W dniu 08.12.2015 o 08:21, J.F. pisze:

Zaczyna sie

(...)

prędkość i zwalnia samochód, jeśli ten porusza się zbyt szybko

zauważ że ograniczenia w produkcji/handlu żarówek, dotykają prawie wszystkich. Ograniczenia dotyczące ilości wody w spłuczkach - wszystkich. Ale "kaganiec" ograniczający prędkość w samochodach, nie dotyka nikogo kto stosuje się do obowiązujących przepisów. Oczywiście można ten system tak spieprzyć, aby działał wadliwie, ale jeśli chodzi o samą idee, -biorąc pod uwagę zachowanie kierowców- nie będę krytykował. powiem więcej. ja bym sobie życzył, aby ranni w wyniku popełnianego przestępstwa nie mieli darmowej opieki medycznej. Takich "ograniczeń" mogłoby być baardzo dużo. Niestety, inaczej naszego społeczeństwa nie "ogarniesz"
ToMasz

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n46mr4$vb7$1@dont-email.me...
W dniu 08.12.2015 o 08:21, J.F. pisze:

Zaczyna sie
prędkość i zwalnia samochód, jeśli ten porusza się zbyt szybko

zauważ że ograniczenia w produkcji/handlu żarówek, dotykają prawie wszystkich.

Biorac pod uwage sprawnosc zarowek  - "dotykaja" niewielu.

Ograniczenia dotyczące ilości wody w spłuczkach - wszystkich.

Tez w zasadzie nie dotyka.
Kiedys juz chcieli zmniejszyc ... okazalo sie, ze norma nie pozwala.
Teraz widac norme mozna zmienic ... ale czy sie kanalizacja nie obrazi ?
Poprzednia ilosc na jakiejs podstawie ustalili.

Ale "kaganiec" ograniczający prędkość w samochodach, nie dotyka nikogo kto stosuje się do obowiązujących przepisów.

Czyli u nas dotyka prawie wszystkich :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5666e2cf$0$643$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n46mr4$vb7$1@dont-email.me...
W dniu 08.12.2015 o 08:21, J.F. pisze:

prędkość i zwalnia samochód, jeśli ten porusza się zbyt szybko

Ale "kaganiec" ograniczający prędkość w samochodach, nie dotyka nikogo kto
stosuje się do obowiązujących przepisów.

Czyli u nas dotyka prawie wszystkich :-)
J.

Czyli u nas taki kaganiec jest bardzo potrzebny.

Jest bardzo potrzebny. Polska to nie bogaty do obrzydzenia kraj. Wydatki budzetu zwiazane z wypadkami ida w jakies chore miliardy zlotych. Jak zlikwidowac zrodlo tych wydatkow to kase mozna wydac na cos potrzebniejszego.

W dniu 2015-12-08 o 21:50, Zenek Kapelinder pisze:

Jest bardzo potrzebny. Polska to nie bogaty do obrzydzenia kraj. Wydatki budzetu zwiazane z wypadkami ida w jakies chore miliardy zlotych. Jak zlikwidowac zrodlo tych wydatkow to kase mozna wydac na cos potrzebniejszego.

Ostatnio zdarzyło mi się dużo przejechać kilometrów i lokalnymi i autostradami.
Uwierz mi. Jest wiele innych zagrożeń na drodze. Od braku namalowanych pasów na jezdni, nieoświetlonych rowerzystów czy pieszych, boczne podmuchy wiatru, po pełny pęcherz czy ból głowy. ;-)
Przekraczanie dozwolonej prędkości to tylko wycinek tortu.
Oczywiście można na każdą okoliczność napisać dyrektywę, zmusić do zakupu urządzenia, napędzać gospodarkę.

Tylko że to jest _GŁUPOTA_

Nie nazywajmy szamba perfumerią :-)

z

Tylko te wszystkie zagrozenia mniejsze beda jak na 50 ludzie beda jechali 48 a na 70 68.

W dniu 2015-12-08 o 23:02, Zenek Kapelinder pisze:

Tylko te wszystkie zagrozenia mniejsze beda jak na 50 ludzie beda jechali 48 a na 70 68.

O jakiś ułamek procenta. Kogoś uratujemy a ktoś przez to zginie. Ważne że samopoczucie się polepszy. Żałosne.

Dlaczego taki skromny jesteś :-)
Ostatnio modne jest 30.
A ile proponujesz na autostradzie?

Są sytuacje kiedy powolny dziadek w Uno jest większym zagrożeniem niż wariat w Porsche.
Będzie na to dyrektywa i kasa za cegłówkę na pedale gazu? :-)

z

Moze uda ci sie byc powlnym dziadkiem w uno. Mlodosc szybko przemija, wiem cos o tym. To przykre ze mlodym coraz mocniej zaciskaja kleszcze na jajach. Kiedys nie bylo milicjanta co by za 1/3 mandatu nie puscil bez pisania elaboratow. Teraz zdjecia, fotorejestrarory, pomiary odcinkowe, punkty, poborcy skarbowi zbierajacy za niezaplacone mandaty. Juz sie nie da pojezdzic. Skonczylo sie babce sranie.

Dnia Tue, 8 Dec 2015 15:16:13 -0800 (PST), Zenek Kapelinder

Moze uda ci sie byc powlnym dziadkiem w uno. Mlodosc szybko
przemija, wiem cos o tym. To przykre ze mlodym coraz mocniej
zaciskaja kleszcze na jajach. Kiedys nie bylo milicjanta co by za
1/3 mandatu nie puscil bez pisania elaboratow. Teraz zdjecia,
fotorejestrarory, pomiary odcinkowe, punkty, poborcy skarbowi
zbierajacy za niezaplacone mandaty. Juz sie nie da pojezdzic.
Skonczylo sie babce sranie.

Jeszcze nie, bo tych FR jest tyle, ze nie przeszkadzaja szybko jezdzic
:-)
Ale owszem, bedzie gorzej, z tym, ze emerytura coraz blizej :-)

J.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Jest bardzo potrzebny. Polska to nie bogaty do obrzydzenia kraj.
Wydatki budzetu zwiazane z wypadkami ida w jakies chore miliardy
zlotych. Jak zlikwidowac zrodlo tych wydatkow to kase mozna wydac na
cos potrzebniejszego.

Typowy polityk.
Rozwiazywac problemy bez wstepnej analizy, skąd te problemy się biorą.

Użytkownik "ToMasz"

Zaczyna sie

(...)

prędkość i zwalnia samochód, jeśli ten porusza się zbyt szybko

zauważ że ograniczenia w produkcji/handlu żarówek, dotykają prawie
wszystkich. Ograniczenia dotyczące ilości wody w spłuczkach -
wszystkich. Ale "kaganiec" ograniczający prędkość w samochodach, nie
dotyka nikogo kto stosuje się do obowiązujących przepisów. Oczywiście
można ten system tak spieprzyć, aby działał wadliwie, ale jeśli chodzi o
samą idee, -biorąc pod uwagę zachowanie kierowców- nie będę krytykował.
powiem więcej. ja bym sobie życzył, aby ranni w wyniku popełnianego
przestępstwa nie mieli darmowej opieki medycznej. Takich "ograniczeń"
mogłoby być baardzo dużo. Niestety, inaczej naszego społeczeństwa nie
"ogarniesz"
-- -
Przecież nie ma darmowej opieki tylko finansowana z podatków i ubezpieczeń. Sam pomysł, by ktoś nie otrzymał pomocy zakrawa na totalny debilizm.

Użytkownik "re" <re@re.invalid> napisał w wiadomości
news:n47i0m$43p$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "ToMasz"

powiem więcej. ja bym sobie życzył, aby ranni w wyniku popełnianego
przestępstwa nie mieli darmowej opieki medycznej. Takich "ograniczeń"
mogłoby być baardzo dużo. Niestety, inaczej naszego społeczeństwa nie
"ogarniesz"
-- -
Przecież nie ma darmowej opieki tylko finansowana z podatków i
ubezpieczeń. Sam pomysł, by ktoś nie otrzymał pomocy zakrawa na totalny
debilizm.

Nie zrozumiałeś o co chodzi.
Nie chodzi o to by ktoś nie otrzymał pomocy. Pomoc ma otrzymać
 i ma za to zapłacić.

Totalny debilizm to jest gdy za moje pieniądze leczony jest debil ranny
przez to że sam z swojej winy spowodował wypadek przekraczając
 dozwoloną prędkość, lub popełniając inne wykroczenie.
Niech sam ponosi koszt, albo ubezpieczy się na taką okoliczność.

Użytkownik "Zenowtek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5667ce0f$0$690$65785112@news.neostrada.pl...

Totalny debilizm to jest gdy za moje pieniądze leczony jest debil ranny
przez to że sam z swojej winy spowodował wypadek przekraczając
dozwoloną prędkość, lub popełniając inne wykroczenie.
Niech sam ponosi koszt, albo ubezpieczy się na taką okoliczność.

Ale w zasadzie kazdy sprawca wypadku popelnil jakies wykroczenie.
Jeden jechal 150 i wypadl na zakrecie, inny jechal 70 i tez wypadl, bo lod na drodze.
Jeden wyprzedza na podwojnej ciaglej, inny sie nieuwaznie rozejrzy i "wymusi pierwszenstwo na skrzyzowaniu".

A jeszcze inny sie nie  rozejrzy przed wejsciem na pasy i zostanie rozjechany - i tez ma sie ubezpieczac ?
No w sumie powinien, bo za klepanie samochodu trzeba zaplacic.

J.