Parę miesięcy temu mieliśmy nie lada sensację: PiS wyprzedziło w sondażach
PO. Chociaż sytuacja szybko wróciła do średniej kroczącej, warto zastanowić
się nad tym, jaka była przyczyna tego zjawiska. Otóż moja teoria jest taka:
PiS wyprzedziło PO, ponieważ PiS pokazało faworyta innego niż Jarosław
Kaczyński.

Gdy Kaczyński zapowiadał tajemniczego premiera wirtualnego 'rządu
technicznego', szeregi PO i ich zwolenników buchnęły serdecznym śmiechem. Bo
któż inny ma rządzić wirtualnym rządem, jeśli nie sam Kaczuś? Przyznam się,
że i ja tak myślałem, lecz tutaj Kaczyński zrobił wszystkim niespodziankę i
wystawił kogoś innego niż siebie. Efekt zaskoczenia otworzył w myślowych
stereotypach lukę, przez którą popularność PiS-u wyskoczyła ponad normę.
Słomiany ogień szybko zgasł po artykule w 'rzepie' na temat trotylu. Gdyby
Kaczuś szczypnął się wtedy trochę w język, być może Tusk czułby do dziś jego
oddech za plecami.

:

Podobna sytuacja wydarzyła się po smoleńskiej tragedii, kiedy to
platformiany salon zniknął na jakiś czas ze świadomości ogółu społeczeństwa.
Wkrótce jednak na politycznym horyzoncie pojawił się upiorny wizerunek
Jarosława Kaczyńskiego i nagle większość tego ogółu zapomniała o zmarłym
tragicznie prezydencie na widok jego brata bliźniaka.

:

Moim zdaniem Kaczyńskiemu nie pomoże nawet tuzin Glińskich. On sam złożył
już kiedyś werbalną deklarację, że premierem nie będzie. Stało się to przed
wyborami w roku 2005, dzięki czemu partia Kaczyńskiego te wybory wygrała.
Lecz to se nevrati. Koniec rządu premiera Marcinkiewicza pokazał, że
Kaczyński traktuje ludzi instrumentalnie. Prędzej, czy później wyskoczy
przed parawan i obciach gwarantowany.

jb

"Jacek Biały" <jacekbialy.0[WYKOP]@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag news:kd2dp5$qa5$1node1.news.atman.pl...

Parę miesięcy temu mieliśmy nie lada sensację: PiS wyprzedziło w sondażach
PO. Chociaż sytuacja szybko wróciła do średniej kroczącej, warto zastanowić
się nad tym, jaka była przyczyna tego zjawiska. Otóż moja teoria jest taka:
PiS wyprzedziło PO, ponieważ PiS pokazało faworyta innego niż Jarosław
Kaczyński.

Gdy Kaczyński zapowiadał tajemniczego premiera wirtualnego 'rządu
technicznego', szeregi PO i ich zwolenników buchnęły serdecznym śmiechem. Bo
któż inny ma rządzić wirtualnym rządem, jeśli nie sam Kaczuś? Przyznam się,
że i ja tak myślałem, lecz tutaj Kaczyński zrobił wszystkim niespodziankę i
wystawił kogoś innego niż siebie.

Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...

W dniu 2013-01-15 05:33, No pasaran pisze:

Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...

No tak, ale Kaziu wolal byc atrakcyjny, wiec wyjechal do Anglii, po slynnym okrzyku Yes!, Yes!, Yes! gdzie spotkal swoja milosc zycia Izabel. :-)

"u2" <u_2@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag news:50f583e6$0$26693$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-01-15 05:33, No pasaran pisze:

Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...

No tak, ale Kaziu wolal byc atrakcyjny, wiec wyjechal do Anglii, po slynnym okrzyku Yes!, Yes!, Yes! gdzie spotkal swoja milosc zycia Izabel. :-)

Nie, nie, wyjechał po tym, jak go Judasz wypierdolił, by rozprawić się następnie z Lepperem i Giertychem (Giertycha mi nie szkoda).

W dniu 2013-01-15 18:42, No pasaran pisze:

"u2" <u_2@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:50f583e6$0$26693$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-01-15 05:33, No pasaran pisze:

Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...

No tak, ale Kaziu wolal byc atrakcyjny, wiec wyjechal do Anglii, po
slynnym okrzyku Yes!, Yes!, Yes! gdzie spotkal swoja milosc zycia
Izabel. :-)

Nie, nie, wyjechał po tym, jak go Judasz wypierdolił, by rozprawić się
następnie z Lepperem i Giertychem (Giertycha mi nie szkoda).

A-ha. Judasz to ty maly sqrwysynu ze Swidnicy :-)

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:50f583e6$0$26693$65785112news.neostrada.pl...
|W dniu 2013-01-15 05:33, No pasaran pisze:
| > Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...
|
| No tak, ale Kaziu wolal byc atrakcyjny

Bo premier musi być atrakcyjny, jesli chce rządzić w kraju takim jak Polska przez całą kadencję.
Zlituj się choć trochę u2 nad naszym nieszczesnym skopanym narodem. On musi mieć jakiegos Papieża, a jesli nie papieza, to przynajmniej jakiegoś atrakcyjnego premiera (czy tak trudno ci to zrozumieć?)

, wiec wyjechal do Anglii, po
| slynnym okrzyku Yes!, Yes!, Yes! gdzie spotkal swoja milosc zycia
| Izabel. :-)

Co ciebie obchodzi u2 miłość czyjegoś zycia?
Piłsudski miał ich kilkanascie, trzy żony (z powodu jednej zmienił nawet wyznanie).
j

W dniu 2013-01-15 05:33, No pasaran pisze:

"Jacek Biały" <jacekbialy.0[WYKOP]@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:kd2dp5$qa5$1node1.news.atman.pl...

Parę miesięcy temu mieliśmy nie lada sensację: PiS wyprzedziło w
sondażach
PO. Chociaż sytuacja szybko wróciła do średniej kroczącej, warto
zastanowić
się nad tym, jaka była przyczyna tego zjawiska. Otóż moja teoria jest
taka:
PiS wyprzedziło PO, ponieważ PiS pokazało faworyta innego niż Jarosław
Kaczyński.

Gdy Kaczyński zapowiadał tajemniczego premiera wirtualnego 'rządu
technicznego', szeregi PO i ich zwolenników buchnęły serdecznym
śmiechem. Bo
któż inny ma rządzić wirtualnym rządem, jeśli nie sam Kaczuś? Przyznam
się,
że i ja tak myślałem, lecz tutaj Kaczyński zrobił wszystkim
niespodziankę i
wystawił kogoś innego niż siebie.

Kiedyś wystawił Marcinkiewicza, nie siebie..., na chwilę, dla jaj...

pozazdroscil mu poparcia (przez całe rzady M. PiS gorował nad "cieniasami" z PO) i sam wzial ster i... spieprzyl rowno.

--
the_foe

W dniu 2013-01-15 03:09, Jacek Biały pisze:

Parę miesięcy temu mieliśmy nie lada sensację: PiS wyprzedziło w sondażach
PO. Chociaż sytuacja szybko wróciła do średniej kroczącej, warto zastanowić
się nad tym, jaka była przyczyna tego zjawiska. Otóż moja teoria jest taka:
PiS wyprzedziło PO, ponieważ PiS pokazało faworyta innego niż Jarosław
Kaczyński.

Polacy kochaja sie pastwic nad rzadzacymi, ale z tym indolentnym PISem jest to prawie niemozliwe.

--
the_foe