"antyanatinae" <adres@email.pl> pisze:

Andrzej Lepper miał dostać od Zbigniewa Ziobro próbkę DNA dziecka Anety Krawczyk, by poza Polską ustalić, czy jest jego ojcem. Takie sugestie przedstawił na sejmowej komisji do spraw nacisków były szef MSWiA Janusz Kaczmarek - dowiedział się "Dziennik".

Janusz Kaczmarek zeznawał przed sejmową komisją śledczą w sprawie nacisków na prokuraturę i służby specjalne w czasach rządów PiS. Według gazety, po raz kolejny podzielił się z posłami swoimi podejrzeniami wobec Zbigniewa Ziobro.

Jak pisze "Dziennik", według jednego z posłów z komisji, Kaczmarek zasugerował, że to Ziobro przekazał Lepperowi materiał genetyczny Anety Krawczyk. - Zdaniem Kaczmarka, Ziobro nie chciał rozpadu koalicji PiS-LPR-Samoobrona. Miał swoje plany polityczne, a rozpad koalicji mu w tym przeszkadzał - relacjonował gazecie zeznania Kaczmarka inny poseł.

Rozmówca "Dziennika" dodał, że Kaczmarek jako dowód na intencję Ziobry zrelacjonował sprawę z wystąpieniem o uchylenie immunitetu Stanisława Łyżwińskiego z Samoobrony za sprawę seksafery. Pod wpływem Ziobry, prokuratura w Łodzi przez miesiąc przeciągała tę sprawę.


http://wiadomosci.wp.pl/kat,64914,title,Ziobro-dal-Lepperowi-DNA-dziecka-bohaterki-seksafery,wid,11125091,wiadomosc_prasa.html

1) Czy to dzięki temu przekazaniu Andrzej Lepper tak zmienił swoje DNA
   Ĺźe przestało pasować?!! Nobla mu! ;-)
   Dzięki przekazaniu DNA Lepper mĂłgłby co najwyĹźej *szybciej* uzyskać
   *pewność* Ĺźe oskarĹźenie go o ojcostwo jest pomĂłwieniem przez Anetę K.
   [ A kto by tam wierzył Ziobrze tak na 100% Ĺźe nie mąci? ;-)]
2) A już myślałem że Ziobro też jest osrarżany o przekazywanie
   *własnego* DNA :-)

Jeśli Kaczmarek "zasugerował" to jakieś (choćby i rutynowe) czynności
sprawdzające wykonać *trzeba*. Tylko że dopóki jest to na poziomie
jeden poseł powiedział że niby Kaczmarek miał *zasugerować* to jest to
najprawdopodobniej najbardziej "gra wyborcza".

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Gościa i wilk nie pokona.
  -- Przysłowie karaimskie (pl.wikiquote.org)

Andrzej Adam Filip wrote:

   Dzięki przekazaniu DNA Lepper mĂłgłby co najwyĹźej *szybciej* uzyskać
   *pewność* Ĺźe oskarĹźenie go o ojcostwo jest pomĂłwieniem przez Anetę K.
   [ A kto by tam wierzył Ziobrze tak na 100% Ĺźe nie mąci? ;-)]

Ha, ha! Jezeli Lepper chcial szybciej zyskac pewnosc, ze nie jest ojcem dziecka Anety Krawczyk, to co to oznacza?
Jako podpowiedz dodam, ze mnie nigdy nie zalezalo na potwierdzeniu, ze nie jestem ojcem dziecka tej pani :) Bo ja te pewnosc (ze nie jestem) wysnuwam z innego zrodla niz badania DNA :))))))

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic <bjorgul@o2.pl> pisze:

Andrzej Adam Filip wrote:

   Dzięki przekazaniu DNA Lepper mĂłgłby co najwyĹźej *szybciej* uzyskać
   *pewność* Ĺźe oskarĹźenie go o ojcostwo jest pomĂłwieniem przez Anetę K.
   [ A kto by tam wierzył Ziobrze tak na 100% Ĺźe nie mąci? ;-)]

Ha, ha! Jezeli Lepper chcial szybciej zyskac pewnosc, ze nie jest
ojcem dziecka Anety Krawczyk, to co to oznacza?
Jako podpowiedz dodam, ze mnie nigdy nie zalezalo na potwierdzeniu, ze
nie jestem ojcem dziecka tej pani :) Bo ja te pewnosc (ze nie jestem)
wysnuwam z innego zrodla niz badania DNA :))))))

Ktoś rzucał na usenecie jak "pewien facet" (nie Polak/w Polsce) był
*pewny* Ĺźe nie jest ojcem bo on tylko "seks oralny" (doustny), ale
"zła kobieta przeniosła DNA" i ojcem biologicznym został jak to dobitnie
wykazały badania DNA :-)

Inne "umoralniające" opowieści to "złe kioskarki" przebijające kondony ;-)

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Bóg karze nie człowieka, ale grzech.
  -- Przysłowie norweskie (pl.wikiquote.org)

Dnia Thu, 14 May 2009 10:29:24 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a):

Inne "umoralniające" opowieści to "złe kioskarki" przebijające kondony ;-)

Jagna podała do sądu o ojcostwo sześciu z jej wsi. No i siedzą przed
badaniem w przychodni, cali nerwowi, część chodzi z kąta w kąt,
ogólnie atmosfera podla, że hej. Wołają Jontka, idzie jak na skazanie
i znika za drzwiami.
Mija chwila...
Nagle drzwi otwierają się z impetem, wychodzi Jontek, uśmiechnięty od
ucha do ucha, podchodzi pewnym krokiem i mówi:
Eee! Chłopy! Nie bójta si, z palca bierom!
Piotr

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości
news:tfsqopufxfk5.dlgmasz.facet.luzik...

Dnia Thu, 14 May 2009 10:29:24 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a):
>
> Inne "umoralniające" opowieści to "złe kioskarki" przebijające kondony

;-)

>
>
Jagna podała do sądu o ojcostwo sześciu z jej wsi. No i siedzą przed
badaniem w przychodni, cali nerwowi, część chodzi z kąta w kąt,
ogólnie atmosfera podla, że hej. Wołają Jontka, idzie jak na skazanie
i znika za drzwiami.
Mija chwila...
Nagle drzwi otwierają się z impetem, wychodzi Jontek, uśmiechnięty od
ucha do ucha, podchodzi pewnym krokiem i mówi:
Eee! Chłopy! Nie bójta si, z palca bierom!
Piotr

Limuzyne na śline!

Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości
news:tfsqopufxfk5.dlgmasz.facet.luzik...

Dnia Thu, 14 May 2009 10:29:24 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a):
>
> Inne "umoralniające" opowieści to "złe kioskarki" przebijające kondony

;-)

>
>
Jagna podała do sądu o ojcostwo sześciu z jej wsi. No i siedzą przed
badaniem w przychodni, cali nerwowi, część chodzi z kąta w kąt,
ogólnie atmosfera podla, że hej. Wołają Jontka, idzie jak na skazanie
i znika za drzwiami.
Mija chwila...
Nagle drzwi otwierają się z impetem, wychodzi Jontek, uśmiechnięty od
ucha do ucha, podchodzi pewnym krokiem i mówi:
Eee! Chłopy! Nie bójta si, z palca bierom!
Piotr

A tu psińco, okazało się, że żaden z nich, tylko jeden huncwot ze Slunska.