|
Data: 2011-04-28 19:20:14 |
Autor: Dirko |
Kaczyński jak zwykle łże. |
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ipc7e5$cao$1inews.gazeta.pl...
"Rząd Platformy Obywatelskiej traktuje Litwę i inne kraje bałtyckie jak balast utrudniający dobre stosunki z Rosją" - pisze w "Rzeczpospolitej" prezes PiS Jarosław Kaczyński. Kaczyński jako publicysta nie zawodzi.
Tyle tylko, że jak zwykle delikatnie mija się z faktami.
"Na Białorusi - klęska. Na Ukrainie - porażka. Z Rosją - katastrofa. Do pełnej listy <sukcesów > wschodniej polityki rządu Donalda Tuska
brakowało tylko Litwy. I okazało się, że premier oraz jego rząd nas nie
zawiedli - na Litwie mamy bowiem Waterloo w całej okazałości".
Kaczyński jako publicysta nie zawodzi. Tyle tylko, że jak zwykle
delikatnie mija się z faktami. Czy winą Polski i rządu PO-PSL jest to,
że Białorusią rządzi nieprzewidywalny dyktator? Czy winą Tuska jest to,
że ponad rok temu Ukraińcy w wolnych i demokratycznych wyborach wybrali
prezydenta, który jest mniej prozachodni niż poprzednik?
"A miało być tak pięknie - pisze publicysta Kaczyński. - Tuż po przejęciu władzy rząd Donalda Tuska zapowiadał głębokie zmiany w polskiej polityce wschodniej. I jest to chyba jedna z niewielu obietnic, których obecny premier dotrzymał. Zmiany są tak głębokie, że aż głęboko zawstydzające. A polegają głównie na demontażu wschodniej polityki, co oznacza nawet nie
jej wyzerowanie, lecz pójście w minusową część skali".
To nieporozumienie. Stosunki z Ukrainą są nie gorsze niż były. Z Rosją
mamy ocieplenie. Z Białorusią jest rzeczywiście ciężko, ale z winy
Łukaszenki. A z Litwą było źle także za rządów PiS i prezydentury Lecha
Kaczyńskiego. "Niedawno prezydent Litwy Dalia Grybauskaite podpisała
uchwaloną przez litewski Sejm ustawę o oświacie - pisze Kaczyński. -
Dokument, przeciwko któremu wielokrotnie protestowała polska
mniejszość, stał się obowiązującym prawem. To dotkliwy cios zadany
polskiemu szkolnictwu w tym kraju. Choć trudno w to uwierzyć, jest to
najmocniejsze uderzenie w Polaków na Litwie od kilkudziesięciu lat.
Nawet pod sowiecką okupacją, przed odzyskaniem przez Litwę
niepodległości w 1991 roku, przepisy oświatowe były bowiem dla Polaków pod wieloma względami korzystniejsze niż obecnie. Sprawa ustawy
oświatowej to zresztą tylko zwieńczenie procesu rujnowania dobrych
relacji polsko-litewskich".
Ustawa oświatowa nie jest miła dla litewskich Polaków. To fakt. Ale
niektóre z likwidowanych szkół liczą po siedmiu uczniów w czterech
oddziałach. Dlaczego prezes Kaczyński o tym nie pisze? To nie tylko
cios wymierzony w polskość, ale także pewna racjonalizacja kosztów.
"W okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości jednym z najważniejszych
projektów był plan wspólnej z krajami bałtyckimi budowy elektrowni
atomowej w Wisaginas na Litwie - ciągnie Kaczyński. - Korzyść miała być
potrójna - zacieśnienie sojuszu politycznego Polski z tymi państwami,
wzrost bezpieczeństwa energetycznego w regionie oraz przygotowanie kadr
do rozwijania energetyki atomowej w Polsce. Jednak niedługo po zmianie
rządu, zimą 2007 roku, prace nad projektem zaczęły przebiegać na
jałowym biegu. Wkrótce potem pojawiła się informacja o rosyjskim planie
budowy bałtyckiej elektrowni atomowej w okręgu kaliningradzkim.
Rosjanie obiecali, że będą eksportować dwie trzecie produkowanej tam
energii i zaproponowali Polsce udział w tym przedsięwzięciu. W
odpowiedzi rząd Donalda Tuska ochoczo zadeklarował, że Polska
przeanalizuje celowość tego projektu".
To najmocniejsza część tekstu Kaczyńskiego. Rzeczywiście rząd powinien
jasno określić się, czy wchodzi w rosyjski projekt elektrowni w
Kaliningradzie, czy próbujemy reanimować projekt z Litwą. Z tego jednak
co wiem, rekomendacja ministerstwa gospodarki odradza udział w
rosyjskim projekcie podmiotom państwowym. A co zrobi biznes prywatny,
to jego sprawa.
"Warto w tym miejscu przypomnieć, że w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, kiedy ruszyły ważne projekty polsko-litewskie, polityka bliskich kontaktów bilateralnych szła w parze ze skutecznym wspieraniem polskiej mniejszości - peroruje Kaczyński. - Nikt się nie dąsał, że współpraca z rządem litewskim nie była łatwa. Miała być skuteczna. I
była". Tak skuteczna, że 8 kwietnia 2010 r. Sejm Litwy w czasie wizyty
prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Wilnie odrzucił ustawę o pisowni
polskich nazwisk. Kłóćmy się o wszystko. Ale choćby z minimalnym
szacunkiem dla faktów.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,76842,9499771,Kaczynski_bije_w_rzad_za_Litwe.html#ixz
z1Kq5C6Ngo
Przemek
Za to polityka zagraniczna Lecha Kaczyńskiego to dopiero było pasmo samych sukcesów. ;-)
|
|
|
Data: 2011-04-28 21:15:53 |
Autor: Przemysław W |
Kaczyński jak zwykle łże. |
Użytkownik "Dirko" <jacki.dirko@wp.pl> napisał
Za to polityka zagraniczna Lecha Kaczyńskiego to dopiero było pasmo samych sukcesów. ;-)
Aż dziw bierze, że taki ignorant w sprawach polityki zagranicznej miał tupet startować w wyborah prezydenckich.
Przemek
--
"Miesiąc przed katastrofą Lecha Kaczyńskiego oceniało źle 2/3 Polaków."
|
|
|
Data: 2011-04-28 12:20:07 |
Autor: Hans Kloss |
Kaczyński jak zwykle łże. |
On 28 Kwi, 21:15, Przemysław W <Bro my RP przed pisem@...pl> wrote:
A dziw bierze, e taki ignorant w sprawach polityki
Ignorant? nigdy nie słyszałem aby np. doradzał prezydentowi obcego
państwa aby pilnował swojej żony.
J-23
|
|
|
Data: 2011-04-28 21:30:14 |
Autor: Przemysław W |
Kaczyński jak zwykle łże. |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:837d5541-8482-423c-8836-8a086fe83428z13g2000yqg.googlegroups.com...
On 28 Kwi, 21:15, Przemysław W <Bro my RP przed pisem@...pl> wrote:
A dziw bierze, e taki ignorant w sprawach polityki
Ignorant? nigdy nie słyszałem aby np. doradzał prezydentowi obcego
państwa aby pilnował swojej żony.
A ja nie nigdy nie słyszałem żeby ktoś ogłosił swoje negocjacje sukcesem, a później nie chiał ich podpisać.
Przemek
--
"Miesiąc przed katastrofą Lecha Kaczyńskiego oceniało źle 2/3 Polaków."
|
|
|
Data: 2011-04-28 14:04:45 |
Autor: Hans Kloss |
Kaczyński jak zwykle łże. |
On 28 Kwi, 21:30, Przemysław W <Bro my RP przed pisem@...pl> wrote:
A ja nie nigdy nie s ysza em eby kto og osi swoje negocjacje sukcesem, a
p niej nie chia ich podpisa .
PODPISAĆ NEGOCJACJE? To być może jakaś zuluska praktyka albo
buszmeńska, ale na pewno nieznana w żadnym cywilizowanym kraju. W
cywilizowanych krajach negocjacje się PROWADZI a nie podpisuje, więc
przestań bredzić tu co cudzej ignorancji czy niekompetencji w sprawach
o których sam nie masz bladego pojęcia.
J-23
|
|
|
Data: 2011-04-29 02:35:08 |
Autor: Jaksa |
KaczyĹski jak zwykle ĹĹźe. |
On Thu, 28 Apr 2011 23:04:45 +0200, Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> wrote:
On 28 Kwi, 21:30, PrzemysĹaw W <Bro my RP przed pisem@...pl> wrote:
A ja nie nigdy nie s ysza em eby kto og osi swoje negocjacje sukcesem, a
p niej nie chia ich podpisa .
PODPISAÄ NEGOCJACJE? To byÄ moĹźe jakaĹ zuluska praktyka albo
Coz, typowy platfonsiany przyglup, "elyta" wykszalciuchow produkowanych
masowo przez GW.
Niczego innego po nim spodziewac sie nie mozna. I tak cud ze nauczyl
poslugiwac sie klawiatura.
Jaksa
buszmeĹska, ale na pewno nieznana w Ĺźadnym cywilizowanym kraju. W
cywilizowanych krajach negocjacje siÄ PROWADZI a nie podpisuje, wiÄc
przestaĹ bredziÄ tu co cudzej ignorancji czy niekompetencji w sprawach
o ktĂłrych sam nie masz bladego pojÄcia.
J-23
|
|
|
Data: 2011-04-29 08:00:51 |
Autor: Przemysław W |
Kaczyński jak zwykle łże. |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:22020459-f683-4f96-83c2-1927f0d01cf5x1g2000yqb.googlegroups.com...
On 28 Kwi, 21:30, Przemysław W <Bro my RP przed pisem@...pl> wrote:
A ja nie nigdy nie s ysza em eby kto og osi swoje negocjacje sukcesem, a
p niej nie chia ich podpisa .
PODPISAĆ NEGOCJACJE?
Dla niedomyślnego tumana specjalna wersja: nie chciał podpisać tego co jego zdaniem z sukcesem wynegocjował. Tylko jego zdaniem. Zajarzył matoł?
Przemek
--
"Miesiąc przed katastrofą Lecha Kaczyńskiego oceniało źle 2/3 Polaków."
|
|
Data: 2011-04-28 21:32:18 |
Autor: u2 |
Kaczyński jak zwykle łże. |
W dniu 2011-04-28 21:20, Hans Kloss pisze:
Ignorant? nigdy nie słyszałem aby np. doradzał prezydentowi obcego
państwa aby pilnował swojej żony.
Bo nie ma żonki kaszalota :)
|
|
Data: 2011-04-29 00:34:06 |
Autor: raff |
Kaczyński jak zwykle łże. |
"u2" <u_2@o2.pl> wrote in message news:4db9c0c5$0$2458$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-04-28 21:20, Hans Kloss pisze:
Ignorant? nigdy nie słyszałem aby np. doradzał prezydentowi obcego
państwa aby pilnował swojej żony.
Bo nie ma żonki kaszalota :)
Nie. Dunki to kaszaloty.
Jego zona to Miss Hawaii.
R.
|
|