Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kaczyński znowu łże.

Kaczyński znowu łże.

Data: 2011-03-16 22:25:42
Autor: Przemysław W
Kaczyński znowu łże.
Czy wieniec ze zdjęciem pary prezydenckiej trafił do śmietnika? Uważa tak część publicystów oraz Jarosław Kaczyński. Klub PiS wystosował w tej sprawie protest. Wszyscy powołują się na film zrobiony 10 marca na Krakowskim Przedmieściu. Ale na filmie nie widać wyrzucania wieńca.
Film pt. "Rozkaz: zgasić pamięć" umieściła na swym portalu "Gazeta Polska" po demonstracji, która 10 marca odbyła się pod Pałacem Prezydenckim. Film (obejrzyj poniżej) pokazuje, jak warszawska Straż Miejsca i wynajęta firma porządkowa usuwają spod Pałacu ułożone w znak Polski Walczącej płonące znicze, a z barierki oddzielającej ulicę zabierają wieniec ze portretami Marii i Lecha Kaczyńskich.

Film zrobił karierę po emocjonalnym komentarzu Piotra Skwiecińskiego w "Rzeczypospolitej". "Likwidują morze płonących zniczy, częściowo zresztą ustawionych w kształt kotwicy Polski Walczącej. Gaszą i wyrzucają do śmieciarki. Podobny los spotyka na końcu wieniec z fotografią pary prezydenckiej."- czytamy w tekście "Walcem po wrażliwości".

Sprawa stała się obiektem polemik na forach internetowych. W środę głos zabrał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na konferencji w Sejmie zapytał premiera Donalda Tuska jak by się czuł, gdyby na śmietnik trafiły zdjęcia jego nieżyjącej matki i ojczyma.

- Chodzi o niszczenie i wrzucanie do śmietnika płonących zniczy spod Pałacu, a także wieńca i portretu pary prezydenckiej, tzn. mojego brata i mojej bratowej - osób tragicznie zmarłych - powiedział Kaczyński. - To jest po prostu niebywały skandal. Nie chcę tutaj używać słów, które byłyby właściwe dla opisania kultury ludzi, którzy to robią, ale chciałem tutaj publicznie zadać pytanie premierowi Tuskowi (...) co by powiedział, gdyby zdjęcie jego świętej pamięci matki, zdjęcie jego świętej pamięci ojczyma wylądowały na śmietniku- mówił przywołując słowa piosenki Jana Pietrzaka ze stanu wojennego, "Nielegalne kwiaty, zakazany krzyż".



Kaczyński: Co by powiedział Tusk gdyby zdjęcie jego matki wylądowało na śmietniku?


Kiedy pierwszy raz oglądałem film o gaszeniu zniczy nie zauważyłem, by strażnicy miejscy i służby porządkowe wyrzucały znicz ze zdjęciami na śmietnik. Po wypowiedzi prezesa PiS obejrzałem film jeszcze trzy razy. Nie ma tam takiej sceny.

Całość trwa 4 minuty i 41 sekund. Ujęcie z wieńcem wiszącym na barierce pojawia się na początku. Potem są sceny gaszenia zniczy i wrzucania ich do plastikowych worków. Pod koniec drugiej minuty, ktoś (prawdopodobnie dowodzący akcją) mówi do kobiety, która protestuje przeciwko całej akcji: "Proszę, żeby pani zabrała wieniec. Zabrać do domu swojego". "Nie"- pada odpowiedź, "profanujecie narodową pamięć".

Znowu głos mężczyzny: "Zanieść pod pomnik kardynała Wyszyńskiego, wydaje mi się że to jest dobra propozycja. Na pewno tam będzie godne miejsce dla tego wieńca.". Kobieta nie zgadza się: "To jest wieniec złożony nie kardynałowi Wyszyńskiemu, tylko parze prezydenckiej".

Potem następuje scena odrywania wieńca od barierki. Widać fotografie i napis "klub parlamentarny" na biało-czerwonej szarfie. Towarzyszą temu rozdzierające krzyki kobiety: "nie weźmiecie tegooo! nieeee! Jesteście białymi barbarzyńcami". Od trzeciej minuty wieniec jest już w ręku właścicielki. Nie widać jej twarzy, ma biały płaszcz i trzyma reklamówkę. "Ma pan serce? ma pan głębię życia?" - pyta mężczyznę. Cały czas ma wieniec. "Nie"- odpowiada mężczyzna. Kobieta: "To bardzo szkoda" Mężczyzna: "co zrobić".

Dalej kamera filmuje jak pracownicy służb porządkowych wkładają do furgonetki worki ze zniczami. Nie widać by wkładali tam też wieniec. Nie widać też kobiety.

Ale pod koniec trzeciej minuty (3.58) męski głos mówi do filmującego wszystko kamerzysty: "Panie, zamiast z tą kamerą latać, to byś pan pomógł tej pani ten wieniec zanieść".

Wygląda więc na to, że wieniec i zdjęcia pary prezydenckiej nie "trafiły do śmietnika".

A na pewno nie widać tego na filmie z Krakowskiego Przedmieścia.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9267660,Jak_to_z_wiencem_bylo.html#ixzz1GnfSmqeR




Przemek

--

.."Prezydent Lech Kaczyński ułaskawił gangstera, z którym jego zięć prowadził interesy. Marcin Dubieniecki i Adam S. pojawiają się w dokumentach jednej ze spółek. Udziały w niej ma także Robert Draba, były szef kancelarii Lecha Kaczyńskieg. Zięć Lecha Kaczyńskiego i były szef jego kancelarii prowadzili interesy z przestępcą, którego ułaskawił nieżyjący prezydent".

Kaczyński znowu łże.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona