Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kable rozruchowe

Kable rozruchowe

Data: 2013-01-04 18:18:10
Autor: PiteR
Kable rozruchowe
na  ** p.m.s ** suryga@gmail.com  pisze tak:

Dwa lata temu kupiłem kable rozruchowe w Castoramie nie najdroższe
ale i nie najtańsze. Wrzuciłem do samochodu tak na wszelki
wypadek. Wczoraj wieczorem miały spełnić swoje zadanie i kicha.
Teraz sprawdzam i OBA przewody były walnięte.

Ja bym Ci sprzedał kable które nie padną po 10 latach powiedzmy za 100zł, ale Ty tyle nie dasz a ja wiem że tyle nie dasz więc nigdy nie podejmę produkcji takich kabli i koło się zamyka.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

Data: 2013-01-04 20:14:14
Autor: Tomasz Pyra
Kable rozruchowe
Dnia Fri, 04 Jan 2013 18:18:10 +0100, PiteR napisał(a):

na  ** p.m.s ** suryga@gmail.com  pisze tak:

Dwa lata temu kupiłem kable rozruchowe w Castoramie nie najdroższe
ale i nie najtańsze. Wrzuciłem do samochodu tak na wszelki
wypadek. Wczoraj wieczorem miały spełnić swoje zadanie i kicha.
Teraz sprawdzam i OBA przewody były walnięte.

Ja bym Ci sprzedał kable które nie padną po 10 latach powiedzmy za 100zł, ale Ty tyle nie dasz a ja wiem że tyle nie dasz więc nigdy nie podejmę produkcji takich kabli i koło się zamyka.

Zwłaszcza że takie prawdziwe odpalanie na kable (kiedy cały prąd rozruchowy
pobiera się z instalacji dawcy) rzadko kiedy jest potrzebne.

Większość ludzi woli kupić kable za 15zł, które podłączą na 10 minut aż się
akumulator podładuje i silnik uruchomi.
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem
:)

Data: 2013-01-04 20:32:40
Autor: Robert Wańkowski
Kable rozruchowe
Użytkownik "Tomasz Pyra"
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem


A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Robert

Data: 2013-01-04 19:49:24
Autor: Wmak
Kable rozruchowe
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem
A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Przez taki cienki najwyżej kilkadziesiąt A i to niezbyt długo, bo się przepali jak bezpiecznik.

Data: 2013-01-04 22:11:27
Autor: AZ
Kable rozruchowe
On 2013-01-04, Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> wrote:
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem

A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Yhm.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2013-01-04 23:16:39
Autor: Artur Maśląg
Kable rozruchowe
W dniu 2013-01-04 23:11, AZ pisze:
On 2013-01-04, Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> wrote:
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem

A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Yhm.

Może to jakoś przelicza na kilometry...

Data: 2013-01-04 22:33:16
Autor: AZ
Kable rozruchowe
On 2013-01-04, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:

A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Yhm.

Może to jakoś przelicza na kilometry...

Nie wiem, moze, ja kiedy z braku laku odpalalem z dwoch kabli 2,5mm, w sensie
przez ladowanie aku biorcy ale jakos przy probie rozruchu jakos ich nie upalalo :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2013-01-04 23:57:27
Autor: Tomasz Pyra
Kable rozruchowe
Dnia Fri, 4 Jan 2013 20:32:40 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem


A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.

Nic wielkiego nie popłynie - za duży opór tego obwodu.
Zresztą właśnie dlatego tak długo trzeba czekać aż się biorca podładuje nim
się da silnik uruchomić.

Data: 2013-01-05 00:18:52
Autor: J.F.
Kable rozruchowe
Dnia Fri, 4 Jan 2013 23:57:27 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Dnia Fri, 4 Jan 2013 20:32:40 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
Użytkownik "Tomasz Pyra"
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem
A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.
Nic wielkiego nie popłynie - za duży opór tego obwodu.
Zresztą właśnie dlatego tak długo trzeba czekać aż się biorca podładuje nim
się da silnik uruchomić.

Tym niemniej cienki drucik momentalnie rozgrzeje sie do czerwonosci,
zapalajac swoja izolacje, a gruby ... bedzie podgrzewal akumulator i
ewentualnie spawal miejsca styku ..

J.

Data: 2013-01-05 00:35:44
Autor: Tomasz Pyra
Kable rozruchowe
Dnia Sat, 5 Jan 2013 00:18:52 +0100, J.F. napisał(a):

Dnia Fri, 4 Jan 2013 23:57:27 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Dnia Fri, 4 Jan 2013 20:32:40 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
Użytkownik "Tomasz Pyra"
Dodatkowo można powiedzieć że są bezpieczniejsze, bo zrobienie zwarcia
przewodem który ma 1mm^2 przekroju w najgorszym razie skończy się smrodem
A jak aku biorcy jest rozładowane to kilkaset A popłynie tymi nitkami.
Nic wielkiego nie popłynie - za duży opór tego obwodu.
Zresztą właśnie dlatego tak długo trzeba czekać aż się biorca podładuje nim
się da silnik uruchomić.

Tym niemniej cienki drucik momentalnie rozgrzeje sie do czerwonosci,
zapalajac swoja izolacje, a gruby ... bedzie podgrzewal akumulator i
ewentualnie spawal miejsca styku ..

No ale ile tego prądu tak naprawdę tam popłynie?
Uwzględniając jeszcze wzrost oporu grzejących się przewodów.

Jak akumulator wyładowany do zera, to przez chwilę dużo, ale potem szybko
prąd ładowania akumulatora spada.

Data: 2013-01-05 09:10:25
Autor: Shrek
Kable rozruchowe
On 2013-01-05 00:35, Tomasz Pyra wrote:

No ale ile tego prądu tak naprawdę tam popłynie?
Uwzględniając jeszcze wzrost oporu grzejących się przewodów.

Jak akumulator wyładowany do zera, to przez chwilę dużo, ale potem szybko
prąd ładowania akumulatora spada.

Niewiele - 1,5mm2 na kilometr ma coś koło 8 omów OIDP. Ale ten rząd wielkości. - kable 2,5 m - 5 m w obie strony - 0,04 oma.

12V/0,04=300A (bez rezystancji drut-krokodyl, krokodyl klema) w praktyce pewnie 1/4 albo i mniej tego.

Z drugiej strony mój rozrusznik OIDP ma coś koło 1 kW czyli... jakieś niecałe 100A.

IMHO od grubości kabli większe znaczenie krokodyle i połączenie kabel-krokodyle.

Shrek.

Data: 2013-01-05 12:21:47
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kable rozruchowe
Hello Shrek,

Saturday, January 5, 2013, 9:10:25 AM, you wrote:

No ale ile tego prądu tak naprawdę tam popłynie?
Uwzględniając jeszcze wzrost oporu grzejących się przewodów.
Jak akumulator wyładowany do zera, to przez chwilę dużo, ale potem szybko
prąd ładowania akumulatora spada.
Niewiele - 1,5mm2 na kilometr ma coś koło 8 omów OIDP. Ale ten rząd
wielkości. - kable 2,5 m - 5 m w obie strony - 0,04 oma.
12V/0,04=300A (bez rezystancji drut-krokodyl, krokodyl klema) w praktyce
pewnie 1/4 albo i mniej tego.

Rezystancje wewnętrzne akumulatorów gdzie schowałeś?

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2013-01-05 13:49:37
Autor: Shrek
Kable rozruchowe
On 2013-01-05 12:21, RoMan Mandziejewicz wrote:> Hello Shrek,

>> Niewiele - 1,5mm2 na kilometr ma coś koło 8 omów OIDP. Ale ten rząd
>> wielkości. - kable 2,5 m - 5 m w obie strony - 0,04 oma.
>> 12V/0,04=300A (bez rezystancji drut-krokodyl, krokodyl klema) w praktyce
>> pewnie 1/4 albo i mniej tego.
>
> Rezystancje wewnętrzne akumulatorów gdzie schowałeś?
>
> [...]

We "w praktyce pewnie 1/4 albo i mniej tego".

Shrek.

Data: 2013-01-05 12:25:52
Autor: J.F.
Kable rozruchowe
Dnia Sat, 05 Jan 2013 09:10:25 +0100, Shrek napisał(a):
Niewiele - 1,5mm2 na kilometr ma coś koło 8 omów OIDP. Ale ten rząd wielkości. - kable 2,5 m - 5 m w obie strony - 0,04 oma.
12V/0,04=300A (bez rezystancji drut-krokodyl, krokodyl klema) w praktyce pewnie 1/4 albo i mniej tego.
Z drugiej strony mój rozrusznik OIDP ma coś koło 1 kW czyli... jakieś niecałe 100A.
IMHO od grubości kabli większe znaczenie krokodyle i połączenie kabel-krokodyle.

To nie tak. Nie wiem co masz za auto, ale jakos tak do wiekszych okazuje ze mniejszy
akumulator, co to ma tylko 360A w/g DIN jest za maly. Wiec powiedzmy ze 200A poplynie ... na aku dawcy napiecie spadnie do 10V,
na kablach zniknie kolejne 8, i u biorcy zostana 2V. Nie zapali.

Co innego jak kable beda 16mm, spadek napiecia bedzie 0.7V, wtedy mozna
sobie pozwolic i na 3m kable, i na pare kiepskich zlacz.

Bo praktyka jest taka ze na cienkich kablach nie zapala, a na grubych
zapala. A krokodyle sa te same - uciete z cienkich :-)

J.

Data: 2013-01-05 14:18:39
Autor: Shrek
Kable rozruchowe
On 2013-01-05 12:25, J.F. wrote:

To nie tak.
Nie wiem co masz za auto, ale jakos tak do wiekszych okazuje ze mniejszy
akumulator, co to ma tylko 360A w/g DIN jest za maly.

W sumie to masz trochę racji - uzwojenie rozrusznika w stnia "niekręconym" to prawie zwarcie. Te 100A to jak już ruszy z miejsca;)

Wiec powiedzmy ze 200A poplynie ... na aku dawcy napiecie spadnie do 10V,
na kablach zniknie kolejne 8, i u biorcy zostana 2V. Nie zapali.

Co innego jak kable beda 16mm, spadek napiecia bedzie 0.7V, wtedy mozna
sobie pozwolic i na 3m kable, i na pare kiepskich zlacz.

Bo praktyka jest taka ze na cienkich kablach nie zapala, a na grubych
zapala. A krokodyle sa te same - uciete z cienkich :-)

Bo łatwiej kabel lepszy dać niż krokodyle zamienić na zaciski do klem;)

Shrek

Kable rozruchowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona