Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" opowiada o rozłamie w PiS i rosnącym wokół tej sprawy szumie medialnym. Prezes PiS przyznał, że największym problemem partii jest "kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość, a także odniósł się do zarzutów, że "wygnał" Zbigniewa Ziobro do Brukseli. - On, podobnie jak Kurski, strasznie chciał się tam znaleźć - twierdzi.

Jarosław Kaczyński zdiagnozował główny problem z jakim boryka się Prawo i Sprawiedliwość. - To kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość. Znakomita większość obywateli nie jest w stanie dotrzeć do prawdziwych informacji o nas - podkreśla.

Wstępna faza konfliktu na linii: europosłowie - władze partii, także wynikała z wypaczenia w opisach medialnych. Według szefa PiS, Ziobro nie był marginalizowany i "swoją diagnozę sytuacji w partii przedstawił dokładnie, dyskutowaliśmy o niej kilka godzin".


Próby przejęcia władzy w PiS odbywały się już od czasu katastrofy smoleńskiej. - Jacek Kurski - niewątpliwie spiritus movens tych działań - chciał szybkiego zwołania rady politycznej partii, by ta wysunęła Ziobrę jako kandydata na prezydenta. Ten plan został porzucony, bo w sondażach Ziobro wypadał źle - przypomina Jarosław Kaczyński.

Według szefa PiS obecna akcja była planowana od 2009 roku, czyli od wyborów do europarlamentu. - Nie wygnałem Ziobry na zesłanie do Brukseli. To on, podobnie jak Kurski, strasznie chciał się tam znaleźć - podkreśla Kaczyński. Jednocześnie prezes Prawa i Sprawiedliwości stwierdza, iż możliwy jest scenariusz niekończącego się sporu wewnątrz partii.



http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-to-kurtyna-klamstw-ziobro-chcial-sie-tam,1,4901031,wiadomosc.html


Kolejny raz muszę przyznać, że ostatnio bolszewicko - antypolska hołota daje mi coraz więcej satysfakcji. Jeszcze oczekuję na publiczne wyciąganie przestępstw popełnianych w latach 2005 -2007.



Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata
za odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j9ao9q$51i$1news.onet.pl...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-to-kurtyna-klamstw-ziobro-chcial-sie-tam,1,4901031,wiadomosc.html


Kolejny raz muszę przyznać, że ostatnio bolszewicko - antypolska hołota daje mi coraz więcej satysfakcji. Jeszcze oczekuję na publiczne wyciąganie przestępstw popełnianych w latach 2005 -2007.

Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości zaczną się nawzajem oczerniać. No i wtedy wyjdą na światło dzienne ciemne sprawki PiS.

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j9ao9q$51i$1news.onet.pl...

Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" opowiada o rozłamie w PiS i rosnącym wokół tej sprawy szumie medialnym. Prezes PiS przyznał, że największym problemem partii jest "kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość, a także odniósł się do zarzutów, że "wygnał" Zbigniewa Ziobro do Brukseli. - On, podobnie jak Kurski, strasznie chciał się tam znaleźć - twierdzi.

Od przegranych wyborów J.Kaczyński szukał kozłów ofiarnych. Wokół wszyscy wiedzieli, że to on przegrał te wybory i to z jego wyłącznej winy. Nie z winy Ziobro czy Kurskiego. Nie z winy przywiezionej w teczce Kempy, która wykiwała na starcie do wyborów wdowę świętokrzyską, 2-gą zonę Gosiewskiego. Pamiętamy, jak J.Kaczyński nabijał się z Ziobro, kazał uczyć się mu języków i posługiwania widelcem i nożem. Dziś J.Kaczyński rżnie głupka i zasłania się prochami. Niech się pozagryzają w tym PiS.

BBR

 pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 08 listopad 2011 09:12:
 

Jarosław Kaczyński zdiagnozował główny problem z jakim boryka się Prawo i
Sprawiedliwość. - To kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość.
Znakomita większość obywateli nie jest w stanie dotrzeć do prawdziwych
informacji o nas - podkreśla.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-to-kurtyna-klamstw-ziobro-chcial-

sie-tam,1,4901031,wiadomosc.html

To może parę słów prawdy ze strony PiS

Zdaniem Hofmana, ?prezydium klubu jest bardzo szerokie?. W sumie członków prezydium klubu jest 36, czyli o 6 więcej niż poprzednio - wśród nich wielu nowych posłów, w tym Jerzy Żyżyński, Janusz Śniadek, Józefina Hrynkiewicz, Krystyna Pawłowicz.

http://www.pis.org.pl/article.php?id=19326

Pytanie: czy prawdą jest, że za rozbuchaną biurokrację w Prezydium klubu PiS zapłacą podatnicy? :-)

On Tue, 8 Nov 2011 09:12:41 +0100, Przemysław W <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" opowiada o rozłamie w PiS i rosnącym wokół tej sprawy szumie medialnym. Prezes PiS przyznał, że największym problemem partii jest "kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość, a także odniósł się do zarzutów, że "wygnał" Zbigniewa Ziobro do Brukseli. - On, podobnie jak Kurski, strasznie chciał się tam znaleźć - twierdzi. [...]

 kurski ma w brukseli brata wiec naturalne, ze ciagnal do rodziny.
 ziobre prezes wyslal na nauke angielskiego naiwnie sadzac, ze  wychowa sobie nastepce, a wychowal zmije ;o)))




--

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/