnie VYKURVIAĆ z VERVĄ bez podskoków :]

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-28 10:04:52
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 09:34, LordBluzg(R) pisze:

Nie mam zamiaru komentować twoich debilnych wypowiedzi, bo widać, że i tak nie jesteś w stanie przyswoić jakiejkolwiek wiedzy.

Jak narazie, nie podałeś żadnego linku do objaśnień, żadnych wyliczeń a jedynie swoje dyrdymały i wydłubane z nosa babole :)

Dokładnie tak samo jak ty. Tylko, że w porównaniu do ciebie ja miałem normalnych rodziców, którzy wychowując mnie, zaszczepili mi szacunek do innych osób.

Zero merytoryki, zero wiedzy, zero doświadczenia.

Wyjątkowo dużo się już napisałem w tym wątku, wyjaśniając co jak i dlaczego. Nie mam zamiaru się powtarzać i tłumaczyć kolejnemu nierozgarniętemu, który ma braki w wiedzy i nie jest w stanie żadnej wiedzy przyswoić.
Chyba, że piszesz o sobie?

Możesz spokojnie VYKURVIAĆ z VERVĄ bez podskoków :]

  Prosiłbym, abyś przetłumaczył to na język polski, bo ja nie rozumiem twojego języka.

Data: 2018-06-28 10:33:49
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 10:04, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-28 o 09:34, LordBluzg(R) pisze:

Nie mam zamiaru komentować twoich debilnych wypowiedzi, bo widać, że i tak nie jesteś w stanie przyswoić jakiejkolwiek wiedzy.

Jak narazie, nie podałeś żadnego linku do objaśnień, żadnych wyliczeń a jedynie swoje dyrdymały i wydłubane z nosa babole :)

Dokładnie tak samo jak ty.


Łżesz jak bura suka :)
Linki podałem, podałem obliczenia.
Od samego początku poleciałeś z (chuj wie skąd) z tezą że można uszkodzić podczas omawianego połączenia, regulator.

Wynik jest prosty. Zerowy brak wiedzy podaje również taką tezę ale próba jej obrony na podstawie podanego przeze mnie schematu (link) z objaśnieniem, to już nie jest brak wiedzy. To czysty debilizm, co przez jakiś czas czyniłeś:)
Objaśnienia spowodowały (czyli nadal brak wiedzy u ciebie) że zrozumiałeś conieco...ale wątpię, żebyś rozumiał chociaż trochę lub potrafił bez problemu stosować prawo Ohma, Kirchhoffa "w locie" czy umiał obliczać na bieżąco (szacunkowo) wszelakie moce, powierzchnie radiatorów, temperaturę roboczą i znał krytyczną elementów lub działanie zwykłego tranzystora.
Wiesz że to istnieje ale nawet wiedzy technicznej w tym temacie NIE POSIADASZ, nie pisząc o inżynierskiej czy wyższej :]

Tylko, że w porównaniu do ciebie ja miałem normalnych rodziców,

Ja nadal mam rodziców, wspaniałych.

którzy wychowując mnie, zaszczepili mi szacunek do innych osób.

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Za głupiznę nie ma u mnie nagrody :)

Zero merytoryki, zero wiedzy, zero doświadczenia.

Możesz spokojnie VYKURVIAĆ z VERVĄ bez podskoków :]

  Prosiłbym, abyś przetłumaczył to na język polski, bo ja nie rozumiem twojego języka.

OK, znaczy: możesz myśleć z uśmiechem o zbliżającej się podróży, która oddali cię z tego miejsca w miejsce przyjemne i spokojne :)

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-28 11:35:57
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 10:33, LordBluzg(R) pisze:

Łżesz jak bura suka :)

  Czyli jak twoja matka? :)

Linki podałem, podałem obliczenia.

Gówno podałeś. To co wskazałeś dotyczy tylko mikroskopijnej części zagadnienia teoretycznego, a ponadto bez uwzględnienia najważniejszego czynnika - chłodzenia i środowiska pracy.

Ja nadal mam rodziców, wspaniałych.

Nie wierzę, aby ktoś normalny mógł spłodzić coś takiego jak ty.

którzy wychowując mnie, zaszczepili mi szacunek do innych osób.

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Za głupiznę nie ma u mnie nagrody :)

Rozumiem. Twoja matka alkoholiczka i prostytutka z ojcem pojebanym alkoholikiem zapewne też ciebie nie darzyli szacunkiem i cały czas tłukli po głowie, mszcząc się za to, że nie pozwolono cię wyskrobać. Dlatego też uważasz, że szacunek to nagroda, a nie coś co się domyślnie należy każdemu człowiekowi.

Data: 2018-07-03 00:31:38
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 11:35, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-06-28 o 10:33, LordBluzg(R) pisze:

Łżesz jak bura suka :)

  Czyli jak twoja matka? :)

Raczej tfoja :)

Linki podałem, podałem obliczenia.

Gówno podałeś. To co wskazałeś dotyczy tylko mikroskopijnej części zagadnienia teoretycznego, a ponadto bez uwzględnienia najważniejszego czynnika - chłodzenia i środowiska pracy.

Miałeś szansę podać współczynniki temperatur dla półprzewodników, powierzchnie radiatorów, cokolwiek. Zjebałeś i ZERO czegokolwiek a dane są w sieci. Może coś by mnie zastanowiło i byłby to dalszy cią dyskusji w sensie merytorycznym. Wybrałeś drogę debila. No to jedziem :]


Ja nadal mam rodziców, wspaniałych.

Nie wierzę, aby ktoś normalny mógł spłodzić coś takiego jak ty.

Czyli inteligentną osobę, która zdetektowała debila? :)

którzy wychowując mnie, zaszczepili mi szacunek do innych osób.

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Za głupiznę nie ma u mnie nagrody :)

Rozumiem. Twoja matka alkoholiczka i prostytutka z ojcem pojebanym alkoholikiem zapewne też ciebie nie darzyli szacunkiem i cały czas tłukli po głowie, mszcząc się za to, że nie pozwolono cię wyskrobać. Dlatego też uważasz, że szacunek to nagroda, a nie coś co się domyślnie należy każdemu człowiekowi.

Śliczne. Niby ci ci zaszczepili szacunek do innych osób ale nie do czyichś rodziców? Jakieś wyróżnienie czy dalej megadebilizm?

Zakłamana, kurwo, hipokryto jebany w odbyt, PiSiorze...no jak byk, kłamiesz w jednym odezwaniu.
Niby ci ktoś zaszczepił szacunek do innych osób a w piździe masz szacunek do moich rodziców :D:D:D

Nie wierzę, że jesteś zakłamaną kurwą, obłudnym skurwysynem i należysz do 36% elektoratu PiS. Jesteś debilem. Możesz mi zaufać, to lepsze niż w/w i nie ma się co wstydzić. Dowody sam napisałeś więc możesz już bezpiecznie się oddalić :D

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-07-02 19:02:31
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Jak by uzyszkownik wiedzial jak dziala alternator to by cie zagial. Ale nie wie, ciesz sie chwila ze najmadrzejszy jestes.

Data: 2018-07-03 10:32:07
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-07-03 o 04:02, Zenek Kapelinder pisze:
Jak by uzyszkownik wiedzial jak dziala alternator to by cie zagial. Ale nie wie, ciesz sie chwila ze najmadrzejszy jestes.

Przecież w pierwszej odpowiedzi w tym wątku, napisałem że "fachowcy" majo wypierdalać :) I co? Sam widzisz że się pchają drzwiami i oknami :)

Inna sprawa, to to "zagięcie". Fizyka jest nauką ścisłą i nichuja inaczej. Jeśli 2+2 jest 4 to obojętnie jaki debil napisze że jest 5 to nie będzie 5 a kombinowanie czy dwa to dwa a nie 2,5 po "obciążeniu" pokazuje że jest to debil z polotem. Zwyczajnie, debil się ujawni i tyle, a mógł siedzieć cicho :)

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-07-03 11:51:25
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-07-03 o 10:32, LordBluzg(R) pisze:

W dniu 2018-07-03 o 04:02, Zenek Kapelinder pisze:
Jak by uzyszkownik wiedzial jak dziala alternator to by cie zagial. Ale nie wie, ciesz sie chwila ze najmadrzejszy jestes.


Przecież w pierwszej odpowiedzi w tym wątku, napisałem że "fachowcy" majo wypierdalać :) I co? Sam widzisz że się pchają drzwiami i oknami :)

Inna sprawa, to to "zagięcie". Fizyka jest nauką ścisłą i nichuja inaczej. Jeśli 2+2 jest 4 to obojętnie jaki debil napisze że jest 5 to nie będzie 5 a kombinowanie czy dwa to dwa a nie 2,5 po "obciążeniu" pokazuje że jest to debil z polotem. Zwyczajnie, debil się ujawni i tyle, a mógł siedzieć cicho :)

Jesteś tępy jak but. Nawet nie zauważyłeś, że tą wypowiedzią Kogutek właśnie tobie przyjebał, a mną się tylko posłużył :)

Ale czego tu oczekiwać od czegoś takiego jak ty, co ma rozum na poziomie niższym od dżdżownicy.

Data: 2018-07-03 05:15:56
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Do ciebie tez sie przyjebalem bo nie wiesz a srasz sie na strasznego fachowca. Wiesz tyle co jest w pierwszych linkach jakie wyskakuja po wpisaniu "dzialanie alternatora". W alternatorze P=UxI to troche za malo.

Data: 2018-07-03 08:14:30
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-07-03 o 00:31, LordBluzg(R) pisze:

Niby ci ci zaszczepili szacunek do innych osób ale nie do czyichś rodziców?

Do twoich? Przecież ty sam nie masz dla nich szacunku i zachowujesz się jak zwykły kurwy synek.

Zakłamana, kurwo, hipokryto jebany w odbyt, PiSiorze...no jak byk, kłamiesz w jednym odezwaniu.
Nie wierzę, że jesteś zakłamaną kurwą, obłudnym skurwysynem i należysz do 36% elektoratu PiS.

Masz problem psychiczny, który się nazywa "zaburzeniem dysocjacyjnym tożsamości".

Niby ci ktoś zaszczepił szacunek do innych osób a w piździe masz szacunek do moich rodziców :D:D:D

Jak można mieć szacunek do kogoś, kto spłodził takie coś jak ty?

Jesteś debilem. Możesz mi zaufać, to lepsze niż w/w i nie ma się co wstydzić. Dowody sam napisałeś więc możesz już bezpiecznie się oddalić :D

  Schizofrenie jak widać też masz.

Data: 2018-06-25 22:57:20
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:
Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

Daj spokój :)

Tutaj akurat maja rację.

Alternator działa tak, że im bardziej go obciążysz, tym masz mniejszy prąd wzbudzenia. Czyli najogólniej mówiąc sam się zabezpiecza przed uszkodzeniem :)

Oczywiście można uszkodzić alternator "dawcy", kiedy akumulator jest w bardzo złej kondycji i odpala się inne auto z padniętym czy rozładowanym akumulatorem. Problem natomiast jest gdzieś indziej. Nie chce mi się powtarzać, dlatego poczytaj co napisałem już w tym wątku. Nie chodzi o przeciążenie prądowe, ale o problem z pozbyciem się ciepła z alternatora, które może "ubić" diody i uzwojenia.

Data: 2018-06-25 15:25:37
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Jak mantre caly czas powtarzasz wymyslone przez siebie glupoty. Poddaje sie. Informacja dla potomnych. Uzytkownik pierdoli takie glupoty ze rece opadaja. Ignoruje wszystkie podpowiedzi. Jak ktos chce to moze mu wierzyc, ale na wlasna odpowiedzialnosc.

Data: 2018-06-26 07:03:31
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 00:25, Zenek Kapelinder pisze:
Jak mantre caly czas powtarzasz wymyslone przez siebie glupoty. Poddaje sie. Informacja dla potomnych. Uzytkownik pierdoli takie glupoty ze rece opadaja. Ignoruje wszystkie podpowiedzi. Jak ktos chce to moze mu wierzyc, ale na wlasna odpowiedzialnosc.

Tylko skończony debil szerzy wiarę, która może szkodzić innym, a twoja wiara taką właśnie jest.

Ja w przeciwieństwie od ciebie mogę z całym sumieniem wziąć odpowiedzialność za swoją wiarę, a czy ty pokryjesz koszty napraw ludziom, którzy uwierzą w twoją wiarę?

Dziwi mnie skąd w tobie tyle zła, żeby szkodzić innym? Przecież większość twoich porad jest szkodliwa.

Data: 2018-06-26 20:58:47
Autor: Adam
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 22:57, Uzytkownik pisze:
(...)
Oczywiście można uszkodzić alternator "dawcy", kiedy akumulator jest w bardzo złej kondycji i odpala się inne auto z padniętym czy rozładowanym akumulatorem. Problem natomiast jest gdzieś indziej. Nie chce mi się powtarzać, dlatego poczytaj co napisałem już w tym wątku. Nie chodzi o przeciążenie prądowe, ale o problem z pozbyciem się ciepła z alternatora, które może "ubić" diody i uzwojenia.


Z tym ciepłem to też tak nie do końca.
Ludzie czasem na wyciągarkach, mających po kilka kW mocy ciągają się po kilkanaście albo i kilkadziesiąt minut i jakoś alternatory żyją. Faktem jest, że w autach najczęściej są dwa akumulatory, często żółte Optimy, ale alternator praktycznie cały czas pracuje na 100%.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-06-26 21:08:49
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kable. Regulator.
W dniu .06.2018 o 20:58 Adam <a.g@poczta.onet.pl> pisze:

Faktem jest, że w autach najczęściej są dwa akumulatory, często żółte  Optimy, ale alternator praktycznie cały czas pracuje na 100%.

Eee, niemożliwe. Przecież przy akumulatorze większym niż "fabryka dała"  alternator musi się zepsuć (od przeciążenia) :-)


TG

Data: 2018-06-26 13:40:26
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
nie zepsuje sie bo przeciez akumulator nigdy nie bedzie naladowany.

Data: 2018-06-27 04:11:45
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5b315730$0$605$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:

Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

Alternator działa tak, że im bardziej go obciążysz, tym masz mniejszy prąd wzbudzenia.

Nieprawda, w normalnych warunkach alternator tak nie działa.
Tak mogłoby być gdyby było i działało zabezpieczenie przed przeciążeniem
prądowym, ale jak dotąd nikt nie udowodnił, że producent
umieścił takie zabezpieczenie.

Data: 2018-06-27 06:04:04
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Dnia Wed, 27 Jun 2018 04:11:45 +0200, Malkoit napisał(a):
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
W dniu 2018-06-25 o 11:08, Malkoit pisze:
Udowodnij, że tak jest z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach i słabym akumulatorze dawcy.
Udowodnij, że wtedy prąd wzbudzenia nie przekroczy wartości
dopuszczonej przez producenta.

Alternator działa tak, że im bardziej go obciążysz, tym masz mniejszy prąd wzbudzenia.

Nieprawda, w normalnych warunkach alternator tak nie działa.
Tak mogłoby być gdyby było i działało zabezpieczenie przed przeciążeniem
prądowym, ale jak dotąd nikt nie udowodnił, że producent
umieścił takie zabezpieczenie.

Ale tu nie ma co umieszczac, bo to samo jest.
Dobrze piszesz - normalnie tak nie dziala, tzn normalnie im wiekszy
prad pobierany tym wiekszy prad wzbudzenia potrzebny (bez zmiany
obrotow).
W pewnym momencie dojdziesz do maksimum, dalszy wzrost poboru pradu
nie bedzie mogl byc skompensowany wzbudzeniem, wiec spadnie napiecie
wyjsciowe, wiec spadnie tez napiecie na cewce wzbudzenia i prad, wiec
spadnie dalej prad i napiecie wyjsciowe.

J.

Data: 2018-06-27 09:18:04
Autor: P.B.
Kable. Regulator.
Dnia Wed, 27 Jun 2018 06:04:04 +0200, J.F. napisał(a):

W pewnym momencie dojdziesz do maksimum, dalszy wzrost poboru pradu
nie bedzie mogl byc skompensowany wzbudzeniem, wiec spadnie napiecie
wyjsciowe, wiec spadnie tez napiecie na cewce wzbudzenia i prad, wiec
spadnie dalej prad i napiecie wyjsciowe.

Normalnie magia :)

--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-06-27 16:04:51
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1tq5018vwqr45.h63q0us15uxa$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 27 Jun 2018 04:11:45 +0200, Malkoit napisał(a):

Tak mogłoby być gdyby było i działało zabezpieczenie przed przeciążeniem
prądowym, ale jak dotąd nikt nie udowodnił, że producent
umieścił takie zabezpieczenie.

Ale tu nie ma co umieszczac, bo to samo jest.

Sprecyzuj co masz na myśli.

 normalnie im wiekszy
prad pobierany tym wiekszy prad wzbudzenia potrzebny (bez zmiany
obrotow).
W pewnym momencie dojdziesz do maksimum, dalszy wzrost poboru pradu
nie bedzie mogl byc skompensowany wzbudzeniem, wiec spadnie napiecie
wyjsciowe, wiec spadnie tez napiecie na cewce wzbudzenia i prad, wiec
spadnie dalej prad i napiecie wyjsciowe.

J.

Chodzi o ten "pewny moment dojścia do maksimum".
To maksimum prądu może uszkodzić regulator, a także diody wyjściowe
alternatora.
Jeżeli zakładasz, że to maximum występuje już przy prądzie nominalnym/max
dopuszczalnym, a nie przy wiekszym,  to udowodnij to.

Data: 2018-06-27 07:27:02
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Narysowane jest to na charakterystyce alternatora. Wzbudzane nie moze byc wieksze niz wynikajace z opornosci przewodzacego tranzystora, opornosci cewki i wydajnosci pradowej zrodla zasilania regulatora. Samoregulacje alternatora w zakresie ograniczania pradu wyjsciowego przy pelnym wzbudzaniu inwzroscie obrotow odpowiada mechanizm ktorego nie zrozumiesz. Amen.

Data: 2018-06-27 16:37:27
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:fcaff7b7-e480-4e8c-8f3d-fbfdfec1ebebgooglegroups.com...

Narysowane jest to na charakterystyce alternatora.

Tu nie jest kościół w którym właściciel boga podaje do wierzenia.
Wreszcie przedstaw charakterystykę i udowodnij.

Wzbudzane nie moze byc wieksze niz wynikajace z opornosci przewodzacego tranzystora,

Ale może byc wystarczające do uszkodzenia przy obciązeniu alternatora
ponad to co przewidział projektant, czyli rozruch silnika innego samochodu.

Data: 2018-06-27 23:41:28
Autor: Malkoit
Kable. Alternator.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1tq5018vwqr45.h63q0us15uxa$.dlg40tude.net...

normalnie im wiekszy
prad pobierany tym wiekszy prad wzbudzenia potrzebny (bez zmiany
obrotow).
W pewnym momencie dojdziesz do maksimum, dalszy wzrost poboru pradu
nie bedzie mogl byc skompensowany wzbudzeniem, wiec spadnie napiecie
wyjsciowe, wiec spadnie tez napiecie na cewce wzbudzenia i prad, wiec
spadnie dalej prad i napiecie wyjsciowe.

J.

Wreszcie ktoś rozumie jak działa alternator.

Data: 2018-06-27 14:53:34
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Alternator.
Jeszcze dwiescie wpisow i tez zrozumiesz.

Data: 2018-06-28 00:16:23
Autor: Malkoit
Kable.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:24625770-169c-4084-99c8-8e1a808d7298googlegroups.com...

Jeszcze dwiescie wpisow

Odwrócileś już charakterystykę ?  tą którą oglądałeś "do góry nogami".

Data: 2018-06-28 01:09:12
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Alternator.
W dniu 2018-06-27 o 23:41, Malkoit pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1tq5018vwqr45.h63q0us15uxa$.dlg40tude.net...

normalnie im wiekszy
prad pobierany tym wiekszy prad wzbudzenia potrzebny (bez zmiany
obrotow).
W pewnym momencie dojdziesz do maksimum, dalszy wzrost poboru pradu
nie bedzie mogl byc skompensowany wzbudzeniem, wiec spadnie napiecie
wyjsciowe, wiec spadnie tez napiecie na cewce wzbudzenia i prad, wiec
spadnie dalej prad i napiecie wyjsciowe.

J.

Wreszcie ktoś rozumie jak działa alternator.

A gdzie twoje większe niż producent wyliczył prondy? W piździe Twojej starej czyjak?

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-28 12:00:15
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2e1ba3$0$594$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 09:48, Uzytkownik pisze:

Wystarczy, że akumulator w "dawcy prądu" będzie w kiepskim stanie i szlag
trafi alternator (a w zasadzie diody w alternatorze) lub regulator
napięcia.

Nie. Regulator napięcia nie ucierpi, bo fizycznie NIE MA TAKIEJ MOŻLIWOŚCI
:) Już to pisałem. Spójrz sobie na schemat elektryczny i spróbuj mi
wyjaśnić JAKIM cudem ma się spalić regulator, skoro podłączony jest do
OSOBNEGO uzwojenia (wzbudzenie) które jest obwodem zamkniętym i żaden
prąd, powyżej tego co krąży w tym obwodzie nie ma prawa go uszkodzić.

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Jeżeli zapoznasz się z zasadą działania alternatora, to bedziesz wiedział
dlaczego prąd regulatora jest sciśle powiazany z prądem wyjsciowym
alternatora, tzn. im większe obciążenie alternatora tym większy prąd
regulatora.

jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo
napięciowy w postaci sprawnego akumulatora dawcy to obciążenie
(praktycznie zwarcie) rozrusznikiem biorcy i jego wydojonym aku weźmie
więcej energii niż w stanie "normalnym" gdzie alternator nie jest
obciążony "zwarciem" rozrusznika, bo nie pracuje (standardowy moment
rozruchu).
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Sam przyznajesz, że: cytat "jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo
napięciowy: to
alternator, obciążony rozrusznikiem innego samochodu , dając
cytat :"więcej energii niz w stanie "normalnym"" - mój wniosek :
jest narazony na uszkodzenie.

Prąd krążący w obwodzie regulatora moze go uszkodzić,
bo moze być większy niż dopuszczalny w zwiazku z rozruchem silnika
 innego samochodu.

Data: 2018-07-03 00:17:43
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-28 o 12:00, Malkoit pisze:

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Jeżeli zapoznasz się z zasadą działania alternatora, to bedziesz wiedział
dlaczego prąd regulatora jest sciśle powiazany z prądem wyjsciowym
alternatora, tzn. im większe obciążenie alternatora tym większy prąd
regulatora.

Tak kurwa do nieskończoności? DEBILU, im większe obciążenie alternatora, tym mniejszy prąd z alternatora.
Weź się kurwiu kłóć z Ohmem:

I=U:R :]
Tadam
....im mniejsze napięcie (obciązenie) tym mniejszy prąd wzbudzenia= mniejszy prąd wyjściowy.

No już widzę debilku jak się kłócisz z Ohmem :D:D:D

jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo
napięciowy w postaci sprawnego akumulatora dawcy to obciążenie
(praktycznie zwarcie) rozrusznikiem biorcy i jego wydojonym aku weźmie
więcej energii niż w stanie "normalnym" gdzie alternator nie jest
obciążony "zwarciem" rozrusznika, bo nie pracuje (standardowy moment
rozruchu).


Sam przyznajesz, że: cytat "jeśli nie istnieje dobry "bufor" prądowo
napięciowy: to
alternator, obciążony rozrusznikiem innego samochodu , dając
cytat :"więcej energii niz w stanie "normalnym"" - mój wniosek :
jest narazony na uszkodzenie.

Ojej, DEBILU. Stan "normalny" to stan, kiedy w obwodzie napięcia CAŁEGO samochodu mamy ok 14V i alternator napierdala kilka amper, żeby sobie doładowć akumulator oraz napędzić resztę...czyli "pluje" średnio ok 15A na całość (światła, ładowanie, radio cokolwiek)

Obciążony alter, daje na wzbudzenie ok 2A MAX i maksymalny prąd jaki z niego wyłazi to dokładnie tyle ile ma napisane na obudowie. NIGDY WINCYJ!!!

Prąd krążący w obwodzie regulatora moze go uszkodzić,
bo moze być większy niż dopuszczalny w zwiazku z rozruchem silnika
innego samochodu.

Kurwo gupia. PRĄD regulatora jest MAXYMALNY dopuszczony 2A bo tyle może regulator podać na cewkę wzbudzenia...bo skąd ma wziąć większy prąd skoro go NIE MA? Z pizdy Twojej starej? Pisałem już że czytanie schematu to dla ciebie hebrajski więc możesz tylko wypierdalać. Przy okazji... powiec, mi powiec, jak może dostać (skąd) ten prąd, skoro obciążenie alternatora wywłołało spadek napiecia do 11-10V ze wzoru I=U:R po obciążeniu obwodu rozrusznikiem, gdzie R nagle wzrosło a napięcie (U) zmalało?
Lezysz i robisz pod siebie.
#Takaprawda

Kłóć sie z Ohmem ale on nieżyje :/

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-22 20:54:35
Autor: Adam
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-22 o 18:09, Malkoit pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:e36cf4cc-0e1e-40fb-8cea-003eefe22553googlegroups.com...

Policzony jest regulator na prace z moca maksymalna alternatora i ma
jeszcze troche zapasu.

Mowa jest o pracy alternatora z mocą większą niż maksymalna.
Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.  Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.


500 procent cukru w cukrze ;)

Czyli alternator zamiast nominalnych przykładowo 120A daje 200A?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-06-22 22:15:05
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-22 o 18:09, Malkoit pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:e36cf4cc-0e1e-40fb-8cea-003eefe22553googlegroups.com...

Policzony jest regulator na prace z moca maksymalna alternatora i ma
jeszcze troche zapasu.

Mowa jest o pracy alternatora z mocą większą niż maksymalna.

A to tak się da?
Hmm, praca z mocą większa niż maksymalna. Ciekawe stwierdzenie :)

Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.
Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.

Alternator nie może być przeciążony z uwagi na "bufor", czyli akumulator dawcy, który jest tutaj w układzie "stabilizatora napięcia" i jest naładowany. To z niego własnie jest pobierany największy prąd. Napięcie nie spadnie do niższego poziomu niż 11V (w maksymalnym obciążeniu tego połączenia) w opisywanym układzie a co za tym idzie, regulator napięcia alternatora będzie pracował sobie zupełnie normalnie podając prąd wzbudzenia do alternatora i ten będzie się zachowywał dokładnie jak podczas normalnej pracy. Co innego, kiedy akumulator dawcy, to prawie złom i podczas obciążenia napięcie spada do stanu niższego...dajmy 10-9V gdzie alternator idzie pełną mocą, to i tak nie zabijesz ani alternatora ani regulatora. Dopiero podczas pełnego zwarcia, można uszkodzić alternator (diody) lub spalić uzwojenia ale regulator, który tworzy zupełnie osobny obwód nie ulega uszkodzeniu. Regulator napięcia nie ma "wyliczenia" na jakiś maksymalny stan (lub wyższy niż maksymalny-co sugerujesz). Układ elektroniczny regulatora zbudowany jest ze sporym zapasem, który uniemożliwia "przegrzanie" czy "przepięcie". Proponuję poczytać na temat obecnych alternatorów.
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-23 08:32:24
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2d58de$0$586$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-22 o 18:09, Malkoit pisze:

Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.
Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.

Alternator nie może być przeciążony z uwagi na "bufor", czyli akumulator
dawcy, który jest tutaj w układzie "stabilizatora napięcia" i jest
naładowany. To z niego własnie jest pobierany największy prąd. Napięcie
nie spadnie do niższego poziomu niż 11V (w maksymalnym obciążeniu tego
połączenia) w opisywanym układzie a co za tym idzie, regulator napięcia
alternatora będzie pracował sobie zupełnie normalnie podając prąd
wzbudzenia do alternatora i ten będzie się zachowywał dokładnie jak
podczas normalnej pracy. Co innego, kiedy akumulator dawcy, to prawie złom
i podczas obciążenia napięcie spada do stanu niższego...dajmy 10-9V gdzie
alternator idzie pełną mocą, to i tak nie zabijesz ani alternatora ani
regulatora. Dopiero podczas pełnego zwarcia, można uszkodzić alternator
(diody) lub spalić uzwojenia ale regulator, który tworzy zupełnie osobny
obwód nie ulega uszkodzeniu. Regulator napięcia nie ma "wyliczenia" na
jakiś maksymalny stan (lub wyższy niż maksymalny-co sugerujesz). Układ
elektroniczny regulatora zbudowany jest ze sporym zapasem, który
uniemożliwia "przegrzanie" czy "przepięcie". Proponuję poczytać na temat
obecnych alternatorów.
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Jeżeli projektant przewidział takie obciążenie alternatora jak wyżej
 i zaprojektował alternator z takim zapasem to podaj źródło
takiej twojej wiedzy, że projektant tak przewidział.

Data: 2018-06-23 12:07:29
Autor: LordBluzg(R)
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-23 o 08:32, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2d58de$0$586$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-22 o 18:09, Malkoit pisze:

Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.
Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.

Alternator nie może być przeciążony z uwagi na "bufor", czyli akumulator
dawcy, który jest tutaj w układzie "stabilizatora napięcia" i jest
naładowany. To z niego własnie jest pobierany największy prąd. Napięcie
nie spadnie do niższego poziomu niż 11V (w maksymalnym obciążeniu tego
połączenia) w opisywanym układzie a co za tym idzie, regulator napięcia
alternatora będzie pracował sobie zupełnie normalnie podając prąd
wzbudzenia do alternatora i ten będzie się zachowywał dokładnie jak
podczas normalnej pracy. Co innego, kiedy akumulator dawcy, to prawie złom
i podczas obciążenia napięcie spada do stanu niższego...dajmy 10-9V gdzie
alternator idzie pełną mocą, to i tak nie zabijesz ani alternatora ani
regulatora. Dopiero podczas pełnego zwarcia, można uszkodzić alternator
(diody) lub spalić uzwojenia ale regulator, który tworzy zupełnie osobny
obwód nie ulega uszkodzeniu. Regulator napięcia nie ma "wyliczenia" na
jakiś maksymalny stan (lub wyższy niż maksymalny-co sugerujesz). Układ
elektroniczny regulatora zbudowany jest ze sporym zapasem, który
uniemożliwia "przegrzanie" czy "przepięcie". Proponuję poczytać na temat
obecnych alternatorów.
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Jeżeli projektant przewidział takie obciążenie alternatora jak wyżej
i zaprojektował alternator z takim zapasem to podaj źródło
takiej twojej wiedzy, że projektant tak przewidział.

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Jesli umiesz czytać schemat, to powinno Ci wystarczyć :)

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-23 17:44:01
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2e1c1b$0$681$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-23 o 08:32, Malkoit pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b2d58de$0$586$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-22 o 18:09, Malkoit pisze:

Do akumulatora podpięty jest inny samochód (diesel) z rozładowanym
akumulatorem i włączony start.
Silnik dawcy pracuje na wyzszych obrotach.
Alternator dawcy jest przeciążony i jest ryzyko uszkodzenia tego
alternatora.

 Regulator napięcia nie ma "wyliczenia" na
jakiś maksymalny stan (lub wyższy niż maksymalny-co sugerujesz). Układ
elektroniczny regulatora zbudowany jest ze sporym zapasem, który
uniemożliwia "przegrzanie" czy "przepięcie". Proponuję poczytać na temat
obecnych alternatorów.
-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Jeżeli projektant przewidział takie obciążenie alternatora jak wyżej
i zaprojektował alternator z takim zapasem to podaj źródło
takiej twojej wiedzy, że projektant tak przewidział.

http://www.auto-wiedza.pl/wp-content/uploads/2014/03/alternator9.jpg

Jesli umiesz czytać schemat, to powinno Ci wystarczyć :)

-- LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Ten schemat nie wyjasnia dlaczego nie można przeciążyć prądowo
diod wyjsciowych i regulatora, przy prądzie alternatora większym
od nominalnego.

Data: 2018-06-23 11:28:00
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal zaprojektowany. Zainteresuj sie regulatorami napiecia uzywanymi we wspolczesnych motocyklach. Tam nie ma regulacji pradu wzbudzania a czesto uzywa sie magnesow do wzbudzania.

Data: 2018-06-24 23:36:50
Autor: PiteR
Kable. Regulator.
na  ** p.m.s **  Zenek Kapelinder pisze tak:

Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal
zaprojektowany.

Jak nie można? :)

To od czego padają diody główne? Jak alternator ma 120A
to diody są na ile obliczone? Od tramwaju na 500A?
Od czego odspawują się uzwojenia od diod? Od patrzenia?

Alternator ma temperaturę tyle co silnik 90'C
Niewielki zapas na chłodzenie.

Dokładać diodom jeszcze drugie auto o nieznanej kondycji?
To ja dziękuję postoję.


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-06-24 18:09:22
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Nastepny madry inaczej sie objawil. Sa w internecie charakterystyki alternatorow. Znajdz a jak nie bedziesz sam umial zinterpretowac to napisz i pomoge. Alternatora nie mozna przeciazyc ponad moc na jaka zostal zaprojektowany.. A ze alternatory sie psuja. Wszystko sie psuje. Mam swietlowke pod szafka w kuchni. Dzisiaj ja wlaczam a ona nie swieci. Pierwsze ze sie zuzyla, przepalila rura. Zalozylem nowa i dalej nie swieci. Popukalem w obudowe swieci.. Zalozylem stara swietlowke, nie swieci. Popukalem w obudowe i swieci. Wczoraj jak szedlem spac to ja wylaczylem bo swiecila. Oprawa pracuje w temperaturze 20 stopni -1 + 5. W stosunku do samochodu w sterylnych warunkach bez drgan i wibracji. I sie spierdolila.

Data: 2018-06-25 06:49:11
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 03:09, Zenek Kapelinder pisze:
Nastepny madry inaczej sie objawil. Sa w internecie charakterystyki alternatorow. Znajdz a jak nie bedziesz sam umial zinterpretowac to napisz i pomoge. Alternatora nie mozna przeciazyc ponad moc na jaka zostal zaprojektowany. A ze alternatory sie psuja. Wszystko sie psuje. Mam swietlowke pod szafka w kuchni. Dzisiaj ja wlaczam a ona nie swieci. Pierwsze ze sie zuzyla, przepalila rura. Zalozylem nowa i dalej nie swieci. Popukalem w obudowe swieci. Zalozylem stara swietlowke, nie swieci. Popukalem w obudowe i swieci. Wczoraj jak szedlem spac to ja wylaczylem bo swiecila. Oprawa pracuje w temperaturze 20 stopni -1 + 5. W stosunku do samochodu w sterylnych warunkach bez drgan i wibracji. I sie spierdolila.

Zamiast pierd...ć głupoty to douczył byś się czym jest oporność wewnętrzna źródła i dlaczego moc podczas zwarcia lub dużego obciążenia wydziela się w tym źródle zamiast w odbiorniku. Mówiąc kolokwialnie jak obciążysz zbyt mocno taki alternator to go upierdolisz, bo nie jest przygotowany na to, aby sam mógł oddać do otoczenia taka ilość energii w postaci ciepła. Silnik pracującego samochodu nagrzewa go do kilkudziesięciu stopni Celsjusza, a jak mu dołożysz jeszcze ciepło, którego projektant alternatora nie przewidział to szlag trafi alternator. Półprzewodniki z jakich są zbudowane diody potrafią wytrzymać tylko temperatury rzędu stukilkudziesięciu stopni Celsjusza. Tak naprawdę nie upierdoli ich prąd przeciążenia, ale ciepło, którego alternator nie jest w stanie oddać do otoczenia.

Alternator podczas normalnej pracy przy obciążeniu nie przekraczającym jego wydajności większość energii oddaje do odbiornika, czyli urządzenia pobierającego energię (akumulator, oświetlenie, wentylator, elektronika itd.). Tylko nieznaczna część energii jest wydzielana w alternatorze w postaci ciepła, które rozprasza do otoczenia wentylator umieszczony na alternatorze. Ty zakładasz, że jak alternator zostanie przeciążony to nadal energię pobiera odbiornik, a alternator nie jest w stanie dać jej więcej. To jest ta trzecia, góralska prawda - czyli gówno prawda. Podczas przeciążenia alternatora tylko niewielka część energii jest pobierana przez odbiorniki, a znaczna jej większość wydzielana jest w alternatorze. Tej energii nie można oddać do otoczenia i rozproszyć, bo projektant nie przewiduje tak dużego przeciążenia alternatora, bo nie ma takiej potrzeby.

Oczywiście ty tego nie wiesz, bo tego uczą elektryków i elektroników, a ty jesteś tylko teoretykiem-marzycielem, który nie zna podstaw. Dlatego Kogutek wypowiadaj się w tematach w których byłeś uczony i przestań pierd...ć głupoty w tematach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

Niestety dodatkowo im nowocześniejsze auta tym więcej udziału w jego projektowaniu mają księgowi, którzy chcą zaoszczędzić gdzie się da, dlatego produkuje się auta "odchudzone" i mniej odporne na wszelkie przeciążenia.

Data: 2018-06-25 01:57:56
Autor: WS
Kable. Regulator.
On Monday, June 25, 2018 at 6:50:10 AM UTC+2, Uzytkownik wrote:

Zamiast pierd...ć głupoty to douczył byś się czym jest oporność wewnętrzna źródła i dlaczego moc podczas zwarcia lub dużego obciążenia wydziela się w tym źródle zamiast w odbiorniku.

Tak wyglada np. zwarcie akumulatora prad zwarcia = napiecie(czyli SEM aku)/ opor (w tym wypadku opor zrodla)

z pradnica jest jednak toche inaczej
po pierwsze nie opor tylko reaktancja
napiecie (SEM) pradnicy w stanie zwarcia nie bedzie ~14V tylko znacznie mniej
pracujac jako zrodlo pradowe osiagnie jakis tam prad i tyle...
zeby wydzielilo sie wiecej ciepla prad ten musialby byc wyzszy niz max, a to sie nie stanie, dodatkowo podczas odpalanie mozna dodac troche gazu, ale obroty pradnicy i tak sa dalekie od maksymalnych.

charakterystyki zwarcia mozna znalezc np. tu
http://www.old.imnipe.pwr.wroc.pl/SkryptME/cw21.htm

"Charakterystyka ta jest linią prostą, gdyż SEM odpowiadająca strumieniowi w szczelinie maszyny podczas stanu zwarcia nie przekracza 10 - 15% wartości napięcia znamionowego przy Iaz = In. Obwód magnetyczny pozostaje zatem nienasycony, a reaktancja synchroniczna ma wartość stałą."

Data: 2018-06-25 12:38:00
Autor: Adam Wysocki
Kable. Regulator.
WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> wrote:

z pradnica jest jednak toche inaczej
po pierwsze nie opor tylko reaktancja
napiecie (SEM) pradnicy w stanie zwarcia nie bedzie ~14V tylko znacznie mniej
pracujac jako zrodlo pradowe osiagnie jakis tam prad i tyle...

We wspomnianych w wątku generatorach motocyklowych (ze wzbudzeniem przez wirujący magnes) stan zwarcia jest normalnym stanem, bo regulator zwiera tyrystorem uzwojenia jak napięcie przekroczy określoną wartość.

Przykład: https://i.stack.imgur.com/prQwz.png

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-25 12:59:16
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 10:57, WS pisze:

Teoretycznie Ty jak i Kogutek macie rację, ale tylko teoretycznie.

Zamiast pierd...ć głupoty to douczył byś się czym jest oporność
wewnętrzna źródła i dlaczego moc podczas zwarcia lub dużego obciążenia
wydziela się w tym źródle zamiast w odbiorniku.
Tak wyglada np. zwarcie akumulatora
prad zwarcia = napiecie(czyli SEM aku)/ opor (w tym wypadku opor zrodla)

Oczywiście, charakterystyka alternatora jest inna niż charakterystyka akumulatora.

z pradnica jest jednak toche inaczej
po pierwsze nie opor tylko reaktancja

Reaktancja także jest opornością.

napiecie (SEM) pradnicy w stanie zwarcia

Ale nie mówimy o całkowitym zwarciu, lecz sporym obciążeniu, zależnym od rezystancji przewodów rozruchowych, bo to ich rezystancja stanowi ogranicznik poboru prądu. Silnik rozrusznika w tym przypadku stanowi dla alternatora zwarcie, ponieważ potrzebuje on do normalnej pracy prądu rzędu kilkuset Amperów.

nie bedzie ~14V tylko znacznie mniej
pracujac jako zrodlo pradowe osiagnie jakis tam prad i tyle...

OK

zeby wydzielilo sie wiecej ciepla prad ten musialby byc wyzszy niz max, a to sie nie stanie, dodatkowo podczas odpalanie mozna dodac troche gazu, ale obroty pradnicy i tak sa dalekie od maksymalnych.

charakterystyki zwarcia mozna znalezc np. tu
http://www.old.imnipe.pwr.wroc.pl/SkryptME/cw21.htm

"Charakterystyka ta jest linią prostą, gdyż SEM odpowiadająca strumieniowi w szczelinie maszyny podczas stanu zwarcia nie przekracza 10 - 15% wartości napięcia znamionowego przy Iaz = In. Obwód magnetyczny pozostaje zatem nienasycony, a reaktancja synchroniczna ma wartość stałą."


Wszystko OK pod warunkiem, że jest mowa o alternatorze teoretycznym i o teoretycznie nieograniczonym chłodzeniu, a nie rzeczywistym, który pracuje w trudnych warunkach o zwiększonej temperaturze i o ograniczonej możliwości odprowadzania ciepła z uzwojeń oraz diód prostowniczych.

To tak jak byśmy wzięli półprzewodnik np. diodę czy tranzystor, obciążyli go maksymalnym prądem ale zamiast odpowiednio dużego radiatora, przykręcili do kawałka niewielkiej blaszki.

Alternator montowany w samochodzie nigdy nie jest obciążany maksymalną swoją mocą. Jego normalne warunki pracy to co najwyżej 1/3 maksymalnej mocy jaką jest w stanie osiągnąć przy maksymalnym obciążeniu. Do takiej mocy zaprojektowane jest chłodzenie tego alternatora. Poza tym auto normalnie służy do jeżdżenia, a podczas jazdy komora silnika jest mocno przedmuchiwana przez powietrze, które chłodzi silnik jak i sam alternator.

Podczas rozruchu z użyciem przewodów rozruchowych samochody stoją w miejscu i jedyne chłodzenie alternatora to ten maleńki wentylatorek zamontowany na osi alternatora. Ponadto takiemu odpalaniu często towarzyszą próby dłuższych cyklów odpalania, bo na przewodach są spore spadki mocy i rozrusznik słabo kręci. W tym czasie alternator dostaje mocno po dupie. Tym mniej, im w lepszej kondycji jest akumulator dawcy i im więcej energii uda się zgromadzić w akumulatorze biorcy, bo wtedy energia potrzebna do kręcenia rozrusznikiem pobierana jest w znacznej większości z akumulatorów, a nie z alternatora.

Czy naprawdę trudno to zrozumieć?

Nie potrafię już bardziej obrazowo i łopatologicznie tego napisać.

Data: 2018-06-25 05:09:55
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Oczywiscie jestes na tyle madry we wsi ze nie musisz sprawdzic jak dzialaja regulatory napiecia w motocyklach. One tam nie dzialaja teoretycznie tylko w setkach milionow motocykli jakie sa na swiecie dzialaja praktycznie. Tylko niech nikt nie napisze ciolkowi jak to jest w motocyklu, dluzej bedzie smiesznie.

Data: 2018-06-25 22:42:34
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-25 o 14:09, Zenek Kapelinder pisze:
Oczywiscie jestes na tyle madry we wsi ze nie musisz sprawdzic jak dzialaja regulatory napiecia w motocyklach. One tam nie dzialaja teoretycznie tylko w setkach milionow motocykli jakie sa na swiecie dzialaja praktycznie. Tylko niech nikt nie napisze ciolkowi jak to jest w motocyklu, dluzej bedzie smiesznie.

Jesteś zabawny.

Z motorowerami miałem do czynienia od 8 roku życia, bo wtedy dostałem swój pierwszy motorower. Mój ojciec miał "jebca" na punkcie motoryzacji, a że był gościem, który pracował biurach projektowych to i przekazał mi sporą wiedzę. Jako 9-10 latek umiałem rozebrać i złożyć, zdiagnozować i naprawić każdy motorower i każdy motocykl, które można było spotkać na ulicach w tamtych czasach. W domu zawsze było kilka motorowerów i motocykli. Jak tylko podrosłem nieco i przestały mnie motocykle przewracać to przesiadłem się na motocykle, które także sam naprawiałem. Wielokrotnie robiłem remonty silników, a także je tuningowałem. Od dzieciństwa miałem ciągotki do techniki, elektroniki i automatyki, które nie tylko były i są moją pasją, ale także zawodem i sposobem na życie.

Tak więc nie rozśmieszaj mnie.

Data: 2018-06-25 15:09:18
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Powiem grzecznie. Chuj mnie, i zapewne innych, obchodza Twoje doswiadczenia z motorowerami. Masz co powiedziec co jest zgodne z prawda i stanem faktycznym na dzisiaj do powiedzenia o alternatorze? Jak masz to mow jak nie znasz sie na temacie to sluchaj.

Data: 2018-06-26 07:16:05
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 00:09, Zenek Kapelinder pisze:
Powiem grzecznie. Chuj mnie, i zapewne innych, obchodza Twoje doswiadczenia z motorowerami. Masz co powiedziec co jest zgodne z prawda i stanem faktycznym na dzisiaj do powiedzenia o alternatorze? Jak masz to mow jak nie znasz sie na temacie to sluchaj.

Chuj mnie obchodzi twoje zdanie o mnie i o moich doświadczeniach. Wiem co się może stać, a znam 2 takie przypadki, kiedy padły diody przy alternatorze po takim odpalaniu samochodów z tego jeden przypadek w moim aucie. Twoje zaklinanie prawdy także nie zmieni faktów. Jak nie masz nisz więcej do powiedzenia w tym temacie to zamilcz, słuchaj i się ucz.

Data: 2018-06-26 05:38:55
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Opisz jeszcze na dwoch stronach peknieta lina stalowa glowe Ci uciela.

Data: 2018-06-26 18:10:03
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 14:38, Zenek Kapelinder pisze:

Opisz jeszcze na dwoch stronach peknieta lina stalowa glowe Ci uciela.

Nie. Nie ucięła tylko przeleciał mi koło ch...ja i ciebie w pusty łeb uderzyła. Odtąd jesteś pier....nięty.

Data: 2018-06-26 10:19:55
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Niemozliwe. Nigdy nie patrzylem jak doly szpadlem kopiesz.

Data: 2018-06-26 19:25:28
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 19:19, Zenek Kapelinder pisze:
Niemozliwe. Nigdy nie patrzylem jak doly szpadlem kopiesz.

Niemożliwe to jest, żebyś wstrząśnienia mózgu doznał, bo go nie masz.

Data: 2018-06-26 12:06:29
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Użytkownik "Uzytkownik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b31cc19$0$624$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-26 o 00:09, Zenek Kapelinder pisze:
Powiem grzecznie. Chuj mnie, i zapewne innych, obchodza Twoje doswiadczenia z motorowerami. Masz co powiedziec co jest zgodne z prawda i stanem faktycznym na dzisiaj do powiedzenia o alternatorze? Jak masz to mow jak nie znasz sie na temacie to sluchaj.

Chuj mnie obchodzi twoje zdanie o mnie i o moich doświadczeniach. Wiem co się może stać, a znam 2 takie przypadki, kiedy padły diody przy alternatorze po takim odpalaniu samochodów z tego jeden przypadek w moim aucie. Twoje zaklinanie prawdy także nie zmieni faktów.

I byles dawca czy biorca ?

Bo na moj gust ... najszybciej to by padly,  jakby odwrotnie zasilanie podlaczyc, o co akurat nietrudno.
Ale to w biorcy, nie u dawcy.

Troche samochodow odpalalem, moje diody cale.

J.

Data: 2018-06-26 17:05:20
Autor: Uzytkownik
Kable. Regulator.
W dniu 2018-06-26 o 12:06, J.F. pisze:

I byles dawca czy biorca ?

Dawcą i biorcą. Odpalałem własne auto innym własnym autem.

Bo na moj gust ... najszybciej to by padly,  jakby odwrotnie zasilanie podlaczyc, o co akurat nietrudno.
Ale to w biorcy, nie u dawcy.

Przewody podłączone były dobrze.

Troche samochodow odpalalem, moje diody cale.

Ba.... Też odpalałem wielokrotnie i wcześniej i później. Też nic się nie działo, ale wtedy się zadziało.

Data: 2018-06-26 10:59:08
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Bozia cie ukarala za wrodzona glupote i chamstwo. Innego wytlumaczenia nie ma.

Data: 2018-06-25 07:17:07
Autor: PiteR
Kable. Regulator.
na  ** p.m.s **  Zenek Kapelinder pisze tak:

Nastepny madry inaczej sie objawil. Sa w internecie
charakterystyki alternatorow. Znajdz a jak nie bedziesz sam umial
zinterpretowac to napisz i pomoge. Alternatora nie mozna
przeciazyc ponad moc na jaka zostal zaprojektowany. A ze
alternatory sie psuja. Wszystko sie psuje.


- Widziałeś kiedyś zepsuty prostownik w radyjku Ania?

- Nie mam radyjka Ania mam Asia :)



Radyjko nie pracuje w 90'C

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-06-25 02:08:58
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Dnia Sun, 24 Jun 2018 23:36:50 +0100, PiteR napisał(a):
na  ** p.m.s **  Zenek Kapelinder pisze tak:
Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal
zaprojektowany.

Jak nie można? :)

Zasadniczo to on wiecej pradu nie da niz jego nominalna wydajnosc.

Na wolnych obrotach nawet tyle nie da.

J.

Data: 2018-06-25 11:58:21
Autor: J.F.
Kable. Regulator.
Użytkownik "PiteR"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA90BF036FAA9Adayrider@localhost.net...
na  ** p.m.s **  Zenek Kapelinder pisze tak:
Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal
zaprojektowany.

Jak nie można? :)
To od czego padają diody główne? Jak alternator ma 120A
to diody są na ile obliczone? Od tramwaju na 500A?
Od czego odspawują się uzwojenia od diod? Od patrzenia?

Tak dla przykladu
http://www.motorsport-systems.co.uk/products/alternators-starters-actuators/alternators/
model B3 - 210A

"Rectifier diodes are designed and proved for B+ continuous output current
of 210 A. The alternator is able to support more current, but this
must be restricted for short time to prevent the destroying of rectifier
diodes."

Tyle, ze maksymalny prad to 222A i wystepuje przy 18k rpm (alternatora).
210A osiagamy przy 10krpm, a np przy 4000 mamy tylko 125A.

To przy 13.1V obciazenia - jak zejdziemy np do 11V, to moze poplynac wiecej, ale IMO - niewiele wiecej.
No i takie 11V to imo wymaga solidnych kabli od spawarki, zeby ze 250A pociagnely.

A "short time" ... czy nie ponad 20 minut, bo tyle to testowali ?

Czyli ryzyko uszkodzenia niewielkie, a odspawania diod ... miedz to ponad 1000C wymaga ... gdzies w srodku sie spala.

To specjalny alternator, zwykle moga byc delikatniejsze, no i np miec tylko 100A, no i jeszcze od chlodzenia to zalezy - ale jak samochod dlugo nie zapala, to zima jest :-)

J.








Alternator ma temperaturę tyle co silnik 90'C
Niewielki zapas na chłodzenie.

Dokładać diodom jeszcze drugie auto o nieznanej kondycji?
To ja dziękuję postoję.


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-06-25 20:50:09
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kable. Regulator.
Hello J.F.,

Monday, June 25, 2018, 11:58:21 AM, you wrote:

[...]

Tyle, ze maksymalny prad to 222A i wystepuje przy 18k rpm
(alternatora). 210A osiagamy przy 10krpm, a np przy 4000 mamy tylko 125A.

To przy 13.1V obciazenia - jak zejdziemy np do 11V, to moze poplynac wiecej, ale IMO - niewiele wiecej.

Nie może popłynąć więcej - spadek napięcia oznacza spadek wzbudzenia -
prąd się sam ogranicza a nie rośnie.

[...]



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2018-06-25 10:35:22
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:1617a8ae-1164-47e5-a100-b7c77a954dd3googlegroups.com...

Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal zaprojektowany.

Udowodnij to z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach.

Data: 2018-06-25 05:01:14
Autor: Zenek Kapelinder
Kable. Regulator.
Charakterystyka alternatora to udowadnia, ja nie musze.

Data: 2018-06-27 03:37:46
Autor: Malkoit
Kable. Regulator.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:361df332-e70f-44c8-b357-93ca4daea7b3googlegroups.com...

Charakterystyka alternatora to udowadnia, ja nie musze.


Udowodnij, że potrafisz zrozumieć tą charakterystykę.

Data: 2018-06-25 20:47:30
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kable. Regulator.
Hello Malkoit,

Monday, June 25, 2018, 10:35:22 AM, you wrote:

Alternatora nie mozna przeciazyc pond moc na jaka zostal zaprojektowany.
Udowodnij to z uwzglednieniem rozruchu obcego samochodu
przy pracującym silniku na wyższych obrotach.

Udowodnij, że nie jesteś kretynem.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2018-06-23 23:39:27
Autor: Marek S
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-20 o 19:23, J.F. pisze:

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

Temat zaciekawił mnie w kontekście jednego przypadku, jaki doświadczyłem. Sytuacja jest taka: roczny Peugeot 308, diesel. Padł akumulator do tego stopnia, że pilotem nie dało się drzwi otworzyć (zepsuł się akumulator, jak się później okazało). Pomogłem właścicielowi odpalić z mojego auta. Kable ok bo rozrusznik u niego kręcił się jak przy zdrowym, własnym akumulatorze ale auto nie odpaliło. Telefon do mechanika a ten zakazał dalszych prób bo... grozi to ponoć jakimiś poważnymi konsekwencjami. Więc laweta i do warsztatu. Nowy akumulator, jedna próba i to samo... Skończyło się na rozbieraniu silnika. Nie śledziłem tematu ale co hipotetycznie mogło się stać? Dlaczego po rozładowaniu / uszkodzeniu akumulatora i jego zastąpieniu nowym wystąpił problem?

Mogę źle pamiętać, ale chyba chodziło o zapowietrzenie wtrysków? To możliwe?

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-24 08:59:47
Autor: Budzik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Jak dobre kable, to nie trzeba czekac.

Temat zaciekawił mnie w kontekście jednego przypadku, jaki doświadczyłem. Sytuacja jest taka: roczny Peugeot 308, diesel. Padł akumulator do tego stopnia, że pilotem nie dało się drzwi otworzyć (zepsuł się akumulator, jak się później okazało). Pomogłem
właścicielowi odpalić z mojego auta. Kable ok bo rozrusznik u niego
kręcił się jak przy zdrowym, własnym akumulatorze ale auto nie
odpaliło. Telefon do mechanika a ten zakazał dalszych prób bo...
grozi to ponoć jakimiś poważnymi konsekwencjami. Więc laweta i do
warsztatu. Nowy akumulator, jedna próba i to samo... Skończyło się
na rozbieraniu silnika. Nie śledziłem tematu ale co hipotetycznie
mogło się stać? Dlaczego po rozładowaniu / uszkodzeniu akumulatora i
jego zastąpieniu nowym wystąpił problem?

Mogę źle pamiętać, ale chyba chodziło o zapowietrzenie wtrysków? To
możliwe?
Jakas dziwna historia...
Moze po prostu nie padł aku tylko padł silnik a aku padł dopiero potem przy probowach odpalania lub przy czyms innym...
Zapowietrzenie wtrysków? Rozbieranie silnika...? WTF?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub

Data: 2018-06-24 16:49:33
Autor: Marek S
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 10:59, Budzik pisze:

Mogę źle pamiętać, ale chyba chodziło o zapowietrzenie wtrysków? To
możliwe?

Jakas dziwna historia...

Więc właśnie...

Moze po prostu nie padł aku tylko padł silnik a aku padł dopiero potem
przy probowach odpalania lub przy czyms innym...

Akumulator na 100% padł bo nie dawał się naładować. Ponadto tak jak pisałem - samochód jeździł normalnie, został zaparkowany pod miejscem pracy, a po pracy nawet zamka nie dało się otworzyć bo nie było zasilania. Prób odpalania nie mogło być więc.

Zapowietrzenie wtrysków? Rozbieranie silnika...? WTF?

Też nie bardzo kojarzę powodu ale bez takiej naprawy nie udało się auta odpalić.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 19:48:41
Autor: radekp@konto.pl
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
20 Jun 2018 16:59:54 GMT, w <XnsA907B8C80FB02budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):

Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac się odpalic auto?

To zależy jak dobre kable -- jak hipermarketowe za 15zł to z 5-10min wypada.
Przy rozładowaniu do 0 to nawet dłużej.

Data: 2018-06-20 20:07:20
Autor: PiteR
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
na  ** p.m.s **  Budzik pisze tak:

Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Dawcę trzeba gasić na chwilę przed próbą zapalenia bo można uszkodzić alternator.


Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno
udac się odpalic auto?

Najwięcej traci się na stykach. Wsadzając gołą miedź pod motylki nie trzeba w ogóle czekać. Biorca zapali z akku dawcy.

Jednak mnie i kierowcy z 30 letnim stażem nie udało się odpalić jego Dukato mark 2 przy -15' z dodatkowym akumulatorem 55Ah. Kręcił zapalał ale gasł. Dopiero przywieziony 100Ah z ciepłego domu dal radę go rozruszać. W zimę zawsze woziliśmy akumulatory dodatkowe z klemami, kablami i komplet kluczy. Nie chce się marznąć czekając na dawcę.

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-06-20 13:03:47
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Mozesz wytlumaczyc dlaczego mozna wytlumaczyc alternator. Rownie dobrze mozna napisac ze ze przed odpaleniem z kabli trzeba rece natrzec moczem wilka bo inaczej mozna uszkodzic alternator.

Data: 2018-06-20 23:04:15
Autor: m4rkiz
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
On 2018-06-20 18:59, Budzik wrote:
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

jak sie kable kupi w markecie pomiedziowane aluminium z zaprasowanymi krokodylkami to kilka minut

jak sie zrobi np z tego: http://allegro.pl/kabel-przewod-spawalniczy-masowy-os-ons-cu-25mm2-i6734399495.html i dodatkowo polutuje zaciski to w zasadzie czekac nie trzeba

oczywiscie przekroj trzeba by dobrac do silnika bo diesel dieslowi nie rowny

Data: 2018-06-21 00:02:31
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-20 o 18:59, Budzik pisze:
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno udac
się odpalic auto?

Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego 20A? Bo tyle płynie przez kable z "Dawcy", który ma 14V MAX przy 1500obr/min z alternatora. No, kurwie, OBLICZAĆ prawa fizyki!, jaki prąd płynie z 14V na 12V (stan wydojonego aku) :) Po 20 minutach Twój aku się nażre i dopiero wtedy (wpierdalając już tylko 5A) 15A będzie zasilało Twój rozrusznik (pod warunkiem że DAWCA będzie kręcił cały czas obroty w okolicach conajmniej 1200/min żeby jego alternator 350 Watowy to wszystko ładował na przyzwoitym poziomie.
15A to w sumie niewiele, skoro rozrusznik w Dieslu wpierdala min 100A ale licząc że Twój aku już się nażarł przez 20 min (sam se oblicz ile dostał) to odda, wspierając dawcę. Cała prawda. Reszta odpowiadaczy/znafcuw....WYPIERDALAĆ :]
Czasem nie mogę czytać tej grupy a tym bardziej odpowiadać :)
Nochyba że mnie coś wkurwi :D
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-20 15:29:36
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Dlaczego do kurwy nedzy jebane 20A a nie 15 albo 30A? Pierdolonych praw fizyki w chuja nie zrobisz. To kurwa pisz dlaczego 20A.

Data: 2018-06-21 01:08:28
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 00:29, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego do kurwy nedzy jebane 20A a nie 15 albo 30A? Pierdolonych praw fizyki w chuja nie zrobisz. To kurwa pisz dlaczego 20A.

Obligartoryjnie średnio :)
Ano dlatego że z lekko większego w lekko niższe nie nalejesz dużo (nie piszę o zwarciu). Skoro wydojony aku ma 9V (nobo mniej raczej nie może/złom) to z 14V dawcy w piku poźre 30A. Dlaczego 30? Ano dlatego że kable na klemach i ichne krokodylki nawet jak się zespawają to nie przetrawią większego prądu niż 30A bo nie ma ZWARCIA a instalacja BIORCY nagle odzyskuje poziom 12V. Z prawa Ohma to obliczysz. Przez 20 min poziom NAPIĘCIA będzie się wyrównywał. Przykład? Weź sobie jakąś ładowakrę z amperomierzem i sprawdź ILE Volt ma na jakimś zakresie. Jesli ładowarka ma 20A (w opisie) to będzie miała napięcie ok 16V/18V w stanie bez podłączenia aku. W momencie podłączenia aku, jej napięcie spadnie a wzrośnie prąd ładowania (AMPERY) Nobo, jak wiadomo kurwa, Salomon na pochyłe drzewo nie nasika... jakoś musi ten prąd płynąć w jakimś kierunku i z jakiegoś powodu. W przypadku DAWCY istnieje mała różnica. Jest tam BUFOR energetyczny w postaci akumulatora, który w momencie prawie zwarcia potrafi oddać nawet 500A....ale ZWARCIA a nie przy stanie 12V, kiedy wydojony aku biorcy nagle się obudzi. OK, zakładamy sytuację. Dawca ma 14V a biorca ma 10V...kabel na krokodyklach przenosi MAX 100A...przy zwarciu. ROZRUSZNIK biorcy potrzebuje 100A ale nie kurwa 1V a 12V, żeby zaczął kręcić sensownie...co daje 100Ax12V czyli 1200W. Żeby osiągnąć ten poziom potrzeba wsparcia akumulatora biorcy, który jest wydojony i potrzebuje 20 min na naładowanie się prądem 20A do poziomu (różnica napięć 14/12) aby zmagazynować brakujące kilkanaście amper do obrotu rozrusznika, który wymaga minimum 100A/12V żeby ukręcić silnik. KURWA.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-21 01:22:56
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 01:08, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-21 o 00:29, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego do kurwy nedzy jebane 20A a nie 15 albo 30A? Pierdolonych praw fizyki w chuja nie zrobisz. To kurwa pisz dlaczego 20A.

Obligartoryjnie średnio :)
Ano dlatego że z lekko większego w lekko niższe nie nalejesz dużo (nie piszę o zwarciu). Skoro wydojony aku ma 9V (nobo mniej raczej nie może/złom) to z 14V dawcy w piku poźre 30A. Dlaczego 30? Ano dlatego że kable na klemach i ichne krokodylki nawet jak się zespawają to nie przetrawią większego prądu niż 30A bo nie ma ZWARCIA a instalacja BIORCY nagle odzyskuje poziom 12V. Z prawa Ohma to obliczysz. Przez 20 min poziom NAPIĘCIA będzie się wyrównywał. Przykład? Weź sobie jakąś ładowakrę z amperomierzem i sprawdź ILE Volt ma na jakimś zakresie. Jesli ładowarka ma 20A (w opisie) to będzie miała napięcie ok 16V/18V w stanie bez podłączenia aku. W momencie podłączenia aku, jej napięcie spadnie a wzrośnie prąd ładowania (AMPERY) Nobo, jak wiadomo kurwa, Salomon na pochyłe drzewo nie nasika... jakoś musi ten prąd płynąć w jakimś kierunku i z jakiegoś powodu. W przypadku DAWCY istnieje mała różnica. Jest tam BUFOR energetyczny w postaci akumulatora, który w momencie prawie zwarcia potrafi oddać nawet 500A....ale ZWARCIA a nie przy stanie 12V, kiedy wydojony aku biorcy nagle się obudzi. OK, zakładamy sytuację. Dawca ma 14V a biorca ma 10V...kabel na krokodyklach przenosi MAX 100A...przy zwarciu. ROZRUSZNIK biorcy potrzebuje 100A ale nie kurwa 1V a 12V, żeby zaczął kręcić sensownie...co daje 100Ax12V czyli 1200W. Żeby osiągnąć ten poziom potrzeba wsparcia akumulatora biorcy, który jest wydojony i potrzebuje 20 min na naładowanie się prądem 20A do poziomu (różnica napięć 14/12) aby zmagazynować brakujące kilkanaście amper do obrotu rozrusznika, który wymaga minimum 100A/12V żeby ukręcić silnik. KURWA.

Zapomniałem dodać że alternator dawcy (350W/średnio) nie podniesie napięcia więcej niż 14V (regulator) a te 350W to chuj w porównaniu do rozrusznika biorcy, który potrzebuje 1200W/12V żeby sensownie zakręcić.
Czas 20min+20A ładowania biorcy daje nam POJEMNOŚĆ energii (prąd) do ukręcenia tego diesla. Kable nie przeniosą 1200W/12V (100A) kiedy wydojony aku biorcy wpierdala nagle ampery. Co innego (czasem) kiedy się odłączy aku biorcy. Przy dobrym podłączeniu na grubych kablach zabangla bo pasożyt (wydojone aku) nie będzie pożerał.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-21 02:04:32
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 01:22, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-21 o 01:08, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-21 o 00:29, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego do kurwy nedzy jebane 20A a nie 15 albo 30A? Pierdolonych praw fizyki w chuja nie zrobisz. To kurwa pisz dlaczego 20A.

Obligartoryjnie średnio :)
Ano dlatego że z lekko większego w lekko niższe nie nalejesz dużo (nie piszę o zwarciu). Skoro wydojony aku ma 9V (nobo mniej raczej nie może/złom) to z 14V dawcy w piku poźre 30A. Dlaczego 30? Ano dlatego że kable na klemach i ichne krokodylki nawet jak się zespawają to nie przetrawią większego prądu niż 30A bo nie ma ZWARCIA a instalacja BIORCY nagle odzyskuje poziom 12V. Z prawa Ohma to obliczysz. Przez 20 min poziom NAPIĘCIA będzie się wyrównywał. Przykład? Weź sobie jakąś ładowakrę z amperomierzem i sprawdź ILE Volt ma na jakimś zakresie. Jesli ładowarka ma 20A (w opisie) to będzie miała napięcie ok 16V/18V w stanie bez podłączenia aku. W momencie podłączenia aku, jej napięcie spadnie a wzrośnie prąd ładowania (AMPERY) Nobo, jak wiadomo kurwa, Salomon na pochyłe drzewo nie nasika... jakoś musi ten prąd płynąć w jakimś kierunku i z jakiegoś powodu. W przypadku DAWCY istnieje mała różnica. Jest tam BUFOR energetyczny w postaci akumulatora, który w momencie prawie zwarcia potrafi oddać nawet 500A....ale ZWARCIA a nie przy stanie 12V, kiedy wydojony aku biorcy nagle się obudzi. OK, zakładamy sytuację. Dawca ma 14V a biorca ma 10V...kabel na krokodyklach przenosi MAX 100A...przy zwarciu. ROZRUSZNIK biorcy potrzebuje 100A ale nie kurwa 1V a 12V, żeby zaczął kręcić sensownie...co daje 100Ax12V czyli 1200W. Żeby osiągnąć ten poziom potrzeba wsparcia akumulatora biorcy, który jest wydojony i potrzebuje 20 min na naładowanie się prądem 20A do poziomu (różnica napięć 14/12) aby zmagazynować brakujące kilkanaście amper do obrotu rozrusznika, który wymaga minimum 100A/12V żeby ukręcić silnik. KURWA.

Zapomniałem dodać że alternator dawcy (350W/średnio) nie podniesie napięcia więcej niż 14V (regulator) a te 350W to chuj w porównaniu do rozrusznika biorcy, który potrzebuje 1200W/12V żeby sensownie zakręcić.
Czas 20min+20A ładowania biorcy daje nam POJEMNOŚĆ energii (prąd) do ukręcenia tego diesla. Kable nie przeniosą 1200W/12V (100A) kiedy wydojony aku biorcy wpierdala nagle ampery. Co innego (czasem) kiedy się odłączy aku biorcy. Przy dobrym podłączeniu na grubych kablach zabangla bo pasożyt (wydojone aku) nie będzie pożerał.

Aha, aha...jesli biorca  zaraz po podłączeniu zacznie kręcić rozrusznikiem przy wydojonym swoim aku...to kable niosące ŚMIERĆ na poziomie 100A najpierw trafią na akumulator biorcy, który kurwa zagubił swoją pojemność i ten skurwiel wpierdoli minimum 90A  przy stanie 0V nobo jest PIERWSZY w wpierdalaniu, żeby uzyskać swoje znamionowe 12V bo dla niego obciążenie rozrusznika będzie zwarciem  na poziomie 0V (prawo Kirchoffa). Efekt taki, że rozrusznik zrobi Trrrrrrrrr i chuja, nie ukręci silnika a lampki w konsoli przygasną a za chwilę zgasną na AMENT :)

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-22 14:49:17
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-22 o 08:59, adam pisze:
Efekt taki, że rozrusznik zrobi Trrrrrrrrr i chuja, nie ukręci silnika a lampki w konsoli przygasną a za chwilę zgasną na AMENT :)

A dlaczego na ament?
Pierdolnie wszystko i już nie wstanie?

Jak zwolnisz kluczyk w stacyjce, żeby rozrusznik nie kręcił to wstanie.
Miliardy razy słyszałem za oknem jak jakiś kretyn kręcił, kręcił, kręcił aż do zupełnego padu aku. Widać są tacy.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-21 05:59:05
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Taki chuj jak komin Batorego. Jak akumulator ma 9V to ma duza rezystancje wewnetrzna i nie poplynie przez niego duzy prad. Nie ma chuja we wsi zeby bylo inaczej.

Data: 2018-06-22 22:22:20
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 16:17, J.F. pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b2acf28$0$681$65785112@news.neostrada.pl...
Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego 20A? Bo tyle
[...]
15A to w sumie niewiele, skoro rozrusznik w Dieslu wpierdala min 100A ale licząc że Twój aku już się nażarł przez 20 min (sam se oblicz ile dostał) to odda, wspierając dawcę. Cała prawda. Reszta odpowiadaczy/znafcuw....WYPIERDALAĆ :]
Czasem nie mogę czytać tej grupy a tym bardziej odpowiadać :)
Nochyba że mnie coś wkurwi :D

Rozladuj kiedys akumulator we wrocku, to ci pokaze ile trzeba czekac.
Albo umow sie z posiadaczem dobrych kabli w swoim miescie.

Pochuj? Miliard razy wspomagałem sąsiadów, znajomych na srakich/wszelakich/z platyny kablach, grubych jak fiut słonia.

Im większy aku w dieslu (100 lub więcej AH) to dłużej trzeba czekać na podniesienie się napięcia w układzie i doładowanie aku biorcy.

Ktoś tutaj wspominał że zamiast "krokodylków" które mają tutaj styk punktowy stosuje przykręcanie kabla. Tak, wtedy sens jest większy.

Większość "krokodylków" w kablach jest wykonana ze stali "pomiedziowana" ale to właśnie one powodują największe straty. Ciekawe, że one najczęściej są gorące, pewnie z przerażenia a nie z oporu(rezystancji) :)

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-22 22:24:53
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 18:15, sirapacz pisze:

Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego 20A? Bo tyle płynie przez kable z "Dawcy", który ma 14V MAX przy 1500obr/min z alternatora. No, kurwie, OBLICZAĆ prawa fizyki!, jaki prąd płynie z 14V na 12V (stan wydojonego aku) :) Po 20 minutach Twój aku się nażre i
Podczas rozruchu napięcie na wydojonym spadnie do 6-9V i prąd popłynie większy (znacznie).Po podłączeniu akumulatora ważne jest jak szybko będzie rosło napięcie na odbiorcy. Jak będzie duża Rwe to szybciuteńki poleci pod 13V i będzie ładować się mizernie. Ale jak podłączysz zdrowy ale rozładowany aku - może ci spokojnie pociągnąć kilkadziesiąt A (na samym początku - na dobrych kablach)

Ja cały czas zakładam, że rozmawiamy o sprawnych ale rozładowanych aku anie o złomie i do tego się odnoszę. O złomie nie będę pisał bo po co?

okolicach conajmniej 1200/min żeby jego alternator 350 Watowy to

Nawet w gównianym punciaku alternator daje 90A@14,4 co daje ci niecałe 1300W. Rozumiem, ze ci się jedynka zgubiła - ale skąd piątka pojawiła na dziesiątkach?

Nodobra, jebłem się :)


--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-24 10:40:27
Autor: sirapacz
Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Ja cały czas zakładam, że rozmawiamy o sprawnych ale rozładowanych aku anie o złomie i do tego się odnoszę. O złomie nie będę pisał bo po co?
To stan dla sprawnego ale rozładowanego aku - też będzie mocno spadać przy rozruchu - zwłaszcza, że rozładowany
okolicach conajmniej 1200/min żeby jego alternator 350 Watowy to

Nawet w gównianym punciaku alternator daje 90A@14,4 co daje ci niecałe 1300W. Rozumiem, ze ci się jedynka zgubiła - ale skąd piątka pojawiła na dziesiątkach?

Nodobra, jebłem się :)

gratulacje:)
kogutek jak się jebnie to przemilcza:)

Data: 2018-06-24 05:26:44
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
To sie jeszcze przyznaj ze sie nie jebłes a jebnąłeś.

Data: 2018-06-24 16:48:17
Autor: sirapacz
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 14:26, Zenek Kapelinder pisze:
To sie jeszcze przyznaj ze sie nie jebłes a jebnąłeś.

ja? czy na niewłaściwy post odpowiedziałeś? :P

Data: 2018-06-24 17:59:44
Autor: Budzik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik sirapacz newsy@sircomp.pl ...

Ja cały czas zakładam, że rozmawiamy o sprawnych ale rozładowanych
aku anie o złomie i do tego się odnoszę. O złomie nie będę pisał bo
po co?
To stan dla sprawnego ale rozładowanego aku - też będzie mocno
spadać przy rozruchu - zwłaszcza, że rozładowany
okolicach conajmniej 1200/min żeby jego alternator 350 Watowy to

Nawet w gównianym punciaku alternator daje 90A@14,4 co daje ci
niecałe 1300W. Rozumiem, ze ci się jedynka zgubiła - ale skąd
piątka pojawiła na dziesiątkach?

Nodobra, jebłem się :)

gratulacje:)
kogutek jak się jebnie to przemilcza:)

Nieprawda. Kiedys gadałem z nim przez 100 postów o kredytach frankowych po czym w 101 przyznał się ze własciwie to on nie rozumie, na czym to przewalutowanie polega... Moze nie wprost ale jednak...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

Data: 2018-06-24 12:19:51
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Daj linka bo nie pamietam.

Data: 2018-06-24 20:59:43
Autor: Budzik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Daj linka bo nie pamietam.
Sprawdzilem, nie mam cię w dowodzie. Sam sobie poszukaj :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

Data: 2018-06-24 15:13:01
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Przypomnialem sobie inne zdarzenie. Byles chory i dostales lekarstwo w czopkach. Przez sto postow sie uzerales ze nie dziala w sto pierwszym napisales ze je lykasz.

Data: 2018-06-24 23:32:16
Autor: Uzytkownik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 22:59, Budzik pisze:

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Daj linka bo nie pamietam.

Sprawdzilem, nie mam cię w dowodzie. Sam sobie poszukaj :)))

  :)

Data: 2018-06-24 15:20:37
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Dlaczego uzytkownik mnie nie dziwi ze podoba ci sie jak ktos lze jak stara cyganka. Ale dlaczego podoba ci sie jak ktos kradnie  ma mnie dziwic czy nie dziwic? Nie dosc ze klamal jak to ma czesto ten manipulator w zwyczaju to jeszcze ukradl moj tekst. Na polityce do wybaczenia bo tam sciek ale tutaj? Poprodukuj sie jeszcze z alternatorem, lepszy jestes niz kabarety w telewizji.

Data: 2018-06-25 04:59:59
Autor: Budzik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Nie dosc ze klamal jak to ma czesto ten manipulator w zwyczaju to
jeszcze ukradl moj tekst.

Ukradł? Zenek to człowiek co ironii nie wyczuje nawet wtedy jak ta stanie za jego plecami i kopnie go w dupe? ;-)

Na polityce do wybaczenia bo tam sciek ale
tutaj?

Na polityce to sobie musisz duzo wybaczac, bo poziom obiektywizmu okreslasz na podstawie jednego kryterium - trzesacej dupy.
Ale mnie do tego nie mieszaj - zaglądam tam moze raz na miesiac na 3 minuty i szybko sobie przypominam, w jakie szambo sie tam bawisz z kolegami...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Data: 2018-06-25 08:11:13
Autor: Uzytkownik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-25 o 00:20, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego uzytkownik mnie nie dziwi ze podoba ci sie jak ktos lze jak stara cyganka. Ale dlaczego podoba ci sie jak ktos kradnie  ma mnie dziwic czy nie dziwic? Nie dosc ze klamal jak to ma czesto ten manipulator w zwyczaju to jeszcze ukradl moj tekst. Na polityce do wybaczenia bo tam sciek ale tutaj? Poprodukuj sie jeszcze z alternatorem, lepszy jestes niz kabarety w telewizji.

Budzik cię upierdolił twoją własna bronią - i to jest piękne :)

Co do alternatora to masz spore braki w wiedzy i wykształceniu z zakresu elektryki i elektroniki, żebyśmy mogli dyskutować jak równy z równym.

Wiem, że nigdy nie zrozumiesz czym jest "oporność wewnętrzna źródła napięcia" i jaki jest jej wpływ podczas przeciążenia takiego źródła na jego pracę, wydajność oraz podatność na uszkodzenie.

Data: 2018-06-25 12:02:56
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Użytkownik "Uzytkownik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b308782$0$585$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 00:20, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego uzytkownik mnie nie dziwi ze podoba ci sie jak ktos lze jak stara cyganka. Ale dlaczego podoba ci sie jak ktos kradnie  ma mnie dziwic czy nie dziwic? Nie dosc ze klamal jak to ma czesto ten manipulator w zwyczaju to jeszcze ukradl moj tekst. Na polityce do wybaczenia bo tam sciek ale tutaj? Poprodukuj sie jeszcze z alternatorem, lepszy jestes niz kabarety w telewizji.

Budzik cię upierdolił twoją własna bronią - i to jest piękne :)

Co do alternatora to masz spore braki w wiedzy i wykształceniu z zakresu elektryki i elektroniki, żebyśmy mogli dyskutować jak równy z równym.

Wiem, że nigdy nie zrozumiesz czym jest "oporność wewnętrzna źródła napięcia" i jaki jest jej wpływ podczas przeciążenia takiego źródła na jego pracę, wydajność oraz podatność na uszkodzenie.

A alternator zrodlo napieciowe czy pradowe ?

Powaznie pytam ... i radze sie skonsultowac przed odpowiedzia.

J.

Data: 2018-06-25 13:40:58
Autor: Uzytkownik
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-25 o 12:02, J.F. pisze:

Użytkownik "Uzytkownik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b308782$0$585$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-06-25 o 00:20, Zenek Kapelinder pisze:
Dlaczego uzytkownik mnie nie dziwi ze podoba ci sie jak ktos lze jak stara cyganka. Ale dlaczego podoba ci sie jak ktos kradnie  ma mnie dziwic czy nie dziwic? Nie dosc ze klamal jak to ma czesto ten manipulator w zwyczaju to jeszcze ukradl moj tekst. Na polityce do wybaczenia bo tam sciek ale tutaj? Poprodukuj sie jeszcze z alternatorem, lepszy jestes niz kabarety w telewizji.

Budzik cię upierdolił twoją własna bronią - i to jest piękne :)

Co do alternatora to masz spore braki w wiedzy i wykształceniu z zakresu elektryki i elektroniki, żebyśmy mogli dyskutować jak równy z równym.

Wiem, że nigdy nie zrozumiesz czym jest "oporność wewnętrzna źródła napięcia" i jaki jest jej wpływ podczas przeciążenia takiego źródła na jego pracę, wydajność oraz podatność na uszkodzenie.

A alternator zrodlo napieciowe czy pradowe ?

Powaznie pytam ... i radze sie skonsultowac przed odpowiedzia.

J.


Ty mnie już tutaj nie bierz pod ch...j. :)

Można powiedzieć, że teoretycznie alternator bez układu regulatora napięcia zachowuje się jak źródło prądowe, ale dalekie od doskonałego.

No dobra "oporność wewnętrzna źródła SEM" - będzie lepiej? :)

Data: 2018-06-22 22:30:29
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 21:30, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  LordBluzg(R) pisze tak:

W dniu 2018-06-20 o 18:59, Budzik pisze:
Załózmy ze mam diesla z rozładowanym do zera aku.
Podłączam kable od innego aauta, włączonego.

Ile czasu powinienem poczekac zanim bez wiekszego kłopotu powinno
udac się odpalic auto?

Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym
odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który
wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego
20A? Bo tyle płynie przez kable z "Dawcy", który ma 14V MAX przy
1500obr/min z alternatora. No, kurwie, OBLICZAĆ prawa fizyki!,
jaki prąd płynie z 14V na 12V (stan wydojonego aku) :)

Na obydwu akumulatorach jest 14v :) Tam nie ma już żadnego 12v.
Prąd to sobie możesz zmierzyć ale nie obliczyć bo nie znasz R
akumulatora. Nie wiesz też ile pobiera samochód.

Wystarczy wpiąć amperomierz. Widać, nie wpinałeś i nie podpinałeś voltomierza po stronie biorcy :)
U nie jest to standardem raczej. Amperomierza zawsze nie wpinam ale podłączam voltomierz i sobie kukam. Polecam :)


Po 20 minutach Twój aku się nażre i dopiero wtedy (wpierdalając
już tylko 5A) 15A będzie zasilało Twój rozrusznik (pod warunkiem
że DAWCA będzie kręcił cały czas obroty w okolicach conajmniej
1200/min

Nieprawda 14.4v będzie nawet na wolnych obrotach 900rpm. Przy 2000rpm
też będzie 14.4v. Jakby tak napięcie jeździło to po światłach byłoby
widać.

No i widać. Nie dzieje się to skokowo lecz płynnie. Zawsze mam w swoim (obojętnie jakim) samochodzie zestaw voltomierza, który pokazuje te stany. Na dodatek, kiedy Twój akumulator jest naładowany, to sobie trzyma napięcie i nagle mu nie "hyca" w dół. Co innego w omawianym przykładzie, gdzie mamy rozładowany aku i jest potrzebna praca alternatora z moca maksymalną.


--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-22 21:48:05
Autor: PiteR
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
na  ** p.m.s **  LordBluzg(R) pisze tak:

Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym
odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który
wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego
20A? Bo tyle płynie przez kable z "Dawcy", który ma 14V MAX przy
1500obr/min z alternatora. No, kurwie, OBLICZAĆ prawa fizyki!, jaki
prąd płynie z 14V na 12V (stan wydojonego aku) :)

Na obydwu akumulatorach jest 14v :) Tam nie ma już żadnego 12v.
Prąd to sobie możesz zmierzyć ale nie obliczyć bo nie znasz R
akumulatora. Nie wiesz też ile pobiera samochód.

Wystarczy wpiąć amperomierz. Widać, nie wpinałeś i nie podpinałeś voltomierza po stronie biorcy :)
U nie jest to standardem raczej. Amperomierza zawsze nie wpinam ale podłączam voltomierz i sobie kukam. Polecam :)


Nie ściemniaj teraz. Pisałeś o obliczaniu :)


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-06-23 00:08:19
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-22 o 22:48, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  LordBluzg(R) pisze tak:

Ok 20 min. Wszystkie debile z tej grupy zapominają, że głównym
odbiorcą/pożercą prądu jest Twój wydojony akumulator, który
wpierdala nagle 20A a kable też mają swoje ograniczenia. Dlaczego
20A? Bo tyle płynie przez kable z "Dawcy", który ma 14V MAX przy
1500obr/min z alternatora. No, kurwie, OBLICZAĆ prawa fizyki!, jaki
prąd płynie z 14V na 12V (stan wydojonego aku) :)

Na obydwu akumulatorach jest 14v :) Tam nie ma już żadnego 12v.
Prąd to sobie możesz zmierzyć ale nie obliczyć bo nie znasz R
akumulatora. Nie wiesz też ile pobiera samochód.

Wystarczy wpiąć amperomierz. Widać, nie wpinałeś i nie podpinałeś
voltomierza po stronie biorcy :)
U nie jest to standardem raczej. Amperomierza zawsze nie wpinam ale
podłączam voltomierz i sobie kukam. Polecam :)


Nie ściemniaj teraz. Pisałeś o obliczaniu :)


A jaki problem obliczyć te 20A?
Akumulator biorcy (dajmy 100AH) ma napięcie 10V (wydojony) i podłączamy mu 14V z instalacji dawcy. Przez kilka sekund popłynie prąd wielkosci ok 30A a następnie oki 20A do momentu uzyskania napięcia 14,4V na akumulatorze biorcy. Dokąd rozładowany akumulator nie osiągnie stanu naładowania to źre prund i nic na to nie poradzisz :)
Jak masz ochotę to sobie oblicz SEM :) rezystancję wewnętrzną dla danego akumulatora też znajdziesz w  necie.
Mi wystarczy amperomierz w samochodzie, który ładnie wskazuje ok 20A na wydojonym akumulatorze, kiedy alternator to ładuje.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-22 15:19:54
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Masz popsuty amperomierz. Jesli jest rozladowany akumulator ale nie padniety to jak alternator zaczyna ladowac to daje maksymalny prad wynikajacy z mozliwosci alternatora i rezystancji wewnetrznej akumulatora. W zaleznosci od wielkosci akumulatora jest to od 30A (maluch z alternatorem) wzwyz, 100A przy duzym alternatorze tez moze byc.

Data: 2018-06-24 12:45:18
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Dnia Thu, 21 Jun 2018 13:21:28 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
W przekladni jest servo. Nie musi miec zabezpieczen innych niz
bezpiecznik. Bierze prad tylko jak dziala, a jak sie kierownica nie
kreci to servo nie pobiera pradu ponad niewielki spoczynkowy.

To tez pisalem o pociagnieciu i przytrzymaniu kierownicy na parkingu.
Na tyle mocnym, zeby serwo zechcialo pomoc, a na tyle slabym, zeby
kola sie nie skrecily (bo tarcie).

Myslisz, ze bedzie tylko prad spoczynkowy ?


J.

Data: 2018-06-24 05:28:51
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Myslec mozesz Ty ja wiem ze nie pobiera duzego pradu w takiej sytuacji a jedynie spoczynkowy.

Data: 2018-06-24 14:58:38
Autor: RadoslawF
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 14:28, Zenek Kapelinder pisze:

Myslec mozesz Ty ja wiem ze nie pobiera duzego pradu w takiej sytuacji a jedynie spoczynkowy.

Znanym problemem w tych nowoczesnych gównianych samochodzikach jest
gaśnięcie przy manewrach parkingowych. Wbrew pozorom wspomaganie
(plus inne osiągnięcia motoryzacyjne na prąd) pobierają więcej prądu
niż myślisz i niż przewidzieli projektanci.


Pozdrawiam

Data: 2018-06-24 06:33:00
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Nie pobieraja wiecej niz zostaly zaprojektowane. Servo pobiera prad tylko jak pracuje. Przekrecisz kierownica o kat wiekszy niz strefa nieczulosci to silnik pomoze przestawic kola, jak przestawi to sie wylacza. Nie jest tajemnica ze bez wspomagania najwiekszej sily na skrecenie kol trzeba uzyc jak samochod nie jedzie. Jak jest elektryczne wspomaganie to ono wtedy pobiera najwiecej mocy.

Data: 2018-06-24 09:42:31
Autor: Zenek Kapelinder
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Nie masz wiekszych problemow? To sie spali. Na ulicach nie widac zeby co drugi sie palil czyli jakos zabezpieczyli sie przed taka sytuacja.

Data: 2018-06-24 19:55:08
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Dnia Sun, 24 Jun 2018 09:42:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
Nie masz wiekszych problemow? To sie spali. Na ulicach nie widac zeby co drugi sie palil czyli jakos zabezpieczyli sie przed taka sytuacja.

Na ulicach nie ma tego problemu :-)
Powstac moze w specyficznej sytuacji na parkingu.

Ale tyle elektroniki teraz w samochodzie, ze pewnie sie zabezpieczyli.

J.

Data: 2018-06-24 15:38:45
Autor: RadoslawF
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 15:33, Zenek Kapelinder pisze:
Nie pobieraja wiecej niz zostaly zaprojektowane. Servo pobiera prad tylko jak pracuje. Przekrecisz kierownica o kat wiekszy niz strefa nieczulosci to silnik pomoze przestawic kola, jak przestawi to sie wylacza. Nie jest tajemnica ze bez wspomagania najwiekszej sily na skrecenie kol trzeba uzyc jak samochod nie jedzie. Jak jest elektryczne wspomaganie to ono wtedy pobiera najwiecej mocy.

Pobierają więcej niż wyliczył projektant w bilansie prądowym.
Po prostu nie brał pod uwagę manewrów parkingowych które są
ledwo promilem w przejazdach a jak widać potrafiły nabruździć.


Pozdrawiam

Data: 2018-06-24 18:32:07
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu .06.2018 o 14:58 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


Znanym problemem w tych nowoczesnych gównianych samochodzikach jest
gaśnięcie przy manewrach parkingowych. Wbrew pozorom wspomaganie
(plus inne osiągnięcia motoryzacyjne na prąd) pobierają więcej prądu
niż myślisz i niż przewidzieli projektanci.

Znasz jakiś przypadek w którym od manewrowania na parkingu zepsuł się  alternator?
Z tego co piszesz auto GAŚNIE bo odbiorniki biorą więcej niż przewidział  konstruktor.
Wg niektórych z tego wątku w takiej sytuacji powinno nastąpić uszkodzenie  alternatora. Manewrowanie na parkingu w wykonaniu niedoświadczonego  kierowcy może trwać kilka/kilkanaście razy dłużej niż rozruch awaryjny.

TG

Data: 2018-06-24 19:28:40
Autor: RadoslawF
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 18:32, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Znanym problemem w tych nowoczesnych gównianych samochodzikach jest
gaśnięcie przy manewrach parkingowych. Wbrew pozorom wspomaganie
(plus inne osiągnięcia motoryzacyjne na prąd) pobierają więcej prądu
niż myślisz i niż przewidzieli projektanci.

Znasz jakiś przypadek w którym od manewrowania na parkingu zepsuł się alternator?
Z tego co piszesz auto GAŚNIE bo odbiorniki biorą więcej niż przewidział konstruktor.
Wg niektórych z tego wątku w takiej sytuacji powinno nastąpić uszkodzenie alternatora. Manewrowanie na parkingu w wykonaniu niedoświadczonego kierowcy może trwać kilka/kilkanaście razy dłużej niż rozruch awaryjny.

Dlaczego ich nie spytasz o takie przypadki? Pisza że alternatory
padają to powinni takie przypadki znać.  :-)
Ja nie znam.


Pozdrawiam

Data: 2018-06-24 19:56:47
Autor: J.F.
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Dnia Sun, 24 Jun 2018 18:32:07 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
W dniu .06.2018 o 14:58 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
Znanym problemem w tych nowoczesnych gównianych samochodzikach jest
gaśnięcie przy manewrach parkingowych. Wbrew pozorom wspomaganie
(plus inne osiągnięcia motoryzacyjne na prąd) pobierają więcej prądu
niż myślisz i niż przewidzieli projektanci.

Znasz jakiś przypadek w którym od manewrowania na parkingu zepsuł się  alternator?

Akurat tu nie o alternator sie trzeba bac, tylko o to serwo.

Z tego co piszesz auto GAŚNIE bo odbiorniki biorą więcej niż przewidział  konstruktor.
Wg niektórych z tego wątku w takiej sytuacji powinno nastąpić uszkodzenie  alternatora. Manewrowanie na parkingu w wykonaniu niedoświadczonego  kierowcy może trwać kilka/kilkanaście razy dłużej niż rozruch awaryjny.

Ale przeciez nie caly czas bedzie skrecal.

J.

Data: 2018-06-24 20:59:34
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu .06.2018 o 19:56 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Z tego co piszesz auto GAŚNIE bo odbiorniki biorą więcej niż  przewidział
konstruktor.
Wg niektórych z tego wątku w takiej sytuacji powinno nastąpić  uszkodzenie
alternatora. Manewrowanie na parkingu w wykonaniu niedoświadczonego
kierowcy może trwać kilka/kilkanaście razy dłużej niż rozruch awaryjny.

Ale przeciez nie caly czas bedzie skrecal.


Manewruje i nie rusza kierownicy? - czyli co wg Ciebie wtedy robi?

TG

Data: 2018-06-25 13:17:13
Autor: Adam Wysocki
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> wrote:

Z tego co piszesz auto GAŚNIE bo odbiorniki biorą więcej niż przewidział  konstruktor.

Niż konstruktor alternatora, ale czy akumulatora? Przecież akumulator powinien pomóc alternatorowi, jak napięcie przysiądzie.

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-27 23:57:37
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 14:58, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-06-24 o 14:28, Zenek Kapelinder pisze:

Myslec mozesz Ty ja wiem ze nie pobiera duzego pradu w takiej sytuacji a jedynie spoczynkowy.

Znanym problemem w tych nowoczesnych gównianych samochodzikach jest
gaśnięcie przy manewrach parkingowych. Wbrew pozorom wspomaganie
(plus inne osiągnięcia motoryzacyjne na prąd) pobierają więcej prądu
niż myślisz i niż przewidzieli projektanci.


Bzdura. Alternator z uwagi na większe obciążenie zaczyna stawiać nagle opór fizyczny dla silnika a ten, (najczęściej małej pojemności skokowej/mocy) nie zdąży skompensować obrotów (komputer) i silnik gaśnie. Przy większych silnikach (moc) ten efekt nie występuje.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 00:03:21
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-21 o 17:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2018 o 00:02 LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> pisze:


Ok 20 min.
Jak kable dobre to nic nie trzeba czekać - wielokrotnie odpalałem sąsiada z 1.9 TDI, który miał "letni" akumulator. Jak było -5 to miał energii na pół obrotu wału. Jak wiadomo, że "biorca" słabo pali to warto  poczekać na dwukrotne zagrzanie świec.

Miałem (miliard la temu) taką Polufkę (VW Polo 1.0, diesel-- "LODÓWKA"/białe kombi r 1993) kupiłem za grosze bo główny pojazd się rozkraczył a była nagła potrzeba. Został dłużej. Jak było -20C to podkładałem "maszynkę" w postaci 800W kuchenki elektrycznej po miskę na cegle, na pół godziny. Po pół godzinie nawet blok silnika był ciepły i kręciła aż miło :) Aku słaby ale wytrzymał jeszcze rok. Sprzedałem latem :D
Przy okazji...paliła 3,5L/100km jak jej nie deptałem. Lepsze od kibla (skutera) Do dziś nostalgia...że tak fajnych silników już nie robio :/
Ciekawostką było, że licznik miał liczby max do 99999 i nie wiem ile razy się przekręcił :D
https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/1000x901c/09/e7/9f/volkswagen-polo-licznik-zegary-zestaw-wskaznikow-prudnik-353643627.jpg
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-27 12:37:26
Autor: Adam
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-27 o 00:03, LordBluzg(R) pisze:
(...)
Miałem (miliard la temu) taką Polufkę (VW Polo 1.0, diesel-- "LODÓWKA"/białe kombi r 1993) kupiłem za grosze bo główny pojazd się rozkraczył a była nagła potrzeba. Został dłużej. Jak było -20C to podkładałem "maszynkę" w postaci 800W kuchenki elektrycznej po miskę na cegle, na pół godziny. Po pół godzinie nawet blok silnika był ciepły i kręciła aż miło :) Aku słaby ale wytrzymał jeszcze rok. Sprzedałem latem :D
Przy okazji...paliła 3,5L/100km jak jej nie deptałem. Lepsze od kibla (skutera) Do dziś nostalgia...że tak fajnych silników już nie robio :/
(...)

Było jeszcze kilka takich dobrych małych autek, np Cytrynka Saxo.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-06-22 23:55:16
Autor: adam
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?

Data: 2018-06-24 10:41:13
Autor: sirapacz
Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?


może dlatego,  że drogie? ;)
można można

Data: 2018-06-27 12:45:55
Autor: Adam
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-24 o 10:41, sirapacz pisze:

Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?


może dlatego,  że drogie? ;)
można można

Niezupełnie, nie zawsze.

Chodzi o to, żeby nie łączyć "na dłużej" i "zbyt dobrymi przewodami" akumulatorów o bardzo różnym stopniu naładowania, aby zbyt dużym prądem wyrównawczym nie uszkodzić akumulatorów.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-06-27 18:49:35
Autor: kk
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-27 o 12:45, Adam pisze:
W dniu 2018-06-24 o 10:41, sirapacz pisze:

Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?


może dlatego,  że drogie? ;)
można można

Niezupełnie, nie zawsze.

Chodzi o to, żeby nie łączyć "na dłużej" i "zbyt dobrymi przewodami" akumulatorów o bardzo różnym stopniu naładowania, aby zbyt dużym prądem wyrównawczym nie uszkodzić akumulatorów.



Akumulatora samochodowego nie da się tak uszkodzić.

Data: 2018-06-27 19:23:52
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu .06.2018 o 12:45 Adam <a.g@poczta.onet.pl> pisze:


Niezupełnie, nie zawsze.

Chodzi o to, żeby nie łączyć "na dłużej" i "zbyt dobrymi przewodami"  akumulatorów o bardzo różnym stopniu naładowania, aby zbyt dużym prądem  wyrównawczym nie uszkodzić akumulatorów.

Czym różni się ten "duży prąd wyrównawczy" od prądu pobieranego przez  rozrusznik? - wg mnie tylko tym, że jest sporo mniejszy.

TG

Data: 2018-06-27 23:35:19
Autor: LordBluzg(R)
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-27 o 12:45, Adam pisze:
W dniu 2018-06-24 o 10:41, sirapacz pisze:

Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?


może dlatego,  że drogie? ;)
można można

Niezupełnie, nie zawsze.

Chodzi o to, żeby nie łączyć "na dłużej" i "zbyt dobrymi przewodami" akumulatorów o bardzo różnym stopniu naładowania, aby zbyt dużym prądem wyrównawczym nie uszkodzić akumulatorów.


Bzdura. Maksymalny prąd jaki płynie pomiędzy akumulatorami (w zależności od pojemności aku) to ok 10-15A wynika to ze zmiennej rezystancji wewnętrznej w przypadku rozładowanego aku. Im bardziej rozładowany, tym rezystancja większa to prąd mniejszy.

--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-06-28 11:38:07
Autor: Adam
Kable do odpalania przy rozładowanym aku
W dniu 2018-06-27 o 23:35, LordBluzg(R) pisze:
W dniu 2018-06-27 o 12:45, Adam pisze:
W dniu 2018-06-24 o 10:41, sirapacz pisze:

Jakiś czas temu był podobny temat. Ktoś napisał, że nie powinno używać się kabli od spawarek, ale przeleciałem i doczytałem uzasadnienia, a teraz nie mogę odnaleźć.
Czy rzeczywiście?


może dlatego,  że drogie? ;)
można można

Niezupełnie, nie zawsze.

Chodzi o to, żeby nie łączyć "na dłużej" i "zbyt dobrymi przewodami" akumulatorów o bardzo różnym stopniu naładowania, aby zbyt dużym prądem wyrównawczym nie uszkodzić akumulatorów.


Bzdura. Maksymalny prąd jaki płynie pomiędzy akumulatorami (w zależności od pojemności aku) to ok 10-15A wynika to ze zmiennej rezystancji wewnętrznej w przypadku rozładowanego aku. Im bardziej rozładowany, tym rezystancja większa to prąd mniejszy.


Widziałem akumulatory, w których doszło do wygięcia płyt i zwarcia wewnętrznego. Widziałem Toyotkę HDJ, w której szedł taki prąd, że izolacja zaczęła spływać z przewodu, bo właściciel do starego akumulatora chciał dołożyć drugi, nowy.

Wiem o oporze wewnętrznym, prawo Ohma i Kirhoffa znam, troszkę w tym też robiłem. Ale też pisałem, że tylko w specyficznych sytuacjach można tak akumulator uszkodzić.


--
Pozdrawiam.

Adam

Kable do odpalania przy rozładowanym aku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona