Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków

Po wtorkowym porozumieniu między Kościołem, Kancelarią Prezydenta i
harcerzami wydawało się, że spór o krzyż został zażegnany. Zdecydowano, że
symbol smoleńskiej tragedii postawiony w dniach żałoby przed Pałacem
Prezydenckim zostanie przeniesiony do kościoła św. Anny.

Warto przypomnieć, że harcerze nie domagali się, by krzyż przed Pałacem
pozostał. Przeciwnie, opatrzyli go napisem: "Ten krzyż to apel harcerek i
harcerzy do władz i społeczeństwa o zbudowanie tutaj pomnika w hołdzie
tragicznie zmarłym [...] oraz dla upamiętnienia dni żałoby narodowej".

Więcej
http://blog.rp.pl/szuldrzynski/2010/07/23/czy-harcerze-dali-sie-okpic-w-sprawie-krzyza/

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 23 Lip, 12:12, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków

Po wtorkowym porozumieniu między Kościołem, Kancelarią Prezydenta i
harcerzami wydawało się, że spór o krzyż został zażegnany. Zdecydowano, że
symbol smoleńskiej tragedii postawiony w dniach żałoby przed Pałacem
Prezydenckim zostanie przeniesiony do kościoła św. Anny.

Warto przypomnieć, że harcerze nie domagali się, by krzyż przed Pałacem
pozostał. Przeciwnie, opatrzyli go napisem: "Ten krzyż to apel harcerek i
harcerzy do władz i społeczeństwa o zbudowanie tutaj pomnika w hołdzie
tragicznie zmarłym [...] oraz dla upamiętnienia dni żałoby narodowej".

Więcejhttp://blog.rp.pl/szuldrzynski/2010/07/23/czy-harcerze-dali-sie-okpic...

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

Gdzie tu wystepuje Donald, manipulatorku?

On 23 Lip, 12:12, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków

Konserwator ma prawo się nie zgodzić. Przestań bredzić głupoty w
imieniu Kościoła Katolickiego bo wstyd przynosisz.
ZEC

On 23 Lip, 12:12, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków

Po wtorkowym porozumieniu między Kościołem, Kancelarią Prezydenta i
harcerzami wydawało się, że spór o krzyż został zażegnany. Zdecydowano, że
symbol smoleńskiej tragedii postawiony w dniach żałoby przed Pałacem
Prezydenckim zostanie przeniesiony do kościoła św. Anny.

Warto przypomnieć, że harcerze nie domagali się, by krzyż przed Pałacem
pozostał. Przeciwnie, opatrzyli go napisem: "Ten krzyż to apel harcerek i
harcerzy do władz i społeczeństwa o zbudowanie tutaj pomnika w hołdzie
tragicznie zmarłym [...] oraz dla upamiętnienia dni żałoby narodowej".

Więcejhttp://blog.rp.pl/szuldrzynski/2010/07/23/czy-harcerze-dali-sie-okpic...

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

czego wymagac od bydla POskiego z niemiec i rosji?

abc pisze:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków

No kuzwa, jak postawie tam 4 metrowego budde to tez bedziecie tak jęczeć w chwili jego przenosin?

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może
zasłonić się brakiem zgody konserwatora zabytków

No kuzwa, jak postawie tam 4 metrowego budde to tez bedziecie tak jęczeć w
chwili jego przenosin?

Nie. Nie jesteśmy buddystami tylko katolikami.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze:

No kuzwa, jak postawie tam 4 metrowego budde to tez bedziecie tak jęczeć w
chwili jego przenosin?

Nie. Nie jesteśmy buddystami tylko katolikami.

To bądźcie, a co ja mam do tego?

W dniu 2010-07-23 13:10, abc pisze:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyĹźa. Ale Kancelaria Prezydenta moĹźe
zasłonić się brakiem zgody konserwatora zabytków

No kuzwa, jak postawie tam 4 metrowego budde to tez bedziecie tak jęczeć w
chwili jego przenosin?

Nie. Nie jesteśmy buddystami tylko katolikami.

Nie jesteście katolikami... Katolicy nie wykorzystują symboli i samej religii do pieniactwa i własnych celów politycznych. Jesteście Fanatykami żerującymi na zdrowej katolickiej tkance narodu.

Fanatyk...
"Fanatyzm (łac. fanaticus - zagorzały, szalony) – postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych. Przejawem fanatyzmu jest skrajna nietolerancja wobec przedstawicieli odmiennych poglądów."

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:i2c3cp$8f6$2news.onet.pl...

W dniu 2010-07-23 13:10, abc pisze:

Liczyli na pomnik w miejscu krzyĹźa. Ale Kancelaria Prezydenta moĹźe
zasłonić się brakiem zgody konserwatora zabytków

No kuzwa, jak postawie tam 4 metrowego budde to tez bedziecie tak jęczeć w
chwili jego przenosin?

Nie. Nie jesteśmy buddystami tylko katolikami.

Nie jesteście katolikami... Katolicy nie wykorzystują symboli i samej religii do pieniactwa i własnych celów politycznych. Jesteście Fanatykami żerującymi na zdrowej katolickiej tkance narodu.

Fanatyk...
"Fanatyzm (łac. fanaticus - zagorzały, szalony) – postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych. Przejawem fanatyzmu jest skrajna nietolerancja wobec przedstawicieli odmiennych poglądów."

Wiadomo - katotaliban.

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał

Liczyli na pomnik w miejscu krzyża. Ale Kancelaria Prezydenta może zasłonić
się brakiem zgody konserwatora zabytków...

Kto to jest Kaczor Donald i w jaki sposób oszukał harcerzy?



Przemysław Warzywny

--

"Oskarżenie minister Kopacz, że oszukała premiera, mówiąc w Sejmie, że uczestniczyła w sekcji zwłok, było jak strzał kulą w płot, bo minister mówiła nie o sekcji, ale o identyfikacji ofiar".